Zapalenie zatok

[miskaa123]

Mam pytanie Dlaczego irygację zatok należy zrobić wyłącznie z przegotowanej wody? Co się stanie, jeżeli użyjemy zwykłej?

[anekania]

Napisane przez miskaa123

Mam pytanie Dlaczego irygację zatok należy zrobić wyłącznie z przegotowanej wody? Co się stanie, jeżeli użyjemy zwykłej?

Nic się nie stanie. Pierwsze słyszę ze tylko przegotowana.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lady eSs]

Czy któraś z Was ma może problem z wiecznie zatkanym nosem?

Non stop mam mocno zatkaną jedną dziurkę (raz lewa, raz prawa, na przemian), nie czuję nią zapachów. Ostatnio znowu miałam zapalenie zatok, antybiotyk, spray do nosa ale on i tak jest ciągle w połowie zatkany. Wszystko spływa mi gardłem, nosem niewiele, coś na górze blokuje go. Oczy ciągle podpuchnięte (zwłaszcza lewe), nawet mimo wyspania.

Jakieś 2 lata temu miałam robione rtg, wyszły tylko pogrubione małżowiny. Lekarz nic nie stwierdził, przegrodę mam prostą, dał mi jakiś spray ze sterydami ale problem nie zniknął. Częste bóle głowy, nos niedrożny, worki pod oczami (co chyba najbardziej mi przeszkadza, wyglądam strasznie), mam dość...

[anekania]

Napisane przez Lady eSs

Czy któraś z Was ma może problem z wiecznie zatkanym nosem?



Non stop mam mocno zatkaną jedną dziurkę (raz lewa, raz prawa, na przemian), nie czuję nią zapachów. Ostatnio znowu miałam zapalenie zatok, antybiotyk, spray do nosa ale on i tak jest ciągle w połowie zatkany. Wszystko spływa mi gardłem, nosem niewiele, coś na górze blokuje go. Oczy ciągle podpuchnięte (zwłaszcza lewe), nawet mimo wyspania.



Jakieś 2 lata temu miałam robione rtg, wyszły tylko pogrubione małżowiny. Lekarz nic nie stwierdził, przegrodę mam prostą, dał mi jakiś spray ze sterydami ale problem nie zniknął. Częste bóle głowy, nos niedrożny, worki pod oczami (co chyba najbardziej mi przeszkadza, wyglądam strasznie), mam dość...

Musisz znaleźć dobrego laryngologa rtg może nic nie wykazać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[macka]

Napisane przez Lady eSs

Czy któraś z Was ma może problem z wiecznie zatkanym nosem?

Non stop mam mocno zatkaną jedną dziurkę (raz lewa, raz prawa, na przemian), nie czuję nią zapachów. Ostatnio znowu miałam zapalenie zatok, antybiotyk, spray do nosa ale on i tak jest ciągle w połowie zatkany. Wszystko spływa mi gardłem, nosem niewiele, coś na górze blokuje go. Oczy ciągle podpuchnięte (zwłaszcza lewe), nawet mimo wyspania.

Jakieś 2 lata temu miałam robione rtg, wyszły tylko pogrubione małżowiny. Lekarz nic nie stwierdził, przegrodę mam prostą, dał mi jakiś spray ze sterydami ale problem nie zniknął. Częste bóle głowy, nos niedrożny, worki pod oczami (co chyba najbardziej mi przeszkadza, wyglądam strasznie), mam dość...

"Tylko pogrubione małżowiny" mogą się przyczyniać do takiego stanu. Od byle obrzęku nos staje się niedrożny (i zatoki),bo same w sobie są za duże. Zrób badania obrazujące ich wielkość, jeśli wciąż za duże, to są zabiegi zmniejszające. Zwykle, laserowe, plazmowe i jakieś jeszcze, nie pamiętam teraz nazwy, najmniej inwazyjne. Parę lat temu już prawie poszłam na zabieg jak przez x miesięcy nie mogłam się wygrzebać z ciągłych infekcji, zawalonych zatok i zadanego nosa. Z badań wychodziło że jedyne co mi było, to przerośnięte małżowiny.
Ostatecznie udało się bez zabiegu, po podrasowaniu odporności ribomunylem. Wyszłam z błędnego koła ciągłej infekcji i przerost bez infekcji nie przeszkadza. Ale przy byle Katarze od razu mi się nos zatyka.

