Ślub bez wydawania mnóstwa pieniędzy - wspieramy się, pocieszamy i śluby omawiamy!

[farbstiftka]

grumpycat, to faktycznie oszczędność

u mnie w kwestii ubioru też będzie dość tanio, choć niektóre z Was za suknię mają zamiar zapłacić sporo mniej. Ja mam upatrzoną krawcową, która za 1500zł szyje suknie a projektuje mi mój znajomy za darmo Welonu nie będzie. Buty to nie problem, bo pracuję w sklepie obuwnicznym, więc zawsze coś taniej upoluję.

[Mordsith]

Napisane przez Lady_159

Słyszałam dokładnie to samo! Na szczęście tym nie muszę się martwić, bo w cenie sali (tej 190zł) mamy ciasta i napoje oraz tort z cukierni - sami możemy wybrać smak i to jak ma wyglądać Bardzo się z tego cieszę, bo to zawsze trochę mniej pieniędzy do wydania a i więcej spokoju, bo mniej załatwiania

Skoro w cenie masz wszystkie napoje, ciasta i tort, to wcale te 190 zł to nie jest tak dużo Ja mam samo jedzenie w cenie sali więc całą resztę muszę sama załatwiać...

[QUOTE=Verunka;42039976
Jak się uda pójdziemy dziś powierzyć garnitury wyprzedazowe [/QUOTE]

Byliście garniturki mierzyć? My z TŻ znaleźliźmy ostatnio w Zarze idealny garnitur na wyprzedaży.. Niestety nie było dla niego rozmiaru spodni.. Tak mi szkoda, bo marynarka była wręcz idealna!!

Napisane przez rosarioV

Obrączki mama mi da swoją i ojca jedynie na przeróbki gdy np. któraś będzie za duża albo za mała Muszę się jubilera spytać ile to by kosztowało :P Suknia używana max 400 zł a garniak tak do 500 zł u mnie akurat w mieście jest fajny sklep z garniakami i to w niskich cenach, a po co wydawać 1000 zł na garnitur, który może założy sie tylko raz

A kapela za darmo bo mamy w rodzinie grajka i zaoferował się ostatnio w ramach prezentu Mam nadzieję, że się nie wycofa bo wzrosną nam koszty :P Samochodzik będzie najnowsze BMW czy coś w tym stylu, mój TŻ załatwia bo pracuje z kolegą, który samochód taki posiada i obiecał, że za tzw. flaszkę nas zawiezie

Napoje to myślałam ok 2 litry na osobę, z czego cole i tym podobne będę wyszukiwać na promocjach

Fajnie macie z tymi obrączkami i kapelą.. Takie wydatki Wam odchodzą

Ja napoje też na promocjach, ale właśnie te gazowane to na promocjach mają zazwyczaj maksymalnie pół roku ważności, więc w zależności kiedy masz ślub, to na pół roku przed możesz się rozglądać Już obadałam ten temat w wielu sklepach i zawsze tak samo...

Napisane przez Misstic

Ja paznokcie i makijaż robiłam sobie sama. Wyszły super i w ogóle się przy tym nie stresowałam. Potem to już inna bajka hehe
Jeżeli umiesz chodź trochę się malować czy robić paznokcie to zaryzykuj. Zobaczysz będzie dobrze. Ja bym tylko nie ryzykowała przy fryzurze. Chociaż próbnej nie miałam to byłam bardzo zadowolona

Ja też miałam liczone 3 litry napoi na osobę. I powiem wam że wcale mi tak dużo nie zostało. Fakt że u mnie było bardzo ciepło i ludzie też byli spragnieni. Zimą wiecej schodzi kawy czy herbaty a latem warto się zaopatrzyć w większe ilości chłodnych napoi.

Nie no co Ty, ja to bym się sama nie pomalowała mimo że jestem z zawodu kosmetyczką i dodatkowo mam kurs wizażu ukończony Ze mną stres robi różne rzeczy, więc wolałabym nie ryzykować i nie stresować się jeszcze tym. Lepiej oddać się w ręce kogoś innego i mieć spokój

Napisane przez GrumpyCat

Prawda Ja to w ogóle miałam oszczędność bo do ślubu szłam bez stanika

Kupiłam wczoraj jeszcze sok pomarańczowy.. Mam już 40 litrów!! więc myślę, że pomarańczowego już nie będę dokupywać (chyba że wypijemy kilka z TŻ ).

