STRAJK- związki zawodowe

[GrumpyCat]

Napisane przez wika82

In vitro czego by nie mówić służy szczytnym celom, zwłaszcza w obliczu niżu demograficznego.

W tej chwili wydawane są 4 miliony na durną kampanię uświadamiającą pożyteczność radarów na drogach, a dziecięce, (i nie tylko) szpitale onkologiczne są zatrważająco przepełnione i nie ma pieniędzy na leczenie.

To dopiero trzeba mieć fantazję.

Niestety się zgadzam Mnie to najbardziej wkurza że utrzymanie więźnia kosztuje jakieś 2500 zł (mało który zwykły człowiek ma tyle na rękę...) podczas gdy siedzi w celi, zbija bąki, ogląda tv i jeszcze potrafi narzekać że za mało miejsca na osobę przypada itp Czemu uczciwi ludzie zarabiający połowę mniej od tych kosztów mają robić zrzutę na takią patologię Do roboty zagonić i to tej najcięższej (a nie w ogłoszeniach nawet do pracy fizycznej w wymaganiach na pierwszym miejscu pisać "wymagane orzeczenie o niepełnosprawności" ) jak zarobią na swoje utrzymanie to dostają posiłek a jak nie to nie - proste Jak w normalnym zyciu jakiś tam Kowalski musi kombinować jak tu utrzymać 5 osobową rodzinę za 1200zł i ich nakarmić mimo że pracuje


Acha, no i ja jestem za finansowaniem in vitro

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

http://m.onet.pl/biznes,33wbh ........

[monicar]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;42758555]Dla mnie to bzdura. Ilez mozna mieszac w podatkach? Podniesiony vat mi wystarcza.
Uwazam, ze panstwo, ze tak brzydko powiem, sra pieniedzmi na prawo i lewo bez zadnego pomyslu, aby tylko do nastepnych wyborow dotrwac. Oto przyklady spraw, w ktorym pieniadze sa marnowane:
- zwiazki zawodowe,
- wczesniejsze emerytury dla mundurowek,
- ilosc urzednikow.

To trzy najwieksze marnotrawstwa pieniedzy i oaza niesprawiedliwosci. Dla mnie to chore, ze chlop po zawodowce, ktory w tygodniu 10 godzin nie przepracuje zarabia kilkanascie tysiecy (Solidarnosc). Zylka na czole mi peka, gdy slysze o mundurowkach. Obecnie zmieniono przepisy, ale dalej to smiech na sali. Pamietasz pierwszego emeryta III RP - Urbanskiego? Byl rzecznikiem policji i poszedl bujac sie na emeryture w wieku 37 lat chyba. Emeryt IV RP - Agent Tomek. Ile mial lat? 36? A wiesz ile urzednikow jest w Polsce?
O ZUSie nawet mowic nie bede, bo sie rozemocjonuje i do rana nie usne .

Jak tak czytam czasami o pomyslach rzadzacych to mam wrazenie, ze Liechtenstein sie przy nas chowa. Pozniej sie okazuje, ze placa minimalna dziadowska i trzeba pracowac majac prawie 70 lat na karku.

W latach 80-tych zwiazki zawodowe mialy sens. Lata 80-te jednak dawno sie skonczyly. To, ze oni osmielaja sie teraz protestowac to obraza dla normalnych obywateli.

Pogonic kijem przez pole do normalnej roboty albo w kamasze. Serio mowie.[/QUOTE]
piona Jamestown

[201605161006]

A ja nie w temacie jestem, mógłby ktoś wyjaśnić o jakie zmiany chodzi? Słyszałam o zmianach z OFE + ZUS i żeby matki musiały płacić babciom swoich dzieci za opieke, by składki odprowadzać, ale to chyba nie o to chodzi.
Co do związkowców to oczywiście macie rację, ale Tusk i jego banda to takie samo zło, a właściwie jeszcze gorsze.

