Włókniaki

[enolka1]

Witam
Może ktoś z Was miał/ma podobny problem. Otóż, mój syn lat 8 spadł z huśtawki. Upadł tak nieszczęśliwie że miał podbite całe oko. Zasinienie i opuchlizna zeszła po kilki dniach, natomiast w tym miejscu pojawiło sie zgrubienie wielkosci 1 cm. Bylismy u lekarza, stwierdzono włókniaka. Lekarka kazała to rozmasowywać do skutku, z tym że trwa to juz czwarty tydzień i jakos ta narośl się nie zmniejsza, moze tylko troszke stała się bardziej miękka. Może ktoś potrafi coś doradzić .Pozdrawiam

[MaffinkA]

Radze udać się do innego lekarza, takie zgrubienie moze byc spowodowane urazem kości,skóry lub mięśni; moze prowadzic do powstania torbieli lub narośli nakostnych.Popros o skierowanie na prześwietlenie i ponownie udaj się do lekarza na weryfikacje zdjęcia.

[madamecrazy]

Czy wiecie ile może kosztować usunięcie włókniaków z szyi?

[Seona]

Ja to zrobiłam za darmo u normalnego, państwowego dermatologa przez zamrażanie. To jest bezpłatny zabieg wykonyany w każdym gabinecie dermatologicznym. ( Przynajmniej u nas w Rzeszowie tak jest:/)
Nic nie boli, przez chwilke tylko troszke piecze. Dłuzej trwa lecznie, bo później włókniak jakby się powiększa i grubieje i trzeba przemywać specjalnym płynem (śmierdzącym Davercinem) i on przysycha i odpda i nie ma śladu Pozdrawiam

[Benita]

Mam całą kolonię tych małych potworków na szyji.Stąd moje pytanie, czy można się ich pozbyć i ile to kosztuję oraz skąd się biorą, bo mam wrażenie że się rozsiewają. Prosze o szybką odpowiedz!!!!!!!!

[justiiii]

z tego co wiem to włókniaki miekkie i te twarde tez nie ustepuja samoistnie i trwaja przez cale zycie ale czy da sie je jakos usunac to pojecia nie mam...najlepiej idz do lekarza i zapytaj...

[kita]

Włokniaki usuwa sie mechanicznie tutaj zadne masci nie pomoga. Masz dwa sposoby do wyboru L laserowo albo wyciecie przez chirurga najlepiej plpastyka (on to zrobi estetycznie bez blizn) ale najwaznijesze zeby nie byly koloru czerwonego (zazwyczaj sa w kolorze skory) ani czarnego bo wtedy najlepiej w ogole ich nie ruszac. Po wycieciu zazwyczaj wysyla sie te podejrzane wlokniaki na badania histopatologiczne zeby sparwdzic czy nie sa to jakies formy zlosliwe... No i chyba tyle, ceny usuniecia u chirurga plastyka wachaja sie od 250 pln za 1 wlokniak w Poznaniu do 400-200 pln za jeden wlokniak za w Wa-wie ale mozna oczywiscie zroic to znacznie taniej u dermatologa... jak masz jakies opytania to pisz.. No i powodzenia

[Benita]

Dziękuję za odpowiedz. Niestety, mam tych małych paskudztw dość dużo więc laser odpada. A czy u dermatologa to można je usunąć na kasę chorych i czy znasz może jakiegoś dobrego dermatologa w Poznaniu, bo ostatnio jak byłam na EDICTUM na Mickiewicza, to pani dermatolog przepisała mi na nie maść cynkową Zresztą nawet nie chciało jej sie wstać z krzesła i oberzeć z czym przychodze.