[Lady_159]

Napisane przez grumpycat

prawda ja to w ogóle miałam oszczędność bo do ślubu szłam bez stanika :d

:d

[GrumpyCat]

A ja głupia zdecydowałam się na suknię za 4500 i liczyłam że ją sprzedam i teraz mam... wisi w szafie ale tłumaczę sobie że kto ma w tym roku to już raczej ma suknię może za rok się uda, jak nie to się załamię... Tż garnitur kupowaliśmy w szwalni, super jakościowo i wyszedł za 400zł ale tego już nie wystawiamy nigdzie na sprzedaż bo ostatnio to on sobie garnitur na studniówkę kupował więc się przyda na jakieś wesele.

[Verunka]

Napisane przez Lady_159

Tu akurat się nie zgodzę. Stanik za 15 zł nigdy nie będzie tak dobrze leżał jak taki z dobrej firmy. A taki z dobrej firmy raczej nigdy nie będzie kosztował 15 zł. Uważam jednak, że powinno się kupić uniwersalny, tak aby został na przyszłość do używania na co dzień (nie wiem tylko czy tak się da, ale mam szczerzą nadzieję ).


)

No nie wiem, ja kupuję staniki witaj outlecie intimissimi za 16.50 i są wspaniałe na ślub tez zamierzam taki kupić

Garniturów wczoraj pomierzlismy sporo ceny od 400 zł, tak za 600-700 cos sensownego można już upolowac, chciałabym żeby udało się coś kupić w outlecie vistuli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[GrumpyCat]

Napisane przez Verunka

No nie wiem, ja kupuję staniki witaj outlecie intimissimi za 16.50 i są wspaniałe na ślub tez zamierzam taki kupić

Garniturów wczoraj pomierzlismy sporo ceny od 400 zł, tak za 600-700 cos sensownego można już upolowac, chciałabym żeby udało się coś kupić w outlecie vistuli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi babka w salonie mówiła że jak już stanik do sukni to może być i byle jaki byle rozmiar się zgadzał bo i tak będzie wszyty w suknię:P Że wtedy biust wygląda lepiej bo inaczej to w tańcu stanik sobie a suknia sobie Ostatecznie i tak szłam bez bo gorset wszystko ładnie trzymał, chociaż biustu trochę mam

[Kishlaczkowa]

Napisane przez GrumpyCat

Mi babka w salonie mówiła że jak już stanik do sukni to może być i byle jaki byle rozmiar się zgadzał bo i tak będzie wszyty w suknię:P Że wtedy biust wygląda lepiej bo inaczej to w tańcu stanik sobie a suknia sobie Ostatecznie i tak szłam bez bo gorset wszystko ładnie trzymał, chociaż biustu trochę mam

No właśnie. Nienawidzę gdy tańczę i czuć gdy biustonosz swoje życie, a sukienka swoje... Będę musiała doradzić się w salonie gdzie kupię, co i jak

A z nowości, to dziś przypadkowo załatwiłam nam cukiernika do tortu z babeczek

[GrumpyCat]

A tak z ciekawości, te babeczki są z takiego tortowego ciasta? Czy raczej takie suche? Bo ja to lubię np jak jest dobrze nasączone ciacho

[Verunka]

Napisane przez Kishlaczkowa

No właśnie. Nienawidzę gdy tańczę i czuć gdy biustonosz swoje życie, a sukienka swoje... Będę musiała doradzić się w salonie gdzie kupię, co i jak

A z nowości, to dziś przypadkowo załatwiłam nam cukiernika do tortu z babeczek

O super a ile bierze za babeczke??

Czyli stanik zwykły przyszywa się do sukni żeby się nie ruszał, tak?? Bo musze iść do krawcowej zawęzić gorset w sukni i fajnie byłoby już ze stanikiem a nie wiem jaki kupić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[GrumpyCat]

Napisane przez Verunka

O super a ile bierze za babeczke??

Czyli stanik zwykły przyszywa się do sukni żeby się nie ruszał, tak?? Bo musze iść do krawcowej zawęzić gorset w sukni i fajnie byłoby już ze stanikiem a nie wiem jaki kupić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zależy jaką masz sukienkę Wydaje mi się że jeśli bez ramiączek to lepiej stanik wszyć żeby nic nie wyłaziło

[Kishlaczkowa]

Napisane przez GrumpyCat

A tak z ciekawości, te babeczki są z takiego tortowego ciasta? Czy raczej takie suche? Bo ja to lubię np jak jest dobrze nasączone ciacho

Wszystko jest do omówienia. Jest to kobieta, która zajmuje się tym po godzinach i jej strona dopiero powstaje, więc wszystko będziemy omawiać . Bo ja mam wyobrażenie, aby to były takie małe a'la torciki

Napisane przez Verunka

O super a ile bierze za babeczke??

