przepisywanie tabletek anty

[iz0lek]

No widzisz i super, cieszę się razem z Tobą
Diane też kiedyś brałam, plusem jest stosunkowo niska cena ponieważ są częściowo refundowane z racji działania dermatologicznego, i oczywiście likwidują wypryski
Mojej koleżance urosły po nich piersi ale innej puchły palce w nocy i nad ranem nie mogła ściągnąć pierścionków (ja zresztą też tak miałam, ale to chyba nie od nich).
Ale ogólnie na +

[raspberry]

Napisane przez iz0lek

No widzisz i super, cieszę się razem z Tobą
Diane też kiedyś brałam, plusem jest stosunkowo niska cena ponieważ są częściowo refundowane z racji działania dermatologicznego, i oczywiście likwidują wypryski
Mojej koleżance urosły po nich piersi ale innej puchły palce w nocy i nad ranem nie mogła ściągnąć pierścionków (ja zresztą też tak miałam, ale to chyba nie od nich).
Ale ogólnie na +

dzięki

[scarlett26]

Napisane przez raspberry

właśnie wróciłam do domu od gin... i przekonałam się jak powinna wyglądać normalna wizyta lekarz cudowny!!! miły przeprowadził DOKŁADNY wywiad nie spieszył się potem badanie... potwierdzam fakt że faceci są delikatniejsi w dodatku wykonał cytologię której nie miałam zrobionej u mojej poprzedniej lekarki, badanie piersi też bardzo dokładne a na koniec się rozgadał na temat antykoncepcji wszytko dokładnie wyjaśnił gadał chyba z 15 min. przepisał mi Diane-35 na początek a potem zobaczymy, zależy jak mi przypasują
spadł mi kamień z serca po tej dzisiejszej wizycie, przed chciało mi się ryczeć z tych wszystkich nerwów a jak wyszłam z gabinetu...

gratulacje - masz to o co Ci chodziło - znalazłaś kolejnego niekompetentnego lekarza popełniającego przestępstwo...

[raspberry]

scarlet26 jakim prawem oskarżasz nieznanego Ci człowieka o przestępstwo??!! wybacz ale przegiełaś!! nie było Cię ze mną w gabinecie skąd możesz wiedzieć czy akurat był ze mną rodzic albo czy przedstawiłam pisemną zgodę na przepisanie mi tabletek??!! ja tylko napisałam, że lekarz jest naprawdę b.dobry i że dostałam receptę... druga możliwość zgodna z prawem skąd możesz wiedzieć jaką mam sytuację w domu może jestem w konflikcie z matką i zgodnie z pracą którą nam przedstawiłaś lekarz po zbadaniu może przepisac mi tabletki bez zgody prawnego opiekuna więc może lepiej zastanów się zanim coś napiszesz a szczególnie jeśli kogoś oskarzasz o przestępstwo!!!

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez scarlett26

kolejnego niekompetentnego lekarza popełniającego przestępstwo...

bezpodstawnie oskarżasz lekarza o przestępstwo... lekarz mógł by Cię oskarżyć o zniesławienie, naruszenie dobrego imienia, utratę zaufania publicznego itd. myślałam że z racji swojego wieku jesteś rozsądniejsza w szczególności że pisałaś że w związku z swoją praca masz kontakt z prawem...

[iz0lek]

Napisane przez scarlett26

gratulacje - masz to o co Ci chodziło - znalazłaś kolejnego niekompetentnego lekarza popełniającego przestępstwo...

Ty byś lepiej znalazła byle jakiego mężczyznę, bo z daleka widać, że jesteś starą panną, taki jad od ciebie bije
Lepszy niekompetentny ale pomocny lekarz, niż nadgorliwy. Całe szczęście tych pierwszych jest więcej, ciekawe dlaczego?

