Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz.IV

[kascysko]

Napisane przez Sweet_nuka

Dziewczyny, wczoraj na całą noc nałożyłam olejek IHT9, potem rano dziś zmyłam go i nałozyłam na 15 minut maskę kolagenowo-żurawinową. Mam bardzo matowe włosy Jak myślicie, to wina bardziej olejku, czy maski?

Śmierdzi mi to przeproteinowaniem.

[Sweet_nuka]

Napisane przez kascysko

Śmierdzi mi to przeproteinowaniem.

No właśnie szukałam w składach i nie znalazłam. Proteiny soi ma co prawda IHT9, ale odżywka, olejek jej nie ma. Phantenol może, Cet. Alk. chyba raczej nie?

IHT( olejek) :
Olive Oil (Olea Europaea), Soya Oil (Glycine Soja), Walnut Oil (Juglans regia), Sesame Oil (Sesamum indicum), Coconut Oil (Cocos nucifera), Bhringraj Ext. (Eclipta alba), Bhrami Ext. (Bacopa monnieri), Almond Oil (Prunus amygdalus), Amla / Indian Goose Berry Ext. (Emblica officinalis), Henna Ext. (Lawsonia Inermis), Jatamansi Ext. (Nardostachys jatamansi), Methi / Fenugreek Seed Ext. (Trigonella foenum graecum), IPM*, Aloe Vera Ext. (Aloe barbadensis), Neem Ext. (Azadirachta indica), Jojoba Oil (Simmondsia Chinensis), Apricot Kernel Oil (Prunus Armeniaca Kernel Extract)

Maska:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Panthenol, Quaternium-91, Oenothera Biennis Oil, Vaccinium Macrocarpon Seed Oil, Collagen Amino Acids, Myristyl Myristate, Behentrimonium Chloride, Phenethyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Parfum

[kascysko]

Napisane przez Sweet_nuka

No właśnie szukałam w składach i nie znalazłam. Proteiny soi ma co prawda IHT9, ale odżywka, olejek jej nie ma. Phantenol może, Cet. Alk. chyba raczej nie?

Mówiłaś o masce kolagenowo - żurawinowej. Kolagen to przecież proteina.

[Sweet_nuka]

Napisane przez kascysko

Mówiłaś o masce kolagenowo - żurawinowej. Kolagen to przecież proteina.

Ah no to wyszla moja niewiedza. Dziękuję ze mi odpowiedziałaś. Swoją drogą tyle dni olejow i nawilżających masek, ze w zyciu bym nie pomyślała, ze włosy mi sie przeproteinuja o.o

[Smerfetka696969]

Napisane przez sandrek

Tej czerwonej właśnie chyba nie ma w media jak porównasz to mów która lepsza

Dam dam o ile spotkam te dwie ;D

[kascysko]

Napisane przez Sweet_nuka

Ah no to wyszla moja niewiedza. Dziękuję ze mi odpowiedziałaś. Swoją drogą tyle dni olejow i nawilżających masek, ze w zyciu bym nie pomyślała, ze włosy mi sie przeproteinuja o.o

Kolejny mit, że humektantami i emolientami można powstrzymać przeproteinowanie. Nie - można nimi je ukryć

[Smerfetka696969]

Napisane przez Smerfetka696969

Dam dam o ile spotkam te dwie ;D

Są w Media widziałam na stronie teraz i tak w media Markt babeczka jedna dała zła opinie dla czerwonej, że za ciężka itp.
Ja jak będę w galerii w tym tygodniu przejdę się do media expert i zobaczę obie suszarki do Markt też postaram się pójść choć troszkę to daleko.

[sandrek]

Napisane przez Smerfetka696969

Są w Media widziałam na stronie teraz i tak w media Markt babeczka jedna dała zła opinie dla czerwonej, że za ciężka itp.
Ja jak będę w galerii w tym tygodniu przejdę się do media expert i zobaczę obie suszarki do Markt też postaram się pójść choć troszkę to daleko.

No na stronie tak, ale ja w żadnym nie trafiłam, może Ci się uda akurat. ;D Do jutra jest bezpłatna wysyłka na agito więc musiałabym dziś zamówić, ale chyba poczekam. Chociaż nie wiem, gdzie ją potem kupię.

