|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2013-01-11, 22:08 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 92
|
Jak teraz sobie pomóc?
A więc...mam wielki problem z włosami...Jestem młodą osobą nawet bardzo... bo mam jedynie 17 lat... Od 2010 (końca)...nie rosna mi włosy-znaczy hm...bardziej się łamią i wypadają niż nie rosną bo mam odrost...Zawsze myślałam że to od moich eksperymentów z kolorami...Ale zmartwił mnie fakt ,że od 2011 - w grudniu , zaprzestałam ich farbować i tak często prostować... i nic. Totalnie są takiej samej długości. Robiłam wszystko, odżywiałam, maski, olejki,jedwabie-nic. I kiedyś (nie dawno bo w grudniu 2012 na początku) z ciekawości zrobiłam takie ogólne badania - krew i mocz. Mocz wszystko okey ale krew...wykryto u mnie anemie...i to dość poważną , bo pani doktor powiedziała ,że mało brakowało to doszło by do zastrzyków(ostrzegła że jeśli nie pomogą leki które mi zapisała - nie unikne zastrzyków ;c) i moja tarczyca jest na pograniczu normy...Kurcze ... troche nie fajnie w tak młodym wieku, bo odczuwam straszne przemęczenie...i tutaj odkryłam CHYBA najprawdopodopniej problem włosów co powoduje u mnie czesto takie ... hm...depresje strszną przykrośc , po prostu jest to mój straszny problem. Przez to ,że mam za mało żelaza mam problem z włosami ;c ... I co teraz robić? Jaką stoswać diete?? Co pić ? Jeść ? Na co uważać ? Bo wiem,że same tabletki nie wystarczą. A może jeszcze jakiś lek zastosować? Przyjmuje 2x dziennie hemofer , i 1x kwas foliowy Dziewczyny bardzo proszę o pomoc , chociaż i tak jestem już szczęśliwa że odkryłam co było powodem Pozdrawiam!
P.s . Jeśli coś nie tak z wątkiem prosze o przeniesie czy coś |
2013-01-12, 10:16 | #2 |
Blessed be the fruit
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Gilead
Wiadomości: 9 232
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
Jak masz niedoczynność to raczej niewiele zrobisz, włosy wypadają na potęgę i są bardzo słabe. Zmień ogólnie dietę, więcej warzyw, owoców, możesz popijać drożdże, łykać skrzyp. Przejrzyj wątek fryzjerski, znajdziesz tam multum porad.
__________________
I'll show you... ... the dark side. |
2013-01-12, 10:19 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
Mowisz, ze uzywałaś sporo pielęgnacji zewnętrznej, ale nie mowiłas nic o wnętrzu. Dużo dziewczyn łyka np. merz special, skrzyp, pije glut z siemienia lnianego, może warto spróbować - poczytaj wątki na forum włosowym - znajdziesz tam miliony rad.
A jeśli chodzi o brak żelaza to warto jeść więcej szpinaku, pestek dyni, fasoli, czerwonego mięsa [ + wątroba jak lubisz ], wujek google na pewno Ci opowie o produktach zawierających żelazo i takich które pomagają w jego przyswajaniu. |
2013-01-12, 17:59 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
Cytat:
Ja bym na Twoim miejscu zrobiła sobie jeszcze hormony płciowe.Tzn zbadała ich poziom w organizmie U mnie problemy z włosami były właśnie od tego.
__________________
|
|
2013-01-12, 22:32 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 654
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
Moja babcia, która jest już sędziwa miała operację na główce. Po operacji włosy zaczęły wypadać jej garściami, a teraz wydaje mi się, że kudełki ma w lepszej kondycji od mojej Także nie załamuj się, stosuj rady od dziewczyn, ode mnie to powiem tylko tyle:
- pić siemię lniane, - pić wywar z pokrzyw (syf, ale działa), - stosuj olejowanie na włoski, dużo tego jest na blogosferze, - szampony koniecznie z dobrym składem, im krótszy tym moim zdaniem lepszy, Będzie dobrze. Najlepsze są naturalne sposoby. Stosuj też maseczkę na włosy np. z jajek.
__________________
|
2013-01-13, 00:46 | #6 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2013-01-13, 19:25 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
siemię lniane bardzo polecam, tanie i bardzo zdrowe
włosy po nim rosną jak szalone, piję je już rok czasu.. i nie przestanę troszkę o nim pisałam: http://kolorowoipachnaco.blogspot.co...esiecznej.html http://kolorowoipachnaco.blogspot.co...m-lnianym.html |
2013-01-13, 22:58 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 92
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
Dziewczynki kochane bardzo wam dziękuje ;*!! Na bank zastosuje przez was podane sposoby Co do stosowania wewntąrz, stosowałam skrzyp , ale było mi po nim nie dobrze-może zła firma? Spórbuje jeszcze raz A co do badań hormonów ? Trzeba zgłosić się do ginekologa co nie ;/? A ja jeszcze w życiu nie byłam ;c
|
2013-01-14, 15:06 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 61
|
Dot.: Jak teraz sobie pomóc?
Ja proponuję tak jak poprzedniczki pić siemię (bardzo dobre na włosy i na żołądek), skrzypopokrzywa lub drożdże, łagodne szampony, olejowanie włosów i wcierki ( ja bardzo chwalę joanne wcierkę z rzepy, farmona jantar jest dobra, green pharmacy olejek łopianowy ze skrzypem), proponuję też płukanki ziołowe (skrzypopokrzywa, zioła z dodatkiem octu winnego bądź jabłkowego), pomocna może okazać się maseczka z nafty kosmetycznej. Wypróbuj sobie te sposoby, określ, które pomagają twoim włosom i bądż systematyczna, a na pewno zobaczysz poprawę.
---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ---------- aaa i możesz spróbować bardzo modnej na blogosferze i podobno skutecznej wcierki z kozieradki
__________________
Z butów sterczy słoma, literaturę zna z opracowań lektur, buraczana dama. Kto rodzi się prostakiem, prostakiem przemija, choćby słoma w butach ze złota była. Była plama, nie ma bluzki, bo ten proszek był od ruskich |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.