"walczymy o nasze marzenia..."

[sylfiaaa]

Witam po Świętach
U mnie 33 dc i @ brak.Na teście jedna krecha dziś robiłam beta i wynik ujemny :/
Owulke miałam bardzo późno bo w 22,23 dc ale bete mimo to powinna już wyjść
Troszkę się zawiodłam bo nic nie wskazuje na @. W ogóle piersi nie bolą tak jak zwykle przed @ ( tydzień do dwóch) tylko są nabrzmiałe............ech hh co za los............

[malinka123108]

hm...zrobie test ale jeszcze nie jutro....to podbrzusze mnie juz kloje i boli..piersi nadal nic.Ciezko powiedziec ale nie nastawiam sie wogole bo tak zawsze bylo ze mialam urojone objawy i co??-@przylazila .teraz naprawde mnie boli w jajnikach i podbrzuszu doslownie a macice mam rozpulchniona(sprawdzalam )wiec jest mozliwa ciaza ale nie musi to byc ciaza i tyle :/

[sanderinka]

Napisane przez azakowana

Ja piłam właśnie tą mieszankę na niedrożne jajowody.


Ciężko powiedzieć.
Ale najlepiej zrobić test i mieć z głowy Będziesz wiedziała na czym stoisz

o widzisz...



ale mi sie nudzi tz poszedl na piFFo a ja siedze...

[malinka123108]

Napisane przez sylfiaaa

Witam po Świętach
U mnie 33 dc i @ brak.Na teście jedna krecha dziś robiłam beta i wynik ujemny :/
Owulke miałam bardzo późno bo w 22,23 dc ale bete mimo to powinna już wyjść
Troszkę się zawiodłam bo nic nie wskazuje na @. W ogóle piersi nie bolą tak jak zwykle przed @ ( tydzień do dwóch) tylko są nabrzmiałe............ech hh co za los............

eh...jestesmy w podobnej sytuacji.
Ja mam 35dc dzis,
jajniki kloja
podbrzusze boli,
a piersi duze widac zylki ,ale wogole nie bola;/

[azakowana]

Sanderinka a mi się z kolei nic nie chce Niby mam robote ale jakoś mi do niej nie po drodze dzisiaj

[malinka123108]

Ja tez tak mam ...nic sie nie chce .maz ma wolne 2 dni i sie bedziemy byczyc i tyle ale po tych swietach teraz troszke luzu sie nam nalezy

[sanderinka]

Napisane przez azakowana

Sanderinka a mi się z kolei nic nie chce Niby mam robote ale jakoś mi do niej nie po drodze dzisiaj

w sumie hmm... chce mi sie spać troche


oOo to ja Ci pomoge

[azakowana]

Napisane przez sanderinka

w sumie hmm... chce mi sie spać troche


oOo to ja Ci pomoge

Spoko przyjedziesz do mnie do Gorlic, to jak we dwie przy zaproszeniach komunijnych siądziemy to zrobimy je raz dwa

[sanderinka]

Napisane przez azakowana

Spoko przyjedziesz do mnie do Gorlic, to jak we dwie przy zaproszeniach komunijnych siądziemy to zrobimy je raz dwa

aaa z przyjemnością bym Ci pomogła

[kotek81]

Napisane przez sylfiaaa

Witam po Świętach
U mnie 33 dc i @ brak.Na teście jedna krecha dziś robiłam beta i wynik ujemny :/
Owulke miałam bardzo późno bo w 22,23 dc ale bete mimo to powinna już wyjść
Troszkę się zawiodłam bo nic nie wskazuje na @. W ogóle piersi nie bolą tak jak zwykle przed @ ( tydzień do dwóch) tylko są nabrzmiałe............ech hh co za los............

Skoro owu była tak późno to chyba mogła jeszcze beta nie wyjść... tak mi się zdaje...
Jak owulka była 10 dni temu to w ciągu tego tygodnia wszystko powinno się wyjaśnić - trzymam

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aaaaaa, no i na śmierć zapomniałam
Przesyłam pierwsze nieśmiałe fluidki od fasolki

[sanderinka]

Napisane przez kotek81

Skoro owu była tak późno to chyba mogła jeszcze beta nie wyjść... tak mi się zdaje...
Jak owulka była 10 dni temu to w ciągu tego tygodnia wszystko powinno się wyjaśnić - trzymam

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aaaaaa, no i na śmierć zapomniałam
Przesyłam pierwsze nieśmiałe fluidki od fasolki

ja łapię oby wraz z ziołami przyniosły mi szczeście

[Pamela86]

