Niespełniona miłość? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-06-18, 23:40   #1
Jacoobe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 1

Niespełniona miłość?


Cześć.



Jesteśmy ze sobą od 3 lat. Między nami jest różnica wieku, 11 lat. Czekałem na nią ponad 1,5 zanim o tym komukolwiek powiedziała bo zjadał ją przeraźliwy strach. Wiele razy robiła wszystko abym tylko po prostu z niej zrezygnował lecz zawsze stałem twardo i starałem się przekonać ją, że damy radę. Bała się tego że ludzie nas nie zaakceptują. Gdy wszystko wyszło na jaw ludzi zbytnio to nawet nie zainteresowało, polubiła mnie jej mama która utrudniała nam za wszelką cenę abyśmy byli razem szczęśliwi. Spotykaliśmy się tylko wtedy kiedy mogła po cichu się wyrwać, jeździłem do niej w nocy samochodem 30km tylko po to aby na dwie minuty ją przytulić, pocałować i powiedzieć, że jest dla mnie wszystkim. Bo właśnie tak było. Była moim marzeniem które teraz, po zamieszkaniu razem przerodziło się w piekło. Czekałem na nią tyle czasu, wspierałem i liczyłem że kiedyś się otworzy. Jest osobą która nie potrafi okazywać uczuć, zimna, szydercza, chwalić nie można bo się chłop zepsuje, za każdym razem tylko ukarać. Jeśli coś pójdzie nie po jej myśli to szlaban na seks, nie odzywa się gdy próbuję porozmawiać na temat tego co jest między nami, że przestaliśmy się dogadywać. Mieszkają z nami jej dwie córki (prawie dorosłe) pracujemy oboje, często się mijamy. Odkąd zamieszkaliśmy razem jest dobrze w naszej relacji jeśli wszystko idzie po jej myśli. Jeśli chce postawić na swoim, przestaje się odzywać, olewa mnie i tak robi po swojemu nie licząc się z tym jak na to zareaguje. Niby kocha ale nie potrafi tego powiedzieć sama z siebie, jedynie napisać SMS "kocham". Nie chce jeździć ze mną do mojej rodziny, znajomych a gdy wyjdę wieczorem "gdy ona mnie potrzebuje" a udaje zimną, chłodną która ciągle myśli tylko o tym aby iść spać i zatroszczyć się o swoje córki (nie biorąc w ogóle pod uwagi mojej osoby) nagle zaczynają się pretensje że więcej czasu poza domem jak w domu. Gdy wrócę, Pani leży w łóżku nawet gdy wejdę na paluszkach aby jej tylko nie obudzić to sam fakt że wróciłem jest w☠☠☠☠ieniem. Nie ma już wtedy żadnej rozmowy, ciągle tylko "wypier..", "spier..' "wracaj tam gdzieś był". Ogólnie Meksyk. Dbam o chałupę, sprzątam, zajmuje się kwiatami, pomagam w codziennych obowiązkach jak pranie (bo jej córki tego nie zrobią, nie wstawią pralki a co już mówić o rozwieszeniu tego prania). Kiedy próbuję z nią porozmawiać o jej zachowaniu, dlaczego jest taka nieprzyjemna i oschła dla mnie jak zwykle szuka ucieczki od tematu. Jeśli ją olewam ona się do tego przyzwyczaja i nie potrzebuje mnie, jeśli się o nią staram zwyczajnie czuję się jak jakiś dupek który lata za kobieta która sama nie wie czego chce. Ogólnie czuję się czasami jak piąte koło u wozu. Wiem że nie jestem święty bo czasami zwyczajnie puszczą mi nerwy i choć ona nic nie zrobiła (tylko po prostu się nie odzywa, olewa mnie, nie potrzebuje mojej osoby) biorę wtedy to na klatę bo czuję się winny. Ciągle myśli że ją zdradzam więc dałem jej dostęp do mojego telefonu czego oczywiście ona nie zrobiła. Blokada na telefon królowej jest tylko dla królowej. Co mam zrobić.. kocham tą kobietę, czekałem na nią mnóstwo czasu a ona traktuje mnie jak pijawkę która zabiera jej sens życia. Chociaż tak naprawdę jeszcze niedawno potrafiłem cieszyć się z byle pierdoły bo nigdy zbyt wiele nie miałem będąc dzieciakiem. Może kogoś to śmieszy, że nie wiem co mam z tym zrobić aczkolwiek wciąż wierzę że pójdzie kobieta po rozum i zamiast kar gdy wydaje jej się że coś zrobiłem źle to nauczy się również doceniać te dobre chwile i rzeczy które robię dla niej bezinteresownie. Niestety do tej pory nie potrafiła ich docenić mało tego powiedzieć wprost że nie jest moją matką i nie będzie mnie głaskać i przytulać. Czuję się jak pajac który wciąż wierzy że to we mnie jest problem a wszyscy dookoła są w porządku. Dzięki i pozdro. Wiem że będą komentarze zakończ ten związek itp. na to przyjdzie czas. Liczę na to że ktoś pomoże mi znaleźć rozwiązanie i spojrzeć na to w inny sposób. Jak rozpracować tego szatana 🤣🤣
Jacoobe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-19, 07:59   #2
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Niespełniona miłość?