[Marwari]

Napisane przez iz0lek

Ty byś lepiej znalazła byle jakiego mężczyznę, bo z daleka widać, że jesteś starą panną, taki jad od ciebie bije
Lepszy niekompetentny ale pomocny lekarz, niż nadgorliwy. Całe szczęście tych pierwszych jest więcej, ciekawe dlaczego?

spokój

[iz0lek]

Napisane przez Marwari

spokój

Baba mi ciśnienie podnosi młoda jest rozsądna dziewczyną, chce się zabezpieczyć, lekarz ją niewłaściwie potraktował więc przyszla się poradzić, a ta jeździ po niej i jakies brednie wypisuje!

[Cold Princess]

a ile Cię kosztowala usluga dr Slowika? Wszystkie badania Ci zrobil?

[scarlett26]

Napisane przez iz0lek

Ty byś lepiej znalazła byle jakiego mężczyznę, bo z daleka widać, że jesteś starą panną, taki jad od ciebie bije
Lepszy niekompetentny ale pomocny lekarz, niż nadgorliwy. Całe szczęście tych pierwszych jest więcej, ciekawe dlaczego?

Sama sobie znajdź byle jakiego - zresztą jak rzucasz takimi chamskimi tekstami lepszy raczej Ci się nie trafi. Dar jasnowidztwa też kiepski, bo za kilka tygodni mam ślub.

Pisemna zgoda rodzica nic nie znaczy jesli go fizycznie nie ma - chyba że załatwiłaś to notarialnie w co szczerze wątpię.

A odpowiedź dlaczego jest prosta - żeby nie stracić pacjentek, bo leca na kasę

[iz0lek]

Skończ już scarlett26 ten temat bo nudna jesteś.
A jeśli czujesz że twoim powołaniem jest ściganie takich niecnych, niekompetentnych, lecących na kasę i łamiących prawo lekarzy, to zgłoś się do policji, słyszałam, że cały czas przyjmują kandydatów.
Tylko zejdź z młodej, bo ona nie odpowiada za lekarzy do których ty masz tak ogromny żal.

Btw. Aha, bo ty czekasz do ślubu, no tak, to wszystko wyjaśnia w takim razie. Tylko weź pod uwagę to że jak się nie spisze, to ten jad nigdy nie zniknie

[raspberry]

Napisane przez Cold Princess

a ile Cię kosztowala usluga dr Slowika? Wszystkie badania Ci zrobil?

wizyta 80 zł badanie ginekologiczne, badanie piersi i cytologia

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez scarlett26

Sama sobie znajdź byle jakiego - zresztą jak rzucasz takimi chamskimi tekstami lepszy raczej Ci się nie trafi. Dar jasnowidztwa też kiepski, bo za kilka tygodni mam ślub.

Pisemna zgoda rodzica nic nie znaczy jesli go fizycznie nie ma - chyba że załatwiłaś to notarialnie w co szczerze wątpię.

no to gratuluję...
dzięki izolek

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez scarlett26

gratulacje - masz to o co Ci chodziło - znalazłaś kolejnego niekompetentnego lekarza popełniającego przestępstwo...

... uważasz że izolek jest chamska??

[scarlett26]

Napisane przez iz0lek

Skończ już scarlett26 ten temat bo nudna jesteś.
A jeśli czujesz że twoim powołaniem jest ściganie takich niecnych, niekompetentnych, lecących na kasę i łamiących prawo lekarzy, to zgłoś się do policji, słyszałam, że cały czas przyjmują kandydatów.
Tylko zejdź z młodej, bo ona nie odpowiada za lekarzy do których ty masz tak ogromny żal.

Btw. Aha, bo ty czekasz do ślubu, no tak, to wszystko wyjaśnia w takim razie. Tylko weź pod uwagę to że jak się nie spisze, to ten jad nigdy nie zniknie

Przestępstwa ściga prokuratura, a nie policja, no ale trzeba mieć pewien poziom edukacji, żeby to wiedzieć...