Napisane przez kotek81

Skoro owu była tak późno to chyba mogła jeszcze beta nie wyjść... tak mi się zdaje...
Jak owulka była 10 dni temu to w ciągu tego tygodnia wszystko powinno się wyjaśnić - trzymam

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aaaaaa, no i na śmierć zapomniałam
Przesyłam pierwsze nieśmiałe fluidki od fasolki

O to ja tez kochana lapie jednego na szczescie zarazaj nas ile tylko mozesz, bociany juz sa to teraz czekamy na fasolki

[magdulec]

Napisane przez kotek81

Skoro owu była tak późno to chyba mogła jeszcze beta nie wyjść... tak mi się zdaje...
Jak owulka była 10 dni temu to w ciągu tego tygodnia wszystko powinno się wyjaśnić - trzymam

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aaaaaa, no i na śmierć zapomniałam
Przesyłam pierwsze nieśmiałe fluidki od fasolki

to i ja łapie dopoki jeszcze są.

Dziewczyny u ktorych nie ma jeszcze @ aby nie przylazła.

[malinka123108]

Napisane przez magdulec

to i ja łapie dopoki jeszcze są.

Dziewczyny u ktorych nie ma jeszcze @ aby nie przylazła.

dziekuje Ci serdecznie

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

chcialam dodac ze do tego cyklu podchodze z dystansem jak zobacze @ tylko to z pewnoscia nic sobie z tego nie zrobie to prawda ze czlowiek sie przyzwyczaja na poczatku wszystko sie wydawalo takie proste ale teraz z biegiem czasu sie rozumie ze nic w zyciu nie przychodzi latwo nawet dziecko ....:0dlatego jak bedze to chyba w to nie uwierze

[sanderinka]

Napisane przez malinka123108

dziekuje Ci serdecznie

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

chcialam dodac ze do tego cyklu podchodze z dystansem jak zobacze @ tylko to z pewnoscia nic sobie z tego nie zrobie to prawda ze czlowiek sie przyzwyczaja na poczatku wszystko sie wydawalo takie proste ale teraz z biegiem czasu sie rozumie ze nic w zyciu nie przychodzi latwo nawet dziecko ....:0dlatego jak bedze to chyba w to nie uwierze

tez kiedys myślałam, że w ciąże szybko zajde


dziewczyny... w sumie kotek... mam bardzo dziwne pytanie... ale sie wstydze

[sylfiaaa]

Napisane przez kotek81

Skoro owu była tak późno to chyba mogła jeszcze beta nie wyjść... tak mi się zdaje...
Jak owulka była 10 dni temu to w ciągu tego tygodnia wszystko powinno się wyjaśnić - trzymam

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aaaaaa, no i na śmierć zapomniałam
Przesyłam pierwsze nieśmiałe fluidki od fasolki

Łapię jednego oj ile bym dała abyś miała rację z ta betą
Pozostało mi czekać , nic więcej............

Napisane przez sanderinka

tez kiedys myślałam, że w ciąże szybko zajde


dziewczyny... w sumie kotek... mam bardzo dziwne pytanie... ale sie wstydze

Słuchamy Śmiało

malinka123108
Mnie nic nie boli i nie kłuje .....................prze d wczoraj troszke bolało jak na okres i tyle............poza tym senna jestem ale to już chyba omam który zauważam przed każdą @

Kotku do którego gin chodzisz ?W j-owie gdzieś ?

[Scio]

Czesc

Jakoś mało się odzywam, ale chyba nie mam o czym pisać.
Czekam na wizytę u endokrynoloa, zeby dostać leki na stymulacje, a to dopiero koło maja, więc póki co nie staramy się na poważnie, bo i tak nic z tego nie będzie.

[sanderinka]

Napisane przez sylfiaaa

Łapię jednego oj ile bym dała abyś miała rację z ta betą
Pozostało mi czekać , nic więcej............


Słuchamy Śmiało

malinka123108
Mnie nic nie boli i nie kłuje .....................prze d wczoraj troszke bolało jak na okres i tyle............poza tym senna jestem ale to już chyba omam który zauważam przed każdą @

Kotku do którego gin chodzisz ?W j-owie gdzieś ?

no bo piję tą miesznke... i nie wiem czy to jej wina czy co ale jakoś mi tam ciasno wie moze któraś coś na temat takiego działania ziól czy coś ?? w sumie nic złego sie nie dzieje, tylko jakos tak dziwnie...

[nadiazloto1]

Witam wszystkie staraczki i zafasolkowane
Byłam chora przed swiętami i nawet życzeń Wam nie złożyłam
Wczoraj nawiedziła mnie @ a dziś postanowiłam że zawieszam staranki bo u nas cudu nie będzie

Azakowana proszę o zawieszenie. Właśnie zaczął się 12 cykl.

