2014-06-23, 06:57 | #4561 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy- cz. II
sliweczka, pies potrzebuje czasu, dużo czasu. Nasz suka przez kilka miesięcy dochodziła do siebie psychicznie, a do dzisiaj (po 4 latach) pewne lęki jej zostały.
Zastosuje rady ingi, ale wg mnie powinnaś też być przy psie i zajmować się nim. Poza tym niech twój TŻ zaczyna powoli, od małych kroczków. Niech nosi przy sobie kiełbaskę i daje psu za każde, nawet najmniejsze pozytywy w zachowaniu. TŻ musi się psu dobrze kojarzyć ale do tego trzeba czasu, cierpliwości i metody małych kroczków.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-06-23, 07:43 | #4562 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Psy- cz. II
Inga, Zakonna dzięki za rady. W sumie nie ma się co dziwić że piesek ma problemy, nie wiadomo jaka jest jego historia, ponadto był 2 lata w schronisku... Niestety mój mąż nie jest zachwycony zaistniałą sytuacją tym bardziej że wcale nie był przekonany do adopcji psa ze schronu, chciał raczej szczeniaka... Jak stoję obok TZta i wołam psa to on nawet boi się do mnie podejść, merda ogonkiem, patrzy na mnie ale strach mu nie pozwala... Ale jak mój mąż śpi obok mnie w łóżku i pozwoliłabym Borysowi wskoczyć do mnie to już strachu jakoś nie ma
Niestety nie wiem i szczerze wątpię czy mojemu facetowi będzie się chciało walczyć o akceptację psa, bo on jak dziecko powtarza, że przecież nic mu złego nie zrobił, a ten się go niepotrzebnie boi Borys też nie lubi wychodzenia na spacer. Mamy dom z ogrodem więc nie jest to konieczność. Boi się wyjść za bramkę, wystarczy że idę ze smyczą, a on już próbuje się gdzieś schować... Biedny piesek po prostu skrzywdzony niestety przez ludzi...pewnie myśli że chcę go gdzieś zostawić... Nie będę jakoś specjalnie jakoś zmuszać TZta do prób zbliżenia się do niego, bo pewnie ze złym podejściem i tak by to nic nie dało... |
2014-06-23, 08:18 | #4563 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Dolina Mieścina
Wiadomości: 521
|
Dot.: Psy- cz. II
Dziewczyny koniec cieczki się zbliza w koncu i na szczęście nie było nieproszonych gosci tfu, tfu piękne te Wasze obroże wszystkie bez wyjątku. Dziś przybędzie do naszego domu mała kotka-Inka ciekawe czy dziewczyny sie polubia...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Konsultantka |
2014-06-23, 08:29 | #4564 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Psy- cz. II
Siweczka, no szkoda że Twój partner nie chce z nim popracować, dzięki temu psiak czułby się w 100% zrelaksowany i Wy także.
Asiulka, to fajnie że miałaś kawalerów z głowy, koniecznie pokaż nowego członka rodziny. |
2014-06-23, 08:37 | #4565 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Psy- cz. II
Asiulka, masz malamutkę?
Ja też, oprócz nowego kłaczka ze schronu mam- a raczej bardziej mąż ma- 5-letnią malamutkę. Nasza mieszka w ogrodzie i rzadko bywa w domu- chyba że są upały... Mamy też kotkę maine coon i sunia jak ją widzi to już niczego nie słyszy. Zwykle jest bardzo grzeczna, słucha mojego męża jak jakiegoś guru ale jak zobaczy kota to już jest niepokorna. Na szczęście kotka do strachliwych nie należy i już wielokrotnie sunia dostała od niej po nosie i teraz ma trochę respekt... Jednak i tak za każdym razem jak kot wychodzi do ogrodu pies szaleje...Gdyby kot zaczął biec to myślę że psica mogłaby jej zrobić krzywdę. |
2014-06-23, 08:40 | #4566 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
Moze Two maz powinien cos przeczytac na ten temat bo odbiera to piekielnie osobiscie i przez to nigdy ale to nigdy nie nawiaze kntaktu z psem. Ja mialam taka sytuacje z kotem, im dluzej to trwalo tym bardziej maz byl zly na niego (plus kot sikal po domu), nie klocilam sie ze mezem, nie krzyczalam tylk na spokojnie wyjasnialam,maz przestal na kota krzyczec, karac ale i tak kot bal sie go, wtedy poprosilam meza zeby za kazdym razem jak jest blisko kota przestal myslec negatywnie bo kot to czuje, zeby powiedziec ze nic sie nie da zrobic trzeba sprobowac, maz sie zmuszal dosc dlugo ale teraz kot i maz to kumple Zwierze potrzebuje czasu aby zaufac, zwlaszcza gdy bylo bite, zle traktowane. Znam historie gdzie kotu 10 lat zajelo zaufanie osob ktore go adpotwaly ze schroniska jak mial 2 lata. Daj mezowi cos madrego do poczytania, dopiero jak maz sprobuje zobaczyc swait oczami pieska zrozumie co sie dzieje. Czlowiekowi mozna powiedziec to twoj dom, nic zlego nie spotka cie juz, ale zwierzakowi nie da sie, mozna mu pokazac tylko czynami.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2014-06-23, 08:46 | #4567 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Psy- cz. II
Uwierz mi, prędzej bym mężowi walizki za drzwi wystawiła niż naraziła tego pieska znowu na krzywdę od człowieka.
