Poród w ICZMP Łódź - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-27, 12:46   #1
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346

Poród w ICZMP Łódź


hej

Mój termin nadchodzi wielkimi krokami. Mam za sobą już jeden poród w szpitalu w Pabianicach. Obecnie mam lekarza prowadzącego właśnie w Matce Polce więc i poród będzie tam. Chętnie poczytam Waszych opowieści, rad i sugestiiCo zabrać, jakie wrażenia. Moim prowadzącym jest M. Krekora i będę rodzić u niego na oddziale(I).
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-28, 06:18   #2
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Witaj!
Ja rodziłąm w czmp i złego słowa nie powiem...tyle ze na II i tez miałam lekarza prowadzacego z czmp .myślę,że to duzo daje...pozatym pogadaj ze swoim lekarzem na ten temat...ja byłam również na porodówce oglądnąć sobie
wiem,że nie lubią jak się panikuje ...i drze bez powodu.maja tam naprawde duzo roboty jesli chodzi o sam porod trafiłam na super doktora,oraz dobrą położna,wiedzieli ,że nie chce cesarki i generalnie bardzo mi pomoglibo sama nie miałam juz siły przeć i widzieli ze sie staram ale ze względu na swoje gabaryty (159cm )i nie dam rady ....miałam oddzielny pokoj...podłaczyli mnie pod ktg i czekałam.
aaa najgorzej jest na izbie przyjec...ale tam równiez mozna sobie swietnie poradzic...uśmiech i uprzejmość to działa ,na wszystkich
na górze jak juz cie zawioza tez nie ma tragedii trzeba wspołpracowac i słuchac co mówi położna i pielegniarki.
rada: rodzi się głową a nie .....więc życzę powodzenia i napewno dasz radę ...ja zdecydowałam sie bo 2 inne kumpele tez tam rodziły i równiez zadna nie narzekała
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-28, 11:36   #3
inwytka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

hej! ja dopiero co tam rodziłam (3,5 miesiąca temu) i też nie mogę narzekać jeśli chodzi o stronę medyczną nie mam nic do zarzucenia, na IP wszystko dokładnie mi przebadali (morfologie, odczyn coombsa, krzepliwość, elektrolity itp. itd., czystość wód...). Także czułam się bezpiecznie pod tym względem Personel na porodówce (chyba na "jedynce" rodziłam, już nie pamiętam) spoko, jedna położna obsługiwała mnie i jeszcze jedną dziewczynę, która godzinę wcześniej urodziła, także większość czasu z nią spędziła. Ale dla mnie to było obojętne, bo miałam dwie młode stażystki przydzielone tylko mnie - lekarkę i położną, które naprawdę znały się na rzeczy Anestezjolog, który dawał mi zopa też super facet, opowiadał mi jakieś historie jak mi się wbijał w kręgosłup, żeby odwrócić moją uwagę od bólu Do czego można się przyczepić to to, że bez mojej zgody przyspieszyli mi poród (bez konkretnych medycznych wskazań. Tyle tylko, że moje skurcze były nieefektywne <a przyszłam na porodówkę ok 8, a ok 10 zaczęli przyspieszać, więc chyba trochę za szybko>), tzn dali mi oksy i przebili pęcherz płodowy. Dla mnie to było ok, bo krócej się męczyłam, ale nie wszystkim dziewczynom może to odpowiadać
Porodu samego jakoś nie wspominam super, bo miałam problemy żeby wyprzeć dziecko, położna położyła mi się na brzuchu, żeby mi pomóc (co mnie bardzo bolało), no i zostałam mega nacięta...ale to mi się wydaje indywidualną sprawą, bo dziewczyna z mojej sali nie była w ogóle nacięta, lekko tylko pękła i w ogóle urodziła bez problemu no i tu przyczepiłabym się do tego, że miałam przed sobą całą grupę studentek, które gapiły się jak rodzę (o pozwolenie na coś takiego też mnie nikt nie pytał) jakbym nie była taka zmordowana, to zrobiłabym burdę za takie coś
Duży plus za to, że po ważeniu, mierzeniu i sprawdzaniu stanu zdrowia dziecka, tż dostał naszą córkę i czekał na poporodowej aż mnie zszyją, a potem te przepisowe 2 godziny mogliśmy spędzić razem
Na oddziale też było ok. Nie narzekam. Jedne pielęgniarki i położne były milsze, inne mniej, jak to z ludźmi bywa jak się prosiło o pokazanie jak dobrze przystawić dziecko do piersi, to pomogły, ale jakiejś super ekstra opieki pod tym względem nie było
Ogólnie jestem b. zadowolona, że tam rodziłam (choć nie mam porównania, bo to moje pierwsze dziecko), jedynie jakieś niuanse mi troszeczkę przeszkadzały. Wszyscy mi odradzali ten szpital, bo to masówka i hala produkcyjna. Może trochę w tym racji jest, ale opieka medyczna moim zdaniem jest super i warto tam rodzić nawet kosztem braku indywidualnego podejścia. (w zasadzie to zależy od osoby, ja nie potrzebuję położnej, z którą mogę porozmawiać o życiu, tylko osoby rzetelnej, wiedzącej co robi ). No i straszyli mnie sepsą, ale w którym to szpitalu nie załapie się tego świństwa? Nas na szczęście nie dotknęła.
To chyba tyle, mam nadzieję, że Ci pomogłam