[azakowana]

Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów, proszę o pisanie do mnie na priv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek.
Pozdrawiam azakowana

Niech wiosenny dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek

Na liście mamy 30 staraczek:

Equita - (Maja, 29 lat, Austria) staranka zawieszone
kaaamila1 - (Kamila, 21 lat, Pomorskie) staranka zawieszone
basiawlg - (Basia, 25 lat, Rzeszów) staranka zawieszone
ankamb - (Anka, 26 lat, Londyn) staranka zawieszone
moonia26 - (Monika, 26 lat, Kraków) staranka zawieszone
Cosmaaaaaaa - (Paula, 20 lat, Leverkusen) staranka zawieszone
giova13 - (Asia, 26 lat, Anglia) staranka zawieszone
Justine1988 - (Justyna, 21 lat,Koszalin) staranka zawieszone
paulinaizabela - (Paulina,25 lat, Irlandia) staranka zawieszone
Nadiazloto1 - (Agata, 27 lat, Zielona Góra) staranka zawieszone




Malami82 - (Agnieszka, 28 lat, Lubuskie) cykl 14, last @ 07,02
Justynka88w - ( Justyna, 28 lat, Kielce - UK) cykl 1, last @ ...
Bella7 - (Ania, 21lat, łódzkie)cykl 1, last @ 10,02
Juska602 - (Marysia, 27 lat, ... ) cykl 7, last @ 17,02
Kobra913 - (Agnieszka, 23 lata, Szczecin) cykl 12, last @ 17,02
Szarlot27 - (Dorota, 29 lat) cykl 8, last @ 24,02
Melabn - (Malwina, 25 lat, dolnośląskie) cykl 1, last @ 27.02
DAnia - (Ania, 33 lata, dolnośląskie) cykl 3(11), last @ 01.03
Baby29 - (Edyta,29 lat,Radom) cykl 17, last @ 03,03
Malinka123108 -(Marlena, 21 lat, Lublin) cykl 5, last @ 03,03
Sylfiaaa - (Sylwia, 25 lat, Kielce) cykl 5, last @ 04,03
Tacca - (Maryla, 29 lat) cykl 20, last @ 06,03
Gusia1983 - (Iga, 26 lat, łódzkie) cykl 18, last @ 07,03
Ziobra - (Agata, 27 lat, lubelskie) cykl 15, last @ 10,03
Irmusia81 - ( Aneta, 28 lat, Kraków) cykl 11, last @ 11,03
Cherubinka -(Aga,27 lat, Podlasie) cykl 17, last @ 13,03
Coralady - (Nela,28 lat,Małopolska) cykl 17, last @ 13,03
Nina_k - ( Maria, 30 lat, Centrum) cykl 14, last @ 14,03
KALWI23 - (Magda, 25 lat, Cieszyn) cykl 3, last @ 14,03
Ewakol - (Ewa, 22 lata, Poznań) cykl 6, last @ 18,03
Azakowana - (Agnieszka, 28 lat, Gorlice)cykl 27, last @ 19,03
Edzia - (Edyta, 31 lat, Roma) cykl 19, last @ 19,03
Scio - (Paulina, 23 lata, Góry Świętokrzyskie) cykl 8, last @ 19,03
Koona - (Kinga, 27 lat, Warszawa) cykl 17, last @ 24.03
Sanderinka - ( Sandra, 20 lat, mazowieckie) cykl 15, last @ 25,03
Magdulec - (Magda, 28 lat, Lubelskie) cykl 14, last @ 26,023
Pacierp - (Marta, 26 lat, Wrocław) cykl 14, last @ 28,03
Pamela86 - (Pamela, 23 lata, Śląsk) cykl 4, last @ 02,04
Achaia - ( Dorota, 29 lat , Łódź ) cykl 12, last @ 02,04
Zafrine - (Dorota, 23 lata, pomorskie) cykl 27, last @ 05,04

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)

Mamy 19 zafasolkowanych:

