|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2012-07-14, 12:38 | #4111 | |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Poważnym - tak. Wcześniej spotykałam się z jakimiś, ale to były raczej jednorazowe wypadki.
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
|
2012-07-14, 13:35 | #4112 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Niezmiennie sprawdza się powiedzenie: "umiesz liczyc, licz na siebie" Cytat:
Choc ja z perspektywy drugiego poważnego związku co do mojego TŻ nie mam żadnych wątpliwości Wiadomo: kiedyś i tak wszyscy się zestarzejemy i nie będziemy tacy piękni jak teraz
__________________
|
||
2012-07-14, 19:01 | #4113 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
wątpliwości nie są fajne napiszę wam coś w klubie |
|
2012-07-14, 21:09 | #4114 | ||
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Ale może jednak coś ruszy - ostatnio naprodukowali tych mieszkań od groma, a ludzie nie kupują, bo ich najzwyczajniej w świecie nie stać. Też bez sensu żeby mieszkania, ba, nawet całe osiedla stały puste. I wydaje mi się, że cena mieszkań - trochę spadła. (przynajmniej kilka miesięcy temu), bo wcześniej jak porównywałam to za 300tys. złotych w Warszawie można było kupić około 35m mieszkania, w Krk 40, Wrocławiu albo Toruniu nawet 55, a w Opolu 70! Cytat:
I tak, JEST to problem na poziomie szesnastolatki jeeeżu, jak się cieszę, że gdzieś to napisałam jojla - dobre
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
||
2012-07-14, 22:18 | #4115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
to nie ja a Biia
__________________
|
|
2012-07-17, 19:41 | #4116 |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
2012-07-30, 07:58 | #4117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Musialam Wam to napisac... nawet do k nie chce mi sie wchodzic...
Znalazł sobie nową i nazywa ja ponoc druga polowka... nie moge przelknac sliny, pol nocy nie spalam. Dowiedzialam sie wczoraj. Jego przyjaciel do mnie zadzwonił z taką rewelacją W zasadzie nie wiem czemu to zrobił... Bardzo go lubię, on mnie tez, i powiedzial, ze dzwoni w tajemnicy przed nim. Czemu?! Napisalam mu smsa pozniej dlaczego mi to powiedział, a on na to, ze przeprasza jesli jest mi ciezko teraz (no helooooł!), ale uznał ze zasługuję by wiedzieć... Po co?! ze niby latwiej mi bedzie zapomniec? ze bede go uwazala za wiekszego dupka niz wczesniej? ze bede miala u niego (kumpla) dlug wdziecznosci? Nie mogę Ponoc był z nią u niego (u kumpla) na urodzinach, to ich jakas wspolna znajoma. Kumpel stwierdzil, ze dlugo razem nie pobędą, bo zna ją i jego (co to ma byc? pocieszenie jakies dla mnie?!) Dziewczyny stalam w ogrodku rozmawiajac z nim przez telefon i zcielo mnie z nog. Zareagowalam smiechem na to wszystko...chyba reakcja obronna jakas. Powiedzialam mu, ze czulam ze tak bedzie i wlasnie teraz widac jak bardzo mnie kochał, jak mu zależało. Powiedział tylko 'no coz'. Zmienilam szybko temat, jakos wyszło ze umowilismy sie na piwo poczatkiem miesiaca (ten kumpel, jego dziewczyna i ja), ale nie wiem czy mam ochotę... Jak tylko sie rozlaczylam 'dobry humor' mi minal i byl jeden wielki ryk, dopiero teraz moge Wam to napisac-a raczej wyzalic sie jak zwykle... Nie ogarniam tego, jak Boga kocham jeszcze 4 tygodnie temu zapewnial jak bardzo mnie kocha, ze mu zalezy, ze chce byc ze mna. A teraz juz ma inna?! nie wiem na zlosc chcial mi zrobic? czy to naprawde wielka milosc? Tak dobrze mi szło zapominanie, bylo juz naprawde niezle... teraz znow nie moge sie ogarnac. Leze w lozku, glodna, ale nic nie przelkne, bo chyba zwymiotuje. Nie rozumiem go i chyba nigdy nie zrozumiem Czuje sie tak oszukana, czuje ze oszukiwal mnie od poczatku, klamal, mowil tylko to co chcialabym uslyszec...a slyszalam naprawde prze piekne obietnice i slowa. Co z tego skoro tego widac nie było Eh, przepraszam Was za te smuty, juz biore sie w garsc i koncze ten lament. Mam nadzieje, ze u Was lepiej, ze sie Wam układa i jestescie szczesliwe |
