Dośc osobiste pytanie :D

[Magnolia_83]

no to ja sie teraz wypowiem
W ten poniedziałek straciłam je wiec jestem jak najbardziej aktualnie hehe
Duzo z moim partnerem ćwiczylismy, rozciaganie mieśni, wkładanie palców tzn. najpierw jeden przez cały wieczór, nastepnego dnia juz dwa..
Oczywiście z dużą ilościa lublykatora żeby tarcie wyeliminować w końcu chodzi o pierwszy raz i żeby jak najmiej bolało.
Nauczyłam sie rozlużniania mięsni pochwy, wiecie jak sie czuje niepszyjemny zacisk to żeby sie rozlużnić. Na trzeci dzien jak już jego dwa palce swobodnie wchodziły i te dziwne uczucie rozpychania było w miare znośne, przeszlismy do konkretów.
W zasadzie nie czułam bólu, nie było krwi ani ukłucia. Było tylko rozpychanie mięsni ale i to było w miarę do wytzymania
Ciesze sie że RAZEM ćwiczyliśmy i że on pomagał mi jakos sie psychicznie nastawic do tego wszystkiego.
Traumatycznych przeżyc nie mam a jest jeno ochota na więcej

Ps. Doszło do tego że zastanawiamy sie czy wogóle ta błona została przebita bo nie było krwawienia a ginekolog mnie uprzedził że raczej będę..
Przy najblizszej wizycie spytam sie gina bo az samą mnie to nurtuje

[Mortyshja]

Oj tak jest ochota na więcej i to jaka.. po pierwszym razie chciałam więcej i częściej Jeszcze Przed pierwszym razem mój TŻ mówił mi że jak spróbuje to będę chciała cały czas.. i że tak będzie mi się chciało tylko przez miesiąc często... a tu mija jeden.. drugi.. czwarty... dwunasty.. a mi nadal się chce mam strasznie wysokie libido

[laylady]

Wszystko sprawa fizjologii i psychiki
Jeśli chodzi o mnie, mam bardzo "oszczędną" błonę typu półksiężycowatego. Mój pierwszy<nieplanowany> raz nie bolał, nie krwawiłam- ale wielkich uniesień też nie było, to przychodzi z czasem i w dużej mierze zależy od partnera- oczywiście są wyjątki.
Nie stresuj się Nic nie pomaga bardziej niż zaufanie

[Agniesia666]

mysle ze luzik, ja tez nie krwawilam, moj facet nawet przez chwile podejrzewal ze nie byl moim pierwszym ;p nie wiemm od czego to zalezy ale jakiegos specjalnego bolu tez nie czulam ;p

[Paula07]

Moj pierwszy raz: wogole nie bolal a byl bardzo przyjemny, nie krwawilam.

[nasty18]

mój problem jest powiem tak "krytyczny" moze mi ktoras z was doradzi.. uprawiam z moim chłopakiem sex od roku "jak to mozna nazwac sexem" prubujem lecz nic z tego jego członek wogule nie wchodzi do mojej pochwy...;( nie odczówam stresu! i jestem na to gotowa kiedy to robimy odczówam mocny ból...myśle że to przez błone...;( ciO mam zrobić aby mi sie udało...? P.S chce uniknąc wizyty u ginekologa...czy któraś z was miała taki problem...?

[nasty18]

mój problem jest powiem tak "krytyczny" moze mi ktoras z was doradzi.. uprawiam z moim chłopakiem sex od roku "jak to mozna nazwac sexem" prubujem lecz nic z tego jego członek wogule nie wchodzi do mojej pochwy...;( nie odczówam stresu! i jestem na to gotowa kiedy to robimy odczówam mocny ból...myśle że to przez błone...;( ciO mam zrobić aby mi sie udało...? P.S chce uniknąc wizyty u ginekologa...czy któraś z was miała taki problem...?

[Vivienne]

Napisane przez nasty18

mój problem jest powiem tak "krytyczny" moze mi ktoras z was doradzi.. uprawiam z moim chłopakiem sex od roku "jak to mozna nazwac sexem" prubujem lecz nic z tego jego członek wogule nie wchodzi do mojej pochwy...;( nie odczówam stresu! i jestem na to gotowa kiedy to robimy odczówam mocny ból...myśle że to przez błone...;( ciO mam zrobić aby mi sie udało...? P.S chce uniknąc wizyty u ginekologa...czy któraś z was miała taki problem...?

Myślę, że to mimo wszystko stres, dlatego mimo wszystko na Twoim miejscu wybrała się do ginekologa. Lepiej się nie migać, i tak powinno się pójść do lekarza przed rozpoczęciem życia seksualnego. Poza tym to nie jest normalne, żeby trwało to ROK.

Odczuwam pisze się przez u nie ó.

[nasty18]

dzieki sters hmm moze go odczówam ale nie trace checi na sex...sama juz nie wiem;/ bo kiedys za 1 razem wyszlo bolalo ale skonczylo sie zle...;/ i moze jednak oczuwam ten stres...wiem jednio ze to boli a moze przesadzam z tym bólem...;/

[nasty18]

Napisane przez nasty18

dzieki sters hmm moze go odczówam ale nie trace checi na sex...sama juz nie wiem;/ bo kiedys za 1 razem wyszlo bolalo ale skonczylo sie zle...;/ i moze jednak oczuwam ten stres...wiem jednio ze to boli a moze przesadzam z tym bólem...;/

ale jeszcze mam pytanie mojego chłopaka boli tez podczas tego nie dziwie sie mu ale czy to jest normalne tez czy chłopak ktorej z zwas mowil cze go bolało?....

