Mamy Kwietniowe 2018 cz II - Nowy Rok powoli zaczynamy i na kwiecień czekamy :D

[pzs1]

Proszę niech już taka wiosna zostanie. Jest tak pięknie że nawet na chwilę zapomniałam że muszę urodzić.

Uwielbiam taką pogodę.

Jak rodziłam młodego to w szpitalu żywili mnie głównie chlebem. Dobrze że TŻ mi prowiant przywoził

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patuska18]

Właśnie jakieś krzyki mnie obudziły. Straszne to jest 😀
Muszę się zapytać lekarza co ze mną, czy jutro mam być na czczo bo nie zrozumiałam.


Tu za oknem piękne słońce. Chętnie bym gdzieś wyszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ullcia92]

Jak fajnie jest założyć w końcu cienka parkę na krótki rękaw i mimo wszystko nie czuć zimna na dworze <3 wiosna jest cudowna. Oby tak zostalo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wioleta20]

Hejka
Ja mam dzisiaj jakieś napady ciepła leżę na bieliźnie okno otwarte a ja nie mogę wytrzymać z gorąca.

Mi się wydaje że te krzyki to bardziej męczą niz pomagają, Jak mnie coś boli mocno to albo w zaciszu płacze albo właśnie klne..

Mały mi się już tak w brzuchu rzuca że wczoraj aż miałam go dość, wszystko mnie od środka boli tak mi ma poobijane, nie wiem co mu bylo. Najbardziej mu chyba odpowiada jak leżę wtedy ma pełno miejsca i może się ruszac do woli.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[19natka88]

Hej! U nas też piękna pogoda

Patuska trzymaj się tam i pytaj bo oni nie zawsze sami z siebie powiedzą niestety, oby do jutra coś konkretnego postanowili

Ja wczoraj miałam takie skurcze że już się bałam że coś się rozkręca, dzisiaj spokojniej ale brzuch co chwila twardnieje i mała taka spokojna.... A u małego w szpitalu nawet słowa o wyjściu nie ma Bo gorączka dalej i osłuchowo ciągle coś
Dobrze że jutro wizyta

[patuska18]

IMG_20180311_140027.jpga to mój przepyszny obiad 😀

Leżę z dziewczyną która jest w 42tc i jej maluch waży 4,5kg. Widać, że ma w porównaniu do mnie duuuzy brzuch. Ale współczuję jej bo nie chciałabym przenoszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Napisane przez patuska18

Załącznik 7467931a to mój przepyszny obiad 😀

Leżę z dziewczyną która jest w 42tc i jej maluch waży 4,5kg. Widać, że ma w porównaniu do mnie duuuzy brzuch. Ale współczuję jej bo nie chciałabym przenoszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko, jaki zielony rzyg 🙈 Coś się dziś dowiedziałaś ciekawego? 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patuska18]

Napisane przez say-hello

O matko, jaki zielony rzyg 🙈 Coś się dziś dowiedziałaś ciekawego? 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tż był pytać się lekarki o mój stan więc będą mnie trzymać 3-4 dni na obserwacji (pewnie tyle żeby mieć kasę za mnie), na razie żadnego porodu nie będzie. Obserwują jak działają tabletki. Jest też opcja, że mnie wypuszczą do domu - ale czasem w ciągu 5 min wszystko się zmienia.
Białka w moczu podobno nie mam ale za to mam sporo baterii. Lekarka tżtowi powiedziała, że wygląda to jakbym się nie podmywała przed badaniem. Dziwne... Bo zawsze podmywam, wycieram jednorazowym papierem i środkowy strumień. Dostałam dziś "kanister" na dobową zbiórkę moczu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Napisane przez patuska18

Tż był pytać się lekarki o mój stan więc będą mnie trzymać 3-4 dni na obserwacji (pewnie tyle żeby mieć kasę za mnie), na razie żadnego porodu nie będzie. Obserwują jak działają tabletki. Jest też opcja, że mnie wypuszczą do domu - ale czasem w ciągu 5 min wszystko się zmienia.
Białka w moczu podobno nie mam ale za to mam sporo baterii. Lekarka tżtowi powiedziała, że wygląda to jakbym się nie podmywała przed badaniem. Dziwne... Bo zawsze podmywam, wycieram jednorazowym papierem i środkowy strumień. Dostałam dziś "kanister" na dobową zbiórkę moczu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie rozumiem czemu lekarka z Tż rozmawiała a nie z Tobą? Może coś więcej by ci wytłumaczyła? Gdzie w ogóle jesteś w szpitalu? Wiesz, pewnie muszą cię obserwować, żeby w razie wyższego ciśnienia reagować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetka924]

Patuska trzymaj się tam.

