Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[bluesky89]

Cześć dziewczyny!
Przepraszam, ale nie dam rady Was nadrobić Ale już od dziś postaram się być na bieżąco, bo remont skończony! Zostały drobne poprawki, ale to po niedzieli Dziś wysprzątałam wszystko na błysk i mogę cieszyć się pięknym mieszkankiem Wrzucam Wam parę zdjęć

[eweden]

bluesky89 piękne mieszkanko!

pater86, __Sylwia__88 ale mi narobiłyście smaka na jakieś ciacho chyba muszę iść już spać żeby nic nie wsunąć

[bluesky89]

eweden, dziękuję

Apropo słodkiego, zrobiłam dziś wafla z masą krówkową i mam jeszcze płaty ciasta francuskiego i może jutro zrobię z budyniem

[pater86]

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny!
Przepraszam, ale nie dam rady Was nadrobić Ale już od dziś postaram się być na bieżąco, bo remont skończony! Zostały drobne poprawki, ale to po niedzieli Dziś wysprzątałam wszystko na błysk i mogę cieszyć się pięknym mieszkankiem Wrzucam Wam parę zdjęć

Piękne mieszkanie warto było się pomęczyć za taki efekt!!! Już się nie mogę doczekać, aż ja takiego się dorobię...

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

eweden zapraszam na duuuży kawał karpatki

Napisane przez bluesky89

Apropo słodkiego, zrobiłam dziś wafla z masą krówkową i mam jeszcze płaty ciasta francuskiego i może jutro zrobię z budyniem

Jak robisz to ciasto francuskie? Po prostu gotujesz gęsty budyń i robisz jakieś pierożki, czy rogaliki? Nigdy nie jadłam takiego, a musi być pyszne i szybkie

[bluesky89]

Pater, dziękuję Warto się pomęczyć, oj warto Ty też się doczekasz i będziecie mieli piękne mieszkanko

Ciasto francuskie kupiłam i kroje go w prostokąty, z jednego płata wychodzi ok 6, na jeden nakładam ugotowany budyń, tylko daje mniej mleka do niego, żeby był gęstszy, nakrywam drugim prostokątem, brzegi smaruje wodą, żeby się zlepiły i zlepiam je widelcem i wierzch można delikatnie ponacinać i posmarować mlekiem No i do piekarnika, 200 stopni i piec do momentu zarumienienia

[eweden]

Napisane przez pater86

[/COLOR]eweden zapraszam na duuuży kawał karpatki

Na pewno wpadne a jak do tego dorzucisz kubek kawy to już wogóle

[pater86]

Napisane przez eweden

Na pewno wpadne a jak do tego dorzucisz kubek kawy to już wogóle

Kubek kawy to masz z dolewką w gratisie

[ANTERIA]

Witam się

Blue - super mieszkanko, mam nadzieję że kiedyś uda się spotkać na jakiejś kawie, bo ostatnio jakoś źle to wyszło

Szczerze, zapomniałam już która dziewczyna podała mi przepis na pyszną sałatkę ale zrobiłam tą:

http://www.znajdzprzepisy.pl/click/i...arnyprzepis.pl

Pyszna wyszła Do tego zrobiłam jajka z sosem holenderskim, koleżanka przyniosła sałatkę owocową i wyszło super

Nie raz mnie nachodzi na ciasto francuskie ale nie spotkałam się z nim jeszcze tutaj nigdzie, jak wymyślę jakiś fajny przepis to poszukam bardziej

[Ramona_85]

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny!
Przepraszam, ale nie dam rady Was nadrobić Ale już od dziś postaram się być na bieżąco, bo remont skończony!

śliczne mieszkanko
ja bym chyba tak nie potrafiła urządzić ładnie

[Izetka_]

Hej

Znowu piękne słoneczko za oknem Mam nadzieję, że zima już nie wróci


Blue-mieszkanko super urządziłaś a i dziękuję za pomysl na ciasto francuskie ja ostatnio robiłam z niego rogaliki z dżemem i twarożkiem

Anteria-to super, że wyszła sałatka polecam się na przyszłośc

[pater86]

Napisane przez ANTERIA

Pyszna wyszła Do tego zrobiłam jajka z sosem holenderskim, koleżanka przyniosła sałatkę owocową i wyszło super

