2009-12-07, 14:00 | #271 |
Raczkowanie
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Tego życzę każdej z was Kochane nic na siłę samo przyjdzie Lodożerczy głód hhihih
|
2009-12-07, 14:11 | #272 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
W zupełności się zgadzam,to przychodzi samo,najwazniejszy jest ten pierwszy raz. Jeżeli się przełamiecie to potem może byc juz tylko lepiej.
|
2009-12-07, 14:20 | #273 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 121
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Ja się przełamałam i muszę Wam powiedzieć, że było całkiem miło a minka Tż-a -bezcenna
Macie razję Dziewczyny, nic na siłę- wszystko młotkiem hihi |
2009-12-07, 18:01 | #274 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Białe
Wiadomości: 15
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
buunka88 dzięki za poparcie
naprawdę moim zdaniem, jeśli trafi sie na tego jedynego, który nas szanuje i naprawdę kocha, to nie powinno się mieć oporów przed sprawianiem mu przyjemności tym bardziej jeśli go kochamy, no i to wtedy powinno wam też sprawiać przyjemność dziewczyny oczywiście potrzebna jest jeszcze dojrzałość psychiczna a i dawajcie sie zmuszać do niczego, czego nie chcecie robić! a jak facet was do czegoś zmusza właśnie tekstami typu "nie chcesz tego zrobić=nie kochasz mnie" albo że on "chce już teraz" to lepiej dać sobie z nim spokój... jak kocha to poczeka
__________________
być kostką czekolady w Twoich ustach... |
2009-12-08, 17:02 | #275 |
Raczkowanie
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
tak jest, ja zostałam "zmuszona" do tego że tak powiem właśnie tekstami : co brzydzisz sie? przecież jestem cały Twój? Ja ci robiłem dobrze tam ( nie prosiłam o to) a Ty mi nie chcesz? itd itd... Koszmar. Ale jak trafiłam na TEGO co trzeba to sama chciałam to zrobić żeby mu pokazać że mi zależy że chce go uszczęśliwiać, że nie brzydzę się go i wogóle no wiecie
|
2009-12-09, 12:04 | #276 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
|
2009-12-09, 13:06 | #277 |
Raczkowanie
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
oj tak mi sie powiedzialo noo , cicho tam
|
2009-12-10, 21:06 | #278 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 61
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
a ja nawet nie pamiętam jak to było. napewno moj TŻ zaczął.
Aaa. on po prostu sciągnął mi spodnie jak sie pieścilismy i zszedł na dól :P i tyle :P |
2009-12-11, 21:26 | #279 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
U mnie to on zaczął - nie spodziewałam się, że będzie mnie chciał w ten sposób zaspokoić, bo jacyś tacy nieśmiali byliśmy;D zaskoczył mnie tym, ale było cudownie. Nic nie mówił że chciałby rewanżu... Ale później przez parę tygodni myślałam o tym i myśłałam i postanowiłam, że na początek tylko tak pocałuję jego penisa. No może delikatnie poliżę... Postanowienia postanowieniami, ale jak już zaczęłam tak przestać nie mogłam... Rzuciłam się na niego po prostu łapczywie Mina TŻ-a rozanielona Szczerzył sie jeszcze długo potem;P. A późneij już nie miałam żadnych oporów.
Ale to fakt - nikt nie powinien nikogo zmuszać do tego, bo żadnej przyjemności z dawania przyjemności Edytowane przez Martiti Czas edycji: 2009-12-11 o 21:27 |
2010-01-03, 14:00 | #280 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
zalozyzal sie z moich chlopakiem ze mu polize tylko troche przejechałam i zostawilam bo balam sie potem on calowal mnie po brzuchu a ja tak nie smialo zaczelam sie krecic zeby tam zszedl zdjal majtki i zaczal mnie tam calowac od tamtej pory duzo czasu mineło i ja mu tez dobrze robie a co do pozycja 69 uwielbiam ja :p
|
2010-01-03, 17:28 | #281 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 23
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
ktoś tutaj wspomniał zee jednak nic na sile... i macie racje
aale ja ciągle 'pluje sobie w brode' czemuu ja nie moge sie odwazyc tak bardzo chce aa tu nic .... w sumie on zaczyna moze i cos dzialac a ja kurde!!! |
2010-01-07, 01:31 | #282 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Może dlatego, że masz 16 lat?
