Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

[Jully]

Witam wszystkich walczących z paskudztwem jakim jest trądzik. Nareszcie mogę aktywnie łączyć się w ten wątek Z trądzikiem męczę się od ok 12 roku życie czyli jakieś 9 lat. Jak większość z
was przerobiłam już chyba wszystkie dostepne leki, maści, robione, gotowe, milion domowych sposobów, hormony. Nic nie pomogło. Dopiero niedawno trafiłam na panią doktor, która nie boi się retinoidów. Mój trądzik może nie jest najgorszy, raczej taki średni, w lepsze dni do sie go zakryć makijażem, ale strasznie oporny na jakiekolwiek leczenie. I ona pierwsza (a byłam już u wielu lekarzy) nie powtarze mi uparcie, że retinoidy to diabeł, i że zniszczę sobie zdrowię, że to przecież takie uciążliwe bo trzeba sie badać często, a komu sie chce (jak mi kiedyś tak powiedziała jedna dermatolog to myślałam, że wyjdę z siebie).
W każdym razie dziś już 4-ty dzień biorę Aknenormin. Na razie 30mg przy moich 67kg, mam nadzieję, że za miesiąc jak będę dobrze tolerować lek to dawka pójdzie w górę Wiem, że to dopiero sam początek leczenia, ale już widzę, że cos zaczyna się dziać. Nadal wyskakują mi syfki i wiem, że będą bo skóra musi sie oczyścić, ale ogólnie wydaje mi się, że twarz wygląda lepiej. Przebarwienia i krostki stały sie odrobinę jaśniejsze. Wogule skóra zrobiła mi się taka gładka i miła w dotyku, jakby sama z siebie się wypeelingowała mocno Jak dotykam się po twarzy to czuję, że jest taka delikatna, jakby pergaminowa i łatwo ją podrażnić. Wczoraj chciałam sobie oderwać wysuszoną, odstającą skórkę i bojeśnie naderwałam naskórek na brodzie Oj, trzeba sie przyzwyczajać do innego traktowania mojej buźki. Usta delikatnie mi sie wysuszają, ale nie jest źle, spodziewałam sie bojesnej skorupy.
Ogólnie czuje sie dobrze, cociaz wieczorami boli mnie głowa, ale możliwe, że to od małej ilości snu w czasie sesji. Zobaczymy dzisiaj, bo pierwszy raz odkąd biorę Acnenormin się wyspałam.
Troszke sie rozpisałam, ale jestem starasznie szczęśliwa, że coś nareszcie zaczyna sie dziać.

[okej01]

Jully, z tego co piszesz to Twoj trądzik jest całkiem podobny do mojego U mnie akne za niecały miesiąc.
A powiedz, czy po pierwszych dniach brania miałaś jakieś straszne skutki? Jakiś okropny wysyp, większy problem z ustami? Czy u Ciebie przebiega to raczej spokojnie?

[Jully]

Dzisiaj jest dopiero 4-ty dzień więc ciężko jest mówic o skótkach ubocznych. Usta są przesuszone i muszę juz dzisiaj często je smarować, ale u mnie to nic nowego bo od dawna mi sie przesuszają, więc nie wiem czy to już Acne działa. Poza tym to wieczorami jestem mocniej niż zwykle zmęczona i pobolewa mnie głowa, ale nie jakoś strasznie. Na wysyp to jeszcze chyba za wcześnie, ale jestem na niego gotowa, chociaż mam nadzieję, że jak niektóre dziewczyny i mnie ominie Myślę, że dopiera za jakiś tydzień będę mogła cos konkretnego powiedzieć, bo jak już pisałam dopiero co zakończyłam sesję, więc zmęczenie i ból głowy to może być od tego
Ale jestem gotowa wiele znieść byle sie tego paskudztwa pozbyć na zawsze.

[aktogimka]

Napisane przez LauraS.