Dziewczyny strasznie mi się brzuch spina + co jakiś czas mam takie nieregularne skurcze (trochę nie jestem pewna). W dodatku chyba ten czop mi schodzi 😵 trochę szybko to się dzieje a jest T37.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pipi99]

Patuska trzymam kciuki, oby dzis bylo lepiej!

Napisane przez anetka924

Dziewczyny strasznie mi się brzuch spina + co jakiś czas mam takie nieregularne skurcze (trochę nie jestem pewna). W dodatku chyba ten czop mi schodzi 😵 trochę szybko to się dzieje a jest T37.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam wczoraj przez kilka godzin spięty cały brzuch-wzięlam więcej magnezu i ciepłą kąpiel-trochę pomogło ale bez rewelacji. Do tego boli mnie dołem jak na okres, zwłaszcza w nocy jak się przebudzam. Ciągle mam wrażenie, że urodzę szybciej a u mnie dopiero 35 tydzień.

W sobote byłam na szkole rodzenia, kobieta mówiła że od 37 tyg można pić herbatķę z liści malin no i żeby nie rezygnować z przytulania -szyjka ładnie się przygotowuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[register9]

Napisane przez anetka924

Patuska trzymaj się tam.

Dziewczyny strasznie mi się brzuch spina + co jakiś czas mam takie nieregularne skurcze (trochę nie jestem pewna). W dodatku chyba ten czop mi schodzi trochę szybko to się dzieje a jest T37.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, czop może wypaść wcześniej i nie musi oznaczać porodu A skurcze póki są nieregularne i się nie nasilają to też tylko straszaki Mnie też od wczoraj jakoś inaczej się brzuch zachowuje, ciężko to wytłumaczyć.. i też w nocy jak mnie ból obudził i nie mogłam się podnieść póki skurcz nie minął zaczęłam panikować Ale na szczęście poszłam siku i już skurczu nie było kolejnego, jedynie ból całego podbrzusza i szaleństwo małego w brzuchu
A w ogóle jak poznajesz, że to ten czop? Przepraszam jeśli to głupie pytanie, ale sama się zastanawiam czy nie przegapię tego, bo wkładka często mokra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetka924]

Napisane przez register9

Spokojnie, czop może wypaść wcześniej i nie musi oznaczać porodu A skurcze póki są nieregularne i się nie nasilają to też tylko straszaki Mnie też od wczoraj jakoś inaczej się brzuch zachowuje, ciężko to wytłumaczyć.. i też w nocy jak mnie ból obudził i nie mogłam się podnieść póki skurcz nie minął zaczęłam panikować Ale na szczęście poszłam siku i już skurczu nie było kolejnego, jedynie ból całego podbrzusza i szaleństwo małego w brzuchu
A w ogóle jak poznajesz, że to ten czop? Przepraszam jeśli to głupie pytanie, ale sama się zastanawiam czy nie przegapię tego, bo wkładka często mokra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie jest głupie pytanie😉 mnie też właśnie w nocy meczylo plus mały szalał w brzuchu. Bazuje na Google bo doświadczenie mam zerowe, poszłam do ubikacji bo te skurcze powodują że chce mi się wszystko i zobaczyłam galaretowaty śluz zabarwiony krwią ma różowo. Potem to kontrolowałam bo bałam się że to wody ale nie było tego aż tyle więc jestem przekonana że to czop. Jutro gin to go wypytam. Monus taki że po dzisiejszej nocy spojenie boli że chodzę jak kaczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Łączę się w bólu! Miałam parę dni spokoju, a dziś w nocy znowu budziły mnie bóle pleców i podbrzusza :/ Na szczęście nieregularne, raz na godzinę czy dwie, ale nie było to przyjemne. Zazwyczaj to się pojawia, jak zmieniam pozycję z boku na bok.. Rano nawet jak się przeciągałam, to mnie złapało. Też się boję tego porodu przedwczesnego W środę idę do ginekologa i mam nadzieję, że szyjka jeszcze jest długa i nic się tam nie dzieje. U mnie też dopiero 35 tydzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patuska18]

