Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[CruelOrchid]

Napisane przez motylek1007

czy znacie cos BU na czerwone krostki po depilacji?

A jakie są te krostki?
Nie Bu ale taka rada.. Wyczytałam w książce takiej jednej że po depilacji przez co najmniej pół godziny( ja staram się jeszcze dłużej ) nie wolno się niczym smarować. Tylko np obmyć wodą i już. Ta dolegliwość się nawet jakoś profesjonalnie nazywa( mogę sprawdzić jak chcesz) i wiele ludzi na nią cierpi. Posmarowanie czymś skóry po depilacji powoduje zapalenie mieszków włosowych ( chyba) co objawia się czerwonymi krostkami.

[motylek1007]

no wlasnie ja sie niczym nie smaruje (wiem ze nie wolno) nawet ze strachu 2 dni zero totalne, a te czerwone krostki są i nie znikaja.
To wlasnie jest takie zapalenie mieszka czy cos w tym stylu i nie wiem jak chociaz to zmiejszyc

[CruelOrchid]

Napisane przez motylek1007

no wlasnie ja sie niczym nie smaruje (wiem ze nie wolno) nawet ze strachu 2 dni zero totalne, a te czerwone krostki są i nie znikaja.
To wlasnie jest takie zapalenie mieszka czy cos w tym stylu i nie wiem jak chociaz to zmiejszyc

To o czym czytałam to folliculitis..
Schorzenie to, noszące łacińską nazwę folliculitis, jest tym, co niektóre kobiety określają mianem „pryszczy po goleniu". Istotnie, częste golenie lub inne drażnienie konkretnego obszaru skóry jest najczęstszym powodem tego schorzenia. Wiele kobiet doskonale zna objawy tej dolegliwości, choć nawet nie wiedzą, jak się nazywa - są to małe grudki lub ropne krostki w ujściach mieszków włosowych. U kobiet wykwity występują w tzw. okolicy bikini, to znaczy na udach, pachwinach i wzgórku łonowym, i są spowodowane goleniem szorstkich włosków, tarciem obcisłej bielizny i nadmiernym poceniem się w tej okolicy. Krostki występują także na nogach i w wielu przypadkach zaniechanie golenia powoduje samoistne ustąpienie zapalenia, jednak stale utrzymujące się schorzenie wymaga leczenia. Lekarz może zalecić stosowanie miejscowo kortykosterydów oraz miejscowe i doustne antybiotyki w celu zlikwidowania wszelkich towarzyszących zapaleniu infekcji.
Jedną z najczęstszych przyczyn szerzenia się folliculitis jest korzystanie z powszechnie dostępnych gorących kąpieli mineralnych; niektórzy lekarze używają nawet terminu „kąpielowe folliculitis" dla opisania wysypki pojawiającej się po gorącej kąpieli mineralnej. (Stosowany jest także termin „kąpielowe dermatitis" do określenia wysypki skórnej występującej po kąpielach.) Ciepło i wilgoć sprzyjają rozwojowi bakterii, zwłaszcza ich szczególnego rodzaju, czyli pseudomonas, które często są przyczyną folliculitis. Wtedy krostki pojawiają się najczęściej na torsie, nogach lub ramionach. W tym wypadku antybiotyki działają szybko, ale nie zawsze są potrzebne. Aby zapobiec infekcji, należy się upewnić, czy woda w wannie jest czysta, i wystrzegać się wody gęstej, tłustej lub pozostawiającej pianę na obrzeżach wanny, a także interesować się, czy personel zakładu kąpielowego utrzymuje urządzenia w czystości.

[L_V]

