Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[zai]

Napisane przez Korah

Mnie osobiście olej migdalowy bardzo zapycha. Jest to bardzo wartościowy olej, biozgodny z naturalnymi funkcjami skóry, cenny w aminokwasy. Bardzo lagodny i odczulajacy, dlatego np jest często uzywany w produkcji kosmetyków dla dzieci. Niestety jest to olej, który zawiera ponad 50% kwasu oleinowego, jest bardzo zapychający. Jesli więc masz problemy z zaskórnikami i pryszczami, rozszerzonymi porami itp, to nie polecam, można odrobinę zmieszać z innym kosmetykiem czy olejem do twarzy, ale nie za dużo.

dziękuję

[PanzerKitty]

Czy mogę zmieszać olej arganowy z czarnuszą czy raczej będą się gryzły?

[aggie82]

Czy glyceryl cocoate z mazideł może być komodogenny? Bo umyłam nim twarz zmieszanym z olejkiem, którego używam na co dzień i mam wrażenie, że mnie wysypało. Macie pomysł na inny niekomodogenny emulgator?

[Korah]

Napisane przez aggie82

Czy glyceryl cocoate z mazideł może być komodogenny? Bo umyłam nim twarz zmieszanym z olejkiem, którego używam na co dzień i mam wrażenie, że mnie wysypało. Macie pomysł na inny niekomodogenny emulgator?

Moze zapychać, jeśli jest go dużo. Może wypróbuj wosk pszczeli, albo lecytynę?

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez PanzerKitty

Czy mogę zmieszać olej arganowy z czarnuszą czy raczej będą się gryzły?

Może malą porcję ukręć i zobaczysz, co z tego będzie, ale nie powinny się gryźć.

[93paulina]

Witam wszystkie olejomaniaczki!
Z góry muszę nadmienić, że w kwestii stosowania olejków/hydrolatów jestem zupełnym laikiem, chociaż mam nadzieję, że się to zmieni.

Obecnie stosuję na twarz zwykły olej rycynowy. Robię to wieczorami. Mam wrażenie, że bardzo dobrze działa na moją trądzikową cerę. Rano nie budzę się z nowymi niespodziankami, lecz pojawiają mi się one po powrocie ze szkoły. Wówczas nie nakładam olejku ale zwykły krem nawilżający. I wtedy pojawiają mi się czasem krostki.

Moje pytanie brzmi: czy mogę nakładać olej rycynowy także rano, pod makijaż? Czy w ten sposób moje pory nie ulegną zatkaniu? Bardzo się tego obawiam, chociaż sam olej nie powoduje u mnie powstawania żadnych zaskórniaków, pryszczy etc.

Co o tym myślicie? Z góry dziękuję za wszelkie rady.

Pozdrawiam.

[Korah]

Napisane przez 93paulina

Witam wszystkie olejomaniaczki!
Z góry muszę nadmienić, że w kwestii stosowania olejków/hydrolatów jestem zupełnym laikiem, chociaż mam nadzieję, że się to zmieni.

Obecnie stosuję na twarz zwykły olej rycynowy. Robię to wieczorami. Mam wrażenie, że bardzo dobrze działa na moją trądzikową cerę. Rano nie budzę się z nowymi niespodziankami, lecz pojawiają mi się one po powrocie ze szkoły. Wówczas nie nakładam olejku ale zwykły krem nawilżający. I wtedy pojawiają mi się czasem krostki.

Moje pytanie brzmi: czy mogę nakładać olej rycynowy także rano, pod makijaż? Czy w ten sposób moje pory nie ulegną zatkaniu? Bardzo się tego obawiam, chociaż sam olej nie powoduje u mnie powstawania żadnych zaskórniaków, pryszczy etc.

Co o tym myślicie? Z góry dziękuję za wszelkie rady.

Pozdrawiam.

Na dluzszą metę olej nie zastepuje kemu. Glównie natluszcza, a skóra potrzebuje też nawilżenia. Polecam Ci lotion Rossmann babydream niebieski lub krem naprawczy fizjoderm Ziaja med.