Ciśnienie w nocy i rano już na poziomie 128/80 więc w końcu mniej. Na dodatek głowa przestała boleć.
Na bakterie w pęcherzu od wczoraj od 16 zbieram dobową zbiórkę. Był dziś obchod i lekarz opierniczył inną lekarke, że dlaczego jak mam śladowe ilości białka i bakterie to nie dostałam leku Monural.
Miałam też posiew przez cewnik. Brrr. Nieprzyjemne uczucie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Napisane przez patuska18

Ciśnienie w nocy i rano już na poziomie 128/80 więc w końcu mniej. Na dodatek głowa przestała boleć.
Na bakterie w pęcherzu od wczoraj od 16 zbieram dobową zbiórkę. Był dziś obchod i lekarz opierniczył inną lekarke, że dlaczego jak mam śladowe ilości białka i bakterie to nie dostałam leku Monural.
Miałam też posiew przez cewnik. Brrr. Nieprzyjemne uczucie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że ciśnienie już lepsze. A tego posiewu współczuję Oby to już była końcówka twoich cierpień i niedługo Cię wypuścili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patuska18]

Napisane przez say-hello

Super, że ciśnienie już lepsze. A tego posiewu współczuję Oby to już była końcówka twoich cierpień i niedługo Cię wypuścili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze by było wolę czekać na rozwiązanie w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetka924]

Napisane przez say-hello

Łączę się w bólu! Miałam parę dni spokoju, a dziś w nocy znowu budziły mnie bóle pleców i podbrzusza :/ Na szczęście nieregularne, raz na godzinę czy dwie, ale nie było to przyjemne. Zazwyczaj to się pojawia, jak zmieniam pozycję z boku na bok.. Rano nawet jak się przeciągałam, to mnie złapało. Też się boję tego porodu przedwczesnego W środę idę do ginekologa i mam nadzieję, że szyjka jeszcze jest długa i nic się tam nie dzieje. U mnie też dopiero 35 tydzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam identycznie 😮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez patuska18

Ciśnienie w nocy i rano już na poziomie 128/80 więc w końcu mniej. Na dodatek głowa przestała boleć.
Na bakterie w pęcherzu od wczoraj od 16 zbieram dobową zbiórkę. Był dziś obchod i lekarz opierniczył inną lekarke, że dlaczego jak mam śladowe ilości białka i bakterie to nie dostałam leku Monural.
Miałam też posiew przez cewnik. Brrr. Nieprzyjemne uczucie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem z Tobą duchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moderna]

Napisane przez anetka924

i zobaczyłam galaretowaty śluz zabarwiony krwią ma różowo. Potem to kontrolowałam bo bałam się że to wody ale nie było tego aż tyle więc jestem przekonana że to czop. Jutro gin to go wypytam.

to chyba czop, przynajmniej opis na to wskazuje

Napisane przez register9

Spokojnie, czop może wypaść wcześniej i nie musi oznaczać porodu A skurcze póki są nieregularne i się nie nasilają to też tylko straszaki Mnie też od wczoraj jakoś inaczej się brzuch zachowuje, ciężko to wytłumaczyć.. i też w nocy jak mnie ból obudził i nie mogłam się podnieść póki skurcz nie minął zaczęłam panikować Ale na szczęście poszłam siku i już skurczu nie było kolejnego, jedynie ból całego podbrzusza i szaleństwo małego w brzuchu

u mnie od srody tez znowu skurcze sie czesto pojawiaja, ale nieregularnie - zaciska sie caly brzuch i ciezko wtedy jest oddychac.

Ciekawa jestem, czy tym razem dotrzymam do terminu, zostalo 19 dni

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez patuska18

Tż był pytać się lekarki o mój stan więc będą mnie trzymać 3-4 dni na obserwacji (pewnie tyle żeby mieć kasę za mnie), na razie żadnego porodu nie będzie. Obserwują jak działają tabletki. Jest też opcja, że mnie wypuszczą do domu - ale czasem w ciągu 5 min wszystko się zmienia.
Białka w moczu podobno nie mam ale za to mam sporo baterii. Lekarka tżtowi powiedziała, że wygląda to jakbym się nie podmywała przed badaniem. Dziwne... Bo zawsze podmywam, wycieram jednorazowym papierem i środkowy strumień. Dostałam dziś "kanister" na dobową zbiórkę moczu.

oby cisnienie sie poprawilo i szybko Cie wypuscili

[patuska18]