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

AAA i jako, że to moje pierwsze dziecię, to nabrałam rzeczy jak głupia. Wydrukowałam sobie z netu listę wyprawkową i wiele rzeczy było mi niepotrzebnych. Np. koszule nocne - używałam szpitalnych, bo lało się ze mnie niemiłosiernie, więc nawet 3 razy na dzień zmieniałam na świeżą koszulę, ubranka dla dziecka - też korzystałam ze szpitalnych. W zasadzie to przydały mi się tylko kosmetyki typu żel pod prysznic itp., a dla dziecka pampersy i chusteczki nawilżane. Nawet podkłady poporodowe mi dali (tzn tylko jedną paczkę). No ale ja byłam tylko 2 doby w szpitalu, może jakbym dłużej miała tam leżec, to więcej rzeczy by się przydało
__________________
Kali

Zuzka
inwytka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-28, 13:13   #4
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Dzięki Dziewczyny!
Powiało optymizmemNa szczęście bo po tych opiniach, które znalazłam trochę sie wystraszyłam.
Mój lekarz "zaprasza" mnie na zwiedzanie oddziału we wrześniu i na pewno skorzystam. Mój pierwszy poród zakończył się po 12h cc, a że duzo czasu nie minęło to teraz nie można mi chyba przyśpieszać porodu(oxy itp). Cieszy mnie to, że sa koszule i ubranka szpitalne. Szczególnie koszule na początku sie przydadzą jak sie tak leje z człowieka.
Pojawił się temat zzo. Nie wiem czy bym się ew. zdecydowała(muszę sie zastanowić), ale kiedy podają?Sa jakieś wskazania czy można poprosić. Pamiętam jeszcze jak bolą skurcze
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-28, 13:45   #5
inwytka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczyny!
Powiało optymizmemNa szczęście bo po tych opiniach, które znalazłam trochę sie wystraszyłam.
Mój lekarz "zaprasza" mnie na zwiedzanie oddziału we wrześniu i na pewno skorzystam. Mój pierwszy poród zakończył się po 12h cc, a że duzo czasu nie minęło to teraz nie można mi chyba przyśpieszać porodu(oxy itp). Cieszy mnie to, że sa koszule i ubranka szpitalne. Szczególnie koszule na początku sie przydadzą jak sie tak leje z człowieka.
Pojawił się temat zzo. Nie wiem czy bym się ew. zdecydowała(muszę sie zastanowić), ale kiedy podają?Sa jakieś wskazania czy można poprosić. Pamiętam jeszcze jak bolą skurcze
mi wręcz wciskali od początku zopa ale wzięłam w końcu przy 7 czy 8 cm
__________________
Kali

