Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część II

[Alesjaa]

Dzięki Masimo za wyczerpującą odpowiedz i rady
Heviran stosuje, przepisala mi go lekarka. A zamiast Hydra Vital kupie tą maść arnikową i jakiś nawilżacz - Nanobase albo Phisiogel. Aaaa i jeszcze vit C i Rutinoscorbin. Zaopatrze się w to wszystko i mam nadzieję że wystarczy i jakoś ukoję buraczka
Wazelinę dostałam od lekarki tylko nie wiem czy ze smarowaniem poczekać aż zacznę sie łuszczyć a na razie po cos2 stosować nanobase?? Pomóżcie

[kamilia]

Napisane przez Masima

To jak to ? Ja mam plame na pół czoła ? Nie zejdzie już ?

Jeszcze może Ci zjaśnieć, chociaż trochę może też jednak zostać - mnie taki cień , widoczny trochę, plamy koło oczu, został.

[Masima]

Napisane przez Alesjaa

Dzięki Masimo za wyczerpującą odpowiedz i rady
Heviran stosuje, przepisala mi go lekarka. A zamiast Hydra Vital kupie tą maść arnikową i jakiś nawilżacz - Nanobase albo Phisiogel. Aaaa i jeszcze vit C i Rutinoscorbin. Zaopatrze się w to wszystko i mam nadzieję że wystarczy i jakoś ukoję buraczka
Wazelinę dostałam od lekarki tylko nie wiem czy ze smarowaniem poczekać aż zacznę sie łuszczyć a na razie po cos2 stosować nanobase?? Pomóżcie

Alesjaa ! Nieeeeee ! Nanobase nie, ono hamuje ponoć łuszczenie. Dome taką informacje sprzedała kiedyś (dowiedziała sie od dermatologa). Jak masz czas to przeszukaj to co pisała Dome, ale dosc dużo tego było. Wszystkie te maści i kremy kończące sie na "base" bo jest jeszcze jakiś jeden, nie pamiętam w tej chwili nazwy hamują proces. Maść arnikowa tez nie na całą twarz. tylko na te miejsca z naczynkami. Wazeliną kazała mi sie smarować zaraz następny dzień po masce. W czwartek wieczór miałam nałożoną maske do 5 rano. W piątek zaczęłam stosować wazeline i hydravital, a od soboty cosmelan 2. I już po 4 godzinach zaczęło sie łuszczenie pod nosem i rozchodziło się coraz bardziej z każdą godziną na całą twarz. W ciągu doby zeszła skóra z całej twarzy. Zauważyłam, ze jak ją natłuszczałam to łatwiej ta skóra schodziła potem. Bo sie odklejała.

Jak już coś musisz wiecej stosować to Bepanthen maść ale nie Nanobase !

A z wit. C najlepsze będa musujące tabletki, jedna zawiera od razu całą dawke dzienną. Jest do wyboru kilka rodzaji w aptece. Ja mam akurat Additive.

[kamilia]

Napisane przez Alesjaa

Dzięki Masimo za wyczerpującą odpowiedz i rady
Heviran stosuje, przepisala mi go lekarka. A zamiast Hydra Vital kupie tą maść arnikową i jakiś nawilżacz - Nanobase albo Phisiogel. Aaaa i jeszcze vit C i Rutinoscorbin. Zaopatrze się w to wszystko i mam nadzieję że wystarczy i jakoś ukoję buraczka
Wazelinę dostałam od lekarki tylko nie wiem czy ze smarowaniem poczekać aż zacznę sie łuszczyć a na razie po cos2 stosować nanobase?? Pomóżcie

Och nie - arnika jest dosyć aktywnym składnikiem i może Cię bardzo podrażnić. Możesz sprawdzić, ale tylko na chwilę, a w każdym razie nie na noc, bo nie wiadomo , ż czym się obudzisz. Ja miałam rano masakrę pod oczami - wyżarte czerwone linie pod oczami. I piekły jak diabli. Jeżli już -to raczej kup żel arnikowy a nie maść.

[Masima]

Napisane przez kamilia

Och nie - arnika jest dosyć aktywnym składnikiem i może Cię bardzo podrażnić. Możesz sprawdzić, ale tylko na chwilę, a w każdym razie nie na noc, bo nie wiadomo , ż czym się obudzisz. Ja miałam rano masakrę pod oczami - wyżarte czerwone linie pod oczami. I piekły jak diabli. Jeżli już -to raczej kup żel arnikowy a nie maść.