A u mnie czop dalej nie odchodzi, siary dalej brak. Jedynie chyba trochę brzuch się opuścił bo nie jest zaraz pod cyckami a poza tym nie mam wcale zgagi. Na dodatek pytają czy mam jakieś skurcze - tylko skąd mam wiedzieć 🙄😀 tu mnie nawet brzuch na okres nie boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetka924]

Napisane przez patuska18

A u mnie czop dalej nie odchodzi, siary dalej brak. Jedynie chyba trochę brzuch się opuścił bo nie jest zaraz pod cyckami a poza tym nie mam wcale zgagi. Na dodatek pytają czy mam jakieś skurcze - tylko skąd mam wiedzieć 🙄😀 tu mnie nawet brzuch na okres nie boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie mnie też pytają w domu o skurcze, ale u mnie jeden jest taki mocny inny słabszy. Czasami ciężko powiedzieć czy nazwałabym to skurczem tylko takim bólem polaczonym z spięciem brzucha... czasami ciężko sprostać oczekiwaniom domowników😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez anetka924

Właśnie mnie też pytają w domu o skurcze, ale u mnie jeden jest taki mocny inny słabszy. Czasami ciężko powiedzieć czy nazwałabym to skurczem tylko takim bólem polaczonym z spięciem brzucha... czasami ciężko sprostać oczekiwaniom domowników😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A dodatkowo szwagra i szwagierkę opieprzyłam bo wczoraj przyszli do nas (mieszkamy z tesciami) z piwem i wciskają je TŻ,a umowiłam się z tż że odpuszczamy z %%% bo czuję te skurcze a nie wiem jak je interpretować😮 oni mówią że przecież brzuch wg. nich w ogóle mi się nie opuścił i że przecież mam czas. Jest tydzień 37 a ja nie śpię bo właśnie co 2,3 h nieregularnie brzuch mnie boli a eksperci mi tu się wymadrząją... może nerwowa jestem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Anetka a Ty masz chyba skończony 37 tc i niedługo 38 skończysz? Bo widzę że tp przede mną masz.

[Freya663]

Napisane przez patuska18

A u mnie czop dalej nie odchodzi, siary dalej brak. Jedynie chyba trochę brzuch się opuścił bo nie jest zaraz pod cyckami a poza tym nie mam wcale zgagi. Na dodatek pytają czy mam jakieś skurcze - tylko skąd mam wiedzieć 🙄😀 tu mnie nawet brzuch na okres nie boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, siara nie musi pojawić się przed porodem, ja w pierwszej ciąż nie miałam, a karmiłam normalnie. Czop może odejść już w trakcie porodu. Masz jeszcze czas na urodzenie . Co do skurczy, porodowych nie czujesz ich bo ich pewnie nie masz, a przepowiadające nie każda dziewczyna czuje, ja np też nie czuje ich. Czasem tylko zauważę przypadkiem że brzuch twardy, albo się obrócić nie mogę, ale to przypadkiem i to tylko dlatego że po pierwszym porodzie wiem jak wygląda skurcz i umiem to już rozpoznać.

Mnie zgaga dokucza tak że mnie w nocy potrafi obudzić, no i mam niestety ataki rwy kulszowej :/. Na szczęście po porodzie to minie więc byle dotrzymać te kilka tygodni. A wieczorem dentysta... Już się cieszę.

[ullcia92]

Napisane przez anetka924

To nie jest głupie pytanie mnie też właśnie w nocy meczylo plus mały szalał w brzuchu. Bazuje na Google bo doświadczenie mam zerowe, poszłam do ubikacji bo te skurcze powodują że chce mi się wszystko i zobaczyłam galaretowaty śluz zabarwiony krwią ma różowo. Potem to kontrolowałam bo bałam się że to wody ale nie było tego aż tyle więc jestem przekonana że to czop. Jutro gin to go wypytam. Monus taki że po dzisiejszej nocy spojenie boli że chodzę jak kaczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak czop zabarwiony krwią to być może to już 37tc to już podobno ciąża donoszona

Napisane przez anetka924

Właśnie mnie też pytają w domu o skurcze, ale u mnie jeden jest taki mocny inny słabszy. Czasami ciężko powiedzieć czy nazwałabym to skurczem tylko takim bólem polaczonym z spięciem brzucha... czasami ciężko sprostać oczekiwaniom domowników