[PanzerKitty]

Napisane przez Korah

Na dluzszą metę olej nie zastepuje kemu. Glównie natluszcza, a skóra potrzebuje też nawilżenia. Polecam Ci lotion Rossmann babydream niebieski lub krem naprawczy fizjoderm Ziaja med.

A jeśli mieszamy oleje z Ha to czy jest to jakaś alternatywa nawilżenia,która zastępuje krem?

[aggie82]

Napisane przez 93paulina

Witam wszystkie olejomaniaczki!
Z góry muszę nadmienić, że w kwestii stosowania olejków/hydrolatów jestem zupełnym laikiem, chociaż mam nadzieję, że się to zmieni.

Obecnie stosuję na twarz zwykły olej rycynowy. Robię to wieczorami. Mam wrażenie, że bardzo dobrze działa na moją trądzikową cerę. Rano nie budzę się z nowymi niespodziankami, lecz pojawiają mi się one po powrocie ze szkoły. Wówczas nie nakładam olejku ale zwykły krem nawilżający. I wtedy pojawiają mi się czasem krostki.

Moje pytanie brzmi: czy mogę nakładać olej rycynowy także rano, pod makijaż? Czy w ten sposób moje pory nie ulegną zatkaniu? Bardzo się tego obawiam, chociaż sam olej nie powoduje u mnie powstawania żadnych zaskórniaków, pryszczy etc.

Co o tym myślicie? Z góry dziękuję za wszelkie rady.

Pozdrawiam.

Chyba ciężko wyjść na dwór z olejem na twarzy, bo się świeci. Ale jeśli Ci się ładnie wchłania, to chyba nie ma przeciwskazań. Mnie też większość kremów zapycha, wszystkie chemiczne świństwa

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez Korah

Na dluzszą metę olej nie zastepuje kemu. Glównie natluszcza, a skóra potrzebuje też nawilżenia. Polecam Ci lotion Rossmann babydream niebieski lub krem naprawczy fizjoderm Ziaja med.

Naprawdę? A skąd takie informacje/podejście? Moim zdaniem woda z kremu odparowuje błyskawicznie i tyle z nawilżenia. Tyle samo nawilżenia daje nam mycie twarzy wodą. Nie mam racji?

[melkmeisje]

Cześć, dziewczyny Nie wiem, czy piszę w odpowiednim miejscu, ale skoro to temat o hydrolatach, to mam nadzieję, że tak.

Jestem totalnie uzależniona od hydrolatu oczarowego, niestety właśnie mi się kończy, zapasu brak, a na BU przerwa. Wiem, że mogłabym go zamówić z mazideł lub ZSK, ale na BU planowałam kupić jeszcze parę innych rzeczy, a zamawianie skądś samego hydrolatu zupełnie mi się nie opłaca. W związku z tym mam pytanie, czy któraś z Was zna jakiś przyzwoity drogeryjny zamiennik? Oczywiście chodzi mi o podobne działanie, zapach jest drugorzędny - po prostu włączyła mi się panika, że przez parę tygodni bez hydrolatu zapuszczę cerę tak, że jej później nie doprowadzę do ładu... a że od dłuższego czasu nie używam zwykłych drogeryjnych kosmetyków, nie mam pojęcia, jaki mógłby być zamiennik.

[Korah]

Napisane przez PanzerKitty

A jeśli mieszamy oleje z Ha to czy jest to jakaś alternatywa nawilżenia,która zastępuje krem?

Jak najbardziej, tym bardziej ze jest to latwe do zrobienia nawet dla laika.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez aggie82

Chyba ciężko wyjść na dwór z olejem na twarzy, bo się świeci. Ale jeśli Ci się ładnie wchłania, to chyba nie ma przeciwskazań. Mnie też większość kremów zapycha, wszystkie chemiczne świństwa

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------


Naprawdę? A skąd takie informacje/podejście? Moim zdaniem woda z kremu odparowuje błyskawicznie i tyle z nawilżenia. Tyle samo nawilżenia daje nam mycie twarzy wodą. Nie mam racji?

