Wymarzony Pierścionek cz. XIII :) - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-29, 11:22   #1621
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Też mam ostatnio takie przemyślenia odnośnie ślęczenia przed kompem też, wczoraj się o to postrykaliśmy, mam kryzys jakiś, w kwestii sexu też, jakoś mnie to wszystko zaczyna wkurzać. On siedzi bezsensownie przed kompem do późnej nocy, później idzie zmęczony spać....wczoraj walnęłam mu kilka tekstów, po czym naburmuszona poszłam spać, a dzisiaj mam plan taki aby położyć się do łóżka już o 21 i sobie poleżeć, nie będę go pytała co on robi- niech sobie sam ślęczy przed kompem z jednej a TV z drugiej, zaczyna mnie drażnić jak sobie porównam że jednak wcześniej było inaczej, fajniej w tych sprawach i jakaś taka większa inicjatywa i spontan był, nie mówię że to tylko jego wina, może moja też- z tym że ja chociaż myślę o tym a on ma gdzieś i nawet przemyśleń nie ma



Hm..u nas na początku mieszkania razem Tż miał "kawalerskie nawyki" i bardzo dużo czasu po pracy schodziło mu na korzystanie z kompa, i jakieś głupie gry.
Parę razy miałam focha, a potem nagle o dziwo, sam zaczął widzieć, że jest tego za dużo. Bardzo łatwo przystał na tzw "dzien bez komputera", kiedy żadne z nas z niego nie korzysta, przynajmniej raz w tygodniu. Spodobało mu się jak nagle znalazł się czas na inne ciekawe rzeczy. A jeśli siedzi przed kompem to ja już focha nie strzelam, żeby się tylko określił czasowo, bo nawet nie wie ilue mu leci,a ja w tym czasie robię coś babskiego, książkę czytam. Ostatnio kiedy oboje jesteśmy w domu to dzielimy się czasem. Godzinę ja, godzinę on, a potem już żadne z nas. Sam zaczął wychodzić z taką inicjatywą.
Ten głupi komputer też może wpływać na życie łożkowe, bo przecież sama nie wiesz ile czasu ci przy kompie zleciało, i to wcale nie jest odpoczynek. Bolą potem oczy, głowa, spać się chce. Komp + praca = podwójne zmęczenie i mniej chęci. Inicjatywy. Łatwo wpada się w ciąg, i nawet nie widzi ile czasu to zajmuje, że cierpią przez to inne dziedziny życia, bo to jest automatyczne. To wcale nie oznacza, że mniej wam na sobie zalezy, że się sobą nudzicie czy coś. Tylko - brakuje wam dla siebie czasu. A wiem, że kobiecie jakoś łatwiej ustawić priorytety, ja zawsze wyłączam kompa kiedy chcę spędzić czas z Tż albo korzystam krótko, bez problemu. Facet ma gorzej.

U nas ten problem powoli znika, jestem pozytywnie zaskoczona, że Tż podłapał moje pomysły, sam je w życie wprowadza, zauważa, że tak ejst fajniej, i jest mi przez to bliższy. Wolę sobie pogadać od psychologii, na dupie marynie i moich paznokciach kończąc, z własnym mężem i czuję się wtedy jakbym go dopiero poznała, niż zamulać przed monitorem. I najwazniejsze, że on powoli też. Uczy się, że można inaczej, a tamto to nawyk. To da się wypracować

A z mizianiem to im więcej kompa - mniejsza częstotliwość.
My teraz mamy abstynencję z powodów czysto zdrowotnych, generalnie wszystko gra.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:23   #1622
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
dzięki

