2009-04-19, 14:06 | #121 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
|
2009-04-19, 14:06 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
;(((((((((((( nie widze sensu zycia;] ani troche;/
|
2009-04-19, 14:15 | #123 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Nie waż się tak mówić!!!
Ja też mam doła i to strasznego Cały wolny dzień a ja nie wiem co z sobą zrobić Tak bym się chciała przytulić
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko 22.10.12 - 25 kg |
2009-04-19, 14:17 | #124 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
DZIEWCZYNKI
ogranac mi sie prosze, posluchac muzyki, spotkac sie ze znajomymi, zrobic sobie SPA, obejrzec film, zrobic ciasto... cokolwiek mnie rowniez jest bardzo ciezko! i chialabym was przytulic, ale nie myslcie o zlym, smutnym Kurde Monika Brodka w sznasie na sukce i te jej piosenki..... jak slucham, to ona tez musiala przezyc cos mocnego i smutnego... hehs Brak słów Brak nut By opisać co zrobiłeś mi Nagle znikając bez "do widzenia" Znów chcesz by dom twoim swiatem był Skąd wiesz że ja chcę z tobą w nim być ref.:Gdy zamknąłeś drzwi zegar dalej bił Czas nie stanął w miejscu, nie było mi żal Zapomniałam już czemu było źle To już jest nie ważne dziś dla mnie /x2 Co chcesz To mów Nie potrzeba mi twych pustych słów Bo nie jesteś tym kim byłes Zbyt wiele kłamstw darowałam ci Więc już zostań tam gdzie chciałeś być
__________________
23.12.2014
23.04.2016 Edytowane przez Alice in Wonderland Czas edycji: 2009-04-19 o 14:20 |
2009-04-19, 14:20 | #125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
ciekawe czy moj sie zlamie i napisze cos dzisiaj,pewnie nie...tylko ja jestem taka slabiutka;/pewnie lazi z tamta lalą gdzies...jeszcze jestem w mieszkaniu studenckim:P a tu mieszka parka:P iii wiecie;( nooo az przykro sie robi;/
wieczorkiem ide na akademiki pogadac z przyjacielem...ale w sumie im wiecej o tym gadam tym mi gorzej |
2009-04-19, 14:26 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Dziewczyny,
czytając Wasze posty, również we wcześniejszych częściach, doszłam do wniosku, że zamiast się cieszyć z faktu, że zostawił na kiepski facet, który na nas nie zasługiwał, ani nie zasługuje teraz na ani jedną kroplę naszej łzy, cały czas jednak to rozpamiętujemy i zadajemy sobie ból. Sama zostałam porzucona, niemalże z dnia na dzień, bez dania szansy, wyjaśnienia, przekreślając plany i cele. Po prostu, wg wypaliło się. Byłam jak stadion po meczu Legii i Widzewa, w kompletnej ruinie. Od tego czas minęło 4 miesiące. Skończyłam z analizowaniem, z myśleniem, że powinien być teraz obok mnie. I... jestem szczęśliwa, tak naprawdę. Mam nadal te same marzenia, które pragnę zrealizować, zmieniłam się. Nie uzależniam swojego szczęścia od faceta, który musiał się zastanawiać, czy jestem dla niego ważna i czy chce ze mną być. Powrotów też nie ma i nie będzie. Liczy się tylko co jest tu i teraz, no i po części co będzie... Wierzę, że spotkam kogoś, kto naprawdę da mi szczęście. I tego Wam z całego serca życzę. PS. Polecam piosenki: "I will survive" i "irreplaceable", imprezę z najlepszymi przyjaciółkami w jakimś klubie, konieczne wystąpienie w butach na wysokich obcacach - pewność siebie i nowe znajomości z fajnymi facetami gwarantowane. ) |
2009-04-19, 14:26 | #127 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 139
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
grr.. jest tu jakiś chłopak ? ^^ bo bym z chęcią spytała czemu chłopak najpierw mówi że kocha jest wszystko ok .. a nagle kończy związek bo nic nie czuje. .. mój tak zrobił .. teraz wiem że żałuje .. no ale jak można raz kochać a raz nie ? to jest wszystko takie skomplikowane ...
|
2009-04-19, 14:26 | #128 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
A jak pomyślę, że tydzień temu miałam go wpółnagiego w łóżku... Nie będę płakać!!! Nie, nie, nie!!