Zuzka
inwytka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-28, 18:59   #6
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczyny!
Powiało optymizmemNa szczęście bo po tych opiniach, które znalazłam trochę sie wystraszyłam.
Mój lekarz "zaprasza" mnie na zwiedzanie oddziału we wrześniu i na pewno skorzystam. Mój pierwszy poród zakończył się po 12h cc, a że duzo czasu nie minęło to teraz nie można mi chyba przyśpieszać porodu(oxy itp). Cieszy mnie to, że sa koszule i ubranka szpitalne. Szczególnie koszule na początku sie przydadzą jak sie tak leje z człowieka.
Pojawił się temat zzo. Nie wiem czy bym się ew. zdecydowała(muszę sie zastanowić), ale kiedy podają?Sa jakieś wskazania czy można poprosić. Pamiętam jeszcze jak bolą skurcze
mnie lekarz sam proponował ale generalnie mów wcześniej zeby mieli czas w razie co ii zdazyli podac....
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 12:46   #7
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

brzmi niemal jak marzenie-od tak znieczulenie:hah aha:

No dobrze Dziewczyny, dodałyście mi otuchy
A czy któraś się nie orientuje jak wygląda sprawa po cc?Kiedy dostaje się dziecko, po ilu godzinach pionizują?
O co chodzi z tą sepsą?Mieli jakieś przypadki na noworodkowym?
Fakt, że sepsa wszędzie zdarzyć się może
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-30, 22:29   #8
inwytka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
brzmi niemal jak marzenie-od tak znieczulenie:hah aha:

No dobrze Dziewczyny, dodałyście mi otuchy
A czy któraś się nie orientuje jak wygląda sprawa po cc?Kiedy dostaje się dziecko, po ilu godzinach pionizują?
O co chodzi z tą sepsą?Mieli jakieś przypadki na noworodkowym?
Fakt, że sepsa wszędzie zdarzyć się może
Leżała ze mną na sali laska po cc i jej jakoś chyba od razu dali (tzn jak ją na oddział przewieźli). Tylko głupio, bo jej nic do jedzenia nie dali przez ileś tam czasu. Mąż jej sucharki musiał przywozić a z pionizacją to nie pamiętam, ale ta laska miała cc ok 13 i dopiero następnego dnia chyba mogła wstać...
A z sepsą nie wiem, przed porodem nic nie czytałam i nikogo nie słuchałam. Dopiero po połogu jak poszłam do gina na kontrolę, to jakaś ciężarówka na finiszu powiedziała mi, że niedawno na którymś bloku był przypadek sepsy. ALe ja nic nie wiem, nie wnikam, może to plotka była. Po co się stresować niepotrzebnie
__________________
Kali

Zuzka
inwytka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-31, 06:06   #9
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
brzmi niemal jak marzenie-od tak znieczulenie

