Brak rodziny jako sytuacja życiowa. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-05-27, 22:50   #1
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432

Brak rodziny jako sytuacja życiowa.


W swoim bliskim otoczeniu mam dwie dość młode osoby , które nie posiadają rodziny. Najbliżsi członkowie rodziny nie żyją, z dalekimi krewnymi nie utrzymują kontaktu, a w związku z młodym wiekiem (poniżej 40tki) nie założyli swojej. Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?
- Z negatywnych widzę następujące:
Brak jakiejkolwiek pomocy zewnętrznej w codziennym życiu, wsparcia, porady, pomocy z ewentualnymi dziećmi w przyszłości, wsparcia emocjonalnego, finansowego, zawodowego, jakiegokolwiek.
Nie wiem czy mam rację i jak to widzicie.
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 06:42   #2
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Po co pytasz?

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 07:01   #3
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
W swoim bliskim otoczeniu mam dwie dość młode osoby , które nie posiadają rodziny. Najbliżsi członkowie rodziny nie żyją, z dalekimi krewnymi nie utrzymują kontaktu, a w związku z młodym wiekiem (poniżej 40tki) nie założyli swojej. Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?

- Z negatywnych widzę następujące:

Brak jakiejkolwiek pomocy zewnętrznej w codziennym życiu, wsparcia, porady, pomocy z ewentualnymi dziećmi w przyszłości, wsparcia emocjonalnego, finansowego, zawodowego, jakiegokolwiek.

Nie wiem czy mam rację i jak to widzicie.
Ja byłam w takiej sytuacji, w dodatku wyjechałam za granicę i nie miałam tam też żadnych przyjaciół.
Było okej dopóki nie poznałam kogoś i nie urodziłam dziecka. Bez totalnie żadnej pomocy zewnętrznej, siatki wsparcia, porady, babci na weekend (nie miałam żadnego doświadczenia z dziecmi, żadnych dzieci w rodzinie, mama TZ nie żyje) skończyło się to ciężką traumą i depresją.
Dziś jest już inaczej, zbudowałam sobie przestrzeń społeczną z przyjaciółek, sąsiadów itd, chodzę na konsultacje do terapeuty rodzinnego
Z pozytywów: nikt nigdy nie wtrącał się do mojego życia i wyborów, podejmuje decyzję dla mnie i bliskich, w których nie muszę myśleć co sobie pomyśli babcia czy inny wujek, nikt nie komentuje tego jak i z kim żyję, nikt mnie nie obarcza rodzinnymi dramami i problemami, nie muszę planować urlopów i weekendów na odwiedziny, w skrócie mam poczucie ogromnej wolności i swobody. Wsparcie i pomoc otrzymuje i daje innym osobom, z którymi nie jestem spokrewniona

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 08:51   #4
twiggz
demoralizator
 
Avatar twiggz
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 317
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?
Brak toksycznej/dysfunkcyjnej rodziny to błogosławieństwo, bo posiadanie takiej skutecznie komplikuje życie. No i człowiek się uczy przetrwać sam. To hartuje.
twiggz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 09:45   #5
93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 1 085
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?
No nie, nie ma. Jak przed 40-stką nie masz gromadki dzieci i żony to powinieneś spłonąć na stosie... A jeśli chodzi o pytanie, to odpowiedź brzmi wolność
93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 10:10   #6
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 083
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89236860] A jeśli chodzi o pytanie, to odpowiedź brzmi wolność [/QUOTE]

Nie czuję się zniewolona mając rodzinę. Wprost przeciwnie. Nikt mi się w życie nie wtrąca, może trochę w urlopy, bo mieszkam za granicą, a lubią się ze mną widywać. Ale to akurat miłe wtrącanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 10:21   #7
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89236860]No nie, nie ma. Jak przed 40-stką nie masz gromadki dzieci i żony to powinieneś spłonąć na stosie... A jeśli chodzi o pytanie, to odpowiedź brzmi wolność [/QUOTE]