A przy braniu izo powinno się stosować jakąś specyficzną dietę?
a jak mróz wpływa na stan waszej cery?na mróz powinno stosować się tłuste kremy,ale wiadomo,że powinnyśmy takich unikać,więc co w zamian?
ja do tej pory(5miesiecy)nie używałam raczej żadnych kremów do twarzy,nie jest zbyt przesuszona,a ja boje sie,że po każdym kremie dopadną mnie pryszcze i zaskórniki

Ja diety żadnej nie stosuję, odżywiam się tak samo, jak i przed kuracją. Jedynie kupuję Benecol do smarowania pieczywa, bardzo ładnie obniżył mi cholesterol
A jeśli chodzi o stan cery przy mrozie, to smaruję się właśnie ochronnym tłustym kremem dla bobasów i mróz mi nie groźny Sama derma powiedziała, żebym kupiła jakiś zimowy tłuściejszy krem, bo większą krzywdę sobie zrobię, jak nie będę buzi smarowała niczym albo jak zostanę przy nawilżaczu. Nawilżacza używam w domu albo na noc, jak wychodzę z domu to używam tłuściocha. Ufam dermie

[LauraS.]

w takim razie też kupię sobie benecol,bo poziom cholesterolu mam nieciekawy:/
a nawet jeśli twarz nie jest przesuszona w czasie kuracji zaleca się smarowanie kremem nawilżającym?tak dawno juz nic nie nakładałam..
A jakie mogąą być skutki wychodzenia na mróz bez czegoś tłustszego na twarzy?

[Jully]

Napisane przez LauraS.

w takim razie też kupię sobie benecol,bo poziom cholesterolu mam nieciekawy:/
a nawet jeśli twarz nie jest przesuszona w czasie kuracji zaleca się smarowanie kremem nawilżającym?tak dawno juz nic nie nakładałam..
A jakie mogąą być skutki wychodzenia na mróz bez czegoś tłustszego na twarzy?

Jak jest bardzo duży mróz albo zimny wiatr to skóra robi się (przynajmniej u mnie) zaczerwieniona i piekąca.
Ja używam juz od jakiegoś czasu i polecam krem intensywnie nawilzający do cery wrażliwej z Lirene. Ładnie nawilża i nie tłuści, a cena też przystępna.

[LauraS.]

Chodzi mi o to,że nawet na mrozie ze skórą twarzy nic mi się nie dzieję,nie jest ściągnięta,podrażniona.Zr esztą nie jest też taka podczas całej mojej kuracji.I zastanawiam się czy mimo wszystko powinnam smarować ją kremem.

[Jully]

Mi sie wydaje, że zawsze warto smarowć twarz kremem Nie koniecznie ciężkim tłustym, ale jakiś fajny nawilżający nie zaszkodzi.

[evitanna]

Napisane przez LauraS.

Chodzi mi o to,że nawet na mrozie ze skórą twarzy nic mi się nie dzieję,nie jest ściągnięta,podrażniona.Zr esztą nie jest też taka podczas całej mojej kuracji.I zastanawiam się czy mimo wszystko powinnam smarować ją kremem.

Wiesz, przy większym mrozie nagle może coś zrobić Ci się ze skórą. Dosłownie w ciągu paru minut. Nie ryzykowałabym.

[okej01]

Napisane przez Jully

Dzisiaj jest dopiero 4-ty dzień więc ciężko jest mówic o skótkach ubocznych. Usta są przesuszone i muszę juz dzisiaj często je smarować, ale u mnie to nic nowego bo od dawna mi sie przesuszają, więc nie wiem czy to już Acne działa. Poza tym to wieczorami jestem mocniej niż zwykle zmęczona i pobolewa mnie głowa, ale nie jakoś strasznie. Na wysyp to jeszcze chyba za wcześnie, ale jestem na niego gotowa, chociaż mam nadzieję, że jak niektóre dziewczyny i mnie ominie Myślę, że dopiera za jakiś tydzień będę mogła cos konkretnego powiedzieć, bo jak już pisałam dopiero co zakończyłam sesję, więc zmęczenie i ból głowy to może być od tego
Ale jestem gotowa wiele znieść byle sie tego paskudztwa pozbyć na zawsze.