Żel jest łągodniejszy i lepiej sie wchłania. I nie na całą twarz tylko miejscowo tam gdzie największe zagrozenie jest. Ja akurat dobrze znosze masć arnikową, ona jest tłusta.

[kamilia]

Napisane przez Masima

Żel jest łągodniejszy i lepiej sie wchłania. I nie na całą twarz tylko miejscowo tam gdzie największe zagrozenie jest. Ja akurat dobrze znosze masć arnikową, ona jest tłusta.

ja w drugim tygodniu po cos1 własnie w okolicach oczu sobie połozyłam ten żel, bo tam zobaczyłam wyłażące pajączki

[Masima]

Często na własnej skórze trzeba sie przekonać dopiero co jest dla kogo dobre. Często również metoda prób i błędów.

[Masima]

O jest Dome, wypowiedz sie kochana na temat Nanobase i tej inne base, w trakcie terapii cosmelanem. Ty pisałas zeby tego nie uzywac jak sie nie myle ?

Dome odnośnie kremów kręconych z BU, to dwa tygodnie przed zabiegiem odstawiłam jej , bo jeden jakby nie było zawiera kwas liponowy, aserum flavo też coś w tym stylu. Przez dwa tygodnie przed cosmelanem lepiej nic z kwasami i najlepiej zeby twarzy nie podrazniać

[Alesjaa]

Dzięki dziewczyny, więc kupię żel arnikowy w razie naczynek a jeżeli Nanobase odpada to czy może być krem Phisiogel czy wystarczy sama wazelina?? I czy stosotwać ją po każdym posmarowaniu cos2??

Sorki, że tak Was męczę ale macie juz większe doswiadczenie i licze na dobre rady

[Masima]

Napisane przez Alesjaa

Dzięki dziewczyny, więc kupię żel arnikowy w razie naczynek a jeżeli Nanobase odpada to czy może być krem Phisiogel czy wystarczy sama wazelina?? I czy stosotwać ją po każdym posmarowaniu cos2??

Sorki, że tak Was męczę ale macie juz większe doswiadczenie i licze na dobre rady

Alesjo mnie kazała jak najczęściej tą wazelinę. Moze się inne dziewczyny wypowiedzą na ten temat jeszcze. Lekarka ponoć była na jakimś sympozjum z udziałem brazylijskich dermatologów i na ten temat rozmawiali. Tam ponoć po pilingach kwasowych i tego typu rzeczach, cosmelanach, twarz leczą czystą wazeliną. Powiedziała że pilingi w Polsce są znane od 10 lat dopiero, i my tak naprawde nie mamy pełnej wiedzy na ten temat, ani doświadczeń. Jak wiesz cosmelan wymyślił właśnie brazylijski lekarz dr Krulig

[Masima]

Megi kobieto ty żyjesz ? Co u ciebie ? Ja już wychodze z domu. Co prawda nie za często bo nie chce filtrów stosować jeszcze. Na razie na zakupy i spowrotem sie zaszywam w dziupli. Twarz wygląda jakby była mocniej opalona. Ujdzie w tłumie.

[dome]

Napisane przez masima

o jest dome, wypowiedz sie kochana na temat nanobase i tej inne base, w trakcie terapii cosmelanem. Ty pisałas zeby tego nie uzywac jak sie nie myle ?

dome odnośnie kremów kręconych z bu, to dwa tygodnie przed zabiegiem odstawiłam jej , bo jeden jakby nie było zawiera kwas liponowy, aserum flavo też coś w tym stylu. Przez dwa tygodnie przed cosmelanem lepiej nic z kwasami i najlepiej zeby twarzy nie podrazniać

już spieszę pisać

[dome]

Zdecydowanie wszelkie produkty pochodne do NANOBASE hamują łuszczenie naskórka. Informacjapochodzi zarówno od dr drmatolog, mgr z apteki jak i etykiety produktu.

