make-up telewizyjny

[boboo]

Mam ogromny problem.
Od ponad pół roku pracuje w telewizji co wiąże się z robieniem niesamowicie ciężkich makijaży. Codzinnie, przez 7 miesięcy robią mi na twarzy taki make - up że mi prawie pieprzyków nie widać. Przez to zaczęły mi sie problemy z cerą. Do momentu rozpoczęcia pracy miałam idealną cere. Idealną, nie przesadzam. nie miałam nawet jednej malutkiej plamki, krosteczki - NIC!! a teraz - zaczerwienienie, mnóstwo zaskórniaków, pryszcze - wulkany i wszystkie inne typy, zaczęła mi się tłuścić cera tak ze świecę się jak żarówka. TRAGEDIA!!! nie mogę na siebei patrzeć. jestem załamana. Byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy, 2 razy, poprawa widoczna przez tydzień a potem to samo. Ogromna kasa na kosmetyki - też nic nie pomaga. Idę teraz do dermatologa, pewnie będzie jakiś antybiotyk. Może mi pomoże, ale najgorsze jest to że w dalszym ciągu będę prowadzić programy codziennie i będę miałą robiony make-up. Błagam, pomóżcie, może są jakieś super kosmetyki do demakijażu, ja teraz używam Yves Rocher i AA.

[Belladonna7]

Neutrogena, Neutrogena i jeszcze raz Neutrogena. Są rewelacyjne. Polecam .
I może trzeba zmienić charakteryzatorke. Skoro miałaś idealną cerę to taka masa papki na twarzy nie była przecież potrzebna .

[karateczka000]

a mogłabyś zdradzić co to za stacja telewizyjna i co to za program??? tak z ciekawości--może cię znamy?

[sandra667]

powiem szczerze ze zaciekawiło mnie to samo co karteczkę

[Cuki07]

Napisane przez boboo

Mam ogromny problem.
Od ponad pół roku pracuje w telewizji co wiąże się z robieniem niesamowicie ciężkich makijaży. Codzinnie, przez 7 miesięcy robią mi na twarzy taki make - up że mi prawie pieprzyków nie widać. Przez to zaczęły mi sie problemy z cerą. Do momentu rozpoczęcia pracy miałam idealną cere. Idealną, nie przesadzam. nie miałam nawet jednej malutkiej plamki, krosteczki - NIC!! a teraz - zaczerwienienie, mnóstwo zaskórniaków, pryszcze - wulkany i wszystkie inne typy, zaczęła mi się tłuścić cera tak ze świecę się jak żarówka. TRAGEDIA!!! nie mogę na siebei patrzeć. jestem załamana. Byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy, 2 razy, poprawa widoczna przez tydzień a potem to samo. Ogromna kasa na kosmetyki - też nic nie pomaga. Idę teraz do dermatologa, pewnie będzie jakiś antybiotyk. Może mi pomoże, ale najgorsze jest to że w dalszym ciągu będę prowadzić programy codziennie i będę miałą robiony make-up. Błagam, pomóżcie, może są jakieś super kosmetyki do demakijażu, ja teraz używam Yves Rocher i AA.

No własnie staraj się jak najszybciej oczyszczać twarz z takiej warstwy make-up'u za pomocą środków do demakijażu... następnie użyj toniku /który skutecznie oczyści pory/ i oczywiście krem nawilżający BEZ ZAPACHOWY najlepiej zapytaj w aptece... farmaceutka Ci doradzi! bo to zalezy od skóry... Zastanawiam się tylko czy na ten temat rozmawiałaś z charakteryzatorką.... ona powinna to zauważyć... i pomóc Ci w doborze kosmetyków... które będą pielęgnowac i chronić twoją twarz! Może byc tak że Twoja skóra nie toleruje jakiegos podkładu;/ i nie może swobodnie oddychać! wtedy powinnaś zmienić podkład! on ma najblizszy kontakt z Twoją skórą!
Pozdrawiam gorąco i życzę powodzenia w telewizji!

