Jestem w ciąży- nie wiem co robić :( - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-09, 23:21   #91
jancia3
Raczkowanie
 
Avatar jancia3
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 300
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;34607616]Tu sie z Toba zgodze. Jesli jestem z kims to nie wyobrazam sobie nie powiedziec partnerowi o ciazy.

Moj wywod dotyczyl jednak kwestii praw ojca i matki, ktore nigdy nie beda rowne.



Po co te zlosliwosci? Tampon Cie gniecie? Nie napisalam, ze jestem "taka znawczynia prawa", co nieco jednak o nim wiem.

Czytaj uwazniej. Temat nie dotyczyl fikcji prawnej nasciturusa, ale praw matki i ojca. Co ma piernik do wiatraka? Nic. Nie rozumiem po co wplatasz do dyskusji niepotrzebne zagadnienia.

A co do pogladu, ze ingerencja sadowa w czyjes ciala i przymus jest dorosloscia to polecam kraje islamskie albo Bialorus. Tam sie ten poglad sprawdzi. W cywilizowanych krajach wiedzacych co to prawa czlowieka na szczescie nie.[/QUOTE]

Czytam bardzo uważnie, a piernik do wiatraka ma wbrew pozorom dużo zwłaszcza w Twojej wypowiedzi "Kobieta w ciąży nie nosi dziecka, tylko płód", otóż jednak nosi dziecko. I trochę konsekwencji w swoich wypowiedziach prawa ojca i matki mogą odnosić się tylko dziecka, a przecież Ty twierdzisz, że w okresie ciąży to nie dziecko. Więc jak w końcu? Co do praw człowieka... no cóż istnieje np prawo równości, o którym chyba Ty zapominasz. A co do kwestii ingerencji w ciało kobiety, to facet może w nie ingerować w momencie zapłodnienia, ale przy decyzji o aborcji już nie ma prawa współdecydowania o swoim dziecku? Tylko kobieta która umie sama sobie zrobić dziecko może sama decydować o jego losie... moim zdaniem przynajmniej w cywilizowanych krajach ludzie powinni przede wszystkim ponosić odpowiedzialność za swoje czyny, a nie być egoistami i robić to co im się akurat żywnie podoba, bo granicą prawa do wolności jest wolność drugiego człowieka np wolność do decydowania o swoim poczętym dziecku...
jancia3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-09, 23:24   #92
Koteczka89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 645
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

po 1. prześpij sie z tym i przemyśl na spokojnie, jak już wiele dziewczyn pisało.

po 2. myślałaś nad tym żeby pozwać tego konowała? bo jednak wina jest jego i to SPORA.. Wydaje mi sie (mam 90% pewnosci) ze mozesz go pozwac, majac duuże szanse na wygraną, co moze pomóc Ci finansowo..
Koteczka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-09, 23:38   #93
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez jancia3 Pokaż wiadomość
Czytam bardzo uważnie, a piernik do wiatraka ma wbrew pozorom dużo zwłaszcza w Twojej wypowiedzi "Kobieta w ciąży nie nosi dziecka, tylko płód", otóż jednak nosi dziecko. I trochę konsekwencji w swoich wypowiedziach prawa ojca i matki mogą odnosić się tylko dziecka, a przecież Ty twierdzisz, że w okresie ciąży to nie dziecko. Więc jak w końcu? Co do praw człowieka... no cóż istnieje np prawo równości, o którym chyba Ty zapominasz. A co do kwestii ingerencji w ciało kobiety, to facet może w nie ingerować w momencie zapłodnienia, ale przy decyzji o aborcji już nie ma prawa współdecydowania o swoim dziecku? Tylko kobieta która umie sama sobie zrobić dziecko może sama decydować o jego losie... moim zdaniem przynajmniej w cywilizowanych krajach ludzie powinni przede wszystkim ponosić odpowiedzialność za swoje czyny, a nie być egoistami i robić to co im się akurat żywnie podoba, bo granicą prawa do wolności jest wolność drugiego człowieka np wolność do decydowania o swoim poczętym dziecku...
1. Nasciturus nie ma nic do rzecz. Jesli pijesz do polskiej kontrukcji przepisu polecam pogadac z kims, kto byl w komisji. Opowie Ci jak pisano ten przepis. Warto to wiedziec.
Patrzac na nasze prawo nie mozna powiedziec, ze kobieta w ciazy nosi czlowieka a nie plod.