Super, że wszystko się udało

Udanej niedzieli dziewczynki ja za chwilkę pije kawę, jem karpatkę i idziemy na spacer, uwielbiam jak jest taka pogoda

[Pradip]

Napisane przez morin

Czy Wy też tak macie jak by brzuch dusił wasze płuca i oddech był płytszy? Ja to nie mogę się że tak powiem zaciągnąć powietrzem, jak bym miała zbyt duży ucisk. Ciężkie to i tak się zastanawiam czy normalne

w ciąży to jak najbardziej normalne

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny!
Przepraszam, ale nie dam rady Was nadrobić Ale już od dziś postaram się być na bieżąco, bo remont skończony! Zostały drobne poprawki, ale to po niedzieli Dziś wysprzątałam wszystko na błysk i mogę cieszyć się pięknym mieszkankiem Wrzucam Wam parę zdjęć

wyszło super i nawet brzuszek w oddali zamajaczył

Ramona zapomniałam wcześniej zapytać jak pisałaś o 2 torbach do szpitala. Nie będziesz potrzebowała pieluszek, ciuszków i kocyka dla maluszka zaraz po porodzie?

[zubi89]

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny!
Przepraszam, ale nie dam rady Was nadrobić Ale już od dziś postaram się być na bieżąco, bo remont skończony! Zostały drobne poprawki, ale to po niedzieli Dziś wysprzątałam wszystko na błysk i mogę cieszyć się pięknym mieszkankiem Wrzucam Wam parę zdjęć

Piękne mieszkanie

Napisane przez Pradip

w ciąży to jak najbardziej normalne

wyszło super i nawet brzuszek w oddali zamajaczył

Ramona zapomniałam wcześniej zapytać jak pisałaś o 2 torbach do szpitala. Nie będziesz potrzebowała pieluszek, ciuszków i kocyka dla maluszka zaraz po porodzie?

U mnie w szpitalu też nie trzeba mieć dla dziecka tych rzeczy jedynie pieluchy jednorazowe i chusteczki nawilżające resztę zapewnia szpital

[Ramona_85]

Napisane przez Pradip

Ramona zapomniałam wcześniej zapytać jak pisałaś o 2 torbach do szpitala. Nie będziesz potrzebowała pieluszek, ciuszków i kocyka dla maluszka zaraz po porodzie?

ciuszków na razie nie, dopiero na wyjscie
pieluszki tylko kilka sztuk (>10 szt. to na pewno wezmę), najwyżej jak braknie to Biedronka jest nie daleko i mąz podskoczy po pampki, bo szpital daje ileś tam sztuk a zakładając poród SN, to długo nie poleżę, max 2-3 dni, niektóre to już na drugi dzień wychodzą

[misiokoczka]

Witam

Proszę o dopisanie

Misiokoczka, TP 7.06.2014, prawdopodobnie dziewczynka

[zubi89]

Napisane przez Ramona_85

ciuszków na razie nie, dopiero na wyjscie
pieluszki tylko kilka sztuk (>10 szt. to na pewno wezmę), najwyżej jak braknie to Biedronka jest nie daleko i mąz podskoczy po pampki, bo szpital daje ileś tam sztuk a zakładając poród SN, to długo nie poleżę, max 2-3 dni, niektóre to już na drugi dzień wychodzą

Widziałam na innym wątku, że obchodzisz dzisiaj imieniny

Wszystkiego Najlepszego, dużo zdrówka i wszystkiego co sobie życzysz

[poziomkka]

Witam się padnięta ze zmęczenia, ale szczęśliwa Zaczęliśmy dzisiaj remont no i przecież nie mogłam tak bezczynnie siedzieć, więc pomogłam szpachlować, zrywać tapetę, a teraz siedzę i usypiam
bluesky świetny efekt Najbardziej podobają mi się te schody Jeejku, jak ja bym już chciała być po
misiokoczka witaj może napiszesz coś więcej o sobie?
Ramona wszystkiego najlepszego!!

Idę leżeć, należy mi się

[__Sylwia__88]

Napisane przez poziomkka

Witam się padnięta ze zmęczenia, ale szczęśliwa Zaczęliśmy dzisiaj remont no i przecież nie mogłam tak bezczynnie siedzieć, więc pomogłam szpachlować, zrywać tapetę, a teraz siedzę i usypiam
bluesky świetny efekt Najbardziej podobają mi się te schody Jeejku, jak ja bym już chciała być po


Idę leżeć, należy mi się

Witajcie.
Gratuluję rozpoczęcia remontu. Tylko nie przemęczaj się za dużo bo to nie wskazane.

bluesky gratuluje zakończenia remontu. Pięknie i przestronnie macie. I zazdroszczę oświetlenia w suficie.