Napisane przez CruelOrchid

To o czym czytałam to folliculitis..
Schorzenie to, noszące łacińską nazwę folliculitis, jest tym, co niektóre kobiety określają mianem „pryszczy po goleniu". Istotnie, częste golenie lub inne drażnienie konkretnego obszaru skóry jest najczęstszym powodem tego schorzenia. Wiele kobiet doskonale zna objawy tej dolegliwości, choć nawet nie wiedzą, jak się nazywa - są to małe grudki lub ropne krostki w ujściach mieszków włosowych. U kobiet wykwity występują w tzw. okolicy bikini, to znaczy na udach, pachwinach i wzgórku łonowym, i są spowodowane goleniem szorstkich włosków, tarciem obcisłej bielizny i nadmiernym poceniem się w tej okolicy. Krostki występują także na nogach i w wielu przypadkach zaniechanie golenia powoduje samoistne ustąpienie zapalenia, jednak stale utrzymujące się schorzenie wymaga leczenia. Lekarz może zalecić stosowanie miejscowo kortykosterydów oraz miejscowe i doustne antybiotyki w celu zlikwidowania wszelkich towarzyszących zapaleniu infekcji.
Jedną z najczęstszych przyczyn szerzenia się folliculitis jest korzystanie z powszechnie dostępnych gorących kąpieli mineralnych; niektórzy lekarze używają nawet terminu „kąpielowe folliculitis" dla opisania wysypki pojawiającej się po gorącej kąpieli mineralnej. (Stosowany jest także termin „kąpielowe dermatitis" do określenia wysypki skórnej występującej po kąpielach.) Ciepło i wilgoć sprzyjają rozwojowi bakterii, zwłaszcza ich szczególnego rodzaju, czyli pseudomonas, które często są przyczyną folliculitis. Wtedy krostki pojawiają się najczęściej na torsie, nogach lub ramionach. W tym wypadku antybiotyki działają szybko, ale nie zawsze są potrzebne. Aby zapobiec infekcji, należy się upewnić, czy woda w wannie jest czysta, i wystrzegać się wody gęstej, tłustej lub pozostawiającej pianę na obrzeżach wanny, a także interesować się, czy personel zakładu kąpielowego utrzymuje urządzenia w czystości.

Bardzo przydatny post!

[motylek1007]

CruelOrchid dziękuje za bardzo szczegółowe wyjaśnienie

[CruelOrchid]

Napisane przez motylek1007

CruelOrchid dziękuje za bardzo szczegółowe wyjaśnienie

To z książki "uroda bez tajemnic" Laury Flynn McCarthy. W sumie nic odkrywczego w niej nie ma. Ja z nowości wyczytałam tylko właśnie o tych krostkach.

[madziamaria]

odkąd używam toniku z BHA nie mam ani krostek ani wrastających włosków po depilacji a było to moją zmorą

[marioladabr]

Napisane przez madziamaria

odkąd używam toniku z BHA nie mam ani krostek ani wrastających włosków po depilacji a było to moją zmorą

Używasz, jak są już krostki czy zapobiegawczo pomiędzy depilacjami?

[madziamaria]

Napisane przez marioladabr

Używasz, jak są już krostki czy zapobiegawczo pomiędzy depilacjami?

zapobiegawczo

[motylek1007]

Napisane przez madziamaria

odkąd używam toniku z BHA nie mam ani krostek ani wrastających włosków po depilacji a było to moją zmorą

co to jest? bo ja nie znam sie na tych skrótach

[madziamaria]

Napisane przez motylek1007

co to jest? bo ja nie znam sie na tych skrótach

chodzi o tonik z kwasem salicylowym

[Modraszka]

Napisane przez madziamaria

odkąd używam toniku z BHA nie mam ani krostek ani wrastających włosków po depilacji a było to moją zmorą

O, dobrze wiedzieć o takim działaniu tego toniku.

Już nie mogę się doczekać swojej paczuszki, ale została wysłana w czwartek, więc mam raczej marne szanse, że dojdzie przed Świętami (wiadomo jaki bałagan na poczcie w tym czasie).
A najgorsze jest to, że czytając ten wątek, jeszcze bardziej się nakręcam i już mam ochotę na kolejne zamówienie.

[gabs]

Napisane przez Modraszka

O, dobrze wiedzieć o takim działaniu tego toniku.

Już nie mogę się doczekać swojej paczuszki, ale została wysłana w czwartek, więc mam raczej marne szanse, że dojdzie przed Świętami (wiadomo jaki bałagan na poczcie w tym czasie).
A najgorsze jest to, że czytając ten wątek, jeszcze bardziej się nakręcam i już mam ochotę na kolejne zamówienie.

Moja paczka została wysłana w środę i w czwartek już była - masz spore szanse, że do świąt dotrze...

[kilianna]

Również zamówiłam parę rzeczy na Biochemii i czekam na paczuszkę
A może któraś z Wizażanek stosowała coś z Biochemii na wypryski na ramionach i plecach i mogłaby polecić ?

[Modraszka]

Napisane przez gabs

Moja paczka została wysłana w środę i w czwartek już była - masz spore szanse, że do świąt dotrze...

Wow, strasznie szybko!
W takim razie mam nadzieję, że moja przyjdzie już jutro.

Napisane przez kilianna

Również zamówiłam parę rzeczy na Biochemii i czekam na paczuszkę
A może któraś z Wizażanek stosowała coś z Biochemii na wypryski na ramionach i plecach i mogłaby polecić ?