Może coś w tym jest. Mój zaręczynowy nie jest z apartu a też niestety jest porysowany. Chyba powinnam go czasem zdejmować i oszczędzać
No ja na początku tak robiłam, że ściągałam go do kąpieli, mycia naczyń, odkurzania...wszystkiego. Teraz po pierwsze mi się nie chce, a po drugie bez pierścionka czuję się jak bez ręki...strasznie się do niego przyzwyczaiłam...
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:27   #1623
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Hm..u nas na początku mieszkania razem Tż miał "kawalerskie nawyki" i bardzo dużo czasu po pracy schodziło mu na korzystanie z kompa, i jakieś głupie gry.
Parę razy miałam focha, a potem nagle o dziwo, sam zaczął widzieć, że jest tego za dużo. Bardzo łatwo przystał na tzw "dzien bez komputera", kiedy żadne z nas z niego nie korzysta, przynajmniej raz w tygodniu. Spodobało mu się jak nagle znalazł się czas na inne ciekawe rzeczy. A jeśli siedzi przed kompem to ja już focha nie strzelam, żeby się tylko określił czasowo, bo nawet nie wie ilue mu leci,a ja w tym czasie robię coś babskiego, książkę czytam. Ostatnio kiedy oboje jesteśmy w domu to dzielimy się czasem. Godzinę ja, godzinę on, a potem już żadne z nas. Sam zaczął wychodzić z taką inicjatywą.
Ten głupi komputer też może wpływać na życie łożkowe, bo przecież sama nie wiesz ile czasu ci przy kompie zleciało, i to wcale nie jest odpoczynek. Bolą potem oczy, głowa, spać się chce. Komp + praca = podwójne zmęczenie i mniej chęci. Inicjatywy. Łatwo wpada się w ciąg, i nawet nie widzi ile czasu to zajmuje, że cierpią przez to inne dziedziny życia, bo to jest automatyczne. To wcale nie oznacza, że mniej wam na sobie zalezy, że się sobą nudzicie czy coś. Tylko - brakuje wam dla siebie czasu. A wiem, że kobiecie jakoś łatwiej ustawić priorytety, ja zawsze wyłączam kompa kiedy chcę spędzić czas z Tż albo korzystam krótko, bez problemu. Facet ma gorzej.

U nas ten problem powoli znika, jestem pozytywnie zaskoczona, że Tż podłapał moje pomysły, sam je w życie wprowadza, zauważa, że tak ejst fajniej, i jest mi przez to bliższy. Wolę sobie pogadać od psychologii, na dupie marynie i moich paznokciach kończąc, z własnym mężem i czuję się wtedy jakbym go dopiero poznała, niż zamulać przed monitorem. I najwazniejsze, że on powoli też. Uczy się, że można inaczej, a tamto to nawyk. To da się wypracować

A z mizianiem to im więcej kompa - mniejsza częstotliwość.
My teraz mamy abstynencję z powodów czysto zdrowotnych, generalnie wszystko gra.
masz rację w 100%, dlatego zrezygnowaliśmy z internetu w domu, korzystamy w pracy a po pracy odpoczynek od monitora no i więcej czasu dla siebie, chociaż z tym czasem ostatnio wcale tak fajnie nie jest kurcze.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:31   #1624
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Miśkowa: jakaś pól długa fryzuta tylko mocno wycieniowana, asymetryczna, taka z pazurem. I grzywka nie za krótka, i nie prosta, wystrzępiłabym troszkę.
Musze znaleźć jakieś zdjęcia, chodzi mi po głowie coś co dorinka wklejała dla butter, tylko może ciut dłuśze włosy i inna grzywka..hm.. Nie widzę ciebie w grzywce, jak mówi Mąz Dorinki " na telewizor"
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:32   #1625
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Hm..u nas na początku mieszkania razem Tż miał "kawalerskie nawyki" i bardzo dużo czasu po pracy schodziło mu na korzystanie z kompa, i jakieś głupie gry.
Parę razy miałam focha, a potem nagle o dziwo, sam zaczął widzieć, że jest tego za dużo. Bardzo łatwo przystał na tzw "dzien bez komputera", kiedy żadne z nas z niego nie korzysta, przynajmniej raz w tygodniu. Spodobało mu się jak nagle znalazł się czas na inne ciekawe rzeczy. A jeśli siedzi przed kompem to ja już focha nie strzelam, żeby się tylko określił czasowo, bo nawet nie wie ilue mu leci,a ja w tym czasie robię coś babskiego, książkę czytam. Ostatnio kiedy oboje jesteśmy w domu to dzielimy się czasem. Godzinę ja, godzinę on, a potem już żadne z nas. Sam zaczął wychodzić z taką inicjatywą.
Ten głupi komputer też może wpływać na życie łożkowe, bo przecież sama nie wiesz ile czasu ci przy kompie zleciało, i to wcale nie jest odpoczynek. Bolą potem oczy, głowa, spać się chce. Komp + praca = podwójne zmęczenie i mniej chęci. Inicjatywy. Łatwo wpada się w ciąg, i nawet nie widzi ile czasu to zajmuje, że cierpią przez to inne dziedziny życia, bo to jest automatyczne. To wcale nie oznacza, że mniej wam na sobie zalezy, że się sobą nudzicie czy coś. Tylko - brakuje wam dla siebie czasu. A wiem, że kobiecie jakoś łatwiej ustawić priorytety, ja zawsze wyłączam kompa kiedy chcę spędzić czas z Tż albo korzystam krótko, bez problemu. Facet ma gorzej.