|
2010-01-07, 09:27 | #283 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Mysmy duzo o tym rozmawiali za nim sprubowalismy w koncu przyszedl taki moment a bylo to dwa dni przed sylwestrem zrobilismy to bez zadnego skrepowania bylo boskoooooo
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe |
2010-03-10, 14:40 | #284 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Pamiętam swojego pierwszego lodzika...dawno temu ale wspominam z wielkim ... On strasznie pociągał mnie już od pierwszego spotkania... Samo jakoś tak wyszło, naturalna kolej rzeczy, mózg przyćmiony pożądaniem i to wzajemne przyciąganie... facet zdecydowanie miał w sobie coś... Smak? Słodki, przepyszny, podniecający... Facet dbał o siebie
wiec tez nie smierdzial, zapach raczej obojetny z nutką zapachu podniecenia Wiedział że to mój pierwszy raz, zero nacisków, zmuszania do czegokolwiek, wszystko powoli i w moim tempie.. Pewnie dlatego jak o Tym myślę to się uśmiecham, miałam farta Spotykaliśmy się po tym pierwszym lodziku jeszcze wielokrotnie.. Pierwszy raz posmakowałam jego nektaru za drugim razem, malutko, taki całusek z języczkiem zroszonego brzucha i zakochałam sie w tym smaku, nie do opisania Niestety los rozdzielił nas tysiacami km.. ale wspomnieć miło. Smak samego penisa, zapach, smak spermy - wszystko zależy od dbania o higienę, palenia/ niepalenia, alkoholu i jedzenia. Ale to nie jest tak że jeśli wasz facet na codzień je jakieś śmieciowe jedzonko typu fastfoody, popija piwkiem i zadymia fajkami, a na 2-3 dni chcąc uprzyjemnić wam oral/ albo namówic do polkniecia spermy przerzuci sie na owoce i sławetny już sok ananasowy to to coś zmieni. Nie zmieni, bo musiałby przejść dłuższy detoks.. sorry panowie... Wiem coś o tym bo tylko oral z tym pierwszym facetem był taki miły, potem już było gorzej.. Wiec panowie którzy tu zagladają a chcą namówić swoją kobietę do pełnego oralu z połykaniem to radzę porzucić fastfoody, ostre przyprawy hektolitry alkoholu i fajki a przede wszystkim zacząć się porządnie myć! |
2010-03-19, 12:52 | #285 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
To ja sie poprawie bo wyzej opisalam jak moj tz robi mi dobrze a to chodzi o pana wiec bylo to w samochodzie zrobilam to z zupelnego zaskoczenia nie planowalam tego chociaz wiedzialam ze chce wyszlo to po prostu samo z siebie tz byl mile zaskoczony bo zupelnie sie nie spodziewal
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe |
2010-03-19, 15:13 | #286 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 273
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
to było po alkoholu ,tez tygodniami sie opierałam az w koncu moj były ......troszke na sile sprowadził moja głowe a "tę"
okolice i jakos poszło |
2010-03-27, 17:04 | #287 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Dziewczyny mam pytanie...