A My zaczęliśmy 23 tc.

[Ramona_85]

Napisane przez zubi89

Widziałam na innym wątku, że obchodzisz dzisiaj imieniny

Wszystkiego Najlepszego, dużo zdrówka i wszystkiego co sobie życzysz

Napisane przez poziomkka

Ramona wszystkiego najlepszego!!

Dziękuję Kochane !!
a to takie po cichu imieniny miały być, a tu mi się goście zwalili, dobrze, ze mąż wczoraj kupił kawałek ciasta i babkę, bo by nie było co podać do kawy

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Ja netto nie mam we Wrocławiu albo przynajmniej w moich okolicach go nie ma. Więc kupie te z Auchana

Netto są 3: Na Szyowcowej, Sołtysowickiej i Kiełczowskiej w razie czego A mogłoby być więcej, choć niekoniecznie od razu tyle co Biedronek...

Napisane przez Izetka_

Dziewczyny jak jak z zasypkami???planujecie kupic? słyszałam, że mąka ziemniaczana jest polecana...

Moja bratowa przy pierwszym dziecku używała wyłącznie mąki ziemniaczanej i nie miała problemów ze skórą młodego.

Napisane przez Monica80

No i poniewaz rodzimy w lecie, jesli beda piekne dni ze caly dzien na dworze to oczywiscie kremy z filtrem, i tutaj tez ja sie trzymam Klorane.

Słuszna uwaga, nie pomyślałam o tym. Muszę czegoś poszperać za możliwościami.

Napisane przez morin

Czy Wy też tak macie jak by brzuch dusił wasze płuca i oddech był płytszy? Ja to nie mogę się że tak powiem zaciągnąć powietrzem, jak bym miała zbyt duży ucisk. Ciężkie to i tak się zastanawiam czy normalne

To normalne, dzidziuś przepycha narządy wewnętrzne do przepony. Ponoć przejdzie dopiero jak brzuszek obniży się przed porodem

Napisane przez zubi89

U mnie w szpitalu też nie trzeba mieć dla dziecka tych rzeczy jedynie pieluchy jednorazowe i chusteczki nawilżające resztę zapewnia szpital

Cholera, a ja wciąż nie wybrałam szpitala i nie wiem jak się szykować Może jak zacznę SR od marca to coś się wyklaruje.

[zaaaabcia]

Hej mamuski!

Kurcze chcialabym wiecej z Wami pisac ale nie mam takiej mozliwosci jedynie jak moj synek spi to wtedy mam chwile zeby Was nadrobic i napisac co u mnie slychac. Teraz wlasnie Dominik ma drzemke z tata wiec mam okazje do Was zagladnac , aaa no i roznica czasowa tez robi swoje


aldrin , berenika , romana_85 , peter86 , pradip , zubi89 , sala1 , majkela12, _maya_ , poziomkaa - dziekuje bardzoe za gratulacje mam nadzieje ze nikogo nie opuscilam a jesli tak to przepraszam

sola1 - pytalas ile lat ma moj urwis a wiec 20 miesiecy. Drugie urodziny ma dwa tyg przed moim tp Takze nie ma chwili na odpoczynek bo teraz taki wiec wszystko go interesuje itp

berenika , poziomkaa - dziekuje ze zauwazylescie ze mnie jakis czas na watku nie bylo ...

romana - z tego co duzo dziewczyn pisalo to dolargan nie ma zbyt dobrego wplywu na dziecko. Ja przy Dominiku mialam ZZO i teraz tez bede o nie prosic

kucyk_truskawkowy - z synkiem tez bylam na dodatkowym usg serduszka jako ze moja mama miala wrodzona wade serca. Wszystko wyszlo ok ale dla pewnosci poszlam do drugiego gina. Teraz tez sie wybieram ale to za pare tyg dopiero.

majkela - rozumiem decyzje babci ...

kinia - odradzalabym gabke do wanienki bo niestety lapie bakterie ciezko utrzymac w czystosci .. lepiej polozyc pieluszke tetrowa