Wbiłam sobie do głowy, że napisałaś '4 tydzień' przepraszam za zamieszanie : D
A ja za radą Silweny zamówiłam sobie macerat z nagietka lekarskiego i powiem Wam, że faktycznie działa na moją dość przesuszoną skórę. Smaruję go wieczorem, zadowalająco się wchłania [wszędzie prócz czoła-tam resztki wycieram chusteczką]. Moje podrażnienia, zaczerwieniania są jakby już mniejsze [a to dopiero jakieś 2-3 dni stosowania, jeden raz dziennie]. Sytuacja wyglądała tak, że po myciu twarz pianką oczyszczającą i żelem z serii Iwostin Purritin moja skóra była bardzo przesuszona, zostawało pełno małym skóreczek, była aż do przesady napięta. Ale czuło się, że jest oczyszczona. Macerat umilił mi życie, póki co nie zapycha i aż dziw, że nic nowego po nim nie wyskoczyło. Czyli jeśli ktoś nie do końca ufa kremom tłustym, albo nawilżającym które często są bardziej natłuszczajace niż nawilżające, to może warto spróbować z tym olejkiem.
Ja nie mogę się doczekać, kiedy pójdę do dermy i kiedy przepisze mi akne. Wyniki porobione, teraz tylko czekać gdzieś do 24 lutego <3 I będę Wam meldować się chyba codziennie, czy Wam się podoba czy nie

[Silwena]

hejka
miałam dziś kontrole u dermatologa, lekarka pochwaliła wstepne działanie leku, mówiła, że widzi poprawę
wcześniej moja cera (nie zważajac na krosty, zaskórniki, prosaki i gulki) wyglądała niezdrowo - skóra była kilkukolorowa (szara, czerwona, poplamiona, wymięta i bladotrupia), obecnie zaś jest zaróżowiona, jakby grubsza (nie ma takich prześwitów, nawet takich sińców pod oczami nie mam jak do tej pory) i wygląda jak opalona - pewnie złudzenie od równomiernego zdrowego kolorytu
poogladała też moje plecy, podumała, pokiwała głową, zaleciła większe nawilżanie brzuszka i rak - bo mam tam wysypkę od wczoraj (kazała kupić Cetaphil albo Xerial 10 z SVR) ale zlekcewazyłam jej drogie zyczenia...
wykupiłam tym razem 2 op Tretinexu, bo wyszedł taniej - 2 x 82zł (a nie jak w przypadku Izoteku 2 x 120zł) i ponownie nic nie dostałam gratis

i to chyba tyle
Jully witaj wśród "swoich"
okej01 życzę dalszych sukcesów w nawilżaniu i kojeniu cery
LauraS. ja dostaje na mrozie i/lub wietrze i/lub słońcu i/lub w suchym goracym pomieszczeniu - rumienia na policzkach, pieką mnie i są gorące, oczywiście tylko wtedy jak nie mam nic na buźce, zwykle wychodząc uzywam filtru spf 50+ od Lirene i to mi wystarcza by nie mieć pieczenia i czerwienienia sie policzków
dziś spieszyłam się do dermy i nie użyłam niczego na buźkę, a teraz żałuje, bo wyglądam jak burak ćwikłowy
myślałam, że w aucie nic mi się nie stanie, ale suchy i gorący nawiew z klimy rozwalił mi ryjka bardziej niż moj ostatni spacer z psem po słoncu i mrozie bez filtra.. ehh

ale i tak kocham zimę

pozdrówka!

[Bahaa]

hej mocno wam sie skora łuszczyla podczas stosowania izoteku i co sie stanie jak sie wyjdzie na sloncee podczas stosowania leku??