Mam mały rozstaw szczęk... zastanawiam się czy dam radę zrobić dobrze mojemu TŻ ustami . |
2010-03-27, 19:17 | #288 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Moje pierwsze doświadczenia były związane z pierwszym chłopakiem, jakoś tak po prostu wyszło samo z siebie, pamiętam, że pdo kocem bo było mi wstyyyd xDD a potem już bez skrępowania, zawsze jednak on leżał, jakoś głupio się czułam jak przed nim klęczałam. Z drugim chłopakiem wyszło w trakcie naszego 1szego razu, ale on na ogół pod koniec pomaga sobie ręką-długodystansowiec i to po całości ;P
Poprzedniemu wystarczało 5-10 minut pieszczenia ustami i językiem i odrazu dochodził, chociaż nigdy nie kończył w moich ustach, w ostatniej chwili mnie 'zatrzymywał', mówił, że tak jest mu przyjemniej. Obecnemu natomiast potrzeba średnio 30 minut+pomoc z jego strony- szczęka odpada po tym czasie, myślałam, że może robie coś źle, ale on twierdzi, że jest bosko, zresztą nawet jeśli chodzi o sam seks to szybciej niż po 30 minutach nie dochodzi. Co do smaku- ja widzę zasadniczą różnicę. Poprzedni chłopak prowadził zupełnie inny tryb życia, popalał, ze sportem miał niewiele wspólnego, a z jego penisa wydostawał się przed stosunkiem preejakulat, natomiast obecny to typowy sportowiec, nie pije, nie pali, smak jego spermy jest taki słodkawy, zapach też nie jest jakiś strasznie odrzucający, idzie przeżyć
__________________
walka ze zbędnymi centymetrami talia: 64->60 biodra: 90->85 udo: 52->49 |
2010-03-27, 19:26 | #289 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
mój pierwszy seks oralny sama zainicjowałam, chłopak nie protestował polubiłam sprawianie mu przyjemności od pierwszego razu, za to do minetki musiałam się trochę przekonywać, miałam nieciekawe wspomnienia.
|
2010-03-28, 11:03 | #290 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 40
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
witajcie dziewczyny i panowie. mam do Was pytanie, prośbę o pomysły... dziś mam zamiar zrobić mojemu facetowi dobrze ustami po raz pierwszy w moim życiu. mam stresa, ale bardzo chcę żeby było mu dobrze.
sytuacja będzie nietypowa. on będzie w pracy i ma wyrwać się na godzinkę. spotkamy się u niego w samochodzie. mam "plan" jak to będzie wyglądało. wiem, że nie ma sensu planować, ale wyobraźnia działa samoistnie. naprawdę chcę żeby było mu dobrze. czy jeśli usiądę na nim okrakiem i będę ruszała biodrami (jeszcze w ubraniach) to będzie to dla niego miły początek? potem masowanie ręką przez spodnie? chcę żeby sam akt oralny nie trwał długo, bo boję się że mogę spanikować i nie dojść do końca. więc chcę rozgrzać najmocniej jak się da przed samym oralem. jestem w trakcie okresu i nie ma mowy o seksie. znacie jakieś triki, które spowodują, że mój kochany wyskoczy z butów? pomóżcie laikowi
__________________
breath keep breathing
|
2010-03-28, 15:17 | #291 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
artzina, strasznie jesteś spięta, a nie ma się czym denerwować
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-03-28, 17:34 | #292 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 40
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Cytat:
__________________
breath keep breathing
|
|
2010-03-28, 20:41 | #293 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
nie wiem czy się tak da, że pierwszy raz robisz i od razu będzie bosko. praktyka czyni mistrza a jak jemu też na tobie zależy, to będzie mu się podobało na pewno. a potem może być już tylko lepiej.
|
2010-03-28, 21:57 | #294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
atrzina - naprawde nie powinnas miec obaw, że cos Ci nie wyjdzie
tutaj nie ma czego popsuc, najwyzej sie potem bedzie dochodzilo do coraz wiekszej perfekcji, a to przeciez Twoj facet i tak będzie się cieszyl co do swojego pierwszego orala z moim obecnym TZ to nie pamietam zapewne bylam w takim amoku że nie wiedzialam kiedy to zrobilam, często mi się przy nim to zdarza zwykle to polega na tym, że po pewnym czasie zdaje sobie nagle sprawe ze jestem rozebrana itd,, a nawet nie wiem kiedy to sie dzieje ale ogolnie to wspanialy facet, zawsze mnie wychwala pozniej przez pol godziny, uwielbiam go piescic bo go kocham , myślę że sam by nie mial odwagi sie o to domagac ale ja wsumie nie o tym , chcialabym uslyszec jakie mieliscie doswiadczenie jesli chodzi o ilosc spermy? Ja juz mialam kilku partnerow i mam pewne obawy odnosnie terazniejszego partnera, bo regularnie od kiedy z nim jestem, jest jej mało i nie ma jako takiego wytrysku (malutkie cisnienie) roznica w porownaniu z poprzednimi znaczaca, moze to cecha osobnicza i niektorzy faceci maja tak malo? Bo ja juz mysle o tym czy mu cos nie dolega... glupie pytanie i glupio mi o tym pisac;/ moglybyscie nie cytowac?