Co do marnotrstwa kasy zgadzam się z Jamestown, choc pewnie znalazłyby sie inne źródła jej marnowania, to jednak nie na taką skalę. Podobno za rządów PO ilosc urzędników wzrosła parokrotnie. Ministrowie? Rostocki (czy Rostowski, sama nie wiem), ten od rolnictwa, od ochrony środowiska, Mucha od sportu i paru innych, żenada po prostu.
Ale i tak wciąż są ludzie, ktorzy beda glosowac na PO tylko dlatego, zeby ''PIS nie wygrał'' . A PIS to nie tylko Kaczyński i ta nawiedzona baba. Nie popieram tej partii również, ale gdy przypomnę sobie, ze jako jedyni obniżyli podatek rozruszając gospodarstwa domowe - firmy... no to wnioski same sie nasuwają. A problem z umowami śmieciowymi i zwolnieniami leży nie tylko w zwiększeniu podatku - przecież PO zwiększyło składki ZUS co było bezpośrednimi przyczynami zwolnien i jest przyczyną niechęci do dawania normalnej umowy, by pracodawca nie musial placic prawie tysiaka dodatkowo na pracownika. Stad tez czesto jak ktos nie jest studentem to jest skreślany z góry.

[DariaKom]

Tak w temacie

[jesienny_lisc]

Jak zwykle w takich tematach zgadzam się z Jamestown, Sadkiem czy Dominikiem

A jeśli Wizażanik popierające blokowanie miasta, burdy, palenie opon i tym podobne (mieszkam w Warszawie, widziałam na własne oczy nie jeden strajk, więc proszę mi nie wmawiać), na prawdę wierzą, że to im jako pracownikom cokolwiek pomoże, to płaczę nad Waszą naiwnością. No chyba, że jesteście liderami związkowymi
Wszystko skończy się tym, że rzucą związkom trochę kasy z budżetu, wycofają projekt ustawy o finansowaniu Związków Zawodowych i związkowcy się z Warszawy zmyją w sekundę. Oni nie walczą o ludzi, tylko o swoją kasę.
Normalni ludzie pracują, a nie wymyślają bzdury i krzyczą na ulicy.

[_vixen_]

Napisane przez GrumpyCat

Niestety się zgadzam Mnie to najbardziej wkurza że utrzymanie więźnia kosztuje jakieś 2500 zł (mało który zwykły człowiek ma tyle na rękę...) podczas gdy siedzi w celi, zbija bąki, ogląda tv i jeszcze potrafi narzekać że za mało miejsca na osobę przypada itp Czemu uczciwi ludzie zarabiający połowę mniej od tych kosztów mają robić zrzutę na takią patologię Do roboty zagonić i to tej najcięższej (a nie w ogłoszeniach nawet do pracy fizycznej w wymaganiach na pierwszym miejscu pisać "wymagane orzeczenie o niepełnosprawności" ) jak zarobią na swoje utrzymanie to dostają posiłek a jak nie to nie - proste Jak w normalnym zyciu jakiś tam Kowalski musi kombinować jak tu utrzymać 5 osobową rodzinę za 1200zł i ich nakarmić mimo że pracuje


Acha, no i ja jestem za finansowaniem in vitro

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

http://m.onet.pl/biznes,33wbh ........

Społeczeństwo robi zrzutę i płaci za to, żeby mordercy, złodzieje, gwałciciele nie chodzili luzem po ulicach.
Praca więźniów jest nierealna, odbieraliby miejsca pracy uczciwym ludziom, koszty dozoru, logistyki przerosłyby zyski.

Zamknij się w pokoju z 4 osobami i oglądaj cały dzień tv, siedź tak miesiąc i zobacz jaki to "luksus".

I nie każdy więzień to degenerat, czasem wystarczy nieszcześliwy zbieg okoliczności, trochę bezmyślności może i trafiają tam też normalni ludzie - chciałabyś wtedy siedzieć w warunkach przez siebie opisywanych?

Naprawdę nie rozumiem, czemu więzienie wciąż z wczasami się kojarzy takiej ilości społeczeństwa...

[Lexie]

Pozwolę sobie przenieść na Plotkowe, bo nie wiedzieć czemu użytkownicy upierają się zakładać mi wątki o strajkach albo PRLu na Intymnym

[201605161006]

Swoją drogą przydał by się na Wizażu dział ''Polityka'' (ja postulowałabym jeszcze dział ''Nauka'') - byłby odpowiedni, bo w plotkowym to zaraz w natłoku wątków wszystko się gubi. Widziałam ostatnio jakąś ankietę by powstał dział informatyczny, myślę, że i polityczny byłby dobrym pomysłem.