O jadzie to z własnego doświadczenia? Chyba nie bo aż kipisz. Patrząc Twoimi kategoriami to chyba u Ciebie z seksem nie najlepiej - a ja nie narzekam, wręcz przeciwnie...

Nie piszę dalej, bo nikt nikogo nie przekona, a poziom Waszych postów robi się żenujący. Wy po trupach do celu, ja wiem jak jest legalnie i etycznie poprawnie. Skoro robicie jak robicie widać że Waszych Rodziców macie gdzieś.

[Marwari]

po raz ostatni proszę o zakończenie pyskówki...

[iz0lek]

Napisane przez scarlett26

Przestępstwa ściga prokuratura, a nie policja, no ale trzeba mieć pewien poziom edukacji, żeby to wiedzieć...

Nie zrozumiałaś mnie. Do prokuratury zgłoszenia same nie napływają, miałam na myśli policję, która poluje na tych złych.

Napisane przez scarlett26

ja nie narzekam, wręcz przeciwnie...

Sama widzisz a nie masz ślubu, jak młoda, więc nie powinnaś jej atakować, jej związek jest wcale nie mniej poważny niż twój więc skąd ta dyskryminacja?

Napisane przez scarlett26

Nie piszę dalej, bo nikt nikogo nie przekona, a poziom Waszych postów robi się żenujący. Wy po trupach do celu, ja wiem jak jest legalnie i etycznie poprawnie. Skoro robicie jak robicie widać że Waszych Rodziców macie gdzieś.

Po trupach by było, gdyby zaszła w ciążę i usunęła, albo urodziła i wyrzuciła noworodka do kosza na śmieci
A gdyby tabletki antykoncepcyjne były nielegalne, pani w aptece z pewnością by jej ich nie sprzedała, mimo posiadania recepty.
Ponad to nie sądzę, by blokowanie rozwoju jajeczka przez osobę pełnoletnią było etyczne , a robienie tego samego przez nieletnią - nieetyczne W czym różnica? Jajko to jajko I takie same dzieci mogą się z nich zrodzić, nieważne czy dziewczyna ma 16 lat czy 36.

Nasi Rodzice nie mają tu nic do rzeczy, i nie chodzi o liczenie się z ich zdaniem bądź nie, tylko o nasze wybory (z którymi mogą się nie zgadzać, i nie muszą zgadzać), i o nasza prywatność również. Rodzice nie mówią dzieciom o wszystkim, i dzieci nie muszą o wszystkim mówić rodzicom.


Marwari, było bardzo grzecznie!

[scarlett26]

Napisane przez iz0lek

Nie zrozumiałaś mnie. Do prokuratury zgłoszenia same nie napływają, miałam na myśli policję, która poluje na tych złych.

To co teraz napisałaś to już kompletnie nie ma sensu.


Sama widzisz a nie masz ślubu, jak młoda, więc nie powinnaś jej atakować, jej związek jest wcale nie mniej poważny niż twój więc skąd ta dyskryminacja?

Co widzę? Ja nie biorę tabletek i jestem pełnoletnia - nie namawiam lekarza do działania niezgodnego z prawem. A jest nim przepisywanie tabletek antykoncepcyjnych dziecku bez pisemnej zgody rodziców. Nie ma dyskryminacji. Koniec, kropka.


Po trupach by było, gdyby zaszła w ciążę i usunęła, albo urodziła i wyrzuciła noworodka do kosza na śmieci

To by również popełniła przestępstwo.

A gdyby tabletki antykoncepcyjne były nielegalne, pani w aptece z pewnością by jej ich nie sprzedała, mimo posiadania recepty.

Pani w aptece nikogo nie legitymuje, nie wie do kogo należy recepta. Jeśli jest prawidłowo wypisana i nie ma wątpliwości co do jej autentyczności to lek wydaje. Nielegalne jest ich wypisywanie osobom nieletnim bez zgody rodziców.