[Sweet_nuka]

Napisane przez kascysko

Kolejny mit, że humektantami i emolientami można powstrzymać przeproteinowanie. Nie - można nimi je ukryć

Ja raczej bylam pewna ze moje wlosy po takien pielęgnacji bylt by po prostu gotowe na przyjęcie protein

[Smerfetka696969]

Napisane przez sandrek

No na stronie tak, ale ja w żadnym nie trafiłam, może Ci się uda akurat. ;D Do jutra jest bezpłatna wysyłka na agito więc musiałabym dziś zamówić, ale chyba poczekam. Chociaż nie wiem, gdzie ją potem kupię.

Kurde szkoda, że do jutra znalazłam na Google blog i dziewczyna pisała o tej czerwonej i minusem jest jej ciężar(wpisz w google remington nazwa suszarki blog i znajdziesz) bo ja na tel.

A te suszarki nie bywają w Tesco?

[kascysko]

Napisane przez Sweet_nuka

Ja raczej bylam pewna ze moje wlosy po takien pielęgnacji bylt by po prostu gotowe na przyjęcie protein

Bo tak jest napisane w różnych miejscach

[sandrek]

Napisane przez Smerfetka696969

Kurde szkoda, że do jutra znalazłam na Google blog i dziewczyna pisała o tej czerwonej i minusem jest jej ciężar(wpisz w google remington nazwa suszarki blog i znajdziesz) bo ja na tel.

A te suszarki nie bywają w Tesco?

Czytałam recenzje i jedna, i druga ma trochę negatywnych. Wiec albo ciężar albo sprawność. Jedyny minus tej czerwonej to ciężar. Ale jeśli ma mi służyć dłużej niż D5220 to wolę czerwoną.

[Leukotea]

Napisane przez kascysko

Bo tak jest napisane w różnych miejscach

Chyba muszę przestudiować Twojego bloga, bo patrząc jakich rad udzielasz, Twoja wiedza na temat włosomaniactwa musi być bardzo szeroka

[kascysko]

Napisane przez Leukotea

Chyba muszę przestudiować Twojego bloga, bo patrząc jakich rad udzielasz, Twoja wiedza na temat włosomaniactwa musi być bardzo szeroka

Tak znalazłam swoją pasję prawie 4 lata temu, chociaż w zasadzie zajmuję się po prostu kosmetologią. Bez dziwnych dogmatów, tez i "prawd objawionych", nie mających potwierdzenia w rzeczywistości

[Heru19]

dziewczyny.. tyle czytam o włosach cała teoria w ogóle można rzec, że w miarę ogarniam jak się coś mówi to wiem o co chodzi ale włosy to w kratkę raz super potem źle znowu lepiej a zmian jakiś w kosmetykach dużych nie mam, że czasem to wątpię, że uda mi się osiągnąć chociaż podstawową wiedzę o tym co lubią moje włosy początki zawsze takie pod górkę?

[FleurDeCerisier]

Napisane przez Heru19

dziewczyny.. tyle czytam o włosach cała teoria w ogóle można rzec, że w miarę ogarniam jak się coś mówi to wiem o co chodzi ale włosy to w kratkę raz super potem źle znowu lepiej a zmian jakiś w kosmetykach dużych nie mam, że czasem to wątpię, że uda mi się osiągnąć chociaż podstawową wiedzę o tym co lubią moje włosy początki zawsze takie pod górkę?

Niestety tak początki to zawsze testy, testy i jeszcze raz testy żeby sprawdzić co włosy lubią a czego nie

[Heru19]

masakra to moje pierwsze lato na takim świadomym CG i nie wiem czy czegoś im za dużo czy wręcz za mało

[sreberko4]

Cześć dziewczyny

Pytanie do dziewczyny wcierających Jantar i inne wcierki:

Jak też to ustrojstwo wcierać? Kupiłam dziś w drogerii, przelałam do spryskiwacza i pasmami psikałam po czym troche paluchami po tym pojeździłam i następne pasmo.. Teraz pytanie-czy nie za mało wcierania? Miałam wykonywać jakiś masaż? Wiecie, jak już coś wcieram to chciałabym to zrobić dobrze..Bo jak sie domyślam samo popsikanie tym skalpu nic mi nie przyniesie?