U nas ten problem powoli znika, jestem pozytywnie zaskoczona, że Tż podłapał moje pomysły, sam je w życie wprowadza, zauważa, że tak ejst fajniej, i jest mi przez to bliższy. Wolę sobie pogadać od psychologii, na dupie marynie i moich paznokciach kończąc, z własnym mężem i czuję się wtedy jakbym go dopiero poznała, niż zamulać przed monitorem. I najwazniejsze, że on powoli też. Uczy się, że można inaczej, a tamto to nawyk. To da się wypracować

A z mizianiem to im więcej kompa - mniejsza częstotliwość.
My teraz mamy abstynencję z powodów czysto zdrowotnych, generalnie wszystko gra.

Tak masz rację ze wszystkim, tylko mnie wkurza że to JA zawsze mam ustawiać te priorytety, zawsze ja wytykać błędy, co to ja jakaś opiekunka jestem czy co ?
On wie, że przegina, wczoraj pokazałam mu gdzie mam tak spędzane wieczory, dzisiaj juz wydzwania od rana i wyznaje miłość , ale mi nie mija wściekłość- więc powiedziałam, dlaczego Ty mnie tak kochasz na odelgłość, a w domu- jak jestem blisko to wybierasz komputer - Trochę go skleiło Teraz pewnie jedzie i myśli, ale Madlen dlaczego ja mam być kierunkowskazem ciągle..... I tak sobie myślę, jakbym nie reagowała jak daleko to może pójść, kiedy by wpadł na to że coś jest nie tak
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:34   #1626
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

A próbowałaś, nie reagować?
Jeżeli Twoim schematem zachowania jest opiekuńczośc i "ustawianie faceta" to powinien szybko zareagowac na olewkę. Jest przyzwyczajony do Twojej reakcji gwałtownej, niby się jej obawia, ale ją zna. Obojętność będzie znacznie gorsza : dla niego.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:37   #1627
natali86
Zakorzenienie
 
Avatar natali86
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 176
Send a message via Skype™ to natali86
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cześć kobietki

Całe wieki mnie u was nie było, wybaczcie, nawet nie jestem na bieżaco co u was się dzieje

U mnie cóż, nieciekawie, same problemy, różne dziwne akcje z byłym Tż ( rozstaliśmy sie końcem listopada). Ogólnie to powiem krótko, ze nie panuje nad swoim zyciem, problemy mnie przerastają, męczy mnie własne życie Czuje się w kropce ! Mam wszytskiego serdecznie dość.

Jest ktoś nowy, na kim mi cholernie zalezy, z wzajemnością tylko to nie jest takie proste.

To tyle, chciałąm dać znac, że żyję
trzymajcie się cieplutko
__________________

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś?
A więc musisz minąć.
Miniesz?
A więc to jest piękne.


"Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi"

Jak zrozumieć sens słów, które nie padły, ze strachu, że mogą coś zepsuć...?
natali86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-29, 11:37   #1628
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Miśkowa: jakaś pól długa fryzuta tylko mocno wycieniowana, asymetryczna, taka z pazurem. I grzywka nie za krótka, i nie prosta, wystrzępiłabym troszkę.
Musze znaleźć jakieś zdjęcia, chodzi mi po głowie coś co dorinka wklejała dla butter, tylko może ciut dłuśze włosy i inna grzywka..hm.. Nie widzę ciebie w grzywce, jak mówi Mąz Dorinki " na telewizor"
tak kiedyś miałam mniej więcej jak piszesz, ale niestety ciężko znaleźć w ciemno fryzjera, żeby to dobrze obciął, bo tylko wtedy dobrze to wygląda. ostatnio niby jak byłam, gość mówił też o asymetrii, ale ściął tak, że jej w ogóle nie widać, chyba że żelazkiem przejadę, ale tak nijak. To jest zawsze największy problem. Miałam kiedyś grzywkę taką na okrągło ("od garnka") i też było dobrze w miarę. Teraz bym chciała coś nowego ale jednocześnie, chyba w niczym innym mocno od tego co mam nie będzie mi dobrze
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:39   #1629
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez natali86 Pokaż wiadomość
Cześć kobietki

Całe wieki mnie u was nie było, wybaczcie, nawet nie jestem na bieżaco co u was się dzieje

U mnie cóż, nieciekawie, same problemy, różne dziwne akcje z byłym Tż ( rozstaliśmy sie końcem listopada). Ogólnie to powiem krótko, ze nie panuje nad swoim zyciem, problemy mnie przerastają, męczy mnie własne życie Czuje się w kropce ! Mam wszytskiego serdecznie dość.