Ja nawet pod makijaż nakladam olej, nie mam żadnych problemów ze świecieniem. Zależy też od oleju, poza tym jest to kwestia indywidualna u każdego.
Niestety sam olej nigdy nie nawilza skóry tak, jak krem. I nie o wodę tu chodzi, a po prostu o czynnik nawilzający. Niektórym sam olej wystarcza, nie bede tego kwestionowac. Dla większości jednak przypadków nawilżanie olejami jest niewystarczające. Latwo to sprawdzić na sobie, przez tydzień dwa w ogole nie stosowac niczego nawilzajacego oprócz oleju. Po czym nalozyc prosty krem, oczywiście o lagodnym skladzie. Poczucie ukojenia, ulgi i glębokiego nawilżenia skóry bedzie spektakularne. tak jakby skóra dostawala zastrzyk energii od zupelnie innej strony. Nie oszukujmy, się, skóra potrzebuje wielu czynników do prawidlowego funkcjonowania, a oleje niestety, nie zawierają ich wszystkich naraz.

[aggie82]

Napisane przez melkmeisje

Cześć, dziewczyny Nie wiem, czy piszę w odpowiednim miejscu, ale skoro to temat o hydrolatach, to mam nadzieję, że tak.

Jestem totalnie uzależniona od hydrolatu oczarowego, niestety właśnie mi się kończy, zapasu brak, a na BU przerwa. Wiem, że mogłabym go zamówić z mazideł lub ZSK, ale na BU planowałam kupić jeszcze parę innych rzeczy, a zamawianie skądś samego hydrolatu zupełnie mi się nie opłaca. W związku z tym mam pytanie, czy któraś z Was zna jakiś przyzwoity drogeryjny zamiennik? Oczywiście chodzi mi o podobne działanie, zapach jest drugorzędny - po prostu włączyła mi się panika, że przez parę tygodni bez hydrolatu zapuszczę cerę tak, że jej później nie doprowadzę do ładu... a że od dłuższego czasu nie używam zwykłych drogeryjnych kosmetyków, nie mam pojęcia, jaki mógłby być zamiennik.

Moim zdaniem kosmetyki Rossmann mają bardzo naturalne składy i są warte przetestowania w takiej sytuacji, np: 'Rossmann, Babydream, Milk&Lotion'

[93paulina]

Jednak olej nie nadawał się pod makijaż - tempo jego wchłaniania to uniemożliwia, niestety. Ale na noc będę stosować.

Tak na marginesie, wiecie gdzie można dostać krem naprawczy fizjoderm Ziaja med?

[Korah]

W aptece i w internecie.

[Korah]

Olejami i maslami 100% interesuje się od dosyć dawna, ale używam ich stosunkowo krótko. Chcialam podzielić się swoimi spostrzeżeniami po przetestowaniu niektorych: Więc tak:

Olej migdalowy- subtelnie i przyjemnie pachnie, jest średniogęsty jak na olej. Szybko się wchlania, ale nie do calkowitego matu. Niestety ani mnie, ani mojemu synowi nie przypadl do gustu. Cerę zapycha i ma bardzo slabe wlaściwości pielęgnacyjne, nie zapobiega wysuszeniom skory po kapieli i detergentach, o nawilżeniu nie ma mowy. Ma jednak wszechstronne zastosowanie, gdyz jest niedrogi. Zużylam go do czyszczenia skory po depilacji woskiem i do demakijażu oczu, wlewalam też dziecku do kapieli. Do tych celow się sprawdzil.

Olej slonecznikowy, chyba znany każdemu, gęsty, o średnioprzyjemnym, lecz delikatnym zapachu, szybko ulatniającym się. Świetnie spisuje się do demakijażu calej twarzy, bo nie zapycha. Jednak podobnie jak w przypadku oleju migdalowego ma slabiutkie wlaściwości poprawiające kondycję skóry. Przy wysuszonej skórze np rąk sam slonecznikowy nie pomoże, zauważalnie wygladza, lecz krótkotrwale. Jest jednak idealnym nośnikiem dla kosmetyków samorobionych ze względu na cenę. Niestety pozostawia świecącą powlokę i dlugo się wchlania.