Kremy z BU - tak jak pisała kiedyś cassatka - nie wszsytko co naturalne wszystkim odpowiada - jestem tego najlepszym przykładem. Spuchłam niesamowice ( szczególnie w okolicach oczu - całych, z górną częścią policzka ) zarówno po kremie liponowym, sojowym jak i po serum FLACO C. Wczoraj użyłam hydrolatu oczarowego i jestem lekko podpuchnięta z powrotem... może ja wogóle na BU jestem uczulona ???? Jednak prędzej na spirytus wsmarowywany ... pisałam też wczesniej, ze będę go chyba wlewać w siebie zamiast w kremy

Zakupy na e-bay - mikaam zdecydowanie polecam glo-revitalize, czyli Ann Turner.
Cosmelan zamówiłam u niej w dniu 14 sierpnia (piątek wieczorem), został natychniast nadany, z USA wyszedł już 16 sierpnia, w Polsce był 20 sierpnia - i tylko nadgorliwości Urzędu Celnego i rozwodowi mojej sąsiadki zawdzięczam to, że otrzymałam GO 29 sierpnia.

Angi 74 - pewnie mamy ten sam problem - z podkładem cera wygląda świetnie , jak moja ukochana maska, jednak zaczęło mi to zdecydowanie przeszkadzać latem ... i to upalnym, kiedy ten zaliczany do ciężkich podkład shiseido zaczynał się skraplać Poza tym zdecydowałam się na zakup cosmelanu też ze względu na wiek i konieczność zregenerowania naskórka. Zdecydowanie lepsze efektu będą po cosm niż po kolejnych ( drogich) zabiegach z kwasami, peelingami itp.

NOWOŚĆ - moje Chłopaki stwierdziły, że brak kontaktu z Wami powoduje u mnie napady agresji

Jaaanyy pięć osób stoi koło mnie i dykutuje - zaraz pęknie mi głowa

[Megi72]

Napisane przez Masima

Megi kobieto ty żyjesz ? Co u ciebie ? Ja już wychodze z domu. Co prawda nie za często bo nie chce filtrów stosować jeszcze. Na razie na zakupy i spowrotem sie zaszywam w dziupli. Twarz wygląda jakby była mocniej opalona. Ujdzie w tłumie.

Masima żyję,żyję ....tylko co to za życie ?
Jak tak czytam twoje relacje to zastanawiam się czy u mnie kuracja przebiega prawidłowo .Dopiero dzisiaj ( 7 dzień po masce) zaczęłam łuszczyś się na całej twarzy.Wczyśniej to tylko w okolicach brody,ust i nosa.Nie mam buraka i właściwie odczuwam tylko lekkie pieczenie w niektórych miejscach.Ile razy ta skóra powinna zejść,żeby mieć gwarancję,że zeszła wraz z plamami ?Dlaczego lekarka zaleciła ci jeszcze cos2 3 razy dziennie ?Może ja też powinnam tak zrobić jesli tak mało zeszło tej skóry ?Nie nadaję się jeszcze do wyjścia z domu Świat ogladam z perspektywy okna

[dome]

Jednak mogę z czystym sumieniem polecić rewelacyjny EPIKREM.
Bezbarwny, bezwonny i skutecznie zastępujący lub uzupełniający działanie wazeliny - samej w sobie ciężkiej do wmasowania.

Zastosowałam go wczoraj, na moją jaszczurkowatą skórę powiek ( pełna popalona skorupa), czyli miejsce które spowodowało opóźnienie mojego wytęsknionego zabiegu z como CUDEM i dzisiaj jest duuuuuuużżżżo lepiej. Zaczęła wygładzać się skorupa.
EPIKREM, pakowany w maleńkie pudełeczka można kupić nawet supermarkecie.Ja kupiłam przez przypadek w Carrefour, stojąc w gigantycznej kolejce do kasy i tępo oglądając półki. Stał obok wazeliny, plastrów i ... prezerwatyw
Dla mnie jest obecnie genialny - normalnie wchłaniający się przyjemny smalec.

[Megi72]

Napisane przez ivonako

Megi, JOASIA serio mi ulżyło, że to działa.
Megi wejdź na mój profil.

Ivonako dzięki za możliwość obejrzenia fotki .Poczucie humoru idzie u ciebie w parze z urodą Świetna babka z ciebie Polubiłam nawet tę twoją kąśliwość
Kiedy wypada następna godzina O ?

