Aloes do picia

[wilhelmina]

Witajcie,

mam zamiar zacząć regularnie pić aloes. Zakupiłam na razie klarowny. Na opakowaniu jest napisane, by aloes rozcieńczać wodą, a pamiętam, ze kilka lat temu moja mama pijała nierozcieńczony. Moje pytanie brzmi tak: czy trzeaba rozcieńczać aloes, czy też można spokojnie przyjmować go bez wody? I jeszcze jedno: po co producent radzi rozcieńczać aloes? Przyznam, ze wolałabym pić nierozcienczomy, ponieważ bardzo lubię ten kwaskowaty smak, a woda tylko go zabija


Z góry dziękuję za odp.

[czarnaasia]

Aloes pomaga oczyszczać organizm z toksyn i dlatego dobrze połączyć go z wodą. Możesz np. wypić aloes nierozcieńczony i za chwilkę napić się np. pół szklanki wody. Ja stosuję aloes z miąższem i jest rewelacyjny.

[jovvinka]

ja bym piła tak, jak zaleca producent. moja mama i siostra, jak pamiętam, też piły rozcieńczony.

[kasiax.]

Może wyjdę na jakąś zacofaną ale czy możecie mi powiedzieć gdzie coś takiego kupić (sklep, apteka?) i ile mniej więcej kosztuje? Z góry dziękuję i proszę się nie śmiać ;P

[czarnaasia]

Aloes kupisz w aptece , sklepach zielarskich.

[wilhelmina]

dzięki za odp. dziewczyny, chyba jednak będę pić rozcienczony

[enda____]

Napisane przez kasiax.

Może wyjdę na jakąś zacofaną ale czy możecie mi powiedzieć gdzie coś takiego kupić (sklep, apteka?) i ile mniej więcej kosztuje? Z góry dziękuję i proszę się nie śmiać ;P

Napisane przez czarnaasia

Aloes kupisz w aptece , sklepach zielarskich.

a takze w dobrze zaopatrzonych delikatesach np Alma (wrocław) ok 3-4 zl kosztuje

[kasiax.]

Dziękuję za odpowiedź dziewczyny

[helpme]

Witam, odświeżam wątek ponieważ od jakiegoś czasu rozglądam się za aloesem do picia. Moim problemem jest alergia i slaba odporność, trudno gojące się rany, trądzik.
Interesuję mnie sok z aloesu, który nie będzie konserwowany sorbinianem ani benzoesanem czy jakoś tak bo tak jak mówię, jestem alergikiem. Jest tego tyle, ze nie potrafię wybrać.
aha, nie piszcie nic o forever itd bo na takie aloesy mnie niestety nie stać Prosze o jakieś propozycje rady, jeśli znacie ceny to od razu podajcie, z góry dziękuje

[warrior_mortal]

Cześć. Mam takie pytanko...bo na butelce aloesu napisane jest aby pić na 1 godzinę przed posiłkiem, czy to ma bardzo duże znaczenie? czy stanie się coś jeśli np. wypiję na pół h przed posiłkiem? aha no i jak lepiej pić-od razu 5 łyżek czy rozłożyć na kilka porcji?

[Miluchna]

Hej dziewczyny, odświeżam zakurzony wątek. HOP HOP!!

W aptekach i sklepach ten aloes jest po ok 30zł,a jedna z wizażanek pisała, ze w Almie można go dostac po 3-4zł. Czy to możliwe? Może to jakis napój aloesowy, a nie taki prawdziwy sok.
Hmm...może ktoś wie coś więcej??

Wyczytałam, że jedna dziewczyna smarowała sokiem z aloesu buzie i zeszły jej przebarwienia! - To byłoby super!

Odezwijcie sie, aloesowe dziewczyny!

[princess84]

Ten sok z aloesu w Almie jest tanszy bo jest juz rozcienczony z woda i mozna go pic odrazu a te drogie to koncentraty czyste soki z aloesu ktore trzeba rozcienczac

Napisane przez Miluchna

Hej dziewczyny, odświeżam zakurzony wątek. HOP HOP!!

W aptekach i sklepach ten aloes jest po ok 30zł,a jedna z wizażanek pisała, ze w Almie można go dostac po 3-4zł. Czy to możliwe? Może to jakis napój aloesowy, a nie taki prawdziwy sok.
Hmm...może ktoś wie coś więcej??

Wyczytałam, że jedna dziewczyna smarowała sokiem z aloesu buzie i zeszły jej przebarwienia! - To byłoby super!

Odezwijcie sie, aloesowe dziewczyny!

