Ślub bez wydawania mnóstwa pieniędzy - wspieramy się, pocieszamy i śluby omawiamy!

[wantxme]

Napisane przez magdalenka_w_86

My potrzebujemy 200 butelek Pana Tadeusza i 70 butelek wina. Poszukujemy wina słodkiego czerwonego i białego, ewentualnie jeszcze różowego. Też myślimy o Fresco.

strasznie duzo my sie zastanawiamy ile wodki kupic na okolo 60 osob pijacych . 20 jest niepijacych w tym kilka osob bedzie pilo wino. nie wiem ile kupic wodki ile wina itp? macie jakies pomysly?

[Kishlaczkowa]

Grace jednego już spróbowałam i naprawdę dobre, ale skosztuję jeszcze jakiegoś

[wantxme]

http://dotrzechdych.pl/rozowe-wino-tak-tak-tak/

http://dotrzechdych.pl/le-carillon-white/

http://dotrzechdych.pl/pyszne-rozowe-wino/


bedziemy te testowac

[Waniliova]

Napisane przez morelle_

Ja polecam Fresco czerwone półwytrawne/wytrwane

O, dzięki półwytrawne też kupujemy, więc akurat

Napisane przez rosarioV

Oj tak Fresco uwielbiam Jest tanie i dobre I najbardziej podchodzi mi to czerwone, z czerwoną etykietką Na dniach piłam, jeżeli się nie mylę też czerwone ale z taką fioletową/granatową etykietką Ale nie pamiętam jakie to było wino, chyba wytrawne, mogę się mylić. Z czystym sumieniem polecam
A u mnie chyba wreszcie wszystkie przygotowania ruszą, znaczy się od grudnia ale nie chce zapeszać

O, to super, że ruszą! trzymam !

Napisane przez wantxme

strasznie duzo my sie zastanawiamy ile wodki kupic na okolo 60 osob pijacych . 20 jest niepijacych w tym kilka osob bedzie pilo wino. nie wiem ile kupic wodki ile wina itp? macie jakies pomysly?

My robimy wesele na 40 osób i kupiliśmy 80 butelek wódki. W tym na odchodne, zastawy i konkursy, więc chyba nie aż tak dużo. Ale na pewno trochę zostanie. Trudno, przecież wódka się nie zepsuje będzie na rocznicę, może na pępkowe i chrzciny

A co do wina to chemy kupić 12 albo 14 butelek. Trochę półsłodkich, a trochę półwytrawnych

[wantxme]

no ale 200 butelek :O? a na ile osob? 0,5 czy 0.7?

my chyba kupimy 60 butelek wódki 0,7 na wesele , 30 0,7 na poprawiny . 20 butelek wina max. W zapasie będzie kilkanascie butelek wódki jakby brakło , na bramy i zabawy [ z 15 ale chyba 0.5 ] . Starczy ? i tak wychodzi kolo 2600 zl . Chcielibysmy jeszcze piwo kupic i pewnie kupimy. Więc zapewna na alkohol wydamy 3000 zl .

[agu23gda]

Napisane przez wantxme

no ale 200 butelek :O? a na ile osob? 0,5 czy 0.7?

my chyba kupimy 60 butelek wódki 0,7 na wesele , 30 0,7 na poprawiny . 20 butelek wina max. W zapasie będzie kilkanascie butelek wódki jakby brakło , na bramy i zabawy [ z 15 ale chyba 0.5 ] . Starczy ? i tak wychodzi kolo 2600 zl . Chcielibysmy jeszcze piwo kupic i pewnie kupimy. Więc zapewna na alkohol wydamy 3000 zl .

Moim skromnym zdaniem na weselnym stole powinna stać wódka w butelkach 0,5 l ale to taka moja tylko głosna refleksja

[viki1988]

Napisane przez wantxme

a wodke nie wiemy jeszcze. prawdopodobnie krupnik lub czystą żołądkową.

Pozwolę sobie odradzić Tobie to parszystwo Mam wrażenie że ta czysta czy tam de lux to odrzuty z produkcji pozostałych wódek tej marki (które są o niebo lepsze od tej np. żołądkowa miętowa )

Napisane przez Kishlaczkowa

Kochana, to muszę w domu spojrzeć na dokładne nazwy, bo ja jestem wzrokowcem i wizualnie je pamiętam . Napiszę jak sprawdzę, dobrze?