Drugie pytanie-czy suchy szampon (z Biedronki ) może zaszkodzić włosom? Otóż kupiłam na próbę ponieważ włosy musiałam myć co drugi dzień (kiedys codziennie). Spróbowalam i zakochałam się Włosy wreszcie nie są przyklapniete, nie wygladaja jak nie domyte itp. Mogłam je umyć dopiero po 3 dniach (bardziej chciałam żeby je "dokarmić" olejem )Pomyślałam super, lepsze to niż mycie co drugi dzień zwłaszcza że ja suszę włosy surzarką. Ale potem zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno sobie nie zaszkodzę?

EH włosomaniactwo to ciężki temat

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi

[sandrek]

Napisane przez sreberko4

Cześć dziewczyny

Pytanie do dziewczyny wcierających Jantar i inne wcierki:

Jak też to ustrojstwo wcierać? Kupiłam dziś w drogerii, przelałam do spryskiwacza i pasmami psikałam po czym troche paluchami po tym pojeździłam i następne pasmo.. Teraz pytanie-czy nie za mało wcierania? Miałam wykonywać jakiś masaż? Wiecie, jak już coś wcieram to chciałabym to zrobić dobrze..Bo jak sie domyślam samo popsikanie tym skalpu nic mi nie przyniesie?

Drugie pytanie-czy suchy szampon (z Biedronki ) może zaszkodzić włosom? Otóż kupiłam na próbę ponieważ włosy musiałam myć co drugi dzień (kiedys codziennie). Spróbowalam i zakochałam się Włosy wreszcie nie są przyklapniete, nie wygladaja jak nie domyte itp. Mogłam je umyć dopiero po 3 dniach (bardziej chciałam żeby je "dokarmić" olejem )Pomyślałam super, lepsze to niż mycie co drugi dzień zwłaszcza że ja suszę włosy surzarką. Ale potem zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno sobie nie zaszkodzę?

EH włosomaniactwo to ciężki temat

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi

Ja zawsze biorę taka wcierkę, wylewam na łyżkę a potem pobieram strzykawką i tak nakładam na skalp w kilka miejsc. Potem masuje i tyle a jak masz w butelce z atomizerem to po prostu psikaj przy skalpie a potem masuj. Dobre są też butelki jak w kuracji Joanna Rzepa.

Moim zdaniem suchy szampon nigdy nie zastąpi mycia. To jest wyjście awaryjne. Nie wiem czym grozi tak częste stosowanie ale pewnie moze wysuszyć skalp.

[Pjerniczek]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;51733361]Tż kupił mi wczoraj Barwę rumiankową umyłam sobie nią dzisiaj włosy i jestem zachwycona [/QUOTE]

Aktualnie, jeśli chodzi o Barwę, używam wersji piwnej i jestem baaardzo zadowolona Polubiłam tę firmę i kuszą mnie inne ich szampony. Tylko nie wiem, gdzie je znaleźć - w Auchan i Carrefourze widziałam tylko piwny, ewentualnie jajeczny...

Potrzebuję dobrego serum, najlepiej mocno silikonowego, abym mogła zabezpieczyć solidnie końce i wierzch przez utratą wilgoci. Co polecacie?

[sandrek]

Napisane przez Pjerniczek

Aktualnie, jeśli chodzi o Barwę, używam wersji piwnej i jestem baaardzo zadowolona Polubiłam tę firmę i kuszą mnie inne ich szampony. Tylko nie wiem, gdzie je znaleźć - w Auchan i Carrefourze widziałam tylko piwny, ewentualnie jajeczny...

Potrzebuję dobrego serum, najlepiej mocno silikonowego, abym mogła zabezpieczyć solidnie końce i wierzch przez utratą wilgoci. Co polecacie?

Ja używałam Barwy chmielowej właśnie, ale jak ostatnio poszłam ją kupić do małej osiedlowej drogerii to były podobne warianty tyle, że nazwa firmy to "Bliżej natury". Skład jest jeszcze prostszy niż w przypadku barwy naturalnej.