[dome]

buczka ... nie chowaj się

[JOASIA71]

Napisane przez annasnafal

Jaosia71, Jak dlugo trzymalas cosm1 na twarzy i czy sama to robilas?
POzdrowionka

Witaj! tak sama robilam maske , trzymalam ja przeszlo 10 godz. bo taki czas t.z. od 8-12 godz. podany jest w opisie mojego cosmelanu. Wszystko wskazuje na to, ze to jakas nowa wersja poniewaz rozni sie nie tylko przedluzonym czasem trzymania maski ale rowniez czestotliwoscia stosowania cos. 2. przez 1 m-c 3x d.,potem przez 2 m-ce 2x d. i przez kolejne 9 m-cy 1xd. Przebieg jak na razie tez jest lagodniejszy bo nie mam rumienia , skora luszczy sie juz na calej twarzy t.z. najbardziej dolna czesc ale zeszla juz wokol oczu(tu najbardziej piecze) i zaczyna na czole. Plamy niestety moze troche zbladly ale sa widoczne. Ja stosuje tylko cos. 2 3x dziennie nie uzywam nic innego bo nie czuje takiej potrzeby.Twarz nie jest napieta raczej lekko tlustawa. W pogotowiu stoi hydra-vital k i jesli tylko pojawia sie jakies popekane naczynka to sie przyda...

[buczacza]

Napisane przez Megi72

Masima żyję,żyję ....tylko co to za życie ?
Jak tak czytam twoje relacje to zastanawiam się czy u mnie kuracja przebiega prawidłowo .Dopiero dzisiaj ( 7 dzień po masce) zaczęłam łuszczyś się na całej twarzy.Wczyśniej to tylko w okolicach brody,ust i nosa.Nie mam buraka i właściwie odczuwam tylko lekkie pieczenie w niektórych miejscach.Ile razy ta skóra powinna zejść,żeby mieć gwarancję,że zeszła wraz z plamami ?Dlaczego lekarka zaleciła ci jeszcze cos2 3 razy dziennie ?Może ja też powinnam tak zrobić jesli tak mało zeszło tej skóry ?Nie nadaję się jeszcze do wyjścia z domu Świat ogladam z perspektywy okna

Przestan sie dolowac,kochanie!!! Ty pomysl o mnie.Ilu ludzi OBCYCH mialam w chalupie po masce,w NAJGORSZE dni.Kawe to chcieli co 5 minut,tak sie napatrzec na mnie nie mogli,a jak mi skora zaczela schodzic ,to nawet wody nie chcieli(chyba z obrzydzenia) A jak w zeszlym tygodniu przyszedl robotnik (za cosmelanskich czasow) To sie mnie zapytal ,czy juz zdrowa jestem,bo to bardzo grozno wygladalo,jakas rzadka choroba skory!!!
A Ty siedzisz sobie,nikt Ci tylka nie truje,popatrzysz przez okno,jak masz potrzebe zobaczyc ludzi.Zyc nie umierac

[Masima]

Napisane przez Megi72

Masima żyję,żyję ....tylko co to za życie ?
Jak tak czytam twoje relacje to zastanawiam się czy u mnie kuracja przebiega prawidłowo .Dopiero dzisiaj ( 7 dzień po masce) zaczęłam łuszczyś się na całej twarzy.Wczyśniej to tylko w okolicach brody,ust i nosa.Nie mam buraka i właściwie odczuwam tylko lekkie pieczenie w niektórych miejscach.Ile razy ta skóra powinna zejść,żeby mieć gwarancję,że zeszła wraz z plamami ?Dlaczego lekarka zaleciła ci jeszcze cos2 3 razy dziennie ?Może ja też powinnam tak zrobić jesli tak mało zeszło tej skóry ?Nie nadaję się jeszcze do wyjścia z domu Świat ogladam z perspektywy okna

Nie wiem czemu dalej 3 x dziennie cos2. Może złuszczanie jest za słabe. Mam nadzieije ze nie. A skoro jestem jeszcze tydzień w domu wiec bez problemu moge tu sobie taka pocahontas siedzieć.

[Masima]

Napisane przez buczacza

Ty pomysl o mnie.Ilu ludzi OBCYCH mialam w chalupie po masce,w NAJGORSZE dni.Kawe to chcieli co 5 minut,tak sie napatrzec na mnie nie mogli,a jak mi skora zaczela schodzic ,to nawet wody nie chcieli(chyba z obrzydzenia) A jak w zeszlym tygodniu przyszedl robotnik (za cosmelanskich czasow) To sie mnie zapytal ,czy juz zdrowa jestem,bo to bardzo grozno wygladalo,jakas rzadka choroba skory!!!