[biindier]

W piątek byłam u dermatologa na kontroli ( po miesiącu stosowania 20 mg ). Wyniki w normie, anemii już nie ma, a krwinek czerwonych jest już nawet za dużo (więc dostałam przykazanie zmniejszenia dziennej dawki żelaza). Dostałam teraz 30 mg na dobę, czyli pani dermatolog kazała mi brać jednego dnia jedną tabletkę 20 mg, a drugiego dwie 20 mg, bo tak wychodzi o wiele taniej niż żeby brać razem z 10 mg
zacznę od poniedziałku, albo od środy bo mam jeszcze w przyszłym tygodniu zaliczenia z sesji a boję się skutków ubocznych typu nagła mega senność i brak skupienia

btw, czy można podczas kuracje akne stosować oleje zimnotłoczone? np olej z wiesiołka? Bo tłustych rzeczy podobno nie powinno się dawać. A mi właśnie został wiesiołkowy olej i wlaśnie go nałożyłam na buźkę, a nie wiem czy dobrze zrobiłam

[LauraS.]

Napisane przez Bahaa

hej mocno wam sie skora łuszczyla podczas stosowania izoteku i co sie stanie jak sie wyjdzie na sloncee podczas stosowania leku??

Mi się w zasadzie wogóle nie łuszczy(5 miesiąc),jedynie na nosku trochę.A nie stosowałam nawet żadnych nawilżaczy.
Też zasatanawiam się jak słońce wpłynęłoby na cerę,czy chodzi o to,że mogłoby podrażnić,czy jest zabronione tak jak np.przy tetralysalu bo mogą wyjść przebarwienia..?ja bardzo chciałabym się troszeczkę opalić,bo wyglądam jak trup,jak wiecznie chora..

[Jully]

Moja derma mówi, że Akne nie zwiększa wrażliwości na słońce jak Tetralysal, ale skóra robi sie po prostu dużo bardziej delikatna jak u dziecka, wiec dlatego trzeba ją chronić.

LauraS. wydaje mi się, że jak sie delikatnie opalisz to nic sie nie stanie. Zastosuj jakiś filtr w zależności jaka masz skórę, ja np nawet przy 50 sie opalam. Tylko raczej solarium nie jest najlepszym pomysłem

[Silwena]

Napisane przez biindier

btw, czy można podczas kuracje akne stosować oleje zimnotłoczone? np olej z wiesiołka? Bo tłustych rzeczy podobno nie powinno się dawać. A mi właśnie został wiesiołkowy olej i wlaśnie go nałożyłam na buźkę, a nie wiem czy dobrze zrobiłam

oleje zimnotłoczone zawsze można używać,
ale przy cerze trądzikowej nie poleca się tych tłustych, żeby nie zapychac sobie porów niepotrzebnie, lepiej wybrać te mniej tłuste, takie jak np znany wszystkim olej jojoba

Napisane przez LauraS.

Też zasatanawiam się jak słońce wpłynęłoby na cerę,czy chodzi o to,że mogłoby podrażnić,czy jest zabronione tak jak np.przy tetralysalu bo mogą wyjść przebarwienia..?ja bardzo chciałabym się troszeczkę opalić,bo wyglądam jak trup,jak wiecznie chora..

przy ekspozycji na słońce konieczna jest ochrona fotostabilnym filtrem minimum spf30, na ulotce retinoidów doustnych jest to zaznaczone z tym, że jako minimum ochrony podali spf 15, a nawet tak niskiej nie powinno stosowac się przy kwasach (azelaina, LHA), ani przy retinoidach zewnetrznie (Isotrexin, Isotrex), a co mowić o retinoidach doustnych - najsilniejszych ze wszystkich.

filtr to KONIECZNOŚĆ
szczególnie, gdy ktoś ma podrażnioną cerę, albo przez jakiś czas stosował sumiennie kwasy czy retinoidy od dermatologa. ja od kwaszenia się i pół rocznego uzywania Isotrexinu mam rumień nawet od 10minutowego wyjścia na słonce (w lecie podczas wieszania prania na balkonie, a teraz w zimie od wyjścia na spacer z psem bez ochrony)
a co się robi? a no cera sie podrażnia, piecze i robi się bordowa, goraca i spuchnięta. Nie wiem jak to jest z innymi, ja mam takie objawy (nie tylko na słoncu, cera tez reaguje źle na mróz, wiatr, suche gorące powietrze w mieszkaniu), tak mi się zrobiło po Izoteku. (wczesniej miałam tylko rumienie od słońca)

i tak - mogą być z tego przebarwienia, raczysko skóry, ale tez i te mniej drastyczne objawy jak rumień utrzymujący sie nawet kilka dni
z opalania, z przebywania bez ochrony na słońcu, z solarek - nawet zdrowe skóry, nie stosujace retinoidów w zadnej z postaci mogą się spotkać z takimi nieprzyjemnościami, a co mowić my, stosujacy Izotek