[201705121341]

Napisane przez sreberko4

Cześć dziewczyny

Pytanie do dziewczyny wcierających Jantar i inne wcierki:

Jak też to ustrojstwo wcierać? Kupiłam dziś w drogerii, przelałam do spryskiwacza i pasmami psikałam po czym troche paluchami po tym pojeździłam i następne pasmo.. Teraz pytanie-czy nie za mało wcierania? Miałam wykonywać jakiś masaż? Wiecie, jak już coś wcieram to chciałabym to zrobić dobrze..Bo jak sie domyślam samo popsikanie tym skalpu nic mi nie przyniesie?

Drugie pytanie-czy suchy szampon (z Biedronki ) może zaszkodzić włosom? Otóż kupiłam na próbę ponieważ włosy musiałam myć co drugi dzień (kiedys codziennie). Spróbowalam i zakochałam się Włosy wreszcie nie są przyklapniete, nie wygladaja jak nie domyte itp. Mogłam je umyć dopiero po 3 dniach (bardziej chciałam żeby je "dokarmić" olejem )Pomyślałam super, lepsze to niż mycie co drugi dzień zwłaszcza że ja suszę włosy surzarką. Ale potem zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno sobie nie zaszkodzę?

EH włosomaniactwo to ciężki temat

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi

Podpinam się pod pytanie o wcierki Mam żel Dermeny do wypadajacych włosów i nie mam pojęcia jak go używać żeby był skuteczny :/ Moje próby wcierania wyglądają tak, że żel jest na całych włosach tylko nie na głowie. Na szczęście miejsca na których mi najbardziej zależy są łatwo dostępne :P (linia włosów i zakola), ale fajnie by było gdyby żel działał na całej głowie i przyspieszył wzrost. Szamponu z tej linii nie mogę używać bo ma proteiny i wysusza włosy :/

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki

[sandrek]

Napisane przez whiteglove

Podpinam się pod pytanie o wcierki Mam żel Dermeny do wypadajacych włosów i nie mam pojęcia jak go używać żeby był skuteczny :/ Moje próby wcierania wyglądają tak, że żel jest na całych włosach tylko nie na głowie. Na szczęście miejsca na których mi najbardziej zależy są łatwo dostępne :P (linia włosów i zakola), ale fajnie by było gdyby żel działał na całej głowie i przyspieszył wzrost. Szamponu z tej linii nie mogę używać bo ma proteiny i wysusza włosy :/

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki

W przypadku żelu proponuję wziąć głowę w dół, na dłonie nieco żelu i wmasować go w skórę głowy. Ja tak robię z maseczką drożdżową Babuszki Agafii.

[incognito6]

Napisane przez kascysko

Nakrycie głowy to najlepsza opcja, bo filtry przeciwsłoneczne przed temperaturą nie chronią

czyli jednak chodzi o promieniowanie (albo tez), bo przeciez nakrycie glowy tez przed temperature nie uchronia, a wrecz pod kapeluszem lub chusta moze byc jeszcze cieplej


ale czy np zastosowanie sylikonow jakos mogloby wlosy zabezpieczyc?


Bo niestety w gre tez wchodzi nagla zmiana temperature (wchodzenie do/wychodzenie z klimatyzowanych pomieszczen)

Napisane przez whiteglove

Podpinam się pod pytanie o wcierki Mam żel Dermeny do wypadajacych włosów i nie mam pojęcia jak go używać żeby był skuteczny :/ Moje próby wcierania wyglądają tak, że żel jest na całych włosach tylko nie na głowie. Na szczęście miejsca na których mi najbardziej zależy są łatwo dostępne :P (linia włosów i zakola), ale fajnie by było gdyby żel działał na całej głowie i przyspieszył wzrost. Szamponu z tej linii nie mogę używać bo ma proteiny i wysusza włosy :/

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki

ja jak musze nalozyc cos bezposrednio na skore glowy, to uzywam jakiejs malej plastikowej buteleczki z waska koncowka

Napisane przez sreberko4

Drugie pytanie-czy suchy szampon (z Biedronki ) może zaszkodzić włosom? Otóż kupiłam na próbę ponieważ włosy musiałam myć co drugi dzień (kiedys codziennie). Spróbowalam i zakochałam się Włosy wreszcie nie są przyklapniete, nie wygladaja jak nie domyte itp. Mogłam je umyć dopiero po 3 dniach (bardziej chciałam żeby je "dokarmić" olejem )Pomyślałam super, lepsze to niż mycie co drugi dzień zwłaszcza że ja suszę włosy surzarką. Ale potem zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno sobie nie zaszkodzę?