mikaaa84– (Mika, 24lata) – gratulujemy! dwie kreseczki w 8 cyklu
asienka240– (Asia,21lat) – gratulujemy! dwie kreseczki w 13 cyklu
yolanda9 - (Jola, 28 lat) - gratulujemy! dwie kreseczki w 12 cyklu
ałła -(Paulina, lat 28, warmińsko-mazurskie) - gratulujemy! dwie kreseczki w 5 cyklu
hanjah - (Hania, 26 lat, UK) - gratulujemy! dwie kreseczki w 2 cyklu
marrticzka - (Marta, lat 28, warmia-mazury) - gratulujemy! dwie kreseczki w 5 cyklu (t.p.-30.06.2010 lub 01.07.2010)
mlmFM -(Sandra,24 lata, Warszawa) - gratulujemy! dwie kreseczki w 1 cyklu
agravka -(Kasia,24 lata) - gratulujemy! dwie kreseczki w 1 cyklu
karolcia228 - (Karolina, 23 lat, Świnoujście) - gratulujemy! dwie kreseczki w 2 cyklu (t.p.- 28.07.2010)
hexa84 - (Ania, 25 lat) gratulujemy! dwie kreseczki w 6 cyklu (t.p.- 8.07.2010)
ola_k11 - (Ola, 25 lat, Legionowo k/Warszawy) gratulujemy! dwie kreseczki w 10 cyklu,
slicznosc - (Ilona, 21 lat, mazowieckie)gratulujemy! dwie kreseczki w 2 cyklu
hd2005 - (Hania, 32)gratulujemy! dwie kreseczki w 38 cyklu (t.p-3 sierpnia 2010)
starapanna- (Ania, 29 lat, Koszalin) gratulujemy! dwie kreseczki w 3 cyklu (t.p. - 4 wrzesień 2010)
Dra - (Daria, 23 lata, Wlkp.) gratulujemy! dwie kreseczki w 20 cyklu (t.p. - 17 września 2010)
karo08 - (Karolina, 25 lat, Kraków) gratulujemy! dwie kreseczki w 4 cyklu (t.p. - 30 września 2010)
Maggie1983 -(Magda, 26 lat, łódzkie) gratulujemy! dwie kreseczki w 8 cyklu (t.p. - 4 październik 2010)
Lisica1 -(Marta, 25 lat, Lubuskie) gratulujemy! dwie kreseczki w 19 cyklu (t.p. - 10 październik 2010)
Kalex - ( Kamila, 26 lat, Kielce) gratulujemy! dwie kreseczki w 4 cyklu (t.p. - 22 październik 2010)
Kotek81 - (Karina, 28 lat, świętokrzyskie) gratulujemy! dwie kreseczki w 10 cyklu (t.p. - 22 listopad 2010)

Na liście występuje kolor biały:

dra - Aniołek[*]
PatkaM84- Aniołki dwa [*] [*]
Nika1980 - Aniołek [*]
agagmm23 - Aniołek [*]
gooha3 - Aniołek [*]
Malga19 - Aniołki dwa [*] [*]
celka2000 - Aniołek [*]
ankamb - Aniołek [*]
pomarnczka - Aniołek [*]
NPerelka1987 - Aniołek [*]
nayhde - Aniołek[*]
ola_k11 - Aniołek [*]
karolcia228 - Aniołek [*]
sylfiaaa - Aniołek [*]
DAnia - Aniołek [*]
serduszkowata - Aniołek [*]
Pamela86 - Aniołek [*]
bella7 - Aniołek [*]
evelina.00 - Aniołek [*]
justynka88w - Aniołek [*]

Malami - co u Ciebie - termin ostatniej @ masz 7.02 - mam dopisać skaczącego ludka?
Justynka88w, Bella7, Juska602, Kobra913 - a u Was co się dzieje?

[pacierp]

Hejka

No to muszę pojechać z grubej rury i się u Was trochę pożalić. Wczorajsza wizyta to było nieporozumienie i porażka. Byłam w Lux Medzie bo tam mam wykupiony pakiet z pracy i myślałam, że mignie nam się płacenie za monitoring. Okazało się, ze w gabinecie nie było usg a tamta ginekolożka podważała kompetencje ginki z Novum sama będąc zerem nie rozumiała nazw badań nam zleconych i ich zasadności. Po prostu żenada. Miałam ochotę przerwać jej w pół słowa i wyjść. Dzisiaj zaraz będę dzwonić do prywatnych gabinetów, żeby mnie ktoś przyjął. Znowu na przypał. Nieznoszę takich akcji. Poza tym testy owu są negatywne i nie mam żzadnej motywacji, żeby próbawać szukać kogoś kto mi zrobi to usg bo niby po co? Wiem, że wybule kasę i się tylko zdołuję.

Poza tym wczoraj zobaczyłam na nk że była mojego męża, której wręcz organicznie nieznoszę i mam ochotę jej gały wydłubać jest w 19 tygodniu ciąży i szczerzy ten głupi pysk do zdjęcia głaszcząc się po brzuszku. Pierwszy raz miałam scenę jak z filmu że wpadłam w ryk i wybiegłam do kibla w pracy, żeby się uspokoić i wypłakać swój żal.