No dobrze Dziewczyny, dodałyście mi otuchy
A czy któraś się nie orientuje jak wygląda sprawa po cc?Kiedy dostaje się dziecko, po ilu godzinach pionizują?
O co chodzi z tą sepsą?Mieli jakieś przypadki na noworodkowym?
Fakt, że sepsa wszędzie zdarzyć się może
kochana...mnie uświadomiono,że znieczulenie jest dostepne w kazdym szpitalu i nie zgodne z prawem jest ze pobierali za to pieniadze....mnie nikt tam nie wspomniał o żadnych pieniądzach a w innych szpitalach jak sie nie dało kasy to sie znieczulenia nie dostało!!była na ten temat nawet jakas afera...mozesz dal pewnosci zadzwonic jeszcze do nfz!tam musza ci powiedziec albo do rzecznika praw pacjenta najlepiej
co do sepsy ja nic nie słyszałam...nie chciałam rodzic w madurowiczu jak zobaczyłam,zdjecia tych blizniaków jak trzymały sobie w kieszeniach!pozatym jak wklepiesz w google madurowicz afera to wyskakuja info takie info,że włosy mi sie jeżą...pozatym doszłam do wniosku ,że czmp ma najlepszy sprzet i nawet jak rodzisz w innym szpitalu a nie daj bóg coś sie dzieje to i tak wioza do czmp...teraz podobno ta prywatna klinika salve tez ma sprzet,ale poród tam jest bardzo drogi (4 tys?)
ja byłam na sali od 10 rano sama ,az do wieczoramiałam szczęściewieczorem przywieźli 2 panie jedna po cc ...rano odrazu pielegniarki kazały jej wstac i isc pod prysznic...kazały jej sie jak najwiecej ruszac...tłumacząc ,że tak trzeba,że rana sie szybciej zabliźnia (ma to sens )bo jak bedzie lezec i wstanie to sie rozejdzie a tak naturalnie bedzie musiało sie pozchodzic tak jak skóra powinna byc ...rana tez znacznie lepiej wyglada....dziwuch abyła nieznośna...ciagle je wzywała i marudziłą,dziecko mało co ją obchodziło...aa i kazała sobie podac leki na wstrzymanie laktacji co było wsród personelu bardzo źle odebrane,młoda lekarka była zbulwersowana ,ale wkoncu jej dali..
zaznaczam,że ja rodziłam w weekend i był luz ,zero studentów ani ordynatora który jest podobno bardzo odrzucający nie miałam okazji go zobaczyc,ale i znim pewnie dało by rade sie dogadacszpital jest dla ludzi ,tylko trzeba zachowywac sie jak człowiek...one maja tam naprawde co robić...nie piją kawki
aa i zwróc uwagę jesli chcesz karmic aby nie dokarmiały ,czy nie przepajały dziecka...
jesli chodzi o opieke,to np.w innym szpitalu rodziła 1,5 miesiaca przede mna kumpela i nie wiedziała jak ubrac dziecko...baba do niej ze lalkami sie bawiła to sobie poradzi
u mnie 3 razy mi pokazywały itd i jeszcze pomagały jak wychodziłąm co i jak i wsadzic go do tego fotelika samochodowego
co prawda byłam wypisana chyba za wczesnie...bo młody dostał w domu zółtaczki...ale to juz naprawde czesto sie zdarza...a oglądała go neonatolog 2 razy.

__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-31, 11:46   #10
inwytka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
aa i zwróc uwagę jesli chcesz karmic aby nie dokarmiały ,czy nie przepajały dziecka...
jesli chodzi o opieke,to np.w innym szpitalu rodziła 1,5 miesiaca przede mna kumpela i nie wiedziała jak ubrac dziecko...baba do niej ze lalkami sie bawiła to sobie poradzi
u mnie 3 razy mi pokazywały itd i jeszcze pomagały jak wychodziłąm co i jak i wsadzic go do tego fotelika samochodowego
co prawda byłam wypisana chyba za wczesnie...bo młody dostał w domu zółtaczki...ale to juz naprawde czesto sie zdarza...a oglądała go neonatolog 2 razy.
heh, moja córka też dostała żółtaczki po wyjściu i musiałam z nią latać do labo na pobranie krwi, byłam wściekła, bo obolała z malutkim dzieckiem musiałam lecieć do przychodni :/
a pielęgniarki dopóki nie poprosiłam, to nie dawały mm i nie przepajały, więc to chyba zależy od zmiany... no i też nikt mi nie pokazywał jak sie z dzieckiem obchodzić ale w sumie nie potrzebowałam tego
__________________
Kali

