|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-11-12, 17:09 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
|
Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Mam pewien problem ,który mnie niepokoi i chciałabym spytać Was o zdanie.Może wydać Wam sie to pierdołą, ale jednak...
Jestem ze swoim Tżtem kilka miesięcy, nie mieszkamy w tych samych miastach, ale sporo czasu spędzamy razem,dużo gadamy.Układało nam się od początku bardzo fajnie.Tż jest dobry, dba o mnie, jest kochany cały czas,czuję ,że zależy mu na mnie.Czasem , jak u wszystkich, zdarzają nam się nieporozumienia, ale dogadujemy się i jest znowu ok. Jednak coś zaczęło mnie niepokoić ,jeśli chodzi o byłą dziewczynę TŻta.Nie jest to dziewczyna , z którą był bezpośrednio przede mną,więc początkowo nie zwracałam na to uwagi.Wiem jednak, że On traktuje ją jako dobra koleżankę,że coś ich jeszcze łączyło krótko,kiedy rozstał się na jakis czas ze swoją poprzednią dziewczyną. Wiedziałam od początku, że utrzymują ze sobą sporadyczne kontakty typu sms,telefon albo krótkie odwiedziny. Hmm niedawno zaczęło mnie to martwić i zaczęłam szperać TŻ w telefonie(wiem ,wiem-nie powinnam i teraz mam za swoje ) i przeczytałam smsa,którego jej napisał pewnego późnego wieczora:'mysle o Tobie'. To było już jakiś czas temu, i wcześniej wiedziałam (dopiero pozniej skojarzylam fakty),że kilka dni po tym ona Go odwiedziła(o czym początkowo mi nie powiedział, dopiero jak zapytałam wprost to przyznał,że była na chwilę tylko pogadac, że nawet nie weszła do domu i ,że nie mówił mi bo nie chciał mnie denerwowac). Zapytałam więc TŻta co ma znaczyć ten sms...Zaczął mi tłumaczyć,że po prostu o niej myślał zwyczajnie, bo dawno sie nie odzywali do siebie i postanowił sie odezwac,że to nic takiego bo kocha tylko mnie i żebym się tym nie martwiła bo nie ma czym. Ale jakos średnio mi to wychodzi bo nie potrafię sobie wyobrazić,że mój TŻ kocha mnie a mysli o swojej byłej. No więc postanowiłam przemaglować temat raz jeszcze i TŻ utrzymuje ,ze to tylko koleżanka, że nic Go z nią nie łączy ,ani z żadna inna dziewczyną i ,że chce byc tylko ze mną.Powiedziałam mu,że mnie to zabolało i obiecał więcej nic takiego nie robić.No to fajnie-niby uspokoiłam się. Ale jak o tym myślę przeżywam to ciągle, boję się ,że Tż mimo wszystko coś ukrywa.. Hmm zasiał ziarnko niepewności we mnie... Myslicie ,że to pierdoła i powinnam puścic to w niepamięć i nie poruszać tego tematu więcej?Może przesadzam po prostu ? A może słusznie się martwię?... Napiszcie co o tej sytuacji myślicie i co byście zrobiły..? |
2010-11-12, 17:40 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 489
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
nie wiem czy ja bym dalej z nim byla. ma mnie mysli o mnie, dla mnie to proste
jak dla mnie to on nie wyleczyl sie jeszcze z tej milosci
__________________
Nie trzeba słów żeby bolało wystarczy widzieć jak patrzy na inną.... |
2010-11-12, 17:48 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Wcale Ci się nie dziwie, też zapalila by mi sie zapaliła czerwona lampka . Facet będąc z Toba kilka miesięcy, wypisuje w srodku nocy smsy do swojej ex... hmm, jak dla to troche podejrzane.
__________________
@->>-- @->>-- @->>-- Kalendarz PM
|
2010-11-12, 17:50 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 299
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Albo ma coś na sumieniu skoro Ci nie powiedział od razu, albo jesteś chorobliwie zazdrosna - nie powiedział bo przewidywał, że będzie afera.
__________________
"Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los." (Paulo Coelho) |
2010-11-12, 18:00 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Cytat:
Edytowane przez Merys Czas edycji: 2010-11-12 o 18:01 |
|
2010-11-12, 18:08 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Wszyscy popełniamy błędy.
Okey zajrzałaś w jego smsy, gdyby nie to nie dowiedziałabyś się pewnie wielu rzeczy. Moim zdaniem jest nie fair wobec Ciebie. Takich smsków nie piszę się do koleżanek/kolegów a jeśli napisał to do swojej eks... Nieciekawa sprawa Porozmawiaj z nim o tym. Wygląda na to ,że zależy mu na niej, na kontakcie z nią. Sorry ale to na mnie zadziałałoby jak czerwona płachta na byka. Nie ma przyjaźni pomiędzy kobietą a mężczyzną jeśli wcześniej była miłość, nie wierzę w takie bajki.
