Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów - część VI

[Meadow]

no, ja mam z natury takie płaskie, gładkie to i słoneczko odbijają

[201607040946]

Napisane przez Meadow

no, ja mam z natury takie płaskie, gładkie to i słoneczko odbijają

niskoporowate! miałam koleżankę, która takie miała (i baaardzo długie, i ten nielubiany przeze mnie brąz, ale muszę się zgodzić, że niskoporowate są śliczne bez względu na kolor ), gumka jej zawsze zjeżdżała z włosów, miała tak śliskie i gładkie

Moja siostra kiedyś miała podobne, ale ona ma rude. Potem (po okresie dojrzewania; a pół roku temu zaczęła leczyć trądzik) bardzo się zmieniły, choć dba o pielęgnację

[Meadow]

Napisane przez kaguya

niskoporowate! miałam koleżankę, która takie miała (i baaardzo długie, i ten nielubiany przeze mnie brąz, ale muszę się zgodzić, że niskoporowate są śliczne bez względu na kolor ), gumka jej zawsze zjeżdżała z włosów, miała tak śliskie i gładkie

Moja siostra kiedyś miała podobne, ale ona ma rude. Potem (po okresie dojrzewania; a pół roku temu zaczęła leczyć trądzik) bardzo się zmieniły, choć dba o pielęgnację

traktuję to jako błogosławieństwo natury co prawda nie mam aż tak gęstego kucyka jak kiedyś, ale to pewnie przez niedoczynność tarczycy.

A właśnie! Odkryłam dlaczego mam tyle brzydali krótszych na wierzchu włosów w miejscu, w którym przeważnie siedzę jest dość nieprzyjemna boazeria, o którą się zahaczałam włosami przynajmniej 5 razy dziennie, to jak codziennie mi wyrywała nie wiadomo ile włosów, to... tylko mi współczuć głupoty

[Must]

Napisane przez Eirin

Must Podziwiam za wytrwałość ... szczególnie, że do tej pory bez grupy wsparcia ;P

Nysiak 9 mcy to już kupa czasu Przepiękny odrościk ja sie zbliżam do siódmego miesiąca... do 9 lipca zostało już niewiele czasu .

Mam dla Was zdjęcie moich włosów wyschły same, bez suszarki oto moje lokaso-fale i od tyłu już widać odrost Grzywka już w 98% naturalna, została mi jeszcze wierzchnia warstwa grzywki ( 2 cm) która daje efekt cienkich rozjaśnionych słońcem promyczków

Załącznik 5718537

Dziękuję

Miałam może 2-3 razy chwilę, że chcę pofarbować, ale mój TŻ od razu patrzył spod byka i mi też przechodziło po 5 minutach.
Bo znowu farba - odrost - farba i tak w koło.

A zdjęcie moich długaśnych włosów jest z roku 2009 i hodowałam je 11 lat.
Teraz mam za łopatki.

[201605161428]

A ja się zastanawiam ostatnio, czy włosomaniactwem można sobie zmniejszyć porowatość Bo moje jakby się nieco ograniczyły, mniej łapią farbę, po imprezie nie śmierdzą petami, są bardziej błyszczące i o wiele dłużej schną.
Mam nowy pomysł co by tu pokazać etapy moich włosów, ale nie chce was zanudzić

[Dboom_]

Must o widzisz jaki TŻ motywator ciesz się, że nie marudzi, mój też się po czasie przekonał i cieszy się że nie farbuję, ale na początku był trochę demotywujący
monika1983k szkoda, że to tak nie działa :/ ile ja się nasłuchałam jak farby niszczą włosy, że kolory nie będą wychodzić takie jak chce, że rozjaśniacz je spali, a i tak robiłam swoje xD ale mam nadzieję, że dzięki temu wszystkiemu będę bardziej doceniać naturalki i już nie zrobię im takiej głupiej krzywdy chociaż czasami boję się że za kilka lat coś znowu strzeli mi do łba, wtedy jednak zajrzę tutaj na ten wątek i przypomnę sobie czego podjęłam taką decyzję )
TheUnlike można, np włosy zniszczone są najczęściej wysokoporowate, a gdy się je odżywi, wzmocni, staną się zdrowsze, to i porowatość spada czyżbyś miała zdjątka włosków z różnych lat? pewnie że wstawiaj, ja bardzo lubię takie rzeczy zawsze to dodatkowa motywacja, zobrazowanie tego, że lepiej obejść się bez farby

[Eirin]

Napisane przez TheUnlike

Mam nowy pomysł co by tu pokazać etapy moich włosów, ale nie chce was zanudzić

Chętnie obejrzę Twoją włosową historię jeśli dziewczyny nie mająnic przeciwko to wstawiaj !!!!

