olk

[Blondyna20]

Napisane przez Alessandra666

No dobrze, ja również nie pozwolilabym zeby doszlo do zblizenia jakbym nie czula sie swiezo i zgadzam sie z tym, ze nawyk utrzymania higieny jest niezbedny ale autorka napisala, ze niekiedy czuje nieprzyjemny zapach, wiec wyobrazcie sobie sytuacje, gra wstepna,piescicie sie calujecie ,ogolnie jest bardzo przyjemnie i w momencie,kiedy poczujecie nieprzyjemny zapach wysylacie TZ zeby sie umyl???Nie badzmy takie bulke przez bibulke Ja bym go oblala jakims sokiem albo piwem w ramach oczywiscie urozmaicenia

Nie nie, jakbym poczuła nieprzyjemny zapach to jak najbardziej wysłałabym go pod prysznic, ale szczerze powiedziawszy jak jestem 4,5 roku w związku nie zdarzyła mi się taka sytuacja, bo mój partner jak czuje,że jest nieświeży to idzie się wykąpać i tyle, i zanim go dotknę to informuje mnie np poczekaj muszę się podmyć czy coś. Nigdy nie pozwoli mi się dotknąć nieświeży a i ja nie wyobrażam sobie seksu oralnego jak coś śmierdzi...zwymiotowałaby m

[Lexie]

Napisane przez Alessandra666

No dobrze, ja również nie pozwolilabym zeby doszlo do zblizenia jakbym nie czula sie swiezo i zgadzam sie z tym, ze nawyk utrzymania higieny jest niezbedny ale autorka napisala, ze niekiedy czuje nieprzyjemny zapach, wiec wyobrazcie sobie sytuacje, gra wstepna,piescicie sie calujecie ,ogolnie jest bardzo przyjemnie i w momencie,kiedy poczujecie nieprzyjemny zapach wysylacie TZ zeby sie umyl???Nie badzmy takie bulke przez bibulke Ja bym go oblala jakims sokiem albo piwem w ramach oczywiscie urozmaicenia

No jak by już akcja była "w toku" to bym go nie wysłała, ale też nie byłoby wtedy seksu oralnego. To nie jest żadne bycie "bułkę przez bibułkę", po prostu nie będę się zmuszała do seksu oralnego jeśli facet jest nieświeży.

Już to widzę jak lecę do kuchni po sok, oblewam go, a następny dzień poświęcam na pranie łóżka Dziękuję, postoję

Napisane przez Blondyna20

Nie nie, jakbym poczuła nieprzyjemny zapach to jak najbardziej wysłałabym go pod prysznic, ale szczerze powiedziawszy jak jestem 4,5 roku w związku nie zdarzyła mi się taka sytuacja, bo mój partner jak czuje,że jest nieświeży to idzie się wykąpać i tyle, i zanim go dotknę to informuje mnie np poczekaj muszę się podmyć czy coś. Nigdy nie pozwoli mi się dotknąć nieświeży a i ja nie wyobrażam sobie seksu oralnego jak coś śmierdzi...zwymiotowałaby m

No i to mu się chwali, sam o to dba i pilnuje. Ma takie podejście jak ja Ja też jeszcze zanim się coś zacznie dziać w razie potrzeby idę do łazienki i się szybko myję (trwa to dosłownie minutkę).

[Blondyna20]

Napisane przez lexie

No jak by już akcja była "w toku" to bym go nie wysłała, ale też nie byłoby wtedy seksu oralnego. To nie jest żadne bycie "bułkę przez bibułkę", po prostu nie będę się zmuszała do seksu oralnego jeśli facet jest nieświeży.

Już to widzę jak lecę do kuchni po sok, oblewam go, a następny dzień poświęcam na pranie łóżka Dziękuję, postoję



No i to mu się chwali, sam o to dba i pilnuje. Ma takie podejście jak ja Ja też jeszcze zanim się coś zacznie dziać w razie potrzeby idę do łazienki i się szybko myję (trwa to dosłownie minutkę).

No dokładnie Przezorny zawsze ubezpieczony
Zresztą ja jak i mój facet mamy manię prysznicową...po prostu jak jest gorąco to ciągle się myjemy...nie lubię być lepiąca...

