Tygodniowe ćwiczenia motywujące

Ilta · 2012-06-25, 21:10

Jak będziecie dbać o wątek, udzielać się i podbijać, to co tydzień postaram się wrzucić coś, co może Wam pomóc podczas leczenia. Będą to ćwiczenia z różnych dziedzin psychologii które można na sobie wypróbowywać.
Czas wypróbowywania polecam około tygodnia. Można oczywiście dłużej. Chodzi mi o to, żeby przynajmniej spróbować przez tydzień i poobserwować, czy jakoś to pozytywnie na Ciebie wpływa.

I
Zmieniamy "muszę" i "powinnam" na "chcę"

Bardzo łatwo jest zauważyć, czy robimy coś dla innych, dla społeczeństwa,rodziny,bli skich itp. co czasem zgadza się, a czasami nie, z naszymi przekonaniami.
To te chwile kiedy mówicie "muszę" albo "powinnam" - coś zrobić, powiedzieć itp.
Powtarzanie tez sobie, że coś muszę, że powinnam to też postawienie się przed faktem - robię bo muszę, robię bo powinnam. A czy robię - bo tego chcę ?

Co może nam dać zmienienie "muszę posprzątać ten pokój" na "chcę posprzątać ten pokój" albo z "muszę przytyć" na "chcę przytyć" ? Może poczucie, że wszystko co robicie wypływa z Was, waszej woli i chęci, nie pod przymusem ? Że chcecie coś zrobić, ponieważ daje to Wam wymierne korzyści a nie dlatego, że czujecie się pod czyjąś presją (od bliskich do społeczeństwa) ?

Spróbujcie same

Co chcenia warto początkowo dodawać sobie uzasadnienia, żebyśmy sami przed sobą widzieli, że naprawde to robimy, bo chcemy i mamy z tego wymierne korzyści.

-------------------------------------------------------------------------

Zaczęłam od tego, bo sama staram się wprowadzać tę zasadę w życie. A że mam niemało do robienia, tak więc idzie mi to tak sobie (czyt. jak akurat sobie o niej przypomnę

).

Moje chcę na jutro: chcę iść do pracy

Chcę zarobić trochę na wakacje a poza tym mam fajną pracę i zasada jest taka - mam ją, jak tam chodzę. Więc chcę tam iść

SekretnyWachlarz · 2012-06-25, 23:00

Znam ta metodę.

To moje chcę na jutro: Chcę jutro znowu pouczyć się 2h angielskiego jak dzisiaj i przyjdzie mi to bez wysiłku, ponieważ robię to dla samej siebie. Chcę jutro znowu trzymać się mojego 30dniowgo planu nie jedzenia wszelkiego rodzaju fast-foodów i słonych przekąsek.

marma53 · 2012-06-26, 06:01

Tak, to jest rzeczywiście prawda, kiedy tydzień temu zamiast "muszę/powinnam wyzdrowieć" powiedziałam sobie "chcę wyzdrowieć", "chcę przytyć", "chcę odzyskać dawną siebie" wszystko przychodzi łatwiej, bo to z mojej szczerej woli wynikło i robię wszystko, aby tego się trzymać. Tak jest, że dopóki człowiek nie jest w pełni przekonanym do tego, co ma zrobić, to nigdy nie zrobi tego dobrze i nigdy się do tego nie będzie przykładał.. Łatwiej jest, jeśli samemu sobie wytłumaczy się poprawność i racjonalność podjęcia dezycji o wyleczeniu, jeśli człowiek zobaczy, że same korzyści z tego wynikną, chociaż droga jest ciężka i mozolna... Więc wszystkim, którzy powiedzą sobie "Chcę" życzę powodzenia, bo nastawienie to już połowa sukcesu

garden_d · 2012-06-26, 18:12

Tak, to super sprawa, uwielbiam takie rzeczy więc sub wątek!

nie ma to jak dobra praca nad sobą.

Chcę jutro iść na kolejny dzień praktyk i pomagać ludziom na oddziale. Mam praktyki w szpitalu, chcę poznać nowych ludzi i udzielić im tyle pomocy, na ile mnie stać.

To fajne uczucie, chcę z nimi rozmawiać, dowiedzieć się czegoś nowego i w ogóle.

Poza tym chcę iść wieczorem na piwo z kumpelkami.

haha!

fresas1991 · 2012-06-26, 19:42

Chcę jutro wreszcie się nie objeść, chcę szanować swoje ciało.Chcę jutro wstać z łóżka, wyjść z domu, poćwiczyć i wpaść w swój zdrowy rytm.