Jeśli chodzi o wina to mam zamiar próbować tanich, które mają najwięcej gwiazdek na tej stronie

Dzięki za linka, nie wiedziałam o tej stronie

A co do pytania o wina - my na razie mamy dwa kartony (po 12 butelek) Carlo Rossi - jeden czerwonego i jeden różowego jeszcze chcemy dokupić białe ale to już chyba jakieś tańsze

[wantxme]

Napisane przez agu23gda

Moim skromnym zdaniem na weselnym stole powinna stać wódka w butelkach 0,5 l ale to taka moja tylko głosna refleksja

nooo moze i tak cenowo na to samo w sumie wychodzi. nie wiecie moze jaka jest roznica w cenie pomiedzy np biedronką a hurtownią alkoholową? cy jest duza oszczednosc czy raczej ceny podobne?

[Waniliova]

Napisane przez wantxme

no ale 200 butelek :O? a na ile osob? 0,5 czy 0.7?

my chyba kupimy 60 butelek wódki 0,7 na wesele , 30 0,7 na poprawiny . 20 butelek wina max. W zapasie będzie kilkanascie butelek wódki jakby brakło , na bramy i zabawy [ z 15 ale chyba 0.5 ] . Starczy ? i tak wychodzi kolo 2600 zl . Chcielibysmy jeszcze piwo kupic i pewnie kupimy. Więc zapewna na alkohol wydamy 3000 zl .

Na wesele lepiej 0,5l. Moim zdaniem starczy te 90 butelek wódki na dwa dni zależy czy macie dużo gości pijących. Też będziemy mieć piwo, ale normalnie w beczce, po 4zł i ile pójdzie tyle zapłacimy potem

Napisane przez agu23gda

Moim skromnym zdaniem na weselnym stole powinna stać wódka w butelkach 0,5 l ale to taka moja tylko głosna refleksja

Tak samo uważam

Napisane przez wantxme

nooo moze i tak cenowo na to samo w sumie wychodzi. nie wiecie moze jaka jest roznica w cenie pomiedzy np biedronką a hurtownią alkoholową? cy jest duza oszczednosc czy raczej ceny podobne?

Z tego co widziałam to dużo taniej w hurtowniach, ale trzeba mieć koncesje. Bez albo nie kupisz, albo kupisz, ale bez żadnego potwierdzenia my mieliśmy kupować w makro, ale w końcu załatwił nam wódkę znajomy mojego taty, który ma swój sklep

[wantxme]

no te 60 to juz osoby pijace w tym 3/4 duzo pijacych. to mowicie 90 0.5 starczy? ja liczykam 90 ale 0.7 wiec jak lepiej brac 0.5 to chyba musze wziasc wieksza ilosc..juZ sama nie wiem najwyzej kupi sie tyle a jak bedzie malo to w niedziele do tesco czy biedry sie podjedzie po wodke i tyle. w biedronce 0.5 krupniku 18 zl.

[Waniliova]

Napisane przez wantxme

no te 60 to juz osoby pijace w tym 3/4 duzo pijacych. to mowicie 90 0.5 starczy? ja liczykam 90 ale 0.7 wiec jak lepiej brac 0.5 to chyba musze wziasc wieksza ilosc..juZ sama nie wiem najwyzej kupi sie tyle a jak bedzie malo to w niedziele do tesco czy biedry sie podjedzie po wodke i tyle. w biedronce 0.5 krupniku 18 zl.

Myślę, że na pewno wystarczy 90 lepiej 0,5l. Nie dość, że lepiej te butelki wyglądają, to jeszcze wódka jest bardziej schłodzona, bo szybciej się ją pije

W kauflandzie też za 18zł widziałam krupnik

[ollka27]

Napisane przez wantxme

tak ja stosuje pielegnacje jak najprostszą . oczywiscie nawilzam nie przesuszam. nie stosuje kosmetykow z alkoholem.

na mnie nie dziala ... mam matujacy podklad mam puder itp.. i gowno.... 2-3 godz jest ok .. potem musi byc chusteczka i puder by zmatowic.. juz stosowalam i ryzowy i jadwigi i make ziemniaczana... a nie wiem co juz z ta skora robic.

a używasz płynu micelarnego? ja odkąd zaczęłam go używać oraz przerzuciłam się na podkłady mineralne moja cera jest idealna, nigdy takiej nie miałam a próbowałam już chyba wszystkiego!

[magdalenka_w_86]

Napisane przez wantxme

no ale 200 butelek :O? a na ile osob? 0,5 czy 0.7?