Bardzo rzadko spotykana

Ja byłam wczoraj odebrać auto z serwisu, klimatyzacja coś nawala. Okazało sie że po naprawie dalej nie chodzi wiec musiałam sie wrócić i złożyć reklamacje. Pomyślcie sobie jak wyglądałam, myślałam ze sie ze wstydu spale, zamiast zabrać to auto ze spuszczoną głową i zwiać stamtąd to ja musiałam sie z tymi chłopami w dyskusje wdawać. Pyszczysko czerwone, pewnie mysleli że ze złości wredna baba się tak spięła

Więc dzisiaj stwierdziłam ze normalne zakupy w zwykłym sklepie już mi nie straszne.

[mikaam]

Dziękuje Masima za odp. dzwoniłam na ul.Piękną-niestety nikt nie odp.sobota
do gabinetu dr.Chlebus też dzwoniłam,C2 mogą sprzedac jedynie osobie która wcześniej wykonała u nich cały zabieg(1600) .
Szukałam też dystrybutora-nie moge znaleźć
Może ma któraś z Was sprawdzony namiar?
Pozdrawiam

[mikaam]

Dome-dziękuje

[Masima]

Napisane przez mikaam

Dziękuje Masima za odp. dzwoniłam na ul.Piękną-niestety nikt nie odp.sobota
do gabinetu dr.Chlebus też dzwoniłam,C2 mogą sprzedac jedynie osobie która wcześniej wykonała u nich cały zabieg(1600) .
Szukałam też dystrybutora-nie moge znaleźć
Może ma któraś z Was sprawdzony namiar?
Pozdrawiam

W tym gabinecie kosmetycznym to podobno bez problemu możesz kupić cos2. Wczoraj czy przedwczoraj Małgosia0123 własnie tam zamówiła. Kwestia 3-4 dni. Przeczytaj posty z wczoraj, str. 5

[Megi72]

Napisane przez buczacza

Przestan sie dolowac,kochanie!!! Ty pomysl o mnie.Ilu ludzi OBCYCH mialam w chalupie po masce,w NAJGORSZE dni.Kawe to chcieli co 5 minut,tak sie napatrzec na mnie nie mogli,a jak mi skora zaczela schodzic ,to nawet wody nie chcieli(chyba z obrzydzenia) A jak w zeszlym tygodniu przyszedl robotnik (za cosmelanskich czasow) To sie mnie zapytal ,czy juz zdrowa jestem,bo to bardzo grozno wygladalo,jakas rzadka choroba skory!!!
A Ty siedzisz sobie,nikt Ci tylka nie truje,popatrzysz przez okno,jak masz potrzebe zobaczyc ludzi.Zyc nie umierac

Buczuś nie dołuję się ,mam pełen komfort w przebiegu zabiegu.Dom mam w prawdzie pełen dzieci (koledzy syna) ale one kochane sa .....nie zwracaja na mnie uwagi albo myslą sobie,że juz taka brzydka jestem Dorosli,którzy przychodzą wtajemniczeni są w sytuację i nawet się dziwią,że tak dobrze wygladam bo uprzedzałam,że będzie tragicznie Najważniejsze,że mój mąż mówi,że z tą odstającą skóra też mu się podobam Jutro rodzinka wybiera się na basen.Chcą mnie ze soba zabrać ....ale do pilnowania samochodu Mówią ,że jak złodziej mnie zobaczy ...... No tak ,fucha stróża mi się jeno ostała

[Megi72]

Napisane przez Masima

Nie wiem czemu dalej 3 x dziennie cos2. Może złuszczanie jest za słabe. Mam nadzieije ze nie. A skoro jestem jeszcze tydzień w domu wiec bez problemu moge tu sobie taka pocahontas siedzieć.

Masima zastanowię się czy nie pójśc twoim śladem.A co myślisz o częstotliwości stosowania cos 2 o jakiej pisze JOASIA 71 ? Czy to mozliwe zeby stosować cos 2 tak często ?

[Masima]

Napisane przez Megi72

Masima zastanowię się czy nie pójśc twoim śladem.A co myślisz o częstotliwości stosowania cos 2 o jakiej pisze JOASIA 71 ? Czy to mozliwe zeby stosować cos 2 tak często ?

