Ekskluzywny klub Stojące nad grobem-wstęp powyżęj 25lat

[Kasza Manna]

Taa, jak wrócimy, to będę spłukana i poszukująca pracy

[mww]

Napisane przez Kasza Manna

Taa, jak wrócimy, to będę spłukana i poszukująca pracy

może TŻ coś wymyśli...

[Kasza Manna]

No może. Za jakieś 3 tyg, jak jego szef wróci z wakacji coś się może wyjaśni. Ale nic to. Polska też jest fajna a w przyszłym roku pewnie znów nas gdzieś wywieje

[mww]

Napisane przez Kasza Manna

No może. Za jakieś 3 tyg, jak jego szef wróci z wakacji coś się może wyjaśni. Ale nic to. Polska też jest fajna a w przyszłym roku pewnie znów nas gdzieś wywieje

to Ty taka światowa Kasza jesteś, nie tylko polsko-włoska

[Kasza Manna]

Nie, raczej TŻ chce mną karmić różne kraje

[Sephinrot]

Napisane przez mww

nigdy nie piłam tequilli(muszę kiedyś spróbować).... słyszałam, że jest paskudna... ale ile osób tyle różnych opinii .... bardzo lubię whiskey

tequilla jest genialna,z sola i cytrynką albo z cynamonem i pomarańczą - na kieliszki oczywiście, żadnych drinków jak nie zapomnę to cyknę fotkę takiej original z robakiem, która ostatnio dostaliśmy od znajomych z wycieczki do Meksyku . A whiskey tez lubię, fajnie grzeje w gardło

Napisane przez badymka

Ja ten jego pomysł sesji traktuję jak żart roku, z roku na rok coraz bardziej śmieszny Oboje dobrze wiemy, że nic z tego
Przespać się z nim mogę bo bardzo pociągający z Niego facet, dobrze, nawet bardzo dobrze, się znamy i wiem, że byłoby ... miło... z resztą tak jak ostatnio było
Sesja to jednak zły pomysł... nie z tym ciałem nie w tym życiu...
A jeśli chodzi o kobiety fotografiki... nie lubię ich jeszcze bardziej niż fotografów facetów... ja mam po prostu uraz do ludzi którzy usiłują mi robić zdjęcia, bo nigdy nic dobrego z tego nie wyszło.

Jak możesz to się prześpij

oj dziewczyno,Ty masz świetne ciało, jestes szczupła,a z taką buzią jak Twoja to by się cuda na sesji dało zrobić, może się jeszcze kiedyś skusisz.

Napisane przez mww

Badymka - składaj wszędzie papiery, jak najdalej od rodzinnego domu, żebyś odwiedzała ich raz w miesiącu....

dokładnie tak

Napisane przez mww

Sesja - ja chciałabym mieć taką rozbieraną, ale zdecydowałabym się gdyby za obiektywem stała kobieta, raczej moim aparatem żeby te zdjęcia przypadkowo nie wypłynęły... Kiedyś moje kumpele zrobiły sobie taką sesję, fotki biało czarne - re we la cja.... zdjęcia pstrykały sobie nawzajem.... w domu... efekt zapierał dech w piersiach....

ja nie żałuję swojej rozbieranej sesji, a nawet planuję kolejną sobie zrobić

Napisane przez Kasza Manna

Chyba od końca września/pocz. października skończy się nasza włoska przygoda.. Warunkiem powrotu TŻa w tym roku była gwarancja luzu w mieszkaniu (czasem tylko raz/dwa razy w tygodniu noclegi współpracowników). A tu dziś wieści, że od września do grudnia będą mieszkały 2 osoby. Więc warunki akademikowe, 7 dni w tyg. ktoś.
I nie ma innego wyjścia, na wynajęcie mieszkania nas nie stać (bo takie były warunki - mniej kasy, ale mieszkanie za free). TŻ wściekły.

oj, Kasza, może jeszcze coś się uda wykombinować


Padnięta jestem dziś,ale piwo sobie kupiłam, żeby uczcić jego dzień

[badymka]

Kaszenko nie fajnie, ale nie martw się jak pójdzie nie najlepiej to będziemy szukać we dwie

Napisane przez mww

Badymka - składaj wszędzie papiery, jak najdalej od rodzinnego domu, żebyś odwiedzała ich raz w miesiącu....
Sesja - ja chciałabym mieć taką rozbieraną, ale zdecydowałabym się gdyby za obiektywem stała kobieta, raczej moim aparatem żeby te zdjęcia przypadkowo nie wypłynęły... Kiedyś moje kumpele zrobiły sobie taką sesję, fotki biało czarne - re we la cja.... zdjęcia pstrykały sobie nawzajem.... w domu... efekt zapierał dech w piersiach....

wódkę wypije w drinku np. z colą, spritem, nie toleruje soków np. pomarańczowych, jabłkowych...