Napisane przez Bahaa

hej mocno wam sie skora łuszczyla podczas stosowania izoteku i co sie stanie jak sie wyjdzie na sloncee podczas stosowania leku??

mocno to nie powiedziałabym, ale łuszczy mi się, dziś np cały nos, policzki i skóra brwi i między brwiami + kawałek czoła, ale nie jakoś bardzo, da się skórki zrollować, nawilżyć i nie ma po tym śladu, aż do nastepnego posypu skóry

co do drugiego pytania odpowiedziałam LaurzeS

miłej niedzieli

[LauraS.]

Napisane przez Jully

Moja derma mówi, że Akne nie zwiększa wrażliwości na słońce jak Tetralysal, ale skóra robi sie po prostu dużo bardziej delikatna jak u dziecka, wiec dlatego trzeba ją chronić.

LauraS. wydaje mi się, że jak sie delikatnie opalisz to nic sie nie stanie. Zastosuj jakiś filtr w zależności jaka masz skórę, ja np nawet przy 50 sie opalam. Tylko raczej solarium nie jest najlepszym pomysłem

a niestety teraz przy takiej pogodzie jedynie pozostaje solarium:/ zastanawiam się czy nie pójść parę razy tak na króciutko(3 minutki)zeby skóra nie trupio szaro blada.boje sie tylko ze wyjda mi pryszcze

[biindier]

Napisane przez Silwena

oleje zimnotłoczone zawsze można używać,
ale przy cerze trądzikowej nie poleca się tych tłustych, żeby nie zapychac sobie porów niepotrzebnie, lepiej wybrać te mniej tłuste, takie jak np znany wszystkim olej jojoba

a wiesiołkowy olej się zalicza do tłustych czy nie? Bo raczej starałam się wybrać jakiś niezapychający.

Buźkę myję też olejkiem hydrofilowym, ale to już z mieszanki innych olejów. Mam nadzieję, że nie 'zaoleję' się za bardzo , bo ten do mycia uwielbiam

[Jully]

Napisane przez LauraS.

a niestety teraz przy takiej pogodzie jedynie pozostaje solarium:/ zastanawiam się czy nie pójść parę razy tak na króciutko(3 minutki)zeby skóra nie trupio szaro blada.boje sie tylko ze wyjda mi pryszcze

Może lepiej zapytać sie dermatologa Ja to ogólnie sceptycznie jestem nastawiona do solariów i wogóle do opalania. Całe życie blada jestem i tak lubię

[party_girl7]

Napisane przez LauraS.

A przy braniu izo powinno się stosować jakąś specyficzną dietę?
a jak mróz wpływa na stan waszej cery?na mróz powinno stosować się tłuste kremy,ale wiadomo,że powinnyśmy takich unikać,więc co w zamian?
ja do tej pory(5miesiecy)nie używałam raczej żadnych kremów do twarzy,nie jest zbyt przesuszona,a ja boje sie,że po każdym kremie dopadną mnie pryszcze i zaskórniki

nie wiem czy u kazdego ale mi derma kazala zmienic diete(nie wiem moze to z powodu podwyzszonego cholesterolu)
co do tlustych kremow kategorycznie zabrania sie stosowania ich przy tradziku, bo zapychaja pory i powoduja powatawanie zaskornikow(nie tylko przy izo ale zawsze przy tradziku), zamiast tego powinnysmy nawilzac. aktualnie mam cephatil i pharmaceris krem