Tak, mój mąż odbiera tą niechęć zbyt osobiście- jak dziecko. Jego zawsze wszystkie psy lubiły, on się nigdy żadnego nie bał. Mamy jeszcze sunię malamutkę z którą on spędza dużo czasu. Sunia jest najbardziej jego, wobec nikogo nie jest taka posłuszna i uległa. No i teraz pierwszy raz taka sytuacja no i " dziecko" jest obrażone |
2014-06-23, 09:02 | #4568 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Dolina Mieścina
Wiadomości: 521
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Konsultantka |
|
2014-06-23, 10:14 | #4570 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy- cz. II
Jak będę miała trochę kasy do wydania na Coffe to się do Ciebie ładnie uśmiechnę, komplet obroża + smycz mi siedzą w głowie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- Jakie ona ma długie wąsy! A są jakieś postępy, przyzwyczaja się stopniowo do psiaka? |
|||
2014-06-23, 10:18 | #4571 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Dolina Mieścina
Wiadomości: 521
|
Dot.: Psy- cz. II
Napisalam na kocim. Biorę ja od mamy bo jej kotka, ktora ma 8 lat i myslelismy, ze jest bezplodna bo nigdy nie miała malych nagle cudownie (zalezy dla kogo ) zaciazyla... No bylismy w mega szoku no ale stalo sie. Kicia jednak bedzie musiala byc ciachnieta :tak: ale piekna prawda?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Konsultantka |
2014-06-23, 10:22 | #4572 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
Nowy psiak zupełnie nie reaguje na koty i inne psy- są mu zupełnie obojętne, więc z kotem nie ma problemów żadnych. Kotka też nie widzi w nim zagrożenia, bo jest tylko nieco większy od niej. |
|
2014-06-23, 10:29 | #4573 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
A mała jest taka słodka, ciekawa jestem jakie będzie miała futerko jak dorośnie Bo jak na razie ma chyba bardzo niespotykane kolory, przynajmniej ja mało kiedy widziałam takiego kota Myślisz że się dogadają bez problemu z psem? ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ---------- Cytat:
|
||
2014-06-23, 10:42 | #4574 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
|
|
2014-06-23, 11:04 | #4575 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Dolina Mieścina
Wiadomości: 521
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Konsultantka |
|
2014-06-23, 11:31 | #4576 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
A no tak Tosia jest młodziutka, przypuszczam że pójdzie łatwo Nie bój się tej urojonej, myślę że ona jest na tyle młoda, że będzie się chciała z kotem bawić, a nie przyjmie go jako swoje młode. A nawet jakby ciąża urojona się pojawiła to jest to do przetrwania Jeden raz jest nieszkodliwy dla psa, jeśli będziecie obserwować czy się nie robią jakieś zapalenia. Za to jeśli się pojawi jeden raz to można przypuszczać, że przy kolejnych cieczkach też będzie, a wtedy nagminna ciąża urojona już nie jest dobra dla psa. Ale Ty chcesz ją sterylizować tak? Więc nie masz się czym martwić |
|
2014-06-23, 11:46 | #4577 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Dolina Mieścina
Wiadomości: 521
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Konsultantka |
|
2014-06-23, 13:11 | #4578 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy- cz. II
sliweczka, psy doskonale wyczuwają ludzkie nastroje więc jeśli was pies czuje jakąś niechęć ze strony TŻ to ma negatywny wpływ na oswajanie psiaka.