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------


A dodatkowo szwagra i szwagierkę opieprzyłam bo wczoraj przyszli do nas (mieszkamy z tesciami) z piwem i wciskają je TŻ,a umowiłam się z tż że odpuszczamy z %%% bo czuję te skurcze a nie wiem jak je interpretować oni mówią że przecież brzuch wg. nich w ogóle mi się nie opuścił i że przecież mam czas. Jest tydzień 37 a ja nie śpię bo właśnie co 2,3 h nieregularnie brzuch mnie boli a eksperci mi tu się wymadrząją... może nerwowa jestem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też 37tc skończony i też już odradzam mężowi picie %%% bo czuje podświadomie że to może się zacząć w każdej chwili. Nigdy nic przecież nie wiadomo...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Mój też ma już zakaz picia Ewentualnie jedno piwko, jak ma ochotę. Na szczęście on rzadko pije, więc nie jest to jakiś duży problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Mój mąż to się chyba bardziej przejmuje niż ja, że to juz tuż tuż. Za tydzień jedzie na koncert do Warszawy i miał okazję jechać zorganizowana grupa autokarem, ale woli jechać sam autem, bo mówi że jak coś się będzie działo to się zbierze i przyjedzie

[anius_7]

patuska dobrze, że jest szansa na wyjście do domu i trzymam za to kciuki! Obyś czuła się coraz lepiej i wyniki były w normie.

Ja mam za sobą ciężki weekend, szczerze mówiąc myślałam, że urodzę. W piątek czułam się fatalnie, brzuch ciągle mi się spinał i bolał jak na okres, potem zaczęłam wymiotować, puls miałam 104 i myślałam, że mi serce wyskoczy, już mieliśmy się zbierać do szpitala, ale jak się wykąpałam to poczułam się lepiej. W sobotę znów podobny stan, ale już bez wymiotów. Wczoraj na szczęście czułam się dobrze, dziś też jest ok, ale jestem przeziębiona. Razem ze starszą córką chorujemy Także lepiej, żebym teraz nie rodziła, muszę się wykurować... Plus całej sytuacji jest taki, że mam elegancko spakowane obie torby, więc jak teraz się coś zacznie to tylko łapię je i lecę

[wioleta20]

A mnie od wczoraj brzuch też dziwnie boli tzn czuję tylko ukłucia po lewej stronie tak jakby jajnik. Wczoraj byliśmy na spacerze nad morzem i przeszliśmy może z 2km a ja się czułam jakbym przeszła 20.

Dziś byłam na zakupach ale miałam lekka torbę i proszek 6kg stwierdziłam że kupię ostatni raz i właśnie wtedy bardziej zaczęłam czuć te ukłucia. Myślicie że to coś poważnego czy poprostu też jakieś przepowiadacze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

W sensie w jednej ręce 6kg proszek a w drugiej ta lekka torba z zakupami? A daleki je sama niosła? Ja już od dawna takich rzeczy nie noszę, wydaje mi się że to troszkę za dużo...

Mój TŻ w ten weekend jeszcze sobie piwkowal w najlepsze ale to już chyba też ostatni raz przed porodem

W ogóle to w sobotę koleżanki mi zrobiły baby-shower niespodziankę Mąż wybyl z domu pod jakimś pretekstem a potem mi tylko napisał smsa że za godzinę wpadna z kolegą i jego żona posiedzieć trochę - to takie ostrzezenie żebym trochę ogarnęła swój ubiór, włosy itp ;P A faktycznie po godzinie przyszły te koleżanki z balonami, prezentami, jedzonkiem itd
Nigdy nikt mi nie zrobił imprezy-niespodzianki bo mnie strasznie ciężko zaskoczyć a tu proszę udało się Mega miło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patuska18]

Napisane przez wioleta20

A mnie od wczoraj brzuch też dziwnie boli tzn czuję tylko ukłucia po lewej stronie tak jakby jajnik. Wczoraj byliśmy na spacerze nad morzem i przeszliśmy może z 2km a ja się czułam jakbym przeszła 20.

Dziś byłam na zakupach ale miałam lekka torbę i proszek 6kg stwierdziłam że kupię ostatni raz i właśnie wtedy bardziej zaczęłam czuć te ukłucia. Myślicie że to coś poważnego czy poprostu też jakieś przepowiadacze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się zdarzało nosić ciężkie zakupy - nawet ich nie ważyłam, ale potem mój brzuch to odczuwał. I za każdym razem żałowałam, że noszę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz