Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

[perfuzja]

Napisane przez Le La

Jaki slodziak Adas pewnie stwierdzil, ze musi sie jakos odegrac za gmeranie przy pupie, to puscil sika na doktorka

Pobralam mocz Alkowi, udalo sie Maz pojechal oddac do labo, mam nadzieje, zevwszystko ok bedzie Juz sie stresuje

A robicie z powodu płaczów? Czy są jakieś inne przesłanki?
Na pewno wszystko będzie dobrze

My w piątek idziemy do tego nieszczęsnego onkologa i już jestem sinozielona.

[magnusia]

Napisane przez Le La

Pobralam mocz Alkowi, udalo sie Maz pojechal oddac do labo, mam nadzieje, zevwszystko ok bedzie Juz sie stresuje

kiedy masz wyniki?
na pewno wszystko jest ok

[_Shiloh_]

Napisane przez magnusia

witam z rana

byliśmy w szpitalu na płukaniu ranki- Adaś grzeczny i obsikał wszyskto dookoła łącznie z lekarzem
nocka u nas spoko ale mały spał z nami bo właściwie zawisł na cycku, nie wiem czy to wrażenia czy stres ale spokojny był tylko pprzytulony do mnie.

A to moje dziecko po kąpieli

Super, że Adaś tak dobrze to zniósł. Śliczny i dzielny chłopiec

[magnusia]

Zapomniałam Wam napisać że moje dziecko waży 4630g - ukluszczył mi się
a ziś znów ssak nie nażarty- je i je i je....

[patrycjja]

Dzien dobry! U nas nocka bardzo dobrze, powiem szczerze, ze uwielbiam zostawać z mala sama na noc, bo jakos lepiej sie we dwie organizujemy i bardziej wyspana jestem. Szkoda tylko, ze Amelia od kilku dni praktykuje rozpoczęcie dnia o 4 nad ranem, musze trochę powalczyć we własnym lozku z nią zeby chociaz troche dospać

Mam ostatnio zagwozdkę- dwóch lekarzy wywróżyło nam szybko ząbki jakis czas temu. Ja tez martwiłam sie, ze to pleśniawki i kazalam przyjaciółce oglądać a ta sie w glowe popukała i powiedziala ze dziadka juz aż białe są. Od kilku dni Amelka marudzi troszke wieczorami, ślini sie okrutnie, do buzi pcha raczki. Wczoraj posmarowałam bobodentem, dziaselka ciut rozpulchnione (jeden z lekarzy kazal juz wczesniej to stosować, ale nie widziałam potrzeby) i wieczór upłyną spokojnie. Wiem, ze u niektórych jest teraz na tapecie akcja pierwszy ząbek, ale kurcze to juz bobasy troszke większe od mojego u nas w sobotę skończy sie dopiero 8 tydzień. Chyba troche za wczesnie na to, ale z drugiej strony co sie w takim razie dzieje



Magnusia. Adas to słodziak dobrze, ze już w domku. Najlepiej u siebie, a jeszcze blisko mamy to prawdziwy luksus po szpitalu pewnie musi "odpocząć" w bezpiecznym miejscu i bezpiecznych ramionach

[perfuzja]

Napisane przez patrycjja

Mam ostatnio zagwozdkę- dwóch lekarzy wywróżyło nam szybko ząbki jakis czas temu. Ja tez martwiłam sie, ze to pleśniawki i kazalam przyjaciółce oglądać a ta sie w glowe popukała i powiedziala ze dziadka juz aż białe są. Od kilku dni Amelka marudzi troszke wieczorami, ślini sie okrutnie, do buzi pcha raczki. Wczoraj posmarowałam bobodentem, dziaselka ciut rozpulchnione (jeden z lekarzy kazal juz wczesniej to stosować, ale nie widziałam potrzeby) i wieczór upłyną spokojnie. Wiem, ze u niektórych jest teraz na tapecie akcja pierwszy ząbek, ale kurcze to juz bobasy troszke większe od mojego u nas w sobotę skończy sie dopiero 8 tydzień. Chyba troche za wczesnie na to, ale z drugiej strony co sie w takim razie dzieje

U nas zaczęło się jak Emil miał 10 tygodni chyba. I cały czas jest w tym samym miejscu - zęby są tuż pod dziaslami, ale nie wychodza.

[mezaga]

Napisane przez isia4891

Mezaga a co tak późno usypiasz?

Bo moje dzieci tak późno chodzą spać.
Ostatnie dzienne karmienie mamy o 22-22.30 Pół godziny jedzą a potem je półtorej godziny usypiamy - czasem dwie. Śpią potem do 6 rano.

Napisane przez magnusia

witam z rana

byliśmy w szpitalu na płukaniu ranki- Adaś grzeczny i obsikał wszyskto dookoła łącznie z lekarzem
nocka u nas spoko ale mały spał z nami bo właściwie zawisł na cycku, nie wiem czy to wrażenia czy stres ale spokojny był tylko pprzytulony do mnie.

A to moje dziecko po kąpieli

Słodziak

My na 12 do lekarza idziemy. Dzieci mi się pochorowały Kichają, kaszlą, nosy pozatykane. Na szczęście temperatury wysokiej nie ma i chętnie jedzą. Tyle, że marudne od rana. W piątek je przegrzałam - woziliśmy je w kombinezonach misiowych po galerii. A mądra matka w pewnym momencie stwierdziła, że je rozbierze z tych kombinezonów zostały w samych bodach i spodniach sztruksowych + skarpetki. A że się w kombinezonach upociły to ich załatwiłam na cacy. A kombinezony miały na sobie bo jeszcze nie mieliśmy dla nich wiosennych kurtek. Dopiero po zakupach przebrałam je od razu w nowe kurtałki.
Tak poza tym, któraś z Was wrzucała zdjęcie płaszczyka ze smyka z materiałowym kwiatkiem - kupiłam Jadzi identyczny
Dodatkowo teściowie przeziębieni no i efekt tego wszystkiego taki, że musimy do lekarza iść
Wezmę od razu skierowanie do lekarki od szczepień do Krakowa, bo wizytę mamy już umówioną na przyszły wtorek.


Isia mój syn na Chrzcie będzie miał sztruksowe spodnie, koszulę i kamizelkę dzianinową. A jak będzie chłodno to kurteczkę sztruksową do tego.

[mezaga]

Napisane przez perfuzja

U nas zaczęło się jak Emil miał 10 tygodni chyba. I cały czas jest w tym samym miejscu - zęby są tuż pod dziaslami, ale nie wychodza.

Mojemu Antkowi wyszły dwa ząbki już ponad dziąsło w tamtym tygodniu. U Jadzi chyba się wybija jeden jak na razie.
Dzieciaki jutro skończą 12 tygodni.

[perfuzja]

Napisane przez mezaga

Mojemu Antkowi wyszły dwa ząbki już ponad dziąsło w tamtym tygodniu. U Jadzi chyba się wybija jeden jak na razie.
Dzieciaki jutro skończą 12 tygodni.

Wow, to Antek jest chyba rekordzistą!

Współczuje choróbska

[patrycjja]

Czyli jednak możliwe, ze to zeby sie szykują.. W sumie to moze trwac i 2-3 miesiące, wiec bez paniki. Ale takie ślinienie kojarzyło mi sie z większymi brzdącami

Przyznam, ze troche boje sie zębów jesli chodzi o karmienie piersią :P

[magnusia]

kurde Adaś też się coś ślini.. chyba mu dziąsła obmacam, pod warunkiem że odklei się od cycka

[krolowa_nilu]

Nela tak się ślini i pakuje piąchy do buzi (smoczek be, piącha cacy) od 3 tygodni, ale zębów ani widu, ani słychu.

[konsternacja]

Napisane przez magnusia

witam z rana

byliśmy w szpitalu na płukaniu ranki- Adaś grzeczny i obsikał wszyskto dookoła łącznie z lekarzem
nocka u nas spoko ale mały spał z nami bo właściwie zawisł na cycku, nie wiem czy to wrażenia czy stres ale spokojny był tylko pprzytulony do mnie.

A to moje dziecko po kąpieli

Śliczności Jaki szczęśliwy

Kurczę, szybko te zęby wychodzą... aż jak strach pomyśleć jak takie uzębione dziecię się do piersi przystawia..

Le La brawa za mocz.

[patrycjja]

Ślinienie samo w sobie jest podobno normalne, bo ślinianki zaczynaja pracować na pełen etat i dziecko moze nie wyrabiać. Ale juz ślinienie i dodatkowe objawy są zastanawiające.

Na początku myslalam ze lekarz jeden z drugim glupoty gadają. Potem gdzieś wyczytałam, że ślinienie to objaw skoku (dziwne rzeczy w ogóle czytam ).

Tak jak pisalam, białe w buzi tłumaczyłam pleśniawkami, których nie ma.

A to wszystko do kupy daje obraz objawów przy ząbkach.





Magnusia ja zaglądam jak spi - czesto z otwartym pyszczkiem wiec tylko wargę podciągam do góry i mam poglad na uzębienie corki w calej okazałości

[Muminek1991]

Napisane przez malaMigotkAaa

Dzis borys przewrocil sie z brzucha na plecy byl bardzo zaskoczony.
.

Borys jest cudowny

Napisane przez sadlaczyca

Muminek, fajnie, że Beni taki grzeczniutki jeśli te pryszcze to trądzik to możesz spróbować nawilżać, kąpać w emoliencie. U nas na brzydką skórę na buzi pomaga krem z hippa z zieloną nakrętką, podobnie jak u forester

To jest trądzik, położna potwierdziła. Kazała smarować swoim mlekiem,tylko on się potem klei

za skończone 2 miesiące

Lusso- biedna Inga . Oby szybko przeszło i myk do domku.


senira666- współczuję choroby.To wszystko przez te przesraną pogodę. Kuruj się


olenia1- witamy

Napisane przez Roane

Dzięki wizażowi mam manię zmieniania pampka - poczytałam o Waszych dzieciaczków odparzeniach, przestraszyłam się i mu w gacie zaglądam przy najmniejszych sygnałach, że coś może być na rzeczy. I w kółko zmieniam pampki Ostatnio zmieniłam pampersa trzy razy w przeciągu jednego odcinka Dextera - mały pierdnął z malutkim kleksikiem, zmieniłam, znów pierdnął z kleksem, znów zmieniłam, znów pierdnął... Jakoś tak źle się czuję psychiczne z myślą że miałby leżeć w siuśkach itp, plus boję się odparzeń

Nie jesteś sama. Ja tez mojemu ciągle zmieniam. Wolę więcej kasy na pampki wydać niż na leczenie tyłka i patrzeć jak go boli. I też czasem wali kupki na raty co 5 minut, więc każda jest zmieniona. Takim sposobem ostatnio w nocy był 4 razy przebierany. Nie mam serca zostawić go w okupkanym i zasikanym pampku.

magnusia- Adaś boski


A ja napisałam swój ranny post na poczekalni jeszcze . Ale witam się i tutaj.
U nas nocka dobra. Mały usnął po kąpieli po 19.Obudził się o 23, 2 na cycka, o 4 na kilka łyków bo go jeszcze pierdki bardzo męczyły, a potem o 7:30. Popatrzył trochę po bekał, po pierdział, i usnął sam pierwszy raz w koszu, jak myłam zęby . Tak więc wczoraj ranek pełen darcia, a dzisiaj cisza i spokój. Jak wstanie koło 11,12 to jedzonko, odbijanie ubieranie i idziemy na spacerek

[mezaga]

Napisane przez perfuzja

Wow, to Antek jest chyba rekordzistą!

Współczuje choróbska

Ja się wystraszyłam jak zobaczyłam te małe kiełki wystające z dziąsła. Postukałam łyżeczką i wychodzi na to, że to zęby

Miałam Wam wrzucić zdjęcia zaproszeń na Chrzest maluchów ale jakoś tak ostatnio czasu nie było. Dzisiaj zrobiłam zdjęcia telefonem więc przepraszam za jakość. Gdzieś mi się zapodział kabel do aparatu i nie mam jak zgrać zdjęć na komputer.

[magnusia]

Napisane przez Muminek1991

Nie jesteś sama. Ja tez mojemu ciągle zmieniam. Wolę więcej kasy na pampki wydać niż na leczenie tyłka i patrzeć jak go boli. I też czasem wali kupki na raty co 5 minut, więc każda jest zmieniona. Takim sposobem ostatnio w nocy był 4 razy przebierany. Nie mam serca zostawić go w okupkanym i zasikanym pampku.

amen

[konsternacja]

Sheperdess właśnie doczytałam na poczekalni- świetny wierszyk

Nemezis ja też nie używam wkładek laktacyjnych. Dosłownie kilka razy cokolwiek ze mnie pociekło.

Gosia cieszę się, że zostawiasz sobie furtkę do ewentualnego czwartego dziecka. Może kiedyś byś żałowała, że nie możesz go mieć? A tak, przynajmniej nie będzie żalu. A mężowie czasem są denerwujący ale świat bez nich jest do niczego

Iwantyou może zmienisz zdanie i kiedyś będziesz się udzielać w kolejnej poczekalni. Z resztą nawet jeśli nie zmienisz to życie lubi płatać figle

[iwantyou99]

Napisane przez konsternacja

Sheperdess właśnie doczytałam na poczekalni- świetny wierszyk



Nemezis ja też nie używam wkładek laktacyjnych. Dosłownie kilka razy cokolwiek ze mnie pociekło.



Gosia cieszę się, że zostawiasz sobie furtkę do ewentualnego czwartego dziecka. Może kiedyś byś żałowała, że nie możesz go mieć? A tak, przynajmniej nie będzie żalu. A mężowie czasem są denerwujący ale świat bez nich jest do niczego



Iwantyou może zmienisz zdanie i kiedyś będziesz się udzielać w kolejnej poczekalni. Z resztą nawet jeśli nie zmienisz to życie lubi płatać figle

Nawet tak nie mów! Bo na sama myśl mam ochotę lecieć po nóż i widelec i wycinać co trzeba


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Le La]

Napisane przez perfuzja

A robicie z powodu płaczów? Czy są jakieś inne przesłanki?
Na pewno wszystko będzie dobrze

My w piątek idziemy do tego nieszczęsnego onkologa i już jestem sinozielona.

Tak, z powodu placzu. Ciotka pediatra nam mowila, ze to nie jest normalne, zeby dziecko tak plakalo przez dluzszy czas calymi dniami i trzeba to zbadac. No i najpierw mocz, potem ew.usg brzuszka. Poza tym powiedziala, ze po wynikach bedziemy miec pewnosc, czy mozemy zaszczepic Alka kolejna dawka, ktora przypada na przyszly tydzien.

Na pewno bedzie dobrze u Was. Trzymam kciuki

Napisane przez magnusia

kiedy masz wyniki?
na pewno wszystko jest ok

Dzisiaj po poludniu beda do sprawdzenia na steonie internetowej i przeslemy je od razu ciotce, zeby sprawdzila, bo ona niestety mieszka w innym miescie

mezaga wspolczuje chorobska maluchow. A zaproszenia piekne.

[bella7]

Jestem i ja....

a w ogóle to Dzień dobry
postaram sie poźniej odezwać więcej bo teraz usiłuje ubrać starsza córkę bo od rana w piżamie chodzi druga juz ubrana, uczesana.

[olenia1]

Dziękuje Wam bardzo za miłe przyjęcie.

Uff mój mały chyba przysnął, więc jest wolna chwila na sprzątanie i przygotowania do obiadu.