Rozumiem, że to aluzja do mnie
Tak 200 butelek, pojemność 0,5 l. Wesele jest dwudniowe na 110 osób, każdej parze dajemy 0,5 l na odchodne. W razie czego się nie zmarnuje, nawet jeśli dużo zostanie, 3 miesiące później żeni się mój brat

[sol11]

Napisane przez magdalenka_w_86

Rozumiem, że to aluzja do mnie
Tak 200 butelek, pojemność 0,5 l. Wesele jest dwudniowe na 110 osób, każdej parze dajemy 0,5 l na odchodne. W razie czego się nie zmarnuje, nawet jeśli dużo zostanie, 3 miesiące później żeni się mój brat

Jak nie na weselu to na chrzciny będzie
Mój brat miał wpadke wiec po weselu zostało na chrzciny,po naszym tez zostało więc akurat było na chrzciny drugiego potomka brata ale nadal zostało to się smieją ze zostało na mojego bobasa

[Waniliova]

Napisane przez sol11

Jak nie na weselu to na chrzciny będzie
Mój brat miał wpadke wiec po weselu zostało na chrzciny,po naszym tez zostało więc akurat było na chrzciny drugiego potomka brata ale nadal zostało to się smieją ze zostało na mojego bobasa

Hehe widzicie, wódka zawsze się przyda więc nie ma obaw o jej zmarnowanie

[wantxme]

nie aluzja a poprstu konkretne pytanie

a no tak na taka ilosc gosci oraz jak dajecie na odchodne to jasne
ja mam w dupie nic nie daje tylko ciasto jak bedzie duzo wodke dostana tylko kierowcy i ci co nie pili

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez ollka27

a używasz płynu micelarnego? ja odkąd zaczęłam go używać oraz przerzuciłam się na podkłady mineralne moja cera jest idealna, nigdy takiej nie miałam a próbowałam już chyba wszystkiego!

uzywam od 2 tyg. nie wiem czy widze roznice. powiem ze ten krem z mixy przeciw blyszczeniu chyba tez cos musi dzialac bo teraz jakos po 4-5 h biore chusteczke i puder matujacy. ale to tez zalezy od dnia ja nie wiem o co tu chodzi... raz tak raz siak.. masakra..

[Waniliova]

wantxme my też wódkę na wychodne nie będziemy dawać każdej parze głównie tym, którzy nie będą pić, a ciasto każdej parze wręczymy

[agu23gda]

My wódkę wręczać bedziemy każdej parze na odchodne. Aaaa co tam!

[Waniliova]

Napisane przez agu23gda

My wódkę wręczać bedziemy każdej parze na odchodne. Aaaa co tam!

Hehe jasne, jak szaleć to szaleć

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Kishlaczkowa

Kochana, to muszę w domu spojrzeć na dokładne nazwy, bo ja jestem wzrokowcem i wizualnie je pamiętam . Napiszę jak sprawdzę, dobrze?

Jeśli chodzi o wina to mam zamiar próbować tanich, które mają najwięcej gwiazdek na tej stronie

Fajna strona, też skorzystam

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez wantxme

tak ja stosuje pielegnacje jak najprostszą . oczywiscie nawilzam nie przesuszam. nie stosuje kosmetykow z alkoholem.

Kishlaczkowa jakich kosmetykow do makijazu uzywasz? na mnie nie dziala ... mam matujacy podklad mam puder itp.. i gowno.... 2-3 godz jest ok .. potem musi byc chusteczka i puder by zmatowic.. juz stosowalam i ryzowy i jadwigi i make ziemniaczana... a nie wiem co juz z ta skora robic.

Też mam tłustą cerę, znam ten 'ból' świecenia Jaki masz podkład i puder? Ja przetestowałąm chyba większość produktów na rynku i od siebie mogę Ci polecić podkład Revlon Colorstay Combination/Oily (czyli do cery tłustej i mieszanej), a z pudrów najsilniej matuje czysta krzemionka (moją kupiłąm tutaj klik za niecałe 6 zł, więc cena świetna), dobry jest też puder Dry-Flo i bambusowy.
Ważna jest też dobra baza, może być silikonowa - wygładza ładnie pory (ja mam akurat bazę Hourglass, ale jest b. trudno dostępna), bardzo dobrze matuje mleczko magnezowe (moje tegoroczne odkrycie).

Przed ślubem planuję też kupić chwalony przez wizażystów utrwalacz makijażu w sprayu Kryolan (klik) - on i utrwala i trzyma mat wiele godzin, mam nadzieję, że się sprawdzi.