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko 22.10.12 - 25 kg |
|
2009-04-19, 14:34 | #129 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
przykro mi, ale tak się często zdarza. coś wiem o tym z autopsji. im wcześniej przekonasz się, że to gówniarz i kiepszczur będzie Ci o wiele łatwiej. |
|
2009-04-19, 14:38 | #130 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Znam Cię na pamięć Ty mnie pewnie też
nie musze nic mówic jak nikt rozumiesz mnie za późno by kłamać i tak nie uda sie za dużo dziś wiemy niewiedzieć lepiej jest obok jesteś wciąż i nie ma Cie nie potrafisz wprost nie kochać mnie może to nie nam pisana jest taka miłość aż po życia kres powiedz mi prosze co myślisz chociaż raz wykrzycz mi głośno wszystko co byś chciał powiedz gdzie jesteś czy tak bedziemy trwać osobno juz dawno choc razem cały czas obok jesteś wciąż i nie ma Cie nie potrafisz wprost nie kochać mnie może to nie nam pisana jest taka miłość aż po życia kres ale Brodka miala smutna mine jak dziewczyna wlasnie to spiewala ;/ mnie tez scika, nie chce tak, chce do niego ---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ---------- nie placz
__________________
23.12.2014
23.04.2016 Edytowane przez Alice in Wonderland Czas edycji: 2009-04-19 o 14:36 |
2009-04-19, 14:53 | #131 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko 22.10.12 - 25 kg |
2009-04-19, 15:27 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
ja nawet nie pisze co bylo 2 tyg temu;/ jacy bylismy szczesliwi ,jak sie wyglupialismy(((
ehhh....telefon milczy dalej... |
2009-04-19, 15:38 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Czesc Dziewczyny ;/ tez nie sadzilam,ze tu napisze tym bardziej ,ze ostatnie miesiace naszego zwiazku to byla dla mnie sielanka poweidzial ,ze sie meczy poniewaz jestesmy zbyt rozni...o te odpowiedz musialam wrecz blagac (zeby dowiedziec sie co jest nie tak).Staram sie myslec pozytywnie ,ale wiadomo jak to jest jestem podlamana,czy macie jakies wskazowki jak przestac sie zadreczac ? Pierwszy krok jaki uczynilam to wybor terminu przyjazdu do pl (niestety mieszkam chwilowo w uk ) staram sie myslec tylko o tym jednak to bedzie jeszcze jakies dwa tyg ,jak nie myslec ,czym sie zajac ? co sie robi w takich sytuacjach jago ciagle kocham
Pozdrawiam Was wszystkie mocno wiem ,ze sila to cos czego potrzebujemy teraz najbardziej tylko to takie trudne ... |
2009-04-19, 15:54 | #134 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
Zakochana kobieta zawsze będzie cierpieć Można próbować czymś zająć czas ale mi to daje ulgę tylko na chwile, bo kiedyś i tok w końcu zostaje sama i wspomnienia wracają. A to strasznie boli Trzymaj się
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko 22.10.12 - 25 kg |
|
2009-04-19, 16:14 | #135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
|
|
2009-04-19, 16:55 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
żeby przestać kochać potrzeba troszkę czasu. wg mnie, powinnaś dać sobie czas, spokój, unikać miejsc gdzie on może się pojawić. pamiętaj, co z oczu, to z serca. powodzenia.
|
2009-04-19, 17:14 | #137 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Dziewczyny uszy do gory !
Pamietacie mnie jeszcze? spotkalam exa na imprezie, nawet sie nie przywital, napsial mi sms tylko... dnia nastepnego odezwal sie na gg, przeprowadzilismy bardzo niemila dla obojga rozmowe, po czym na koniec zakomunikowal mi, ze ma dziewczyne... nie wiem czy klamal, bo chcial mi walnac jakis cios, bo zadne mu nie wychodziły, czy tez serio ma (w sumie to chyba ma, bo jakas o tym imieniu dodana na nk) ale ? MAM GO GLEBOKO W DUPIE ! Przez prawie miech jak niemielismy kontaktu ja sie jeszcze ludzilam, ze on sie obudzi... obudzil sie i pokazal mi po raz kolejny jakim załosnym idiota jest... taki bodziec chyba jest najlepszy. Wiem na czym stoje i nie bedzie juz dluzej nadzieji i czekania Nie mowie, ze juz nie zaplacze, bo pewnie zaplacze nie raz. Ale jestem juz o niebo silniejsza... Zycze Wam tego samego i moooocno trzymam kciuki !! |
2009-04-19, 17:22 | #138 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
lilyka ma racje.nie widujesz go a jedynie czasem piszecie, zajmujesz sie soba, chodzisz na piwo,do pracy,znow jak lubilas przed nim czytasz, ogladasz seriale, spotykasz sie z kolezankami i nie masz przez to czasu nawet pomyslec , zapominasz ze mialas cierpiec.to dziala jakies 5dni/tydzien.
