Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-19, 12:34   #4381
Vibeska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 984
GG do Vibeska
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Aguś
Wyglądasz kwitnąco a biżuteria to i moja miłość
A nowe kolczyki już przetestowane w noszeniu ?
Śliczne są
Szkoda że masz taką brzydką pogodę
Mój plan na dzisiejsze popołudnie - spaaać, choć wrócę do domu po 19.00 to już będzie wieczór
__________________
I'm woman in love !!!!
Vibeska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 12:39   #4382
0306
Zadomowienie
 
Avatar 0306
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 1 151
GG do 0306
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez luskap Pokaż wiadomość
Aga, witaj! Dawno Cię nie było (mnie zreszta też) Super, że zaczęłaś powoli nowe życie, mam nadzieję, ze złe rzeczy zatrą się w Twej pamięci.
Tak to jest, że w urlop u rodziny nie da się odpocząć! A wręcz przeciwnie!
Zazdroszczę pięknych perfum. Ja za to nie wiem, czy kiedykolwiek dojdę do ładu z pielęgnacją.

Oj nie da .
Perfum jeszcze nie nabyłam, na razie chodzę, testuję i oswajam... Po wypłacie skuszę się na Lyric - jak dotąd podoba mi się najbardziej.

Czemuż nie możesz dojść do ładu z pielęgnacją?

Vibesko
Dziękuję za komplement .
Kolczyki już przetestowałam . Pięknie wyglądają solo do mojej prostej czarnej princeski w stylu A. Hepburn i wysokiego koka. Mam tylko nadzieję, ze nie przyniosą mi pecha... tfu, tfu. Swoją drogą moja mama aż się popłakała, jak przytoczyłam dialog z Gayenką u jubilera:
- ja: "Mam nadzieję, że nie kupuję pereł na pecha..."
- Gayenka: "Aga! Jeszcze większego?!"

Bluzkę już tez miałam okazję wynosić - założyłam na niedzielne oglądanie jednego z bobasków. Zrobiłam do niej smoky paletką wild jungle ID - normalnie aż sama sie zdziwiłam jak dobrze wygladam w takim makijażu .
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn."
Marie von Ebner-Eschenbach



Edytowane przez 0306
Czas edycji: 2009-05-19 o 12:48
0306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 12:55   #4383
luskap
Zakorzenienie
 
Avatar luskap
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 174
GG do luskap
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez 0306 Pokaż wiadomość

Czemuż nie możesz dojść do ładu z pielęgnacją?

Swoją drogą moja mama aż się popłakała, jak przytoczyłam dialog z Gayenką u jubilera:
- ja: "Mam nadzieję, że nie kupuję pereł na pecha..."
- Gayenka: "Aga! Jeszcze większego?!"


Nie mogę dojść, bo mam 32 smarowidła do ciała, 16 żeli po prysznic, 10 żeli do mycia twarzy, 19 kremów do twarzy, 10 maseczek, 14 specyfików do stóp, 27 kosmetyków do włosów za to mam dziadoską kolorówkę i chyba muszę zmienić kierunek zakupów, ale ciągle mnie kusi pielęgnacja.)

Edytowane przez luskap
Czas edycji: 2009-05-19 o 12:58
luskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:07   #4384
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Podobno wg obecnych zaleceń nie zgina sie ręki, a mi kazali zgiąć - więc zgiełam. I siniak gotowy
Mi kazali trzymać pięć minut wyprostowaną, naciskając palcami na wacik przyłożony do ranki. I teraz boli mnie już tylko jak tam dotknę, sama ręka nie.

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
zdałam! na 70% i jestem szczęśliwa
bardzo bardzo bardzo dziękuję za kciuki
Gratuluję! No to masz wakacje.

Vibeska, Aga, naprawdę fajnie was tu widzieć.

A ja mam dylemat, bo kolejny raz przekonuję się, że nie umiem podejmować ważnych decyzji życiowych. Dostałam się na erasmusa dokładnie do tej szkoły co chciałam, mam dwa dni na podjęcie decyzji, a ja jestem równie nieprzekonana do wyjazdu jak i do zostania w Polsce. Naprawdę nie wiem co robić.. Nie potrafię przewidzieć jak będzie wyglądało moje życie za 8 miesięcy..
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:07   #4385
0306
Zadomowienie
 
Avatar 0306
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 1 151
GG do 0306
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez luskap Pokaż wiadomość


Nie mogę dojść, bo mam 32 smarowidła do ciała, 16 żeli po prysznic, 10 żeli do mycia twarzy, 19 kremów do twarzy, 10 maseczek, 14 specyfików do stóp, 27 kosmetyków do włosów za to mam dziadoską kolorówkę i chyba muszę zmienić kierunek zakupów, ale ciągle mnie kusi pielęgnacja.)
No proszę , podobno to ja nie potrafię się opanować pielęgnacyjnie
Do kolorówki trzeba "dojrzeć". Mnie do niedawna wystarczały: dobry podkład, puder, mascara i róż/puder brązujący. Teraz odkrywam możliwości, jakie daje kolorówka. Rzadko, ale jednak używam cieni do powiek, błyszczyków, szminek i wszelkich błyszczydeł do twarzy . Nadziwić się nie mogę, jak mogłam być takim ignorantem.