Wantxme, jeśli chcesz, wyślij mi swój adres na PW, wyślę Ci próbkę mleczka magnezowego Milk of Magnesia, wypróbujesz sobie jako bazę matującą (recenzowałam je też na blogu jakby co)

Przepraszam za off top

[wantxme]

nie stosuje bazy na codzien . podladow uzywalam naprawde mase , revlon rowniez. mat byl ale mialam wrazenie zmeczonej twarzy. Przy dluzszym uzywaniu mnie zapchal a mam do tego sklonnosci . Puder zalezy , uzywam jadwigi tej matującej, uzywalam tez skrobi. teraz akurat uzywam synergen ten matujacy. Krzemionki nie stosowalam , muszę wyprobowac w takim razie.


bedziesz sie samam malowac na slub ze kupujesz ten spray? czy chcesz poprostu sie zabezpieczyc i potem ewentualnie go uzyc?


naprawde mozesz mi wyslac ta probke? dzieki

[magdalenka_w_86]

Ja z kolei mam znowu problem z suchą cerą i podkreślonymi przesuszonymi skórkami. Używam tylko i wyłącznie dobrych dermokosmetyków, nawilżam w dzień i w nocy a efekt i tak słaby.

[rosarioV]

Dziewczyny !!! Mam straszny problem i jestem załamana Bliska rodzina w tym rodzice i babcie i jeden kuzyn wiedzieli że szykujemy się na ślub w 2014 tak na czerwiec albo sierpień... I co się okazało wczoraj? Moja kuzynka zarezerwowała sobie sale na lipiec Chociaż ona też mniej więcej wiedziała o naszych planach , w sensie że na 2014 a nie konkretny miesiąc I co mamy teraz zrobić? Babcia już mi mówi, abyśmy zmienili termin albo najlepiej wzieli ślub w 2015 ! Mój tż powiedział, że nie wie jak, ale zrobimy weselicho w czerwcu, a ja nie chce tak specjalnie po złości czy nie po złości robić w czerwcu... I co ja mam teraz zrobić załamana jestem.

[lolusl]

Napisane przez rosarioV

Dziewczyny !!! Mam straszny problem i jestem załamana Bliska rodzina w tym rodzice i babcie i jeden kuzyn wiedzieli że szykujemy się na ślub w 2014 tak na czerwiec albo sierpień... I co się okazało wczoraj? Moja kuzynka zarezerwowała sobie sale na lipiec Chociaż ona też mniej więcej wiedziała o naszych planach , w sensie że na 2014 a nie konkretny miesiąc I co mamy teraz zrobić? Babcia już mi mówi, abyśmy zmienili termin albo najlepiej wzieli ślub w 2015 ! Mój tż powiedział, że nie wie jak, ale zrobimy weselicho w czerwcu, a ja nie chce tak specjalnie po złości czy nie po złości robić w czerwcu... I co ja mam teraz zrobić załamana jestem.

Nie przesadzaj Też bym się wkurzyła,ale byliście pierwsi,wiec zarezerwuj na czerwiec a kuzynkę olej.

[Waniliova]

rosarioV olej kuzynkę! Tak samo bym się wkurzyła, ale tak jak lolusl mówi, byliście pierwsi

[ridja devojka]

Napisane przez rosarioV

Dziewczyny !!! Mam straszny problem i jestem załamana Bliska rodzina w tym rodzice i babcie i jeden kuzyn wiedzieli że szykujemy się na ślub w 2014 tak na czerwiec albo sierpień... I co się okazało wczoraj? Moja kuzynka zarezerwowała sobie sale na lipiec Chociaż ona też mniej więcej wiedziała o naszych planach , w sensie że na 2014 a nie konkretny miesiąc I co mamy teraz zrobić? Babcia już mi mówi, abyśmy zmienili termin albo najlepiej wzieli ślub w 2015 ! Mój tż powiedział, że nie wie jak, ale zrobimy weselicho w czerwcu, a ja nie chce tak specjalnie po złości czy nie po złości robić w czerwcu... I co ja mam teraz zrobić załamana jestem.

Jesteś zła, że ktoś inny też bierze ślub w tym samym roku co Ty? Bo nie rozumiem za bardzo w czym tkwi problem.

[rosarioV]

Napisane przez ridja devojka

Jesteś zła, że ktoś inny też bierze ślub w tym samym roku co Ty? Bo nie rozumiem za bardzo w czym tkwi problem.