Olej z wiesiolka- cudowny, lekki, natluszcza i nawilża, wchlania się do matu. Ujędrnia skórę, wygladza, zwęża pory. Leczy stany zapalne, trądzik i zaskórniki. Nie zapycha. Idealny pod maski algowe Bielendy. Jest dość gęsty i ma nieladny zapach, ale można przywyknąć, bo nie jest intensywny. Jeden z moich faworytów

Olej laurowy- ma okropny, mocny, duszący zapach i intensywnyzielony kolor. W temperaturze pokojowej zastyga. Przyspiesza gojenie ran. Poza tym nie przypadl mi do gustu. Odnioslam wrażenie, że wysusza. Trzeba mu jednak zwrócić honor, gdyż ma wyraźne wlaściwości antyseptyczne i regeneracyjne. Jest idealny jako oklad punktowy.

Olej konopny- niezwykle lekki, bardzo przyjemnie trawiasto pachnacy, zielonkawy. Dobrze się wchlania, jednak moja skora szybko się nim przejadla. Po pierwszych dwóch użyciach nie dawal już tak dobrych efektow nawilżajacych jak za pierwszym razem. Rozszerzyl też pory. Myślę, że bylby świetny w integracji z innymi olejami, nie zapycha bankowo i dziala dlugotrwale. Natychmiastowo ziala na przesuszenia. Myślę, że warto w niego zainwestowac. Jest to bardzo interesujący dar natury.

Olej z oliwek- zapchal mnie, lecz skorę idealnie natluszcza, także dziecka, pozostawia niestety tlustą powloczkę i bardzo dlugo się wchlania. Z nawilżeniem gorzej, nie poradzil sobie do konca z przesuszonymi partiami. Lepiej kupić rafinowany, bo nierafinowany cuchnie zgnilą skarpetą. Jest średniogęsty.

Olej macadamia- Rewelacyjny! Najlepiej nawilża ze wszystkich, ktore testowalam. Jest dość rzadki, pięknie pachnie. Niestety dlugo się wchlania, ale warto. Używalam go do demakijażu twarzy, ze względu na to wlaśnie, że się mazal i wolno wchlanial. Czasem tez go nakladalam przed snem. Nie zapychal.

Olej Avocado- mam nierafinowany, zapach nie zachwyca, ale szybko wyparowuje. Dośc gęsty i zielonkawy. Jak dla mnie to się nadaje nawet pod makijaż, wchlania się szybko i do calkwoitego matu, wygladza i ujędrnia. Odnioslam wrazenie, ze wręcz matuje. Polecam go. Jest moim KWC wśród olejów. Nie zapycha mnie, chociaż czytalam gdzieś, że może to robić.

Olej kokosowy- piękny, cudowny zapach, wspaniala konsystencja, która pod wplywem temperatury ciala zmienia się z balsamicznej w plynną. Do ciala i twarzy nadaje się jako nablyszczacz i wygladzacz. Niestety troche mnie wysuszyl, syna takze. Dlatego uzywam go teraz na końcówki wlosów. O efektach powiem nastepnym razem. Chyba żaden inny olej nie urzeka tak zapachem i konsystencją.

Maslo Shea- nie mam mu nic większego do zarzucenia. Porządnie nawilża, natluszcza, ujędrnia cialo i biust. Leczy przesuszenia, suche skórki ,zrogowacenia. Zapach i szybkosć wchlaniania nie urzekają, ale nie można mieć wszystkiego, niestety. Jest mega wydajne, ma dość twardą i ziarnistą konsystencję. Warto. Idealny do mieszanek z olejami.

Mam nadzieję, że moje opisy będą dla Was pomocne w wyborze jak i do weryfikacji z Waszymi wlasnymi odczuciami, które bardzo chętnie poznam.


W kolejnej relacji bohaterami będą:
Olej jojoba
Maslo mango
Maslo kakaowe
Olejek z Drzewa Herbacianego

cdn

[caffeine]

Korah, super post... masa ciekawych informacji!
Dopiero zaczynam testować olejki i masła, więc czytałam z zainteresowaniem.

Próbowałam Shea, ale bez rewelacji... boję się nakładać na twarz w czystej postaci.