Niestety ma to też swoje złe strony . Dopiero co kupiłam mascarę Chanel - a już jestem z niej niezadowolona i marzy mi się Borghese .

Pielęgnacja jest u mnie obecnie w fazie odwykowej. Od kilku tygodni, z konieczności testuję zestaw kremów Yoskine, więc cała reszta leży odłogiem.
"Cieleśnie" mam nową miłość - fluid dermoplastyczny Collistar - ujędrniające cudo. Kusi mnie też ich peeling - czekam tylko na kolejny bon rabatowy do Douglasa i zamierzam nabyć oba (zwłaszcza, ze teraz jest na nie promocja).

Em
Moim zdaniem powinnaś wykorzystać szansę jaką daje Erasmus. Za moich czasów (jak to brzmi ) niewiele było możliwości wyjazdu i zdobywania wiedzy na zagranicznych uczelniach, więc na prawdę Ci zazdroszczę. Poza tym Erasmus daje ogromne możliwości i, choć pewnie teraz o tym nie myślisz, bardzo ułatwia strat w życie zawodowe.
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn."
Marie von Ebner-Eschenbach



Edytowane przez 0306
Czas edycji: 2009-05-19 o 13:13
0306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:11   #4386
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
A ja mam dylemat, bo kolejny raz przekonuję się, że nie umiem podejmować ważnych decyzji życiowych. Dostałam się na erasmusa dokładnie do tej szkoły co chciałam, mam dwa dni na podjęcie decyzji, a ja jestem równie nieprzekonana do wyjazdu jak i do zostania w Polsce. Naprawdę nie wiem co robić.. Nie potrafię przewidzieć jak będzie wyglądało moje życie za 8 miesięcy..
ja bym pojechala erasmus to moje wielkie, niespelnione niestety, marzenie
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:15   #4387
luskap
Zakorzenienie
 
Avatar luskap
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 174
GG do luskap
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez 0306 Pokaż wiadomość
No proszę , podobno to ja nie potrafię się opanować pielęgnacyjnie
Do kolorówki trzeba "dojrzeć". Mnie do niedawna wystarczały: dobry podkład, puder, mascara i róż/puder brązujący. Teraz odkrywam możliwości, jakie daje kolorówka. Rzadko, ale jednak używam cieni do powiek, błyszczyków, szminek i wszelkich błyszczydeł do twarzy . Nadziwić się nie mogę, jak mogłam być takim ignorantem.

Niestety ma to też swoje złe strony . Dopiero co kupiłam mascarę Chanel - a już jestem z niej niezadowolona i marzy mi się Borghese .

Pielęgnacja jest u mnie obecnie w fazie odwykowej. Od kilku tygodni, z konieczności testuję zestaw kremów Yoskine, więc cała reszta leży odłogiem.
"Cieleśnie" mam nową miłość - fluid dermoplastyczny Collistar - ujędrniające cudo. Kusi mnie też ich peeling - czekam tylko na kolejny bon rabatowy do Douglasa i zamierzam nabyć oba (zwłaszcza, ze teraz jest na nie promocja).
Aga, masz rację, ze trzeba dojrzeć Ja jeszcze do niedawna nie wiedziałam co to róż, rozświetlacz i że dobre pędzle działają cuda! Ale co do kupowania kolorówki, to szkoda mi było wydać jakąś większą kasę np na cienie, bo kupowałam w zamian kilka balsamów, żeli czy innych bajerów tego typu. muszę to zmienić, bo po co mi aż tyle?

Em, ja też miałam kilka miesięcy temu pobieraną krew, to trzymałam wyprostowaną rękę i jak ty musiałam dociskać wacikiem, ale i tak zrobił się mały siniak, a ręka bolała przy prostowaniu z tydzień
luskap jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-19, 13:17   #4388
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
ja bym pojechala erasmus to moje wielkie, niespelnione niestety, marzenie
Właśnie o to chodzi, że moje też. Od początku miałam tylko jeden warunek - chcę jechać z przyjaciółką. Wydawało się, że nasze szanse na dostanie się, a już dostanie się w to samo miejsce (!) są minimalne.. Usiadłyśmy przed mapą Francji, wybrałyśmy miasto, które nam obu odpowiadało (Le Havre ), złożyłyśmy podania i.. wczoraj zobaczyłyśmy listę z wynikami. Powinnam skakać z radości, a ja mam tyle wątpliwości.. Wolałabym wyjechać na trzecim roku, ale ona od trzeciego bierze 2 kierunek, więc poszłyśmy na kompromis i zamiast na zimowy drugiego roku zadeklarowałyśmy się na letni..
Ale ja na 4 semestrze mam 9 egzaminów w Polsce (), nie ma we Francji "moich" przedmiotów (), przepadnie mi pół roku nauki hiszpańskiego (), jeśli w ogóle zaliczę sesję w Polsce to pewnie z taką średnią, że będę mogła ponmarzyć tylko o specjalności, na którą chciałam pójść ().
No i nikt mi nie da gwarancji, że za rok w ogóle przeszłabym rekrutację.. Nie no, to raczej w ogóle nie wchodzi w grę, sama i tak bym nie pojechała. Więc albo teraz albo w ogóle, ale co to za podejmowanie decyzji kompletnie bez przekonania?