[Terha]

Cześc dziewczyny, kupiłam sobie własnie aloes do picia, ale już mi się odechciało go stosować jak doczytałam że buteleczka 900 ml starczy na zaledwie 18 dni. Kupiłam co prawda w promocji za 15 zł (cena regularna ok. 30 zł), ale nawet za taką cenę preparat jest bardzo kosztowny. O miąższu z Forever Living już nawet nie wspominam... Mam pytanie. Czy znacie jakieś recepty, na wymieszanie aloesu z jakimiś innymi składnikami, aby przedłużyć jego trwałość i wydajność??

Na opakowaniu znalazłam taką receptę:
1 szklanka soku aloesowego
1 szklanka czerwonego wytrawnego wina
pół szklanki płynnego miodu

Po wymieszaniu zlać do ciemnej szklanej butelkii odstawić na minimum 2-3 tyg. Potem zażywać 3 razy dziennie po jeden łyżeczce,W razie potrzeby dawkę można zwiększyć do 3 łyżek stołowych. Miksturę można przechowywać w lodówce nawet pól roku.

Jest to wg ulotki receptura wzmacniająca. Tylko co wzmacnia?? Mi powiem szczerze zależy głównie na uregulowaniu układu trawiennego. Macie jakieś pomysły??

[princess84]

Moja ciocia mieszka we Francji i tam podobno wszyscy sie podniecają tym aloesem i piją go namiętnie. Podobno działą dodaje energii i chęci do życia. Sama zamierzam go pożywać więc jak będą efekty to na pewno napiszę jak działa

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

może pij łyżkę nierozcieńczonego aloesu miedzy posiłkami albo sam aloes z wodą bo z tym winem i miodem to faktycznie taka jakby bardziej wzmacniajaca receptura. a jezeli chodzi o uklad trawienny to moje kolezanki piją te jogurty na trawienie albo błonnik jedzą.
Pozdr

Napisane przez Terha

Cześc dziewczyny, kupiłam sobie własnie aloes do picia, ale już mi się odechciało go stosować jak doczytałam że buteleczka 900 ml starczy na zaledwie 18 dni. Kupiłam co prawda w promocji za 15 zł (cena regularna ok. 30 zł), ale nawet za taką cenę preparat jest bardzo kosztowny. O miąższu z Forever Living już nawet nie wspominam... Mam pytanie. Czy znacie jakieś recepty, na wymieszanie aloesu z jakimiś innymi składnikami, aby przedłużyć jego trwałość i wydajność??

Na opakowaniu znalazłam taką receptę:
1 szklanka soku aloesowego
1 szklanka czerwonego wytrawnego wina
pół szklanki płynnego miodu

Po wymieszaniu zlać do ciemnej szklanej butelkii odstawić na minimum 2-3 tyg. Potem zażywać 3 razy dziennie po jeden łyżeczce,W razie potrzeby dawkę można zwiększyć do 3 łyżek stołowych. Miksturę można przechowywać w lodówce nawet pól roku.

Jest to wg ulotki receptura wzmacniająca. Tylko co wzmacnia?? Mi powiem szczerze zależy głównie na uregulowaniu układu trawiennego. Macie jakieś pomysły??

[dartanianka]

hejka
odkurzam albo wspominam
sama chcę zacząc pic aloes, podobno ma zbawienne skutki dla ciala wewnątrz jak i na zewnątrz. Przeczytałam w internecie o pewnym sposobie picia aloesu. Mój Tż też chce zacząc pic, On pracuje w aptece więc taki aloes do rozcieńczania wie ile mniej wiecej kosztuje. Widziałam taki sposób picia:
jedna szklanka na wieczór i takie skladniki:
1o ml oleju( olej kukurydziany, słonecznikowy, oliwa z oliwek)
10 ml alocitu (czyli rozcieńczony aloes z wodoą w stosunku 1:1)
10 ml soku z cytryny
czytałam też że lepiej rozcieńczyc bo nie wiadomo jak na kogo zadziała w dużym stężeniu aloes.