[201604291140]

Napisane przez kaguya

Dobra, odpiszę po raz trzeci:

1. nie wrzucałam zdjęcia brązów, tylko średnich blondów
2. nie napisałam, że twoje nie są lśniące, tylko zawsze zachwycam się zdjęciami naturalek na tym wątku, bo odrosty (te dłuższe też) SĄ zadbane
3. tak, to jest moje zdanie, na ciemnych włosach (naturalnych) kiepska pielęgnacja jest bardziej widoczna
4. moderator nie prowokuje, come on, wyjaśniłam ci 3 razy, co miałam na myśli (i wspomniałam, że to moje zdanie, bo częściej spotykam zaniedbane brązowe włosy niż blond, stąd taki pogląd; tak samo jak napisałaś, że to zwykła nieprawda, i to jest twoje zdanie, więc ja mam prawo mieć swoje, prawda?)

Nikomu nie przeszkadza moje zdanie, tylko tobie, wyluzuj

Kaguya, po co wstawiasz swoje wypowiedzi zabielone? Wstydzisz się tego ze jesteś moderatorem i wdajesz się w dyskusje w które w sumie nie powinnaś się wdawać?
Odpowiadając na twoje pytania,
1. nigdzie nie napisałam że wrzucasz brązy
2. tak samo nie pisałam że uważasz moje za takie, tylko napisałaś że uważasz za takowe BRĄZOWE, ogólnie; nawet wkleję ci twoją wypowiedź, bo widzę, ze nie pamiętasz co sama pisałaś
3. twoje zdanie takie może być i nigdy tego nie podważałam, podważam to co pisałaś o brązowych włosach

Napisane przez kaguya

Zwykle brązy są nudne albo mysie, bez połysku, i wymagają intensywnej pielęgnacji. Oczywiście, są i piękne, ale bardzo często i ciemny blond, i brązy są bez wyrazu, nie dziwię się, że tyle dziewczyn farbuje włosy.

4. moderator nie prowokuje, czyżby? tobie akurat szczególnie nie wypada, a że to robisz, cóż.

Napisane przez kaguya

Nikt się tu nie kłóci, po prostu wyraziłam swoje zdanie, a że niektórzy się obrażają, bo pewnie mają te brązowe włosy, to nie moja wina tak samo jak ktoś może napisać, że nie podoba mu się mój kolor odrostu, ma takie prawo

[monika1983k]

TheUnlike ja tez chętnie sobie oglądnę/poczytam wstawiaj wstawiaj sama jestem gaduła z natury, jadaczka mi sie nie zamyka, a teraz o włosach to non stop w domu nawijam

[branzoletka]

Napisane przez Meadow

(...)
A właśnie! Odkryłam dlaczego mam tyle brzydali krótszych na wierzchu włosów w miejscu, w którym przeważnie siedzę jest dość nieprzyjemna boazeria, o którą się zahaczałam włosami przynajmniej 5 razy dziennie, to jak codziennie mi wyrywała nie wiadomo ile włosów, to... tylko mi współczuć głupoty

Lepiej pòźno niz wcale

Napisane przez TheUnlike

A ja się zastanawiam ostatnio, czy włosomaniactwem można sobie zmniejszyć porowatość Bo moje jakby się nieco ograniczyły, mniej łapią farbę, po imprezie nie śmierdzą petami, są bardziej błyszczące i o wiele dłużej schną.
Mam nowy pomysł co by tu pokazać etapy moich włosów, ale nie chce was zanudzić

Pokazuj,pokazuj

Napisane przez animale

Kaguya, po co wstawiasz swoje wypowiedzi zabielone? .

Bo moze utarlo sie ze offtopy pisze sie takim slabszym kolorem co by nie zaklòcac czytelnosci w watku?