Jak wy to widzicie..?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:32   #4389
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, że moje też. Od początku miałam tylko jeden warunek - chcę jechać z przyjaciółką. Wydawało się, że nasze szanse na dostanie się, a już dostanie się w to samo miejsce (!) są minimalne.. Usiadłyśmy przed mapą Francji, wybrałyśmy miasto, które nam obu odpowiadało (Le Havre ), złożyłyśmy podania i.. wczoraj zobaczyłyśmy listę z wynikami. Powinnam skakać z radości, a ja mam tyle wątpliwości.. Wolałabym wyjechać na trzecim roku, ale ona od trzeciego bierze 2 kierunek, więc poszłyśmy na kompromis i zamiast na zimowy drugiego roku zadeklarowałyśmy się na letni..
Ale ja na 4 semestrze mam 9 egzaminów w Polsce (), nie ma we Francji "moich" przedmiotów (), przepadnie mi pół roku nauki hiszpańskiego (), jeśli w ogóle zaliczę sesję w Polsce to pewnie z taką średnią, że będę mogła ponmarzyć tylko o specjalności, na którą chciałam pójść ().
No i nikt mi nie da gwarancji, że za rok w ogóle przeszłabym rekrutację.. Nie no, to raczej w ogóle nie wchodzi w grę, sama i tak bym nie pojechała. Więc albo teraz albo w ogóle, ale co to za podejmowanie decyzji kompletnie bez przekonania?

Jak wy to widzicie..?
Emus ja znam ludzi, ktorzy byli na Erasmusach, pozdawali sesje i tam i tu, bez problemow. wiesz, jakie masz mozliwosci po takim wyjezdzie? ja, jeslibym wyjechala, to na pewno skorzystalabym z mozliwosci kontynuowania nauki na zagramanicznej uczelni. nie wiem, na jakich zasadach sie to odbywa, ale znajoma tak robi. jest przeszczesliwa.

nie martw sie o to, co bedzie w PL. zazwyczaj semestr na Erasmusie mozesz skonczyc wczesniej [zbieraj punkty ], przyjechac do PL i zabrac sie za nauke. nie ma takich egzaminow, ktorych nie da sie zdac
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:36   #4390
Olaola
Zadomowienie
 
Avatar Olaola
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Londyn/Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 139
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, że moje też. Od początku miałam tylko jeden warunek - chcę jechać z przyjaciółką. Wydawało się, że nasze szanse na dostanie się, a już dostanie się w to samo miejsce (!) są minimalne.. Usiadłyśmy przed mapą Francji, wybrałyśmy miasto, które nam obu odpowiadało (Le Havre ), złożyłyśmy podania i.. wczoraj zobaczyłyśmy listę z wynikami. Powinnam skakać z radości, a ja mam tyle wątpliwości.. Wolałabym wyjechać na trzecim roku, ale ona od trzeciego bierze 2 kierunek, więc poszłyśmy na kompromis i zamiast na zimowy drugiego roku zadeklarowałyśmy się na letni..
Ale ja na 4 semestrze mam 9 egzaminów w Polsce (), nie ma we Francji "moich" przedmiotów (), przepadnie mi pół roku nauki hiszpańskiego (), jeśli w ogóle zaliczę sesję w Polsce to pewnie z taką średnią, że będę mogła ponmarzyć tylko o specjalności, na którą chciałam pójść ().
No i nikt mi nie da gwarancji, że za rok w ogóle przeszłabym rekrutację.. Nie no, to raczej w ogóle nie wchodzi w grę, sama i tak bym nie pojechała. Więc albo teraz albo w ogóle, ale co to za podejmowanie decyzji kompletnie bez przekonania?

