Życie na kredycie

[MiamiGlow]

Napisane przez Medins

Ja myślę, że właśnie do tego się dąży, że mało kogo będzie stać na własne mieszkanie. Pójdziemy drogą innych państw, w których dominuje wynajem, a własne mieszkania mają najbogatsi i ci, co otrzymali je w spadku. Mam tylko nadzieję, że ceny mieszkań na wynajem będą jakoś uregulowane, bo inaczej ludzie nie będą mieć kasy ani na własne ani na wynajem. Ceny mieszkań będą raz rosnąć raz spadać (z wyjątkiem pewnie największych miast), ale wątpię, żeby były one kiedykolwiek tanie i dostępne dla przeciętnego Kowalskiego bez wspomagania sporą ilością gotówki czy to od banku czy ze spadku bądź sprzedaży np. ziemi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I to jest frustrujące. Jedna osoba dostanie mieszkanie w spadku i po prostu je ma. Druga musi ciężko pracować i brać kredyt na 30 lat, z nadzieją, że jakoś przez te lata sobie finansowo będzie sobie radzić. No i ja wiem, życie, nie można nikomu zazdrościć itd. Ale mieszkanie to taka podstawowa sprawa. Każdy musi gdzieś mieszkać i to naprawdę nie kwestia luksusów. A jak sprawdzam ogłoszenia to ceny wynajmu też już poleciły w górę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tamtaglista]

Wg mojej umowy mogę mieć stałe ale na 5 lat. W tym czasie nadpłacanie jest niemożliwe, wiec średnio mi się to opłaca tak szczerze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[drazetkaa]

Napisane przez tamtaglista

Wg mojej umowy mogę mieć stałe ale na 5 lat. W tym czasie nadpłacanie jest niemożliwe, wiec średnio mi się to opłaca tak szczerze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tylko wtedy masz powtórne badanie zdolności kredytowej i te stałe stopy na dziś w wielu bankach to okolice 6%, więc długoterminowo trudno powiedzieć czy jest to opłacalne.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[tamtaglista]

Myślałam o tym już wcześniej, ale brak możliwości nadpłat sprawił ze ta opcja została odrzucona bez zagłębiania się w temat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Medins]

Napisane przez MiamiGlow

I to jest frustrujące. Jedna osoba dostanie mieszkanie w spadku i po prostu je ma. Druga musi ciężko pracować i brać kredyt na 30 lat, z nadzieją, że jakoś przez te lata sobie finansowo będzie sobie radzić. No i ja wiem, życie, nie można nikomu zazdrościć itd. Ale mieszkanie to taka podstawowa sprawa. Każdy musi gdzieś mieszkać i to naprawdę nie kwestia luksusów. A jak sprawdzam ogłoszenia to ceny wynajmu też już poleciły w górę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, niby takie jest życie, nie powinno się zazdrościć, no ale jednak boli, gdy ja wywalam powiedzmy jedną pensję miesięcznie (razem z nadpłatą) na spłatę kredytu, a znajomi nie mają tego kłopotu na głowie i te pieniądze przeznaczają na fajne życie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Naprawde zazdroscicie ludziom, ze dostali mieszkanie w spadku? Tzn, ze ktos im umarł?

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Każdemu ktoś umiera. Raczej rzadko bywa tak, żeby dziadkowie żyli dłużej niż wnuki, a to po dziadkach na ogół się dziedziczy mieszkania. Pozostawienie rodzinie mieszkania w spadku raczej nie potęguje jej bólu.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez Medins

Dokładnie, niby takie jest życie, nie powinno się zazdrościć, no ale jednak boli, gdy ja wywalam powiedzmy jedną pensję miesięcznie (razem z nadpłatą) na spłatę kredytu, a znajomi nie mają tego kłopotu na głowie i te pieniądze przeznaczają na fajne życie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też znam kilka osób z własnym mieszkaniem przed 30, ale to się zawsze wiąże z pomocą rodziców/dziadków. Mnie też czeka kredyt i po etapie paniki już się z tym pogodziłam.