Napisane przez Silwena

hejka
miałam dziś kontrole u dermatologa, lekarka pochwaliła wstepne działanie leku, mówiła, że widzi poprawę
wcześniej moja cera (nie zważajac na krosty, zaskórniki, prosaki i gulki) wyglądała niezdrowo - skóra była kilkukolorowa (szara, czerwona, poplamiona, wymięta i bladotrupia), obecnie zaś jest zaróżowiona, jakby grubsza (nie ma takich prześwitów, nawet takich sińców pod oczami nie mam jak do tej pory) i wygląda jak opalona - pewnie złudzenie od równomiernego zdrowego kolorytu
poogladała też moje plecy, podumała, pokiwała głową, zaleciła większe nawilżanie brzuszka i rak - bo mam tam wysypkę od wczoraj (kazała kupić Cetaphil albo Xerial 10 z SVR) ale zlekcewazyłam jej drogie zyczenia...
wykupiłam tym razem 2 op Tretinexu, bo wyszedł taniej - 2 x 82zł (a nie jak w przypadku Izoteku 2 x 120zł) i ponownie nic nie dostałam gratis

i to chyba tyle
Jully witaj wśród "swoich"
okej01 życzę dalszych sukcesów w nawilżaniu i kojeniu cery
LauraS. ja dostaje na mrozie i/lub wietrze i/lub słońcu i/lub w suchym goracym pomieszczeniu - rumienia na policzkach, pieką mnie i są gorące, oczywiście tylko wtedy jak nie mam nic na buźce, zwykle wychodząc uzywam filtru spf 50+ od Lirene i to mi wystarcza by nie mieć pieczenia i czerwienienia sie policzków
dziś spieszyłam się do dermy i nie użyłam niczego na buźkę, a teraz żałuje, bo wyglądam jak burak ćwikłowy
myślałam, że w aucie nic mi się nie stanie, ale suchy i gorący nawiew z klimy rozwalił mi ryjka bardziej niż moj ostatni spacer z psem po słoncu i mrozie bez filtra.. ehh

ale i tak kocham zimę

pozdrówka!

a ile mg stosujesz??

u mnie dzien drugi i wszystko normalnie

[Silwena]

biindier
olej z wiesiołka wydaje się być bezpiecznym olejem, nietłustym, z uwagi na dużą zawartość kwasów alfa i gamma linolowych, a małą ilość kwasów: oleinowego, palmitynowego i stearynowego
nie wiem tylko, czy można go uzywać solo (czyli w 100% stężenia), czytałam, na stronie Mazideł, że stosuje się go od 5-15% ale to chyba w kosmetykach tylko, bo na stronie ZSK pisze, że można używać bezpośrednio na skórę, więc chyba można

może nawet sama wypróbuje ten olej, jak nie na buźkę to napewno wewnętrznie, do picia
olej z dyni ładnie chronił moja cere przed wysuszeniem, więc coś nowego na zastępstwo się przyda

złota zasada w wyborze olejów na skórę, jeśli chodzi o cery trądzikowe, tłuste, skłonne do zapychania jest taka:
nalezy wybierać wybierz te oleje, które mają jak najwiekszą ilość kwasów linolenowych w składzie, a jak najmniejszą ilość oleinowych
(im wiecej oleinowych, stearynowych w składzie tym olej jest tlustszy)

party_girl7
40mg na dobę (przy 55kg)

[party_girl7]

Napisane przez Silwena

biindier
olej z wiesiołka wydaje się być bezpiecznym olejem, nietłustym, z uwagi na dużą zawartość kwasów alfa i gamma linolowych, a małą ilość kwasów: oleinowego, palmitynowego i stearynowego
nie wiem tylko, czy można go uzywać solo (czyli w 100% stężenia), czytałam, na stronie Mazideł, że stosuje się go od 5-15% ale to chyba w kosmetykach tylko, bo na stronie ZSK pisze, że można używać bezpośrednio na skórę, więc chyba można

może nawet sama wypróbuje ten olej, jak nie na buźkę to napewno wewnętrznie, do picia
olej z dyni ładnie chronił moja cere przed wysuszeniem, więc coś nowego na zastępstwo się przyda