Nie chcialam zabieraç glosu w waszej klòtni ale zachowujesz sie jakby conajmniej Kaguya nacisnèla ci bardzo na odcisk w innym watku,bo tu zaatakowalas ja nieadekwatnie do"winy"

Najlepiej jak skonczycie sobie dogryzac i udowadniaç,bo nas to i tak nie interesuje,ktòra ma racje a wiesz dlaczego? Wasza racja nic nie wnosi do tego watku a chyba nikt sie nie obrazil,ze kolerzanka nie lubi brazowych wlosòw

Ja juz wiem dlaczego moje wlosy tak nagle pociemnialy...
1. Sa cieñkie wiec przeswituja te odrosty podspodem.
2. Gdy je farbowalam zapienialam farbe na calosci i to wystarczylo zeby kolor byl odswierzony na dlugosci.

No wiec zadnej ameryki nie odkrylam Chyba zaczne chodzic w czapce,bo stlòc luster w domu nie mogè

[Eirin]

Napisane przez branzoletka

Wasza racja nic nie wnosi do tego watku a chyba nikt sie nie obrazil,ze kolerzanka nie lubi brazowych wlosòw

Jasna sprawa, że nikt się nie obraża o to, że ktoś może nie lubić tego czy owego... ale stwierdzenie wprost

brązy są nudne albo mysie, bez połysku, i wymagają intensywnej pielęgnacji.

jest dość niesprawiedliwe i mogło wkurzyć jedną czy drugą

[procrastinator03]

Napisane przez Dboom_

Must o widzisz jaki TŻ motywator ciesz się, że nie marudzi, mój też się po czasie przekonał i cieszy się że nie farbuję, ale na początku był trochę demotywujący

mój jest strasznie demotywujący po jakim czasie sie przekonał?

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez Eirin

Jasna sprawa, że nikt się nie obraża o to, że ktoś może nie lubić tego czy owego... ale stwierdzenie wprost



jest dość niesprawiedliwe i mogło wkurzyć jedną czy drugą

dokładnie tym bardziej, że to trochę nie na miejscu... zwłaszcza, że pewnie większość z nas ma brązowe włosy

[201604291140]

A jednak jak widać nie tylko mnie to rozdrażniło. Każdy sobie może lubić czy nie lubić co chce, ale wydawanie nieprawdziwych osądów nie ma z lubieniem nic do rzeczy. Dla mnie temat jest już zamknięty.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Tymczasem wracając do tematu wątku, to pochwalę się, że za 5 dni stuknie mi 1,5 roku

[Dboom_]

Napisane przez procrastinator03

mój jest strasznie demotywujący po jakim czasie sie przekonał?

kilka miesięcy minęło, któregoś dnia po prostu stanął, spojrzał i stwierdził, że ten mój kolor to jednak nie jest taki zły.. ale wydaje mi się, że przekonały go moje zachwyty nad moimi włosami do tej pory zawsze na nie narzekałam.. nie przejmuj się, jak zobaczy jak Tobie się podobają, też się przekona i że mniej czasu zajmuje Ci przygotowanie do wyjścia takie zdrowe, błyszczące włoski to tylko umyć, podsuszyć i już robią wrażenie

wstawiam też zdjęcia moich kłaczków po cięciu, odgniecionych po kucyku już jest lepiej i mogę normalnie wyjść do ludzi cieniowanie zatarło trochę tę granicę.
zastanawia mnie tylko to pasemko z przodu, na grzywce... całe jest w kolorze farbowańców, czy to możliwe, że w jednej części głowy włosy rosną dużo wolniej niż w innych?

[monika1983k]

mozliwe ja tak mam, z tyłu głowy rosna mi szybciej ,a na samym przodzie tam gdzie grzywka ślimaczą sie niemiłosiernie i tez nie wiem czemu, grzywki już dawno nie mam, więc włosów nie targam, nie prostuje etc.
mój TŻ dziś zapytał mnie czy farbowałam włosy
3 miesiące olejowania i efekt taki, a 2 zdjęcie to mój odrościk będę go teraz w ten sposób sprawdzała, a nie z góry

[procrastinator03]

Dboom_ prześliczne włoski! ladne ombre Ci powstalo :O scinalas wlosy zeby pozbyc sie jak najwiecej farbowancow czy zawsze takie krotkie mialas? co do tych farbowanych na grzywce to ja tez tak mam! ale nie wiem czy to nie jest złudzenie bo równoczesnie grzywka zawsze najszybciej jaśnieje mi od słońca wiec prawdopodobnie zmienila kolor od slonca po prostu... na to licze

nad swoimi naturalkami ciagle sie zachwycam, niestety moj Tz tego nie podziela moze jak troche podrosną i będzie widac jakis inny kolor niż szary ...