[Ingrid80]

Po dziadkach dziedziczą rodzice a nie dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Mogą dziedziczyć wnuki, chyba że rodzic będzie chciał unieważnić testament. Trójka moich znajomych dostała mieszkania po dziadkach, rodzice nie wojowali z nimi w sądzie.

[PaulinciaKWC]

Panna_Ana tak, ludzie umierają. Tylko to nadal nie jest dla mnie powód do zazdrosci.

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Ale ludzie umierają czy zostawią komuś w spadku mieszkanie, czy nie.

[PaulinciaKWC]

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89087558]Ale ludzie umierają czy zostawią komuś w spadku mieszkanie, czy nie.[/QUOTE]
Ale ty im zazdroscisz, ze babcia umarla i dzieki temu maja mieszkanie. Nie widzisz jakie to słabe?

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Czy ja napisałam, że komuś zazdroszczę? Nie rozbijam na atomy, co kto ma, po kim i jakie to niesprawiedliwe, po prostu nie zgadzam się z tym, co piszesz. Bo każdemu umierają bliskie osoby, taka kolej rzeczy.

[PaulinciaKWC]

Ok nie ty, rozpędzilam sie. MiamiGlow i Medins. Juz kiedys przeczytalam podobne żale na wizazu, ze ojojoj oni mają w spadku a ja musze kupic. I szczerze to jest nieludzkie wg mnie.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Tylko nadal nie wiem z czym sie nie zgadzasz? Z tym, ze zazdrosc z powodu czyjegos spadku jest słaba?

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez PaulinciaKWC

Naprawde zazdroscicie ludziom, ze dostali mieszkanie w spadku? Tzn, ze ktos im umarł?

Mi umarli wszyscy dziadkowie dawno temu, a żadnych mieszkań w spadku nie mam.

Nikt tu nie zazdrości śmierci, tylko tego, że rodzina mogła pomóc dzieciom i podarować mieszkanie.
Ogólnie jak dla mnie darowizna w postaci mieszkania to jakieś plus milion do poziomu i komfortu życia. Szczególnie w dużych miastach, gdzie jakaś mała kawalerka kosztuje 300 tys. Także Ci co maja- niech docenia.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Bo ceny mieszkań są kosmiczne, ludzie są przerażeni i im się ulewa. A Polska to nie zagranica niestety, ceny najmu to jeszcze większy kosmos i nie jest to w żaden sposób regulowane. Chociaż przyznam, że moje wyobrażenie o zagranicznym eldorado w kwestii najmu wzięło się z opisów na wizażu, może i tam nie jest jakoś kolorowo.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Ok nie ty, rozpędzilam sie. MiamiGlow i Medins. Juz kiedys przeczytalam podobne żale na wizazu, ze ojojoj oni mają w spadku a ja musze kupic. I szczerze to jest nieludzkie wg mnie.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Tylko nadal nie wiem z czym sie nie zgadzasz? Z tym, ze zazdrosc z powodu czyjegos spadku jest słaba?

Tak, w sumie zgadzam się z Golterią.

[Lottie69]

Napisane przez Ingrid80

Po dziadkach dziedziczą rodzice a nie dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zależy kto jest w testamencie, niektórzy za życia mają przepisane.

Też zazdroszczę, bo części znajomym spłynęły takie dary w ręce i po prostu są nagle kilkaset tysięcy do przodu.