Brak rodziny stawiasz na równi z wolnością, to chyba zależy kto jakie ma priorytety, można mieć dzieciaki i mimo to aktywnie uczestniczyć w realizacji swoich pasji
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-05-28, 10:26   #8
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Ja mam męża, dzieci, rodziców itd. i czuje się wolna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 11:32   #9
93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 1 085
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
Brak rodziny stawiasz na równi z wolnością, to chyba zależy kto jakie ma priorytety, można mieć dzieciaki i mimo to aktywnie uczestniczyć w realizacji swoich pasji
Tak, ale są ograniczenia i duża odpowiedzialność za np: stabilizację życiową. Gdy jesteś sama możesz sobie robić co tylko chcesz, całkowicie zmienić branżę, jeździć po świecie, przeprowadzić się na drugi kraniec Europy itd .
93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 12:15   #10
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?
Tak, wolność i niezależność.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 12:24   #11
5anowI
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 154
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Mam akurat kilku w rodzinie.
Czy są pozytywne strony? To zależy jak patrzeć. Kto jakie ma priorytety, jeśli spojrzy ktoś marzący o rodzinie to na pewno nie byłby szczęśliwy.
Spotykając tych członków rodziny nie uważam, żeby byli nieszczęśliwi . Ich wybór, nie każdy chce mieć dzieci czy nawet partnera, tak jak nie każdy dąży do sukcesu zawodowego, co znowu komuś mogłoby wyglądać na brak ambicji lub niepowodzenie w życiu.
__________________
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
5anowI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-05-28, 12:25   #12
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
- Z negatywnych widzę następujące:
Brak jakiejkolwiek pomocy zewnętrznej w codziennym życiu, wsparcia, porady, pomocy z ewentualnymi dziećmi w przyszłości, wsparcia emocjonalnego, finansowego, zawodowego, jakiegokolwiek.

- Z pozytywnych widzę następujące:
Brak konieczności udzielania pomocy zewnętrznej w codziennym życiu, wsparcia, porady, pomocy w związku z niepełnosprawnością rodzica, dziecka, partnera albo rodzeństwa, wsparcia emocjonalnego, finansowego, zawodowego, jakiegokolwiek.


Coś za coś.
Jak się nie ma czegoś, np. rodziny, to zwykle patrzymy na tę sytuację wyobrażając sobie wariant optymistyczny.

A rodzina to bardzo szeroki zakres znaczeń. I nawet najlepsza może stać się obciążeniem, np. w związku z chorobą albo kryzysem ekonomicznym. Nie mówiąc o tym, jak wiele rodzin stanowi permanentne obciążenie bądź miks wsparcia i balastu.



To dyskusja o tym, dlaczego warto zamieszkać w Bieszczadach... Chyba znacie?
Jak nie to wygooglajcie frazę "A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady…" i wejdźcie na wykop albo blog Ulka w podróży.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 14:39   #13
13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 443
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
W swoim bliskim otoczeniu mam dwie dość młode osoby , które nie posiadają rodziny. Najbliżsi członkowie rodziny nie żyją, z dalekimi krewnymi nie utrzymują kontaktu, a w związku z młodym wiekiem (poniżej 40tki) nie założyli swojej. Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?
- Z negatywnych widzę następujące:
Brak jakiejkolwiek pomocy zewnętrznej w codziennym życiu, wsparcia, porady, pomocy z ewentualnymi dziećmi w przyszłości, wsparcia emocjonalnego, finansowego, zawodowego, jakiegokolwiek.
Nie wiem czy mam rację i jak to widzicie.
Myślę, że jest bardzo dużo pozytywnych stron takiej sytuacji. Ale to też trzeba być ogarniętym i samodzielnym człowiekiem i liczyć tylko na siebie.
A po ewentualną pomoc jeśli jest potrzebna można zgłosić się do specjalistów, nie musi to być rodzina. Jak ci się zepsuje zdrowie to nie idziesz do rodziny, żeby cię wyleczyli, tylko do lekarza. Jeśli masz problemy finansowe, życiowe, idziesz do mopsu, gopsu, doradcy finansowego. Taki człowiek nie żyje sam na planecie, a i często zdarza się, że ma wielką rodzinę, a pomocy od nich żadnej.
13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 14:41   #14
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 10:56
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 15:35   #15
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Myślę, że jednak nie rozumiecie ludzi, któzy są na świecie po prostu sami. Dużo osób pisze tu o dysfunkcjonalnej rodzinie, toksycznych ludziach. Tylko od takich osób można się po prostu odciąć albo cyzelować kontakty.

Zupełny brak rodziny w młodym wieku (przed 32-35 rokiem życia) to, w mojej ocenie, zjawisko ekstremalnie rzadkie - dużo rzadsze niż 1 procent populacji. I niestety jest wiele minusów takiego stanu rzeczy. Myślę, że jednak nie do końca rozumiecie taką sytuację gdyż mało kto się w takiej po prostu znalazł.

Oczywiscie chodzi mi o sytuację brak najbliższej rodziny (pochodzeniowej), dalszej rodziny, partnera i dzieci.