Może tonik z BHA? Wprawdzie jeszcze go nie stosowałam, bo złożyłam dopiero pierwsze zamówienie, ale czytałam, że pomaga. Zamówiłam go właśnie na krostki na plecach i dekolcie.

[dudkaaa]

Napisane przez kilianna

Również zamówiłam parę rzeczy na Biochemii i czekam na paczuszkę
A może któraś z Wizażanek stosowała coś z Biochemii na wypryski na ramionach i plecach i mogłaby polecić ?

Ja używam toniku BHA na krostki na ramionach i bardzo mi pomogło Także po depilacji przecieram sobie nim skórę i nic brzydkiego mi się nie robi żadnych zaczerwienień czy ropnych wyprysków.

[motylek1007]

Napisane przez madziamaria

chodzi o tonik z kwasem salicylowym

czy ktos moze podac mi link do tego produktu?

[mosutatsu]

Interesuję się ostatnio kwasami zawartymi właśnie w tonikach.
Mam jeden od dermatologa (z detromycini i kwasem salicylowym), następnym pewnie będzie tonik BHA 2% z BiochemiiUrody. (po salicylu piękna skóra, dermatologa już nie trzeba)

Mam tylko jedno pytanie:
Czy po goleniu mogę/powinienem używać tego toniku?
Obecny bardzo piecze i szczypie przez minutkę od nałożenia - czuje podrażnienie, dlatego nie stosuję.
Pytam, bo coś mignęło mi przed oczami, że zaraz po goleniu zamyka pory i zapobiega powstawaniu zaskórników.

Pozdrawiam.

[dudkaaa]

Napisane przez motylek1007

czy ktos moze podac mi link do tego produktu?

a prosze:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikbha.html


Czy po goleniu mozna go stosowac to nie wiem, ale warto zapytac w BU. Zawsze szybko odpowiadaja, no i znaja sie na rzeczy

[madziamaria]

Napisane przez dudkaaa

a prosze:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikbha.html


Czy po goleniu mozna go stosowac to nie wiem, ale warto zapytac w BU. Zawsze szybko odpowiadaja, no i znaja sie na rzeczy

ja stosuje jak już minie podrażnienie/zaczerwnienie po depilacji czyli na 2 dzień i potem za kilka dni. na początku stosowałam częsciej - teraz profilaktycznie

[kilianna]

Napisane przez Modraszka

Wow, strasznie szybko!
W takim razie mam nadzieję, że moja przyjdzie już jutro.



Może tonik z BHA? Wprawdzie jeszcze go nie stosowałam, bo złożyłam dopiero pierwsze zamówienie, ale czytałam, że pomaga. Zamówiłam go właśnie na krostki na plecach i dekolcie.

Napisane przez dudkaaa

Ja używam toniku BHA na krostki na ramionach i bardzo mi pomogło Także po depilacji przecieram sobie nim skórę i nic brzydkiego mi się nie robi żadnych zaczerwienień czy ropnych wyprysków.

dziękuję za odpowiedź ten kwas to dobry pomysł, w następnym zamówieniu na pewno się znajdzie

[malamaluczka87]

a ja dzisiaj dodałam do maseczki morskiej z perłami z BU( spirulina + mleko kozie + masa perłowa) dwie krople olejku eterycznego Bergamotowego + jedna kropla cytrynowego ( oba Dr Beta) i calkowicie zabiły smród spiruliny nie zabijając jej właściwości;D nic nie uczula, jak dla mnie rewelka;D

[Modraszka]

Wczoraj dostałam paczkę!
Przygotowanie kosmetyków poszło łatwo, szybko i przyjemnie - to całkiem fajna zabawa.
Napiszę więcej jak potestuję trochę dłużej, ale pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.

[marli]

Zastanawiam się nad pewną kwestią. Mam hydrolat z róży damasceńskiej. Jest tam napisane że nadaje się do cery naczynkowej. Ale należy go trzymać w lodówce. Czy taki zimny hydrolat dobrze wpływa na cerę naczynkową? Ja tam za bardzo się nie znam , ale wydawałoby mi się, że takie zimno to chyba na naczynka nie najlepsze... Jak sądzicie bioczemiczki???

[martalady83]

Mam pytanie do dziewczyn, ktore uzywaja zelu hialuronowego, ja mam wersje z alantoiną i pantenolem 5%. Zel ma nawilzac skore, ale u mnie dziala jakos dziwnie, sciaga ja, a nawilzenia prawie wcale nie odczuwam. Moze zle uzywam? Zmieszalam wszystko wg instrukcji, nie dodaje zelu do kremow czy olejkow.