Nie, nie że w tym roku, niech biorą fajnie, ale nie miesiąc przed tym jak my chcieliśmy Mówiliśmy, że w sezonie wakacyjnym chcemy. Nie byłabym zła jakby brali na początku czerwca albo pod koniec sierpnia, dwa miesiące różnicy to dużo, a że dużą część rodziny mamy wspólną to już mi każą przekładać bo "jeszcze nie zarezerwowaliście niczego" choć termin sobie wybraliśmy i sale też, tylko czekamy na pieniążki aby ją zarezerwować. No i gadanie że w ciągu miesiąca nie odłożą na dwa wesela Wyjdzie na to, że będziemy musieli zrobić ślub na jesień ;/

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez rosarioV

Nie, nie że w tym roku, niech biorą fajnie, ale nie miesiąc przed tym jak my chcieliśmy Mówiliśmy, że w sezonie wakacyjnym chcemy. Nie byłabym zła jakby brali na początku czerwca albo pod koniec sierpnia, dwa miesiące różnicy to dużo, a że dużą część rodziny mamy wspólną to już mi każą przekładać bo "jeszcze nie zarezerwowaliście niczego" choć termin sobie wybraliśmy i sale też, tylko czekamy na pieniążki aby ją zarezerwować. No i gadanie że w ciągu miesiąca nie odłożą na dwa wesela Wyjdzie na to, że będziemy musieli zrobić ślub na jesień ;/

A nie mozesz zroboc wesela wtedy kiedy chcialas? Bo nie rozumiem problemu. Jak miesiac roznicy to zle ale dwq to juz ok?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rosarioV]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4365235 5]A nie mozesz zroboc wesela wtedy kiedy chcialas? Bo nie rozumiem problemu. Jak miesiac roznicy to zle ale dwq to juz ok?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Między początkiem czerwca a końcem sierpnia jest ok 3 miesięcy Od razu mówie, że nam na pieniądzach nie zależy, każdy ile będzie miał to da. Tylko że wiele osób z rodziny jak nie będzie miało to po prostu nie przyjdzie, nawet jakbyśmy powiedzieli, że nie chcemy nic od nich ;/ Tak już jest, samej byłoby mi głupio. A chcę aby wszyscy razem ze mną świętowali ten dzień. Więc na wstępie z wesela odpanie mi ok 10 osób z rodziny czyli rodzice młodej, gdzie tam jest mój chrzestny i jej rodzeństwo, poprostu by nie sprostali finansowo miesiąc po miesiącu, a i tak chcemy zrobić małe wesele jak sie uda, jak oni odejdą to wesele w domu moge zrobic ;/. No możecie teraz na mnie najeżdzać ale tak już jest w mojej rodzinie ;/

Poprostu bardzo mnie boli to, że choć wiedzieli, że mamy zamiar zrobić wesele to oni sobie już szybciej zarezerwowali. No i co mi jeszcze rodzinka powiedziała, że powinnam im ustąpić bo oni mają dziecko już ;/ eh...

Rozmawiałam o tym z tż i mamą i chyba pozostaniemy przy tym, że przesuniemy wszystko na środek października. Eh... same problemy z moim weselem wychodzą ostatnio

[ridja devojka]

Napisane przez rosarioV

Nie, nie że w tym roku, niech biorą fajnie, ale nie miesiąc przed tym jak my chcieliśmy Mówiliśmy, że w sezonie wakacyjnym chcemy. Nie byłabym zła jakby brali na początku czerwca albo pod koniec sierpnia, dwa miesiące różnicy to dużo, a że dużą część rodziny mamy wspólną to już mi każą przekładać bo "jeszcze nie zarezerwowaliście niczego" choć termin sobie wybraliśmy i sale też, tylko czekamy na pieniążki aby ją zarezerwować. No i gadanie że w ciągu miesiąca nie odłożą na dwa wesela Wyjdzie na to, że będziemy musieli zrobić ślub na jesień ;/

Ja się im nie dziwię. Każdy chce ślub w sezonie, jak pogoda jest ładna. Nie planowałabym ślubu na zimę tylko dlatego, że ktoś inny też bierze ślub. Niestety, może akurat znaleźli wolny termin na salę czy fajny zespół i nie chcieli zmarnować okazji. My planujemy na sierpień i bardzo prawdopodobne, że siostra mojego narzeczonego też weźmie ślub przed nami. Chcieli w lutym, ale plany im się pokrzyżowały. Nie zdziwię się jak w lato, czerwcu czy lipcu wezmą ślub, trudno nie dziwi mnie to.

Powiem Ci tak: nie przejmuj się tym. Możesz wszystkim powiedzieć, żeby się finansami nie przejmowali. Jeśli nie przyjdą, to świadczy tylko o nich, Ty ich zapraszasz i chcesz jak najlepiej. Nie złość się na kuzyna, tylko na tych, którzy nie przyjdą.