[katakumba]

odkurzam watek bo moj chlop i ja pijemy aloes juz rozcienczony fabrycznie - mamy ten http://www.hollandandbarrett.com/pag...274&prodid=382 i nie wiem na jak dlugo nam starczy bo pijemy jak nam sie przypomni

jedynie co mnie zastanawia to na opakowaniu pisza zeby nie podawac dzieciom ponizej 18go roku zycia, wiec corce nie dam

[dartanianka]

Napisane przez katakumba

odkurzam watek bo moj chlop i ja pijemy aloes juz rozcienczony fabrycznie - mamy ten http://www.hollandandbarrett.com/pag...274&prodid=382 i nie wiem na jak dlugo nam starczy bo pijemy jak nam sie przypomni

jedynie co mnie zastanawia to na opakowaniu pisza zeby nie podawac dzieciom ponizej 18go roku zycia, wiec corce nie dam

a mam pytanie, czy widzicie jakieś oznaki działania aloesu? bo własnie chcemy zacząc z Tż pic, ale taki który będziemy rozcieńczac

[katakumba]

Napisane przez dartanianka

a mam pytanie, czy widzicie jakieś oznaki działania aloesu? bo własnie chcemy zacząc z Tż pic, ale taki który będziemy rozcieńczac

ja juz wiem ze alos sok juz jest rozcienczony. tez z miazszem trzeba z woda
nie wiem jaka jest roznica, prawdopodobnie w cenie, bo za wygode sie placi

ja pije ze wzgledu na odpornosc, kolezanka z watku zaklina ze dziala
a na wszytskich opakowaniach aloesow angielskich pisze ze wspomaga trawienie

[dartanianka]

Napisane przez katakumba

ja juz wiem ze alos sok juz jest rozcienczony. tez z miazszem trzeba z woda
nie wiem jaka jest roznica, prawdopodobnie w cenie, bo za wygode sie placi

ja pije ze wzgledu na odpornosc, kolezanka z watku zaklina ze dziala
a na wszytskich opakowaniach aloesow angielskich pisze ze wspomaga trawienie

słyszalam że oczyszcza z toksyn więc też dlatego chciałam zacząc pic. a o trawieniu to słyszalam że nieźle przeczyszcza
mój Tż pracuje w aptece to ludzie też biorą aloes i chwalą.

[poisone]

Witajcie! Już kiedyś gdzies to pisała, ale napiszę i tu.

Ostatnie kilka lat bardzo chorowałam, co chwile byłam przeziębiona. W ubiegłym roku doszło do tego, że byłam chora co 2 miesiące. Było nawet tak, że jeden antybiotyk nie pomagał, zaraz dostawałam drugi, potem trafiłam do laryngologa i ten powiedział, że migdałki nadają się tylko do wycięcia bo leczyć nie ma najmniejszego sensu.
Nie wiedziałam czy godzić się na wycinanie więc zaczęłąm rozpytywać wśród znajomych. Koleżanka wraz z całą rodziną (w tym 4letni synek) pili aloes. Nie wymyślili sobie tego - byli w Centrum Alergologii w Poznaniu, bo ich synek miał straszne problemy. Lekarka kazała odstawić, albo przynajmniej bardzo ograniczyć cukier i białą mąkę i pić aloes z innymi składnikami, które zaraz napiszę.
No więc ta koleżanka mówi "zacznij pić aloes a wcale nie będziesz chorować. Zobacz na mnie".
No więc tak też zrobiłam. W styczniu byłam u tej lekarki porozmawiać, zmniejszyłam cukier (bo nie dałam rady wyeliminować) i słuchajcie: od stycznia nie byłam chora ANI RAZU!
Na pewno oczyszcza z toksyn i ma rózne cudowne działania. Dla mnie osobiście najważniejsze jest to, że przestałam chorować.
A piję tak:
- zaparzam sobie melisę (nie jest to wyagane, ale nawet na aloesie jest napisane że tak można, mi to odpowiada bo lubię melisę i napój jest ciepły),
- łyżka aloesu,
- łyżka soku z cytryny,
- łyżka oliwy (ja używam z pestek winogorn, bo po pierwsze ma neutralny smak, nie jest tak ciężka jak oliwa z oliwek, a po drugie jest tańsza),
- citrosept - czyli wyciąg z pestek grejfruta (zaczynałam od 4 kropli i zwiększałam do 10 kropli).

Oliwa jest niezbędna. Jak mi to lekarka tłumaczyła: w jelitach zalega bardzo tużo nieczystości, toksyn, a czym np, usunąć smołę? Tylko tłuszczem.

To tyle z mojej strony. Mam nadzieję, że komuś przydadzą się te informacje. Pozdrawiam!

[NikitaGrey]

Napisane przez dartanianka

słyszalam że oczyszcza z toksyn więc też dlatego chciałam zacząc pic. a o trawieniu to słyszalam że nieźle przeczyszcza
mój Tż pracuje w aptece to ludzie też biorą aloes i chwalą.

Ja się zastanawiam co wybrać :aloes i tran ,czy może sam aloes albo tran?

Co radzicie?

[katakumba]

no tak ale ja mam juz sok z aloesu rozcienczony, to tez dodwac olej?

i na moim pisze zeby dzieciom ponizej 18rz nie dawac...