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-04-19, 17:46 | #139 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
niech spadają wieśniaki na drzewo. ---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ---------- Cytat:
|
||
2009-04-19, 18:01 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 73
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Dzisiaj postanawiam żadnych smsow, kontaktu na gg z byłym. Musi mi się udać. Powiem Wam, że ja raczej nie zatopię żalu w alkoholu, bo jest gorzej. Próbowałam zapomnieć, a wysłałam jakiegoś żenującego smsa po pijaku. Przecież on mnie potraktowal jak zwykłego śmiecia, a ja dalej nie moge o nim zapomnieć. Z czasem jest troszke lepiej, ale wiem, że on ma laskę z którą coś tam próbuje a jak tak nie potrafię szukać faceta przy którym będę zapominać poprzedniego. Zresztą czuję się jak kupa g... i kto by chciał się ze mną umówić. No i dalej cierpię.
|
2009-04-19, 18:03 | #141 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
|
|
2009-04-19, 18:08 | #142 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
[quote=scatty princess;11951987]Dziewczyny uszy do gory !
Pamietacie mnie jeszcze? spotkalam exa na imprezie, nawet sie nie przywital, napsial mi sms tylko... dnia nastepnego odezwal sie na gg, przeprowadzilismy bardzo niemila dla obojga rozmowe, po czym na koniec zakomunikowal mi, ze ma dziewczyne... nie wiem czy klamal, bo chcial mi walnac jakis cios, bo zadne mu nie wychodziły, czy tez serio ma (w sumie to chyba ma, bo jakas o tym imieniu dodana na nk) ale ? MAM GO GLEBOKO W DUPIE ! Przez prawie miech jak niemielismy kontaktu ja sie jeszcze ludzilam, ze on sie obudzi... obudzil sie i pokazal mi po raz kolejny jakim załosnym idiota jest... taki bodziec chyba jest najlepszy. Wiem na czym stoje i nie bedzie juz dluzej nadzieji i czekania Nie mowie, ze juz nie zaplacze, bo pewnie zaplacze nie raz. Ale jestem juz o Ty będziesz go miała w ] Cieszę się, że u Ciebie wszystko już dobrze Oby tak dalej kochana trzymaj się cieplutko Nelly nie mów tak, każda kobieta ma w sobie dużo wartościowych cech tylko niektórzy palanci są na nie ślepi ich strata Nie wiem jak to się stało ale coś zrąbałam i wyszły bzdury w końcu blondynka ze mnie
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko 22.10.12 - 25 kg Edytowane przez the rock Czas edycji: 2009-04-19 o 18:14 Powód: coś sknociłam:D |
2009-04-19, 18:17 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
http://agniesialoox.wrzuta.pl/audio/...a_-_sila_ognia
polecam. pozytywne. |
2009-04-19, 18:49 | #144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 290
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Przeczytałam wasze wiadomości i jeszcze bardziej się zdołowałam bo widzę że większość dziewczyn nie potrafi tak szybko zapomnieć więc nie mam co liczyć na lepsze samopoczucie
|
2009-04-19, 18:55 | #145 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
Ja dzisiaj pojechałam na studia, wcześniej byłam w galerii i cały czas on jest w mojej głowie, nawet nie mogłam robić zakupów, zbiera mi się na płacz prawie wszędzie gdzie tylko coś mi się z nim skojarzy! i dlaczego widzę więcej czule obejmujących się, całujących, szepczących sobie coś na ucho par niż do tej pory? To jest takie przytłaczające.... cały czas chodzę smutna, nie mam siły się do nikogo odzywać... A gdy tylko weszłam na stancje to dostałam jakiegoś szału zaczęłam płakać jak wariatka, leciały mi łzy wielkie jak groch - wszystko mi się tutaj z nim kojarzy..... przyjeżdżał tutaj do mnie czasem, razem spaliśmy. To tutaj były pierwsze nasze pocałunki, to tutaj dał mi róże i zapytał czy zechciała bym z nim być, to tutaj czułam się szczęśliwa... do ch***y czemu życie jest takie okrutne!!! z jednej strony chciała bym o nim zapomnieć, chciała bym zacząć się uśmiechać, żyć tak jak żyłam zanim go nie poznałam, ale to dzięki niemu zasmakowałam prawdziwego szczęścia .... "gdy raz spróbujesz tego chleba, do głodu się nie przyzwyczaisz, nie nie nie!!!!!!!!!" |
|
2009-04-19, 19:02 | #146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Siedze sobie skacowana przed kompem i patrze w jak zastraszajacym tempie rośnie wątek.
