2017-11-03, 10:18 | #181 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Mi nikt nigdy w zyciu nic nie dal i jako pracujaca studentka bywaly tygodnie, kiedy nie mialam co do garnka wlozyc, a wprowadzajac sie do mieszkania spalam na karimacie az sobie lozko NA RATY kupilam. I cale to mieszkanie urzadzilam sobie na rady, bo dochodzilam do tego sama. Naprawde dlugo pracowalam na swoje oszczednosci. Och i wiesz co??? Mieszkania tez mi rodzice nie podarowali, zanim ktos napisze, ze nawet zarabiajac niewiele udaje im sie duzo bez problemu odlozyc... bo nie musza placic za mieszkanie/kredyt. Fajnie sie ponabijac z ludzi dochodzacych do czegos samemu i nie majacych oszczednosci, jak sie dostaje wszystko pod nos. . Latwo jest sugerowac siedzac w swoim cieplutkim oplaconym przez rodzicow mieszkaniu, ze czlowiek nie potrzebuje pralki/lodowki do zycia. Wezcie sobie naprawde bez tych przedmiotow pozyjcie. Tydzien jedzac tylko rzeczy, ktore nie wymagaja lodowki. Wypierzcie raz posciel w reku. Naprawde niesmaczne. Edytowane przez 62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c Czas edycji: 2017-11-03 o 10:19 |
|
2017-11-03, 10:26 | #182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7850001 1]Lol, bo ci rodzice/chlopak/dziadkowie/(...) daja . Faktycznie powod do dumy.
Mi nikt nigdy w zyciu nic nie dal i jako pracujaca studentka bywaly tygodnie, kiedy nie mialam co do garnka wlozyc, a wprowadzajac sie do mieszkania spalam na karimacie az sobie lozko NA RATY kupilam. I cale to mieszkanie urzadzilam sobie na rady, bo dochodzilam do tego sama. Naprawde dlugo pracowalam na swoje oszczednosci. Och i wiesz co??? Mieszkania tez mi rodzice nie podarowali, zanim ktos napisze, ze nawet zarabiajac niewiele udaje im sie duzo bez problemu odlozyc... bo nie musza placic za mieszkanie/kredyt. Fajnie sie ponabijac z ludzi dochodzacych do czegos samemu i nie majacych oszczednosci, jak sie dostaje wszystko pod nos. . Latwo jest sugerowac siedzac w swoim cieplutkim oplaconym przez rodzicow mieszkaniu, ze czlowiek nie potrzebuje pralki/lodowki do zycia. Wezcie sobie naprawde bez tych przedmiotow pozyjcie. Tydzien jedzac tylko rzeczy, ktore nie wymagaja lodowki. Wypierzcie raz posciel w reku. Naprawde niesmaczne.[/QUOTE] W jakiś sposób na pewno powód do dumy, bo narcyzowa to mogła przechulać, a odłożyła. Jak będzie zarabiać własne to z takim podejściem podejrzewam, że też będzie odkładać. A nabijał się ktoś inny z tego co przeczytałam i nie z ludzi, ale z tego co jest, a co nie jest sprzętem koniecznie niezbędnym. Chyba trochę nadinterpretujesz i atakujesz. No chyba że to było skierowane do ogółu?
__________________
aktualizacje |
2017-11-03, 10:27 | #183 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
|
|
2017-11-03, 10:32 | #184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7850055 1]To byla ogolna reakcja na niektore posty, zlaczylam to w jedno. Oczywiscie nie mowilam do wszystkich.[/QUOTE]
A to wtedy rozumiem bo rzeczywiście dywagacje nad potrzeba posiadania pralki są dość... niesmaczne. Proponuję pranie ręczne poszewek od pościeli żeby zweryfikować swój pogląd na temat konieczności posiadania pralki Od razu piszę, ze mam za sobą 5 lat w akademiku gdzie były 2 działające pralki na 530 osób i oprócz wymiany pościeli przez fundację studencką (od której te poszewki, poduszki i pościele były) prałam przez ten czas ręczni WSZYSTKO. Nie polecam A sorry mała poprawka. Na pranie ręczników umawialiśmy się cały segmentem i solidarnie czatowaliśmy na numerek w kolejce do pralki
__________________
aktualizacje Edytowane przez Wolha wRedna Czas edycji: 2017-11-03 o 10:33 |
2017-11-03, 10:44 | #185 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Nie wiem czy do mnie, ale ja akurat uważam, że pralka, lodówka itp. jest potrzebna. Zbędne rzeczy na które można poczekać to TV, kino domowe, wieża, konsola itp.