2. Poslugiwanie sie terminem "matka" i "ojciec" bylo skrotem myslowym. Nie chcialo mi sie zreszta pisac "prawa kobiety w ciazy i mezczyzny, ktory ja zaplodnil jak rowniez matki i ojca dziecka po porodzie w czasie pologu i takze pewnym czasie po nim nie sa rowne". Widzisz roznice?

3. Prawo do rownosci nie jest prawem podstawowym. Pomijam, ze prawo to nijak ma sie rowniez do tematu.

4. Polecam LEXa. Jest tam kilka ciekawych monografii na omawiany temat.

5. Twoje poglady prawnie nie maja racji bytu. Zmuszenie matki do noszenia ciazy lamaloby fundamentalne prawa. Przeciez to nawet w prawo do zycia matki godzi. Uprzedzajac Twoja uwage: w prawa do zycia plodu to nie godzi bo nie jest czlowiekiem.

EOT

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Autorko, trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieje, ze jutro powita Cie okresowy bol brzucha i problem rozwiaze sie sam .

Trzymaj sie .

Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Czas edycji: 2012-06-09 o 23:39
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-09, 23:43   #94
pannamonroe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 113
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Kobieta i meżczyzna maja takie same prawa do dziecka, ale nie do płodu. W momencie, gdy mozliwe bedzie dojrzewanie płodu poza organizmem kobiety, zdanie obu stron będzie ważyć tyle samo. Póki jest to niemożliwe, to kobieta decyduje. Rozumiem, że osoby, które głoszą równość w tym zakresie, uważają również, że mężczyzna ma takie samo prawo do decyzji w tym zakresie także i wtedy, gdy życie/zdrowie kobiety jest zagrożone?

Jeśli zaś chodzi o opisaną sprawę- przy pominięciu jedmnej tylko tabletki szanse na ciążę są bardzo małe, postarałabym się więc uspokoić i poczekać z decyzjami na test z krwi.
pannamonroe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-09, 23:43   #95
basia1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 113
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Koteczka89 Pokaż wiadomość
po 1. prześpij sie z tym i przemyśl na spokojnie, jak już wiele dziewczyn pisało.

po 2. myślałaś nad tym żeby pozwać tego konowała? bo jednak wina jest jego i to SPORA.. Wydaje mi sie (mam 90% pewnosci) ze mozesz go pozwac, majac duuże szanse na wygraną, co moze pomóc Ci finansowo..
Dokładnie

Niby mogłaś iść po tabletkę do innego gina jeszcze, ale skoro jakiś konował zapewniał Cię, że w ciążę nie zajdziesz...

Gorzej z dowodami w tej sprawie, bo chyba nie ma żadnych
basia1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-09, 23:48   #96
jancia3
Raczkowanie
 
Avatar jancia3
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 300
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;34608127]1. Nasciturus nie ma nic do rzecz. Jesli pijesz do polskiej kontrukcji przepisu polecam pogadac z kims, kto byl w komisji. Opowie Ci jak pisano ten przepis. Warto to wiedziec.
Patrzac na nasze prawo nie mozna powiedziec, ze kobieta w ciazy nosi czlowieka a nie plod.

2. Poslugiwanie sie terminem "matka" i "ojciec" bylo skrotem myslowym. Nie chcialo mi sie zreszta pisac "prawa kobiety w ciazy i mezczyzny, ktory ja zaplodnil jak rowniez matki i ojca dziecka po porodzie w czasie pologu i takze pewnym czasie po nim nie sa rowne". Widzisz roznice?