SPANIE - Ja spie roznie raz na prawym boku raz na lewym czasem na plecach... Choc uwielbiam spac na brzuchu i juz sie doczekac nie moge az sie tak wyspie

KP - ja bylam pewnie ze od razu uda mi sie kp , baaa nawet nie przychodzilo mi do glowy ze bede miala z tym problem. Niestety synek nie chcial zlapac sutka , plakal z glodu , ja z bezradnosci .. az w koncu poszla pompka w ruch i tak pompowala co 3h dzien i w nocy i podawalm w butli. Mam nadzieje ze teraz corcia zlapie piers bo bedzie ciezko z dwojka dzieciako i pompowaniem.

POROD - ja przy porodzie popekalam i bylam nacinana ( lekarz zapytal czy ma uzyc vacuum zeby malego wyciagnac ) ja sie nie zgodzila wolalam zeby mnie nacial ...


Ufffff to chyba wszystko nadrobilam


Gratulacje dla wszystkich dziewczyn ktore poznaly na ostatnich wizytach plec swoich malenstw! I brawa za zakupy sliczne ciuszki macie!


Wrzucam Wam jeszcze swoj brzuszek w 23tc i zdjecia z usg malutkiej


Stopka , nozka , roczka i buziaczek

[Ramona_85]

Napisane przez zaaaabcia

romana - z tego co duzo dziewczyn pisalo to dolargan nie ma zbyt dobrego wplywu na dziecko. Ja przy Dominiku mialam ZZO i teraz tez bede o nie prosic


Wrzucam Wam jeszcze swoj brzuszek w 23tc i zdjecia z usg malutkiej


Stopka , nozka , roczka i buziaczek

u mnie nie ma ZZo


rączka cudne
ale masz zgrabny brzuszek
ja w 23 tc to już bebzon miałam hehe


ja nie mam takich ładnych zdjęć

[TroppoSensibile]

Cześć Dziewczynki
witam się z wami chora prosto spod kołderki...
chciałam zacytować, ale wsysło mi - to pewnie przemęczenie po kolejnym weekendzie na uczelni...

Gratuluję Wam skończonych tygodni [ ja też dziś zaczynam nowy tylko pogubiłam się który ], wizyt, brzuszków i tych pięknych zakupków skończonych remontów bluesky89 - piękne mieszkanko
i tych rozpoczętych - poziomkka powodzenia - żeby wszystko szkło zgodnie z planem Tylko nie przemęczaj się za bardzo

No i za poznaną płeć __Sylwia__88 gratulacje

NecroKitty współczuję Ci przejść z dentystą...
mnie też to czeka (pewnie i kanałowe, bo mam podobny problem po leczeniu i zalepieniu plombą dalej mnie boli), a ciągle odwlekam wizytę i sama jestem na siebie o to zła

narobiłyście mi takie smaki na słodkie ciasta i te sałatki żadnej z nich nie robiłam - a i jakąś z ryżem bym chętnie przyjęła i te inne wyrafinowane mięsno słodkie No, ale mam akurat brokuła więc może zacznę od tej z boczusiem tylko muszę kogoś wysłać do sklepu po ten boczunio

W ogóle jutro zaczynam praktyki, a ledwo mówię mam nadzieję, że mnie nie wygonią - nie dość, że brzuchata - to za dużo nie pomogę to w dodatku chora

A i witam nową mamusię misiokoczka Mam nadzieję, że napiszesz coś więcej o sobie

[zaaaabcia]

Napisane przez Ramona_85

u mnie nie ma ZZo


rączka cudne
ale masz zgrabny brzuszek
ja w 23 tc to już bebzon miałam hehe


ja nie mam takich ładnych zdjęć

Dziekuje Faktycznie duzo osob mowi ze mam maly brzuszek jak na 5 miesiac nawet dzisiaj mnie znajomi pytali gdzie ja mala ukrywam Ale i tak pokazal sie wczesniej niz z synkiem , bo z Domino to dopiero kolo 7 miesiaca bylo cokolwiek widac

Uuu nawet nie mozesz sobie za ZZO zaplacic? U nas na szczescie nie ma z tym problemu ... sam lekarz mowil ze jesli czuje ze potrzebuje to zeby krzyczec a wezwa anestezjologa....