Ponad to nie sądzę, by blokowanie rozwoju jajeczka przez osobę pełnoletnią było etyczne , a robienie tego samego przez nieletnią - nieetyczne W czym różnica? Jajko to jajko I takie same dzieci mogą się z nich zrodzić, nieważne czy dziewczyna ma 16 lat czy 36.

Nieetyczne jest okłamywanie rodziców.

Nasi Rodzice nie mają tu nic do rzeczy, i nie chodzi o liczenie się z ich zdaniem bądź nie, tylko o nasze wybory (z którymi mogą się nie zgadzać, i nie muszą zgadzać), i o nasza prywatność również. Rodzice nie mówią dzieciom o wszystkim, i dzieci nie muszą o wszystkim mówić rodzicom.

Ale na decyzje medyczne dotyczące ich dzieci muszą mieć zgodnie z prawem wpływ.Czy się z tym zgadzasz czy nie - tak "wybrali" uchwalający prawo

Marwari, było bardzo grzecznie!

I tyle bo robi się naprawdę nudno

[raspberry]

do wiadomości scarlett26 moja matka wie o tabletka i nie ma nic przeciwko, wiedziała już przed wizytą u ginekologa!!! "Ja nie biorę tabletek i jestem pełnoletnia..." wnioskuję z Twojego zdania że tabletki są BE!!!

[iizabelaa]

Napisane przez raspberry

właśnie wróciłam do domu od gin... i przekonałam się jak powinna wyglądać normalna wizyta lekarz cudowny!!! miły przeprowadził DOKŁADNY wywiad nie spieszył się potem badanie... potwierdzam fakt że faceci są delikatniejsi w dodatku wykonał cytologię której nie miałam zrobionej u mojej poprzedniej lekarki, badanie piersi też bardzo dokładne a na koniec się rozgadał na temat antykoncepcji wszytko dokładnie wyjaśnił gadał chyba z 15 min. przepisał mi Diane-35 na początek a potem zobaczymy, zależy jak mi przypasują
spadł mi kamień z serca po tej dzisiejszej wizycie, przed chciało mi się ryczeć z tych wszystkich nerwów a jak wyszłam z gabinetu...

Cieszę się bardzo że w końcu trafiłaś do mądrego lekarza

A niektórym wypowiedziami w tym wątku nie należy się przejmować, całe szczęście należą do mniejszości

[iz0lek]

Iza ma rację. Chciałam cos napisać w odpowiedzi, ale niektórzy ludzie nie rozumieją tekstu czytanego, zresztą zawsze znajda sobie powód do czepiania. Niektórzy nie wiedzą że przepisy nalezy uzywac z głową, bo one nie są stworzone by utrudniać ludziom zycie, tylko ułatwiac. Ale takie osoby kariery prawniczej nie zrobią

Ważne, że malinka została prawidłowo zbadana, nic jej potem nie bolało, i ma juz tabletki Dla większości lekarzy 2 miesiące w ta czy tą nie robia różnicy. A większość ma rację, taka jest zasada, więc tego się trzymajmy
Pozdrawiam

[scarlett26]

Napisane przez raspberry

do wiadomości scarlett26 moja matka wie o tabletka i nie ma nic przeciwko, wiedziała już przed wizytą u ginekologa!!! "Ja nie biorę tabletek i jestem pełnoletnia..." wnioskuję z Twojego zdania że tabletki są BE!!!

Niech każdy stosuje taką metodę jak mu pasuje, jeśli jest to legalne. Porównywał nas ktoś to piszę jaka jest między nami różnica. Ja bym mogła mieć je zupełnie legalnie, ale nie chcę się szpikować hormonami, zresztą do niczego nie jest mi to potrzebne. Ty kombinujesz jak dostać coś czego nie powinnaś mieć możliwości sama zdobyć.

Skoro matka wie to trzeba było iść z nią od razu do pierwszego ginekologa i dostałabyś receptę - chyba że tamta dr w ogóle ich nie przepisuje ze względu na klauzulę sumienia.