[dartanianka]

Napisane przez poisone

Witajcie! Już kiedyś gdzies to pisała, ale napiszę i tu.

Ostatnie kilka lat bardzo chorowałam, co chwile byłam przeziębiona. W ubiegłym roku doszło do tego, że byłam chora co 2 miesiące. Było nawet tak, że jeden antybiotyk nie pomagał, zaraz dostawałam drugi, potem trafiłam do laryngologa i ten powiedział, że migdałki nadają się tylko do wycięcia bo leczyć nie ma najmniejszego sensu.
Nie wiedziałam czy godzić się na wycinanie więc zaczęłąm rozpytywać wśród znajomych. Koleżanka wraz z całą rodziną (w tym 4letni synek) pili aloes. Nie wymyślili sobie tego - byli w Centrum Alergologii w Poznaniu, bo ich synek miał straszne problemy. Lekarka kazała odstawić, albo przynajmniej bardzo ograniczyć cukier i białą mąkę i pić aloes z innymi składnikami, które zaraz napiszę.
No więc ta koleżanka mówi "zacznij pić aloes a wcale nie będziesz chorować. Zobacz na mnie".
No więc tak też zrobiłam. W styczniu byłam u tej lekarki porozmawiać, zmniejszyłam cukier (bo nie dałam rady wyeliminować) i słuchajcie: od stycznia nie byłam chora ANI RAZU!
Na pewno oczyszcza z toksyn i ma rózne cudowne działania. Dla mnie osobiście najważniejsze jest to, że przestałam chorować.
A piję tak:
- zaparzam sobie melisę (nie jest to wyagane, ale nawet na aloesie jest napisane że tak można, mi to odpowiada bo lubię melisę i napój jest ciepły),
- łyżka aloesu,
- łyżka soku z cytryny,
- łyżka oliwy (ja używam z pestek winogorn, bo po pierwsze ma neutralny smak, nie jest tak ciężka jak oliwa z oliwek, a po drugie jest tańsza),
- citrosept - czyli wyciąg z pestek grejfruta (zaczynałam od 4 kropli i zwiększałam do 10 kropli).

Oliwa jest niezbędna. Jak mi to lekarka tłumaczyła: w jelitach zalega bardzo tużo nieczystości, toksyn, a czym np, usunąć smołę? Tylko tłuszczem.

To tyle z mojej strony. Mam nadzieję, że komuś przydadzą się te informacje. Pozdrawiam!

też słyszałam że oliwa jest lepszym nośnikiem aloesu. Ale dzięki informacje na pewno się przydadzą

Napisane przez NikitaGrey

Ja się zastanawiam co wybrać :aloes i tran ,czy może sam aloes albo tran?

Co radzicie?

Wydaje mi się że jeśli i to i to działa uodparniająco, to chyba lepiej nie mieszac, więc wybrac albo tran albo aloes. Tran jest tylko uodparniający a aloes wydaje mi się że ma szersze zastosowanie.

Napisane przez katakumba

no tak ale ja mam juz sok z aloesu rozcienczony, to tez dodwac olej?

i na moim pisze zeby dzieciom ponizej 18rz nie dawac...

ale masz rozcieńczony z wodą czy jeszcze z czymś?

[poisone]

katakumba - oliwa pomaga usunąć toksyny więc ją dodawaj. Mi właśnie lepiej dodać te skladniki do ciepłej melisy i wtedy nie czuć tak oliwy jak to ciepłe jest. Oczywiście nie może być gorące, żeby składniki nie potraciły swoich właściwości

[bbeataaa]

Napisane przez enda____

a takze w dobrze zaopatrzonych delikatesach np Alma (wrocław) ok 3-4 zl kosztuje

Orientujecie się może czy ten sok jest nadal dostępny w Almie? Nigdy nie robiłam tam zakupów i nie wiem nawet w jakim dziale miałabym szukać? I jak wygląda butelka?
Pewnie jednak opłaca się kupić nierozcieńczony, ale boję się wydać dużo kasy jeśli okaże się, że będę zapominać o jego piciu

[aniadebska]

O aloesie dowiedziałam się przypadkiem i od razu kupiłam i będziemy pić.
Jedynie co mnie smuci, że nie można dawać dzieciom - tak powiedziała Pani farmaceutka w aptece. I co tu począć jakbym chciała poprawić ich odporność?
Czy te 18 lat prawdziwą informacją. Na mojej butelce nie ma w ogóle informacji o niedawaniu dzieciom aloesu.
I powtórzę pytanie: czy lepiej łykać od razu 5 łyżek czy dzielić ja na cały dzień?