Poczytaj o przeroście małżowin.

Odkopałam nazwę zabiegu, ravor - falami radiowymi.

[Lady eSs]

Napisane przez macka

"Tylko pogrubione małżowiny" mogą się przyczyniać do takiego stanu. Od byle obrzęku nos staje się niedrożny (i zatoki),bo same w sobie są za duże. Zrób badania obrazujące ich wielkość, jeśli wciąż za duże, to są zabiegi zmniejszające. Zwykle, laserowe, plazmowe i jakieś jeszcze, nie pamiętam teraz nazwy, najmniej inwazyjne. Parę lat temu już prawie poszłam na zabieg jak przez x miesięcy nie mogłam się wygrzebać z ciągłych infekcji, zawalonych zatok i zadanego nosa. Z badań wychodziło że jedyne co mi było, to przerośnięte małżowiny.
Ostatecznie udało się bez zabiegu, po podrasowaniu odporności ribomunylem. Wyszłam z błędnego koła ciągłej infekcji i przerost bez infekcji nie przeszkadza. Ale przy byle Katarze od razu mi się nos zatyka.

Poczytaj o przeroście małżowin.

Odkopałam nazwę zabiegu, ravor - falami radiowymi.

Dziękuję za odpowiedź, poczytałam trochę i dużo się zgadza. Zgłoszę się do innego laryngologa.

[mariolka111x]

Oj to jest straszny ból przy zatokach. Mnie praktycznie każdy róch głową boli nie wspominając o schylaniu
Ale mam za swoje, przez lata nie nosiłam czapki, nawet w największe mrozy i teraz skutki odczuwam z podwójną siłą. Teraz jak już robi się zimno na dworze zaraz zakładam czapkę , ale i tak czasami to choróbsko wraca

[je_nny]

witam wszystkich
Czytam i jestem przerażona jak powszechny i uciążliwy stał się problem zatok.
Ja od dwóch lat przewlekle choruję na zatoki. Najgorsze jest, że ok rok temu na stałe straciłam węch a co za tym idzie smak. Nie czuję nawet mocnych zapachów (benzyna, kawa) i nie czuję smaku - poza słony /słodki. Jestem po dwóch zabiegach, wymrażania (udrożnienie błony śluzowej nosa) oraz koagulacji małżowin (zmniejszenie małżowin). Oba te zabiegi robiłam prywatnie ponieważ lekarka NFZ do której chodziłam w przychodzi przez rok nie przepisała mi nawet tomografu zrobiłam go na własną rękę ale okazało się ze nie taki - zrobiłam tomograf głowy a nie zatok Po wyżej wspomnianych zabiegach poprawa była może na tydzień? lekarze, u których to robiłam umyli ręce twierdząc, że każdy przypadek jest inny....a kosztowały one kwoty trzycyfrowe.... Najgorsza jest właśnie bezsilność, bardzo źle się czuję, większość nocy śpię z otwartymi ustami... w ciągu dnia bardzo boli mnie głowa, ogólnie czuję się rozbita, osłabiona, rozdrażniona.
Węch i dobre samopoczucie wraca tylko po silnych sterydach typu Metypred czy Encorton ale nie można ich przyjmować na stałe...
Mam okresy kiedy podejmuję walkę z tą chorobą ale są też takie kiedy czuję ogromne zrezygnowanie, głównie z powodu ignorancji i buty lekarzy, którzy najzwyczajniej nie potrafią mi pomóc, naprowadzić na jakiś trop. Wszystkiego szukam sama, za własne pieniądze... Teraz znów mam okres kolejnej próby walki z tą chorobą byłam wczoraj u pani doktor, która po raz pierwszy powiedziała to co dawno powinno być chyba powiedziane, że trzeba po prostu znaleźć przyczynę tego stanu, Obiecała, że postara się mnie odpowiednio pokierwać i to na NFZ a nie prywatnie...Znów obudziła we mnie nadzieję. Wszystkie leki które tu wymieniacie przerabiałam. Ona na tą chwilę przepisała mi Pronasal (którego wcześniej nie brałam - brałam Dymistę) oraz Zatoki Rinse, które jej zdaniem lepiej i skuteczniej działa niż Irigasin ( który mnie nie pomaga w ogóle). Wierzę, że kluczem do wyleczenia przewlekłego-ostrego stanu zapalnego jest poznanie dokładnie przyczyny, co tak naprawdę w organizmie jest nie tak, że jest taki objaw.Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Dziś rano po ra kolejny obudził mnie silny ból promieniujący wręcz do zębów. Mój "koszmar" trwa już dwa lata.;-(

