Dzieci z Afryki czekają na pomoc

[_MAMA_]

Napisane przez AgaZ

wątek podwieszony

Jak zawsze pomocna .

A to nie były podkłady poporodowe Anastazji?
Pomysł dobry, ale boje się tego cła.
S.Ruth pomimo, że jest pielęgniarką i opiekuje sie w placówce chorymi i dziećmi to nie ma statusu placówki zdrowotnej jak szpital w Zambii i nie ma raczej z urzędu zwolnienia z cła , tylko raczej uznaniowo....czyli co tam celnik uzna.
Ale dokładnie popytam

[anecz38]

jak dojdą bodziaki to metki oderwę - nie martw się!!!

[MamaKatka]

Napisane przez Seona

Mamakatka, ale ja nie wiem czy te paki wysyłane od kogoś w końcu doszły już nie pamiętam, kto stamtąd wysyłał - chyba Ażurek? i nigdy nie potwierdziła, że jest na liście paczek, które dotarły

Kurcze, nie pamiętam, kto to był i jak się skończyło . Szkoda... Z tym cłem to też może być problem...

A tak btw... jak się cytuje na raz z wypowiedzi kilku osób? Nie umiem

[_MAMA_]

MamaKatka poruszyłaś ważny temat, że adopcji można podjąć sie w kilka osób .

Nawet tutaj na wizazu byli tacy co mieli wspólnie dziecko jakolwiek to brzemi.

NewRock miał z Tereską o ile pamiętam

Szkoły adoptują, wtedy koszt rozkłada sie na kilkaset uczniów.

Albo całekiem obce osoby.
Wystarczy napisać jaką kwotą miesięcznie jesteśmy w stanie przelewać

[Seona]

AgaZ, dzięki wielkie!!

Jeny, dziewczyny, idą nam te zbiórki jak krew z nosa faktycznie wpłat od kilku dni praktycznie żadnych nie wiadomo czy rodziców przybywa?

Ja w kilka miejsc napisałam i jest jedna pozyt. odpowiedź, proszę trzymajcie kciuki!!! Jakby się udało....

MAMA, jeny no nie fajnie z tym szpitalem, że nie jest państwowy Nie można tam jakoś takiego statutu uzyskać? A co jeśli paczek będzie coraz więcej? Ludzie będą wysyłać i czekać na info a celnicy sobie wezmą?!?!?

Podbijam pytanie o podpięcie s. Ruth do netu albo do forum naszego

[elar]

[QUOTE=anecz38;40210415]Dzisiaj przed pracą zajechałam do sklepu zobaczyć co tam w kartonie. Nie liczyłam ale trochę kiśli i lizaków przybyło.
Wczoraj dostałam pierwszą paczkę z ubrankami od pani Elżbiety R. i już jest cały duży karton ciuszków. Będę musiała kartony posklejać w jeden duży bo z tego co mi wiadomo jeszcze parę tych paczek będzie. P


Cieszę się, że paczka już doszła. Mam nadzieję, że w całości. Kupiłam karton na poczcie ale po złożeniu nie wyglądał zbyt solidnie. Jutro wracam do pracy, bo miałam opiekę na dziecko i idę do dyrektora przedstawić mu plan zbiórki dla dzieci z Tanzanii. Więc trzymajcie kciuki

[MamaKatka]

Super

Czy aby zrobić zbiórkę lizaków dla dzieciaków np. w szkole trzeba mieć jakieś specjalne zezwolenie?

[_MAMA_]

Generalnie na wszelakie zbiórki trzeba mieć pozwolenie na zbiórki publiczne.
Spokojnie możesz wydrukować to i iść do Dyrektora, ale wcześniej poinformować Ave, że w imieniu Fundacji będziesz taką zbiórke przeprowadzać, może dostaniesz oficjalną prośbę, list i żaden rodzic nie zarzuci, że może sobie przywłaszczysz lizaki .
Wiesz są ludzie i ludziska

Seona nie idzie to znowu aż tak wolno. To dopiero kilka miesięcy minęło. Ta misja nie ma ani strony internetowej ani nawet internetu a i tak już dzieci dostają pomoc.
Rok temu mało kto wiedział o dzieciach.