Dziewczyny mam słabszy okres chyba i nie daję rady. Nie mam siły już. Najchętniej zostałabym w domu i się upiła dzisiaj, no ale żyć jakoś muszę. Wkurza mnie jeszcze, że mój K widząc mnie taką mówi "przecież nikt nie umarł i żebym nie robiła tragedi" On nie zrozumie jak to wszystko bardzo boli.

Nie zamęczam Was dalej, bo mogłabym dzisiaj elaborat napisać, ale nie będę zaśmiecać forum

Buźka

[malinka123108]

Hej..Pacierpku no kurcze przykro mi ale nie daj sie bedzie ok kiedys musi byc.!!
ja dzis zaczynam 36dc,...tej wredoty brak. kurcze w sobote lecimy do soboty jeszcze test musze zrobic bo normalnie beda jaja..
Syfiaaa a Ty jak tam?@ przylazla czy nie.j
p.s aha i cycuszki zaczelay juz bolec ale mam takie napuchniete jak zawsze przed @chyba...zreszta takie dziwne sa:/no ale nie bede ich juz dokladniej opisywac
Maz jak mu mowie dzis juz 2 dzien sie spoznia to on nic nie mowi...juz jestesmy przygotowani na wszystkona szczescie i smutek wiec czekam

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

ciekawa jestem czy te plamienie krwisto brazowe w 22dc to bylo moze to....

[kotek81]

Napisane przez sylfiaaa

Łapię jednego oj ile bym dała abyś miała rację z ta betą
Pozostało mi czekać , nic więcej............


Słuchamy Śmiało

malinka123108
Mnie nic nie boli i nie kłuje .....................prze d wczoraj troszke bolało jak na okres i tyle............poza tym senna jestem ale to już chyba omam który zauważam przed każdą @

Kotku do którego gin chodzisz ?W j-owie gdzieś ?

Tak w J-owie. Na NFZ byłam u Szarka a prywatnie też muszę się do kogoś wybrać, ale sama jeszcze nie wiem może do Małopolskiego....

Napisane przez sanderinka

no bo piję tą miesznke... i nie wiem czy to jej wina czy co ale jakoś mi tam ciasno wie moze któraś coś na temat takiego działania ziól czy coś ?? w sumie nic złego sie nie dzieje, tylko jakos tak dziwnie...

Też było mi trochę dziwnie podczas przytulanek, nie umiem tego dokładnie opisać, ale było jakoś tak inaczej....
Myślałam, że to tylko wytwór mojej wyobraźni, ale skoro ty też czujesz się inaczej to może to faktycznie przez te ziółka

Napisane przez pacierp

Hejka

No to muszę pojechać z grubej rury i się u Was trochę pożalić. Wczorajsza wizyta to było nieporozumienie i porażka. Byłam w Lux Medzie bo tam mam wykupiony pakiet z pracy i myślałam, że mignie nam się płacenie za monitoring. Okazało się, ze w gabinecie nie było usg a tamta ginekolożka podważała kompetencje ginki z Novum sama będąc zerem nie rozumiała nazw badań nam zleconych i ich zasadności. Po prostu żenada. Miałam ochotę przerwać jej w pół słowa i wyjść. Dzisiaj zaraz będę dzwonić do prywatnych gabinetów, żeby mnie ktoś przyjął. Znowu na przypał. Nieznoszę takich akcji. Poza tym testy owu są negatywne i nie mam żzadnej motywacji, żeby próbawać szukać kogoś kto mi zrobi to usg bo niby po co? Wiem, że wybule kasę i się tylko zdołuję.

Poza tym wczoraj zobaczyłam na nk że była mojego męża, której wręcz organicznie nieznoszę i mam ochotę jej gały wydłubać jest w 19 tygodniu ciąży i szczerzy ten głupi pysk do zdjęcia głaszcząc się po brzuszku. Pierwszy raz miałam scenę jak z filmu że wpadłam w ryk i wybiegłam do kibla w pracy, żeby się uspokoić i wypłakać swój żal.

Dziewczyny mam słabszy okres chyba i nie daję rady. Nie mam siły już. Najchętniej zostałabym w domu i się upiła dzisiaj, no ale żyć jakoś muszę. Wkurza mnie jeszcze, że mój K widząc mnie taką mówi "przecież nikt nie umarł i żebym nie robiła tragedi" On nie zrozumie jak to wszystko bardzo boli.

Nie zamęczam Was dalej, bo mogłabym dzisiaj elaborat napisać, ale nie będę zaśmiecać forum

Buźka

No faktycznie taką lekarkę to nic tylko
A co do facetów to ech szkoda gadać Mój mi chyba w 6 czy 7 cyklu wypalił z tekstem, że nie udaje się nam bo ja nie chcę Nic tylko strzelać...