Edytowane przez Marcin89
Czas edycji: 2022-05-28 o 15:37 Powód: meryt
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 15:42   #16
13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 443
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
W swoim bliskim otoczeniu mam dwie dość młode osoby , które nie posiadają rodziny. Najbliżsi członkowie rodziny nie żyją, z dalekimi krewnymi nie utrzymują kontaktu, a w związku z młodym wiekiem (poniżej 40tki) nie założyli swojej. Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?
- Z negatywnych widzę następujące:
Brak jakiejkolwiek pomocy zewnętrznej w codziennym życiu, wsparcia, porady, pomocy z ewentualnymi dziećmi w przyszłości, wsparcia emocjonalnego, finansowego, zawodowego, jakiegokolwiek.
Nie wiem czy mam rację i jak to widzicie.
Myślę, że jest bardzo dużo pozytywnych stron takiej sytuacji. Ale to też trzeba być ogarniętym i samodzielnym człowiekiem i liczyć tylko na siebie.
A po ewentualną pomoc jeśli jest potrzebna można zgłosić się do specjalistów, nie musi to być rodzina. Jak ci się zepsuje zdrowie to nie idziesz do rodziny, żeby cię wyleczyli, tylko do lekarza. Jeśli masz problemy finansowe, życiowe, idziesz do mopsu, gopsu, doradcy finansowego. Taki człowiek nie żyje sam na planecie, a i często zdarza się, że ma wielką rodzinę, a pomocy od nich żadnej.
13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 15:44   #17
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Ci Twoi znajomi nie maja znajomych czy przyjaciół?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 15:46   #18
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

[1=13e04aff77a26badce51154 5edbe1fb21313cff4_62d888f 2f2271;89237182]Myślę, że jest bardzo dużo pozytywnych stron takiej sytuacji. Ale to też trzeba być ogarniętym i samodzielnym człowiekiem i liczyć tylko na siebie.
A po ewentualną pomoc jeśli jest potrzebna można zgłosić się do specjalistów, nie musi to być rodzina. Jak ci się zepsuje zdrowie to nie idziesz do rodziny, żeby cię wyleczyli, tylko do lekarza. Jeśli masz problemy finansowe, życiowe, idziesz do mopsu, gopsu, doradcy finansowego. Taki człowiek nie żyje sam na planecie, a i często zdarza się, że ma wielką rodzinę, a pomocy od nich żadnej.[/QUOTE]

Zero pomocy od rodziny pochodzeniowej lub partnera i dzieci?
Równie rzadka sytuacja jak brak rodziny.

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89237184]Ci Twoi znajomi nie maja znajomych czy przyjaciół?[/QUOTE]

Przyjaciół też można nie mieć, np. w wyniku przeprowadzek. Znam takie przypadki.
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 15:48   #19
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
Zero pomocy od rodziny pochodzeniowej lub partnera i dzieci?
Równie rzadka sytuacja jak brak rodziny.

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------



Przyjaciół też można nie mieć, np. w wyniku przeprowadzek. Znam takie przypadki.
Piszesz o swoich znajomych.
To chyba wiesz czy maja przyjacol?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-05-28, 15:53   #20
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89237188]Piszesz o swoich znajomych.
To chyba wiesz czy maja przyjacol?[/QUOTE]

W sumie o znajomych i z socjologicznego punktu widzenia.
Czy można normalnie funkcjonować nie mając nikogo bliskiego?

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Cytat:
Napisane przez 5anowI Pokaż wiadomość
Mam akurat kilku w rodzinie.
Czy są pozytywne strony? To zależy jak patrzeć. Kto jakie ma priorytety, jeśli spojrzy ktoś marzący o rodzinie to na pewno nie byłby szczęśliwy.
Spotykając tych członków rodziny nie uważam, żeby byli nieszczęśliwi . Ich wybór, nie każdy chce mieć dzieci czy nawet partnera, tak jak nie każdy dąży do sukcesu zawodowego, co znowu komuś mogłoby wyglądać na brak ambicji lub niepowodzenie w życiu.
Sama sobie przeczysz. Nie mają rodziców, dzieci, braci, dziadków, partnera i jakiejkolwiek bliższej/dalszej rodziny? Jeżeli ktoś ma rodzinę to ma wybór. Jeżeli nie ma po prostu opcja kontaktu jest zamknięta.