Tak, jak wspomniałam powyżej - wszystko będę z nią omawiać. Liczę, że nie weźmie dużo, bo dopiero zaczyna robić wypieki na zewnątrz. Do tej pory robiła na urodziny znajomych, dla ich dzieci, na jakieś imprezy. Czyli tak zwaną pocztą pantoflową. Umówię się z nią niebawem i dogadam takie szczegóły. Nie jest to jeszcze zobowiązujące, więc jak coś będę mogła się wycofać. Ale rekomendacje ma bardzo dobre

[rosarioV]

Napisane przez GrumpyCat

A ja głupia zdecydowałam się na suknię za 4500 i liczyłam że ją sprzedam i teraz mam... wisi w szafie ale tłumaczę sobie że kto ma w tym roku to już raczej ma suknię może za rok się uda, jak nie to się załamię... Tż garnitur kupowaliśmy w szwalni, super jakościowo i wyszedł za 400zł ale tego już nie wystawiamy nigdzie na sprzedaż bo ostatnio to on sobie garnitur na studniówkę kupował więc się przyda na jakieś wesele.

a za ile chcesz ją sprzedać :p

No co do stanika to mam zamiar kupić taki gorsetowy będzie się trzymał lepiej niż zwykły Chyba.

[Misstic]

Napisane przez Verunka

No nie wiem, ja kupuję staniki witaj outlecie intimissimi za 16.50 i są wspaniałe na ślub tez zamierzam taki kupić

I właśnie o tym mówię Można kupić tani i fajny. Nie koniecznie trzeba wydawać masę pieniędzy. Fakt przyznaję, że te droższe napewno są lepszej jakości i pewnie na dużej starczają. Ale ponieważ jest to temat o OSZCZĘDZANIU to myślę że trochę tańsza bielizna nie będzie zła
Ja miałam lekko przyszyty stanik a sukni była wiązana z tyłu (taki al'a gorsecik) i było super. Koszt stanika 18zł

Nie no co Ty, ja to bym się sama nie pomalowała mimo że jestem z zawodu kosmetyczką i dodatkowo mam kurs wizażu ukończony Ze mną stres robi różne rzeczy, więc wolałabym nie ryzykować i nie stresować się jeszcze tym. Lepiej oddać się w ręce kogoś innego i mieć spokój

Rozumiem. Każdy robi to w czym czuje się na siłach Mi np. nie przeszkadzało się pomalować w dniu ślubu bo stres (oooooooooogromny) ogarnął mnie dopiero w samochodzie jak jechaliśmy. Wcześniej było ok. I rozumiem, że Ty wolisz zostawić to specjalistce i się o nic nie martwić

[Elrosa]

Napisane przez Misstic

I właśnie o tym mówię Można kupić tani i fajny. Nie koniecznie trzeba wydawać masę pieniędzy. Fakt przyznaję, że te droższe napewno są lepszej jakości i pewnie na dużej starczają. Ale ponieważ jest to temat o OSZCZĘDZANIU to myślę że trochę tańsza bielizna nie będzie zła
Ja miałam lekko przyszyty stanik a sukni była wiązana z tyłu (taki al'a gorsecik) i było super. Koszt stanika 18zł

Wiecie, bo to wszystko zależy od rozmiaru ja w Intimissimi na sto procent nic nie znajdę, a firmy z szerszą rozmiarówką od razu wołają wysoką cenę. Z jednej strony rozumiem - duży wybór rozmiarów to dla nich ryzyko, że nie wszystko się sprzeda, a z drugiej jest mój portfel, który nijak nie przyjmuje tego do wiadomości

Makijaż i fryzury też wolę zostawić specjalistkom, moje włosy wołają o pomstę do nieba, a mój makijaż - hm. Umiem się umalować na codzień (bardzo oszczędnie, prawie wcale) albo na występ na scenie (na bogato, tak, żeby wyglądało dobrze w świetle mocnych lamp i z pięciu metrów - z bliska wyglądam, jakbym nakładała makijaż szpachlówką ). Na ślubie chciałabym wyglądać dobrze w obu przypadkach nie będzie to może oszczędne, ale pocieszam się, że ślub będzie w mojej rodzinnej miejscowości, pięciotysięcznym miasteczku, więc nie będzie bardzo drogo... chyba

[GrumpyCat]

Napisane przez rosarioV

a za ile chcesz ją sprzedać :p

Póki co tak za 2500, jak na przyszły rok zostanie ro wiadomo że trzeba będzie zejść z ceny.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Kochane, orientujecie się może czy np. w Aparcie można przy zakupie obrączek oddać swoje złoto (żeby obniżyć cenę obrączek) i czy może to być inne złoto niż to, z którego kupowane obrączki są wykonane?