[Scio]

Pacierpku

niestety są takie dnie, kiedy jest gorzej. I sama tak mam - parząc czasem na zdjęcia znajomych z nk z brzuszkami, z dziećmi zastanawiam się czemu to takie niesprawiedliwe.
Faceci są inni - ja na mojego też krzyczałam, że ja przeżywam, a on ma w nosie. Długą rozmowę wtedy przeprowadziliśmy.
A z ginekologami tak już jest - trafić na dobrego to niezwykła sztuka. Czasem mam wrażenie, ze wielu z nich to tylko "przepisywacze tabletek".

[coralady]

Napisane przez pacierp

Hejka

No to muszę pojechać z grubej rury i się u Was trochę pożalić. Wczorajsza wizyta to było nieporozumienie i porażka. Byłam w Lux Medzie bo tam mam wykupiony pakiet z pracy i myślałam, że mignie nam się płacenie za monitoring. Okazało się, ze w gabinecie nie było usg a tamta ginekolożka podważała kompetencje ginki z Novum sama będąc zerem nie rozumiała nazw badań nam zleconych i ich zasadności. Po prostu żenada. Miałam ochotę przerwać jej w pół słowa i wyjść. Dzisiaj zaraz będę dzwonić do prywatnych gabinetów, żeby mnie ktoś przyjął. Znowu na przypał. Nieznoszę takich akcji. Poza tym testy owu są negatywne i nie mam żzadnej motywacji, żeby próbawać szukać kogoś kto mi zrobi to usg bo niby po co? Wiem, że wybule kasę i się tylko zdołuję.

Poza tym wczoraj zobaczyłam na nk że była mojego męża, której wręcz organicznie nieznoszę i mam ochotę jej gały wydłubać jest w 19 tygodniu ciąży i szczerzy ten głupi pysk do zdjęcia głaszcząc się po brzuszku. Pierwszy raz miałam scenę jak z filmu że wpadłam w ryk i wybiegłam do kibla w pracy, żeby się uspokoić i wypłakać swój żal.

Dziewczyny mam słabszy okres chyba i nie daję rady. Nie mam siły już. Najchętniej zostałabym w domu i się upiła dzisiaj, no ale żyć jakoś muszę. Wkurza mnie jeszcze, że mój K widząc mnie taką mówi "przecież nikt nie umarł i żebym nie robiła tragedi" On nie zrozumie jak to wszystko bardzo boli.

Nie zamęczam Was dalej, bo mogłabym dzisiaj elaborat napisać, ale nie będę zaśmiecać forum

Buźka

Kochana wiem jak to jest.Tez ostatnio miałam cięzki okres,zero motywacji do walki,zero nadzieji i zero sił!!!Podniosłam się i Ty też się podniesiesz!!!Sama wiesz z czym się Marta rymuje Z uparta!!!!!!Więc teraz wstań,nabierz w usta powietrze,następnie wypuśc z nim cały gniew i żal i...do dzieła!!!Idziemy naprzód!Głowa wysoko,pierś do przodu,a w głowie cel!Najważniejszy cel-twoje dziecko!
Ginka się nie przejmuj,nigdy już pzreciez do niej nie pójdziesz!Jesli na testach nie wyszła druga krecha to ja nie wiem czy jest sens szukac nastepnego lekarza i wywalać kase na wizyte.Zrobisz jednak jak uważasz!Laską się nie pzrejmuj.Twój mąż wybrał Ciebie i z Tobą jest szczęśliwy!!!Nie oglądaj więcej tych zdjęć!!!Nie ma co sobie krwi psuć!A faceci...jak to faceci czasem w ogóle nie rozumieją naszych pragnień,uczuć,emocji...a le nas kochaja warioty!KUP SOBIE WINO!!!

Martuś i .Buziaki

[aliisanka]

Kochane, jestem przepraszam, wybaczcie, że mało bywam!

Pacierpku, po 1! co to za gabinet co nie ma USG?!
Ty masz chyba teraz 10 dzień cyklu? za wcześnie chyba na owulację, ja miałam dopiero w 19 dniu, więc ja to w ogóle bardzo późno, testy mogą być negatywne, poza tym te testy nie zawsze są wiarygodne, mi to od razu powiedział mój ginekolog, są o wiele mniej wiarygodne od testów ciążowych, i nie podważam tutaj zdania Waszej doktor, broń Boże
najbardziej wiarygodny jest monitoring, i dlatego tak najlepiej sprawidzić, wierzę, że uda gdzieś Ci się dostać

[pacierp]

Napisane przez malinka123108

Hej..Pacierpku no kurcze przykro mi ale nie daj sie bedzie ok kiedys musi byc.!!
ja dzis zaczynam 36dc,...tej wredoty brak. kurcze w sobote lecimy do soboty jeszcze test musze zrobic bo normalnie beda jaja..
Syfiaaa a Ty jak tam?@ przylazla czy nie.j
p.s aha i cycuszki zaczelay juz bolec ale mam takie napuchniete jak zawsze przed @chyba...zreszta takie dziwne sa:/no ale nie bede ich juz dokladniej opisywac
Maz jak mu mowie dzis juz 2 dzien sie spoznia to on nic nie mowi...juz jestesmy przygotowani na wszystkona szczescie i smutek wiec czekam

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

ciekawa jestem czy te plamienie krwisto brazowe w 22dc to bylo moze to....