Mam pytanie do mam, które nie jedzą mleka: czym zastąpiłyście śmietanę np w zupach? Piotrek ma najprawdopodobniej alergię na mleko i do końca 3 miesiąca pediatra zaleciła jego odstawienie. Dla mnie dramat, więc szukam zamienników żeby nie zwariować.

[magnusia]

Napisane przez mezaga

roszeń na Chrzest maluchów ale jakoś tak ostatnio czasu nie było. Dzisiaj zrobiłam zdjęcia telefonem więc przepraszam za jakość. Gdzieś mi się zapodział kabel do aparatu i nie mam jak zgrać zdjęć na komputer.

ale super!! piękne

[upadly_aniol00]

Witam mamuśki Mały śpi więc zajrzałam a tu już witam się na odchowalni ! Jak ten czas szybko leci !

[em ma]

Jestem i ja
Doris przysnęła-mam nadzieję że chwila dla mnie.
U nas dziś już tak nie wieje więc spacer mam w planach.
Oczywiście rano była kupa w myśl zasady "ranek bez kupy, rankiem straconym"

Napisane przez Roane

Sto razy wole kupska niz zgage
Swoja droga, widzialam zdjecia ze chrzcin - ale Doris urosla, az trudno uwierzyc ze moment temu byla jeszcze taka kruszynka

Ja zgagę w ciąży miałam raz ale mdłości...na samą myśl o nich aż mnie trzęsie

Napisane przez iwantyou99

Nie wierze.... Najdłużej czekałam na ten wątek i stało sie...

Hehe, plasuję się tuż za Tobą i Świtezianką
Też nie zamierzam się więcej udzielać na poczekalni (chyba że anty zawiodą, ale skoro przez tyle lat nie zawodziły, to licze na to że nadal tak będzie).

[celin10]

Napisane przez patrycjja

Mam ostatnio zagwozdkę- dwóch lekarzy wywróżyło nam szybko ząbki jakis czas temu. Ja tez martwiłam sie, ze to pleśniawki i kazalam przyjaciółce oglądać a ta sie w glowe popukała i powiedziala ze dziadka juz aż białe są. Od kilku dni Amelka marudzi troszke wieczorami, ślini sie okrutnie, do buzi pcha raczki. Wczoraj posmarowałam bobodentem, dziaselka ciut rozpulchnione (jeden z lekarzy kazal juz wczesniej to stosować, ale nie widziałam potrzeby) i wieczór upłyną spokojnie. Wiem, ze u niektórych jest teraz na tapecie akcja pierwszy ząbek, ale kurcze to juz bobasy troszke większe od mojego u nas w sobotę skończy sie dopiero 8 tydzień. Chyba troche za wczesnie na to, ale z drugiej strony co sie w takim razie dzieje

moja córa pierwszego zęba miała w wieku 2ipół miesiąca,drugi dwa tygodnie później....mnie już chyba nic nie zdziwi

[em ma]

Z cyklu "podzielę się mądrościami":
1. Testuję tescowe Huggisy. Uważam że są lepsze na noc niż pampersy-o wiele bardziej chłonne i nie muszę rozbudzać małej nad ranem by ją przewinąć. Spokojnie robię to jak ona wstanie (pupa nawet nie jest wilgotna czy czerwona). Do tej pory też nie zdarzyło mi się żeby kupa wyciekła w nich.
Z racji tego że kupiłam pampki w promocji obecnie używam ich na dzień, a huggiesów tylko w nocy, ale później pewnie zrezygnuję całkiem z pampków.

2. Nie kupię więcej bodziaków z Ewa Klucze. Są dobre, ale nie opłacalne. Dlaczego? Mam bodziaki z H&M rozmiar 56 i 68 oraz z Klucze 62. Dorotka obecnie nosi z H&M zarowno jeden jak i drugi rozmiar (ta bawełna jest fajna, rozciągliwa a jednocześnie fajnie przylega, nie kurczy się) - powiedziałabym że te body rosną razem z dzieckiem. Natomiast z Klucze oczywiście 62 już jest małe i w sumie jak przyłożę je do 56 z tej firmy to praktycznie nie ma różnicy (niby bawełna fajna ale po kilku praniach maleje i przestaje być taka miła jak na początku). Tym samym-lepiej wydać więcej za bodziaki w H&M i mieć na dłużej niż teoretycznie zapłacić mniej ale krócej się nimi cieszyć.
Poza tym królują u nas nadal lumpkowe

Też mam od wczoraj problem z logowaniem i wylogowaniem się z wizażu. To chyba coś na ich serwerze.