[GrumpyCat]

Napisane przez _vixen_

Społeczeństwo robi zrzutę i płaci za to, żeby mordercy, złodzieje, gwałciciele nie chodzili luzem po ulicach.
Praca więźniów jest nierealna, odbieraliby miejsca pracy uczciwym ludziom, koszty dozoru, logistyki przerosłyby zyski.

Zamknij się w pokoju z 4 osobami i oglądaj cały dzień tv, siedź tak miesiąc i zobacz jaki to "luksus".

I nie każdy więzień to degenerat, czasem wystarczy nieszcześliwy zbieg okoliczności, trochę bezmyślności może i trafiają tam też normalni ludzie - chciałabyś wtedy siedzieć w warunkach przez siebie opisywanych?

Naprawdę nie rozumiem, czemu więzienie wciąż z wczasami się kojarzy takiej ilości społeczeństwa...

Nie przekonałaś mnie Wciąż uważam że żeby dostać żreć powinni sami sobie na to zapracować. Albo siedzieć o suchej kromce i szklance wody.

[201605161006]

Z tą sprawą z wiezniami, to mysle ze mogloby miec miejsce tylko w przypadku ciezkich przestepstw i z rozmyslem, bo co, przejedziesz kogos przypadkiem, moze nawet z jego winy i masz potem harować w jakiejś kopalni za to? Ale to i tak nie jest wątek o tym.

[jesienny_lisc]

Napisane przez lexie

Pozwolę sobie przenieść na Plotkowe, bo nie wiedzieć czemu użytkownicy upierają się zakładać mi wątki o strajkach albo PRLu na Intymnym

Lexie, może to ze strachu?
Czasami w towarzystwie się strach odezwać ze swoimi poglądami, bo Cię zakrzyczą. Poglądy polityczne (czy ekonomiczne) robią się bardzo intymną i wstydliwą sprawą.

[Lexie]

Napisane przez takasobie93

Swoją drogą przydał by się na Wizażu dział ''Polityka'' (ja postulowałabym jeszcze dział ''Nauka'') - byłby odpowiedni, bo w plotkowym to zaraz w natłoku wątków wszystko się gubi. Widziałam ostatnio jakąś ankietę by powstał dział informatyczny, myślę, że i polityczny byłby dobrym pomysłem.

Może by nawet był popularny, ale nie wiem kto by się podjął moderowania tam

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez jesienny_lisc

Lexie, może to ze strachu?
Czasami w towarzystwie się strach odezwać ze swoimi poglądami, bo Cię zakrzyczą. Poglądy polityczne (czy ekonomiczne) robią się bardzo intymną i wstydliwą sprawą.

A no może, może... Nie pomyślałam o tym

[DariaKom]

Napisane przez takasobie93

Z tą sprawą z wiezniami, to mysle ze mogloby miec miejsce tylko w przypadku ciezkich przestepstw i z rozmyslem, bo co, przejedziesz kogos przypadkiem, moze nawet z jego winy i masz potem harować w jakiejś kopalni za to? Ale to i tak nie jest wątek o tym.

A to z kolei wprowadzanie tego zwyrodnialca niejako do społeczeństwa i dawanie mu szansy na ucieczkę, na przejmowanie np. narkotyków z zewnątrz, na popełnienie samobója, na atak na innego więźnia. Więcej problemów niż pożytku.

[201605161006]

Napisane przez lexie

Może by nawet był popularny, ale nie wiem kto by się podjął moderowania tam

Nie tylko popularny, ale i potrzebny zwyczajnie, bo na intymnym i plotkowym co chwile są jakieś polityczne tematy. Ja bym mogła zostać modem .

[GrumpyCat]

Wkleiłam wam wyżej link, w artukule jest info że koszt utrzymania więźnia to miesięcznie około 2500 (ponad 80zł dziennie), a malucha w domu dziecka 660zł (20zł dziennie)

Gdzie tu logika...?

[kennedy]

Niestety nasz rzad probuje nas wrocic do XIX w jezeli chodzi o prawa pracownicze.

Niestety zwiazki , solidarnosc, nie pomagaja. Przyklad: zwiazkowcy przerwali rozmowy z rzadem i wyszli bo sie sfochowali. cisnie sie na usta < w...c>

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez _vixen_

Akurat braku inteligencji Tuskowi bym nie zarzucała, zobacz tylko, jaki jest wygadany przed wyborami

To, ze bredzi jak potluczony to nie znaczy, ze gada madrze .