Z kosmetyków drogeryjnych bardzo dobrze wspominam olejek Dr. Hauschka, ale nie do końca wiem co w nim działało tak fajnie...

Dr. Hauschka, Gesichtsöl
Skład: Anthyllis vulneraria, Prunus armeniaca, Prunus dulcis, Arachis hypogaea, Daucus carota, Hypericum perforatum, Triticum vulgare, Calendula officinalis, Melia azadirachta, Buxus chinensis, Parfum*

Co poleciłabyś do cery "po 30-tce", bardzo wysuszonej, z trądzikiem i przebarwieniami?

Dziewczyny, jaki olejek nie jest komedogenny, tak na 100%? Czy jest to sprawa indiwidualna każdej cery?

[aggie82]

Napisane przez caffeine

Co poleciłabyś do cery "po 30-tce", bardzo wysuszonej, z trądzikiem i przebarwieniami?

Dziewczyny, jaki olejek nie jest komedogenny, tak na 100%? Czy jest to sprawa indiwidualna każdej cery?

Jeśli po 30-tce to polecam Rossmann Baydream fur Mama, ze względu na sporą zawartość oleju sojowego, wit E i niedużej ceny.
Na przebarwienia polecam przecieranie twarzy pomarańczą, cytyną, ogórkiem
Na trądzik... ostatnio testuję olejek rycynowy i chyba spełnia się w tej roli, można dodać kilka kropel olejku z drzewa herbacianego, masło jojoba rzekomo reguluje pracę gruczołów łojowych, a olej tamanu w jedną noc leczy rany po trądziku.
Na wysusz... nie wiem... sama z tym walczę na policzkach ostatnio... w sumie chyba obwiniam olejek babydream i krem 50+ babydream...

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Korah rewelacja, śliczne dzięki
Jak długo testujesz kosmetyki, aby sprawdzić czy coś rozszerza czy zwęża pory? Ja nigdy nie potrafię dojść do takich wniosków...
Ps. posiadam w domu jojoba, herbaciany i kakaowe, ale za mało używałam

[Korah]

Caffeine, z niekomedogennych do dojrzalej cery jest idealny ten wiesiolek oil, nie zapycha. Polecam Ci kapsulki Dermogal z wit. A+E. Dobry jest tez Avocado, ale niektórych zapycha. Poza tym nie próbowalam, ale slyszalam, że też olej z ogórecznika ma podobne wlaściwości do wiesiolka. A w skladzie, ktory podajesz widzę olej morelowy i arachidowy i mozesz je kupić na BU, czy mazidlach.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez aggie82

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Korah rewelacja, śliczne dzięki
Jak długo testujesz kosmetyki, aby sprawdzić czy coś rozszerza czy zwęża pory? Ja nigdy nie potrafię dojść do takich wniosków...
Ps. posiadam w domu jojoba, herbaciany i kakaowe, ale za mało używałam

To jest kwestia indywidualna. U mnie się to objawia dość szybko. Np olej konopny rozszerzyl mi pory po trzeciej aplikacji. Nakladalam go przez 3 wieczory z rzędu i rano po trzeciej aplikacji obudzilam się z rozszerzonymi porami, u mnie to widac na skórze tuż przy nosie i na samym nosie, czyli nad i między brwiami oraz na policzkach bardziej na przedzie niż z boku. Mam mieszaną cerę. Jak pory są zwężone to po prostu nie rzucają się w lustrze w oczy, faktura twarzy jest gladka, zwarta. Olej herbaciany raczej zwęża pory. Kakaowy może rozszerzyć

[MariaFrancesca]

Korah ja mam pytanko, w jaki sposób robisz demakijaż oczu olejem, nakładasz olej na suchy wacik, zwilżony? Z góry dzięki za odpowiedź

[Korah]

Napisane przez MariaFrancesca

Korah ja mam pytanko, w jaki sposób robisz demakijaż oczu olejem, nakładasz olej na suchy wacik, zwilżony? Z góry dzięki za odpowiedź

nakladam troche oleju na powieki i lekko wcieram w rzęsy, odczekuję pol minutki, w tym czasie mocze wacik ciepla wodą, odciskam nadmiar i nakladam też na niego trochę oleju, po czym przystepuję do dzialania. Potem nadmiar oleju ze skóry zmywam cieplym, wilgotnym wacikiem. Jeśli chodzi o demakijaż olejny calej twarzy, to na koniec myję ją jeszcze mydlem naturalnym lub glinką.