Taki mam zamiar składać WSZĘDZIE gdzie się da.. i gdzie się nie da.

Co do drinków to mój wujek mawia "Drinki to zabójstwo, a na pewno soki w nich, bo to soki rozp***ają żołądek"

Napisane przez Sephinrot

Jak możesz to się prześpij

oj dziewczyno,Ty masz świetne ciało, jestes szczupła,a z taką buzią jak Twoja to by się cuda na sesji dało zrobić, może się jeszcze kiedyś skusisz.

ja nie żałuję swojej rozbieranej sesji, a nawet planuję kolejną sobie zrobić

Ja już to zrobiłam, w dodatku z premedytacją Bo miała być sesja, czyli stres dla mnie, przyjemność dla Niego.. a wyszło co innego na s i przyjemność obustronna...
Seph ja mam tylko taką twarz, ciało mam absolutnie nie zdjęciowe.

Dziewczyny moja niechęć do sesji wynika z kompleksów jak układ słoneczny i z tego, że widziałam zdjęcia innych dziewczyn przez Niego robione. Większość z nic to pracujące modelki. Im więcej widziałam tych zdjęć tym bardziej niekorzystnie wychodzą mi porównania... oczywiście na moją niekorzyść.
My z A. mamy taką bardziej kumpelską płaszczyznę, ostatnio niechcący wyrwał Mu się komplement, że po tylu latach znajomości doszedł do wniosku, że traktuje mnie jak przyjaciółkę, bo wiem o Nim rzeczy które wie niewiele osób. Z tego co ja wiem to mogłabym ujawnianiem niektórych bardzo Mu zaszkodzić, czego nie zrobię....Straszny z Niego introwertyk, ale jak spotkał takiego ekstrawertyka Matkę Polkę jak ja to nie było szans, żeby niektóre rzeczy z Niego nie wyszły. Ja niestety Go przyjacielem nazwać nie mogę, nie mieści się w moich granicach definicji przyjaciela, bo pociąga mnie seksualnie. Ale gdyby nie ten pociąg ro byłby przyjacielem idealnym.
Ta sesja też by była inna, bo miałaby udowodnić, bez fotoshopa, że nie mam racji nazywając się "maszkaronkiem"... tak czy siak nie wyjdzie bo ja jak tylko widzę aparat w Jego rękach robię się sztywna i sztuczna. A na swoje nieszczęście, a moje szczęście A wprowadził zasadę "Zero alkoholu przed i w trakcie sesji". Może kiedyś wyjdzie tak, że nasze drogi się skrzyżują w trakcie mojej rui, kiedy najlepiej czuje się bez ubrania, a seksapil wycieka mi uszami... jak do tej pory się nie udało.

Jestem po strasznym katorżu... depilacji nóg woskiem. Z racji tego, że ja się szybko denerwuję i nie potrafię tego do końca dobrze zrobić sama, to pomogła mi młodsza siostra. Żebyście widziały tą satysfakcję... po prostu urodzona sadystka. Powinna prowadzić tortury i uczyć się na kata, a nie na farmaceutkę.
Ale spoko spoko, chusteczki po depilacji, potem amol a na końcu męski balsam po goleniu nivea i już, jest dobrze

Buziam Was i życzę dobrej nocy

[badymka]

WSTAWAĆ WAPNIAKI I DO BADYMKOWANIA
Nie śpię już od 6 na nogach od 7 jak tylko skończę posta biorę się za dom żeby potem swobodnie móc się przygotować do rozmowy. Zaczynam się denerwować i jest mi niedobrze, ale od czego jest neospasmina
To jest minus nie posiadania faceta na stałe... seks mnie uspokaja i dodaje pewności siebie, a tak to się muszę chemią ratować.