[Norton]

To ci dopiero! Ekipa powraca Jak czytam ten wątek, to przypominają mi się początki naszych znajomości i działań. Super, że znowu zapał do pomocy jest taki jak przed laty

Uważam, że przez FB-ka można również rozpropagować działalność.

Czy mamy aukcję internetową?

Gdzie mogę znaleźć więcej informacji o działalności S. Ruth?

Pozdrowienia dla Nowych i "Powracających" Pomocnic i Pomocników "Dieciom Afryki".

[_MAMA_]

Norton wszystkim nam się przypomina, popatrz ludzie jednak potrzebują pomagać .

Tutaj znajdziesz wszystko, od dzisiaj takze po niemiecku
Ava nie ma czasu za bardzo tu pisać, więc co wiem to przekazuje gdzie moge.
Ona robi kilka rzeczy na raz i prowadzi też adopcje w Kamerunie, tam s.Alina, też kiepska sytuacja + akcje Panny Młode sama juz nie wiem w ilu miastach - to dla dzieci niepełnosprawnych tutaj w Polsce.

tutaj art. który tylko poczęści przedstawia co Aga robi

Dzisiaj w nocy ma być gotowy blog tylko o adopcjach i zbiórkach dla dzieci, miała byc niespodzianka wiec nie mowcie Avie ze Wam napisałam

[quaderno]

Napisane przez Norton

Uważam, że przez FB-ka można również rozpropagować działalność.

Gdzie mogę znaleźć więcej informacji o działalności S. Ruth?

Norton, Ty jesteś z Deutschland!!! rób reklamę
http://de.haveafuture.org/missionsstelle-in-tansania/

na fb, egal wo

(tam też jest na stronie o kocykach i przedszkolu - może helmuty pomogą )

[_MAMA_]

W porywie kombinacji co by tu jeszcze, żeby nazbierać na remont przedszkola uruchomiłam cos takiego
i jest już pierwsza wpłata
dzięki Anastazjo

Seona honorowo dotrzymuje zakładu , niech ten pita już może nie przychodzi jak dzieci maja na wiosne bez butów chodzić

[Anastazja#]

Aguś ja tak skromnie, bo wpłaciłam już wcześniej bezpośrednio na przedszkolaki. Do tego dostałam już wstępnego maila z adopcji i też na nową "córeczkę" wpłaciłam. Zrobiłam dzisiaj zakupy- słodycze dla dzieciaków. W przyszłym tygodniu chcę wysłać pakę do Tanzanii. Także na razie z kasą krucho.

[_MAMA_]

Anastazjo, co Ty mówisz skromnie?
Nawet nie wiesz ile ta wpłata dla mnie znaczy .
Bałam sie że przyjdzie 22 maja a tu bedzie 0 zł
A Ty dałaś mi radość z samego rana, że może jakoś to będzie, znajomi i rodzinka się może dorzuci

[_MAMA_]

Ava kończy pomału bloga, strona i plakaty już w 3 językach

tymczasem informacje od s.Aliny z Kamerunu

Bertrand, Albert i Grace


Trochę szczegółów o szkole jednych z naszych starszych podopiecznych w Kamerunie.
Obecnie poszukujemy opiekuna dla Alberta oraz Grace, który pomoże im w skończeniu szkoły, po niej być może kursu zawodowego lub studium umożliwiającego znalezienie pracy.
Bertrand znalazł już wsparcie i bardzo nas to cieszy

"W maturalnej klasie sa Grace i Bertrand natomiast Albert jest w klasie 1 czyli rok przed matura.
Liceum Grace rozni sie od liceum Bertranda. Grace ma liceum ogolnoksztalcace natomiast Bertrand robi liceum techniczne w szkole maja praktyki, on poza szkola nie przyucza sie do zawodu bo nauka w maturalnej klasie jest naprawde trudna i zajecia sa od 7.30 czesto do 16. A za kazde dodatkowe zajecia trzeba placic. Bertrand jesli zda mature bedzie mial zawod i bedzie szukal pracy.
Dziekuje za dary dla dzieci, jak dotra dam znac oczywiscie. Jutro przesle kilka zdjec z naszych ostatnich spotkan i zajec z dziecmi.s.Alina"

edit:Jeśli chodzi o kocyki to każdego dnia jest 1,2 wpłaty

[Norton]

Napisane przez quaderno

Norton, Ty jesteś z Deutschland!!! rób reklamę
http://de.haveafuture.org/missionsstelle-in-tansania/

na fb, egal wo

(tam też jest na stronie o kocykach i przedszkolu - może helmuty pomogą )

Tak się złożyło, albo tak Pan Bóg poprowadził .