[PrzemkoP]

Ja też non stop zatoki, zatkane - przez polipy jak się okazało. Miałem FESS (andoskopowo czyszczone) ze 3x chyba. Pomogło dopiero jak oczyściłem organizm i dietę zmieniłem. Mam nadzieję, że już na dłużej. Oglądałem też film na YT o zapaleniu zatok - może komuś pomoże https://youtu.be/ZPBOENHbDaU

[Haniahella]

Mam to samo Ostatnio chodze w domu w czpace bo boje sie, ze mnie zawieje i znowu bedzie ten bol zatok...

[Greengurl95]

Mi w dzieciństwie niezwykle dokuczały zatoki i w ogóle miałam mega slaba odporność. Miałam miec nawet miałam operacje, ale w końcu nie zdecydowałam się. Za to przekonałam się do rożnego rodzaju ziol i ich działania przeciwwirusowego. To mi w końcu pomogło i teraz nie narzekam na odporność.

[Haniahella]

Zioła na zatoki? A jakie konkretne? Jakieś inhalacje? + suplementujesz się?

[Greengurl95]

Napisane przez Haniahella

Zioła na zatoki? A jakie konkretne? Jakieś inhalacje? + suplementujesz się?

Klasycznie witamina D,B,C. Jem zdrowo - dużo czosnku i imbiru. Jeżeli chodzi o zioła to czystek kreteński, szałwia lekarska, aloes. Stosuje tez ziolowe spraye do nosa

[Haniahella]

Napisane przez Greengurl95

Klasycznie witamina D,B,C. Jem zdrowo - dużo czosnku i imbiru. Jeżeli chodzi o zioła to czystek kreteński, szałwia lekarska, aloes. Stosuje tez ziolowe spraye do nosa

O czystku i szalwi często slysze. A z jakimi ziolami te spraye?

[Greengurl95]

Napisane przez Haniahella

O czystku i szalwi często slysze. A z jakimi ziolami te spraye?

Wlasnie z tymi co wymieniłam Ja akurat biore Virostop (jest osobny spray do nosa osobny do gardła) Caly skład ma ziolowy i naturalny.

[Haniahella]

Napisane przez Greengurl95

Wlasnie z tymi co wymieniłam Ja akurat biore Virostop (jest osobny spray do nosa osobny do gardła) Caly skład ma ziolowy i naturalny.

Ok dziekuje, sprawdze!

[PrzemkoP]

Napisane przez miskaa123

Mam pytanie Dlaczego irygację zatok należy zrobić wyłącznie z przegotowanej wody? Co się stanie, jeżeli użyjemy zwykłej?

Przegotowana, chłodna (około 36 stopni) z dodatkiem soli soli kłodawskiej (sól bez żadnych antyzbrylaczy i dodatków) lub soli zakupionej w aptece. Z czego w aptece 1 (1-2g) saszetka kosztuje 4 zł a 1kg soli kosztuje też 4 zł.

Z wodą i solą chodzi o to by nie prowadzać dodatkowej flory do zatok (gotowanie wybija drobnoustroje) a cały roztwór przypominał sól fizjologiczną.

[MariaMarkowa]

A olejek pichtolowy też chyba będzie dobry na takie zapalenia.

[Margiee]

Napisane przez hasmin

Jestem troche podłamana bo wydaje mi sie że mam zapalenie zatok. Słyszałam ze jak sie raz na to zachoruje to potem przez całe życie dają one o sobie znać. Czy któras z was może miała chore zatoki?? jak długo trwa leczenie??

Ja mam jakieś 15 lat , leczę się domowymi sposobami , parówki z olejkami , płukanie zatok , tabletki i leki przeciwbólowe z apteki , średnio przez połowę miesiąca mam z tym problem ( kilka dni i kilka dni przerwy )