Mieszkanie z 70-latkiem

[mtbb]

Hej, mam problem. Mam 23 lata. Wynajęłam od czerwca pokój w mieszkaniu trzypokojowym. Umowę podpisałam z pośrednikiem, który pod nieobecność właściciela zajmuje się lokalem. Gdy podpisywałam umowę, wiedziałam, że pozostałe pokoje są wolne. Dziś okazało się, że w jednym z nich będzie mieszkało dwóch mężczyzn – jeden w wieku 40, a drugi 70 (!) lat.

Chcę złożyć wypowiedzenie (mam miesięczne), ale nie wiem, co powiedzieć facetowi z biura nieruchomości. Że nie chce mieszkać z 70-latkiem? Czy to z mojej strony dyskryminacja? Nie chce, żeby agent próbował pozbyć się tych mężczyznM z mieszkania, sama chcę znaleźć sobie inny pokój. A może okłamać faceta z biura i wymyślić jakiś inny powód?

Nie wiem, skąd przyszło temu agentowi do głowy, żeby wynająć jeden z pokoi mężczyźnie na emeryturze, zwłaszcza, że opowiadał mi, że wynajmuje inne mieszkania i zawsze udaje mu się świetnie dobrać współlokatorów – w jednym mieszkają studenci, w innym dwie młode pary. Pewnie napiszecie, że sama jestem sobie winna – ok, racja, trzeba było szukać mieszkania już z lokatorami – ale to jest fajne, z klimatem, pasuje mi. Co wy byście zrobili?

[samotny_t]

Napisane przez mtbb

Hej, mam problem. Mam 23 lata. Wynajęłam od czerwca pokój w mieszkaniu trzypokojowym. Umowę podpisałam z pośrednikiem, który pod nieobecność właściciela zajmuje się lokalem. Gdy podpisywałam umowę, wiedziałam, że pozostałe pokoje są wolne. Dziś okazało się, że w jednym z nich będzie mieszkało dwóch mężczyzn – jeden w wieku 40, a drugi 70 (!) lat.

Chcę złożyć wypowiedzenie (mam miesięczne), ale nie wiem, co powiedzieć facetowi z biura nieruchomości. Że nie chce mieszkać z 70-latkiem? Czy to z mojej strony dyskryminacja? Nie chce, żeby agent próbował pozbyć się tych mężczyznM z mieszkania, sama chcę znaleźć sobie inny pokój. A może okłamać faceta z biura i wymyślić jakiś inny powód?

Nie wiem, skąd przyszło temu agentowi do głowy, żeby wynająć jeden z pokoi mężczyźnie na emeryturze, zwłaszcza, że opowiadał mi, że wynajmuje inne mieszkania i zawsze udaje mu się świetnie dobrać współlokatorów – w jednym mieszkają studenci, w innym dwie młode pary. Pewnie napiszecie, że sama jestem sobie winna – ok, racja, trzeba było szukać mieszkania już z lokatorami – ale to jest fajne, z klimatem, pasuje mi. Co wy byście zrobili?

Przecież nie musisz podawać powodu. Składasz wypowiedzenie, dochowujesz okresu wypowiedzenia i tyle. To właśnie bym zrobił, a cały problem uważam za absurdalny w świetle braku jakiejkolwiek konieczności informowania o powodzie podjęcia decyzji o wypowiedzeniu.

[mtbb]

Napisane przez samotny_t

Przecież nie musisz podawać powodu. Składasz wypowiedzenie, dochowujesz okresu wypowiedzenia i tyle. To właśnie bym zrobił, a cały problem uważam za absurdalny w świetle braku jakiejkolwiek konieczności informowania o powodzie podjęcia decyzji o wypowiedzeniu.

No jasne, że nie muszę. Ale chcę. Agentowi zależało, żebym wynajęła ten pokój, będzie chciał mnie zatrzymać, a ja chcę powiedzieć prawdę, ale nie wiem, czy moje podejście do tej sytuacji w ogóle jest fair. Bardziej o to mi chodzi. Czy to dyskryminacja? Będę tam mieszkać jeszcze miesiąc. Nawet nie pytam, czy ktoś ma podobne doświadczenia, bo pewnie nikt taki się nie znajdzie.

[Lumimi]

Jaka dyskryminacja? Bo prostu nie chcesz mieszkac ze starszymi facetami. Wcale ci sie nie dziwie. Jak spyta o powod to mu powiedz jesli chcesz ze po prostu chcesz mieszkac z rownolatkami.