3. Prawo do rownosci nie jest prawem podstawowym. Pomijam, ze prawo to nijak ma sie rowniez do tematu.

4. Polecam LEXa. Jest tam kilka ciekawych monografii na omawiany temat.

5. Twoje poglady prawnie nie maja racji bytu. Zmuszenie matki do noszenia ciazy lamaloby fundamentalne prawa. Przeciez to nawet w prawo do zycia matki godzi. Uprzedzajac Twoja uwage: w prawa do zycia plodu to nie godzi bo nie jest czlowiekiem.

EOT

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Autorko, trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieje, ze jutro powita Cie okresowy bol brzucha i problem rozwiaze sie sam .

Trzymaj sie .[/QUOTE]

Dziękuję za rady, ale są one zbędne. Za Twoje skróty myślowe nie odpowiadam, a równość ma dużo do rzeczy, bo chodzi o równe prawa kobiet i mężczyzn... I to Ty powinnaś czytać uważniej, bo ja nigdzie nie pisałam, że kobietę powinno się zmuszać do donoszenia każdej ciąży, tylko o tym że mężczyzna ma prawo współdecydowanie o losie swojego dziecko, w tym moim zdaniem zawsze powinien być przynajmniej poinformowany o tym że może zostać ojcem, nie znaczy musi, a było tu parę takich wypowiedzi w tonie "że gdybym chciała usunąć, a wiedziałabym że mój TŻ jest przecinkiem aborcji to bym mu nic nie powiedziała"... Widzisz różnicę? Nie pisałam że o tym, że aborcja ma być bezwzględnie zakazana, tylko że kobieta, w ciąży powinna się porozumieć z ojcem swojego dziecka, a to duża różnica...

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

A Autorce życzmy dużo szczęścia bez względu na to czy ta ciąża się potwierdzi i co postanowi
jancia3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 06:06   #97
meg252
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 348
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

zdziwiona jestem ze zapomnialas jedej tabletki i juz zaszlas w ciaze...Ja biore tabletki od 4lat i nieraz mi sie zdarzyło ze zapomnialam nawet 2tabletek i jakos nie zaszlam w ciaze...wiec dziwne...zdarza mi sie czasmi zapomniec 1tabl. wspołzyje z facetem ale okres mam regularnie i ciazy brak. Wiec twoj przypadek mnie dziwi. Zrob test z samego rana jeszcze raz . Od jakiego czasu przyjmujesz tabletki antyk.?
meg252 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-10, 07:59   #98
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez pannamonroe Pokaż wiadomość
Kobieta i meżczyzna maja takie same prawa do dziecka, ale nie do płodu. W momencie, gdy mozliwe bedzie dojrzewanie płodu poza organizmem kobiety, zdanie obu stron będzie ważyć tyle samo. Póki jest to niemożliwe, to kobieta decyduje. Rozumiem, że osoby, które głoszą równość w tym zakresie, uważają również, że mężczyzna ma takie samo prawo do decyzji w tym zakresie także i wtedy, gdy życie/zdrowie kobiety jest zagrożone?

Jeśli zaś chodzi o opisaną sprawę- przy pominięciu jedmnej tylko tabletki szanse na ciążę są bardzo małe, postarałabym się więc uspokoić i poczekać z decyzjami na test z krwi.
Zgadzam sie z podkreslonym.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 08:30   #99
basior
Rozeznanie
 