[anastazjaaa2]

Napisane przez martalady83

Mam pytanie do dziewczyn, ktore uzywaja zelu hialuronowego, ja mam wersje z alantoiną i pantenolem 5%. Zel ma nawilzac skore, ale u mnie dziala jakos dziwnie, sciaga ja, a nawilzenia prawie wcale nie odczuwam. Moze zle uzywam? Zmieszalam wszystko wg instrukcji, nie dodaje zelu do kremow czy olejkow.

Ściąga, bo sam żel tak działa,stosowany solo raczej wysusza a nie nawilża.
Żeby tego uniknąć, musisz go używać wymieszanego z olejem lub choćby jakimś kremem.

Napisane przez marli

Zastanawiam się nad pewną kwestią. Mam hydrolat z róży damasceńskiej. Jest tam napisane że nadaje się do cery naczynkowej. Ale należy go trzymać w lodówce. Czy taki zimny hydrolat dobrze wpływa na cerę naczynkową? Ja tam za bardzo się nie znam , ale wydawałoby mi się, że takie zimno to chyba na naczynka nie najlepsze... Jak sądzicie bioczemiczki???

Przecież jak już wylejesz trochę hydrolatu na płatek i zanim go nałożysz na twarz, zdąży się ogrzać i nabierze temperatury pokojowej, albo przynajmniej mocno zbliżonej i napewno nie zaszkodzi naczynkom.

[Visska]

Witam!
Mam pytanie dot. serum z wit. C. W jakiej postaci jest kwas askorbinowy? Proszek? Płyn w ampułce? Boję się na początek dowalić 15% i chciałabym zmniejszyć stężenie. Poza tym, które będzie lepsze do tłustej, problemowej cery traktowanej kwasami Amla C czy Flavo C?
Pozdrawiam!

[ewi762]

Napisane przez Visska

Witam!
Mam pytanie dot. serum z wit. C. W jakiej postaci jest kwas askorbinowy? Proszek? Płyn w ampułce? Boję się na początek dowalić 15% i chciałabym zmniejszyć stężenie. Poza tym, które będzie lepsze do tłustej, problemowej cery traktowanej kwasami Amla C czy Flavo C?
Pozdrawiam!

Witaj

nie czuję się taką ekspertką jak inne forumowiczki ale postaram sie odpowiedzieć.

Kwas askorbinowy to biały proszek (proponuję abyś weszła na BU w opis produktu który chcesz zakupić i możesz tam przeczytać o zawartości zestawu który Ci przysyłają - jest tam informacja o każdym składniku dość szczegółowa).

Ja nie próbowałam zmieniać stężenia, używałam obu wersji serum (flavo c i amli) i uważam że oba są świetne. Nadmieniam iż mam cerę raczej tłustą w sferze T a na policzkach miejscowo naczynkową. Stsowałam najpierw flavo c (tak ok przez rok) a ostatnio zakupiłam z amlą.

Ten pierwszy sprawił że po 1 zniknęły moje wszystkie pryszcze (i co ważniejsze nie mam nawrotów co wcześniej się zdarzało) oraz zmniejszyły się blizny potrądzikowe rozjasnił ładnie cerę. Nie zapycha, stosuję go rano pod filtry,ale kiedyś jak byłam jeszcze nieuświadomiona to stosowałam wieczorkiem i też było dobrze

Amlę stosuję w sumie jako kontynuację. Zmówiłam to serum z ciekawości i też jestem zadowolona. Wyprysków nadal niet, też nie zapycha jak poprzednik i chyba jest łagodniejszy dla moich szlejących miejscowo naczynek. Stosuje ją również pod oczy. Ładnie rozjaśnia.

pozdrawiam

[Visska]

Dzięki za odp. ewi762 . No właśnie po napisaniu tego postu wlazłam na BU i zauważyłam opis składników dla mnie - przepraszam. Jeszcze raz dzięki za Twoją opinię. A co inne wizażanki sądzą o Flavo C vs. Amla C?

[Shazney]

Zauważyłam, że ze wszystkich olejków myjących ten bezzapachowy najlepiej nadaje się do mojej twarzy. Zaczęłam używać tego pomarańczowego, ale chyba ten składnik aromatyczny zaczął mi pograszać stan cery. Pojawiły się pryszcze... Przy bezzapachowym wszystko jest super! Czy ktoś również coś podobnego u siebie zauważył?