[Vivienne]

Bardzo możliwe, ze przez stres mimowolnie się spinasz i nic z tego... szczególnie, że błona prawdopodobnie jest grubsza niż normalnie. Dlatego radziłabym iść do ginekologa by zbadać czy wszystko w porządku i to wina stresu czy też grubość błony nie pozwala na jej przebicie podczas seksu (być może potrzebny będzie zabieg nacięcia błony).

A partnera może boleć.

[mariposa91]

Haaaaaaa.....

To zależy od organizmu czy boli czy nie boli..

Ale większość dziewczyn boli...

po co ginekolog ma usuwać? chlopak jest od tego.

[Vivienne]

Napisane przez mariposa91

po co ginekolog ma usuwać? chlopak jest od tego.

Czasami błona może być tak gruba, że nie da rady przebić jej bez pomocy lekarza. A skoro to obojgu sprawia ból i PRZEZ ROK nie udało im się rozpocząć współżycia to coś jest nie tak.

[morenica]

Nic mnie nie bolało...Może dlatego, że to był jeden wielki spontan, wielka namiętność, długo dojrzewaliśmy do tej decyzji i byłam tak tym wszystkim podniecona, że nawet nie poczułam, że to już "po"

[nasty18]

ja powiem tak ze kazdy z nas 1 raz to robił<czyli my razem> jestesmy nie zbty moze dobrze doswiadzceni powiem tak 6 mies temu udalo nam sie nie stety wpdaka to sie zakonczylo wyszlismy z tego...moze to teraz inaczej odczowam, moze to jednak stres tylko ze ja sobie wmawiam ze nie jestem zestresowana a jest inaczej...chciala bym juz miec to za soba i normalnie uprawiac sex... nie chce zeby ginekolog mi cos robil chce zeby moj chlopak mi o przebil głownym problelm jest to ze mnie boli a przy tym czeba byc rozluzniony nie umeim sie rozluznic przy bólu a jak bym to potrafila to by wyszlo?...

[Śnieżka]

ja jestem przed pierwszym razem i boje sie ze sie zestresuje bo jestem bardzo wrażliwa na ból no i boje sie ze z tego nic nie wyjdzie przeze mnie

[nasty18]

ja mam takie na stawioenie czasem ze chce sprubować ale z drugiej strony nie chcem bo sie boje ze znów nie wyjdzie eh... nie musi cie końiecznie boleć

[mariposa91]

Napisane przez Vivienne

Czasami błona może być tak gruba, że nie da rady przebić jej bez pomocy lekarza. A skoro to obojgu sprawia ból i PRZEZ ROK nie udało im się rozpocząć współżycia to coś jest nie tak.

No tak są przypadki, Ale życie ustalone jest tak że chłopak powinien przebić.

[selfish]

Mnie tam nie bolało.

Ale oczywiście zestresowana byłam tymi wszystkimi Strasznymi Opowieściami i tak mocno rozluźniałam mięśnie (coby nie bolało, tak na wszelki wypadek), że w trakcie penetracji zaczęłam je z powrotem napinać, bo nic nie czułam

[nasty18]

okazało sie ze mam infekcje!;( musze isc do lekarza podejrzewam ze przez to nam nie wychodzi;(...cio wy na toO?

[Vivienne]

Wątpię. Ale marsz do lekarza.

[nasty18]

strasznie swedzi i piecze jest weekend musze czekac do pon...;/ czy gonekolog prywatnie mnie przyjmie sama bez opiekuna mam za 2 mies 18...;/ ? czy moge isc z chlopakiem np??

[theytalkshitaboutme]

mnie pierwszy raz kompletnie nie bolał
było to nowe doświadczenie, ale myslę, że byłam juz przygotowana (mimo, że nie było to planowane)
a mój partner trwa w przekonaniu, że to nie był mój 1 raz, bo niemożliwe aby tak łatwo poszło: D

[mimimka]

Napisane przez sylwia18

a ja mam szczęście bo prawdopodobnie błonę dziewiczą straciłam jak byłam małapo prostu krew się polała i nie był to okres. więc liczę na to że będzie mało boleśnie

Jezus Maria to co ty robilas?!

[Stromanthe]

Wiesz, błona dziewicza nie jest "nie do zdarcia" i trzeba ją tak radykalnymi środkami traktować jak penis Błona może pęknąć przy dużym wysiłku, przy dużym rozciągnięciu...

[karta666]

Ja nie krwawiłam, ból był malutki, chwilowy, porównywalny do lekkiego bólu brzucha.

[SzKlAnEczKaaaa1212]

Mnie mój pierwszy raz nie bolał nie polała sie krew ni nic. Ale za to nasteone razu były boleśniejsze kiedy we mnie wchodził. To był taki nieprzyjemny ból jakby wypychania pochwy ale to po prostu musi sie tam w środku wszystko ułożyć rozciągnąć i jest w poządku. powodzenia

[nasty18]

nio wiec bylam u ginekologa dzis zbadala mnie i poiwedzial ze mam wszystko w pozadku budowe itp jednak nie jestem jakas niedorozwinieta mam tylko mala infekcje przepisal mi zel juz wiedomo ciemu mi stosunek nie wychodzi z moim chlopakiem otuz ja sie napinam i miesnie...