Jak wy to widzicie..?
Cześć

em, piszę tylko na szybko, bo choć ostatnio nie odzywam się w wątku, to chcę odpowiedzieć na Twojego posta.
Na Twoim miejscu pojechałabym - po prostu wydaje mi się, że jesli tego nie zrobisz, będziesz tego bardzo długo żałowac. Z perspektywy osoby, która studiuje za granicą i miała co do tego wielkie wątpliwości (do tego stopnia, że przez pierwsze trzy tygodnie studiów nie marzyłam o niczym, tylko o powrocie do Polski) mogę powiedzieć, że warto jest podjąć taki krok. Owszem, ostatnio nie czuję się tu dobrze, ale to raczej kwestia moich predyspozycji do złych nastrojów, że się tak delikatnie wyrażę, a nie podjęcia złej decyzji jako takiej.

Przy rozważaniu tego wyjazdu postaraj się też o ustawienie tego w perspektywie... to "tylko" jeden semestr - więc obiektywnie nie bardzo długo - ale taka okazja może się już wcale nie powtórzyć. Byłabyś z bliską sobie osobą, co też nadaje doświadczeniu innych wymiarów. Jeśli chodzi o nawał egzaminów, to oczywiście trzeba zadać sobie pytanie, czy jesteś skłonna włożyć w nie dużo więcej wysiłku w zamian za możliwość wyjazdu na Erasmusa znam cztery osoby, które wyjechały i bez problemu zdały potem wszystko zarówno na polskiej, jak i zagranicznej uczelni. Nawet po rocznym, nie półrocznym wyjeździe... dlatego wydaje mi się, że wszystko jest mozliwe

Przemyśl do dobrze
__________________

My kind of love is an ugly love
But it's real, and it lasts a long, long time

Edytowane przez Olaola
Czas edycji: 2009-05-19 o 13:38
Olaola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:37   #4391
noseknosek
lipiec na maksa!!! :)
 
Avatar noseknosek
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Organzzo gratuluję teraz czas na zasłużone wakacje ja na Twoim miejscu poszłabym na tygodniową imprezę

Aga miło Cię widzieć dobrze widzieć, że szalejesz kosmetycznie i zakupowo, znaczy żeś zdrowa

em sama nie wiem co Ci poradzić Erasmus jest na pewno wielką szansą która Ci się może nie powtórzyć, a z tego co wiem to macierzysta uczelnia raczej ułatwia niż utrudnia nadrabianie zaległych egzaminów.

ja oczywiście tradycyjnie nad referatem i pochwalę się, że dostałam drugą, lepszą propozycję praktyk
__________________
what defines us is how well we rise after falling

biegam
noseknosek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-19, 13:40   #4392
0306
Zadomowienie
 
Avatar 0306
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 1 151
GG do 0306
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość

Aga miło Cię widzieć dobrze widzieć, że szalejesz kosmetycznie i zakupowo, znaczy żeś zdrowa
Jeszcze jak
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn."
Marie von Ebner-Eschenbach


0306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:43   #4393
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
A ja mam dylemat, bo kolejny raz przekonuję się, że nie umiem podejmować ważnych decyzji życiowych. Dostałam się na erasmusa dokładnie do tej szkoły co chciałam, mam dwa dni na podjęcie decyzji, a ja jestem równie nieprzekonana do wyjazdu jak i do zostania w Polsce. Naprawdę nie wiem co robić.. Nie potrafię przewidzieć jak będzie wyglądało moje życie za 8 miesięcy..
Z tego co ja słysze u siebie na kierunkach, to wszyscy wracają z erasmusa zachwyceni, ze wspaniałymi wspomnieniami i nie żałują wyjazdów. Myślę, że warto wykorzystać tą szansę. Ja trochę żałuję, że moje 2 kierunki i niska średnia są kulą u nogi w straraniu się o wyjazd. Mogłabym się co najwyżej dostać gdzieś na daleką północ i to na piątym roku, a ani jedno ani drugie nie wchodzi w rachubę. To tylko jeden semestr, a jaka przygoda i jaka szansa na poznanie czegoś nowego.
Co do uczelni to prowadzący idą erasmusowcom bardzo na rękę, przynajmniej u mnie, nikt nie robi problemów przy zaliczaniu egzaminów w innych terminach czy z przywracaniem pierwszego terminu w sesji poprawkowej. Poza tym na zagranicznych uczelniach semestr rzadko pokrywa się z semestrem w Polsce, więc masz duże szanse, że albo wyjedziesz na tyle późno, ze zdąrzysz się ze wszystkim egzaminatorami dogadac co do indywidualnych warunków zaliczenia, albo wrócisz na tyle wcześnie, że podejdziesz normalnie do egzaminów w sesji i zdąrzysz się na nie nauczyć.





Miałam iść na zakupy, ale zaczęło lać. Przynajmniej dorobiłam się z tej okazji parasolki, bo nie doszłabym na przystanek.