[Cold Princess]

teoretycznie wiec jak 16latka lub 16 latek pojdzie do lekarza rodzinnego i dostanie antybiotyk to tez lekarza powinno sie postawic pod pregierzem, poniewaz nie jest pewny czy rodzice wyrazaja zgode na leczenie dziecka , itd itd. A jesli 16 latek umrze hipotetycznie od leczenia wiodacym antybiotykiem, to czy lekarzowi zostanie postawione oskazrzenie o spodowodanie nieumyslnego zabojstwa??

czy wlasciciel sklepu lub sprzedawca zlamie prawo jezeli obsluzy 11-latka, ktory bez obecnosci rodzica kupuje w sklepie ksiazke do 5 klasy lub mp3, poniewaz zawarl oferte kupna-sprzedazy z osoba
c o n aj m n i e j nieletnia?

wlasciwie to osoby ponizej 15 roku zycia nie powinny tez wyprowadzac psow na spacer

edit:

naprawde jestem ciekawa wiec prosze scarlett26 o odpowiedz, bo wiedze ze sie zna w temacie

[scarlett26]

Napisane przez Cold Princess

teoretycznie wiec jak 16latka lub 16 latek pojdzie do lekarza rodzinnego i dostanie antybiotyk to tez lekarza powinno sie postawic pod pregierzem, poniewaz nie jest pewny czy rodzice wyrazaja zgode na leczenie dziecka , itd itd. A jesli 16 latek umrze hipotetycznie od leczenia wiodacym antybiotykiem, to czy lekarzowi zostanie postawione oskazrzenie o spodowodanie nieumyslnego zabojstwa??

W momencie gdy dorosły stwierdza, że dziecko może samo chodzić do lekarza rodzinnego (nie dotyczy to ginekologów) lekarz może wziąć wpis w dokumentacji, że w przypadkach błahych zachorowań dziecko może być badane i leczone bez obecności rodziców.
A dalej to zagmatwałaś sytuację - jeśli zdrowy skądinąd nastolatek umarłby z nieznanej przyczyny - nie wiesz od razu że przez antybiotyk - na pewno lekarz byłby zawieszony w prawie wykonywania zawodu do momentu ustalenia czy nie popełnił błędu w sztuce, zostałaby przeprowadzona sądowo - lekarska sekcja zwłok, a jeśli popełnił błąd to nawet odebrano by mu prawo wykonywania zawodu. Rodzice najprawdopodobniej wytoczyliby również proces sądowy, bo prawo wykonywania zawodu nadaje i odbiera okręgowa izba lekarska. Tyle - lekarza dla bezpieczeństwa ew. pacjentów zawsze się podejrzewa o przyczynienie się do zgonu.
Zgoda na leczenie jest zawsze wymagana - chyba że pacjent jest nieprzytomny i w stanie zagrożenia życia.

czy wlasciciel sklepu lub sprzedawca zlamie prawo jezeli obsluzy 11-latka, ktory bez obecnosci rodzica kupuje w sklepie ksiazke do 5 klasy (czy bulki w sklepie), poniewaz zawarl oferte kupna-sprzedazy z osoba
c o n aj m n i e j nieletnia?

nie nie złamie - zgodnie z polskim prawem osoby nieletnie mogą zawierać umowę kupna - sprzedaży na niewielkie kwoty - jest nawet określone do jakiej kwoty jednorazowo.

wlasciwie to osoby ponizej 15 roku zycia nie powinny tez wyprowadzac psow na spacer

to już zależy od odpowiedzialności jednostki i rasy psa - tym bardziej że za psa odpowiada właściciel, czyli pewnie ktoś z rodziców. a już widzę 10 latka który utrzyma na smyczy wielkiego psa rasy uważanej za bardzo agresywną

etc, etc....