Napisane przez paula78

Zgadzam się i niech się cieszą, że mają jeszcze związki zawodowe.

Dokladnie.

Napisane przez wika82

In vitro czego by nie mówić służy szczytnym celom, zwłaszcza w obliczu niżu demograficznego.

Zgadzam sie.

Napisane przez wika82

W tej chwili wydawane są 4 miliony na durną kampanię uświadamiającą pożyteczność radarów na drogach, a dziecięce, (i nie tylko) szpitale onkologiczne są zatrważająco przepełnione i nie ma pieniędzy na leczenie.

4 miliony :facepalm:.

Napisane przez _vixen_

Społeczeństwo robi zrzutę i płaci za to, żeby mordercy, złodzieje, gwałciciele nie chodzili luzem po ulicach.
Praca więźniów jest nierealna, odbieraliby miejsca pracy uczciwym ludziom, koszty dozoru, logistyki przerosłyby zyski.

Jedyny sposob to przywiezienne fabryki. Nikt sie jakos do rozplanowania jednak nie garnie.

Napisane przez _vixen_

Naprawdę nie rozumiem, czemu więzienie wciąż z wczasami się kojarzy takiej ilości społeczeństwa...

Bo niestety tak jest. U nas w wiezieniach nie ma rygoru. Co to za wiezienia, ze wlasny telewizor mozna miec? Dorzucajac do tego wysokie koszty utrzymania wiezniowie wywoluja ogromna niechec. Ja sie nie dziwie.

[asia665]

Napisane przez Imperialista

Ja za to zaatakuje chamów, znaczy się rolników.

Obserwuje sobie, co rolnicy wyprawiają z pieniędzmi za dotacje z UE (które są również od nas, a nie z Unii). Poza Wielkopolską chyba wszystko traktują jako formę zasiłku. Gdyby rolnikom odcięto koryto to produkcja wręcz by wzrosła, bo musieliby produkować, żeby przeżyć. A eurobiurokraci narzucają nam kwoty mleczne.

I najbardziej rozwala mnie to, że rolnicy płacą składki KRUSu, który mniej więcej jest kilka razy mniejszy od ZUSowskich, ale rolnicy jakimś cudem nie mają kilka razy niższych emerytur. A wszystko przez mafię z PSLu.

Moi rodzice mają gospodarstwo rolne i gdyby nie dotacje z UE nie mogliby wyremontować stanowisk dla krów czy pozwolić sobie na lepszy sprzęt. Myślisz,że rolnictwo to taki cud miód ?
Zdajesz sobie sprawe ile wysiłku należy włożyć w taką prace?
Mimo dotacji i tak rodzice biorą kredyty by się rozwijać .
To nie jest zajęcie na 8h dziennie .
Tak,pewnie zaraz napiszesz że równie dobrze mogą sprzedać gospodarstwo.Tylko co dalej? Gdzie mają pracować ludzie po 55 r.ż. ,którzy całe swoje życie zajmują się jednym ?
Co do KRUSu ,rolnicy nie mają kilka razy niższych emerytur,ale też nie mają płacone za 1 czy 2 dni zwolnienia. Muszą mieć ciągłość - 30 dni zwolnienia aby dostali jakiekolwiek pieniążki . Jaki rolnik może sobie pozwolić takie coś?

[GrumpyCat]

Napisane przez asia665

Moi rodzice mają gospodarstwo rolne i gdyby nie dotacje z UE nie mogliby wyremontować stanowisk dla krów czy pozwolić sobie na lepszy sprzęt. Myślisz,że rolnictwo to taki cud miód ?
Zdajesz sobie sprawe ile wysiłku należy włożyć w taką prace?
Mimo dotacji i tak rodzice biorą kredyty by się rozwijać .
To nie jest zajęcie na 8h dziennie .
Tak,pewnie zaraz napiszesz że równie dobrze mogą sprzedać gospodarstwo.Tylko co dalej? Gdzie mają pracować ludzie po 55 r.ż. ,którzy całe swoje życie zajmują się jednym ?
Co do KRUSu ,rolnicy nie mają kilka razy niższych emerytur,ale też nie mają płacone za 1 czy 2 dni zwolnienia. Muszą mieć ciągłość - 30 dni zwolnienia aby dostali jakiekolwiek pieniążki . Jaki rolnik może sobie pozwolić takie coś?