[201604291140]

Napisane przez Dboom_

zastanawia mnie tylko to pasemko z przodu, na grzywce... całe jest w kolorze farbowańców, czy to możliwe, że w jednej części głowy włosy rosną dużo wolniej niż w innych?

możliwe, u mnie pasma wokół twarzy rosną o 0,5cm/mies wolniej

[Eirin]

Napisane przez animale

możliwe, u mnie pasma wokół twarzy rosną o 0,5cm/mies wolniej

U mnie grzywka rośnie baaaardzo szybko !! Noszę ją prosto ściętą i nie ma opcji , żebym przenosiła je 3 tygodnie .... po 2 tygodnach muszę ją podcinać bo mi wchodzi do oczu a pozwolę sobie zauważyć, ze zawsze mam ciętą z zapasem

[branzoletka]

Napisane przez monika1983k

(...))
mój TŻ dziś zapytał mnie czy farbowałam włosy
3 miesiące olejowania i efekt taki, a 2 zdjęcie to mój odrościk będę go teraz w ten sposób sprawdzała, a nie z góry

Pieknie odzywilas wloski wiec nie dziwie sie chlopu ze pomyslal ze zafarbowalas

Napisane przez procrastinator03

(...)
dokładnie tym bardziej, że to trochę nie na miejscu... zwłaszcza, że pewnie większość z nas ma brązowe włosy

Ja mam akurat klasyczne mysie W sumie zadna nie stanela w obronie brazòw opròcz animale wiec pomyslalam ze dziewczyny mialy juz jakis zatarg ze soba Nowa na watku jezdem,to sie nie orietuje co i jak

[wewantfuture]

Dwa tygodnie minęły od mojego zapuszczania i już widzę około centymetr odrostu. I jestem oczarowana! DDD Moje nowe włosy lśnią jak żadne moje farbowane. To daje mi kopa do działania i bycia na maxa cierpliwym


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[branzoletka]

Nalozylam dzisiaj olej kokosowy na spryskane mlekiem i miodem wlosy na 30 min. Po czym zemuglowalam z odzywka schaumy(maslo shea+kokos).

Myslicie ze to dobra kombinacja dla zniszczonych spuszonych wlosow?
Ciekawa jestem czy te proteiny posluza moim wlosom czy jeszcze bardziej je spusza

Czas sie dluzy w nieskonczonosc pod kazdym wzgledem dla mnie Potrzebuje odpoczynku jakis wakacji a te wlosy mnie jeszcze bardziej dobijaja ale wiem ze sie nie poddam nie moge.

[lauratini]

branzoletka- nie poddawaj się! nie wolno! cierpliwości troszkę i jak będziesz swe włosięta tak pieścić to Ci się zapewne odwdzięczą. Z protein to nałożyłaś tylko mleko więc jeśli nie było go zbyt dużo to nie powinno Ci dać efektu przeproteinowania. Ja się ostatnio opusczam w pielęgnacji i mi włosy przesuszem odpłacają, a ja nie mam kiedy oleju nakladać czy maski i od kilku dni nic prócz odżywki nie dostały
wewantfuture-no to życzę dużo cierpliwości, ja zaczęłam zapusczać odrost dopiero po 2,5 miesiącach od ostatniego farbowania, po prostu jakoś nie zależało mi na fryzjerze i dopiero jak już faktycznie miałam iść to postanowiłam nie farbować. Ale przyrost marny mam, a Tobie szybko te włoski idą, a jest to OGROMNY motywator
Must-piękne Twe naturalki, wydrukowałabym sobie to zdjęcie w formacie fotoplakatu i powiesiła na ścianie jako motywacja do zapuszczania naturalek.
Monika- u Cb. ładnie widać jak olejowanie na włosy wpływa, ja już olejuję ponad 2 miesiące a jeszcze sobie fotki włosów z tyłu nie strzeliłam by porównać.
TheUnlike-dawaj! uwielbiam włosowe historie
Meadowteż tak miałam, u rodziców w kuchni sa panele i jak siedziałam pod ścianą to zawsze te panele żarłoczne mi włosy wciągały brrrr!