Cytat:
Napisane przez Jacoobe Pokaż wiadomość
Cześć.



Jesteśmy ze sobą od 3 lat. Między nami jest różnica wieku, 11 lat. Czekałem na nią ponad 1,5 zanim o tym komukolwiek powiedziała bo zjadał ją przeraźliwy strach. Wiele razy robiła wszystko abym tylko po prostu z niej zrezygnował lecz zawsze stałem twardo i starałem się przekonać ją, że damy radę. Bała się tego że ludzie nas nie zaakceptują. Gdy wszystko wyszło na jaw ludzi zbytnio to nawet nie zainteresowało, polubiła mnie jej mama która utrudniała nam za wszelką cenę abyśmy byli razem szczęśliwi. Spotykaliśmy się tylko wtedy kiedy mogła po cichu się wyrwać, jeździłem do niej w nocy samochodem 30km tylko po to aby na dwie minuty ją przytulić, pocałować i powiedzieć, że jest dla mnie wszystkim. Bo właśnie tak było. Była moim marzeniem które teraz, po zamieszkaniu razem przerodziło się w piekło. Czekałem na nią tyle czasu, wspierałem i liczyłem że kiedyś się otworzy. Jest osobą która nie potrafi okazywać uczuć, zimna, szydercza, chwalić nie można bo się chłop zepsuje, za każdym razem tylko ukarać. Jeśli coś pójdzie nie po jej myśli to szlaban na seks, nie odzywa się gdy próbuję porozmawiać na temat tego co jest między nami, że przestaliśmy się dogadywać. Mieszkają z nami jej dwie córki (prawie dorosłe) pracujemy oboje, często się mijamy. Odkąd zamieszkaliśmy razem jest dobrze w naszej relacji jeśli wszystko idzie po jej myśli. Jeśli chce postawić na swoim, przestaje się odzywać, olewa mnie i tak robi po swojemu nie licząc się z tym jak na to zareaguje. Niby kocha ale nie potrafi tego powiedzieć sama z siebie, jedynie napisać SMS "kocham". Nie chce jeździć ze mną do mojej rodziny, znajomych a gdy wyjdę wieczorem "gdy ona mnie potrzebuje" a udaje zimną, chłodną która ciągle myśli tylko o tym aby iść spać i zatroszczyć się o swoje córki (nie biorąc w ogóle pod uwagi mojej osoby) nagle zaczynają się pretensje że więcej czasu poza domem jak w domu. Gdy wrócę, Pani leży w łóżku nawet gdy wejdę na paluszkach aby jej tylko nie obudzić to sam fakt że wróciłem jest w☠☠☠☠ieniem. Nie ma już wtedy żadnej rozmowy, ciągle tylko "wypier..", "spier..' "wracaj tam gdzieś był". Ogólnie Meksyk. Dbam o chałupę, sprzątam, zajmuje się kwiatami, pomagam w codziennych obowiązkach jak pranie (bo jej córki tego nie zrobią, nie wstawią pralki a co już mówić o rozwieszeniu tego prania). Kiedy próbuję z nią porozmawiać o jej zachowaniu, dlaczego jest taka nieprzyjemna i oschła dla mnie jak zwykle szuka ucieczki od tematu. Jeśli ją olewam ona się do tego przyzwyczaja i nie potrzebuje mnie, jeśli się o nią staram zwyczajnie czuję się jak jakiś dupek który lata za kobieta która sama nie wie czego chce. Ogólnie czuję się czasami jak piąte koło u wozu. Wiem że nie jestem święty bo czasami zwyczajnie puszczą mi nerwy i choć ona nic nie zrobiła (tylko