EH włosomaniactwo to ciężki temat

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi

a jaki jest sklad tego suchego szamponu?

[Cherry_Muffin]

ja wiekszosc wcierek przelewam do butelek z atomizerem albo do butelki po Joannie Rzepie

chimay a moze kupic szczoteczke do zebow miekka i nia nabierac troche zelu i wcierac? moja kolezanka tak robi z olejem rycynowym zeby wlasnie jak najmniej nanosic go gdzie indziej niz na skalp

[kascysko]

Napisane przez incognito6

czyli jednak chodzi o promieniowanie (albo tez), bo przeciez nakrycie glowy tez przed temperature nie uchronia, a wrecz pod kapeluszem lub chusta moze byc jeszcze cieplej

ale czy np zastosowanie sylikonow jakos mogloby wlosy zabezpieczyc?

Bo niestety w gre tez wchodzi nagla zmiana temperature (wchodzenie do/wychodzenie z klimatyzowanych pomieszczen)

Pod chustą nie wygenerujesz takiej temperatury jak w momencie, gdy na włosach "oprze się" słońce (polecam posiedzieć 10-15 minut w pełnym słońcu i dotknąć włosów ) - ale nadmieniam, że z racji mojego ambiwalentnego stosunku do ciepłego klimatu doświadczenia mam tylko polsko-skandynawskie. Chociaż w zeszłym roku przez 1,5 miesiąca w Szwecji było po 32 stopnie i jednak mój wystający warkocz był bardziej nagrzany niż włosy pod czapą

Temperatura czapkowo-chustkowa jest do zniesienia przez włosy.

Silikony przed temperaturą nie chronią, raczej skutecznie maskują efekty jej działania (co absolutnie nie jest zarzutem). Ale przy zmianach temperatury to dobra opcja.

[201612060923]

Napisane przez Pjerniczek

Aktualnie, jeśli chodzi o Barwę, używam wersji piwnej i jestem baaardzo zadowolona Polubiłam tę firmę i kuszą mnie inne ich szampony. Tylko nie wiem, gdzie je znaleźć - w Auchan i Carrefourze widziałam tylko piwny, ewentualnie jajeczny...

Potrzebuję dobrego serum, najlepiej mocno silikonowego, abym mogła zabezpieczyć solidnie końce i wierzch przez utratą wilgoci. Co polecacie?

W Stokrotce można znaleźć żurawinowy oraz jajeczny Miałam ten pierwszy-przepięknie pachniał i miał dziwne działanie-na początku efekt wow wow wow, zaś później był już tylko zwyczajny, aby pod koniec butelki być poniżej przeciętnej-domywał, owszem, ale i przyspieszał przetłuszczanie Mam zamiar go kupić i stosować od czasu do czasu, bo jednak zapach i początkowy efekt są zachwycające-ja dzięki niemu poznałam co to znaczy objętość
Tak się nad jajecznym zastanawiam, ale opinie na KWC są takie sa.

Marion Olejki Orientalne Regeneracja Włosów(taki żółty)-całkiem solidne serum z silikonami

Ja teraz wcierek nie używam(rycyna mi robi za wcierki), jednak gdy je stosowałam to przelewałam je do buteleczki z psikaczem-dla mnie najwygodniejsza forma stosowania

[sreberko4]

Co do suchego szamponu znalazłam wyczerpującą odpowiedź na blogu Anwen

A co do wcierek to nie chodzi o sam moment zaaplikowania na skalp bo to pikuś z atomizerem tylko bardziej o to ile mniej więcej wmasowujecie to w skalp?

[FleurDeCerisier]

Kupiłam wczoraj w yvs rocher szampon w kremie na opakowaniu jest napisane że nie ma sls-ów ani silikonów, biorę go ze sobą na wyjazd żeby potestować

[sandrek]

A mi właśnie szykuje się wyjazd na miesiąc nad morze. No i nie będę miała za bardzo ani czasu ani warunków, żeby maskowac, wcierać itd. Zastanawiam się, co ze sobą zabrać. W razie czego mogę zawsze coś tam na miejscu kupić. Boje się ze jak wezmę wszystko co chce to się nie zmieszcze do walizki