[PanzerKitty]

Napisane przez Korah

nakladam troche oleju na powieki i lekko wcieram w rzęsy, odczekuję pol minutki, w tym czasie mocze wacik ciepla wodą, odciskam nadmiar i nakladam też na niego trochę oleju, po czym przystepuję do dzialania. Potem nadmiar oleju ze skóry zmywam cieplym, wilgotnym wacikiem. Jeśli chodzi o demakijaż olejny calej twarzy, to na koniec myję ją jeszcze mydlem naturalnym lub glinką.

A czy można do demakijażu użyć samego oleju rycynowego? Jeśli tak to czy może to być taki z apteki czy raczej kosmetyczny?

[aggie82]

Napisane przez PanzerKitty

A czy można do demakijażu użyć samego oleju rycynowego? Jeśli tak to czy może to być taki z apteki czy raczej kosmetyczny?

Kiedyś czytałam na forum, że laska nałożyła sobie na rzęsy olej rycynowy, aby je wzmocnić i rano miała tak zapuchnięte oczy, że pojechała do szpitala, w efekcie jeszcze lekarz na nią nakrzyczał, że jak może pchać do oczu środek na przeczyszczenie. Więc może lepiej nie
Już prędzej, jak nie masz innego to użyj kuchennego, np. słonecznikowego. Przynajmniej mi się tak wydaje.

[Korah]

Olej rycynowy jest częstym skladnikiem kosmetyków pod oczy i na powieki, ponieważ wzmacnia rzęsy, tak samo w odżywkach i szamponach, oraz kremach do rąk. Jest świetny do wlosów i paznokci. Ponieważ nie mialam z nim do czynienia, nie za bardzo wiem czy mozna nim robić demakijaż. Na pewno warto, żeby byl w mieszance. Więc może jako olej bazowy zastosuj inny lagodny, a rycynowego odrobinke tylko dodaj.

[milandia01]

Ja nakładam olejek rycynowy na rzęsy i brwi i nic mi się nie dzieje.

[joaa12]

Napisane przez Korah

Olej slonecznikowy, Jest jednak idealnym nośnikiem dla kosmetyków samorobionych ze względu na cenę. Niestety pozostawia świecącą powlokę i dlugo się wchlania.

Ze względu na skład interesują mnie oliwki Hipp i Babydream.

Hipp: Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopherol, Parfum, czyli olej słonecznikowy, z migdałow, wit E i perfum.

Pogubiłam się. Jeżeli chciałabym sama wymieszać sobie powyższy kosmetyk mogę użyć zwykłego oleju słonecznikowego ze sklepu i dodać do niego oleju ze słodkich migdałów (eco i zimnotłoczony) ? Wtedy moja skóra odniesie jakieś korzyści ?

To samo tyczy się oliwki babydream. Cena i skład oliwki to :
Skład: Glycine Soja, Cetearyl Isononanoate, Prunus Dulcis, Buxus Chinensis, Bisabobol, Tocopherol, Parfum.
Cena: 12,99zł / 300ml

Biorąc pod uwagę ceny z mazideł jakbym chciała sama zrobić 300 ml oliwki to wyjdzie o wiele drożej. Więc jakich olei używa się w powyższych produktach ? Bazą musi być jakiś tani nośnik. Mam nadzieje, ze dobrze rozumie ?

[blackeye79]

Napisane przez aggie82

Kiedyś czytałam na forum, że laska nałożyła sobie na rzęsy olej rycynowy, aby je wzmocnić i rano miała tak zapuchnięte oczy, że pojechała do szpitala, w efekcie jeszcze lekarz na nią nakrzyczał, że jak może pchać do oczu środek na przeczyszczenie. Więc może lepiej nie
Już prędzej, jak nie masz innego to użyj kuchennego, np. słonecznikowego. Przynajmniej mi się tak wydaje.