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
2010-11-12, 18:13 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
A Ty piszesz do swoich kolegów, do których nic nie czujesz, takie smsy ?
|
2010-11-12, 18:21 | #8 |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Jak dalej podrążysz to się pewnie niezłych kwiatków dowiesz
__________________
Bridezilla |
2010-11-12, 18:31 | #9 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Cytat:
co bym zrobila? przedewszystkim zorientowala sie co to laska ma do twojego faceta. dyskretnie, po cichu, bez awantur. mimochodem. moze sie okazac ze twoj tż leci sobie w kanty. wedlug mnie sam sms o tresci 'mysle o tobie' ma w sobie cos niepokojacego. sama z siebie pisalam tak wczesniej do facetow, z ktorymi spedzilam upojna noc albo mily wieczor.
__________________
zaczynamy walkę z wagą! 69 -68 -67 - 66 - 65,7 - 64,5 - 63 - 62,5 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56! -----> tyle ma być ) |
|
2010-11-12, 18:33 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Mnie też nie podoba się taki sms, szczególnie do byłej dziewczyny. Według mnie on albo z nią kręci, albo chciałby kręcić - i w ten sposób próbuje ją podejść. W każdym razie dla mnie sms o treści "Myślę o Tobie" ma podtekst flirtu i już. A widziałaś, czy ona mu coś odpisała? Może były jakieś inne wiadomości?
Tłumaczeniem "to tylko koleżanka" nie przejmowałabym się. To może być prawda, ale równie dobrze może kłamać (bo co Ci niby miałby powiedzieć? "Wiesz.. Bo jakoś tak ta Kaśka chodzi mi cały czas po głowie i nie wiem, czy przypadkiem nie wolałbym być z nią.. Tylko na razie nie jestem pewien czy ona mnie chce, więc sprawdzam grunt.."?)
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2010-11-12, 20:06 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Wiesz co tez mi sie zdarza pomyśleć o moich kolegach/byłych ale nie pisze do nich wtedy że o nich myślę Możliwe ze dalej cos do niej czuje.
|
2010-11-12, 20:40 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Może to przesada, ale straciłabym zaufanie.
A jak wiadomo bez zaufania związek nie ma sensu. |
2010-11-12, 20:53 | #13 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Cytat:
Wiesz, chłopak może mieć czyste sumienie ale na wszelki wypadek warto to sprawdzić Moja koleżanka miała podobną sytuację, tylko jak po swojemu doszła do tej byłej (wcześniej się nie znały) to okazało się że kretyn jechał na dwa fronty I oczywiście żadna o tym nie wiedziała, takiemu to tylko jaja urwać! |
|
2010-11-12, 21:01 | #14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Cytat:
|
|
2010-11-12, 21:13 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
myślę o Tobie, dla mnie dużo znaczy szczególnie wieczorową porą, gdy leżę pod cieplutką kołderką, nawet jeśli Twój Tż nie miał nic złego na myśli to ta była pewnie pomyślała jak ja, lub podobnie, rada moja to ROZMOWA, ale spokojna, powiedz mu jak Ty to widzisz, że dziewczyny trochę inaczej rozumieją słowa
|
2010-11-12, 21:28 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
tż powinien Tobie pisać takie smsy, a nie swojej ex.
u mnie by to nie przeszło. gdybym się dowiedziała, że mój tż napisał takiego smsa swojej ex albo koleżance to marnie by z nim było. można o kimś pomyśleć i napisać 'co słychać', a nie takie teksty... wcale się nie dziwię, że się martwisz. zastanów się tylko na ile ufasz swojemu tżtowi, bo bardzo możliwe że o wielu rzeczach nie wiesz. |
2010-11-12, 22:39 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Mnie osobiście taki sms bardzo by zaniepokoił...
Jedno jest pewne: od niego się niczego nie dowiesz. A na 99% nie mówi Ci całej prawdy. Radziłabym uważać na tego faceta. A wiesz coś na temat tej jego ex? Ma kogoś? |
2010-11-12, 22:43 | #18 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Do pierwszego lepszego kumpla nie wyskoczyłabym z "Myślę o Tobie" w środku nocy. Dziwne.
Autentycznie podtekst niedwuznaczny i zachęta do dalszej wymiany czułości. Ale żeby od razu chłopa skreślać. Dokładnie jaki był tego kontekst? Tego się dowiedz dyskretnie. |
2010-11-12, 22:56 | #19 | |
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Cytat:
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
2010-11-12, 23:37 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
no właśnie- mój były tak do mnie pisał, gdy chciał wrócić...więc jak najbardziej podejrzane dla mnie takie smsy, w dodatku pisane wieczorową porą (na zasadzie- kłade się spać i myślę przed snem o tobie) ostro...
ja bym delikatnie sprawdzała co i jak, bez informowania Tża i bez dopytywania (ot- tobie juz przeszło, wszsytko ci wyjasnił i jest ok), a po cichu- warto popatrzeć co i jak u jego byłej się dzieje
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2010-11-12, 23:39 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Zapaliło by mi się piekiełko w głowie. Co on na tą cała sytuację?
