Cytrynka

[baaks]

Nie wiedziałem gdzie utworzyć ten temat, w razie czego proszę o przeniesienie.
Od tygodnia piłem sok z cytryny 2 razy dziennie (rano i wieczorem), wyciskałem sok z połówki cytryny i zalewałem wodą źródlaną, i w piątek miałem spory wysyp pryszczy w strefie T, czy to jest spowodowane wodą z cytryny, czy za wysyk oskarżać coś innego ?
Jeżeli to przez sok z cytryny, to przestać go pić ? W sumie przestałem już w sobotę, ale nie wiem czy kontynuować.

[Ametys]

.

[Nataalia7]

Ja również piłam wodę z cytryną i nie zauważyłam ,żadnych zmian na cerze Możliwe ,że jadłeś coś innego co mogło to spowodować np. czekoladę , fast foody pozdrawiam

[anius_19]

A mi z kolei wydaje się to bardzo możliwe.Picie wody z cytryną powoduje oczyszczanie organizmu z toksyn,u nie których oczyszczenie wychodzi na zewnątrz w postaci wyprysków.
Ja Ci radzę kontynuować W ten sposób się oczyścisz.
Ale uwaga,to ma sens dopiero w chwili kiedy zrezygnujesz z innych używek (jeśli ich używasz) typu kawa,alkohol,papierosy i niezdrowe jedzenie. Kiedyś byłam na detoksie,miałam podobnie i czułam się po nim naprawdę super,także polecam)
Powodzenia!

[anekania]

Napisane przez anius_19

A mi z kolei wydaje się to bardzo możliwe.Picie wody z cytryną powoduje oczyszczanie organizmu z toksyn,u nie których oczyszczenie wychodzi na zewnątrz w postaci wyprysków.
Ja Ci radzę kontynuować W ten sposób się oczyścisz.
Ale uwaga,to ma sens dopiero w chwili kiedy zrezygnujesz z innych używek (jeśli ich używasz) typu kawa,alkohol,papierosy i niezdrowe jedzenie. Kiedyś byłam na detoksie,miałam podobnie i czułam się po nim naprawdę super,także polecam)
Powodzenia!

Podpisuję się rekmai i nogami pod koleżanką! Woda z cytryną bardzo oczyszcza organizm i wogole powinno się pić rano i na noc szklanke takiego specyfiku

[Ametys]

.

[baaks]

Wiedziałem, że cytryna oczyszcza, generalnie chodziło mi o oczyszczenie organizmu, do swoich rozszerzonych porów sie przyzwyczaiłem, no i do krost, które myślałem, że powstają w wyniku golenia się-podrażnień.
Stosowałem cały czas przez tydzień i w dwa ostatnie dni wszystkie wykwity z twarzy zeszły (przeważnie przebarwienia po syfkach goiły mi się z 2 tygodnie), pory w strefie T się zmniejszyły, w ogóle już ich nie widać, wczoraj się goliłem i po goleniu nie wystąpiło żadne podranienie(nie zmieniałem niczego). Nie wiedziaem, że to aż tak gruntownie czyści organizm. :O