Staram sie sobie wmowić, że juz go nie kocham. I jak na złość spotykam teraz na swojej drodze fajnych facetów. Zainteresowanie mnie cieszy, ale nie chciałabym tez nikogo skrzywdzić (ani ich, ani siebie). Wydaje mi sie, ze nie wiem juz jak wygląda zakochanie, czuje sie jak taka królowa śniegu. Nie wiem czy w ogole powinnam i jestem w stanie z kimkolwiek sie teraz spotykać. Poprawiło mi sie troche, zastanawiam sie czy to cisza przed burzą. Nelly-26- ja tez nie potrafie traktowac faceta tylko jak plaster na zlamane serce. Ale niektórzy mówią, że najlepszym lekarstwem jest nowa miłość. I na pewno znalazłby sie facet, który chciałby sie z Tobą umówić- ważne tylko, żebyś Ty chciała umówić się z nim |
2009-04-19, 19:04 | #147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Do Onazyje:
pozwól sobie popłakać i pocierpieć, porozmawiaj z przyjaciółką, wyżal się jej, ponarzekaj na niego (w gruncie rzeczy na pewno nie był pod każdym względem idealny ). po jakimś czasie sama uznasz, że nie warto zalewać się cały czas łzami, tylko pora wziąć się w garść. |
2009-04-19, 19:07 | #148 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 24
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Nie będę zakładała nowego wątku... ale czuję się bardzo zagubiona i nie bardzo wiem jak sobie z tym wszystkim poradzić.
Mam 25 lat, on 43, duża różnica wieku, fascynacja dojrzałym mężczyzną - wcześniej 3 letni związek który miał zakończyć się przed ołtarzem odeszłam ja bo mój ex kochał wszytskie kobiety- mimo że do ślubu zostały 2 miesiące. Po 4 miesiącach pojawił się on, mimo że nie chciałam tego uczucia- wepchnął się trochę na siłę do mojego życia, był romantyczny, idealny. Prawie 3 tygodnie temu zmieniłam mieszkanie dla niego- z racji tego że wynajmuje poprzedni właściciele nie zgadzali się żeby ktokolwiek u mnie bywał w nocy. Pomógł mi bardzo finansowo- oczywiście to tylko pożyczka, bo sama się utrzymuję od dawien dawna, która zwróce pod koniec miesiąca. Jakieś dwa tygodnie temu stwierdził że on musi wszytsko przemyśleć, nasz kontakt jest od tego czasu nijaki. Nie wytrzymałam i chciałam wyjaśnień o co chodzi- nie potrafi ze mną rozmawiać, zamknął się jeszcze bardziej. Wczoraj mu powiedziałam że to koniec, żeby nie dzwonił nie pisał... 2 h temu napisałam mu smsa ze rozmowa bardzo by mnie uspokoiła- do tej pory nie odpisał nic. Nie mam nikogo z kim mogłabym porozmawiać, żadnych przyjaciół, rodziny. Zostałam sama. Chciałabym nie czuć nic...po prostu nie istnieć. |
2009-04-19, 19:13 | #149 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
Jak widać NIE!!! Kochama, ja też bym chciała nie kochać, bo wtedy wszystko było by takie łatwe Trzymaj się
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko 22.10.12 - 25 kg |
|
2009-04-19, 19:17 | #150 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
A z dnia na dzieńwszystko trafił szlak... nie chcę być sama, ale też nie chcę być z nikim innym, bo nikt nie będzie nim... Wiem, że może pisze głupoty w tej chwili, ale jest mi tak bardzo źle....... Tak bardzo bym chciała żeby przyjechał do mnie, żeby mnie przytulił i powiedział że wszystko będzie dobrze bo mnie kocha... |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:37.