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne |
2010-03-29, 09:53 | #295 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Imcorrect nie masz się co strachać Ilość spermy podczas wytrysku zależna jest m.in. od tego jak często do niego dochodzi. Jeśli pieścicie się często, albo On robi to sam - oczywiście z myślą o Tobie - to spermy będzie mało. Ostatnio zdziwiła mnie też informacja - choć niby to logiczne- że ilość i gęstość spermy zależy także od ilości pitych przez faceta płynów. Jeśli sama się chcesz przekonać to zróbcie eksperyment totalnej wstrzemięźliwości na kilka dni.. Ale ja myślę że nie masz się co bać. Facet mimo wszystko to nie ekspres, nie jest w stanie tak szybko doprodukować swoich małych żołnierzyków
|
2010-03-29, 11:38 | #296 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 64
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
x
Edytowane przez elledriver Czas edycji: 2010-04-12 o 15:00 |
2010-03-29, 17:00 | #297 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 111
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Mój TŻ ma z tym problem, tylko raz dał mi buzi po (jak mu pierwszy raz zrobiłam). Twierdzi, że się brzydzi, więc co ja mam chłopaka stresować i zniesmaczać, czasem tylko go postraszę, że go pocałuję, a jakie śmieszne uniki wtedy robi
__________________
<3
|
2010-03-29, 17:07 | #298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: .
Wiadomości: 39 909
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
a mój zawsze mi daje buzi
__________________
|
2010-03-29, 21:51 | #299 |
Przyczajenie
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Dziewczyny dobrze piszą - nic na siłę 8).
Ja w sumie sama zainicjowałam, z czystej ciekawości i chęci sprawienia mojemu kochanemu przyjemności. Sam był mile zaskoczony, bo nie chciał mnie o nic prosić ani naciskać. Ale to przyszło z czasem jak już się trochę poznaliśmy i zaufaliśmy sobie. Co do poprzedniego chłopaka to miałam duże opory, bo bardzo tego chciał i ciągle mnie o to pytał - więc skończyło się na niczym. Odrzucał mnie samą natarczywością.... Pierwszy raz z obecnym TŻ wspominam bardzo miło, bo ogólne zaskoczenie spowodowało wielki skok podniecenia... Kochanemu strasznie się spodobało i bardzo to lubi. Mi też się to podoba . Co do pocałunków po lub w trakcie też ani jedna, ani druga strona nie ma żadnych oporów. Ale na wszystko trzeba zapracować sobie spokojnie i powoli, nie spiesząc się i nie wyznaczając sobie celów ani nic nie planując. ... A przynajmniej ja tak sądzę ^^.
__________________
12.02.2010r. Skarbiemój <3! http://www.suwaczek.pl/cache/a98203f722.png jestem dzielna =D! |
2010-03-30, 10:44 | #300 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: wasz pierwszy sex oralny :D
Ja "wzięłam" TŻ-ta z zaskoczenia leżeliśmy, pieściłam go rączką, on miał oczka zamknięta (bardzo chciałam popieścić go ustami, ale bałam się jego reakcji) no i usta same zawędrowały niżej no i jak on cudownie jęknął.. nigdy tego nie zapomnę. Nie skończył mi w ustach, powiedział kiedy mam się odsunąć. Dopiero po pewnym czasie przekonałam go, żebym do końca mogła go wypieścić. Po pierwsze sama chciałam z ciekawości, pożądania, a z drugiej str chciałam i mu sprawić przyjemność. Teraz nie wyobrażamy sobie, by było inaczej. Ja baaaaardzo lubię go tak pieścić, a on ma jeszcze większą przyjemność, niż przy pieszczeniu ręką, bądź niekończeniu w ustach. Spermy nie połykam (chyba, że przypadkiem, bo czasem całkiem sporo jej jest). TŻ nawet nigdy nie sugerował, żebym połknęła. Dla mnie cały ten "akt pieszczenia" jest rozkoszą.
__________________
Wystarczy jeden Twój uśmiech, a wszystko nabiera sensu |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:19.