Megi mozliwe to jest, tylko nasze kieszenie tego by nie wytrzymały. Moge sie zgodzić że przez ten pierwszy miesiąc więcej będę używać cos2, ale potem już tylko raz na dzień. Planuje go stosować już pewnie zawsze. Ale w takiej wersji jak jest podana przy nowej formule cosmelanu na ebayu jest to niemożłiwe.

Megi póki co mocniej posmarowałam plamę na czole. Nie wiem czy jest sens, ale skoro skóra jest tam gruba i trudniej sie złuszcza to może bedzie to miało na to wpływ.

[annasnafal]

Napisane przez JOASIA71

Witaj! tak sama robilam maske , trzymalam ja przeszlo 10 godz. bo taki czas t.z. od 8-12 godz. podany jest w opisie mojego cosmelanu. Wszystko wskazuje na to, ze to jakas nowa wersja poniewaz rozni sie nie tylko przedluzonym czasem trzymania maski ale rowniez czestotliwoscia stosowania cos. 2. przez 1 m-c 3x d.,potem przez 2 m-ce 2x d. i przez kolejne 9 m-cy 1xd. Przebieg jak na razie tez jest lagodniejszy bo nie mam rumienia , skora luszczy sie juz na calej twarzy t.z. najbardziej dolna czesc ale zeszla juz wokol oczu(tu najbardziej piecze) i zaczyna na czole. Plamy niestety moze troche zbladly ale sa widoczne. Ja stosuje tylko cos. 2 3x dziennie nie uzywam nic innego bo nie czuje takiej potrzeby.Twarz nie jest napieta raczej lekko tlustawa. W pogotowiu stoi hydra-vital k i jesli tylko pojawia sie jakies popekane naczynka to sie przyda...

Joasia71- dzieki wielkie! Ja jak bylam na pierwszej wizycie u mojej dermatolog to mowila ze cos2 trzeba bedzie uzywac okolo roku. Niestety zrazilam sie do tej Pani bo zamiast mowic o zabiegu to ona zajela sie reklama produktow: typu iwostin na przebarwienia i skinoren i nie oszczedzila mi pokazanie mi swojego, jak to ona powiedziala: bardzo dobrego bo francuskiego make up-u. Sama wyciagnelam od nie jaki to ja mam fototyp bo kurcze wziela kase cale nici mi powiedziala. Poza tym twierdzila ze hydravital to tez uzywac okolo roku. No to, to juz kompletna bzdura! Ake chodzi o zarobienie wiecej kaski bo by posredniczyla w tej sprzedazy.
DZIEWCZYNY po prostu zrazilam sie do dermatologow. I sama zrobie sobie ten zabieg.

Joasia71- jaki masz fototyp. Bo ja mam fototyp III i mysle ze uzywajac tego nowego cosmelanu powinnam trzymac ok 8-9 godzin. Co myslicie o tym DZIEWCZYNY?

[Masima]

Napisane przez annasnafal

Joasia71- jaki masz fototyp. Bo ja mam fototyp III i mysle ze uzywajac tego nowego cosmelanu powinnam trzymac ok 8-9 godzin. Co myslicie o tym DZIEWCZYNY?

Annasnafal ja już sama nie wiem co mysleć o tych naszych dermatologach, czy oni niedouczeni jacyś czy co. Tobie kazała stosować hydravital rok, mnie powiedziała ze nie jest niezbędny, a inne dziewczyny wogóle go nie dostały. Wnioski możesz wyciągnąć sama.

Co do fototypu to ja mam II a trzymałam 8,5 godziny więc sądze ze z twoją karnacją powinnaś trzymać dłużej jednak.

Megi zastanawiam sie czy nie zaoszczędzić na cosmelanie i przestać smarować nos, albo tak co drugi dzień, no bo po co tam, co myślisz o tym ? Za to miejsca z plamami troche staranniej,

[L_V]

Napisane przez dome

L_V - klasa, klasa i jeszcze raz klasa - i jak tu TAKICH LUDZI NIE KOCHAĆ ?????
OD RAZU CHCE MI SIĘ NATYCHMIAST ROBIĆ WSZYSTKO ZGODNIE Z REGULAMINEM ... I NAWET JAK L_V POWIE, ŻE MAM STANĄĆ NA GŁOWIE - TO TEŻ STANĘ

Spokojnie, małe szanse że poprosze o stawanie na głowie. Chyba że w celach poprawienia krążenia