Nasze tłuściutkie, słodko-słone grzeszki;)

cassie91910 · 2014-12-10, 16:20

Witam,

nie wiem czy temat tu pasuje ale zaryzykuję :p

Jakie są Wasze najbardziej niezdrowe i "smaczne" potrawy jakie potrafiliście lub nadal potraficie w chwilach słabości zjeść? (Jeśli podobny temat był to przepraszam).

Z własnego doświadczenia ja nigdy nie żałowałam sobie kebabów na mieście, pizzy przez tel. (niegdyś co weekend, jeszcze nie dawno temu nawet 2-3 razy w tyg), frytek z kukurydza i serem no i keczupem co często robiłam sama w domu pod wieczór lub w nocy, popcornu, czekolady i tony chipsów! Do tego hamburgery z biedronki "zrób je sam" i hot-dogi ze stacji benzynowej.

To moja złota lista

Jak myślicie ile lat mi jeszcze pozostało przed zawałem 5-10?
Liczę na Wasze wsparcie i pomoc w uświadomieniu zagrożenia!
Na marginesie: ważę 51kg i mam 173cm wzrostu.

**201712111032** · 2014-12-11, 15:58

Cytat:

Napisane przez cassie91910

Witam,

nie wiem czy temat tu pasuje ale zaryzykuję :p

Jakie są Wasze najbardziej niezdrowe i "smaczne" potrawy jakie potrafiliście lub nadal potraficie w chwilach słabości zjeść? (Jeśli podobny temat był to przepraszam).

Z własnego doświadczenia ja nigdy nie żałowałam sobie kebabów na mieście, pizzy przez tel. (niegdyś co weekend, jeszcze nie dawno temu nawet 2-3 razy w tyg), frytek z kukurydza i serem no i keczupem co często robiłam sama w domu pod wieczór lub w nocy, popcornu, czekolady i tony chipsów! Do tego hamburgery z biedronki "zrób je sam" i hot-dogi ze stacji benzynowej.

To moja złota lista

Jak myślicie ile lat mi jeszcze pozostało przed zawałem 5-10?
Liczę na Wasze wsparcie i pomoc w uświadomieniu zagrożenia!
Na marginesie: ważę 51kg i mam 173cm wzrostu.

Na wagę ci to zarcie nie siadło, na serce nie wiem, za to na mózg na pewno.

cassie91910 · 2014-12-11, 19:36

Cytat:

Napisane przez kukurukku

Na wagę ci to zarcie nie siadło, na serce nie wiem, za to na mózg na pewno.

Dzięki

Sybil_ · 2014-12-23, 17:20

ja za to kocham słodycze, kilka razy w tygodniu pożeram tabliczkę czekolady na jedno posiedzenie. Uwielbiam też wszelkiego rodzaju kawy,czekolady pitne z dużą ilością bitej śmietany

ważę 45 kg (ale jestem mała) więc chyba nie jest źle

Dekas · 2014-12-26, 21:30

a ja wcale nie jem michałków na noc =P

jestem 4 miesiące po porodzie waże 63 na 178

cassie91910 · 2014-12-29, 10:51

dzięki dziewczyny, pocieszyłyście mnie

krystyna77 · 2015-01-10, 16:09

Cytat:

Napisane przez Dekas

a ja wcale nie jem michałków na noc =P

jestem 4 miesiące po porodzie waże 63 na 178

odmawiać sobie takiej przyjemności? rozkosz w ustach.

**Katarina108** · 2015-02-07, 22:45

Czy znajdą się na forum osoby, które znalazłby chwilkę czasu na wypełnienie krótkiej ankiety dotyczącej suplementów diety? Byłabym niezmiernie wdzięczna

http://www.interankiety.pl/interanki...11830a95d77d99

maszToCoChcesz · 2015-02-16, 11:54

mam słabość do czekolady, bo potrafię zjeść tabliczkę jak batona. Staram się z tego wyleczyć, ale czasem ulegam

2014-12-10, 16:20	#1
cassie91910 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 1 476	Nasze tłuściutkie, słodko-słone grzeszki;) Witam, nie wiem czy temat tu pasuje ale zaryzykuję :p Jakie są Wasze najbardziej niezdrowe i "smaczne" potrawy jakie potrafiliście lub nadal potraficie w chwilach słabości zjeść? (Jeśli podobny temat był to przepraszam). Z własnego doświadczenia ja nigdy nie żałowałam sobie kebabów na mieście, pizzy przez tel. (niegdyś co weekend, jeszcze nie dawno temu nawet 2-3 razy w tyg), frytek z kukurydza i serem no i keczupem co często robiłam sama w domu pod wieczór lub w nocy, popcornu, czekolady i tony chipsów! Do tego hamburgery z biedronki "zrób je sam" i hot-dogi ze stacji benzynowej. To moja złota lista Jak myślicie ile lat mi jeszcze pozostało przed zawałem 5-10? Liczę na Wasze wsparcie i pomoc w uświadomieniu zagrożenia! Na marginesie: ważę 51kg i mam 173cm wzrostu. __________________ You are not alone dear loneliness.

2014-12-23, 17:20	#4
Sybil_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: krk Wiadomości: 4 524	Dot.: Nasze tłuściutkie, słodko-słone grzeszki;) ja za to kocham słodycze, kilka razy w tygodniu pożeram tabliczkę czekolady na jedno posiedzenie. Uwielbiam też wszelkiego rodzaju kawy,czekolady pitne z dużą ilością bitej śmietany ważę 45 kg (ale jestem mała) więc chyba nie jest źle __________________ wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1282301

2014-12-26, 21:30	#5
Dekas Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 651	Dot.: Nasze tłuściutkie, słodko-słone grzeszki;) a ja wcale nie jem michałków na noc =P jestem 4 miesiące po porodzie waże 63 na 178 __________________ Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie!

2014-12-29, 10:51	#6
cassie91910 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-04 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 1 476	Dot.: Nasze tłuściutkie, słodko-słone grzeszki;) dzięki dziewczyny, pocieszyłyście mnie __________________ You are not alone dear loneliness.

2015-02-07, 22:45	#8
Katarina108 BAN stały Zarejestrowany: 2015-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 10	Dot.: Nasze tłuściutkie, słodko-słone grzeszki;) Czy znajdą się na forum osoby, które znalazłby chwilkę czasu na wypełnienie krótkiej ankiety dotyczącej suplementów diety? Byłabym niezmiernie wdzięczna http://www.interankiety.pl/interanki...11830a95d77d99

2015-02-16, 11:54	#9
maszToCoChcesz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: podlasie Wiadomości: 4 220	Dot.: Nasze tłuściutkie, słodko-słone grzeszki;) mam słabość do czekolady, bo potrafię zjeść tabliczkę jak batona. Staram się z tego wyleczyć, ale czasem ulegam __________________ it's a fool's game

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)