Ja kiedyś także nakładałam olejek rycynowy na rzęsy, i mam nie miłe wspomnienia, olejek jest tłusty i przyciąga wszelki brud, kurz, miałam zapalenie spojówek

[Korah]

Napisane przez joaa12

Ze względu na skład interesują mnie oliwki Hipp i Babydream.

Hipp: Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopherol, Parfum, czyli olej słonecznikowy, z migdałow, wit E i perfum.

Pogubiłam się. Jeżeli chciałabym sama wymieszać sobie powyższy kosmetyk mogę użyć zwykłego oleju słonecznikowego ze sklepu i dodać do niego oleju ze słodkich migdałów (eco i zimnotłoczony) ? Wtedy moja skóra odniesie jakieś korzyści ?

To samo tyczy się oliwki babydream. Cena i skład oliwki to :
Skład: Glycine Soja, Cetearyl Isononanoate, Prunus Dulcis, Buxus Chinensis, Bisabobol, Tocopherol, Parfum.
Cena: 12,99zł / 300ml

Biorąc pod uwagę ceny z mazideł jakbym chciała sama zrobić 300 ml oliwki to wyjdzie o wiele drożej. Więc jakich olei używa się w powyższych produktach ? Bazą musi być jakiś tani nośnik. Mam nadzieje, ze dobrze rozumie ?

Nie ma innego nośnika niż ten podany w skladzie, cena zależy od sprzedawcy. Na mazidlach moze byc drożej niż jesli producent kosmetyków sam sobie produkuje substancje do tworzenia kosmetyków. Może mieć wlasna hodowlę. Poza tym nawet jeśli kupuje je od kogoś to jest to hurt, a nie detal i zapewne zawiera też jakieś korzystne kontrakty z producentami pólproduktów, zwykle bez żadnych pośredników. M. in. dlatego hipp i rossmann mają taniej.

[Beather]

witajcie dziewczyny!
Zwracam się z prośbą o opinię na temat moich planowanych zakupów kosmetycznych.
Najważniejszym skutkiem jakiego oczekuje jest solidne nawilżenie i ciała i włosów i buzi.
Tylko, że z buzią jest taki problem, że mam sporo zaskórników gdzieniegdzie wypryski..a do tego łuszczącą się skórę w okolicach ust..stosuję rożne maści, kremy, ale nie zdają rezultatów.
Może polecicie mi coś konkretnego?
A oto planowana lista moich zakupów:
1.Mocznik
2.Olej kokosowy
3.Olej ze słodkich migdałów
4.Olejek z drzewa herbacianego
5.Masło kakaowe
i to chyba na tyle.
Z góry dziękuję za odpowiedzi..

[Korah]

Napisane przez Beather

witajcie dziewczyny!
Zwracam się z prośbą o opinię na temat moich planowanych zakupów kosmetycznych.
Najważniejszym skutkiem jakiego oczekuje jest solidne nawilżenie i ciała i włosów i buzi.
Tylko, że z buzią jest taki problem, że mam sporo zaskórników gdzieniegdzie wypryski..a do tego łuszczącą się skórę w okolicach ust..stosuję rożne maści, kremy, ale nie zdają rezultatów.
Może polecicie mi coś konkretnego?
A oto planowana lista moich zakupów:
1.Mocznik
2.Olej kokosowy
3.Olej ze słodkich migdałów
4.Olejek z drzewa herbacianego
5.Masło kakaowe
i to chyba na tyle.
Z góry dziękuję za odpowiedzi..