Mi też nikt w życiu nic nie dał (w sensie mieszkania np.) i wynajmuję ale i oszczędzam, z tym że oczywiście wszystko jest kwestią zarobków. |
2017-11-03, 10:47 | #186 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-11-03, 10:52 | #187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
No ale czego wy chcecie? Żebym powiedziała, że macie rację, bo faktycznie jest ciężko bez lodówki czy pralki? No to powiem, ale nie na odczepnego, ale dlatego, że to faktycznie utrudnia życia. Też miałam okresy, kiedy coś się zepsuło i trzeba było przetrwać bez. Było trudno? Było. Dało się? Dało. I żyłam bez lodówki nie tydzień, a miesiąc. Po prostu nie zgadzam się na zaglądanie komuś w portfel czy na konto i komentowanie, że głupek, bo bierze tv na raty, a temu to niech będzie, bo pralka. Bo tak właściwie to wszystko można podciągnąć pod fanaberię. Może po prostu niech każdy sam ocenia swoje możliwości finansowe, co mu jest potrzebne do życia i to, czy chce czekać dwa lata na wymarzoną konsolę, czy mieć ją już teraz. Mi nic do tego, bo jeśli stać go będzie na nią za dwa lata, to równie dobrze stać go na nią już teraz w ratach na dwa lata.
|
2017-11-03, 11:28 | #188 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Wiem, że niektórym ledwo starcza na życie, a co dopiero na odłożenie, ale taka osoba, mając trochę oleju w głowie, nie weźmie sobie konsoli na ratę. Ja wśród znajomych mam inne obserwacje - wydawanie do ostatniej złotówki na chlanie i ciuchy, a potem płacz. Ja różne sytuacje miałam finansowe miałam w rodzinie, a to mnie nauczyło jednego - nie wydaje się pieniędzy na pierdoły, jak się nie ma poduszki finansowej, bo nigdy nie znasz dnia ani godziny, kiedy kasa będzie na coś potrzebna pilnie. I zaznaczyłam, że lodówka czy pralka to inna sytuacja niż konsola czy tv. Ale co ja, bananowe dziecko wiem, pewnie chłopak daje mi pieniądze |
|
2017-11-05, 08:36 | #189 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Jak sie jest biednym to trzeba rezygnowac ze wszystkich rozrywek, wegetowac? Bo a nuz moze cos aie zdarzyc i ta konsola bedzie obciazajacym wydatkiem? Swietnie. Naprawde czasami niektorzy chca wyjsc poza zwykla egzystencje i nie jest to nic dziwnego. I naprawde wiecznie umartwianie sie i odmawianie sobie wszystkiego to nie jest jedna sluszna opcja na zycie. Jasne trzeba oszczedzac ale nalezaloby tez zyc tu i teraz a nie wszystko odkladac " na gorsze czasy" ktore nigdy moga nigdy nie nadejsc. Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2017-11-05 o 08:39 |
|
2017-11-05, 11:14 | #190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;78547576]Nie wezmie sobie konsoli bo?
Jak sie jest biednym to trzeba rezygnowac ze wszystkich rozrywek, wegetowac? Bo a nuz moze cos aie zdarzyc i ta konsola bedzie obciazajacym wydatkiem? Swietnie. Naprawde czasami niektorzy chca wyjsc poza zwykla egzystencje i nie jest to nic dziwnego. I naprawde wiecznie umartwianie sie i odmawianie sobie wszystkiego to nie jest jedna sluszna opcja na zycie. Jasne trzeba oszczedzac ale nalezaloby tez zyc tu i teraz a nie wszystko odkladac " na gorsze czasy" ktore nigdy moga nigdy nie nadejsc. Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Uważam, że to nierozsądne, po prostu, tylko tyle napisałam. I nie sądzę, że w dzisiejszej dobie internetu, bibliotek etc. nieposiadanie drogiej zabawki jest umartwianiem się. Są inne rozrywki. Tańsze, darmowe. Sama bym sobie chętnie kupiła konsolę, ale w tej chwili uważam to za zbędny wydatek. A jak wam nigdy gorsze czasy w życiu nie nadchodzą, to zazdroszczę, naprawdę. Bo mi się już parę razy przydała odłożona na czarną godzinę kasa. Nikt nie mówi o dziadowaniu, tylko o rozsądnym rozporządzaniu kasą. |
2017-11-05, 11:18 | #191 |
zuy mod
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Tylko z takim podejściem to nigdy nie kupisz mieszkania, bo nie odlozysz na jego równowartość w sensownym czasie żeby w razie czarnej godziny spłacić kredyt.
Zgadzam się z Doli. Zakładanie wiecznie czarnych scenariuszy i ciulanie na nie to nie jest jedyny sposób na życie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-11-05, 11:21 | #192 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Poza tym kredyt można inaczej zabezpieczyć. Jak nie widzicie różnicy między ciułaniem, a rozsądnym podejściem do kasy, to nie widzę sensu w dalszej dyskusji. |
|
2017-11-05, 11:23 | #193 |
zuy mod
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Raty na konsolę są zdecydowanie mniej obciążające niż kredyt na mieszkanie. Jak masz raty na konsolę i nie masz oszczędności to w razie kryzysu sprzedasz konsolę i jeśli to nie jest sam początek spłacania - wystarczy Ci na wpłacenie rat do konca.