Promyczek Nadziei · 2012-06-26, 21:11

Chcę jutro pójść do pracy, ponieważ sprawia mi ona przyjemność, Chcę jutro posprzątać w pokoju ponieważ dzięki temu moje rzeczy nie będa się gniotły oraz chcę jutro wgrać nowa muzykę na mp3, bo dzięki temu nie będzie mi się nudzić jadąc autobusem

Ps. Fajny wątek

Dekas · 2012-06-26, 22:49

chce sobie poradzić z tym panicznym lękiem który zaczynam odczuwać myśląc o nawale obowiązków, którym będę zmuszona jutro sprostać.

Puchatek0807 · 2012-06-27, 20:21

Chcę wziąć się w garść, chcę się nie przejmować czymś co nie jest tak istotne w moim życiu jak myślę.
Chcę polubić a następnie pokochać swoje ciało i samą siebie.

garden_d · 2012-06-27, 21:08

Cytat:

Napisane przez Dekas

chce sobie poradzić z tym panicznym lękiem który zaczynam odczuwać myśląc o nawale obowiązków, którym będę zmuszona jutro sprostać.

Chęć spełniona?

Chcę wytrzymać na oddziale jutro.

Dekas · 2012-06-27, 21:45

[/COLOR]

Cytat:

Napisane przez garden_d

Chęć spełniona?

Chcę wytrzymać na oddziale jutro.

poradziłam sobie jedynie z obowiązkami

chcę od teraz prawdy w swoim życiu...

Lubell · 2012-06-27, 21:47

Chcę zacząć akceptować siebie.

Dekas · 2012-06-27, 23:38

start

gabicka · 2012-06-28, 15:05

świetne podejscie! na pewno spróbuję

chcę jutro dłużej siedzieć na siłowni, bo podoba mi się szczupłe ciało. chcę iść dzisiaj pobiegać, bo wtedy lepiej się czuje.

Ilta · 2012-06-28, 22:22

Zwracam się tylko z gorącym apelem o nie wrzucanie "chceń" z puli: chcę się odchudzić do 16 BMI, chcę mieć sterczące kości czy chcę się umęczać jedzeniem/na siłowni itepe. To mają być rzeczy które OBIEKTYWNIE nam nie zaszkodzą.
Dziękuję za uwage

teczowa dlolinka 21 · 2012-06-28, 23:24

chcę się jutro wyspać, chcę iść załatwić jutro wszystkie papierkowe sprawy by nie było potem z tym problemem, chcę jutro zrobić zakupy, chcę spędzić czas z Tż

Bellamy · 2012-06-29, 03:35

dzięki, Ilta, za ten wątek, świetny pomysł.

ja też często odczuwam skutki 'muszenia' i zmuszania się do wielu rzeczy. najczęściej powoduje to u mnie narastanie napięcia, co wywołuje znany juz wszystkim mechanizm i reakcję łańcuchową - napięcie - niepokój, (...) etc.

dlatego dzisiaj zapisuję sobie na karteczcę 'chcę!' i wbijam do główki, aby weszło mi to w nawyk tak samo jak w nawyk weszło mi narzekanie. ^^'

chcę wyzdrowieć w 100%.
chcę robić wszystko, co tylko w mojej mocy, aby wyzdrowieć.
chcę zmienić te kilka szczegółów, które psują mi humor.

Puchatek0807 · 2012-06-29, 08:21

chcę dziś się nauczyć na ten egzamin przynajmniej części.
Chcę ładnie zaśpiewać Ci tą piosenkę (mimo mojego fałszu)

teczowa dlolinka 21 · 2012-06-29, 11:07

Cytat:

Napisane przez Bellamy

dzięki, Ilta, za ten wątek, świetny pomysł.

ja też często odczuwam skutki 'muszenia' i zmuszania się do wielu rzeczy. najczęściej powoduje to u mnie narastanie napięcia, co wywołuje znany juz wszystkim mechanizm i reakcję łańcuchową - napięcie - niepokój, (...) etc.

dlatego dzisiaj zapisuję sobie na karteczcę 'chcę!' i wbijam do główki, aby weszło mi to w nawyk tak samo jak w nawyk weszło mi narzekanie. ^^'

chcę wyzdrowieć w 100%.
chcę robić wszystko, co tylko w mojej mocy, aby wyzdrowieć.
chcę zmienić te kilka szczegółów, które psują mi humor.

Bellamy, powiedz Ty mi kochana co Ty robisz na wizażu o 4:35 ? Czy Ty już nie śpisz? czy może jeszcze nie śpisz?

Ilta · 2012-06-29, 22:46

Cytat:

Napisane przez teczowa dlolinka 21

chcę się jutro wyspać, chcę iść załatwić jutro wszystkie papierkowe sprawy by nie było potem z tym problemem, chcę jutro zrobić zakupy, chcę spędzić czas z Tż

...i przypominam że zamieniamy "muszę" i "powinnam" oraz "należy" i tego typu słowa więc się upewniam - zamieniasz "muszę/powinnam spędzić czas z TŻtem" ?