Jest ktoś nowy, na kim mi cholernie zalezy, z wzajemnością tylko to nie jest takie proste.

To tyle, chciałąm dać znac, że żyję
trzymajcie się cieplutko
Ojej, Natali, to rzeczywiście..ale wiesz, że możesz zawsze nam się wygadać?
Wiesz, dużo się u ciebie zmieniło, chyba trzeba czasu, żeby się ustabilizowało..
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:42   #1630
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Miskowa: ostatnie najaktualniejsze zdjęcie, które masz na naszej klasie: najlepsze Tylko mi do ciebie średnio pasuje krótka grzywka. Raczej widze ciebie w dłuższej, wypazurkowanej, na bok.
I asymetria po to, żeby troszkę 'wydłużyć" buzię. Kto mnie wesprze jakimiś zdjęciami?:d
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:45   #1631
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
A próbowałaś, nie reagować?
Jeżeli Twoim schematem zachowania jest opiekuńczośc i "ustawianie faceta" to powinien szybko zareagowac na olewkę. Jest przyzwyczajony do Twojej reakcji gwałtownej, niby się jej obawia, ale ją zna. Obojętność będzie znacznie gorsza : dla niego.
Właśnie tak zrobię, tzn. u nas jest tak, daję sygnały ostrzegawcze a później odsuwam się , olewam i wtedy działa

Tak np. ostatnio zadziałało bardzo jak zapisałam się na fitness, on to odebrał że mam ciekawsze zajęcia niż siedzenie z nim wieczorami , i dobrze- bo takie stwierdzenie też padło, w stylu- przynajmniej każdy robi co lubi- Ty masz komputer ja swoje wygibasy- trochę go to zaskoczyło i na krótko panował nad wszystkim

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
tak kiedyś miałam mniej więcej jak piszesz, ale niestety ciężko znaleźć w ciemno fryzjera, żeby to dobrze obciął, bo tylko wtedy dobrze to wygląda. ostatnio niby jak byłam, gość mówił też o asymetrii, ale ściął tak, że jej w ogóle nie widać, chyba że żelazkiem przejadę, ale tak nijak. To jest zawsze największy problem. Miałam kiedyś grzywkę taką na okrągło ("od garnka") i też było dobrze w miarę. Teraz bym chciała coś nowego ale jednocześnie, chyba w niczym innym mocno od tego co mam nie będzie mi dobrze
Zgadzam się z Madlen, dłuższe włosy, asymetryczne, ja bym zrezygnowała z takiej grzecznej grzyweczki a zrobiła zdrapieżną i dłuższą koniecznie. A z fryzjerami cóż nie jest łatwo, ale trzeba próbować, zwłaszcza że nie zapuszczasz to zawsze warto ryzykować i szukać idealnego
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-29, 11:47   #1632
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Twin, gratuluje 5
A co do pierscionka to moze oddaj go do polerowania? Powinien znow byc śliczny. Szkoda ze tak sie rysuje


Miśku, co do fryzur nie pomogę, ale wypowiem się na pewno na temat propozycji jeśli takowe padną

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Zara, odnośnie maciejki, to teraz nie idź jeszcze Możesz ją posiać na przełomie marca i kwietnia. Tak, że jak ją wystawisz na zewnątrz (w środku się jej nie trzyma), to Ci nie umarznie W zimie się nie sadzi nic, ani nie sieje... ani kwiatków nie przesadza
Jak będziesz siać, to posiej gęsto...im więcej, tym lepiej. Ja zazwyczaj w jednej skrzynce sieję ze 3 opakowania.
Ok, wiesz, myslalam że moge ja wczesniej posiac w domu i ze sobie jakos poradzi Mam zlareke do kwiatkow albo sa jakies fluidy w mieszkaniu niekorzystne.. Ziola pięknie rosly na balkonie, ale w mieszkaniu mam tylko zamioculcasy i monstere, nic innego nie przetrwalo
To wrocimy do tematu w marcu, juz sie nie moge doczekac


Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
mam :P tylko, że nikt z was mnie tam nie ma.
Wysłałam Ci pv


Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Teraz mam ciemny brąz...z tylu do końca łopatki z przodu mocno wycieniowane.
Niedobra jesteś ze nie masz zadnych zdjęć

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć, gratuluję piąteczki z egzaminu
Gość w Aparcie mu powiedział, że się rysują, bo je nosi na codzień, a przecież to są obrączki odświętne i na niedzielę czujecie?
Może na niedziele do kościoła tylko? Żeby się polansować Nie no co za gość...
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...