[kasiulka]

Benita, czy te włókniaki to takie brazowe wystajace jakby krostki? Bo ja z przerażeniem zauważyłam dzis wysyp tego na szyi, wczesniej miałam kilka, nie przeszkadzały mi a tu w ciągu jednej nocy - masa
Jestem w 35 tygodniu ciąży, moze to dlatego...przeraziłam sie tą ilością
Wystepują tylko na szyi

[Benita]

Napisane przez kasiulka

Benita, czy te włókniaki to takie brazowe wystajace jakby krostki? Bo ja z przerażeniem zauważyłam dzis wysyp tego na szyi, wczesniej miałam kilka, nie przeszkadzały mi a tu w ciągu jednej nocy - masa
Jestem w 35 tygodniu ciąży, moze to dlatego...przeraziłam sie tą ilością
Wystepują tylko na szyi

To co Ci wyskoczyło tyo raczej nie włókniaki, włókniani są najczęściej w kolorze skóry takie majleńkie zwisające wałeczki ze skóry, trudno to dokładnie opisać.

[madzieks]

Hej, widze, ze tez borykacie sie z tym problemem... Moze pomoge Wam troche dzielac sie z Wami swoja wiedza i doswiadczeniami.
Otoz wlokniaki moga byc koloru skory, ale tez lekko brazowe, rosna one caly czas i same nie ustepuja. Jest to uwarunkowanie genetyczne, wiec niestety nic na to nie poradzimy A usunac mozemy u dermatologa, ja kilka lat temu robilam w Elblagu za free, w Wawie mam znajomych lekarzy, wiec nie wiem ile to obecnie kosztuje. Aha, nie polecam zabiegu w gabinecie kosmetycznym, bo nie kosmetyczka nie ma takiej wiedzy i moze Wam usunac cos, czego nie powinna...
A dostepne metody to kripterapia, czyli zmrozenie cieklym azotem lub elektrokoagulacja, czyli obciecie pradem. Ja osobiscie wole to pierwsze. Na pocieszenie moze dodam, ze nie wiaze sie to z zadnymi powiklaniami, wiec mozemy byc spokojne. Choc wiem, ze to okropne uczycie nosic to na sobie... Pozdrawiam

[motylek]

Witam. Od okolo 2 tyg. u mmojego syna na szyi pojawil sie taki malenki czerwony pieprzyk, wyglada to raczej jak maly pecherzyk wypelniony krwia. Boje sie i bede musiala isc z nim do lekarza, bo zdazyl sie troche powiekszyc Szukam na necie czegos na ten temat, ale znajduje same przerazajace informacje...

[bedziebyczo]

Witam! Miesiąc temu miałam wypalane elektrokoagulatorem włókniaki na twarzy i szyi. Miałam to robione w szpitalu na Szkolnej w Poznaniu. Lekarka tak mi usunęła że owszem, włókniaków nie mam ale mam za to blizenki. Zrobiła to nieumiejętnie. Jestem wściekła!!! Czym potrakotwać teraz te blizenki żeby się ich pozbyć? Może znacie jakiegoś dobrego lekarza estetycznego w Poznaniu który umie usuwać takie ślady?

[Perełka]

Podnoszę wątek. Dziewczyny jak sie tego pozbyc????
Mam problem z włókniakami, miałam ich kilka na szyji, teraz są jeszcze w okolicy pach. Z tego co się dowiedziałam u kosmetyczki to one się rozsiewają, więc teraz szaliki golfy i w efekcie włokniaków jest coraz więcej

[L_V]

Włókniaki można usunąc chirurgicznie, po konsulatacji z lekarzem oczywiście.

[Majaaa899]

Mnie niestety także męczą włókniaki zwłaszcza pod pachą... No i mam taki problem: przy goleniu naderwal mi sie jeden i zastanawiam się czy może sie cos z tego zrobic? w koncu są to jakieś nowotwory. Nie wiem czy iść z tym do lekarza,czy jest to w jakiś sposob niebezpieczne?

[zuzek85]

witam
mam taki problem- od jakiegos czasu mam kilka tak zwanych włókniaków miękich.głównie pod pachami. nie wyglada to estetycznie i chciałabym je usunąć.zauwałzyałm tez ze z zbiegiem czasu powiększają się one.dermatolog powiedział mi, że u mojej lecznicy nie robią tego.no i mam pytanie- czy znacie w warszawie jakis gabinet dermatologiczny, w którym mogłabym to usunąć?i jakie są ceny?czy płaci sie za jednego włókniaka, czy za całość (mam ich razem okolo10) nie chcę zeby wyniosło mnie to jakoś strasznie dużo...