Na nastepnym usg popros lekarza zeby sie postural z foteczkami malenstwa

Napisane przez TroppoSensibile

Cześć Dziewczynki
witam się z wami chora prosto spod kołderki...
chciałam zacytować, ale wsysło mi - to pewnie przemęczenie po kolejnym weekendzie na uczelni...

Duzo zdrowka

[Ramona_85]

Napisane przez zaaaabcia

Uuu nawet nie mozesz sobie za ZZO zaplacic? U nas na szczescie nie ma z tym problemu ... sam lekarz mowil ze jesli czuje ze potrzebuje to zeby krzyczec a wezwa anestezjologa....

niby mamy prawo do bezpłatnego zzo, ale położna powiedziała w SR, że o zzo mamy nawet nie myśleć, więc nie wiem, czy jest nawet opcja zapłacenia a to
jest gaz rozweselający, tens, wanna, dolargan na bóle, nic poza tym
a zzo to dają chyba tylko przy cc ...

[zaaaabcia]

Napisane przez Ramona_85

niby mamy prawo do bezpłatnego zzo, ale położna powiedziała w SR, że o zzo mamy nawet nie myśleć, więc nie wiem, czy jest nawet opcja zapłacenia a to
jest gaz rozweselający, tens, wanna, dolargan na bóle, nic poza tym
a zzo to dają chyba tylko przy cc ...

Szkoda , ale wiem ze niestety jest to czesto spotykane w polskich szpitalach. Tak jak nie ktore pary musza placic za to zeby partner byl przy porodzie. Gaz czesto powoduje ze kobieta wymiotuje

[Ramona_85]

Napisane przez zaaaabcia

Szkoda , ale wiem ze niestety jest to czesto spotykane w polskich szpitalach. Tak jak nie ktore pary musza placic za to zeby partner byl przy porodzie. Gaz czesto powoduje ze kobieta wymiotuje

u nas ta przyjemność kosztuje 100 zł - płaci się "za fartuch"

[zaaaabcia]

Napisane przez Ramona_85

u nas ta przyjemność kosztuje 100 zł - płaci się "za fartuch"

smiech na sali ... Za wszystko trzeba placic. U mnie maz byl przy porodzie a pozniej cale 2 doby spal u mnie w pokoju. W ostatnim dniu dostalismy w prezencie od szpitala kolacje z szampanem bezalkoholowym ...

W Polsce taka wygoda to chyba jedynie w prywatnych klinikiach , niestety ...

[Sola1]

Napisane przez Ramona_85

u nas ta przyjemność kosztuje 100 zł - płaci się "za fartuch"

U mnie w ogole nie jest fartuch wymagany. Ciekawe czy to zgodne z prawem to o czym piszesz czyli tej opłacie, bo zwykle szpitale takie rzeczy robią na własną rękę, a ludzie myślą, że tak ma być.
Tak samo jak kiedyś słyszałam, że poród z partnerem ( czy jedną osobą towarzyszącą, mamą, przyjaciółką) to nie jest poród rodzinny ( czyli taki gdzie jest więcej osób - mama, tata, babcia itp). za które można brać opłatę. Ale jak widać niektórzy naciągają to.
A co byłoby jakbyś kupiła ten fartuch w aptece?
Kobieta ma prawo do jednej osoby za darmo, która jest przy niej, inne opłaty to zwykłe naciągactwo i zdzierstwo.

[zaaaabcia]

Napisane przez Sola1

U mnie w ogole nie jest fartuch wymagany. Ciekawe czy to zgodne z prawem to o czym piszesz czyli tej opłacie, bo zwykle szpitale takie rzeczy robią na własną rękę, a ludzie myślą, że tak ma być.
Tak samo jak kiedyś słyszałam, że poród z partnerem ( czy jedną osobą towarzyszącą, mamą, przyjaciółką) to nie jest poród rodzinny ( czyli taki gdzie jest więcej osób - mama, tata, babcia itp). za które można brać opłatę. Ale jak widać niektórzy naciągają to.
A co byłoby jakbyś kupiła ten fartuch w aptece?
Kobieta ma prawo do jednej osoby za darmo, która jest przy niej, inne opłaty to zwykłe naciągactwo i zdzierstwo.

Dokladnie mialam o to samo zapytac , co jesli przyjdziecie ze swoim fartuchem? Na wszystkim chca zarobic