[GrumpyCat]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;42073832]Kochane, orientujecie się może czy np. w Aparcie można przy zakupie obrączek oddać swoje złoto (żeby obniżyć cenę obrączek) i czy może to być inne złoto niż to, z którego kupowane obrączki są wykonane? [/QUOTE]

Szczerze wątpię..

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez GrumpyCat

Szczerze wątpię..

Tak właśnie myślałam, ale może zapytam któregoś razu w ich salonie dla pewności

[Mordsith]

Napisane przez GrumpyCat

Mi babka w salonie mówiła że jak już stanik do sukni to może być i byle jaki byle rozmiar się zgadzał bo i tak będzie wszyty w suknię:P Że wtedy biust wygląda lepiej bo inaczej to w tańcu stanik sobie a suknia sobie Ostatecznie i tak szłam bez bo gorset wszystko ładnie trzymał, chociaż biustu trochę mam

Ja to biust mam mały więc jeśli stanik będzie dobrze dobrany to powinien wszystko ładnie trzymać. Chociaż ja i tak wolałabym mieć sukienkę z jakimiś ramiączkami (najlepiej szerokimi) bądź na szyję

Napisane przez Kishlaczkowa

Wszystko jest do omówienia. Jest to kobieta, która zajmuje się tym po godzinach i jej strona dopiero powstaje, więc wszystko będziemy omawiać . Bo ja mam wyobrażenie, aby to były takie małe a'la torciki
Tak, jak wspomniałam powyżej - wszystko będę z nią omawiać. Liczę, że nie weźmie dużo, bo dopiero zaczyna robić wypieki na zewnątrz. Do tej pory robiła na urodziny znajomych, dla ich dzieci, na jakieś imprezy. Czyli tak zwaną pocztą pantoflową. Umówię się z nią niebawem i dogadam takie szczegóły. Nie jest to jeszcze zobowiązujące, więc jak coś będę mogła się wycofać. Ale rekomendacje ma bardzo dobre

Znalezienie kogoś kto robi to w domu i z zamiłowania jest o wiele lepsze niż z cukierni, bo da się na tym oszczędzić wiele. Moja znajoma też ma podpytać takiej pani co właśnie wszystkim na wsi zawsze robiła ciasta na każde okazje


Ja znalazłam zaproszenia którymi jestem zauroczona, ale tak jak obliczyłam że jeśli chciałabym od nich wziąć jeszcze winietki na stół i zawieszki na wódkę, to wyszłoby około 200 zł. Zdecyduję się więc chyba na zrobienie winietek i zawieszek samemu

[Waniliova]

Mordsith witaj niezła różnica wieku my z TŻ przyjaźnimy się z parą, gdzie ona ma 22 lata, a on 32, więc podobnie jak u Was i są razem 7 lat, czyli też miała 15 jak zaczęli

U nas przygotowania do ślubu stanęły w sumie w miejscu, ale niedługo zaczynam chodzić za suknią a od grudnia zaczniemy szukać obrączek

Co za upały...

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Ja też mam niewielki biust i suknię będę miała na ramiączkach, ale biustonosza nie będę tam wszywać.
Może upoluję jakiś fajny na wyprzedażach/ze zniżką
Zależałoby mi, żeby był biały, push-up i dość mocno wycięty, bo suknia będzie miała okrągły dekolt i wolę mieć pewność, że nic nie będzie wystawało spod sukienki

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez Waniliova

Mordsith witaj niezła różnica wieku my z TŻ przyjaźnimy się z parą, gdzie ona ma 22 lata, a on 32, więc podobnie jak u Was i są razem 7 lat, czyli też miała 15 jak zaczęli

U nas przygotowania do ślubu stanęły w sumie w miejscu, ale niedługo zaczynam chodzić za suknią a od grudnia zaczniemy szukać obrączek

Co za upały...