SekretnyWachlarz · 2012-06-30, 08:44

Chcę pozbyć się depresji, kompulsywnego objadania się i kancerofobii, ponieważ wszystko to mnie niszczy i do niczego nie doprowadza.

garden_d · 2012-06-30, 09:40

chcę dzisiaj być w porządku wobec siebie.

Naka_Mika · 2012-06-30, 23:57

Najwyższa pora i dla mnie, moje EDowe i nieEDowe "chcę, muszę, powinnam"

Chcę jutro powitać siebie słowami "dzień dobry".
Chcę zjeść śniadanie.
Chcę zapomnieć o kolejnej porażce.
Chcę pogodzić się z niepowodzeniem.
Chcę uwierzyć, że nie jestem gorsza niż inni.
Chcę poznać siebie.
Chcę pozwolić sobie na życie.
Chcę odwiedzać WC tylko w realnej potrzebie.
Chcę realizować swoje plany mimo serii porażek.
Chcę nabrać dystansu do siebie.
Chcę docenić to co robię, i że to ma jakiś tam sens.
Chcę wyluzować ;p
Chcę gdzieś wyjechać (w końcu!)
Chcę spotkać się z przyjaciółką.
Chcę znaleźć pracę na wakacje.
Chcę skończyć swój obraz.
Chcę spotkać się wreszcie z terapeutką!
Chcę znaleźć litość dla siebie.
Chcę uwierzyć, że "tamto" to nie była moja wina...
Chcę dać sobie szansę.
Chcę sie jutro uśmiechnąć.
Chcę zobaczyć SIEBIE.
Chcę być SOBĄ (tak naprawdę).
Chcę kończyć dzień z myślą "ale zaj.ebisty dzień"
Chcę swoje miejsce na świecie.
Chcę być szczęśliwa.

Ilta · 2012-07-01, 00:04

I po raz kolejny nadmieniam: metoda ma służyć ZAMIENIANIU RZECZY KTÓRE UZNAJEMY JAKO NASZ OBOWIĄZEK ("muszę","powinnam","nale ży") NA RZECZY ZA KTÓRE BIERZEMY SIĘ Z WŁASNYCH CHĘCI.

Czyli jeśli Naka uważasz że musisz być szczęśliwa, powinnaś dać sobie szansę i musisz znaleźć listość dla siebie to ok.
Ale jeśli wypisałaś rzeczy na zasadzie swoich marzeń to ok, nie ma problemu, tylko nie o to chodziło

Naka_Mika · 2012-07-01, 00:37

Cytat:

Napisane przez Ilta

I po raz kolejny nadmieniam: metoda ma służyć ZAMIENIANIU RZECZY KTÓRE UZNAJEMY JAKO NASZ OBOWIĄZEK ("muszę","powinnam","nale ży") NA RZECZY ZA KTÓRE BIERZEMY SIĘ Z WŁASNYCH CHĘCI.

Czyli jeśli Naka uważasz że musisz być szczęśliwa, powinnaś dać sobie szansę i musisz znaleźć listość dla siebie to ok.
Ale jeśli wypisałaś rzeczy na zasadzie swoich marzeń to ok, nie ma problemu, tylko nie o to chodziło

Wypisałam wszystkie te, o których dotąd myślałam, że "muszę", "powinnam" i faktycznie "chcę" ale większość to to co faktycznie chcę, przepraszam.

Ilta · 2012-07-01, 07:38

Cytat:

Napisane przez Naka_Mika

Wypisałam wszystkie te, o których dotąd myślałam, że "muszę", "powinnam" i faktycznie "chcę" ale większość to to co faktycznie chcę, przepraszam.

Nie masz za co

teczowa dlolinka 21 · 2012-07-01, 22:43

Cytat:

Napisane przez Ilta

...i przypominam że zamieniamy "muszę" i "powinnam" oraz "należy" i tego typu słowa więc się upewniam - zamieniasz "muszę/powinnam spędzić czas z TŻtem" ?

oj to chyba źle zrozumiałam, nie nie muszę spędzać z nim czasu po prostu chcę, więc to postanowienie nie pasuje tu , a bo tak się rozpędziłam eh...