[asik175]

Może troszeczkę nie na temat bo aloesu nie pijam (choć po tych pozytywnych opiniach może i zacznę) ale mam takowy w donniczce w domu i polecam hodować każdemu taką roślinkę. Nigdy nie wiadomo co się w życiu zdarzy a świeży aloes na oparzenia (jakiekolwiek woda, ognień) działa wprost magicznie. Niestety stwierdzam to na swoim przykładzie - na początku stycznia niechcący wylano na mnie czajnik gorącej wody i muszę przyznać, że dzięki smarowaniu codziennie świeżo ściętą roślinką rany goją się wprot błyskawicznie. Oczywiście nie jest tak że ich już nie ma - ale widziałam kiedyś popażenia leczone "medycznie" i jakoś u mnie goi się to o wiele wiele szybciej.

[semik]

Napisane przez bbeataaa

Orientujecie się może czy ten sok jest nadal dostępny w Almie? Nigdy nie robiłam tam zakupów i nie wiem nawet w jakim dziale miałabym szukać? I jak wygląda butelka?
Pewnie jednak opłaca się kupić nierozcieńczony, ale boję się wydać dużo kasy jeśli okaże się, że będę zapominać o jego piciu

Aloes jest niestety drogi, ale ja kupowałam jakiś czas temu (przy problemach z żołądkiem - świetny na zgagę) przez internet i to ze dwie, trzy sztuki na raz. Wychodziło mi dwa razy taniej niż w aptece - i to porównując z przecenioną butelką z apteki - a produkty były oryginalne, takie same jak w aptece. Może więc tam poszukaj? Pozdrawiam!

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez asik175

Może troszeczkę nie na temat bo aloesu nie pijam (choć po tych pozytywnych opiniach może i zacznę) ale mam takowy w donniczce w domu i polecam hodować każdemu taką roślinkę. Nigdy nie wiadomo co się w życiu zdarzy a świeży aloes na oparzenia (jakiekolwiek woda, ognień) działa wprost magicznie. Niestety stwierdzam to na swoim przykładzie - na początku stycznia niechcący wylano na mnie czajnik gorącej wody i muszę przyznać, że dzięki smarowaniu codziennie świeżo ściętą roślinką rany goją się wprot błyskawicznie. Oczywiście nie jest tak że ich już nie ma - ale widziałam kiedyś popażenia leczone "medycznie" i jakoś u mnie goi się to o wiele wiele szybciej.

Dzieki, to świetny pomysł. Ale czy to się choduje z nasionek, czy jak?

[asik175]

Napisane przez semik

Aloes jest niestety drogi, ale ja kupowałam jakiś czas temu (przy problemach z żołądkiem - świetny na zgagę) przez internet i to ze dwie, trzy sztuki na raz. Wychodziło mi dwa razy taniej niż w aptece - i to porównując z przecenioną butelką z apteki - a produkty były oryginalne, takie same jak w aptece. Może więc tam poszukaj? Pozdrawiam!

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Dzieki, to świetny pomysł. Ale czy to się choduje z nasionek, czy jak?

Niewiem w sumie czy da się wyhodować aloes z nasionek?. Ja swój kupiłam w zwykłej kwiaciarni. Wiem, że można go rozmnażać z sadzonek liściowych lub rozsadzać z pędów bocznych, które mają już swoje korzenie. Niestety na moim aloesie pozostały tylko dwie łodyżki więc muszę dać mu sporo odpocząc zanim w ogóle pomyślę o jakimkolwiek rozsadzaniu. Sprawdzałam w google to taka roślinka w polsce kosztuje około 25 zł, chociaż przeczytałam też kwotę 5 zł - trzeba było by się przejśc do jakiejś najbliższej i popatrzeć - ale w tym to ja niestety już nie pomogę.

[semik]

Napisane przez asik175

Niewiem w sumie czy da się wyhodować aloes z nasionek?. Ja swój kupiłam w zwykłej kwiaciarni. Wiem, że można go rozmnażać z sadzonek liściowych lub rozsadzać z pędów bocznych, które mają już swoje korzenie. Niestety na moim aloesie pozostały tylko dwie łodyżki więc muszę dać mu sporo odpocząc zanim w ogóle pomyślę o jakimkolwiek rozsadzaniu. Sprawdzałam w google to taka roślinka w polsce kosztuje około 25 zł, chociaż przeczytałam też kwotę 5 zł - trzeba było by się przejśc do jakiejś najbliższej i popatrzeć - ale w tym to ja niestety już nie pomogę.

dzięki za info Spróbuję sobie jakoś załatwić. Pozdrawiam!