I zgrzeszyłam w GC - kupiłam szminkę LancomeLe Rouge Absolu z przeceny, w pięknym kolorze zgaszonego różo-beżu ze złotymi drobinkami. W piątek idę jeszcze po jakąś szminkę Lancome lub Diora, bo są w fajnych cenach a i wybór kolorów spory.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 13:43   #4394
Organzza
Zakorzenienie
 
Avatar Organzza
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Gratulacje
Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Organzzo: gratuluje
Cytat:
Napisane przez luskap Pokaż wiadomość
Ninka, wielkie gratulacje!
dzięki wielkie
Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Gratuluję! No to masz wakacje.
oj tak, upragnione
Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
Emus ja znam ludzi, ktorzy byli na Erasmusach, pozdawali sesje i tam i tu, bez problemow. wiesz, jakie masz mozliwosci po takim wyjezdzie? ja, jeslibym wyjechala, to na pewno skorzystalabym z mozliwosci kontynuowania nauki na zagramanicznej uczelni. nie wiem, na jakich zasadach sie to odbywa, ale znajoma tak robi. jest przeszczesliwa.

nie martw sie o to, co bedzie w PL. zazwyczaj semestr na Erasmusie mozesz skonczyc wczesniej [zbieraj punkty ], przyjechac do PL i zabrac sie za nauke. nie ma takich egzaminow, ktorych nie da sie zdac
Em, zgadzam się z Zizkiem co do słowa to jest duża szansa dla Ciebie, może być jedną z ciekawszych przygód w Twoim życiu, warto spróbować, w końcu to nie trwa w nieskończoność, a może spodoba Ci się na tyle, że zechcesz kontynuować naukę w innym kraju..
__________________
What you're drinking?
Rum or whiskey?
Now won't you have a
Double with me?
I'm sorry I'm a little late
I got your message by the way
I'm calling in sick today
So let's go out for old time's sake
Organzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 15:55   #4395
lizzie
Zadomowienie
 
Avatar lizzie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 673
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
zdałam! na 70% i jestem szczęśliwa
bardzo bardzo bardzo dziękuję za kciuki
Nina, gratuluję!!!! Masz teraz dłuuuugie zasłużone wakacje, odpocznij sobie, poszalej kosmetycznie i nie tylko no i wpadnij w końcu na nasz najbliższy zlot, teraz nie wymigasz się już nauką

Cytat:
Napisane przez madziarra Pokaż wiadomość
Witam Was
Dawno mnie tu nie było, podczytuję Was cały czas, ale jakoś nie miałam weny pisać. Poza tym mnie też jakiś wiosenny kryzys dopadł - nic mi się nie chce Kosmetycznie cały czas jestem grzeczna, w maju kupiłam tylko 3 maseczki saszetkowe i jedną tubkową Doliva. Na dniach będę musiała kupić jeszcze tusz, bo mam same resztki.
Wszystkim dziewczynom gratuluję sukcesów - tych egzaminowych i tych w życiu prywatnym
Madzia, zastanawiałam się gdzie się podziewasz. Widzę, że u ciebie bardzo rozsądne zakupy Ja ostatnio nawet nie zaglądam do sklepów, ale wpadło teraz trochę kaski z All więc pewnie przepuszczę ją na jakieś kolejne perełki

Cytat:
Napisane przez a-sea-of-honey Pokaż wiadomość
No cóż, tak się spodziewałam, że prędzej czy później mnie tu zagna Dzień dobry, mam na imię Kasia i jestem kosmetykoholiczką A najbardziej to błyszczyko- i pomadkomaniaczką. Jestem na etapie intensywnego odwyku kosmetycznego, ale średnio mi on idzie, więc moja obecność będzie tu jak najbardziej uzasadniona. Zwłaszcza, że ostatnio dopadła mnie klątwa Juicy Tubes'ów - wylicytowałam na Allegro jednego i tym sposobem nabrałam olbrzymiej ochoty na więcej . Generalnie doszłam do wniosku, że dopadł mnie kosmetoholizm w momencie, kiedy połowa mojej garderoby wymaga wymiany, a ja mam całe naręcze prawie że nieruszonych kosmetyków...
Witam kolejną kosmetykoholiczkę Też jestem błyszczyko-maniaczką

Cytat:
Napisane przez 0306 Pokaż wiadomość
Witam
Przez ten brak internetu w domu kompletnie nie mam jak do Was zaglądać, a bardzo mi brakuje Waszego towarzystwa
Od ubiegłego piątku leniuchuję na urlopie u rodziców. Miałam wyjechać do SPA, trochę odpocząć i poprawić formę, ale ponieważ dostałam tylko tydzień urlopu (zamiast planowanych 2 tyg.) z wyjazdu nici - musiałam przełożyć na wrzesień.
W sobotę widziałam się w Rybniku z dziewczynami , było bardzo miło, tylko trochę krótko.
Pogoda mi niestety nie dopisała, od soboty leje, a ja miast odpoczywać nadrabiam rodzinno-towarzyskie zaległości. Dwójce kuzynostwa urodziły się bobaski, nie widziałam jeszcze nowej restauracji mojej chrzestnej, wujek stęsknił się za mną i moim psiakiem, siostrzenica chce się pochwalić nowo namalowanymi obrazami, a tato zaplanował mega wycieczkę rowerową i zamiast siedzieć na tyłku i się "byczyć" latam jak poparzona .
Na następny urlop wyjadę na bezludną wyspę .