Ilta i jeszcze jedno tylko to nie ten wątek, a nie mogę znaleść jaki, pisałaś komuś etapy pogodzenia się ze śmiercią bliskiej osoby i było ( chyba) tak : Szok- wyparcie( nie uwierzenie w to) -gniew-smutek-pogodzenie , dokładnie nie pamiętam.
Ale chciałam zapytać co jeśli ja jestem na etapie drugim, wyparcie, nie wierzę w to się stało po ponad pół roku??? i nie potrafię iść dalej, nie umiem z tym żyć, wygląda to tak, że staram się nie myśleć, robić coś innego i tak funkcjonuję, czasem mówię o tej osobie normalnie jak by żyła, czasem ją widzę ( tj. wydaje mi się że to ona, ta osoba, nie mam halunów, tylko np. ktoś z daleka idzie i ja myślę że to ta osoba, podchodzi bliżej i już widzę że to nie ta osoba).
Funkcjonuje jak nie myślę o tym, ale nie umiem się pogodzić.

Przepraszam to nie ten wątek, możecie mnie przenieś ale nie umiem znaleść tego gdzie Ilta to pisałaś.

Ilta · 2012-07-02, 07:39

Masz lekturę do kawy:

http://memoris.pl/etapy-zaloby.html
http://www.potamtejstronie.pl/psychologiczna/etapy.html
http://abcdepresja.pl/depresja-po-st...e-z-nia-radzic
http://kobieta.wp.pl/kat,26339,title...l?ticaid=1ebb8

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

No dobrze moje panny - tydzień minął, efekty miłe oku, to może lecimy z kolejnym ?

Było już zmienianie rzeczy, które uważamy za swój obowiązek na rzeczy, które uważamy za nasze "chcenie". Jak wspomniałam - może to wpłynąć na bardziej pozytywne nastawienie do świata

Spróbujmy dodać do tego jeszcze coś, co nam pomoże popatrzeć przychylniej na rzeczywistość.

Zabrzmi to nieco filozoficznie, niemniej często nie umiemy się cieszyć z tego co mamy, bo się do tego przyzwyczailiśmy. To nic nagannego, niemniej jeśli można się poczuć bardziej zadowolonym od cieszenia się drobiazgami życia codziennego - to czemu nie ?

Ważnym jest dobrze zarządzenie trzema elementami: tym na czym skupiamy uwagę, jak to interpretujemy i co wspominamy.

Dziś zajmiemy się tym na czym skupiamy uwagę i jak to interpretujemy.

Łatwo jest skupić uwagę na negatywach, bo są najbardziej dla nas emocjonujące, bo łatwo nimi przykuć uwagę słuchaczy wreszcie - bo żyjemy w rejonie geograficznym, gdzie odpowiedzenie na: "A co u Ciebie?" tekstem: "Rany , wspaniale !" jest jakieś takie...niecodzienne i rażące, lepiej powiedzieć: "A nic, stara bieda"

Im jest nam obiektywnie gorzej w życiu (utrata pracy, choroba, śmierć bliskich), tym trudniej jest się cieszyć a o optymistach mamy zdanie, że na siłę doszukują się szczęścia tam, gdzie go nie ma, może żeby się oszukiwać ?

Optymista to jednak nie osoba szukająca na siłę. To osoba która cieszy się z drobnych rzeczy, NEUTRALNE postrzega jako POZYTYWNE a negatywne jako WYZWANIE, okazję do mobilizacji sił.
Dzięki temu mają wrażenie, że w ich życiu zdarza się więcej miłych, jak niemiłych rzeczy, niż u pesymistów którzy w rzeczach NEUTRALNYCH postregają same negatywy. W rezultacie zaś mają wrażenie, że ich życie jest pełne porażek.
Optymizm pozwala nam cieszyć się drobiazgami, mieć wrażenie, że jest wokół nas pełno miłych rzeczy i dzięki temu - gdy dzieje się coś naprawdę złego - łatwiej jest im się zebrać do walki o swoje i zmobilizować siły. No bo skoro tyle fajnych rzeczy zdarza mi się w życiu, to można wierzyć, że po pokonaniu trudności tak będzie dalej

Zadanie na ten tydzień: wyszukiwać i tu zapisywać zdarzenia i rzeczy naszym zdaniem pozytywne i miłe. Jeśli nic nie dostrzegamy - szukajmy rzeczy w naszym mniemaniu neutralnych do interpretowania pozytywnego.

Ode mnie na dziś:
-słońce świeci

-mam świetną książkę do czytania,
-TŻ wyczyścił totalnie łóżko jakąś turbo szczotką (nazwa oryginalna)

-wydaje mi się, że się trochę opaliłam....
-włosy mi pachną perfumowaną odżywką

-mam nową, miłą koleżankę!