Edytowane przez zara_84
Czas edycji: 2009-01-29 o 11:49
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:52   #1633
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez zara_84 Pokaż wiadomość
Niedobra jesteś ze nie masz zadnych zdjęć
No własnie! Strasznie mnie to denerwuje, bo umieram z ciekawości jak wyglądasz. W pamięci mam tylko to piękne zdjęcie z blond bobek, i Twoim uśmiechem.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:54   #1634
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Miśkowa a może coś w ten deseń
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg odlot fryz.jpg (14,3 KB, 12 załadowań)
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:55   #1635
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Grzywka tak, ale boki nie, bo myślę że jak tego nie ułoży to będą wystrzępione strąki....ale grzywka w tym stylu, dłuższa, z pazurkami i żeby nie była całkiem na oczy to na bok.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:55   #1636
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
proszę


pomogło... spadam

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No ja na początku tak robiłam, że ściągałam go do kąpieli, mycia naczyń, odkurzania...wszystkiego. Teraz po pierwsze mi się nie chce, a po drugie bez pierścionka czuję się jak bez ręki...strasznie się do niego przyzwyczaiłam...
ja też nie ściągam, bo czuję, że mi czegoś brakuje
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:56   #1637
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Grzywka tak, ale boki nie, bo myślę że jak tego nie ułoży to będą wystrzępione strąki....ale grzywka w tym stylu, dłuższa, z pazurkami i żeby nie była całkiem na oczy to na bok.

To musi być pefekcyjnie obcięte, ale ciekawe jest, chociaz odważne
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:56   #1638
natali86
Zakorzenienie
 
Avatar natali86
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 176
Send a message via Skype™ to natali86
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Ojej, Natali, to rzeczywiście..ale wiesz, że możesz zawsze nam się wygadać?
Wiesz, dużo się u ciebie zmieniło, chyba trzeba czasu, żeby się ustabilizowało..
wiem o tym, tylko tutaj panuje zawzse taka miła, radosna atmosfera, chyba nikt nie chciałby wysłuchiwać problemów innych i się dołowac

Minęlo sporo czasu, bo już 2 miesiące, teoretycznie powinno się wszystko ustabilizować, ale ex nie daje mi zapomniec o sobie, on mnie przesladuje, wychodze z pracy on jest, kończę zajęcie on czeka, przychodzi do domu, robiąć przy tym wszytskim awantury, nachodzi mnie w domu, szarpie się ze mną, nawet mnie zwyzywał od k... i sz...t Raz idąć do pracy zajechał mi autem drogę i mnie normalnie w porwał (wsadził na siłe do samochodu, wyzywająć mnie przy tym ), spóżniłam się wtedy do pracy. Sledził mnie tez autem.
Zachowuje się jak ostatatnai świnia, a póżniej przeprasza mnie i moich rodziców Oczywiscie przy tym wszystkim cąły zcas podkreśla ze to wszystko bo on mnie tak bardzo kocha - gdzies mam taką chora miłość.
Ja się boje teraz wyjśc z domu.

Szkoda gadać
__________________

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś?
A więc musisz minąć.
Miniesz?
A więc to jest piękne.


"Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi"

Jak zrozumieć sens słów, które nie padły, ze strachu, że mogą coś zepsuć...?
natali86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:58   #1639
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

O kurcze, a wcześniej nie było takich akcji? Teraz wyszedł "diabełek"?
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-29, 11:58   #1640
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez natali86 Pokaż wiadomość
Cześć kobietki

Całe wieki mnie u was nie było, wybaczcie, nawet nie jestem na bieżaco co u was się dzieje

U mnie cóż, nieciekawie, same problemy, różne dziwne akcje z byłym Tż ( rozstaliśmy sie końcem listopada). Ogólnie to powiem krótko, ze nie panuje nad swoim zyciem, problemy mnie przerastają, męczy mnie własne życie Czuje się w kropce ! Mam wszytskiego serdecznie dość.

Jest ktoś nowy, na kim mi cholernie zalezy, z wzajemnością tylko to nie jest takie proste.