[fhancuzeczka]

Napisane przez sandra667

powiem szczerze ze zaciekawiło mnie to samo co karteczkę

mnie też

[boboo]

Zmienić charakteryzatorki nie mogę bo ja nie decyduje o tym kogo zwalniają a kogo zatrudniają. Ale z tym że mogła mi nakładać mniej to się zgodzę, szkoda tylko że teraz już za późno
A czy macie jakiś super sposób na tzw. kaszaki czyli mnóstwo gródek pod skórą? I na to że strasznie świeci mi się skóra? jak już się zmyję po programie, użyje toniku, posmatuje kremem to i tak na maxa się świecę. i nie wiem co zrobić bo krem mam bardzo lekki, nawilżający, a nie tłusty :/

A jeżeli chodzi o telewizję to jest to mała telewizja - ITV.

[martiniątko]

Moze sprobuj maseczki aspirynowej - łagodnie usuwa właśnie takie podskórne pryszczyki. Dla mnie to istny cud, wyleczyla mi odwiecznie "zagrudkowane" czolo w jakies 2 tygodnie

[nerikka]

Napisane przez martiniątko

Moze sprobuj maseczki aspirynowej - łagodnie usuwa właśnie takie podskórne pryszczyki. Dla mnie to istny cud, wyleczyla mi odwiecznie "zagrudkowane" czolo w jakies 2 tygodnie

A jak sie taka maseczkę robi??? Wystarczy aspirynę rozkruszyć i zmieszać z woda? Czy moze jakos inaczej? Bardzo proszę o przepis!

[rzyrafka]

wizażowa wyszukiwarka prawdę Ci powie... szukaj w tytułach bo był jeden obszerny watek

[blueania]

te problemy moge wynikac wlasnie z tego,ze jestes malowana zlym podkladem:/ ja np.zakupilam sobie dermablend-super kryje,fajny odcien ale jak sie nim umaluje to na drugi dzien mam gwarantowane pryszcze

[HolyBoy]

A jaki program w ITV prowadzisz? Jestes może wrozką?

[HolyBoy]

chyba mysle ze jestes albo rozi, albo ola, albo karolina? Ciekawe ktora.....

[freedka]

Widzę, że nie tylko mnie ciekawi jaki program prowadzi boboo
powiedz

[boboo]

jaki jest przepis na maseczkę apirynową?
jeżeli chodzi o podkład to dziewczyny uzywają Maybelline. To jest dośc lekki podkład, ale najgorszy jest sypki puder który kładą na to. jest tego dość sporo, żeby się twarz nie świeciła. I ja mam wrażenie że to ten puder sypki jest głównym sprawcą całego zamieszania. Bo jak na siebie patrzę w lusterko z taką tapetą, to mi nawet pieprzyków nie widać. A poza tym makeup mam na twarzy jakieś 1,5 godziny. zaraz po programie się zmywam. i myslę ze powinnam mieć jakieś super kosmetyki do zmywania, tylko problem polega własnie na tym ze nie wiem jakie. Przedewszystkim bardzo łagodne, bo mam tendencję do podrażnień. Czy wypóbowałyscie jakieś super mleczka, toniki, kremy? jak tak to pomóżcie. Będę wdzięczna.

[nerikka]

Napisane przez boboo

jaki jest przepis na maseczkę apirynową?
jeżeli chodzi o podkład to dziewczyny uzywają Maybelline.

A fe, Maybellinu kosmetykow nie znosze, są okropne. Po podkladzie Maybellinu też mialam syfow jak grzybow po deszczu, więc sie nie dziwie wcale. Co do maseczki, już znalazlam ten wątek, jest tu : http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=2261799 ale coś mi się nie otwiera więc nie jestem pewna, czy to na pewno ta strona

[rzyrafka]

Napisane przez boboo

jaki jest przepis na maseczkę apirynową?
jeżeli chodzi o podkład to dziewczyny uzywają Maybelline. To jest dośc lekki podkład, ale najgorszy jest sypki puder który kładą na to. jest tego dość sporo, żeby się twarz nie świeciła. I ja mam wrażenie że to ten puder sypki jest głównym sprawcą całego zamieszania. Bo jak na siebie patrzę w lusterko z taką tapetą, to mi nawet pieprzyków nie widać. A poza tym makeup mam na twarzy jakieś 1,5 godziny. zaraz po programie się zmywam. i myslę ze powinnam mieć jakieś super kosmetyki do zmywania, tylko problem polega własnie na tym ze nie wiem jakie. Przedewszystkim bardzo łagodne, bo mam tendencję do podrażnień. Czy wypóbowałyscie jakieś super mleczka, toniki, kremy? jak tak to pomóżcie. Będę wdzięczna.