Już zamieszczone na "Fejsie" .

[_MAMA_]

Jak wygląda komunikacją z siostrą misjonarka Ruth w Tanzanii

"Niestety od 2 miesiecy mamy problem z internetem albo z pradem i tak na zmiane. Przyjechalam kilka razy do miasta by napisac pare slow ale nie udalo mi sie tego uczynic.Takze w tym roku nie wyslalam do nikogo zyczen ,gdyz nie moglam wyslac. Dzisiaj przyjechalam do Musomy i mam nadzieje,ze ten emaiil pojdzie. Aby napisac emaill to musze jechac do miasta; droga straszna, teraz jest jeszcze pora deszczowa az do konca maja...drogi -straszne. Kazdy moj emaill to wielki wyczyn.Czasami bardzo bym chciala aby ktos przyjechal i zobaczyl nasza rzeczywistosc... pozdrowienia. Rut"

edit:
Jak to wszystko było od początku z misjonarkami z Tanznaii i Kamerunu mozecie przesledzić na blogu: http://sercedlaafryki.blogspot.com/

[MamaKatka]

Już zapoznałam się z blogiem , brawo ...

Anecz, jak tak paczki? Wysłałam priorytetem, miało dojść na drugi dzień, w najgorszym (ale to naprawdę najgorszym) wypadku za dwa dni. Jeśli szło dłużej, to znaczy, że nie warto było dopłacać 1,5 zł i następnym razem nie dam się namówić pani na poczcie .

[_MAMA_]

Ja tez zauważyłam, że nie warto priorytetów opłacać, ekonomiczne też dochodzą w 2 dni.
A teraz dobre wiadomości

Jest już 41 kocyków + pościel w 10 dni

Co 2, 3 dni jest zgłoszenie do adopcji

Jeszcze ok. 15 - 20 dzieci do adopcji (nie ma 100 % potwierdzeń wiec te 5 róznicy)

I to że niby nic się nie dzieje to takie złudne wrażenie
Udostępnianie, lajkowanie i odwiedzanie forum naprawde działa

Coraz wiecej ludzi włącza sie w pomoc

Może też zaczna pisać, ale szanujemy też prywatność
Jednak miło będzie czytających powitac

[anecz38]

MamaKatka jeśli Włożyłaś do koperty pieluchy Tetrowe, maskotki, ciuszki, kiśle i kaszki to twoja koperta doszła do mnie albo w poniedziałek albo we wtorek już teraz nie wiem...

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

W tej chwili mam ponad 10 kg i nie wiem czy jeszcze ktoś coś dośle. Chyba ze 3 osoby zrezygnowały z wysyłki. Jeszcze muszę swoje rzeczy poważyć, no i ze sklepu wziąść zbiórkowe kiśle i lizaki i wtedy okaże się ile tego jest. Zaczekam do następnego tyg. bo myślę, że jeszcze jedna przesyłka dojdzie.

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Jedna pani miała wysłać bandaże , plastry itp rzeczy ale nic do mnie nie doszło więc chyba też zrezygnowała...

[Seona]

Anecz, a bodziaki ode mnie?!!? w poniedziałek wysyłałam mam potwierdzenie nadania w razie czego.

Nie odzywałam się, bo wielką radość w domu mamy w Wielki Piątek uciekł piesek u teściów. Nie wrócił na następny dzień zdarzały mu się kilka razy tak uciec, ale zawsze na osiedlu ktoś go złapał, brał do swojego ogródka i teściowa odbierała. A teraz nie było go cały dzień, noc, jeździliśmy szukać już zwłok to było straszne naprawdę najbardziej mi dzieci było szkoda, bo one tak go uwielbiały a to śliczny piesek - owczarek szetlandzki tj.miniaturka lessie. Obdzwoniliśmy schroniska, że jakby ktoś go widział, to żeby do nas zadzwonili (tzn. do teściów), porozwieszaliśmy ulotki, czekała nagroda itp. I nagle w środę dzwonią ze schroniska, że ktoś widuje na bardzo odległym osiedlu takiego pieska!!!! Teść z teściową pojechali jednym autem, szwagier drugim i znaleźli go No cud poprostu!!! Jeny jak się cieszymy. Tyyyle dni go nie było. Dzieci się pytały kiedy wróci itp. Lili szukała go, wołała. Ufff, normalnie po tylu dniach!!! Wczoraj byliśmy go wycałować i wygłaskać Dzieci go pomęczyły. Już jest wykąpany, była nasza weterynarz. Jest cały i zdrowy. Na schronisko tez już wpłacone, tylko ta kobieta co zadzwoniła to nie wiadomo kto to, nie przedstawiła się