Zuzka
inwytka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-01, 17:42   #11
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
kochana...mnie uświadomiono,że znieczulenie jest dostepne w kazdym szpitalu i nie zgodne z prawem jest ze pobierali za to pieniadze....mnie nikt tam nie wspomniał o żadnych pieniądzach a w innych szpitalach jak sie nie dało kasy to sie znieczulenia nie dostało!!była na ten temat nawet jakas afera...mozesz dal pewnosci zadzwonic jeszcze do nfz!tam musza ci powiedziec albo do rzecznika praw pacjenta najlepiej
co do sepsy ja nic nie słyszałam...nie chciałam rodzic w madurowiczu jak zobaczyłam,zdjecia tych blizniaków jak trzymały sobie w kieszeniach!pozatym jak wklepiesz w google madurowicz afera to wyskakuja info takie info,że włosy mi sie jeżą...pozatym doszłam do wniosku ,że czmp ma najlepszy sprzet i nawet jak rodzisz w innym szpitalu a nie daj bóg coś sie dzieje to i tak wioza do czmp...teraz podobno ta prywatna klinika salve tez ma sprzet,ale poród tam jest bardzo drogi (4 tys?)
ja byłam na sali od 10 rano sama ,az do wieczoramiałam szczęściewieczorem przywieźli 2 panie jedna po cc ...rano odrazu pielegniarki kazały jej wstac i isc pod prysznic...kazały jej sie jak najwiecej ruszac...tłumacząc ,że tak trzeba,że rana sie szybciej zabliźnia (ma to sens )bo jak bedzie lezec i wstanie to sie rozejdzie a tak naturalnie bedzie musiało sie pozchodzic tak jak skóra powinna byc ...rana tez znacznie lepiej wyglada....dziwuch abyła nieznośna...ciagle je wzywała i marudziłą,dziecko mało co ją obchodziło...aa i kazała sobie podac leki na wstrzymanie laktacji co było wsród personelu bardzo źle odebrane,młoda lekarka była zbulwersowana ,ale wkoncu jej dali..
zaznaczam,że ja rodziłam w weekend i był luz ,zero studentów ani ordynatora który jest podobno bardzo odrzucający nie miałam okazji go zobaczyc,ale i znim pewnie dało by rade sie dogadacszpital jest dla ludzi ,tylko trzeba zachowywac sie jak człowiek...one maja tam naprawde co robić...nie piją kawki
aa i zwróc uwagę jesli chcesz karmic aby nie dokarmiały ,czy nie przepajały dziecka...
jesli chodzi o opieke,to np.w innym szpitalu rodziła 1,5 miesiaca przede mna kumpela i nie wiedziała jak ubrac dziecko...baba do niej ze lalkami sie bawiła to sobie poradzi
u mnie 3 razy mi pokazywały itd i jeszcze pomagały jak wychodziłąm co i jak i wsadzic go do tego fotelika samochodowego
co prawda byłam wypisana chyba za wczesnie...bo młody dostał w domu zółtaczki...ale to juz naprawde czesto sie zdarza...a oglądała go neonatolog 2 razy.
Ja po cc wstałam po 24h i myślałam, że zejdę. Ale nie znam się może faktycznie szpital miał niewłaściwą praktykę i byłoby mi łatwiej wstać wcześniej?
Co do znieczulenia mój szpital "lokalny" jeszcze do niedawna miał w oficjalnym cenniku 600 zł za ZZO. Teraz już go nie ma, ale znieczulenia też nie ma...Zresztą nie było nawet mowy o żadnym znieczuleniu. Ciekawe jak będzie tym razem. Nowy szpital, nowe doświadczenia
W opice nad małym raczej nie będę potrzebowała pomocy bo wprawę mam(mój syn ma rok i 8 m-cy) ale mam nadzieję, że pomogą mi go szybko przystawić jeśli miałabym znów cc. Ostatnim razem przystawiłam go sama dopiero w drugiej dobie i było już po zawodach:/w zasadzie odrzucił pierś. Trochę jeszcze powalczyliśmy, ale ciężko było.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 13:45   #12
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