Kosmetycznie u mnie w normie, tj. średnia miesięczna zachowana, a kolekcja perfum powiększa się w zastraszającym tempie. Na własne nieszczęście odkryłam (na nowo) w Opolu perfumerię, w której mają większość niszowców: od lutków, przez bondy, po annicki, na jakichś indyjskich olejko-perfumach skończywszy. Zaglądam tam regularnie moja wish lista puchie w oczach. Ale tłumaczę to sobie tak, że zamiast dwóch flakonów z sieciówek moge mieć jeden rzadki zapach . Z tą myślą rozdałam już kilka flakoników, robiąc tym samym miejsce ( w sumieniu-tak to sobie tłumaczę) na Amouage
Szaleństwo ubraniowe trwa w najlepsze, do tego doszła nowa miłość - biżuteria
Ale co tam, ważne że czuję się lepiej, bardziej kobieco, a co najważniejsze powoli zapominam o P. i bolesnej przeszłości.
Witaj Aga Dobrze, że u ciebie wszystko super się układa. Znam ten ból kiedy chciałoby się odpocząć, poleniuchować a rodzinka stęskniona zapewnia ci kolejne zajęcia
Mnie ostatnio tez wzięło na biżuterię, a konkretnie na kryształki Swarovskiego. Jakiś czas temu zobaczyłam jedne w uszach koleżanki i od tamtej pory przeglądam tylko ich ofertę i myślę, które by tu jeszcze kupić A wszystkie są piękne

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
A ja mam dylemat, bo kolejny raz przekonuję się, że nie umiem podejmować ważnych decyzji życiowych. Dostałam się na erasmusa dokładnie do tej szkoły co chciałam, mam dwa dni na podjęcie decyzji, a ja jestem równie nieprzekonana do wyjazdu jak i do zostania w Polsce. Naprawdę nie wiem co robić.. Nie potrafię przewidzieć jak będzie wyglądało moje życie za 8 miesięcy..
Em, ciężko mi doradzić, bo sama najlepiej wiesz co jest dla ciebie najlepsze, ja jednak bardzo żałowałam, że nie zdecydowałam się na Erasmusa Miałam możliwość ale stwierdziłam, że nie nadrobię potem doświadczeń i zrezygnowałam. A uczelnia rzeczywiście idzie zawsze bardzo na rękę, zresztą zbiera się te punkty ECTS i nawet jak nie robisz takich samych przedmiotów jak na macierzystej uczelni to semestr i tak masz zaliczony jeśli uzbierasz odpowiednią liczbę tych pkt.

Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość
ja oczywiście tradycyjnie nad referatem i pochwalę się, że dostałam drugą, lepszą propozycję praktyk
Fajnie Choć dobrze byłoby mieć swojego człowieka w tak zacnym urzędzie jak US
__________________
Trust the lust. Go deeper.
lizzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 16:12   #4396
sleepy
Zakorzenienie
 
Avatar sleepy
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 721
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Hej Wszystkim
wpadam tylko na chwilę bo od kilku dni latam jak szalona i wszędzie mnie pełno. Wieczorem postaram się nadrobić.
Hosenka płakała że wątek umiera a ja tu widze że raczej kwitnie Będzie co czytać.
__________________
We live and we learn.
Then we forget and do it again.
sleepy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 16:20   #4397
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Vibeska Pokaż wiadomość
No i skusiłam się na piękny śliwkowy lakier do pazurków z nowej serii Manhattan
Dziś pomaluję nim paznokcie u stóp.

A tak poza tym u mnie wszystko dobrze i w pracy i w serduchu też ... aż boję się zapeszać więc może nie mówię już nic
Witaj, co to za seria lakierów i jak się nazywa kolor?
Cieszę się, że świetnie się czujesz
Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
zdałam! na 70% i jestem szczęśliwa
bardzo bardzo bardzo dziękuję za kciuki

ja mam tak samo nawet przy zwykłym szczepieniu na grypę zawsze odwracam głowę żeby nie widzieć
Gratulacje
Co do nakłuć ja uwielbiam się patrzeć w czasie tej czynności, niebawem mamy znów na zajęciach znęcać się nad ludźmi w grupie wzajemnie się kłując
Cytat:
Napisane przez 0306 Pokaż wiadomość
Ale co tam, ważne że czuję się lepiej, bardziej kobieco, a co najważniejsze powoli zapominam o P. i bolesnej przeszłości.
Witaj Aguś, miło Cię "widzieć" w takim świetnym nastroju
Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
ja bym pojechala erasmus to moje wielkie, niespelnione niestety, marzenie
Ja bym może i marzyła ale będąc na innym kierunku, u nas to możliwe tylko na 10-tym semestrze a wtedy i tak juz nie mamy normalnych zajęć tylko pisanie pracy więc średnio 1 osoba z danego roku z tego korzesta
Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Więc albo teraz albo w ogóle, ale co to za podejmowanie decyzji kompletnie bez przekonania?
Teraz, jeszcze jak masz z kim to już w ogóle super, łatwiej będzie przejśc pierwsze tygdnie w nowym środowisku Nie ma się co bać, żadna uczelnia nie jest tak porypana jak CMUJ więc zachęcam