A zazdrości się nagłego przypływu gotówki, nie śmierci bliskiego, wydawało się oczywiste...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Medins]

Nie zazdroszczę nikomu śmierci dziadków czy rodziców czy kogokolwiek. Zazdroszczę, że niektórzy mają mieszkanie bez kredytu, ale nie doszli do tego własną ciężką pracą tylko dostali mieszkanie bądź gotówkę od rodziny. I to nie musi być spadek, to może być po prostu darowizna. Skąd w ogóle ten pomysł, że to musi być wyłącznie spadek ? Rodzice mogli sprzedać ziemię, kupić drugie mieszkanie, mieć odłożoną kasę itp...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Gotówka plynie w związku ze smiercią kogos bliskiego, jezeli mowimy o spadku.

[Medins]

Ale tylko Ty piszesz o śmierci i spadku, bo nikt inny wcześniej o tym nie napisał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Medins

Ale tylko Ty piszesz o śmierci i spadku, bo nikt inny wcześniej o tym nie napisał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sensie, że się cieszy i czeka na to jak na rozwiązanie. To po prostu jedna z dróg, którą ludzie dostają zastrzyk gotówki. Ty pewnie też kiedyś otrzymasz po kimś spadek, nie wyolbrzymiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Spadek byl w poscie MiamiGlow, na ktory odpowiadałaś. Tak, dostane po rodzicach, wiec gdybym mogla to bym sie go zrzekla w zamian za ich zycie przez 150 lat.

[Medins]

To się zrzekaj i zdrowia rodzicom życzę, ale to nie ma nic wspólnego z tematem. A śmierć i spadki to normalna sprawa, u mnie w rodzinie normalnie się o tym rozmawia i nikt nie twierdzi, że spadkobierca tylko czeka na czyjąś śmierć. Nie wiem ile masz lat, ale chyba młoda jesteś i delikatna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MiamiGlow]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ok nie ty, rozpędzilam sie. MiamiGlow i Medins. Juz kiedys przeczytalam podobne żale na wizazu, ze ojojoj oni mają w spadku a ja musze kupic. I szczerze to jest nieludzkie wg mnie.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Tylko nadal nie wiem z czym sie nie zgadzasz? Z tym, ze zazdrosc z powodu czyjegos spadku jest słaba?

Serio?
Napisałam, że wiem, że ogólnie i niezależnie od kontekstu - zazdrościć się nie powinno, bo to słabe i ogólnie wiadomo, życie nie jest fair. ALE wyobraź sobie sytuację osób, które muszą tyrać od zera. To naprawdę jest frustrujące.
Poza tym sorry, ale duża część spadkobierców wyczynia takie rzeczy, że jak patrzę na nich to wstyd. Nie doceniają w ogóle tego, co dostali. Za życia danej osoby nie poświęcali jej czasu i uwagi. Kłócą się o te spadki.
A ilu jest takich, którzy dostali mieszkanie od rodziców i też zero jakiejkolwiek wdzięczności czy refleksji nad tym nie ma. Prezent za kilkaset tysięcy to takie nic.
Także jeśli jesteśmy już tacy delikatni to patrzmy w obie strony.

Napisane przez Medins

Nie zazdroszczę nikomu śmierci dziadków czy rodziców czy kogokolwiek. Zazdroszczę, że niektórzy mają mieszkanie bez kredytu, ale nie doszli do tego własną ciężką pracą tylko dostali mieszkanie bądź gotówkę od rodziny. I to nie musi być spadek, to może być po prostu darowizna. Skąd w ogóle ten pomysł, że to musi być wyłącznie spadek ? Rodzice mogli sprzedać ziemię, kupić drugie mieszkanie, mieć odłożoną kasę itp...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Ale ja sobie niczego nie musze wyobrazac, nie dostalam mieszkania tylko je kupilam na kredyt jak miliony innych osob. Brak wdziecznosci za prezent w postaci mieszkania jest wg mnie równie slaby i to jest ultra roszczeniowa postawa. Przykre. Nigdzie nie pisalam, ze sądze inaczej. Aczkolwiek ja jestem daleka od zazdrosci w ogole, jeden dostanie, drugi musi zarobic i juz.