To tyle, chciałąm dać znac, że żyję
trzymajcie się cieplutko
Trzymaj się Natali

Cytat:
Napisane przez zara_84 Pokaż wiadomość
Twin, gratuluje 5
A co do pierscionka to moze oddaj go do polerowania? Powinien znow byc śliczny. Szkoda ze tak sie rysuje
Dzięki. Będę musiała go oddać, żeby odzyskał swój blask.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:58   #1641
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Miskowa: ostatnie najaktualniejsze zdjęcie, które masz na naszej klasie: najlepsze Tylko mi do ciebie średnio pasuje krótka grzywka. Raczej widze ciebie w dłuższej, wypazurkowanej, na bok.
I asymetria po to, żeby troszkę 'wydłużyć" buzię. Kto mnie wesprze jakimiś zdjęciami?:d
od długiego czasu mam prostą grzywkę, albo ścięta na ukos, albo trochę pocieniowaną, ale generalnie z grzywką wyglądam lepiej niż bez

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Madlen, dłuższe włosy, asymetryczne, ja bym zrezygnowała z takiej grzecznej grzyweczki a zrobiła zdrapieżną i dłuższą koniecznie. A z fryzjerami cóż nie jest łatwo, ale trzeba próbować, zwłaszcza że nie zapuszczasz to zawsze warto ryzykować i szukać idealnego
Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Miśkowa a może coś w ten deseń
widziałam to zdjęcie, podoba mi się, ale musiałabym mieć grube, sztywne włosy, albo codziennie się prostować, a nie mam na to czasu. Ja mam cienkie piórka, chociaż przyznaję podoba mi się ta fryzurka. No nic, pójdę chyba znowu po prostu gdzieś w ciemno i będę kombinować na miejscu z fryzjerem
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:58   #1642
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

A odnośnie konfliktu komputerowego to powiem jak to u nas wygląda:

jak ja się zasiedzę nad komputerem (choćby wizaż) to tracę kompletnie poczucie czasu. TŻ potrafi się tak zasiedzieć na swoim jeszcze bardziej intensywnie.
Bywały takie dni, że po powrocie TŻ z pracy jedliśmy obiad/kolację, coś tam sobie oglądaliśmy z przytulaniem, potem na chwileczkę każdy do komputera, a potem nagle godzina mijała nie wiadomo jak i już nie było na nic czasu bo trzeba spać... Jeszcze gorzej było w nasze dni "siłowniowe"- wtedy zaraz po pracy na siłownie/ fitness, potem zanim oboje weźmiemy prysznic i coś zjemy to już jest kolo 21, potem coś oglądamy... no i jakoś tak zlatuje czas że znów trzeba spać bo juz 24ta.

Jakiś czas temu są nowe ustalenia: po jego pracy idziemy sobie do łóżeczka chociaż na pół godzinki jeśli potem trzeba lecieć na siłownie, jeśli nie to na dłużej Poprzytulamy się, pogadamy i to i owo też Potem dopiero zajmujemy się resztą. A od około 22:30 wyłączamy komputery, nikt już nie zmywa, nie sprząta etc- co nam daje jeszcze co najmniej 1,5h czasu tylko dla siebie. Jak do tej pory się sprawdza bardzo dobrze, każdy jest zadowolony

Edit:

Natali: onośnie radosnej atmosfery na wątku: przecież wiesz że tu można pogadać dokładnie o wszystkim i nikt nie bedzie mial za zle jeśli "zepsujesz" atmosfere, co to za podejrzenia... Ja jade jutro do domu, pierwszy raz od świąt, tata się jeszcze nie wyprowadził ale rodzice dalej ze sobą nie rozmawiają i wiem że jak wrócę to się bede musiała wyżalić. I wiem że dziewczyny pomogą...
A co do Twojego ex to... Jedno dobrze, że to już ex.
Czy jego rodzice wiedzą o tym zachowaniu?
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...

Edytowane przez zara_84
Czas edycji: 2009-01-29 o 12:10
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 11:58   #1643
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez natali86 Pokaż wiadomość
wiem o tym, tylko tutaj panuje zawzse taka miła, radosna atmosfera, chyba nikt nie chciałby wysłuchiwać problemów innych i się dołowac

Minęlo sporo czasu, bo już 2 miesiące, teoretycznie powinno się wszystko ustabilizować, ale ex nie daje mi zapomniec o sobie, on mnie przesladuje, wychodze z pracy on jest, kończę zajęcie on czeka, przychodzi do domu, robiąć przy tym wszytskim awantury, nachodzi mnie w domu, szarpie się ze mną, nawet mnie zwyzywał od k... i sz...t Raz idąć do pracy zajechał mi autem drogę i mnie normalnie w porwał (wsadził na siłe do samochodu, wyzywająć mnie przy tym ), spóżniłam się wtedy do pracy. Sledził mnie tez autem.
Zachowuje się jak ostatatnai świnia, a póżniej przeprasza mnie i moich rodziców Oczywiscie przy tym wszystkim cąły zcas podkreśla ze to wszystko bo on mnie tak bardzo kocha - gdzies mam taką chora miłość.
Ja się boje teraz wyjśc z domu.