Ale zrobiłam boskie muffinki z jabłkami i cynamonem
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 17:53   #4398
noseknosek
lipiec na maksa!!! :)
 
Avatar noseknosek
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Fajnie Choć dobrze byłoby mieć swojego człowieka w tak zacnym urzędzie jak US
Myślę nad zrobieniem obu W ministerstwie byś nie chciała mieć swojego człowieka?
__________________
what defines us is how well we rise after falling

biegam
noseknosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 18:09   #4399
0306
Zadomowienie
 
Avatar 0306
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 1 151
GG do 0306
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez lizzie Pokaż wiadomość
Witaj Aga Dobrze, że u ciebie wszystko super się układa. Znam ten ból kiedy chciałoby się odpocząć, poleniuchować a rodzinka stęskniona zapewnia ci kolejne zajęcia
Mnie ostatnio tez wzięło na biżuterię, a konkretnie na kryształki Swarovskiego. Jakiś czas temu zobaczyłam jedne w uszach koleżanki i od tamtej pory przeglądam tylko ich ofertę i myślę, które by tu jeszcze kupić A wszystkie są piękne
Oj kryształki Swarovskiego są cudne , kiedyś byłam z Gayenką w sklepie z produktami do wyrobu biżuterii. Były tam m-dzy innymi kryształki Swarovskiego - śliniłam się do nich strasznie, więc Gayenka obiecała mi z nich zrobić zawieszki do moich charmsów

Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Witaj Aguś, miło Cię "widzieć" w takim świetnym nastroju
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn."
Marie von Ebner-Eschenbach


0306 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-19, 19:14   #4400
lizzie
Zadomowienie
 
Avatar lizzie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 673
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość
Myślę nad zrobieniem obu W ministerstwie byś nie chciała mieć swojego człowieka?
Pewnie że bym chciała A w jakim ministerstwie? Finansów?
__________________
Trust the lust. Go deeper.
lizzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-19, 19:52   #4401
sleepy
Zakorzenienie
 
Avatar sleepy
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 721
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Vibeska Pokaż wiadomość

A tak poza tym u mnie wszystko dobrze i w pracy i w serduchu też ... aż boję się zapeszać więc może nie mówię już nic
Hej Vibesko
to świetnie że wszystko się układa.

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
zdałam! na 70% i jestem szczęśliwa
bardzo bardzo bardzo dziękuję za kciuki
Serdeczne gratulacje!

Cytat:
Napisane przez luskap Pokaż wiadomość
Jestem choooraaa Tak mnie boli gardło od dwóch dni, że nie mogę wytrzymać. Robiłam płukankę, psikam antybiotykiem, dziś kupiłam Orofar Max i niewiele pomaga. Teraz zrobiłam sobie herbatkę Lipton wanilia i toffi z cytryną i sokiem malinowym-wyszła pychotka i w ogóle leje i czuję się jakby była jesień...

Powinno szybko minąć jak będziesz atakować te gardło różnymi specyfikami. Ale wyobrażam sobie że nie jest przyjemnie.

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, że moje też. Od początku miałam tylko jeden warunek - chcę jechać z przyjaciółką. Wydawało się, że nasze szanse na dostanie się, a już dostanie się w to samo miejsce (!) są minimalne.. Usiadłyśmy przed mapą Francji, wybrałyśmy miasto, które nam obu odpowiadało (Le Havre ), złożyłyśmy podania i.. wczoraj zobaczyłyśmy listę z wynikami. Powinnam skakać z radości, a ja mam tyle wątpliwości.. Wolałabym wyjechać na trzecim roku, ale ona od trzeciego bierze 2 kierunek, więc poszłyśmy na kompromis i zamiast na zimowy drugiego roku zadeklarowałyśmy się na letni..
Ale ja na 4 semestrze mam 9 egzaminów w Polsce (), nie ma we Francji "moich" przedmiotów (), przepadnie mi pół roku nauki hiszpańskiego (), jeśli w ogóle zaliczę sesję w Polsce to pewnie z taką średnią, że będę mogła ponmarzyć tylko o specjalności, na którą chciałam pójść ().
No i nikt mi nie da gwarancji, że za rok w ogóle przeszłabym rekrutację.. Nie no, to raczej w ogóle nie wchodzi w grę, sama i tak bym nie pojechała. Więc albo teraz albo w ogóle, ale co to za podejmowanie decyzji kompletnie bez przekonania?