Edytowane przez Marcin89
Czas edycji: 2022-05-28 o 16:47 Powód: mer
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 16:47   #21
black_elderflower
Raczkowanie
 
Avatar black_elderflower
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 480
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Myślę, że ja mogę się jako tako wpisać, pod ten wątek.
Poniekąd mam tak, jak opisuje Autor. Mam 29 lat, mam tylko mamę która pracuje w Niemczech, więcej jej nie ma w Polsce niż jest. Innej rodziny nie mam. Nikogo. Moje najlepsze przyjaciółki wyjechały za granicę. A o przyjaźń tak naprawdę ciężko w tym wieku, mam swoje dwie znajome w moim mieście, ale każda dzieciata, mają swoje rodziny i naprawdę urywają się do mnie jakoś raz na miesiąc-dwa. Czuję, że to już nie te lata, że komukolwiek tak po prostu chce spotykać się z koleżanką.

Wiecie czego się najbardziej boję? Że jak moja mama odejdzie będę na tej planecie zupełnie sama. I naprawdę, żaden psycholog tu nie pomoże, bo co mi powie? Znajdź sobie pasję, siłę w sobie i ciesz się z małych rzeczy? Mam pasję i mam co robić, ale to nigdy nie wypełni pustki którą daje inny człowiek. Teraz nie odczuwam tak tej samotności jeszcze, jednak naprawdę boję się o swoją przyszłość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black_elderflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 16:56   #22
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez black_elderflower Pokaż wiadomość
Myślę, że ja mogę się jako tako wpisać, pod ten wątek.
Poniekąd mam tak, jak opisuje Autor. Mam 29 lat, mam tylko mamę która pracuje w Niemczech, więcej jej nie ma w Polsce niż jest. Innej rodziny nie mam. Nikogo. Moje najlepsze przyjaciółki wyjechały za granicę. A o przyjaźń tak naprawdę ciężko w tym wieku, mam swoje dwie znajome w moim mieście, ale każda dzieciata, mają swoje rodziny i naprawdę urywają się do mnie jakoś raz na miesiąc-dwa. Czuję, że to już nie te lata, że komukolwiek tak po prostu chce spotykać się z koleżanką.

Wiecie czego się najbardziej boję? Że jak moja mama odejdzie będę na tej planecie zupełnie sama. I naprawdę, żaden psycholog tu nie pomoże, bo co mi powie? Znajdź sobie pasję, siłę w sobie i ciesz się z małych rzeczy? Mam pasję i mam co robić, ale to nigdy nie wypełni pustki którą daje inny człowiek. Teraz nie odczuwam tak tej samotności jeszcze, jednak naprawdę boję się o swoją przyszłość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzięki za ten osobisty post. Ja sam częściowo wpisuję się w taką sytuację. Jeżeli jest się jedynakiem/jedyczaczką bez rodziny to w pewnym wieku trudno już budować wielkie przyjaźnie. Brak rodziny, partnera, dzieci ogranicza sporo potencjalnych kontaktów. Jednak np. posiadanie dzieci sporo umożliwia w sensie nowych znajomości. Jako singiel/singielka w pewnym wieku trzeba być bardziej przebojowy, atrakcyjny by nawiązywać nowe znajomości.

Edytowane przez Marcin89
Czas edycji: 2022-05-28 o 17:10 Powód: meryt
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 18:08   #23
black_elderflower
Raczkowanie
 
Avatar black_elderflower
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 480
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
Dzięki za ten osobisty post. Ja sam częściowo wpisuję się w taką sytuację. Jeżeli jest się jedynakiem/jedyczaczką bez rodziny to w pewnym wieku trudno już budować wielkie przyjaźnie. Brak rodziny, partnera, dzieci ogranicza sporo potencjalnych kontaktów. Jednak np. posiadanie dzieci sporo umożliwia w sensie nowych znajomości. Jako singiel/singielka w pewnym wieku trzeba być bardziej przebojowy, atrakcyjny by nawiązywać nowe znajomości.
Tym bardziej, gdy mieszka się w małej mieścinie. Tutaj już raczej żadnej nowej przyjaźni się nie nawiąże. Po prostu w pewnym wieku ludziom takie obce znajomości są nie potrzebne. Mają swoją najbliższą rodzinę, dzieci i nie potrzebują nikogo z zewnątrz. Niestety nie wiem, co to będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black_elderflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 18:31   #24
1e480a74c83b298335abeb19bb62a32399143eb5_629d357241768
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 129
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
W swoim bliskim otoczeniu mam dwie dość młode osoby , które nie posiadają rodziny. Najbliżsi członkowie rodziny nie żyją, z dalekimi krewnymi nie utrzymują kontaktu, a w związku z młodym wiekiem (poniżej 40tki) nie założyli swojej. Czy są jakiekolwiek pozytywne strony takiej sytuacji?
- Z negatywnych widzę następujące:
Brak jakiejkolwiek pomocy zewnętrznej w codziennym życiu, wsparcia, porady, pomocy z ewentualnymi dziećmi w przyszłości, wsparcia emocjonalnego, finansowego, zawodowego, jakiegokolwiek.
Nie wiem czy mam rację i jak to widzicie.
rodzina nie jest gwarantem pomocy. Babcia nie jest zobligowana do pomocy nad wnukami.
1e480a74c83b298335abeb19bb62a32399143eb5_629d357241768 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 18:36   #25
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