2012-08-01, 20:45 | #4118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
__________________
|
|
2012-08-01, 21:07 | #4119 | ||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Maripossa jak widać nie był Ciebie wart i dobrze, że to wyszło w miarę szybko niż po kilku latach (choć nie powiem lepiej żebyś nie musiała takich rzeczy doświadczać )
__________________
|
||||||||||||||||||||
2012-08-01, 22:27 | #4120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Dzieki dziewczyny
Rozmowilam sie z nim wczoraj, odezwał sie do mnie. Zgrywał głupa jak mu powiedzialam, ze szybko sie we mnie odkochał skoro juz ma nową. Pytał o co mi chodzi i o jakiej dziewczynie mowie, to sie go spytalam, czy ma wiecej niz jedna? wcale by mnie to nie zdziwilo a on nadal o kogo mi chodzi, to powiedzialam jej imie. Kurcze, zaluje ze nie widzialam jego miny w tym momencie, musiala byc ciekawa. Zgłupiał, pytał od kogo wiem, nie powiedziałam. Powiedział mi przy okazji tyle przykrych słow (rzecz jasna z wiekszosci sobie nawet sprawy nie zdawał jak mnie ranią), ze jak zwykle emocje u mnie wziely gore, nawrzucalam mu a pozniej beczalam rzecz jasna Mowi, ze nie odpowie mi na te moje dziecinne zagrywki (yyy ) na co ja do niego, ze staram sie dostosowac poziomem do niego, a on, ze do jego poziomu to ja sie jeszcze nie wspięłam... Powiedział ze ona nie jest zadna laska (bo cos takiego napisałam, tylko w liczbie mnogiej), tylko wspaniała dziewczyna ktora zna od lat... jak spytalam dlaczego z nia wczesniej nie był tylko szukał szczescia gdzie indziej, to powiedział, ze nie było jej w kraju. Ja wg.niego jestem agresywna, zachowuje sie i pisze jak małolata i rzecz jasna: przesadzam. Na koniec napisalam mu ze zycze szczescia (choc wcale nie zycze, to okropne co napisze, ale nie zycze mu dobrze) i zegnam. Ehh nie wiem w sumie po co to pisze... to takie załosne. Tak bardzo zaluje ze bylam z tym czlowiekiem. Jestem załamana. I on smie mowic o sobie 'stonowany dzentelmen'... podły sku**iel Przepraszam, ale nie mam innego okreslenia, gdybym go spotkala na ulicy zostalaby z niego mokra plama mimo ze waze polowe z tego co on Jego kumpel sie raczej na mnie obraził, dzwonił wczoraj i pytał czy mu powiedziałam ze wiem o tej dziewczynie. No coz, moje dobro i samopoczucie bylo dla mnie wazniejsze niz to ze powiedział mi to niejako w tajemnicy a musialam mu to wszystko powiedziec, nawet nie wiecie jak mi ulzylo! Macie racje z tym wszystkim, wiem o tym, wiem ze trzeba czasu. Mimo wszystko na mysl, ze on jest z inna moj zoladek zamienia sie w kamien a serce chce wyskoczyc z gardła... Edytowane przez Maripossa Czas edycji: 2012-08-01 o 22:35 |
2012-08-01, 22:31 | #4121 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Naprawdę będzie Ci łatwiej zapomnieć jeśli wykreślisz go ze swojego życia Dużo sił Kochana
__________________
|
|
2012-08-01, 22:43 | #4122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Musialam tylko powiedziec co mysle o nim, jego 'wielkiej milosci' do mnie i postepowaniu. Jest mi przez to lepiej i na pewno latwiej sie ogarne teraz. Dziekuje Ci bardzo |
|
2012-08-08, 18:55 | #4123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Maripossa jak się miewasz?
W ogóle dziewczyny co tam u Was?