Buziaki i miłego dnia

[Sephinrot]

Napisane przez badymka

WSTAWAĆ WAPNIAKI I DO BADYMKOWANIA
Nie śpię już od 6 na nogach od 7 jak tylko skończę posta biorę się za dom żeby potem swobodnie móc się przygotować do rozmowy. Zaczynam się denerwować i jest mi niedobrze, ale od czego jest neospasmina
To jest minus nie posiadania faceta na stałe... seks mnie uspokaja i dodaje pewności siebie, a tak to się muszę chemią ratować.

Buziaki i miłego dnia

dzień dobry
Kobieto nie krzycz tak, bo ja jeszcze śpię
O 2 w nocy przypomniałam sobie ,że miałam dwa projekty zrobić na wczoraj i jestem półprzytomna teraz
najechali mnie indiańce,wyjątkowo liczne plemię
ratuje się kawą i biorę za robotę

Badymka luz, spróbuj się zrelaksować, co ma być to będzie
miłego weekendu wszystkim

[Kasza Manna]

Napisane przez badymka

Kaszenko nie fajnie, ale nie martw się jak pójdzie nie najlepiej to będziemy szukać we dwie

Ta sesja też by była inna, bo miałaby udowodnić, bez fotoshopa, że nie mam racji nazywając się "maszkaronkiem"...

Taaa, szukać, tylko znów nie będzie wiadomo, na jaki długo Aż TŻ się obroni? Czekam na to od dwóch lat

A naprawdę nazywasz?

Napisane przez Sephinrot

dzień dobry
Kobieto nie krzycz tak, bo ja jeszcze śpię
O 2 w nocy przypomniałam sobie ,że miałam dwa projekty zrobić na wczoraj i jestem półprzytomna teraz
najechali mnie indiańce,wyjątkowo liczne plemię
ratuje się kawą i biorę za robotę

Badymka luz, spróbuj się zrelaksować, co ma być to będzie
miłego weekendu wszystkim

Też pełznę po kawę... bo jakoś się dobudzić nie mogę
Po wczorajszych pogaduchach z TŻem - w sumie wszystko już postanowił i nie ma odwrotu. I wcale się nie dziwię - to mieszkanie jest typowo rodzinne, "goście" zamkną nas w jednym pokoju nie będzie swobody.

[Sephinrot]

Napisane przez Kasza Manna

Też pełznę po kawę... bo jakoś się dobudzić nie mogę
Po wczorajszych pogaduchach z TŻem - w sumie wszystko już postanowił i nie ma odwrotu. I wcale się nie dziwię - to mieszkanie jest typowo rodzinne, "goście" zamkną nas w jednym pokoju nie będzie swobody.

ojej, Kasza to przykre, tym bardziej,że jesteście przyzwyczajeni do bycia we dwójkę, no i nie macie przecież juz naście lat, potrzeba wam prywatności....


Dziewczyny przed chwilą mnie kumpela zaprosiła na urodziny - niespodziankę swojego faceta co mogę kupić na szybko 29 latkowi? ciuchy odpadają, bo jest ogromny i zawsze wszystko jest na niego małe, wódki nie pije, kocha za to piwo... myślicie, że fajny kufel plus pak jakiś droższych browarów może być??

[Kasza Manna]

Jasne, że tak Facet będzie Ci dozgonnie wdzięczny

Dokładnie, nie mamy nastu lat i jakoś trudniej się zgodzić na dziwne warunki. Co innego wynajęcie tak świadomie pokoju w mieszkaniu, co innego np. mieszkanie ze znajomymi, a co innego taka sytuacja..

[mww]

Napisane przez Kasza Manna

Nie, raczej TŻ chce mną karmić różne kraje

Dobry człowiek z Twojego TŻ'ta....

Badymkowałam wczoraj
Niedawno wstałam i mam zamiar cały dzień leniuchować i sie nie ubierać...

Kilka postów i przekroczymy magiczne 5000

Sephi - kup kufel i ulubione piwa w 6-cio paku

[Sephinrot]

dzięki kobity, to tak zrobię
projekty skończyłam, teraz szybko obiad - faszerowana papryka
zaskoczę dziś znajomych bo ubiorę sukienkę muszę jeszcze tylko ogolić nogi, czego nie robiłam wieki, bo zawsze depiluję, pewnie się zatnę z kilka razy

[Kasza Manna]

Napisane przez mww

Dobry człowiek z Twojego TŻ'ta....