[1=1e480a74c83b298335abeb1 9bb62a32399143eb5_629d357 241768;89237325]rodzina nie jest gwarantem pomocy. Babcia nie jest zobligowana do pomocy nad wnukami.[/QUOTE]

Nie chodzi tylko o pomoc przy dzieciach tylko o normalne relacje emocjonalne oparte na bliskości. Z obcymi ludźmi trudniej o takie.
Już sam ślub mógłby być zresztą dyskomfortem - zero rodziny po stronie pani młodej/pana młodego. Jeżeli ktoś ma taką sytuację napotyka sporo problemów o których ludzie z rodzinami nawet nie pomyślą. Do tego jeżeli ktoś jest długotrwale sam to trudniej mu wejść w relacje interpersonalne.
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 19:14   #26
1e480a74c83b298335abeb19bb62a32399143eb5_629d357241768
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 129
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
Nie chodzi tylko o pomoc przy dzieciach tylko o normalne relacje emocjonalne oparte na bliskości. Z obcymi ludźmi trudniej o takie.
Już sam ślub mógłby być zresztą dyskomfortem - zero rodziny po stronie pani młodej/pana młodego. Jeżeli ktoś ma taką sytuację napotyka sporo problemów o których ludzie z rodzinami nawet nie pomyślą. Do tego jeżeli ktoś jest długotrwale sam to trudniej mu wejść w relacje interpersonalne.
więzy krwi też nie są gwarantem bliskości. Ludzie potrafią być emocjonalnie bliżej z obcymi niż z ludźmi z którymi spią w jednym łóżku. Nie ma obowiązku zapraszania rodziny na ślub. Ludzie potrafią brać ślub tylko ze świadkami na dodatek przypadkowymi.
1e480a74c83b298335abeb19bb62a32399143eb5_629d357241768 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 19:19   #27
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Nie mieć mamy, a mieć matkę, chodzby poza granicami kraju, to jest zasadnicza różnica.
Ty wiesz, że gdzieś ta matka jest, a on ma świadomość, że jest sam. Jak można porównywać obie kwestie

Nie chcę Cię dołować, ale bardzo Ci współczuję sytuacji.
Sama mam mamę, braci,q ale na moje nieszczęście, mam bardzo dobrze rozwinięte poczucie empatii i potrafię Cię zrozumieć. Niestety nie potrafię niczego doradzić.
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 20:53   #28
Marcin89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 432
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

[1=13e04aff77a26badce51154 5edbe1fb21313cff4_62d888f 2f2271;89237182]Myślę, że jest bardzo dużo pozytywnych stron takiej sytuacji. [/QUOTE]

Tak na serio piszesz? Pozytywnych stron faktu, że w wieku powiedzmy 29 i 34 lat nie ma się: ojca, matki, wszystkich dziadków (poumierali 50-30-25 lat temu, więc w sumie nigdy ich nie było), rodzeństwa (nigdy nie było), żadnych bliskich ciotek, kuzynów, partnera (męża, żony) oraz dzieci. Nie mówię już nawet o bolesnym kontekście odejścia tych osób (utrata matki w okolicy 18tki)

Edytowane przez Marcin89
Czas edycji: 2022-05-28 o 21:02 Powód: meryt
Marcin89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 21:12   #29
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Nie mieć nikogo - musi być dość strasznie.

Plusów całkowitej samotności (brak zarówno rodziny pochodzenia, jak i własnej oraz rodziny z wyboru, czyli przyjaciół) nie widzę żadnych.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-28, 21:58   #30
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Brak rodziny jako sytuacja życiowa.

Cytat:
Napisane przez Marcin89 Pokaż wiadomość
W sumie o znajomych i z socjologicznego punktu widzenia.
Czy można normalnie funkcjonować nie mając nikogo bliskiego?

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------



Sama sobie przeczysz. Nie mają rodziców, dzieci, braci, dziadków, partnera i jakiejkolwiek bliższej/dalszej rodziny? Jeżeli ktoś ma rodzinę to ma wybór. Jeżeli nie ma po prostu opcja kontaktu jest zamknięta.
Osoba bliska nie musi byc spokrewniona
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-05-30 21:37:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:21.