Avatar basior
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Nie. Escapelle ma tylko levonorgestrel — gestagen. Za to tabletki antykoncepcyjne (z wyjątkiem jednoskłądnikowych, których w Polsce używają głównie kobiety karmiące piersią) mają dodatkowo ethinylestradiol, czyli estrogen. Zdrowiej jest jednak wziąć tabletkę jedynie progesteronową
Yuzpe zalecał progesteron + estrogen. Niektórzy lekarze zamiast escapelle zapisują dziewczynom blister jakiegoś środka antykoncepcyjnego, nawet 5 razy taniej wychodzi Ja bym się nie wahała co jest zdrowsze w sytuacji, gdzie czeka mnie chwilowe złe samopoczucie lub dziecko na zawsze.
Dodatkowo podałabym lekarza do sądu, a nawet i do Trybunału Sprawiedliwości.
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?"
basior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 08:51   #100
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez meg252 Pokaż wiadomość
zdziwiona jestem ze zapomnialas jedej tabletki i juz zaszlas w ciaze...Ja biore tabletki od 4lat i nieraz mi sie zdarzyło ze zapomnialam nawet 2tabletek i jakos nie zaszlam w ciaze...wiec dziwne...zdarza mi sie czasmi zapomniec 1tabl. wspołzyje z facetem ale okres mam regularnie i ciazy brak. Wiec twoj przypadek mnie dziwi. Zrob test z samego rana jeszcze raz . Od jakiego czasu przyjmujesz tabletki antyk.?
Przyjmuję tabletki ok. 1,5 roku. Też mi się wydawało, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest małe, dlatego tak łatwo zaufałam temu lekarzowi.
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 08:53   #101
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 733
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;34607240]Teraz zmieniasz caly kontekst rozmowy i niemalze temat. Mowa byla o prawach ojca i matki do ciazy a nie o reakcji faceta.

Jak odniesiesz sie merytorycznie do tego, co napisalam to chetne odpowiem na Twoje pytania . Skakanie z tematu na temat nie ma wiekszego sensu.
Wolalabym zreszta zostac w temacie logicznych argumentow .[/QUOTE]

No to logicznie przemawiaj i trzymaj się tematyki wątku

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Cytat:
Napisane przez jancia3 Pokaż wiadomość
Dziękuję za rady, ale są one zbędne. Za Twoje skróty myślowe nie odpowiadam, a równość ma dużo do rzeczy, bo chodzi o równe prawa kobiet i mężczyzn... I to Ty powinnaś czytać uważniej, bo ja nigdzie nie pisałam, że kobietę powinno się zmuszać do donoszenia każdej ciąży, tylko o tym że mężczyzna ma prawo współdecydowanie o losie swojego dziecko, w tym moim zdaniem zawsze powinien być przynajmniej poinformowany o tym że może zostać ojcem, nie znaczy musi, a było tu parę takich wypowiedzi w tonie "że gdybym chciała usunąć, a wiedziałabym że mój TŻ jest przecinkiem aborcji to bym mu nic nie powiedziała"... Widzisz różnicę? Nie pisałam że o tym, że aborcja ma być bezwzględnie zakazana, tylko że kobieta, w ciąży powinna się porozumieć z ojcem swojego dziecka, a to duża różnica...

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

A Autorce życzmy dużo szczęścia bez względu na to czy ta ciąża się potwierdzi i co postanowi
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine
You've got to fill your hunger
And stop fucking with my mind
I know it's time to leave these places far behind

Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-10, 09:01   #102
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Moim zdaniem pozywanie lekarza nie ma sensu. Zawsze powie, że ostateczną decyzję pozostawił Tobie i że mogłaś iść do kogoś innego, a że ryzyko było minimalne. A jakie to były tabletki, jak się nazywały? Szczerze, to ja też jestem zdziwiona, jeśli tylko tej jednej zapomniałaś, no ale i takie rzeczy się zdarzają.
A jak samopoczucie dziś? Mówiłaś chłopakowi?
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 09:24   #103
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Zawsze powie, że ostateczną decyzję pozostawił Tobie i że mogłaś iść do kogoś innego, a że ryzyko było minimalne.
Nieprawda.
ON nie wypisał jej tabletek bo stwierdził że kategorycznie ciąża jest niemożliwa.
Jeżeli nie wypisałby jej z powodu poglądów - klauzula sumienia - musiałby wskazać lekarza który to wypisze. Więc skopał sprawę po królewsku. On jest lekarzem, on wypisuje leki, on ma większą wiedzę, on jest odpowiedzialny za swoich pacjentów.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 09:40   #104
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
Rodzice mogliby mi pomóc, ale wiązałoby się to z powrotem do domu, rezygnacją ze studiów magisterskich i całkowitym przeorganizowaniem mojego życia. Nie czuję się na to gotowa.
Nie masz za bardzo wyboru... twoje życie czy tego chcesz czy nie - przewróci się do góry nogami... I nie wiem jak możesz nazywać zajście w ciążę wejściem w bagno, w głowie mi się to nie mieści...
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 09:41   #105
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez malamenda2009 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem pozywanie lekarza nie ma sensu. Zawsze powie, że ostateczną decyzję pozostawił Tobie i że mogłaś iść do kogoś innego, a że ryzyko było minimalne. A jakie to były tabletki, jak się nazywały? Szczerze, to ja też jestem zdziwiona, jeśli tylko tej jednej zapomniałaś, no ale i takie rzeczy się zdarzają.
A jak samopoczucie dziś? Mówiłaś chłopakowi?
Samopoczucie dalej beznadziejne. Chłopak niedługo u mnie będzie i chyba mu już powiem, a jutro pójdę na badania. Nie myślałam o tym, żeby pozywać tego lekarza i raczej tego nie zrobię. Skłaniam się ku usunięciu tej ciąży, więc żaden rozgłos mi niepotrzebny.
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 09:48   #106
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

To że lekarz stwierdził ze ryzyko ciąży jest minimalne nie znaczy że nie ma jej w ogóle Zawsze można być w tym minimalnym procencie które jednak będzie ciążą. Zaufałabym jednak ulotce, że najgorsze jest pominięcie tabletki z pierwszego i ostatniego tygodnia i wybrała się do innego lekarza na wszelki wypadek. No ale teraz to można sobie gdybać...
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 09:52   #107
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
wybrała się do innego lekarza na wszelki wypadek. No ale teraz to można sobie gdybać...
to po cholerę w przychodni trzymają takiego lekarza po wizycie u którego trzeba szukać innego bardziej wiarygodnego czy rozumnego bo ten nie potrafi najprostszych rzeczy załatwić...

Kallija zrobisz co będziesz chciała. Nikt za ciebie życia nie przeżyje, a jak będziesz miała zostać samotną matką bez skończonych studiów na garnuszku rodziców która dostaje 50 zł alimentów to zostaniesz nią ty. Nie ważne co facet zdeklaruje w tej chwili, może się ucieszyć, może się wściec. Chyba wszyscy są na tyle świadomi że wiedzą że ciężar wychowania itp najczęściej spada na matkę.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 09:53   #108
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
to po cholerę w przychodni trzymają takiego lekarza po wizycie u którego trzeba szukać innego bardziej wiarygodnego czy rozumnego bo ten nie potrafi najprostszych rzeczy załatwić...
Nie wiem po cholerę. Mamy w służbie zdrowia zatrzęsienie konowałów i nic się z tym nie zrobi dopóki rządzą układy...
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 09:57   #109
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