Napisane przez kotek81

Tak w J-owie. Na NFZ byłam u Szarka a prywatnie też muszę się do kogoś wybrać, ale sama jeszcze nie wiem może do Małopolskiego....

Też było mi trochę dziwnie podczas przytulanek, nie umiem tego dokładnie opisać, ale było jakoś tak inaczej....
Myślałam, że to tylko wytwór mojej wyobraźni, ale skoro ty też czujesz się inaczej to może to faktycznie przez te ziółka

No faktycznie taką lekarkę to nic tylko
A co do facetów to ech szkoda gadać Mój mi chyba w 6 czy 7 cyklu wypalił z tekstem, że nie udaje się nam bo ja nie chcę Nic tylko strzelać...

Napisane przez Scio

Pacierpku

niestety są takie dnie, kiedy jest gorzej. I sama tak mam - parząc czasem na zdjęcia znajomych z nk z brzuszkami, z dziećmi zastanawiam się czemu to takie niesprawiedliwe.
Faceci są inni - ja na mojego też krzyczałam, że ja przeżywam, a on ma w nosie. Długą rozmowę wtedy przeprowadziliśmy.
A z ginekologami tak już jest - trafić na dobrego to niezwykła sztuka. Czasem mam wrażenie, ze wielu z nich to tylko "przepisywacze tabletek".

Napisane przez coralady

Kochana wiem jak to jest.Tez ostatnio miałam cięzki okres,zero motywacji do walki,zero nadzieji i zero sił!!!Podniosłam się i Ty też się podniesiesz!!!Sama wiesz z czym się Marta rymuje Z uparta!!!!!!Więc teraz wstań,nabierz w usta powietrze,następnie wypuśc z nim cały gniew i żal i...do dzieła!!!Idziemy naprzód!Głowa wysoko,pierś do przodu,a w głowie cel!Najważniejszy cel-twoje dziecko!
Ginka się nie przejmuj,nigdy już pzreciez do niej nie pójdziesz!Jesli na testach nie wyszła druga krecha to ja nie wiem czy jest sens szukac nastepnego lekarza i wywalać kase na wizyte.Zrobisz jednak jak uważasz!Laską się nie pzrejmuj.Twój mąż wybrał Ciebie i z Tobą jest szczęśliwy!!!Nie oglądaj więcej tych zdjęć!!!Nie ma co sobie krwi psuć!A faceci...jak to faceci czasem w ogóle nie rozumieją naszych pragnień,uczuć,emocji...a le nas kochaja warioty!KUP SOBIE WINO!!!

Martuś i .Buziaki

Napisane przez aliisanka

Kochane, jestem przepraszam, wybaczcie, że mało bywam!

Pacierpku, po 1! co to za gabinet co nie ma USG?!
Ty masz chyba teraz 10 dzień cyklu? za wcześnie chyba na owulację, ja miałam dopiero w 19 dniu, więc ja to w ogóle bardzo późno, testy mogą być negatywne, poza tym te testy nie zawsze są wiarygodne, mi to od razu powiedział mój ginekolog, są o wiele mniej wiarygodne od testów ciążowych, i nie podważam tutaj zdania Waszej doktor, broń Boże
najbardziej wiarygodny jest monitoring, i dlatego tak najlepiej sprawidzić, wierzę, że uda gdzieś Ci się dostać

Dzięki wielkie

Dzięki, ze ze mną jesteście i że rozumiecie.

Umówiłam się na jutro do jakiegoś gina. Robię to, bo K uważa że skoro mieliśmy to zrobić to trzeba. Gdyby tak nie mówił to bym nie szła. Robię to dla świętego spokoju. Wizyta kosztuje 80 zł więc to zawsze lepiej niż 150
Po wizycie nieważne z jakim rezultatem pójdziemy do laboratorium diagnostyka (pewnie znacie tą sieciówkę) i oddamy krew, żeby już zacząć badania do ivf. Jak wyszła ta sprawa z in vitro to umarzyłam sobie maj i moje urodziny, że moze wtedy, ale niestety się nie wyrobimy. Muszę się za to zabrać z kopyta, chociaż przeraża mnie to trochę.