Taaa wyciągają jeszcze większą kasę na gospodarstwa EKOLOGICZNE, a w nocy cichaczem rozpylają nawozy - znam takich

[201605161006]

To wyjaśni ktoś o co chodzi z tymi zmianami w prawie pracy?

Co do rolników, to wiem ze czesto daja łapówki ornitologom by Ci stwierdzali im chronione gatunki, za które mają bodaj 1470 zł miesiecznie dotacji wzamian za koszenie łąki raz do roku zamiast 3 razy.

[asia665]

Napisane przez GrumpyCat

Taaa wyciągają jeszcze większą kasę na gospodarstwa EKOLOGICZNE, a w nocy cichaczem rozpylają nawozy - znam takich

W miejscowości moich rodziców jest 2 gospodarzy,którzy mają ekologiczne gospodarstwa i nie używają sztucznych nawozów .
Ale nie mówię,że wszyscy są tacy .
Każdy ma swoje doświadczenia/wiedzę w danym temacie.
Ja prace na gospodarstwie znam od urodzenia , dlatego pewnie jest mi czasem przykro gdy czytam że rolnicy mają tak super i świetnie i śpią na kasie . Owszem są tacy ,nawet w moim otoczeniu . Ale większość,których znam "jedzie" na kredytach .

[jesienny_lisc]

To wyjaśni ktoś o co chodzi z tymi zmianami w prawie pracy?

Tak w skrócie - chodzi o zmiany w czasie pracy, który ma być elastyczny. Czyli w zależności od potrzeb przedsiębiorstwa pracownik w sezonie może być zobligowany do pracy ponad 8 godzin, a w czasie, kiedy jest mniej pracy, do pracy po 4 godziny, lub w dzielonym czasie pracy np. 2 godziny rano, 4 godziny wieczorem. Rozliczenie ma być roczne, a nie jak teraz kwartalne. To znaczy, że dzień wolny za pracującą sobotę możesz odebrać przez cały rok, a nie jak teraz, w ciągu 3 miesięcy, a jeśli nie zdążysz, dostaniesz pieniądze. Żeby wprowadzić taki czas pracy w konkretnym miejscu, zgodę muszą wyrazić związki zawodowe, lub 15 przedstawicieli pracowników.
Mam nadzieję, że jakoś zrozumiale to opisałam Jak się mylę, to proszę bardziej zorientowanych, o sprostowanie.


A mnie, chyba bardziej od kampanii radarowej, rozwala 5 mln, które Minister Edukacji planuje przeznaczyć na pomoc w przekwalifikowaniu 430 nauczycieli, którzy stracą pracę w związku z niżem demograficznym. Oczywiście zwalniani będą nauczyciele młodzi, to będzie główne kryterium do zwolnienia, bo oni łatwiej znajdą inną pracę.

[201605161006]

Napisane przez jesienny_lisc

Tak w skrócie - chodzi o zmiany w czasie pracy, który ma być elastyczny. Czyli w zależności od potrzeb przedsiębiorstwa pracownik w sezonie może być zobligowany do pracy ponad 8 godzin, a w czasie, kiedy jest mniej pracy, do pracy po 4 godziny, lub w dzielonym czasie pracy np. 2 godziny rano, 4 godziny wieczorem. Rozliczenie ma być roczne, a nie jak teraz kwartalne. To znaczy, że dzień wolny za pracującą sobotę możesz odebrać przez cały rok, a nie jak teraz, w ciągu 3 miesięcy, a jeśli nie zdążysz, dostaniesz pieniądze. Żeby wprowadzić taki czas pracy w konkretnym miejscu, zgodę muszą wyrazić związki zawodowe, lub 15 przedstawicieli pracowników.
Mam nadzieję, że jakoś zrozumiale to opisałam Jak się mylę, to proszę bardziej zorientowanych, o sprostowanie.

Czyli po prostu likwidacja systemu - 40 godzin tygodniowo - coś w tym rodzaju, rząd taką ustawą daje kolejne możliwości pracodawcom do nadużyć.

[Imperialista]

A potem się dziwią, że wśród dzieci i młodzieży szerzą się patologie, bo ludzie będą siedzieć do 20.00 i dłużej w pracy. Już współczuje przedszkolankom.

[_vixen_]

Napisane przez GrumpyCat

Nie przekonałaś mnie Wciąż uważam że żeby dostać żreć powinni sami sobie na to zapracować. Albo siedzieć o suchej kromce i szklance wody.