No. Smutne... i pewnie autorka wątku nie jest ani pierwszą ani ostatnią ofiarą takiego... bezmyślnego...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-10, 10:02   #110
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
To że lekarz stwierdził ze ryzyko ciąży jest minimalne nie znaczy że nie ma jej w ogóle Zawsze można być w tym minimalnym procencie które jednak będzie ciążą. Zaufałabym jednak ulotce, że najgorsze jest pominięcie tabletki z pierwszego i ostatniego tygodnia i wybrała się do innego lekarza na wszelki wypadek. No ale teraz to można sobie gdybać...
Na ulotce jest napisane "w razie pominięcia skonsultuj się z lekarzem", a nie "w razie pominięcia zażyj tabletkę 72h po". Dlatego też specjalnie nie nalegałam i szybko zapomniałam o całej sytuacji. Nie należałam też do osób paranoicznie bojących się zajść w ciążę, ufałam swojemu zabezpieczeniu. Teraz to jestem mądra, ale teraz jest trochę za późno...
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:03   #111
softgrey
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
to po cholerę w przychodni trzymają takiego lekarza po wizycie u którego trzeba szukać innego bardziej wiarygodnego czy rozumnego bo ten nie potrafi najprostszych rzeczy załatwić...

Kallija zrobisz co będziesz chciała. Nikt za ciebie życia nie przeżyje, a jak będziesz miała zostać samotną matką bez skończonych studiów na garnuszku rodziców która dostaje 50 zł alimentów to zostaniesz nią ty. Nie ważne co facet zdeklaruje w tej chwili, może się ucieszyć, może się wściec. Chyba wszyscy są na tyle świadomi że wiedzą że ciężar wychowania itp najczęściej spada na matkę.
Zgadzam się w 100%. Tak naprawdę Kallija musisz wykazać się troszeczkę egoizmem żebyś była szczęśliwa. Facet może się zachwycać i mówić że chce tego dziecko i nigdy Cię nie zostawi ale tak naprawdę nie można całkowicie ufać ani wierzyć nikomu oprócz siebie. Gdyby jemu się "odwidziało" to ciężar wychowania i utrzymania dziecka spada na Ciebie. Wiec zastanów się dobrze i zrób to co Ty uważasz za słuszne - nie Twój facet, nie rodzice, nie Wizażanki.

Trzymaj się ciepło
softgrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:09   #112
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Nieprawda.
ON nie wypisał jej tabletek bo stwierdził że kategorycznie ciąża jest niemożliwa.
Jeżeli nie wypisałby jej z powodu poglądów - klauzula sumienia - musiałby wskazać lekarza który to wypisze. Więc skopał sprawę po królewsku. On jest lekarzem, on wypisuje leki, on ma większą wiedzę, on jest odpowiedzialny za swoich pacjentów.
wiesz, to co on powiedział, to nie wiemy dokładnie i myślę, że przed sądem nie będzie mówił, że na 100% nie było szansy, tylko że były minimalne a pacjentce powiedział to i to - o to mi chodzi, że stres związany z pozywaniem do sądu jest duży a szanse wygrania w tym przypadku według mnie wątpliwe i nie jest to sprawa, która skończy się na jednej wizycie w sądzie...
dlatego według mnie to nienajlepszy pomysł.
Poza tym wiążąca jest ulotka, każdy jest inny, inne okoliczności i nie da się wszytkiego przewidzieć, ale wiadomo, że ryzyko było, tylko że każdy może Ci powiedzieć inaczej, a to czy się pójdzie do następnego po receptę czy zaryzykuje, to już inna sprawa.
Tak czy siak skoro Autorka myśli nad usunięciem, to rzeczywiście rozgłos niepotrzbny...
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:16   #113
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
Na ulotce jest napisane "w razie pominięcia skonsultuj się z lekarzem", a nie "w razie pominięcia zażyj tabletkę 72h po". Dlatego też specjalnie nie nalegałam i szybko zapomniałam o całej sytuacji. Nie należałam też do osób paranoicznie bojących się zajść w ciążę, ufałam swojemu zabezpieczeniu. Teraz to jestem mądra, ale teraz jest trochę za późno...
no ten wątek pokazuje cos innego ze jednak paranoicznie balas sie, bo w niej jestes i panikujesz tutaj zamiast porozmawiac z kims bliskim - przede wszystkim z chłopakiem...