[bella7]

Napisane przez mezaga

Mojemu Antkowi wyszły dwa ząbki już ponad dziąsło w tamtym tygodniu. U Jadzi chyba się wybija jeden jak na razie.
Dzieciaki jutro skończą 12 tygodni.

Napisane przez mezaga

Bo moje dzieci tak późno chodzą spać.
Ostatnie dzienne karmienie mamy o 22-22.30 Pół godziny jedzą a potem je półtorej godziny usypiamy - czasem dwie. Śpią potem do 6 rano.



Słodziak

My na 12 do lekarza idziemy. Dzieci mi się pochorowały Kichają, kaszlą, nosy pozatykane. Na szczęście temperatury wysokiej nie ma i chętnie jedzą. Tyle, że marudne od rana. W piątek je przegrzałam - woziliśmy je w kombinezonach misiowych po galerii. A mądra matka w pewnym momencie stwierdziła, że je rozbierze z tych kombinezonów zostały w samych bodach i spodniach sztruksowych + skarpetki. A że się w kombinezonach upociły to ich załatwiłam na cacy. A kombinezony miały na sobie bo jeszcze nie mieliśmy dla nich wiosennych kurtek. Dopiero po zakupach przebrałam je od razu w nowe kurtałki.
Tak poza tym, któraś z Was wrzucała zdjęcie płaszczyka ze smyka z materiałowym kwiatkiem - kupiłam Jadzi identyczny
Dodatkowo teściowie przeziębieni no i efekt tego wszystkiego taki, że musimy do lekarza iść
Wezmę od razu skierowanie do lekarki od szczepień do Krakowa, bo wizytę mamy już umówioną na przyszły wtorek.


Isia mój syn na Chrzcie będzie miał sztruksowe spodnie, koszulę i kamizelkę dzianinową. A jak będzie chłodno to kurteczkę sztruksową do tego.

Gratulacje za ząbki
I zdrówka dla Jadzi i Antka.
A do chrztu planuje tez tak Miłosza ubrać bo nowy garniturek kosztuje sporo.

Napisane przez celin10

moja córa pierwszego zęba miała w wieku 2ipół miesiąca,drugi dwa tygodnie później....mnie już chyba nic nie zdziwi

To moim dziewczynom wychodzimy jak miały 9 m-cu urodzeniowych.


MAGNUSIA ciesze, ze tej przetoki nie ma, i że Adaś jest taki dzielny. A wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. A fotka cudna

ISIA my też mamy chrzest w ten sam dzień.

w piątek jak byliśmy u pediatry to nam Miłosia ważyli i wazyl 5600g no ale nic dziwnego, bo je co dwie godziny i zazdroszcze Wam tych w miarę przespanych nocek.

[upadly_aniol00]

em ma popieram jeśli chodzi o body z H&M są super ja mam rozxmiar 56 a mój mały nosi 62 i nadal w nie wchodzi i z racji , że ma długie rączki to są jedyne body które leża na nim idealnie i rękawy nie są za krótkie /długie .
A co do Huggisy w jakiej są cenie ? Ja teraz jadę na zielonych i pomarańczowych pampersach mam dużo zapasu ale bardzo szybko mi 3 schodzą . Dady jakoś mi średnio odpowiadają ( nie wiem czemu ale nie umiem dobrze ich założyć może mój jest jeszcze za mały do nich mają strasznie szerokie te paski boczne )

[malaMigotkAaa]

Jozefina tutaj znajdziesz kolor http://www.womar.com.pl/section2.php...2=chusty&zm3=1 szare kwiatki