[Dboom_]

procrastinator03 dziękuję tak, ścinałam żeby pozbyć się jak największej części farbowanych, takie krótkie mam pierwszy raz kocham długie włosy, ale te co mam teraz są mega wygodne muszę przyznać xD w sumie to co nie pasuje Twojemu ukochanemu? woli Cię w innym kolorze, czy po prostu na razie ten naturalny uznaje właśnie za szary?
monika1983k zdjęcie Twoich włosków może być reklamą olejowania włosów :P przede wszystkim wyglądają na duużo zdrowsze i takie 'żywe'
branzoletka nie nie, nie ma opcji, nawet tak nie mów! pierwsze miesiące są najtrudniejsze, ale jak już je przetrzymasz będzie z górki, zobaczysz najważniejsze to uzbroić się w cierpliwość i nie myśleć o tym odroście za często niech sobie rośnie spokojnie swoim tempem. A co do takiej maseczki to nie wiem, zniszczone włosy nie zawsze tolerują olej kokosowy, potrafią się mocno spuszyć, ale może akurat Twoim podpasuje, zobaczymy daj znać

[lauratini]

oooDboom_ jeszcze miałam Twoje włoski pochwalić, są śliczne, takie mega grube

[Dboom_]

Napisane przez lauratini

oooDboom_ jeszcze miałam Twoje włoski pochwalić, są śliczne, takie mega grube

dziękuję ślicznie nigdy takie grube nie były, no chyba że jak byłam jeszcze dzieckiem, nie wiem, bo pamiętam, że zawsze po zafarbowaniu strasznie wypadały przez kilka dni. po odstawieniu farb odżyły i to nie od razu, teraz dopiero, jak odrastają, to widać dzięki)

[lauratini]

skoro piszesz, że nigdy takie nie były to i dla moich cieniasków jest jakaś nadzieja

[201604291140]

Napisane przez Eirin

U mnie grzywka rośnie baaaardzo szybko !! Noszę ją prosto ściętą i nie ma opcji , żebym przenosiła je 3 tygodnie .... po 2 tygodnach muszę ją podcinać bo mi wchodzi do oczu a pozwolę sobie zauważyć, ze zawsze mam ciętą z zapasem

chciałabym tak <3. całe życie mam jakieś krótkie kikuty wokół twarzy, a marzę o bobie z dłuższym przodem. ciągle mam długą do nosa grzywkę, której nie potrafię zapuścić. co kilka miesięcy ją ścinam bo denerwuje mnie moje wysokie czoło, a jak już tą grzywkę na czole mam, to dopiero wtedy przypomina mi się, że przy okazji moje czoło jest tłuste i żadne pudry na to nie pomogą. mam nadzieję że teraz, gdy stosuje filtry w przepisowej ilości i wszelakie wylatujące z kucyka włoski przyklejają mi się do twarzy, to nie wpadnę na pomysł ponownego cięcia i dam radę zapuścić ją.

[Dboom_]

lauratini pewnie że jest, musi tylko minąć trochę czasu i się odwdzięczą, zobaczysz
znalazłam dzisiaj przez przypadek stare zdjęcie, jak wyglądały moje włosy gdy je farbowałam na czerń, ciemne brązy i potem rozjaśniałam... nie dość że różnokolorowe, to strasznie suche, cienkie i wiszące smętnie. nie wiem czy zdjęcie oddaje w pełni ich tragiczny stan, ale wstawiam, może niech będzie przestrogą, a dla mnie pocieszeniem, że już mam to za sobą i że będzie mam nadzieje tylko lepiej..

[monika1983k]

dzięki dziewczynyz Wami naprawdę raźniej, wiem, ze jeszcze muszę sie napracować, żeby włosy wrocily do swojej świetności, ale same wiecie jak to miło, gdy ktos zauwaza czas i wysiłek poświęcony kudełkom

ten balsam z arniką pottersa to chyba wywalę na zbity pysk, nie nadaje się do zmywania olejów,przynajmniej u mnie, za gesty, ciężko go we włosy wetrzeć,to samo spłukać i mam wrażenie,że nie domywa lnianego

[201605161428]

Jak mnie tak ładnie motywujecie to wrzucam.

1. Jako dziecko byłam słodkim blondaskiem.
2. Jak podrosłam pofarbowałam na naturalny, ciemny blond.
3. Wyjazd na Sycylię - efekt platyny.
4. Wpadam na pomysł obcięcia włosów i zrobienia na czerwono.
5. Potem faza burgundu.
6. Pomarańcz wymiata, szczególnie z platynowym odrostem.
7. A na koniec brązowo-rudy

Ostatnie zdjęcie z października, po nim radykalnie ciachnęłam i zaczęłam włosomaniactwo. I po raz pierwszy od 21 lat pogodziłam się z falami.