Sprzedaż mieszkania a) nie jest taka prosta i szybka b) niekoniecznie wystarczy na spłatę kredytu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-11-05, 11:26 | #194 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Nie brałam jeszcze kredytu na mieszkanie, ale o ile wiem, to kredyt można zabezpieczyć ubezpieczeniem, zatrzymaniem rat w razie utraty pracy, można też mieć ubezpieczenie od wypadków/choroby, które da dodatkowy zastrzyk gotówki. |
|
2017-11-05, 11:27 | #195 |
zuy mod
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
To ma być argument za tym, że raty na głupia konsolę nie wymagają od Ciebie nie wiadomo jakiego zabezpieczenia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-11-05, 11:41 | #196 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
W pełni zgadzam się z tym zdaniem. Nie mam nic do brania rat, ale choćby niewielkie zabezpieczenie uważam za konieczność (przynajmniej ja nie potrafiłabym inaczej funkcjonować).
|
2017-11-05, 12:03 | #197 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Ja uwazam ze jesli kogos stac na raty to niech i sobie nawet zlote zelazko kupuje jeali ma mu to sprawic przyjemnosc. Co to nieszczesc w zyciu to sobie daruj. Moze po prostu niektorzy przeszli takie sytuacje ze te pseudo oszczednosci rzedu 2 tysiecy w niczym kompletnie nie pomogly bo byla to kropla w morzu potrzeb. Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-11-05, 12:32 | #198 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
No ale właśnie raty pomagają zachować to zabezpieczenie, bo te uskładane pieniądze zostają i w razie klopotów lepiej mieć te pieniądze i kilkadziesiąt zł zobowiązań więcej na miesiąc, niż wydać te pieniądze od razu, bo brak konieczności spłacenia tych kilkudziesięciu zł więcej cię nie zbawi w trudnej sytuacji. Rozumiem zagrożenie, jeśli mocno niezaradni ludzie wezmą więcej niż mogą udźwignąć, ale to nie powód żeby demonizować raty dla ogółu.
Więc czemu właściwie raty, nawet na przyjemności, są przeciwstawiane oszczędnościom przez niektórych? : o Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2017-11-05 o 12:34 |
2017-11-06, 19:30 | #199 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;78553701]
Więc czemu właściwie raty, nawet na przyjemności, są przeciwstawiane oszczędnościom przez niektórych? : o[/QUOTE] Bo jeśli nie masz zaoszczędzonej kwoty, lub nie odkładasz co miesiąc podobnej kwoty co potencjalna rata, tylko wszystko wydajesz to 1) nie stać Cię zwyczajnie na tą rzecz i po wzięciu rat musisz sobie odjąć od ust 2) ewentualnie nie potrafisz kompletnie dysponować finansami wydając co miesiąc całą wypłatę. Inna rzecz gdy ktoś ma kasę a i tak bierze raty, ja bym nie wzięła, ale to już kwestia względna. Kredyt mieszkaniowy jest też wg mnie w nieco innej kategorii bo chyba na ten np. 20% wkład własny trzeba wcześniej odłożyć np. podobnymi kwotami. |
2017-11-06, 20:47 | #200 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-11-07, 06:47 | #201 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
__________________
aktualizacje |
|
2017-11-07, 08:11 | #202 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
A utratą pracy się nie przejmuję w tym kontekście, bo z oszczędności udałoby mi się bez problemu spłacić te raty, które mam w 10 minut. |
|
2017-11-07, 12:22 | #203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Pytanie nieco oboczne: jak się kupuje na raty np. konsolę, to można ją sprzedać przed spłatą rat? Bo jeśli tak, to w sytuacji utraty pracy nawet lepiej mieć te raty niż od razu wywalić gotówkę.
|
2017-11-07, 12:31 | #204 |
zuy mod
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Oczywiscie, że mozna, konsola nie jest zabezpieczeniem kredytu .
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-11-07, 13:58 | #205 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-11-07, 14:02 | #206 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 118
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
lepiej oszczędzać niż potem spłacac odsetki
|
2017-11-07, 14:39 | #207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
|
2017-11-07, 16:24 | #208 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 821
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Kupuję na raty, mimo, że stać mnie żeby wpłacić od razu całość (mam oszczędności). Dla mnie jest to świetne rozwiązanie:
- tworzę historię kredytową, - oszczędności nieruszone, - raty są dla mnie prawie nieodczuwalne, - dalej mogę odkładać co miesiąc pieniądze cały czas powiększając oszczędności (wprawdzie może trochę mniej ale jednak ). Zawsze wybieram raty 0% na 6-10 miesięcy Wielu znajomych ma mnie za dziwaczkę ale no coż :P
__________________
''Jeśli szczęście do Ciebie jeszcze nie przyszło – to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.''
|
2017-11-07, 17:50 | #209 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Ale czasem oszczędzanie i czekanie na zakup zwyczajnie się nie opłaca. Oszczędność pieniędzy i czasu - np. zmywarka - oszczędza wodę, więc wzięcie jej na raty 0% dzisiaj zamiast oszczędzanie np. 6 miesięcy jest dużo korzystniejsze i w efekcie jesteśmy na plusie. Że nie wspomnę, że budowanie historii kredytowej jest bardzo ważne, jeśli myśli się o kupnie mieszkania.
|
2017-11-07, 18:05 | #210 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez samotny_t Czas edycji: 2017-11-07 o 18:11 |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.