po prostu się nie odzywa, olewa mnie, nie potrzebuje mojej osoby) biorę wtedy to na klatę bo czuję się winny. Ciągle myśli że ją zdradzam więc dałem jej dostęp do mojego telefonu czego oczywiście ona nie zrobiła. Blokada na telefon królowej jest tylko dla królowej. Co mam zrobić.. kocham tą kobietę, czekałem na nią mnóstwo czasu a ona traktuje mnie jak pijawkę która zabiera jej sens życia. Chociaż tak naprawdę jeszcze niedawno potrafiłem cieszyć się z byle pierdoły bo nigdy zbyt wiele nie miałem będąc dzieciakiem. Może kogoś to śmieszy, że nie wiem co mam z tym zrobić aczkolwiek wciąż wierzę że pójdzie kobieta po rozum i zamiast kar gdy wydaje jej się że coś zrobiłem źle to nauczy się również doceniać te dobre chwile i rzeczy które robię dla niej bezinteresownie. Niestety do tej pory nie potrafiła ich docenić mało tego powiedzieć wprost że nie jest moją matką i nie będzie mnie głaskać i przytulać. Czuję się jak pajac który wciąż wierzy że to we mnie jest problem a wszyscy dookoła są w porządku. Dzięki i pozdro. Wiem że będą komentarze zakończ ten związek itp. na to przyjdzie czas. Liczę na to że ktoś pomoże mi znaleźć rozwiązanie i spojrzeć na to w inny sposób. Jak rozpracować tego szatana 🤣🤣
To jest dorosla kobieta ktora sie nie zmieni ,jest jaka jest
,zakochales sie w wyobrażeniu na jej temat nie w niej ,teraz wiesz kim jest i stalo sie jasne ze wam nie po drodze
Nie widze sensu w dalszym utrzymywaniu tej relacji
To nie jest kobieta dla ciebie, nic was nie laczy ,tu nie ma innej rady jak rozstanie
Zaakceptuj to i zamknij ten niefrtunny rozdzial w zyciu
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-19, 08:02   #3
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Niespełniona miłość?

Wybrałeś sobie paskudną babę do związku, o czym tu gadać? Masz na co się zgodziłeś, ona się od początku nie starała i rozstawiała Cię po kątach a Ty zamiast iść na terapię i rozpracować problemy z dzieciństwa, latałeś za nią jak głupek no to masz co chciałeś.

Swoją drogą, skąd się takie okropne kobiety biorą, koszmar.

Dla mnie jedyne rozwiązanie jalie widzę to terapia dla ciebie. Może to pomoże ci zrozumieć gdzie leży problem i zakończyć ten pseudozwiązek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Czas edycji: 2022-06-19 o 08:03
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-19, 08:16   #4
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Niespełniona miłość?

Co masz zrobić? Odejść od niej. Człowieku, przecież ty nawet nie napisałeś jednego dobrego słowa o tej kobiecie, a rzekomo mówisz o ukochanej osobie, która jest dla ciebie wszystkim - no przecież to jest jakaś patologia, a nie normalny, pełen miłości związek...
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-19, 09:41   #5
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Niespełniona miłość?