Szkoda gadać
Boże, przecież ten facet to idiota! Odetnij się od tego człowieka zupełnie.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 12:01   #1644
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez natali86 Pokaż wiadomość
wiem o tym, tylko tutaj panuje zawzse taka miła, radosna atmosfera, chyba nikt nie chciałby wysłuchiwać problemów innych i się dołowac

Minęlo sporo czasu, bo już 2 miesiące, teoretycznie powinno się wszystko ustabilizować, ale ex nie daje mi zapomniec o sobie, on mnie przesladuje, wychodze z pracy on jest, kończę zajęcie on czeka, przychodzi do domu, robiąć przy tym wszytskim awantury, nachodzi mnie w domu, szarpie się ze mną, nawet mnie zwyzywał od k... i sz...t Raz idąć do pracy zajechał mi autem drogę i mnie normalnie w porwał (wsadził na siłe do samochodu, wyzywająć mnie przy tym ), spóżniłam się wtedy do pracy. Sledził mnie tez autem.
Zachowuje się jak ostatatnai świnia, a póżniej przeprasza mnie i moich rodziców Oczywiscie przy tym wszystkim cąły zcas podkreśla ze to wszystko bo on mnie tak bardzo kocha - gdzies mam taką chora miłość.
Ja się boje teraz wyjśc z domu.

Szkoda gadać
Natalii witaj, to że jest miło to nie znaczy że nie możemy poruszac jakichś poważniejszych tematów
Trzymaj się kochana, pewnie dla Twojego ex Tża to był szok stąd jego chore zachowanie, niektórzy tak mają ...ale pewnie minie czas i on pogodzi się z tym. Rozmawiałaś z nim o przyczynach rozstania, jasno określiłaś wszystko ? Bo to istotne jest bardzo......

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2009-01-29 o 12:02
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 12:05   #1645
natali86
Zakorzenienie
 
Avatar natali86
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 176
Send a message via Skype™ to natali86
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
O kurcze, a wcześniej nie było takich akcji? Teraz wyszedł "diabełek"?
tymbardziej jestem zdziwiona, bo nigdy nie było takich akcji, dobrze, że wszystko wyszło teraz, póki nie jest za póżno i nie zmarnowałam sobie zycia
Aż sama sie sobie dziwie, ze ja mogłam być taka slepa ? Albo on tak dobzre zamaskowany

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Trzymaj się Natali


Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Boże, przecież ten facet to idiota! Odetnij się od tego człowieka zupełnie.
próbuje, ale to się za mną ciągnie i ciągnie....

Marze o tym, by zakończyć ten rozdział w swoim życiu, by zacząć wszystko od początku.
Marzę o świetym spokoju
__________________

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś?
A więc musisz minąć.
Miniesz?
A więc to jest piękne.


"Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi"

Jak zrozumieć sens słów, które nie padły, ze strachu, że mogą coś zepsuć...?
natali86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 12:11   #1646
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Jak zdobędę się na obcięcie, czyli jak poczuję że już czas to wybiorę taką lub podobną opcję fryzurową
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bob 2.jpg (28,7 KB, 11 załadowań)
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 12:15   #1647
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Natali, edytowałam swojego posta wyżej.

Nie jesteś już z tym ... facetem, więc to olbrzymi krok do przodu. Teraz już będzie tylko coraz lepiej. Nie możesz powiedzieć jego rodzicom o tym zachowaniu? Albo może Twój tata z nim porozmawia i da do zrozumienia że pora spieprzać z Twojego życia?


Jej ale się zasiedziałam. Papa dziewczyny, uciekam Do usłyszenia później
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 12:20   #1648
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Miśkowa a może iść w tym kierunku, tak kombinuję sama nie wiem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg sadowska1.jpg (23,4 KB, 7 załadowań)
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 12:22   #1649
natali86
Zakorzenienie
 
Avatar natali86
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 176
Send a message via Skype™ to natali86
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Natalii witaj, to że jest miło to nie znaczy że nie możemy poruszac jakichś poważniejszych tematów
Trzymaj się kochana, pewnie dla Twojego ex Tża to był szok stąd jego chore zachowanie, niektórzy tak mają ...ale pewnie minie czas i on pogodzi się z tym. Rozmawiałaś z nim o przyczynach rozstania, jasno określiłaś wszystko ? Bo to istotne jest bardzo......
Mówię mu jasno i najprosciej jak potrafię, tak zeby zrozumiał, ale do takiej osoby nie wszystko dociera.
Powtarzałąm mu wiele razy, dlaczego doszło do rozstania, niby to do niego dociera, ale nic sobie z tego nie robi.
taki człowiek.
Tepy ?