[gregd]

Dobre pytanie, tez by mnie to ciekawilo. Czekam na odpowiedz

[zuzek85]

no ja tez czekam ale poki co cisza

[Grafik77]

Wczoraj miałem "usuwane" włókniaki miękkie metodą krioterapii. mam pytanie do szanownych forumowiczów, a mianowicie po jakim czasie one zaczynają przysywachac goić sie i odpadac. Jeden włokniak ma 2 cm drugi jest bardzo malutki, po zabiegu zrobił mi sie straszny balon na plecach w miejscu zabiegu i do teraz nabiera jakimś płynem co jakiś czas wypływającym z tego włókniaka. Zrobił się czerwony. Po jakim czasie mogę się spodziewać że bedzie zanikał, zasychał i w końcu odpadnie. Czy smarowac czymś ten włókniak czy pozostawić go takim jaki jest do czasu odpadnięcia. Czy stosowac opatrunek na niego, nakleiłem sobie plaster ale mam wrażenie ze cały czas jest on mokry i nie schnie. Czy takie objawy sa normalne po takim zabiegu? Pozdrawiam

[magdzia2602]

Po zabiegu ciekłym azotem włókniaki i nie tylko goją się okolo 10 dni, najpierw robi sie pecherz jak po oparzeniu (wyglada dosyc nieciekawie) nastepnie robi sie strup ktory sam odpadnie najlepiej go nie zdrapywac bo zostanie czerwony punkt ktory zniknie ale troszke trzeba poczekac oczywiscie strupkow moze tez zrobic sie kilka tz jeden odpadnie a zrobi sie nastepny.
pozdrawiam

[Iza101]

Witam
pare dni temu usuwałam włókniaki których miałam mnóstwo na szyji metodą elektrokalgulacji. Mam teraz strupki, w jednych miejscach już odpadły a w innych jeszcze nie. Deramtolog nic mi nie powiedział czy mam je czymś smarować- i tu pytanie czy powinnam je czymś smarować zeby nie zostały blizny?
Druga sprawa to Pani dr usuneła mi włókniaki i dwa -dla mnie to pieprzyki - dla Pani dr chyba nie (ale ja oczywiście nie jestem specjalistą) - nazwijmy to znamiona: 1 większy na 0,5 cm szerokości i tak jakby troche wypukły a drugi okrągły -takie jakby kółeczko odstające i z niego wyrastały mi włosy. I chyba mam problem sama ze sobą bo zaczynam strasznie panikować i cały czas zastanawiam sie czy lekarz wiedział co mi usuwa i czy nie pomylił się bo np. tego nie można było usunąć elektrokalgulacją i czy z tego nie wynikną jakieś straszne konsekwencje???? A te myśli nachodzą botam gdzie usuwała mi włókniaki nic nie czuje a w tych miejscach czuje swędzenie i nie tyle że jakiś ból tylko poprostu coś tam czuje.

[belcia77]

Napisane przez kasiulka

Benita, czy te włókniaki to takie brazowe wystajace jakby krostki? Bo ja z przerażeniem zauważyłam dzis wysyp tego na szyi, wczesniej miałam kilka, nie przeszkadzały mi a tu w ciągu jednej nocy - masa
Jestem w 35 tygodniu ciąży, moze to dlatego...przeraziłam sie tą ilością
Wystepują tylko na szyi

mi również pojawiły się włokniaki pod koniec ciązy ale nie tylko na szyji , równiez piersi i brzuch .... po porodzie część z nich zniknęła a jak przestałam karmic wiekszośc z nich zniknela zupełnie - zostały tylko nieliczne na szyji - wybieram się na zabieg elekrokoagulacji . rozmawialam z dermatologiem i w ciazy czesto dzieją sie takie rzeczy na skutek zmian hormonalnych - takze głowa do góry

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez belcia77

mi również pojawiły się włokniaki pod koniec ciązy ale nie tylko na szyji , równiez piersi i brzuch .... po porodzie część z nich zniknęła a jak przestałam karmic wiekszośc z nich zniknela zupełnie - zostały tylko nieliczne na szyji - wybieram się na zabieg elekrokoagulacji . rozmawialam z dermatologiem i w ciazy czesto dzieją sie takie rzeczy na skutek zmian hormonalnych - takze głowa do góry

Zgadza sie. Mi tez pod koniec ciazy zaczeły sie pojawiac i to w znacznym tempie. Nie mogłam sie juz doczekac porodu, zeby sie to paskudztwo juz niepojawiało. I rzeczywiscie przestało i wiekszosc zniknała na szczescie.

