|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2004-07-26, 09:34 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 62
|
tarcza depilacyjna
hej dziewczyny a co sadzicie o tym urzadzonku do depilacji? Pic na wode? Mialyscie to kiedys?
__________________
BEFORE THE DAY I DIE, I WILL TOUCH THE SKY!! |
2004-07-26, 11:47 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Re: tarcza depilacyjna
Ja miałam kiedyś coś takiego, to są takie przylepne tarcze, które przykleja się na kawałek gumy z uchwytem, należy pocierać nimi skórę, z której chcemy pozbyć się owłosienia. Przy pocieraniu ma się wrażenie, że szoruję się pumeksem. Kupiłam kiedyś takie coś na targach kosmetycznych, ten dysk po prostu ściera włosy, nawet nie przy samej nasadzie, tylko wyżej, a skóra i tak jest chropowata. Trzeba trzeć bardzo długo, oczywiście zależne jest to od powierzchni. Dysk działa tylko na włosy bardzo słabe, z mocniejszymi po prostu sobie nie radzi. Wg mnie nie warto czegoś takiego kupować, ja kupiłam ze względu na ręce, włosy są tam ciemne, ale słabe. Nie dość, że musiałam długo te ręce szorować, to nie były one ani gładkie ani ładne, bo całe zaczerwienione. Poza tym skóra nie jest powierzchnią równą i nie wszędzie takim dyskiem da sie dostac. Nie polecam takiego rozwiązania, ja się już na tym sparzyłam. Mam nadzieję, że chodzi o to co ja miałam, bo się tu produkuje, a się okaże, że to coś innego
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2004-07-26, 18:31 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 291
|
Re: tarcza depilacyjna
ANKA napisał(a):
> Ja miałam kiedyś coś takiego, to są takie przylepne tarcze, które przykleja się na kawałek gumy z uchwytem, należy pocierać nimi skórę, z której chcemy pozbyć się owłosienia. Przy pocieraniu ma się wrażenie, że szoruję się pumeksem. Kupiłam kiedyś takie coś na targach kosmetycznych, ten dysk po prostu ściera włosy, nawet nie przy samej nasadzie, tylko wyżej, a skóra i tak jest chropowata. Trzeba trzeć bardzo długo, oczywiście zależne jest to od powierzchni. Dysk działa tylko na włosy bardzo słabe, z mocniejszymi po prostu sobie nie radzi. Wg mnie nie warto czegoś takiego kupować, ja kupiłam ze względu na ręce, włosy są tam ciemne, ale słabe. Nie dość, że musiałam długo te ręce szorować, to nie były one ani gładkie ani ładne, bo całe zaczerwienione. Poza tym skóra nie jest powierzchnią równą i nie wszędzie takim dyskiem da sie dostac. Nie polecam takiego rozwiązania, ja się już na tym sparzyłam. Mam identyczne zdanie na temat tego wynalazku |
2004-07-26, 19:21 | #4 |
Wtajemniczenie
|
Re: tarcza depilacyjna
Ja swojego zestawu się pozbyłam, robiąc aukcje na allegro wcisnęłam tam te dyski, bo szkoda było wyrzucić teraz ktoś inny się z nimi męczy :P
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2004-07-28, 11:25 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 62
|
Re: tarcza depilacyjna
dziekuje za odpowiedz
__________________
BEFORE THE DAY I DIE, I WILL TOUCH THE SKY!! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:40.