[Pani_Mada]

Napisane przez mtbb

No jasne, że nie muszę. Ale chcę. Agentowi zależało, żebym wynajęła ten pokój, będzie chciał mnie zatrzymać, a ja chcę powiedzieć prawdę, ale nie wiem, czy moje podejście do tej sytuacji w ogóle jest fair. Bardziej o to mi chodzi. Czy to dyskryminacja? Będę tam mieszkać jeszcze miesiąc. Nawet nie pytam, czy ktoś ma podobne doświadczenia, bo pewnie nikt taki się nie znajdzie.

po prostu powiedz że nie czujesz się komfortowo mieszkając z osobami z tak dużą różnicą wieku. i dla mnie to byłby wystarczający argument.

[Wolha wRedna]

Ja bym powiedziała prawdę i nie widze w tym żadnego problemu. Mnie raczej dziwi, że ktoś wpadł na pomysł takieg wynajmu.

[Hultaj]

Agentowi zależało, żebym wynajęła ten pokój, będzie chciał mnie zatrzymać, a

no tego jeszcze nie grali, miałabyś spełniać życzenia agenta? tak w ogóle wpakował cię bezczelnie na minę, dokoptował ci kompletnie się tobą nie przejmując 20 i 50 lat starszych gości.

[stesia]

gdybym musiała podać powód to bez zastanowienia powiedziałabym prawdę, że nie wyobrażam sobie mieszkać z mężczyznami starszymi ode mnie o 20 i 50 lat, bo czułabym się bardzo niekomfortowo. w sumie to skoro nie dopytywałaś sie kto tam będzie jeszcze mieszkał, to może zależało mu na tym żebyś wynajęła ten pokój, dlatego bo inni dopytali i rezygnowali

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Hultaj

no tego jeszcze nie grali, miałabyś spełniać życzenia agenta? tak w ogóle wpakował cię bezczelnie na minę, dokoptował ci kompletnie się tobą nie przejmując 20 i 50 lat starszych gości.

dokladnie...a Ty sie jeszcze przejmujesz?
Daj spokoj, ja tez bym uciekala -dziwne to towarzystwo

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Limonka2738]

W życiu nie chciałabym mieszkać z 70-latkiem. Nie mam nic do starszych ludzi, ale zazwyczaj mają już swoje przyzwyczajenia, pewnie z okazji tego, że jest starszy zawsze miałby rację itd. Nie wszyscy tak mają, zdaję sobie z tego sprawę, ale jednak takie są realia, że często starsi ludzie uważają, że mają rację we wszystkim, a ty to jesteś gówniara i życia nie znasz.

Może się okazać, że to super wyluzowany typ, albo dziadek do rany przyłóż, ale no... Kocham moją babcię, lubię z nią rozmawiać, ale w życiu bym z nią nie zamieszkała, gdybym miała inny wybór, za duża różnica pokoleń.

[mtbb]

Dziękuję za odpowiedzi. Takich potrzebowałam, żeby utwierdzić się w swojej decyzji. Jedna osoba z mojego otoczenia była zdania, że niekoniecznie trzeba mówić prawdę agentowi i "dziadkowi". Teraz wiem, że nie będę ściemniać. Zastanawiam tylko, jak przetrwam ten miesiąc.
Co do tego, że nie dopytałam kto będzie ze mną mieszał - wydaje mi się, że byłam pierwszą chętną. Odwiedzałam mieszkanie dwukrotnie przed podpisaniem umowy i wszystkie pokoje były puste, a ja sobie wybrałam jeden z nich.
W każdym razie, dzięki za odzew.

[Rena]

A to w ogole mozna wynajac jeden pokoj przez agencje ? Myslalam, ze oni tylko cale mieszkania.



Co do skladu lokatorow nigdy sie z czyms takim nie spotkalam poza literatura wojenna.

[201803290936]

Napisane przez Pani_Mada

po prostu powiedz że nie czujesz się komfortowo mieszkając z osobami z tak dużą różnicą wieku. i dla mnie to byłby wystarczający argument.

No dokładnie.

[ThinkingAboutUs]

Ja bym powiedziała prawdę, a może znajdzie dla Ciebie inne rozwiązanie mieszkaniowe, które będzie Ci bardziej odpowiadało.

[QueenOfHearts]

autorko,
powiedz prawdę.
Dzięki temu może być łatwiej znaleźć dla ciebie odpowiednie lokum