[lachryma]

Napisane przez GoodNight

No tak a myślisz ze on tymi swoimi zbukami

dawno nic mnie tak nie ubawiło

a wracając do tematu- dla mnie to krótka piłka- prysznic i tyle. i jak dla mnie nie potrzeba tu wielkiej filozofii zyciowej- przyjemność OBUPÓLNA to raz, a co za tym idzie higiena.

[srebrnykot]

Napisane przez Alessandra666

No dobrze, ja również nie pozwolilabym zeby doszlo do zblizenia jakbym nie czula sie swiezo i zgadzam sie z tym, ze nawyk utrzymania higieny jest niezbedny ale autorka napisala, ze niekiedy czuje nieprzyjemny zapach, wiec wyobrazcie sobie sytuacje, gra wstepna,piescicie sie calujecie ,ogolnie jest bardzo przyjemnie i w momencie,kiedy poczujecie nieprzyjemny zapach wysylacie TZ zeby sie umyl???Nie badzmy takie bulke przez bibulke Ja bym go oblala jakims sokiem albo piwem w ramach oczywiscie urozmaicenia

Nie, nie wysyłałabym mojego TŻta pod przysznic "w środku", ale wtedy seksu oralnego by nie było, i już. On zresztą ma takie same poglądy na temat higieny przed Żadna ze stron nie będzie miała satysfakcji, jeśli jedna osoba wyraźnie będzie musiała się przemóc do pieszczot.
Co do pomysłu z sokiem - mnie by się nie chciało tak kombinować, wolałabym delikatnie powiedzieć, o co chodzi, niż raz po raz przed pieszczotami oblewać czymś TŻta czekając, aż zrozumie aluzję...

[natusia167]

Nie nie ja nie dalabym rady gdyby cos mi niezbyt milo pachnialo zaraz bym wyslala go pod prysznic, choc ja i Tz mamy obsesje na punkcie bycia swiezym wiec nie mam tego problemu, ale wydaje mi sie ze powinnas mu to delikatnie zasugerowac,ze moze jakis prysznic zeby sie odswiezyc czy cos w tym stylu

[Ivy123]

Wsadz mu tic taca w cewke, będzie miał świeży oddech tam. A tak poważnie, to kurcze dziwie się że wstydzisz się mu o tym powiedzieć, chyba jesteście krótko ze sobą?.Ja ze swoim facetem jakoś na luzie do tych spraw podchodziliśmy zawsze.

[Gloire]

jesteś z facetem i nie wstydzisz się uprawiać z nim seksu, ale powiedzieć mu delikatnie, żeby wziął prysznic, bo jest nieświeży, to już wstyd? Jak mu powiesz raz to może zapamięta to na zawsze i nigdy nie będziesz miała podobnego problemu. Ja bym chyba najpierw padła, gdybym miała to zrobić TŻ, który wcześniej nie wziął prysznica/kąpieli.

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez Alessandra666

hehehe jak powie facetowi " sluchaj umyj sie bo śmierdzisz" to dopiero bedzie kłopot, nawet jezeli ubierze to w delikatniejsze slowa

jeśli ubierze się to w kulturalne słowa, a facet jest myślący to kłopotu nie będzie.

[Krakoska87]

Mój facet myje się 2 razy dziennie, do tego myje się zawsze przed( kiedy wie,że 'coś' będzie) i po. Jednak niekiedy i tak dawało się wyczuć "smrodek", właśnie gdy nie umył się "przed" bo go znienacka zaatakowałam Zwracam mu wtedy uwagę, że ooo Kochanie, woni mi tu Camembertem:p on się śmieje i idzie się szybko umyć. Nigdy się nie obraził za zwrócenie uwagi.

[Gloire]

Napisane przez Krakoska87

Mój facet myje się 2 razy dziennie, do tego myje się zawsze przed( kiedy wie,że 'coś' będzie) i po. Jednak niekiedy i tak dawało się wyczuć "smrodek", właśnie gdy nie umył się "przed" bo go znienacka zaatakowałam Zwracam mu wtedy uwagę, że ooo Kochanie, woni mi tu Camembertem:p on się śmieje i idzie się szybko umyć. Nigdy się nie obraził za zwrócenie uwagi.

o fffuuuuj, ale dałaś porównanie ble

[Krakoska87]

Wolę obrócić to w żart, może niesmaczny,ale przynajmniej wiem,że nie sprawiam przykrości TŻtowi. hehe

[Ivy123]

Heh i to właśnie jest rozwiązanie, podejść do tego żartem.