etc etc

nie wiem co jeszcze wymyslisz, można tak ten wątek ciągnąć w nieskończoność

zawsze znajdzie się ktoś usiłujący naginać zasady bo tak wygodniej

[raspberry]

poszłam bez matki bo nie uważałam tego za konieczne aby mi ktoś towarzyszył (lekarz nie gryzie) w dodatku nie każdy ma możliwość iść gdziekolwiek z rodzicem o dowolnej porze... chyba nie muszę się tłumaczyć że nie każdy ma mnóstwo wolnego czasu, ja nie kombinuję tylko chciałam się dowiedzieć jak to jest naprawdę z tymi tabletkami przed 18, dzięki Tobie dowiedziałam się jak jest zgodnie z prawem a dzięki dziewczynom jak jest w rzeczywistości ...

[Marwari]

Napisane przez raspberry

poszłam bez matki bo nie uważałam tego za konieczne aby mi ktoś towarzyszył (lekarz nie gryzie) w dodatku nie każdy ma możliwość iść gdziekolwiek z rodzicem o dowolnej porze... chyba nie muszę się tłumaczyć że nie każdy ma mnóstwo wolnego czasu, ja nie kombinuję tylko chciałam się dowiedzieć jak to jest naprawdę z tymi tabletkami przed 18, dzięki Tobie dowiedziałam się jak jest zgodnie z prawem a dzięki dziewczynom jak jest w rzeczywistości ...

nie musisz sie tlumaczyc

zakończcie już tą dyskusję, bo wątek powoli zaczyna sie nadawac juz tylko do zamknięcia.

[scarlett26]

Napisane przez raspberry

poszłam bez matki bo nie uważałam tego za konieczne aby mi ktoś towarzyszył (lekarz nie gryzie) w dodatku nie każdy ma możliwość iść gdziekolwiek z rodzicem o dowolnej porze... chyba nie muszę się tłumaczyć że nie każdy ma mnóstwo wolnego czasu, ja nie kombinuję tylko chciałam się dowiedzieć jak to jest naprawdę z tymi tabletkami przed 18, dzięki Tobie dowiedziałam się jak jest zgodnie z prawem a dzięki dziewczynom jak jest w rzeczywistości ...

nie gryzie, ale własnej d też nie chroni - a było już kilka przypadków że nastolatki oskarżały lekarza o molestowanie - później w toku procesu odwoływały to, bo chciały zrobić na złość jak je lekarz wkurzył - dlatego również jak są rodzice sytuacja jest klarowna

[raspberry]

... napisałaś wcześniej że rodzic/opiekun nie musi być przy wykonywaniu badania ale przy wywiadzie czy postawieniu diagnozy... na upartego nie widzę problemów by oskarżyć lekarza o molestowanie podczas badania, jeśli ktoś chce komuś zaszkodzić to zawsze znajdzie powód i odpowiedni moment...

[scarlett26]

Napisane przez raspberry

jeśli ktoś chce komuś zaszkodzić to zawsze znajdzie powód i odpowiedni moment...

choć w jednym się zgadzamy - ale prawdopodobieństwo jest mniejsze...

[raspberry]

czy mniejsze czy większe to z tym bym się nie zgodziła bo liczy się charakter pacjentki "wredoty" pragnącej kogoś wrobić ale ciiiiiichosza zakończmy tą dyskusję pozytywnym akcentem bo rzeczywiście nie ma po co jej dalej ciągnąć, już więcej na ten temat chyba nie można powiedzieć

[zlosliwiec]

Scarlet i Raspberry
Przenieście proszę swoją gorącą wymianę poza moje forum. Chyba, że mam Wam w tym pomóc

[helpme]

Laski słyszalyscie o czyms takim jak REVIGIDON? Podobno bardzo dobre i tanie tabletki ??? Niestety w interneccie o nich cicho, może ktoras w was stosowala??

[kasiagora23]

może chodzi ci o rigevidon ?