Jak wy to widzicie..?
Em, ja bym pojechała. Uważam że trzeba wykorzystywać takie szanse/ propozycje żeby później nie żałować. Ale to Twoja decyzja więc na pewno będziesz wiedziała co robić
__________________
We live and we learn.
Then we forget and do it again.
sleepy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 07:08   #4402
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Hej

Wczoraj byłam na Kozienaliach na Wydrze nie lubię go, ale był grill i fajnie było. Tylko koło 24 zaczął padać, a my nie mieliśmy parasola. Zanim wróciłam do domu to była już ulewa i cała byłam mokra. Ale warto było

Dzisiaj idę na zakupy kosmetyczne. Same niezbędne rzeczy muszę kupić, których już nie mam w zapasach
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 07:31   #4403
Estella
Zakorzenienie
 
Avatar Estella
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Ewuś a co potrzebujesz?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie.
Siegfried Obermeier
Estella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 07:35   #4404
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Estella Pokaż wiadomość
Ewuś a co potrzebujesz?
Krem do rąk, odżywkę do spłukiwania i bez ( może jakieś serum albo jedwab Wax), krem do stóp i micel/mleczko na zapas, bo moje jest na wykończeniu. Trochę się uzbierało
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 07:43   #4405
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez sleepy Pokaż wiadomość
Hosenka płakała że wątek umiera a ja tu widze że raczej kwitnie Będzie co czytać.
No ... bo ... był taki zastój

Em: dziewczyny dobrze radzą - wykorzystaj ta szansę. Doświadczenia i wspomnienz pobytu nikt Ci nie zabierze, no i napewno zapunktujesz i to sporo zarówno na uczelni jak i w późniejsyzm szukaniu pracy

Byłam wczoraj po pracy na zakupach z Samcem. Jakaś niewymiarowa jestem:
- mierzyłam ładna bluzeczkę w Housie: XS za mała, a S za duża
- biustonosz w Reserved niby w moim rozmiarze a brzydko się układał, odstawał i wogóle
- buty w Reserved, które kupiła MagJa: 36 oczywiście sporo za szerokie - te paseczki na przy palcach i te trzymające górę stopy

Za to samiec sie obkupił: bluza, spodenki, skarpetki, pasek. temu to dobrze

N apocieszenie odebrałam Urodę w Naturze i kupiłam 3 lakiery Delia Flash Summer: czerwony matowy, czerwony perłowy i chabrowy (ta.. a kilka godzin wcześniej pisdałam, że nie lubię niebieskiego na paznokciach ).
Teraz siedzę nad wątkiem o OPI, przegladam stronę i tworze listę
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 07:49   #4406
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
No ... bo ... był taki zastój

Em: dziewczyny dobrze radzą - wykorzystaj ta szansę. Doświadczenia i wspomnienz pobytu nikt Ci nie zabierze, no i napewno zapunktujesz i to sporo zarówno na uczelni jak i w późniejsyzm szukaniu pracy

Byłam wczoraj po pracy na zakupach z Samcem. Jakaś niewymiarowa jestem:
- mierzyłam ładna bluzeczkę w Housie: XS za mała, a S za duża
- biustonosz w Reserved niby w moim rozmiarze a brzydko się układał, odstawał i wogóle
- buty w Reserved, które kupiła MagJa: 36 oczywiście sporo za szerokie - te paseczki na przy palcach i te trzymające górę stopy

Za to samiec sie obkupił: bluza, spodenki, skarpetki, pasek. temu to dobrze
A MagJa to koturny nie w Housie kupiła
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 08:02   #4407
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Dobry
Wracam po ciężkim wczorajszym dniu, pracowałam od 8 rano do 22 żeby skończyć projekt, ale udało się Dziś za to mam luźny dzień w pracy i mimo, że mogłam przyjść później to i tak byłam w pracy przed 9. Pracoholik jakiś się chyba ze mnie robi

Aguś, Vibesiu miło Was widzieć wreszcie

Wpadnę do Was później o ile znajdę czas, bo na razie muszę sobie ustawić sama mój komputer w pracy(ach, ci informatycy... ) a po pracy jadę do koleżanki, z którą się dawno nie widziałam.

Miłego dnia
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 09:10   #4408
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

macie jakas znielubiona maskare ktora jest jak wrzod na pupci?

__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 09:37   #4409
sleepy
Zakorzenienie
 
Avatar sleepy
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 721
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

takie wrzodowe maskary na pewno się znajdą, gorzej z talentem artystycznym
__________________
We live and we learn.
Then we forget and do it again.
sleepy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 10:12   #4410
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

Cytat:
Napisane przez aante_e Pokaż wiadomość
A MagJa to koturny nie w Housie kupiła
Tak, tak, pomyliłam się Chodziło mi o House
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.