Badymkowałam wczoraj
Niedawno wstałam i mam zamiar cały dzień leniuchować i sie nie ubierać...

Kilka postów i przekroczymy magiczne 5000

Sephi - kup kufel i ulubione piwa w 6-cio paku

Dobry, nie dobry, ale ja nie mam zdolności samomnożenia się. Dla wszystkich nie wystarczy (mi cierpliwości)

Mogę ja założyć nowąąąą? Mogęęęę?
Zdaniem licznika zasłużyłam, jako największa spamerka, tudzież pratchettowa spamowódź
https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=515430

Napisane przez Sephinrot

dzięki kobity, to tak zrobię
projekty skończyłam, teraz szybko obiad - faszerowana papryka
zaskoczę dziś znajomych bo ubiorę sukienkę muszę jeszcze tylko ogolić nogi, czego nie robiłam wieki, bo zawsze depiluję, pewnie się zatnę z kilka razy

Zaskocz znajomych, ubierz sukienkę i nie ogól nóg. To dopiero będzie zdziwienie



Taa, nowa część i znów na 1-2 posty ktoś się do nas przytuli, a potem wzgardzi i już nie wróci

[Sephinrot]

Napisane przez Kasza Manna

Mogę ja założyć nowąąąą? Mogęęęę?
Zdaniem licznika zasłużyłam, jako największa spamerka, tudzież pratchettowa spamowódź
https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=515430

możesz

Napisane przez Kasza Manna

Zaskocz znajomych, ubierz sukienkę i nie ogól nóg. To dopiero będzie zdziwienie

Napisane przez Kasza Manna

Taa, nowa część i znów na 1-2 posty ktoś się do nas przytuli, a potem wzgardzi i już nie wróci

a co źle nam teraz? po co nam nowe do przytulania

[Kasza Manna]

Napisane przez Sephinrot

możesz



a co źle nam teraz? po co nam nowe do przytulania

I tak zawsze przychodzą Ale niektóre przecież zostają każda z nas tu się dopiero po jakimś czasie zjawiła, nie każdy miał blisko, by o lasce przytuptać. Albo nie każdy miał siły na wyścig wózków

[Sephinrot]

dla tych najwytrwalszych albo dla tych co nie mają już siły iść dalej zawsze się jakaś wolna trumienka znajdzie

[Kasza Manna]

Hir ju ar, wątek nówka sztuka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post28590490

[olla74]

Napisane przez kurczak Wolf

No... zaciąga to logiką... ale wiesz, jak to jest... wybiera się sójka za morze

Akurat tequilla jest dla mnie bardziej "pijalna" niż wódka... ale na delektowanie się smakiem nie ma się co nastawiać
Natomiast whiskey... tfu... tfu... tfu...

Łiskacz, i jeg pochodne

Napisane przez Kasza Manna

Taaa, szukać, tylko znów nie będzie wiadomo, na jaki długo Aż TŻ się obroni? Czekam na to od dwóch lat

A naprawdę nazywasz?



Też pełznę po kawę... bo jakoś się dobudzić nie mogę
Po wczorajszych pogaduchach z TŻem - w sumie wszystko już postanowił i nie ma odwrotu. I wcale się nie dziwię - to mieszkanie jest typowo rodzinne, "goście" zamkną nas w jednym pokoju nie będzie swobody.

Szkoda.

Napisane przez Sephinrot

ojej, Kasza to przykre, tym bardziej,że jesteście przyzwyczajeni do bycia we dwójkę, no i nie macie przecież juz naście lat, potrzeba wam prywatności....


Dziewczyny przed chwilą mnie kumpela zaprosiła na urodziny - niespodziankę swojego faceta co mogę kupić na szybko 29 latkowi? ciuchy odpadają, bo jest ogromny i zawsze wszystko jest na niego małe, wódki nie pije, kocha za to piwo... myślicie, że fajny kufel plus pak jakiś droższych browarów może być??

Widziałam fajny pomysł jak na butelkach( w takim pojemniku platikowym chyba 24 szt) były świeczki

Napisane przez Kasza Manna

Hir ju ar, wątek nówka sztuka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post28590490

Zaraz tam lecę ale nie mogłam się oprzeć żęby nie napisać 5000 tys POSTA.