Chłop Twój musi wyluzować, na waszym miejscu na razie próbowałabym wykorzystać naturalne sytuacje, bez podchodzenie do psa na siłę itd. To znaczy jak pies siedzi spokojnie obok TŻ to niech TŻ go pochwali radosnym głosem i da kiełbaskę, jak pies (nawet przez przypadek) podejdzie bliżej to powtórzyć chwalenie i karmienie. Inga ma rację, żeby psu dawał jeść Twój mąż.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-06-23, 13:16 | #4579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Psy- cz. II
Beti znowu dzisiaj zostawiła kroplę moczu, zadzwoniłam do wetki i powiedziała, że ciężko to będzie wyleczyć o ile w ogóle. Więc zastanawia mnie jedno, po jaką cholerę męczyć psa kolejnymi antybiotyki, skoro nie wiadomo czy to w ogóle jej pomoże?! Dziewczyny szlag mnie zaraz trafi, czuje się totalnie bezsilna i szczerze to ja nie wiem co dalej robić.
|
2014-06-23, 13:25 | #4580 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
w kazdym razie teraz Skuter przynajmniej raz na pare dni jada na parapecie gdy ja podaje posilki, ewidentnie poprawia to jego pewnosc siebie a maz juz nic nie mowi Cytat:
trzymam kciuki za pieska i Was, sprobuj moze powiedziec mezowi ze jak juz sie uda mu zapracowac na zaufanie psiaka jaka bedzie mial dzika satysfakcje ---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- Cytat:
zmienic veta?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa Edytowane przez Rybiorek Czas edycji: 2014-06-23 o 13:24 |
|||
2014-06-23, 13:28 | #4581 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy- cz. II
merys, rybiorek dobrze mówi, idź do kogoś innego po drugą opinię.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-06-23, 13:47 | #4582 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Psy- cz. II
Dzieki dziewczyny. Zadzwonilam do swojego położnika i powiedział mi, że to miejscowe leczenie było bez sensu. Dał mi namiary na lekarza, ale ja jestem glupia mogłam zrobić to wcześniej
|
2014-06-23, 13:52 | #4583 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Psy- cz. II
Dzwoniłam do weta i powiedział, że prawdopodobnie do niczego nie doszło i szkoda tak bardzo obciążać organizm Amber, więc na razie nic, czekamy. Mam nadzieję tylko, że nie będzie ciąży urojonej po tym
A dzisiaj spotkaliśmy faceta z wyżłem weimarskim, zawróciliśmy autem i gadaliśmy z facetem ponad godzinę jego pies ma 5 miesięcy i umówiliśmy się, że on przyjedzie nad jeziorko, bo chce psa nauczyć pływać, a że Amber pływa i skacze to wody to jak się trochę zapoznają to pewnie łatwiej będzie szczeniaka przekonać Tylko teraz pozostaje nam czekać aż do końca cieczki |
2014-06-23, 13:52 | #4584 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
|
|
2014-06-23, 19:11 | #4585 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy- cz. II
trocka
Dostałam zdjęcia roweru. Podobno nadaje się na polne drogi i jest leciutki. Tylko muszę kupić jakiś koszyk do przodu dla Tekili jeszcze. https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...f827c97d952334 Zamówiłam w Dog Style szelki quardy zieleń neon dla Iwana, guardy ostry róż dla Kury i jeszcze turkusową taką http://allegro.pl/nowosc-kolorowa-od...288256437.html Dostałam rabat 5% i wyszło niecałe 80 zł
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2014-06-23, 20:02 | #4586 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Psy- cz. II
Jakim cudem tam tanio CI wyszło? Ja chciałam kupić kundlom norweskie szelki plus po plecionej smyczy, ale koszt wychodzi okropny :/
|
2014-06-23, 20:19 | #4587 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
|
|
2014-06-23, 20:26 | #4588 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
lexie, tak wychodzi jakoś Bez 5% było 84 zł.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Edytowane przez Rottie Czas edycji: 2014-06-23 o 21:14 |
|
2014-06-23, 20:42 | #4589 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
Kilka lat temu kupiłam przedni REISENTHEL i jest świetny kilka razy zdał egzamin na ciężkich zakupach. Trzyma sie super no i mozna bardzo łatwo odpiac jesli chcesz zabrać ze sobą do sklepu. Ale dla psa musiałabys dokupić pasującą siatkę jesli boisz sie ze wyskoczy (ale ma przypiecie na saszetkę-czyli jesli pies jest przyzwyczajony do trzęsienia to mozna mu obroze jedynie przypiąć ), poza tym koszyk jest dosyć głęboki ale taki "stylowy" . |
|
2014-06-23, 20:52 | #4590 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Psy- cz. II
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:59.