Mogę coś doradzić, jednak bierz pod uwage to że jest to tylko moja opinia. Też mam problem z zaskórnikami i przesuszeniem.
kokosowy polecam tylko do wlosów, na pewno nie do twarzy
migdalowy tylko nie do twarzy, może być do ciala
olejek z drzewa herbacianego jak najbardziej polecam do twarzy
maslo kakaowe tylko do ciala.
mocznik, musisz uwazać zeby nie przekraczać stężenia 4-5%

Warto tez sie skusić na kwas hialuronowy
a z olejów do twarzy polecam olej z wiesiolka, z ogórecznika, konopny, macadamia, śliwkowy, morelowy

[nataszka1508]

Witajcie,
Posiadam kilka olejkow i uzywam ich zazwyczaj pojedynczo na twarz, czasem lacze z kwasem hialuronowym. Mam cere mieszana, ale odwodniona, sklonna do luszczenia sie i zaskornikow. Nakupilam roznych olejkow czytajac o ich wspanialych zaletach, ale teraz nie mam pojecia jak je wszystkie polaczyc, ktory pasuje do ktorego itd.

Prosze Was o jakies recepty na OLEJEK NAWILZAJACY DO TWARZY, olejek bazowy moge jeszcze dokupic, myslalam o z pestek moreli lub brzoskwini, wazne zeby nie zapychal.

oto olejki i hydrolaty, ktore posiadam:

1.Tamanu
2. rycynowy ( stosuje wraz z oliwa z oliwek do demakijazu)
3. z czarnuszki
4. z krokosza
5. z pestek dyni
6. vit E
7.maslo shea nierafinowane
8.hydrolat rozany i oczarowy
9. kwas haluronowy
10. olejek eteryczny z trawy cytrynowej

Dziekuje

[caffeine]

Napisane przez aggie82

Jeśli po 30-tce to polecam Rossmann Baydream fur Mama, ze względu na sporą zawartość oleju sojowego, wit E i niedużej ceny.
Na przebarwienia polecam przecieranie twarzy pomarańczą, cytyną, ogórkiem
Na trądzik... ostatnio testuję olejek rycynowy i chyba spełnia się w tej roli, można dodać kilka kropel olejku z drzewa herbacianego, masło jojoba rzekomo reguluje pracę gruczołów łojowych, a olej tamanu w jedną noc leczy rany po trądziku.
Na wysusz... nie wiem... sama z tym walczę na policzkach ostatnio... w sumie chyba obwiniam olejek babydream i krem 50+ babydream...

Dzięki za świetne rady! Muszę poszukać więcej informacji na temat olejku sojowego. I ogólnie pomyśleć o "dokarmieniu" mojej skóry witaminami, bo jak na razie to ją tylko katuję różnymi anytrądzikowymi mordercami.

Bardzo ucieszyła mnie wiadomość o oleju tamanu, naprawdę tak świetnie goi? Zauważyłam że wszelkie zmiany goją się teraz wilniej niż kilka lat temu... i niestety pozostawiają po nich plamy. Jakoś słabo u mnie z regeneracją...

Olejek rycynowy... dziś nawet miałam wpaśc do apteki i kupić go do domowej maseczki na włosy. Muszę więcej poczytać o jego właściwościach, zainspirowałaś mnie. Stosujesz go tylko na same wypryski?

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez Korah

Caffeine, z niekomedogennych do dojrzalej cery jest idealny ten wiesiolek oil, nie zapycha. Polecam Ci kapsulki Dermogal z wit. A+E. Dobry jest tez Avocado, ale niektórych zapycha. Poza tym nie próbowalam, ale slyszalam, że też olej z ogórecznika ma podobne wlaściwości do wiesiolka. A w skladzie, ktory podajesz widzę olej morelowy i arachidowy i mozesz je kupić na BU, czy mazidlach.

Korah, dzięki! Tak też wywnioskowałam z twojego wczesniejszego postu: wiesiołek. Przypomniałam też sobie, że kiedyś kosmetyczka powiedziała mi że przyjmowanie kapsułek z tym olejkiem "upłynnia" sebum i odblokowuje pory.

Olej z ogórecznika też brzmi ciekawie, a o morelowym i arachidowym nic nie wiem... muszę poczytać bo w sumie dlaczego są w tym specyfiku Dr. Hauschka?

Mam nadzieję że znajdę jakiś olejek który będzie się dobrze wchłaniał i jednocześnie chronił przed przesuszeniem. Mam dosyć cienką i delikatną skórę, która łatwo się odwadnia na mrozie czy latem na słońcu, co prowadzi do nadmiernej produkcji sebum, potem wprysków... itd.