A jest dopiero 8:39

Zadanie dla chętnych, bo to wymaga mobilizacji i pracy: zadbanie o dowody rzeczowe na to, że nam się w życiu wiedzie całkiem nieźle

"Tablica szczęścia". Może być korkowa, może to być tylko wyznaczony kawałek miejsca gdzieś w domu czy pracy - ważne żeby umieścić na niej wszystko to, co wyzwala w Tobie pozytywne emocje - laurę, zdjęcie, zasuszony kwiatek, detal z sukienki z udanego przyjęcia itp. Łatwiej będzie Ci się zmierzyć z trudnościami pamiętając, ile dobrego Cię dotąd spotkało (i jeszcze spotka!).

Puchatek0807 · 2012-07-02, 08:08

Brakowało i ciągle brakuje mi właśnie tego by cieszyć się z małych, drobnych rzeczy, muszę się tego nauczyć, chcę być optymistką

-wczoraj był ostatni egzamin, choć nie znam wyników (które dopiero poznam w sierpniu) to mam wakacje

-wyszło słońce, a nie jest duszno
-idę dziś do biblioteki i w końcu będę mogła poczytać książkę

-wypiłam rano pyszny koktajl bananowo- malinowy
-gardło przestaje boleć
-wczoraj posprzątałam w pokoju i dziś już nie muszę

-@ się kończy

Dekas · 2012-07-02, 10:03

-czuję się świeżo po porannej kąpieli

-mam czyste sumienie względem TŻta
-wracam do domu na kilka dni
-jest piękna pogoda

zamiast powinnam wrócić do domu, powiem, że chcę wrócić do domu

Immoral · 2012-07-02, 10:21

- mam wakacje

- jade dzis grilowac
- jest poczatek miesiaca - klopoty pieniezne zazegnane przynajmniej na dwa tygodnie

- zamawiam nowa posciel, bedzie milo spac

2012-06-25, 21:10	#1
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Tygodniowe ćwiczenia motywujące Jak będziecie dbać o wątek, udzielać się i podbijać, to co tydzień postaram się wrzucić coś, co może Wam pomóc podczas leczenia. Będą to ćwiczenia z różnych dziedzin psychologii które można na sobie wypróbowywać. Czas wypróbowywania polecam około tygodnia. Można oczywiście dłużej. Chodzi mi o to, żeby przynajmniej spróbować przez tydzień i poobserwować, czy jakoś to pozytywnie na Ciebie wpływa. I Zmieniamy "muszę" i "powinnam" na "chcę" Bardzo łatwo jest zauważyć, czy robimy coś dla innych, dla społeczeństwa,rodziny,bli skich itp. co czasem zgadza się, a czasami nie, z naszymi przekonaniami. To te chwile kiedy mówicie "muszę" albo "powinnam" - coś zrobić, powiedzieć itp. Powtarzanie tez sobie, że coś muszę, że powinnam to też postawienie się przed faktem - robię bo muszę, robię bo powinnam. A czy robię - bo tego chcę ? Co może nam dać zmienienie "muszę posprzątać ten pokój" na "chcę posprzątać ten pokój" albo z "muszę przytyć" na "chcę przytyć" ? Może poczucie, że wszystko co robicie wypływa z Was, waszej woli i chęci, nie pod przymusem ? Że chcecie coś zrobić, ponieważ daje to Wam wymierne korzyści a nie dlatego, że czujecie się pod czyjąś presją (od bliskich do społeczeństwa) ? Spróbujcie same Co chcenia warto początkowo dodawać sobie uzasadnienia, żebyśmy sami przed sobą widzieli, że naprawde to robimy, bo chcemy i mamy z tego wymierne korzyści. ------------------------------------------------------------------------- Zaczęłam od tego, bo sama staram się wprowadzać tę zasadę w życie. A że mam niemało do robienia, tak więc idzie mi to tak sobie (czyt. jak akurat sobie o niej przypomnę ). Moje chcę na jutro: chcę iść do pracy Chcę zarobić trochę na wakacje a poza tym mam fajną pracę i zasada jest taka - mam ją, jak tam chodzę. Więc chcę tam iść

2012-06-25, 23:00	#2
SekretnyWachlarz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 13 378	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Znam ta metodę. To moje chcę na jutro: Chcę jutro znowu pouczyć się 2h angielskiego jak dzisiaj i przyjdzie mi to bez wysiłku, ponieważ robię to dla samej siebie. Chcę jutro znowu trzymać się mojego 30dniowgo planu nie jedzenia wszelkiego rodzaju fast-foodów i słonych przekąsek. __________________ "Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz". Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100