[litthium]

Witam wszystkich!!
Mój kłopot jest taki ze posiadam na nosie takiego jak by pieprzyka(wypukły), koloru skóry, Kiedyś byłem u lekarza, i dowiedziałem się ze jest to włókniak, moje pytanie jest takie: jak mogę się go pozbyć?? Czy warto iść z tym do salonu kosmetycznego?? http://www.laser.rzeszow.pl/
PROSZE O POMOC, jutro postaram się dodać zdajecie,
I jeszcze jak ktoś mógłby polecić, lekarza albo salon z Rzeszowa gdzie są robione takie zabiegi.


Jeszcze mam takie pytanie czy po laserowym usuniecu włókniaka zostaje blizna?? czy jest mozliwe inne usunięcie niz laserem,

[litthium]

kikt nic nie wie, ktos juz usówał włukniaka z tego forum??

[empire]

Idź z tym do chirurga. Zabieg w salonie kosmetycznym może tylko spowodować jego powiększenie się.

[Gatuszka]

Witaj!! Mam taki sam problem jak Ty. Cala szyja w takich "włokniakach". Otóz, bylam dzis u lekarza dermatologa w przychodni. Dowiedzialam sie ze mozna to zlikwidowac tylko prywatnie. Niedaleko mnie jest taki gabinet. Kosztuje to 100zł (za usuniecie wszystkich) i co najwazniejsze sa one nie grozne. Usowa je sie za pomoca krioterapi czyli wymrazanie. Niedlugo sie tam udaje !! Pozdrawiam

[Cytrynka77]

Witam Dziewczyny. Mam i jednoczesnie miałam ten sam problem - mnóstwo, wręcz cała kolonia włókniaczków na szyi. Co zrobiłam? Najpierw dermatolog z NFZu. Bo niby dlaczego płacić 70zł za prywatną konsultację skoro odprowadzana jest za mnie składka na ubezpieczenie zdrowotne. Tam zostałam zdiagnozowana ale też obwieszczono mi że spokojnie można z tym żyć i że nie ma refundacji z kasy chorych za zabieg usunięcia tego paskudztwa. Odnalazłam DOBRĄ poradnię/poradnię dermatologiczną z zabiegami chirurgicznymi /żadna kosmetyczka, sami lekarze - chirurg i dermatolog-kosmetolog na miejscu.
Sposób usunięcia- "wycięcie zmiany" - tak napisano na wypisie. Znieczulono mi miejscowo szyję jakimś specyfikiem w spray'u powodujacym uczucie zimna i drętwienia szyi, przysłoniono buzię i wycięto około 25 małych i większych paskudztw z lewej strony szyi. Zabieg trwał około 20 minut, zapłaciłam 250zł., rany zdezynfekowano i załozono opatrunek. Bolesność - nie będę owijać w sreberka - przyjemne to to na pewno nie było. Zabieg wykonano w poniedziałek, do środy chodziłam z opatrunkiem, potem tylko plasterek w miejscu gdzie miałam największe zmiany, dziś jest sobota i moja szyja wygląda prześlicznie. Nie mam blizn ani przebarwień. Za tydzień w poniedziałek walczymy z panem doktorem z prawą stroną. Pozdrawiam

[TOMSON74]

Madzia,ale pytanie jest takie,bo ja tez mialem 3 dni temu robiona kioterapie i ten wlokniak wisi taki ciemny teraz i pod nim jest pecherzyk,czy to wszytsko odpadnie???bo lekarz mi mowial ze on odpadnie po 3 dniach a on wisi i jest pod nim gulaja,o juz nie wiem .pozdr