Już pierwsze zdanie wybrzmiewa w toxic, więc hm, no cóż poradzić.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-19, 16:44   #6
bittersweet_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 53
Dot.: Niespełniona miłość?

Ona się nie zmieni, daj sobie spokój
bittersweet_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-19, 17:07   #7
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Niespełniona miłość?

Bardzo przykro się czyta Twój wątek, Autorze. Jak poskromić złośnicę? A raczej jak wykrzesać uczucia z drewnianego kołka? Uwierz mi, nie wiem. Więc Ci nie doradzę.

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że niektórzy ludzie to psychopaci i narcyzi (bez względu na płeć) i tak już są zbudowani, że nie mają uczuć wyższych. Nie odczuwają miłości, czułości, empatii. Możesz się dobijać latami do serca takiej osoby, a w ogóle jej tym nie wzruszysz, bo tam, w środku tego człowieka, nic nie ma. Jeszcze Cię zdepta i wyśmieje, bo nie rozumiejąc ludzkich uczuć, uważa je za godne pogardy, a ich wyrażanie - za oznakę słabości.

Współczuję Ci. Wpakowałeś się w niezłe g... i nie zapowiada się, żebyś prędko się z niego wypakował.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-06-20, 19:22   #8
cachotterie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 47
Dot.: Niespełniona miłość?

.

Edytowane przez cachotterie
Czas edycji: 2023-11-28 o 10:23 Powód: zamkniecie forum
cachotterie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-21, 13:55   #9
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Niespełniona miłość?

Cytat:
Napisane przez cachotterie Pokaż wiadomość
Twoja wiadomosc brzmi troche tak:
"Bardzo chce jednorozca i spedzilem ostatnie 3 lata szukajac wlasnego jednorozca . Tak naprawde wiem ze jednorozcow nie ma - ale moze ktos mi doradzic jak znalezc jednorozca? Bo nie jestem gotowy zeby glosno przyznac ze jednorozcow nie ma i zmarnowalem poprzednie 3 lata".

Popatrz na to tak: ciezko przyznac ze przepieprzyles 3 lata na zwiazek ktory, zapewne, od poczatku nie mial szans. Ale lepiej przepieprzyc 3 lata niz 6 lub 30.
Tu nie ma rad "co zrobic" - albo przyjmujesz Pania jaka jest, albo czas sie zbierac.
A czemu jednorożca? Mało jest dobrych, normalnych kobiet na świecie?

Problem autora bardziej wygląda mi na "kupiłem sobie rybkę, dlaczego nie chce aportować?"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-21, 14:07   #10
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Niespełniona miłość?

Nie no, dla mnie przykład z jednorożcem idealny


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-21, 16:15   #11
karawanna
Zakorzenienie
 
Avatar karawanna
 
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
Dot.: Niespełniona miłość?

Autorze, szanuj samego siebie i odejdź od tej kobiety...
karawanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-06-22, 08:51   #12
cachotterie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 47
Dot.: Niespełniona miłość?

.

Edytowane przez cachotterie
Czas edycji: 2023-11-28 o 10:11 Powód: zamkniecie forum
cachotterie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-22, 09:10   #13
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: Niespełniona miłość?

Cytat:
Napisane przez cachotterie Pokaż wiadomość
Twoja wiadomosc brzmi troche tak:
"Bardzo chce jednorozca i spedzilem ostatnie 3 lata szukajac wlasnego jednorozca . Tak naprawde wiem ze jednorozcow nie ma - ale moze ktos mi doradzic jak znalezc jednorozca? Bo nie jestem gotowy zeby glosno przyznac ze jednorozcow nie ma i zmarnowalem poprzednie 3 lata".

W punkt


Obrzydliwa ta baba, te jej szantażowanie seksem i traktowanie Ciebie jak popychadło. Podejmij decyzję, odchoruj ją i odejdź.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-06-22, 10:21   #14
pixelova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
Dot.: Niespełniona miłość?

A jest cokolwiek pozytywnego w tej relacji?


Autorze, jak to wygląda organizacyjnie, kto u kogo mieszka?
pixelova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-06-22 11:21:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:31.