2012-06-26, 06:01	#3
marma53 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 402	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Tak, to jest rzeczywiście prawda, kiedy tydzień temu zamiast "muszę/powinnam wyzdrowieć" powiedziałam sobie "chcę wyzdrowieć", "chcę przytyć", "chcę odzyskać dawną siebie" wszystko przychodzi łatwiej, bo to z mojej szczerej woli wynikło i robię wszystko, aby tego się trzymać. Tak jest, że dopóki człowiek nie jest w pełni przekonanym do tego, co ma zrobić, to nigdy nie zrobi tego dobrze i nigdy się do tego nie będzie przykładał.. Łatwiej jest, jeśli samemu sobie wytłumaczy się poprawność i racjonalność podjęcia dezycji o wyleczeniu, jeśli człowiek zobaczy, że same korzyści z tego wynikną, chociaż droga jest ciężka i mozolna... Więc wszystkim, którzy powiedzą sobie "Chcę" życzę powodzenia, bo nastawienie to już połowa sukcesu

2012-06-26, 18:12	#4
garden_d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: parę chwil wcześniej. Wiadomości: 6 532	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Tak, to super sprawa, uwielbiam takie rzeczy więc sub wątek! nie ma to jak dobra praca nad sobą. Chcę jutro iść na kolejny dzień praktyk i pomagać ludziom na oddziale. Mam praktyki w szpitalu, chcę poznać nowych ludzi i udzielić im tyle pomocy, na ile mnie stać. To fajne uczucie, chcę z nimi rozmawiać, dowiedzieć się czegoś nowego i w ogóle. Poza tym chcę iść wieczorem na piwo z kumpelkami. haha!

2012-06-26, 19:42	#5
fresas1991 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 171	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Chcę jutro wreszcie się nie objeść, chcę szanować swoje ciało.Chcę jutro wstać z łóżka, wyjść z domu, poćwiczyć i wpaść w swój zdrowy rytm. __________________ *recovery* Is the choice I make every day.

2012-06-26, 21:11	#6
Promyczek Nadziei Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 6 254	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Chcę jutro pójść do pracy, ponieważ sprawia mi ona przyjemność, Chcę jutro posprzątać w pokoju ponieważ dzięki temu moje rzeczy nie będa się gniotły oraz chcę jutro wgrać nowa muzykę na mp3, bo dzięki temu nie będzie mi się nudzić jadąc autobusem Ps. Fajny wątek

2012-06-26, 22:49	#7
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące chce sobie poradzić z tym panicznym lękiem który zaczynam odczuwać myśląc o nawale obowiązków, którym będę zmuszona jutro sprostać. __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2012-06-27, 20:21	#8
Puchatek0807 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: okolice krakowa Wiadomości: 2 736	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Chcę wziąć się w garść, chcę się nie przejmować czymś co nie jest tak istotne w moim życiu jak myślę. Chcę polubić a następnie pokochać swoje ciało i samą siebie. __________________ Focus T25! Niebawem zrozumiesz, że to co dziś wygląda jak poświęcanie się, okaże się zamiast tego najwspanialszą inwestycją, jaką kiedykolwiek zrobisz.

2012-06-27, 21:47	#11
Lubell Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 470	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Chcę zacząć akceptować siebie. __________________ When life gives you lemons add vodka.

2012-06-27, 23:38	#12
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące start __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2012-06-28, 15:05	#13
gabicka Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 5	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące świetne podejscie! na pewno spróbuję chcę jutro dłużej siedzieć na siłowni, bo podoba mi się szczupłe ciało. chcę iść dzisiaj pobiegać, bo wtedy lepiej się czuje. __________________ MOTOCYKLISTKA dbam o siebie

2012-06-28, 22:22	#14
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Zwracam się tylko z gorącym apelem o nie wrzucanie "chceń" z puli: chcę się odchudzić do 16 BMI, chcę mieć sterczące kości czy chcę się umęczać jedzeniem/na siłowni itepe. To mają być rzeczy które OBIEKTYWNIE nam nie zaszkodzą. Dziękuję za uwage

2012-06-28, 23:24	#15
teczowa dlolinka 21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 855	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące chcę się jutro wyspać, chcę iść załatwić jutro wszystkie papierkowe sprawy by nie było potem z tym problemem, chcę jutro zrobić zakupy, chcę spędzić czas z Tż __________________ 04.03.2011 25.06.2014 , 21.12.2014 15.08.2015 13.03.2016 II kreseczki https://mkuchara.blogspot.com/

2012-06-29, 03:35	#16
Bellamy Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 1 092	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące dzięki, Ilta, za ten wątek, świetny pomysł. ja też często odczuwam skutki 'muszenia' i zmuszania się do wielu rzeczy. najczęściej powoduje to u mnie narastanie napięcia, co wywołuje znany juz wszystkim mechanizm i reakcję łańcuchową - napięcie - niepokój, (...) etc. dlatego dzisiaj zapisuję sobie na karteczcę 'chcę!' i wbijam do główki, aby weszło mi to w nawyk tak samo jak w nawyk weszło mi narzekanie. ^^' chcę wyzdrowieć w 100%. chcę robić wszystko, co tylko w mojej mocy, aby wyzdrowieć. chcę zmienić te kilka szczegółów, które psują mi humor. __________________ don't leave me here my guiding light 'cause I wouldn't know where to begin..