Czyli łagry czy gułagi Ci się marzą.


[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;42764559]
Bo niestety tak jest. U nas w wiezieniach nie ma rygoru. Co to za wiezienia, ze wlasny telewizor mozna miec? Dorzucajac do tego wysokie koszty utrzymania wiezniowie wywoluja ogromna niechec. Ja sie nie dziwie.[/QUOTE]

A mnie dziwi to, że ludzie tak im ten telewizor wypominają. Naprawdę to taka atrakcja tv sobie oglądać całymi dniami? Dla mnie to by była kara, caly dzień "M jak miłość", tvnowskie bzdety i inne takie

No i trzeba pamiętać, że ci ludzie wyjdą na wolność, a więzienie przynajmniej w założeniu nie powinno ich do konca denegerować.

Gdyby nie jakiekolwiek rozrywki jak siłownia, tv, to znacznie trudniej byłoby tam porządek utrzymać.

Napisane przez takasobie93

Czyli po prostu likwidacja systemu - 40 godzin tygodniowo - coś w tym rodzaju, rząd taką ustawą daje kolejne możliwości pracodawcom do nadużyć.

Według mnie roczny okres rozliczeniowy to też kompletne nieporozumienie.

[GrumpyCat]

Napisane przez _vixen_

A mnie dziwi to, że ludzie tak im ten telewizor wypominają. Naprawdę to taka atrakcja tv sobie oglądać całymi dniami? Dla mnie to by była kara, caly dzień "M jak miłość", tvnowskie bzdety i inne takie

No i trzeba pamiętać, że ci ludzie wyjdą na wolność, a więzienie przynajmniej w założeniu nie powinno ich do konca denegerować.

Karą to by był kompletny brak tv, byłoby więcej czasu na przemyślenia


Nie wszyscy wyjdą

[_vixen_]

Napisane przez GrumpyCat

Karą to by był kompletny brak tv, byłoby więcej czasu na przemyślenia


Nie wszyscy wyjdą

Ja żyję bez tv i jakaś mądrzejsza się od tego nie zrobiłam raczej

Na dożywocie skazani są nieliczni, większość wyjdzie i może zostaną Twoimi sąsiadami. W Twoim interesie jest także, żeby mieli w tych więzieniach ludzkie warunki, które nie zdegenerują ich doszczętnie.

Nie lubię takiego upraszczania tak poważnego problemu jak więzienia, więźniowie, spłycania tego do obowiązku pracy i zabrania telewizorów, skrajny populizm tak samo jak hasła związkowców.

[GrumpyCat]

Napisane przez _vixen_

Ja żyję bez tv i jakaś mądrzejsza się od tego nie zrobiłam raczej

Na dożywocie skazani są nieliczni, większość wyjdzie i może zostaną Twoimi sąsiadami. W Twoim interesie jest także, żeby mieli w tych więzieniach ludzkie warunki, które nie zdegenerują ich doszczętnie.

Nie lubię takiego upraszczania tak poważnego problemu jak więzienia, więźniowie, spłycania tego do obowiązku pracy i zabrania telewizorów, skrajny populizm tak samo jak hasła związkowców.

Bo zamiast zakładów karnych powinna być utylizacja

[201605161006]

Moja mama powiedziała, że pomysł dobry, bo teraz pracodawcy wydłuzali czas pracy nielegalnie, a tak będą to robić legalnie . No, ale ona z tych, co popierają Tuska .

[201604181004]

E tam ja myślę że praca dla więźniów to fajne rozwiązanie - w stanach zbierają zwłoki rozjechanych zwierząt z autostrad, mogliby też czyścić mieszkania bo zbrodniach i zwłokach. Mało kto chce to robić, to raczej średnio popularne zajęcia prawda?
Bo pomaganie w szpitalu czy coś to mimo wszystko zabieranie pracy obywatelom.

I ktoś mi wyjaśni - bo ja tego nie rozumiem, no głupia jestem, zdarza się - trąbią w kółko o ujemnym przyroście naturalnym (kumam że to źle bo nie będzie kto na emerytury miał pracować) ale ostatnio usłyszałam że za 40 lat zabraknie rąk do pracy- pytam sie, JAKIM CUDEM, skoro zabraknie tych miejsc pracy najpierw już teraz mamy więcej ludzi niż miejsc do pracy to gdzie problem