To znowu ja coraz bliżej porodu

Mam nowe pytanie-jak wygląda wyposażenie porodówki?Jakieś piłki, worki, prysznic?Można chodzić?
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-16, 14:10   #13
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

z tego co sie orientuje to sa takie sprzety....przejedz sie do czmp i poprostu odwiedz oddziały...I mnie przeraziła II była oki na III nie dotarłam....
nie korzystałam ani z piłek ani z prysznica miałam to w d.................korzyst ałam z tz ściskając jego rękę tak mocno jak tylko potrafiłam,reszte miałam zupełnie za nic...tyle ze u mnie akcja (jak juz sie zaczeło )rozkręciął sie szybko i maksymalnie wiec pewnie nie zdążyłam nawet o tym pomyślec
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-16, 14:30   #14
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
z tego co sie orientuje to sa takie sprzety....przejedz sie do czmp i poprostu odwiedz oddziały...I mnie przeraziła II była oki na III nie dotarłam....
nie korzystałam ani z piłek ani z prysznica miałam to w d.................korzyst ałam z tz ściskając jego rękę tak mocno jak tylko potrafiłam,reszte miałam zupełnie za nic...tyle ze u mnie akcja (jak juz sie zaczeło )rozkręciął sie szybko i maksymalnie wiec pewnie nie zdążyłam nawet o tym pomyślec
Ehhh z tą naszą wycieczką to jest tak, że albo TŻ w delegacji(a jesteśmy spod Pabianic), albo mały chory...i tak zlatuje tydzień za tygodniem. Ale zdecydowanie muszę tam dotrzeć, zeby nie biegać w nerwach po szpitalu jak mnie złapie. A o wyposażenie pytam bo ja znowu maiłą wiele godzin porodu i prawie cały siedziałam na piłce i dwa razy byłam pod prysznicem. Bardzo sobie chwalę i tak mi właśnie przemknęło przez myśl czy będzie taka możliwość i tym razem. A\Jak kazali mi się położyć do badania tylko, to myślałam, że mnie rozerwie,.
A co było na I takiego?wrrrr
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-16, 18:18   #15
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

na I widziałam szereg foteli ginekologicznych w rządku...takie boksy porodowe...
rodzinne niby tez sa ale nie udało mi si eich zobaczyc...
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-09, 21:22   #16
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Edzia,jak wrażenia?
może ktoś inny coś jeszcze napisze?
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-10, 08:54   #17
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

Moje wrażenia bardzo pozytywne. Jestem zadowolona bardzo a mam porównanie do szpitala w Pabianicach.

Szpital widac, że biedny. Trzeba być przygotowanym na dość ciasne i duszne sale z wyposażeniem sprzed 25 lat.

Ale jesli komuś nie zależy na wystroju tylko na opiece to pod tym względem piątka z plusem.

U mnie ostatecznie skończyło się cc, ale wczesniej miałam próbę porodu. Podziemia wcale nie są straszne. Sala jak sala. Ja miałam zaczęłam rodzic na sali z wanną. To chyba nowa sala bo jest bardzo ładna, zaraz przy operacyjnej.

Położne i pielegniarki na przedporodowej przesympatyczne. Na noworodkach róznie bywa, zależy jak się trafi. Dziecko jest od początku przy mamie(na 5 pietrze) równiez po cc po przewiezieniu na góre od razu daja malucha. O pomoc trzeba wyraźnie prosić, ale jesli już się poprosi to na pewno ja dostanie.

Znieczulenie proponuja od razu bynajmniej ja tak miałam.CC wykonane bardzo profesjonalnie, jestem pieknie zszyta.

Ogónie bardzo polecam i jestem bardzo zadowolona. Polecam miec lekarza prowadzącegomój się tam bardzo spisał. Uwaga na ordynatora!Lubi przeciągać cc i dręczyć kobiety również wtedy kiedy s wyraźne wskazania. Zresztą taka ma opinię i ja potwierdzam.

Jak mogę jeszcze jakoś pomóc to pytajcie!
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-10, 09:05   #18
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Poród w ICZMP Łódź

byłam już parę razy w matce polce i sale mi nie straszne, ba, nawet eni są takie złe

lekarza mam zamiar zmienić na takiego ze szpitala

o jakim ordynatorze mówisz?

dzięki
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:05.