popróbuj aptecznych płynów micelarnych, np. Sensibio H2O Biodermy.
Sugeruję też przejrzeć solidnie KWC: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/kategoria.php?kat=16

[Cuki07]

Ja chyba jestem jakaś nie teges ale nie moge znaleźć tego przepisu na te maseczke z aspiryny założe wątek... "maseczka aspirynowa..." pewnie wizażystki mnie opiepszą bo to jakis kolejny wątek;/ ale trudno poprosze żeby powklejały tam łączoce z moim tematem wątki;/ bardzo mi na tej maceczce zależy ponieważ zaczerwienienia to moja zmora;/;/;/; niecierpie ich;/ Mam nadzieje że i wy z tego wątku skożystacie BUZIAKI

[olenkaaa_1]

mnie się wydaje,że tu nie chodzi o ilość tylko o jakość podkładu i pudru przede wszystkim,prawdopodobnie ten źle na Ciebie działa i nieważne,czy nałożony byłby w mniejszych ilościach i tak bys miała problemy z buźką

myślę,że charakteryzatorki nie ma się co czepiać,sama pracuję z kamerą i pomimo,że mam tonę tego świństwa na twarzy ciągle operator marudzi "świeci się,nos się świeci,czoło się świeci...wszystko się świeci" i dochodzi kolejna porcja pudru (fuj)
pogadaj z nią raczej o zmianie kosmetyków buziaki!

[Cuki07]

Napisane przez martiniątko

Moze sprobuj maseczki aspirynowej - łagodnie usuwa właśnie takie podskórne pryszczyki. Dla mnie to istny cud, wyleczyla mi odwiecznie "zagrudkowane" czolo w jakies 2 tygodnie

Właśnie zaczełam zabawe z maseczką aspirynową... i mam pytanie! jak często stosowałaś te maseczke?! i jaki jest Twój przepis na te maseczke! Z góry dziekuje za odpowiedź Pozdrawiam

[Daenerys]

Napisane przez boboo

Mam ogromny problem.
Od ponad pół roku pracuje w telewizji co wiąże się z robieniem niesamowicie ciężkich makijaży. Codzinnie, przez 7 miesięcy robią mi na twarzy taki make - up że mi prawie pieprzyków nie widać. Przez to zaczęły mi sie problemy z cerą. Do momentu rozpoczęcia pracy miałam idealną cere. Idealną, nie przesadzam. nie miałam nawet jednej malutkiej plamki, krosteczki - NIC!! a teraz - zaczerwienienie, mnóstwo zaskórniaków, pryszcze - wulkany i wszystkie inne typy, zaczęła mi się tłuścić cera tak ze świecę się jak żarówka. TRAGEDIA!!! nie mogę na siebei patrzeć. jestem załamana. Byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy, 2 razy, poprawa widoczna przez tydzień a potem to samo. Ogromna kasa na kosmetyki - też nic nie pomaga. Idę teraz do dermatologa, pewnie będzie jakiś antybiotyk. Może mi pomoże, ale najgorsze jest to że w dalszym ciągu będę prowadzić programy codziennie i będę miałą robiony make-up. Błagam, pomóżcie, może są jakieś super kosmetyki do demakijażu, ja teraz używam Yves Rocher i AA.

Jeśli chodzi o wizytę u dermatologa to mam parę wskazówek, odnośnie antybiotyków które moze Ci przepisać:
- niektóre można używac dwa tygodnie lub miesiąc - potem zaczynają szkoszić (przykład moja siostra) czasami lekarze nie mówią o tym na pierwszej wizycie, tylko każą przyjść za miesiąc, a jak ktoś nie przyjdzie, to nie wie
- niektóre antybiotyki można stosowac tylko wtedy gdy nie stosuje się zadnych innych kosmetyków - uważaj, żeby Ci czegoś takiego nie przepisali - niektóre powodują najpierw pogorszenie sytuacji skóry potem polepszenie