2012-06-29, 08:21	#17
Puchatek0807 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: okolice krakowa Wiadomości: 2 736	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące chcę dziś się nauczyć na ten egzamin przynajmniej części. Chcę ładnie zaśpiewać Ci tą piosenkę (mimo mojego fałszu) __________________ Focus T25! Niebawem zrozumiesz, że to co dziś wygląda jak poświęcanie się, okaże się zamiast tego najwspanialszą inwestycją, jaką kiedykolwiek zrobisz.

2012-06-30, 08:44	#20
SekretnyWachlarz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 13 378	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Chcę pozbyć się depresji, kompulsywnego objadania się i kancerofobii, ponieważ wszystko to mnie niszczy i do niczego nie doprowadza. __________________ "Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz". Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100

2012-06-30, 09:40	#21
garden_d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: parę chwil wcześniej. Wiadomości: 6 532	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące chcę dzisiaj być w porządku wobec siebie.

2012-06-30, 23:57	#22
Naka_Mika Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 814	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Najwyższa pora i dla mnie, moje EDowe i nieEDowe "chcę, muszę, powinnam" Chcę jutro powitać siebie słowami "dzień dobry". Chcę zjeść śniadanie. Chcę zapomnieć o kolejnej porażce. Chcę pogodzić się z niepowodzeniem. Chcę uwierzyć, że nie jestem gorsza niż inni. Chcę poznać siebie. Chcę pozwolić sobie na życie. Chcę odwiedzać WC tylko w realnej potrzebie. Chcę realizować swoje plany mimo serii porażek. Chcę nabrać dystansu do siebie. Chcę docenić to co robię, i że to ma jakiś tam sens. Chcę wyluzować ;p Chcę gdzieś wyjechać (w końcu!) Chcę spotkać się z przyjaciółką. Chcę znaleźć pracę na wakacje. Chcę skończyć swój obraz. Chcę spotkać się wreszcie z terapeutką! Chcę znaleźć litość dla siebie. Chcę uwierzyć, że "tamto" to nie była moja wina... Chcę dać sobie szansę. Chcę sie jutro uśmiechnąć. Chcę zobaczyć SIEBIE. Chcę być SOBĄ (tak naprawdę). Chcę kończyć dzień z myślą "ale zaj.ebisty dzień" Chcę swoje miejsce na świecie. Chcę być szczęśliwa. __________________ "Przyjdź, śmierci, lecz tak skrycie, żebym nie czuł twego nadejścia, ponieważ przyjemność umierania mogłaby mnie przywrócić jeszcze do życia." -Salvador Dali "Spieszmy się sądzić ludzi tak szybko odchodzą Srebrem słów ich darzmy lub zamilczmy złotem" -Martin Lechowicz

2012-07-01, 00:04	#23
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące I po raz kolejny nadmieniam: metoda ma służyć ZAMIENIANIU RZECZY KTÓRE UZNAJEMY JAKO NASZ OBOWIĄZEK ("muszę","powinnam","nale ży") NA RZECZY ZA KTÓRE BIERZEMY SIĘ Z WŁASNYCH CHĘCI. Czyli jeśli Naka uważasz że musisz być szczęśliwa, powinnaś dać sobie szansę i musisz znaleźć listość dla siebie to ok. Ale jeśli wypisałaś rzeczy na zasadzie swoich marzeń to ok, nie ma problemu, tylko nie o to chodziło