[szarlot27]

Napisane przez malinka123108

Hej..Pacierpku no kurcze przykro mi ale nie daj sie bedzie ok kiedys musi byc.!!
ja dzis zaczynam 36dc,...tej wredoty brak. kurcze w sobote lecimy do soboty jeszcze test musze zrobic bo normalnie beda jaja..
Syfiaaa a Ty jak tam?@ przylazla czy nie.j
p.s aha i cycuszki zaczelay juz bolec ale mam takie napuchniete jak zawsze przed @chyba...zreszta takie dziwne sa:/no ale nie bede ich juz dokladniej opisywac
Maz jak mu mowie dzis juz 2 dzien sie spoznia to on nic nie mowi...juz jestesmy przygotowani na wszystkona szczescie i smutek wiec czekam

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

ciekawa jestem czy te plamienie krwisto brazowe w 22dc to bylo moze to....

malinka idź po test ja zrobiłam test na drugi dzień po terminie @. byłam zszokowana jak zobaczyłam dwie kreski,. a beta wynosiła już 200. jak zwykle myślałam, że dupa z tego.
Ale los jest przewrotny. w poprzednich cyklach biegałam na betę niedługo po owulacji, robiłam testy i nic!!
a w tym cyklu nie miałam żadnych przypuszczeń.
Teraz jak tak patrzę z perspektywy to jedynym objawem był wilczy apetyt.
Mianowicie tydzień po zapłodnieniu (o którym wtedy nie wiedziałam) byłam z koleżankami w knajpce chińskiej. Poszłam tam już jedząc obiad w domu. bo byłam głodna. Na miejscu zjadłam tyle co dziewczyny. mnóstwo żarcia. mnóstwo.
po tym wszystkim zamówiłam jeszcze banany smażone w miodzie. patrzyły na mnie dziwnie.a ja mogłabym jeszcze jeść. W kolejnym tygodniu znowu miałam takie napady głodu, że w środku dnia o 11 musiałam iść na obiad bo byłam tak głodna. Poza tym jak byłam w tej chińskiej knajpie to bardzo łzawiły mi oczy (co mi się nie zdarza) normalnie łzy mi płynęły. być może zapachy, przyprawy były tego przyczyną

[malinka123108]

Napisane przez szarlot27

malinka idź po test ja zrobiłam test na drugi dzień po terminie @. byłam zszokowana jak zobaczyłam dwie kreski,. a beta wynosiła już 200. jak zwykle myślałam, że dupa z tego.
Ale los jest przewrotny. w poprzednich cyklach biegałam na betę niedługo po owulacji, robiłam testy i nic!!
a w tym cyklu nie miałam żadnych przypuszczeń.
Teraz jak tak patrzę z perspektywy to jedynym objawem był wilczy apetyt.
Mianowicie tydzień po zapłodnieniu (o którym wtedy nie wiedziałam) byłam z koleżankami w knajpce chińskiej. Poszłam tam już jedząc obiad w domu. bo byłam głodna. Na miejscu zjadłam tyle co dziewczyny. mnóstwo żarcia. mnóstwo.
po tym wszystkim zamówiłam jeszcze banany smażone w miodzie. patrzyły na mnie dziwnie.a ja mogłabym jeszcze jeść. W kolejnym tygodniu znowu miałam takie napady głodu, że w środku dnia o 11 musiałam iść na obiad bo byłam tak głodna. Poza tym jak byłam w tej chińskiej knajpie to bardzo łzawiły mi oczy (co mi się nie zdarza) normalnie łzy mi płynęły. być może zapachy, przyprawy były tego przyczyną

ja woole nie czuje sie ze moge byc.....boje sie robic tego testu w tym miechu wydawalo i sie ze mialam ciagle malo sluzu i ze nie bylo owulki wiec skad niby moglabym byc....chyba zrobie ten test dzis albo jutro...ale patrzcie:
mialam cykle ostatnio tak
1.29 dni
2.34dni
3.33dni a dzis jest juz 36......
nie wiem....

[Pamela86]

Napisane przez malinka123108

ja woole nie czuje sie ze moge byc.....boje sie robic tego testu w tym miechu wydawalo i sie ze mialam ciagle malo sluzu i ze nie bylo owulki wiec skad niby moglabym byc....chyba zrobie ten test dzis albo jutro...ale patrzcie:
mialam cykle ostatnio tak
1.29 dni
2.34dni
3.33dni a dzis jest juz 36......
nie wiem....

Nic sie bój tylko zrób teściora, przynajmnie bedziesz wiedziała na czym stoisz