Polecam bardzo bardzo dobrą stronę o trądziku
http://www.luskiewnik.gower.pl/PRYSZCZE2002.htm
Możesz na niej między innymi sprawdzić jakie mają opinie różne leki - forum też tam jest, a przede wszystkim masa przydatnych informacji.
I nie załamuj się to mija






I może poproś charakteryzatorkę, żeby zmieniła kosmetyki do makijażu

[izmonek]

eh no wlasnie a potem sa takie probemy dlatego ja nie nosze make up zeby nie musiec walczyc z krostkami
kiedys tez sie malowalam i mialam problem przestalam i problem znikl
hm szkoda tylko ze te gwiazdkiw tv tylko tak ldanie wygladaja dzieki maku up


radze ci zebys jak najszybciej to mozliwe zmywala makijaz
a moze poprosila o zmiane kosmetykow wizazystke

[martiniątko]

Napisane przez Cuki07

Właśnie zaczełam zabawe z maseczką aspirynową... i mam pytanie! jak często stosowałaś te maseczke?! i jaki jest Twój przepis na te maseczke! Z góry dziekuje za odpowiedź Pozdrawiam

Stosuje ja nadal, bo jesli tego nie robie to problem wraca... Ale jak sie uzywa regularnie to buzia gladka (co w moim przypadku jest niesamowite) Ja jej uzywam bardzo roznie, zaleznie od tego, czy mi sie chce . Jak zalezy mi zeby szybko pozbyc sie syfkow to nawet przez gdzies 3 dni codziennie (to zazwyczaj pomaga). A normalnie to tak co 2-3 dni. No i wlasnie, zwykle po 3-4 maseczkach mam ladna buzie wiec juz mi sie nie chce jej robic ...a potem robie znowu jak zaczyna mi sie cera psuc. Wszystkie dziewczyny robia maseczke z jogurtem naturalnym. Mi on zupelnie nie pasuje (niemilo sie uzywa i nie widze takich efektow), mam inny przepis. Rozpuszczam po prostu polopiryne w soku z cytryny. Robie tak: biore jedna tabletke, wkladam ja do filizanki i wyciskam na nia kilka kropel soku z cytryny. Czekam az zmieknie i potem rozkruszam ta tabletke (w razie gdyby byla zbyt sucha, dodaje jeszcze troche soku) koncowka pedzla, ktorym potem nakladam zawiesine na twarz. Jedna tabletka wystarcza na cala twarz. Na brodzie i nosie trzymam tylko kilka minut, bo kiedys mnie podraznilo. Na czole trzymam "do oporu" czyli az sie wkurze i ja zmyje Policzkow nie smaruje. Wzielam ten przepis ze strony Łuskiewnika (http://www.luskiewnik.gower.pl/PRYSZCZE2002.htm), tylko ze tam byl taki przepis na tonik aspirynowy (ktory tez jest boski) i polecaja tam uzywac polopiryny musujacej, bo sie rozpuszcza i rozcienczyc calosc z odrobina wody (zaleznie, jakie chcemy miec stezenie). Taki tonik psuje sie po kilku dniach.

[201701160947]

Ta maseczka musi być bardzo podrażniająca....aspiryna +cytryna
Sceptycznie do tego podchodzę

[Cuki07]

Martiniątko! Dziękuje

[martiniątko]

Napisane przez silva

Ta maseczka musi być bardzo podrażniająca....aspiryna +cytryna
Sceptycznie do tego podchodzę

Na pewno nie dziala mocniej niz preparaty z kwasami AHA/BHA albo retinalem... Wedlug mnie ta meseczka jest od nich o wieeele bezpieczniejsza (a przeciez dziewczyny niemal masowo stosuja AHA/BHA) a przede wszystkim tansza.

[lydiam]

Mozesz zaczac uzywac kosmetykow La Roche Posey (do kupienia w aptece): krem Effaclar K powinien oczyscic buzie (ale czasem na poczatku mozliwy wysyp wszelkiego paskudztwa, wiec musisz uwazac, skoro pracujesz w tv), plyn micelarny na pewno nie podrazni twarzy przy demakijazu (ale bedzie malo wydajny, uprzedzam). Na punktowe zmiany kup sobie masc cynkowa lub Tribiotic (antybiotyk w saszetkach lub tubce). Nie radze chodzenia do kosmetyczki na mechaniczne oczyszczanie, moze jakies peelingi?