złota zasada w wyborze olejów na skórę, jeśli chodzi o cery trądzikowe, tłuste, skłonne do zapychania jest taka:
nalezy wybierać wybierz te oleje, które mają jak najwiekszą ilość kwasów linolenowych w składzie, a jak najmniejszą ilość oleinowych
(im wiecej oleinowych, stearynowych w składzie tym olej jest tlustszy)

party_girl7
40mg na dobę (przy 55kg)

noo to drogi u Ciebie ten izotek, u mnie 99 za to nie wiem ile tretinex ale jesli bedzie kosztowal tak jak u Ciebie 82 to tez sie chyba przerzuce bo zawsze troche zaoszczedze..

[Silwena]

Napisane przez party_girl7

noo to drogi u Ciebie ten izotek, u mnie 99 za to nie wiem ile tretinex ale jesli bedzie kosztowal tak jak u Ciebie 82 to tez sie chyba przerzuce bo zawsze troche zaoszczedze..

mhm, drogi troszeczkę
w tej aptece co kupowałam Tretinex, to cena Izo - 120zł,
ale w aptece LuXMedu np 150zł i taniej niż te 120 nigdzie nie ma
zwiedziłam wczoraj ze 16cie aptek, albo nie mają i chca zamawiać, albo drogo sobie liczą

Curacne jest jeszcze tańszy niż Tretinex, ale nie mieli na stanie, a ja potrzebowałam chociaż jednej paczki, bo dziś mi się już Izo konczy, tak pewnie bym wzieła Curacne (nie pamiętam ceny ale mniej niż Tretinex - ok 70-75zł)

[party_girl7]

Napisane przez Silwena

mhm, drogi troszeczkę
w tej aptece co kupowałam Tretinex, to cena Izo - 120zł,
ale w aptece LuXMedu np 150zł i taniej niż te 120 nigdzie nie ma
zwiedziłam wczoraj ze 16cie aptek, albo nie mają i chca zamawiać, albo drogo sobie liczą

Curacne jest jeszcze tańszy niż Tretinex, ale nie mieli na stanie, a ja potrzebowałam chociaż jednej paczki, bo dziś mi się już Izo konczy, tak pewnie bym wzieła Curacne (nie pamiętam ceny ale mniej niż Tretinex - ok 70-75zł)

ja kupowalam moj izotek w aptece Juventa, moze jest gdzies w Twojej okolicy.

[Silwena]

Napisane przez party_girl7

ja kupowalam moj izotek w aptece Juventa, moze jest gdzies w Twojej okolicy.

niestety mieszkam na wschodzie Polski, a apteki Juventy mieszczą się głownie w centralnej jej części i na południu, ale napewno ten cynk się przyda innym Izotekowcom

[biindier]

Silwena - dzięki za pomoc

[Jully]

U mnie dzień 5-ty. Wczoraj wieczorem zaczęła mnie delikatnie swędzieć skóra na rękach w niektórych miejscach. Przy myciu twarzy widzę delikatne rolowanie się i odchodzenie naskórka

[ewka1987]

czy któras z was jest może z katowic i mogłaby mi polecic jakiegos dermatologa leczące retinoidami w tej okolicy. Oprócz party_girl7, która już mi dała namiary ale niestety w gliwicach i zastanawiam się czy któś jeszcze jest ze sląska i leczy się gdzies bliżej?

[evitanna]

Napisane przez Silwena

niestety mieszkam na wschodzie Polski, a apteki Juventy mieszczą się głownie w centralnej jej części i na południu, ale napewno ten cynk się przyda innym Izotekowcom

Polecam apteki www.☠☠☠☠☠☠☠
Tretinex 20 mg niecałe 80 zł

[okej01]

Powiedzcie, jak to jest z tymi tabletkami? Izotek, aknenormin, tretinex-czym się różnią składy, skoro ceny są dość różne? Aknenormin 20mf w apteze doz to 106zł. Więc biorąc pod uwage post wyżej to duża różnica.