2012-07-02, 07:39	#27
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Masz lekturę do kawy: http://memoris.pl/etapy-zaloby.html http://www.potamtejstronie.pl/psychologiczna/etapy.html http://abcdepresja.pl/depresja-po-st...e-z-nia-radzic http://kobieta.wp.pl/kat,26339,title...l?ticaid=1ebb8 ---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ---------- No dobrze moje panny - tydzień minął, efekty miłe oku, to może lecimy z kolejnym ? Było już zmienianie rzeczy, które uważamy za swój obowiązek na rzeczy, które uważamy za nasze "chcenie". Jak wspomniałam - może to wpłynąć na bardziej pozytywne nastawienie do świata Spróbujmy dodać do tego jeszcze coś, co nam pomoże popatrzeć przychylniej na rzeczywistość. Zabrzmi to nieco filozoficznie, niemniej często nie umiemy się cieszyć z tego co mamy, bo się do tego przyzwyczailiśmy. To nic nagannego, niemniej jeśli można się poczuć bardziej zadowolonym od cieszenia się drobiazgami życia codziennego - to czemu nie ? Ważnym jest dobrze zarządzenie trzema elementami: tym na czym skupiamy uwagę, jak to interpretujemy i co wspominamy. Dziś zajmiemy się tym na czym skupiamy uwagę i jak to interpretujemy. Łatwo jest skupić uwagę na negatywach, bo są najbardziej dla nas emocjonujące, bo łatwo nimi przykuć uwagę słuchaczy wreszcie - bo żyjemy w rejonie geograficznym, gdzie odpowiedzenie na: "A co u Ciebie?" tekstem: "Rany , wspaniale !" jest jakieś takie...niecodzienne i rażące, lepiej powiedzieć: "A nic, stara bieda" Im jest nam obiektywnie gorzej w życiu (utrata pracy, choroba, śmierć bliskich), tym trudniej jest się cieszyć a o optymistach mamy zdanie, że na siłę doszukują się szczęścia tam, gdzie go nie ma, może żeby się oszukiwać ? Optymista to jednak nie osoba szukająca na siłę. To osoba która cieszy się z drobnych rzeczy, NEUTRALNE postrzega jako POZYTYWNE a negatywne jako WYZWANIE, okazję do mobilizacji sił. Dzięki temu mają wrażenie, że w ich życiu zdarza się więcej miłych, jak niemiłych rzeczy, niż u pesymistów którzy w rzeczach NEUTRALNYCH postregają same negatywy. W rezultacie zaś mają wrażenie, że ich życie jest pełne porażek. Optymizm pozwala nam cieszyć się drobiazgami, mieć wrażenie, że jest wokół nas pełno miłych rzeczy i dzięki temu - gdy dzieje się coś naprawdę złego - łatwiej jest im się zebrać do walki o swoje i zmobilizować siły. No bo skoro tyle fajnych rzeczy zdarza mi się w życiu, to można wierzyć, że po pokonaniu trudności tak będzie dalej Zadanie na ten tydzień: wyszukiwać i tu zapisywać zdarzenia i rzeczy naszym zdaniem pozytywne i miłe. Jeśli nic nie dostrzegamy - szukajmy rzeczy w naszym mniemaniu neutralnych do interpretowania pozytywnego. Ode mnie na dziś: -słońce świeci -mam świetną książkę do czytania, -TŻ wyczyścił totalnie łóżko jakąś turbo szczotką (nazwa oryginalna) -wydaje mi się, że się trochę opaliłam.... -włosy mi pachną perfumowaną odżywką -mam nową, miłą koleżankę! A jest dopiero 8:39 Zadanie dla chętnych, bo to wymaga mobilizacji i pracy: zadbanie o dowody rzeczowe na to, że nam się w życiu wiedzie całkiem nieźle "Tablica szczęścia". Może być korkowa, może to być tylko wyznaczony kawałek miejsca gdzieś w domu czy pracy - ważne żeby umieścić na niej wszystko to, co wyzwala w Tobie pozytywne emocje - laurę, zdjęcie, zasuszony kwiatek, detal z sukienki z udanego przyjęcia itp. Łatwiej będzie Ci się zmierzyć z trudnościami pamiętając, ile dobrego Cię dotąd spotkało (i jeszcze spotka!). Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2012-07-02 o 07:41

2012-07-02, 08:08	#28
Puchatek0807 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: okolice krakowa Wiadomości: 2 736	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące Brakowało i ciągle brakuje mi właśnie tego by cieszyć się z małych, drobnych rzeczy, muszę się tego nauczyć, chcę być optymistką -wczoraj był ostatni egzamin, choć nie znam wyników (które dopiero poznam w sierpniu) to mam wakacje -wyszło słońce, a nie jest duszno -idę dziś do biblioteki i w końcu będę mogła poczytać książkę -wypiłam rano pyszny koktajl bananowo- malinowy -gardło przestaje boleć -wczoraj posprzątałam w pokoju i dziś już nie muszę -@ się kończy __________________ Focus T25! Niebawem zrozumiesz, że to co dziś wygląda jak poświęcanie się, okaże się zamiast tego najwspanialszą inwestycją, jaką kiedykolwiek zrobisz.

2012-07-02, 10:03	#29
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące -czuję się świeżo po porannej kąpieli -mam czyste sumienie względem TŻta -wracam do domu na kilka dni -jest piękna pogoda zamiast powinnam wrócić do domu, powiem, że chcę wrócić do domu __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2012-07-02, 10:21	#30
Immoral Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 580	Dot.: Tygodniowe ćwiczenia motywujące - mam wakacje - jade dzis grilowac - jest poczatek miesiaca - klopoty pieniezne zazegnane przynajmniej na dwa tygodnie - zamawiam nowa posciel, bedzie milo spac

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)