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2010-11-13, 01:40 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
"myślę o Tobie"..tak się nie pisze do koleżanki:/
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
2010-11-13, 08:44 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Cytat:
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
|
2010-11-13, 08:46 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 5 340
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
ja bym mu nie wierzyła , że traktuje ją jako zwykła koleżankę..i nie zostawiałbym tego tak : a powiedział mi , że traktuje ją jako koleżankę , ok tylko probowalabym rozmawiac z nim i rozmawiać , jakoś tą sprawę wyjaśnić, po wygląda nieciekawie ...
|
2010-11-13, 09:52 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
"Mysle o Tobie" to jeden z wielu smsow jakie pisal do mnie nie raz moj byly, ktorego zostawilam, a on dalej mnie kochal i chcial mnie odzyskac... tekst pelen podtekstow... chyba nie musze mowic kolejne smsy byly pelne jeszcze glebszych wyznan...
dla mnie te slowa wiele znacza, nie rzuca sie ich ot tak do znajomych, do znajomych uzywa sie raczej zwrotow w stylu "co slychac?"... bardzo by mnie zaniepokoil taki sms, napewno stracilabym zaufanie i chcialabym jakos dosc do prawdy...
__________________
Edytowane przez Caroline1920 Czas edycji: 2010-11-13 o 09:54 |
2010-11-13, 10:02 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
a tak wogóle co za wspólne tematy ma on jego ex ??? nie są już razem,o czym niby mieliby rozmawiać ????po co wogóle przyszła do niego ??
ten sms.. niewyobrażam sobie, żeby mój Tż napisał coś takiego swojej ex !!co to ma być ???on ma teraz myśleć o Tobie, a nie o swojej ex wg mnie facet zachowuje się niepoważnie i jak pisały dziewczyny działa na dwa fronty,pewnie za jakiś czas powie Ci, że zrywa i wraca do niej bo jednak Ty to nie "ta" .Pozaytm co to, że niechciał Cię denerwować ??chciał to poprostu ukryć bo chce mieć ciągle z nią kontakt ! jak pisze loloo, zapewne o paru rzeczach też nie wiesz, sprawdziłaś narazie telefon, ciekawe co jest na poczcie ? |
2010-11-13, 11:01 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Tż ,jego ex, i pewien sms...co byście zrobiły?
Zajrzałam jeszcze raz do telefonu... sms był co prawda wymieniony jako drugi w kontekscie 'co slychac u ciebie' ,ale to nie zmienia faktu.Ex odp, ze tez ostatnio myslala, napisala co u niej i zapytala o to samo.i na tym koniec(nic wiecej nie znalazłam przynajmniej).Na poczcie nic, na nk nic(-do czego to doszło ,że muszę komuś tam szperac!)
Rozmawiałam z TŻ na ten temat.Stwierdziłam ,że jesli między nami ma się coś układać dalej to ma juz się nie odzywać do niej, nie dzwonić, nie pisać i nie spotykac. Może to niezbyt dobrze,że postawiłam sprawę na ostrzu noża ,ale chyba nie miałam za bardzo innej opcji(??).No więc TŻ obiecał ,że jeśli to mnie uspokoi i przestane sie martwic-to przestanie się z nią kontaktować.Twierdzi,że jest wyleczony z niej i,że widocznie tak miało być ,że teraz jest ze mna, nie z nią. Dodam,że od czasu tych smsów (kiedy jeszcze o nich nie wiedziałam)i spotkania(kiedy już wiedziałam ale początkowo nie przejelam sie tym w ogole) ,było między nami na prawdę dobrze,wspolny wyjazd,na którym TŻ patrzył na mnie jak w obrazek,zżyliśmy się wtedy jeszcze bardziej... nie przepuszczałabym ,że jakiś czas wcześniej chodził mu po głowie ktoś inny.To co-udawał?czy tamto było jakaś chwilową głupotą??nie wiem już sama W każdym razie teraz jest sytuacja, w której okaże się czy zależy mu na mnie czy na kontaktach z nia.Jeśli odezwie się do niej,a ja dowiem się o tym- to będzie koniec tego związku.TŻ wie,że nadszarpnał moje zaufanie,zobaczymy jak z tego wybrnie... Dziekuję Wam dziewczyny za szczere odpowiedzi.Bałam się je czytać, ale wiem ,że to co pisze każda z Was to niestety prawda |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:19.