[tamtaglista]

Ja dostałam super „spadek” po dalekich krewnych i to dwa razy. Nie ma to jak zapłacić za notariusza by nie przejąć cudzego długu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pani_Mada]

Napisane przez PaulinciaKWC

Gotówka plynie w związku ze smiercią kogos bliskiego, jezeli mowimy o spadku.

rany ale się czepiasz. tak, zazdrościmy, że komuś babcia umarła. tak dokładnie. to jest sedno każdej wypowiedzi

Napisane przez PaulinciaKWC

Spadek byl w poscie MiamiGlow, na ktory odpowiadałaś. Tak, dostane po rodzicach, wiec gdybym mogla to bym sie go zrzekla w zamian za ich zycie przez 150 lat.

co Twoje zarzekanie się, że nie chcesz tego mieszkania zmieni? rodzice nadal wiecznie żyć nie będą.

ale skoro to takie niemoralne, to może je sprzedasz i cały dochód oddasz jakieś organizacji charytatywnej? w końcu to wstyd wzbogacić się na czyjeś śmierci.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Pani_Mada

rany ale się czepiasz. tak, zazdrościmy, że komuś babcia umarła. tak dokładnie. to jest sedno każdej wypowiedzi




co Twoje zarzekanie się, że nie chcesz tego mieszkania zmieni? rodzice nadal wiecznie żyć nie będą.

ale skoro to takie niemoralne, to może je sprzedasz i cały dochód oddasz jakieś organizacji charytatywnej? w końcu to wstyd wzbogacić się na czyjeś śmierci.

Nie napisalam, ze komus czegos zazdroscisz, nie napisalam, ze to wstyd przyjąc spadek.

[Pani_Mada]

Napisane przez PaulinciaKWC

Nie napisalam, ze komus czegos zazdroscisz, nie napisalam, ze to wstyd przyjąc spadek.

napisałaś o zazdrości w tej wiadomośći:

Napisane przez PaulinciaKWC

Ale ty im zazdroscisz, ze babcia umarla i dzieki temu maja mieszkanie. Nie widzisz jakie to słabe?

ok niech Ci będzie. to nie wstyd przyjąć spadek - to nieludzkie czyli jeszcze gorzej

Napisane przez PaulinciaKWC

(...) Juz kiedys przeczytalam podobne żale na wizazu, ze ojojoj oni mają w spadku a ja musze kupic. I szczerze to jest nieludzkie wg mnie.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Tylko nadal nie wiem z czym sie nie zgadzasz? Z tym, ze zazdrosc z powodu czyjegos spadku jest słaba?

[PaulinciaKWC]

Dokladnie. O zazdrosci. Niczym wiecej. Nie o przyjmowaniu spadku po bliskich. Jak nie widzisz roznicy to nie mamy o czym dyskutowac

[Pani_Mada]

Napisane przez PaulinciaKWC

Dokladnie. O zazdrosci. Niczym wiecej. Nie o przyjmowaniu spadku po bliskich. Jak nie widzisz roznicy to nie mamy o czym dyskutowac

tak zasadniczo nie widzę różnicy. zazdroszczenie spadku jest nieludzkie, ale już w wzbogacenie się na śmierci dziadków/rodziców to jest całkowicie ok?

dla mnie i jedno i drugie jest normalne. to normalne, że ludzie zazdroszczą innym, gdy Ci inni dostają w prezencie mieszkanie, na które większość ludzi pracuje całe życie. i normalne, że rodzice/dziadkowie umierają i zostawiają dzieciom/wnukom to czego się za życia dorobili.

dla Ciebie natomiast zazdroszczenie komuś mieszkania jest złe, bo to nieludzkie zazdrościć, że ktoś bliski umarł. logicznym byłoby więc gdyby i wzbogacanie się na śmieci bliskich było równie nieludzkie, bo jak to tak wzbogacać się na tym, że ktoś bliski zmarł. trochę hipokryzja