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Jak zdobędę się na obcięcie, czyli jak poczuję że już czas to wybiorę taką lub podobną opcję fryzurową
to jednak nie zapuszczasz włosków ?

Ja ostatnio poczułam, chęc zmiany w sobie, przefarbowałąm się na czekoladowy braz i zrobiłam sobie prostą grzywke, bardzo dobzre czuje się i w takim kolorze i w takiej długości
__________________

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś?
A więc musisz minąć.
Miniesz?
A więc to jest piękne.


"Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi"

Jak zrozumieć sens słów, które nie padły, ze strachu, że mogą coś zepsuć...?
natali86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-29, 12:24   #1650
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)

Cytat:
Napisane przez zara_84 Pokaż wiadomość

Ok, wiesz, myslalam że moge ja wczesniej posiac w domu i ze sobie jakos poradzi Mam zlareke do kwiatkow albo sa jakies fluidy w mieszkaniu niekorzystne.. Ziola pięknie rosly na balkonie, ale w mieszkaniu mam tylko zamioculcasy i monstere, nic innego nie przetrwalo
To wrocimy do tematu w marcu, juz sie nie moge doczekac
Nie, nie siej w domu, poczekaj tak do połowy marca i wtedy ciach za okno i posiać
Jesli chodzi o kwiaty, chciałabyś jakichś rad, chętnie udzielę, bo jestem taka mała ogrodniczka i wszystko mi rośnie jak szalone.

Jeśli oprócz tych, które masz, chciałabyś wprowadzić do domu jakieś nowe kwiaty, z takich, które by przetrwały, to polecam sansvierię, jakieś kaktury albo sukulenty, może grubosza, crasulle i hoję... one nie wymagają jakiejś nie wiadomojakiej pielęgnacji. Pamiętaj, łatwiej utrzymać kwiaty z grubymi liśćmi...i takie które nie kwitną. Hoja musi koniecznie stać na oknie, jak tylko podlejesz ją raz na 3 dni, odwdzięczy Ci się pięknymi 'woskowymi' kwiatami przez całe lato o zapachu miodu ...boskie

Cytat:
Napisane przez natali86 Pokaż wiadomość
wiem o tym, tylko tutaj panuje zawzse taka miła, radosna atmosfera, chyba nikt nie chciałby wysłuchiwać problemów innych i się dołowac

Minęlo sporo czasu, bo już 2 miesiące, teoretycznie powinno się wszystko ustabilizować, ale ex nie daje mi zapomniec o sobie, on mnie przesladuje, wychodze z pracy on jest, kończę zajęcie on czeka, przychodzi do domu, robiąć przy tym wszytskim awantury, nachodzi mnie w domu, szarpie się ze mną, nawet mnie zwyzywał od k... i sz...t Raz idąć do pracy zajechał mi autem drogę i mnie normalnie w porwał (wsadził na siłe do samochodu, wyzywająć mnie przy tym ), spóżniłam się wtedy do pracy. Sledził mnie tez autem.
Zachowuje się jak ostatatnai świnia, a póżniej przeprasza mnie i moich rodziców Oczywiscie przy tym wszystkim cąły zcas podkreśla ze to wszystko bo on mnie tak bardzo kocha - gdzies mam taką chora miłość.
Ja się boje teraz wyjśc z domu.

Szkoda gadać
Nasza atmosfera jest taka miła właśnie dlatego, że rozmawiamy o wszystkim.
Jak tylko masz ochotę się wyżalić, wal do nas jak w dym.
Co do TŻ to on jest niezrównoważony...mam nadzieję, że nie grozi Ci, albo nie szantazuje, że coś sobie zrobi. A nie pomyślałaś o tym, żeby trochę go 'odstraszyć' innym facetem? Wiesz, jakiś kumpel, którego on nie zna odwiózłby Cię z pracy, przyszedł po Ciebie? Może by go to zraziło trochę...

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Jak zdobędę się na obcięcie, czyli jak poczuję że już czas to wybiorę taką lub podobną opcję fryzurową
Ooo, ta jest boska, ja właśnie do takiej fryzury dążę, tylko muszę te z przodu zapuścić jeszcze, żeby było widać tą asymetrię...
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:00.