Ja znam ludzi, którzy zaczęli ze sobą 'chodzić', kiedy mieli oboje po 15 lat.
Dziś są dobre 30 lat po ślubie, mają 2 dorosłych dzieci i wnuk im się niedawno urodził Także faktycznie zdarzają się takie przypadki

[Verunka]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;42073832]Kochane, orientujecie się może czy np. w Aparcie można przy zakupie obrączek oddać swoje złoto (żeby obniżyć cenę obrączek) i czy może to być inne złoto niż to, z którego kupowane obrączki są wykonane? [/QUOTE]

Nie można w aparcie.
W małych punktach zlotniczych można i obojętne jakie złoto się oddaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Waniliova]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;42074406]Ja też mam niewielki biust i suknię będę miała na ramiączkach, ale biustonosza nie będę tam wszywać.
Może upoluję jakiś fajny na wyprzedażach/ze zniżką
Zależałoby mi, żeby był biały, push-up i dość mocno wycięty, bo suknia będzie miała okrągły dekolt i wolę mieć pewność, że nic nie będzie wystawało spod sukienki

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------




Ja znam ludzi, którzy zaczęli ze sobą 'chodzić', kiedy mieli oboje po 15 lat.
Dziś są dobre 30 lat po ślubie, mają 2 dorosłych dzieci i wnuk im się niedawno urodził Także faktycznie zdarzają się takie przypadki[/QUOTE]

Dokładnie ja miałam 16 lat jak zaczęłam być z TŻ, a on 19

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Verunka

Nie można w aparcie.
W małych punktach zlotniczych można i obojętne jakie złoto się oddaje

Dziękuję za odpowiedź

[rosarioV]

Napisane przez GrumpyCat

Póki co tak za 2500, jak na przyszły rok zostanie ro wiadomo że trzeba będzie zejść z ceny.

Mogłam się domyślić Dla mnie o 2000 za dużo

[Mordsith]

Napisane przez Waniliova

Mordsith witaj niezła różnica wieku my z TŻ przyjaźnimy się z parą, gdzie ona ma 22 lata, a on 32, więc podobnie jak u Was i są razem 7 lat, czyli też miała 15 jak zaczęli
U nas przygotowania do ślubu stanęły w sumie w miejscu, ale niedługo zaczynam chodzić za suknią a od grudnia zaczniemy szukać obrączek

Witaj wiesz, teraz ta różnica wieku nie rzuca się w oczy, 7 lat to nie tak dużo, ale wtedy rzeczywiście było to rzadko spotykane..
A kiedy bierzesz ślub? Ja też mam zamiar niedługo rozglądać się za suknią, a za obrączkami od nowego roku.. Muszę jeszcze poszerzyć pierścionek zaręczynowy, bo trochę przytyłam


[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;42074406]Ja też mam niewielki biust i suknię będę miała na ramiączkach, ale biustonosza nie będę tam wszywać.
Może upoluję jakiś fajny na wyprzedażach/ze zniżką
Zależałoby mi, żeby był biały, push-up i dość mocno wycięty, bo suknia będzie miała okrągły dekolt i wolę mieć pewność, że nic nie będzie wystawało spod sukienki[/QUOTE]

Pochwalisz się suknią

Napisane przez Waniliova

Dokładnie ja miałam 16 lat jak zaczęłam być z TŻ, a on 19

No widzisz! Nie ma między Wami dużej różnicy wieku, ale takich par, które od lat nastoletnich są ze sobą do teraz znam wiele

[farbstiftka]

ja z moim TŻ jestem od 16 r.ż on miał wtedy 18 lat. Dziś jesteśmy razem 6 lat

[Lady_159]

Napisane przez Waniliova

Mordsith my z TŻ przyjaźnimy się z parą, gdzie ona ma 22 lata, a on 32,

My dokładnie tak samo. Tyle, że u nas to akurat kiepski przykład bo oni średnio do siebie pasują :/ On chce już dzieci a ona ma fiu bździu w głowie.

Znałam też parę między którą było 12 lat różnicy. Zaczęli ze sobą chodzić gdy ona miała 13 lat a on 25, to był jej pierwszy chłopak i szczerze mówiąc śmierdzi mi to na kilometr pedofilią. Jej rodzice go nie znosili, ale teraz są kilka (chyba 4) lat po ślubie i chyba dobrze im ze sobą

[rosarioV]

A ja myślałam, że to u mnie jest dużo lat różnicy, bo TYLKO 5 Jak się poznalśmy Tż miał 20 a ja 15 a parą zostaliśmy 4 lata póżniej, potem rok przerwy i znowu razem Więc obecnie nie licząc tego co wcześniej byliśmy jesteśmy już 3,5 roku

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Mordsith

Pochwalisz się suknią

Pochwalę jak uszyję na pewno Póki co ją sobie rozrysowuję (projekt) i rozpracowuję co i jak zszyć, żeby osiągnąć oczekiwany efekt