MAMA suuuuper z tymi kocykami i adopcjami!!!

[Luba]

Seona ale super!!!

Słuchajcie, nie chciałby ktoś przygarnąć PSA? MAMA, nie chcesz pieska, blisko Ciebie obecnie mieszka


Dostałam namiary na panią Małgosię, o której tu pisałam

[anecz38]

Seona twoje bodziaki przyszły przedwczoraj
Napiszcie mi maksymalne wymiary kartonu jakie muszą być aby paczka poszła. dł, szer, wys. Te kartony co mają na poczcie są małe.

[_MAMA_]

Luba, pieska nie dam rady

A paczka moze mieć takie wymiary

[Seona]

Anecz, uff, to super, że doszły, bo już się martwiłam. Ja to bym w dwa pudła zapakowała, tak na wszelki wypadek. A do tych osób, które miały wysłać i nie wysłały to bym się przypomniała poprostu. Może nie mają kiedy, może coś im wypad,ło, jakiś przypadek losowy?

[anecz38]

pisałam jedna wcale nie odpisała a reszta pisała że innym razem. Paczkę pomału pakuję postanowiłam że sama dopcham do reszty i mam zamiar w poniedziałek wysłać

[Seona]

Napisane przez anecz38

pisałam jedna wcale nie odpisała a reszta pisała że innym razem.

Paczkę pomału pakuję postanowiłam że sama dopcham do reszty i mam zamiar w poniedziałek wysłać

ad.1. oj to szkoda, może innym razem

ad.2. No to czekamy na zdjęcia paczki i teraz najdłuższe 6 m-cy w zyciu czekania na info bo chyba gdzieś tyle taka paka idzie?

w aptekach w dozie jest fajna promocja na butelki - firma dyduś za 4,99!! Postaram się kupić i pewnie dołożę do następnej paczki, jak ktoś będzie robił? Kiedyś kupiłam do Zambii, to teraz do Tanzanii

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Anecz, chyba, że się wstrzymasz a ja bym w tygodniu odebrała zamówienie z apteki i wysłała to byś dopchała w tej paczce? a jak chcesz już wysłać to może być w innej.

[_MAMA_]

to się zorientujcie lepiej czy anecz nie ma blisko apteki DOZ i mogłaby to odebrać w Twoim imieniu?
im jest wszystko jedno w ktore aptece bedzie odbiór

[MamaKatka]

Anecz, dzięki za informację . Kaszki, kilka pieluch, jakiś kisiel - to rzeczy ode mnie. Jeśli masz jeszcze za dużo miejsca w paczce, to daj znać - mogę jeszcze dosłać kilka rzeczy dla dorosłych.

[anecz38]

Dziewczyny bardzo mi przykro ale paczka już jest zapakowana i gotowa do wysyłki. Miałam 9 kg wolnego miejsca więc sama dopakowałam na maksa. Jutro wstawię zdjęcia. A jeśli chodzi o butelki to znalazłam na allegro. Jeśli zamówi się na kwotę 69zł to wysyłka gratis.
http://allegro.pl/butelka-profilowan...103977351.html

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Siedzę i całymi dniami myślę. Wymyśliłam , że można by było zrobić akcję zbiórki nasion i wysłać do Tanzanii i Kamerunu, tak jak była akcja zbiórki nasion na FB dla |Zambii. Zawsze z warzywek będą mieć dodatkowe jedzenie dla dzieci i najbardziej potrzebujących. Nasionka nie są drogie, są lekkie i można by było wysyłać w kopertach bąbelkowych.