Edytowane przez Maripossa
Czas edycji: 2012-06-10 o 10:17
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:20   #114
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
no ten wątek pokazuje cos innego ze jednak paranoicznie balas sie, bo w niej jestes i panikujesz tutaj zamiast porozmawiac z kims bliskim - przede wszystkim z chłopakiem...
Ten wątek pokazuje jedynie, że nie mogę i nie chcę mieć teraz dziecka. Gdybym paranoicznie bała się zajść w ciążę, to pewnie uganiałabym się za tą tabletką "po" do skutku.
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:26   #115
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Maripossa nie oceniaj jej. Nigdy nie wiemy jakbyśmy zareagowali na jej miejscu. Nie gdyby coś takiego spotkało nas, ale gdybyśmy byli w jej butach.
To szok i tak dalej, duży stres i ciężka decyzja.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:38   #116
whitechocolateraspberry
Zadomowienie
 
Avatar whitechocolateraspberry
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Po pierwsze autorko, nie rozumiem czemu zwalasz całą winę zajścia w ciążę na siebie. To jest wina was obojga. On wiedział o tym, że pominęłaś tabletkę a mimo to zaufał ginekologowi i nie użył prezerwatywy. Ty zrobiłaś dokładnie to samo. Niby dlaczego ma to być wyłącznie Twoja wina? Ty faszerujesz się hormonami aby nie zajść w ciążę, facet nie musi robić nic, nie musi nawet gumki zakładać a teraz zwali całą winę na Ciebie? Byłoby to niesamowicie perfidne i brutalne z jego strony. Również mógł pomyśleć i użyć prezerwatywy. Skoro bezgranicznie polegał na Tobie a Ty jesteś tylko człowiekiem, który popełnia błędy, to jest również jego wina tak samo jak Twoja.
Po drugie - najpierw upewnij się, że jesteś w ciąży i że naprawdę nie chcesz mieć tego dziecka i liczysz się ze wszystkimi konsekwencjami ewentualnej aborcji, której ja Ci oczywiście nie polecam, ale przecież i tak zrobisz co będziesz uważała za słuszne, więc lepiej to przemyśl, wszystkie za i przeciw. I wtedy podejmij decyzję, byleby jednak nie za późno, jeśli już masz coś z tym robić to im wcześniej tym lepiej...
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.
whitechocolateraspberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:40   #117
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Dokładnie podejmując współżycie z taką metodą antykoncepcji należy się liczyć z marginesem błędu partnera mimo zapewnień że nie zapomnę tabletki. Tak samo decydując się urodzić dziecko mimo zapewnień partnera że będzie pomagał należy się liczyć z marginesem błędu że mu się odwidzi.
Wszystkie kije mają dwa końce więc to nie jest twoja wina!!
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:46   #118
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
no ten wątek pokazuje cos innego ze jednak paranoicznie balas sie, bo w niej jestes i panikujesz tutaj zamiast porozmawiac z kims bliskim - przede wszystkim z chłopakiem...
coś w tym jest - skoro Autorka jeszcze w lutym pisała, że z nim zerwała i zamierza rozpocząć nowe, szczęśliwe życie, to może nie do końca mu ufa i dlatego kilka osób to zauważyło, jak bardzo boi się powiedzieć osobie, która jest najbliżej w tej całej sytuacji...
ale mam nadzieję, że znajdziesz w nim oparcie Kallija i nie dasz sobie wmówić, że to Twoja wina - tak jak piszą dziewczyny, to Wasza wspólna sprawa, a i on wiedział o odpowiedzi lekarza, więc teraz powinniście się razem trzymać i myślę, że tak będzie
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:46   #119
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
Ten wątek pokazuje jedynie, że nie mogę i nie chcę mieć teraz dziecka. Gdybym paranoicznie bała się zajść w ciążę, to pewnie uganiałabym się za tą tabletką "po" do skutku.
To jest dziwne. Wiedziałaś, że źle (ryzykownie) stosujesz antykoncepcję hormonalną w danym miesiącu, a mimo to kochałaś się bez żadnego dodatkowego zabezpieczenia, bo podobno nie bałaś się ciąży paranoicznie. A teraz mówisz, że najwyżej ją usuniesz. Lepiej (łatwiej i taniej) było jednak w tę paranoję popaść, moim zdaniem. Nie łapię twojego toku rozumowania. Tym bardziej, że teraz trzęsiesz portkami przed swoim facetem.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2012-06-10 o 10:52
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-10, 10:51   #120
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Jestem w ciąży- nie wiem co robić :(