[v-x-n]

Szczerze mówiąc, w moim przypadku seks oralny wchodzi w grę tylko na czysto. Nie miałam nigdy problemu z powiedzeniem Tżtowi, że musi się umyć, bo niezbyt świeży tam jest i mi przeszkadza ten zapaszek. Tż też nigdy się nie obraził, nie marudził czy coś w tym stylu.

Padło gdzieś pytanie jak bym się czuła, gdyby facet mi powiedział, że powinnam się umyć.

1. Nie dopuszczam do takiej sytuacji - gdy coś się "kroi", a ja jestem brudna, informuję o tym Tż i albo idę się umyć, albo zmieniamy rodzaj pieszczot. Nie moglabym czuć się swobodnie wiedząc, że Tż robi mi to, a ja jestem tam nieświeża.

2. Gdyby już zaszła taka sytuacja - byłoby to dla mnie normalne, nie wiem, o co miałabym się obrazić albo zakłopotać? Zdecydowanie gorzej bym zniosła, gdybym się po fakcie dowiedziała, że facet się mną zajmował mimo że najzwyczajniej tam śmierdzę. Tyle. Zresztą, jak mam jakieś wątpliwości odnośnie swojej świeżości (np. dłuższy czas po myciu, a Tż nurkuje między moimi udami), to po prostu się pytam, czy wszystko tam na dole ok, czy może powinnam się iść umyć.

Aha. Zawsze można przy okazji zakupów wrzucić do koszyka żel do higieny intymnej dla mężczyzn i wręczyć Tżtowi ze słowami "Patrz co Ci kupiłam! Wypróbujemy? " Mój Tż uzywa i jest zadowolony (no, oboje jesteśmy ).

[natusia167]

Napisane przez v-x-n

2. Gdyby już zaszła taka sytuacja - byłoby to dla mnie normalne, nie wiem, o co miałabym się obrazić albo zakłopotać? Zdecydowanie gorzej bym zniosła, gdybym się po fakcie dowiedziała, że facet się mną zajmował mimo że najzwyczajniej tam śmierdzę. Tyle. Zresztą, jak mam jakieś wątpliwości odnośnie swojej świeżości (np. dłuższy czas po myciu, a Tż nurkuje między moimi udami), to po prostu się pytam, czy wszystko tam na dole ok, czy może powinnam się iść umyć.

Aha. Zawsze można przy okazji zakupów wrzucić do koszyka żel do higieny intymnej dla mężczyzn i wręczyć Tżtowi ze słowami "Patrz co Ci kupiłam! Wypróbujemy? " Mój Tż uzywa i jest zadowolony (no, oboje jesteśmy ).

zgadzam sie w stu procentach

[Gloire]

Napisane przez natusia167

zgadzam sie w stu procentach

i ja też

[ewelline]

Ale tu nie chodzi tylko o komfort dla Ciebie, ale i o Twoje zdrowie bo wiadomo pod napletkiem gromadzi sie wiele bakteri wiec tak czy owak warto go troche poganiac pod prysznic!!!!!!!!!

[Alessandra666]

Ja mysle, ze wiekszosc mezczyzna ma swoj rozum i nie trzeba im przypominac zeby brali prysznic

[MatyldaF]

Napisane przez Ivy123

chyba jesteście krótko ze sobą?

jestem z nim 11 miesięcy

Napisane przez Ivy123

.Ja ze swoim facetem jakoś na luzie do tych spraw podchodziliśmy zawsze.

my tez do tych spraw na luzie podchodzimy, ale jakoś powiedzieć mu, że ma nieprzyjemny zapach to nie dzięki ;p

dziekuję za rady, już wiem co zrobię ) na początku pójde z nim pod prysznic, potem zaciągnę go do lóżka ;D DZIEKI WIELKIE ! )