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
Ten wątek pokazuje jedynie, że nie mogę i nie chcę mieć teraz dziecka. Gdybym paranoicznie bała się zajść w ciążę, to pewnie uganiałabym się za tą tabletką "po" do skutku.
Autorko, nie słuchaj nie życzliwych postów. Nie daj się wkręcić w coś czego sama nie chcesz. Pomyśl o tym jak będzie Ci się lepiej żyło i jakie masz teraz warunki zarówno materialne/mieszkaniowe/perspektywy na dalszą naukę jak i PSYCHICZNE. Bo to, że ktoś ma pieniądze i warunki socjalne to nie znaczy jeszcze, że jest przygotowany psychicznie na dziecko i odwrotnie - często osoby przygotowane psychicznie nie mają warunków. Te dwie sprawy MUSZĄ iść w parze, żeby mieć w miarę spokojne życie.

Zastanów się jak ewentualnie wyglądałoby Twoje życie jeśli byś urodziła - czy dalej mieszkałabyś tu gdzie mieszkasz i studiowała z chłopakiem, a pomoc rodziców sprowadzałaby się do wynajęcia niani i opłacania jej (to bardzo dobry pomysł, tylko, że bardzo drogi - taka osoba musiałaby siedzieć z dzieckiem dłużej niż pod Twoją nieobecność w domu, bo także podczas nauki... )
Czy też musiałabyś zrezygnować ze studiów i mieszkać z mamą(co wg mnie jest bez sensu, bo niby dlaczego wpadka ma od razu oznaczać rezygnację? To by znaczyło, że później nie będziesz mogła pracować w zawodzie i normalnie zarabiać tylko szukać pracy jako sklepowa/kelnerka itd więc i tak nie zapewnisz dziecku życia na poziomie...)

Zastanów się spokojnie. Powiedz chłopakowi, może razem to przemyślicie. Pamiętaj, że każdy inaczej reaguje na ciążę (szczególnie taką trochę z zaskoczenia, bo mi nie raz się zdarzyło zapomnieć tabletki i nic nie było...) i różnie możesz to psychicznie znieść, tym bardziej, że tak bardzo nie chcesz dziecka teraz. Podejmij decyzję czy chcesz urodzić czy też nie - ale pamiętaj , że jeśli nie - to masz mało czasu, bo chyba już jest jakiś 4tydzień tak? Mówiłaś coś o tym, że zapomniałaś tabletki w 1 tygodniu, więc rozumiem, że już wybrałaś opakowanie i minął miesiąc...
Nie przejmuj się komentarzami o moralności (czy rodzić czy nie itd) bo to Twoje życie i NIKT go za Ciebie nie przeżyje. Czasem skutek urodzenia dziecka jest bardzo nie fajny pod względem psychicznym (tak jak moja mama, mimo, że miała już 35lat - wpadła, była świetne ustawiona materialnie, a jakbyście zobaczyły co się działo z nią jak się dowiedziała, że jest w ciąży trzeciej - bo ja z bratem byliśmy już nastolatkami i nie chciała więcej dzieci - to zmieniłybyście zdanie na temat czy na pewno zawsze rodzenie jest najlepsze).

Powodzenia, w rozwiązaniu sytuacji JAK NAJLEPIEJ DLA CIEBIE
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:45.