__________________
|
2012-08-10, 18:21 | #4124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
hej
żyję choc ciezko ostatnio nie dosc ze ten du.pek taki numer odwalił, to jeszcze wypisywał do mnie pozniej i sie tlumaczyl, ze to wszystko moja wina ze nie jestesmy razem i ze on nic zlego nie robi bedac z nową ogolnie jestem wspaniala dziewczyna tylko mam problemy psychiczne takze wiece, luz ogolnie Jest juz poblokowany i pokasowany zewszad. Zaczynam nowe zycie. Co weekend wychodzę gdzies,, tydzien temu bylam na wieczorze panienskim kumpeli z pracy, bylo prze swietnie! Jutro ide z kolezankami potanczyc, a od srody juz mam urlop i z siostra i szwagrem nad Soline jedziemy i na 2 dni z ich znajomymi gdzies w gory to nareszcie odpoczne w fajnym towarzystwie. No i za 2tyg mam to wesele u kolezanki ide z bratem szwagra Takze cos tam sie dzieje Ale dla rownowagi zeby nie bylo za dobrze, to w pracy jajca jak berety Prowadzę od wtorku szkolenie takie dosc duze dla 1 osoby, dziś skonczylam - codziennie po 8h bylo. Jakas kasa dla mnie z tego jest, ale nie wielka. Wkurzyla mnie menagerka (a oprocz tego smie sie nazywa dyrektorka do spraw szkolen ), ktora nie potrafila w ogole mi pomoc i NIC zorganizowac. O szkoleniu dowiedzialam sie na niecaly tydzien przed a w tym czasie prowadzilam jeszcze inne szkolenie i pracowalam do tego normalnie. Wszystko bylo na mojej glowie, przygotowanie materialow (siedzialam do 2-3 w nocy i robilam prezentacje, nosilam swoj laptop do pracy zeby miec na czym wyswietlic...), zaopatrzenie w jedzenie, napoje, nawet ktoregos dnia przynioslam swoj papier, bo salonowego juz nie było, to wtedy sie okazało ze skonczył sie toner w drukarce! jak jeszcze zobaczylam do tego ze ta swietna dyrektorka nie kupila nawet zadnych ciastek swiezych i napojow glupio sie tlumaczac z tego juz nie wytrzymalam i wygarnelam jej wszystko co mysle o jej pracy...a raczej o jej braku Nagle po 2h był papier, toner i pytala co potrzebuje na nast.dzien Takze mam 'wesoło'... Na szczescie koniec meczarni, juz zaczelam weekend!! Wódeczko i imprezko witaj Pisz Jojlus co u Ciebie?? Edytowane przez Maripossa Czas edycji: 2012-08-10 o 18:25 |
2012-08-10, 18:27 | #4125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Co do szkolenia to masakra dobrze, że jej wygarnęłaś, czy to naprawdę tak trudno trochę pomyśleć i pójść do sklepu chociażby po te ciastka? ehh czasem mnie dziwi jak niektórzy w ogóle mogą pracować na stanowiskach na które zwyczajnie się nie nadają O widzę, że weekend się nieźle zapowiada Ja jutro jadę na ślub cywilny znajomych, mam nadzieję, że nie będzie padać. A co u mnie? nic specjalnie nowego. Kupiłam sobie butki do ślubu, dostaliśmy kredyt i za tydzień podpisujemy ostateczną umowę kupna mieszkania, więc jak dobrze pójdzie za jakiś miesiąc przeprowadzimy się "na swoje"
__________________
|
|
2012-08-10, 20:03 | #4126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Pokaz butyyyyyyyy!!! Moja kolezanka do slubu kupila takie cieliste koronkowe na mega obcasie i platrofmie, sa prze piekne ale ja bym sie w nich zabila ale ona niska jest wiec jej idealnie pasuja |
|
2012-08-10, 20:17 | #4127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Butki, bardzo proszę
__________________
|
|
2012-08-10, 21:18 | #4128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
|
2012-08-10, 21:48 | #4129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Dziękuję, stabilne są - bałam się, że taki obcas będzie dla mnie za wysoki ale w ogóle go nie czuć jeśli chodzi o wygodę, to póki co są wygodne ale ubrałam je zaledwie kilka razy na chwilę "po domu" są skórzane, więc się jeszcze rozbiją - liczę, że mnie nie zawiodą i nie będą mnie bolały stopy po tylu godzinach zabawy
__________________
|
|
2012-08-11, 14:20 | #4130 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Maripossa tak mi przykro Nie wiem co Ci napisać, bo to, że to dupek to wiesz od dawna. czemu nas ciągnie do dupków to nie wiem. w cosmo próbowali to trochę rozwiązać, ale jak na mój gust za słabo. i nie napisali jak się przed tym bronić. jakbyś chciała pogadać, to mogę Ci podać gg. a teraz korzystaj z urlopu, odpoczywaj, baw się, poznawaj nowych ludzi
|
2012-08-11, 15:56 | #4131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Hej
Jojla bardzo się cieszę, że się u Ciebie układa. Też marzę o własnym mieszkaniu, że nie wspomnę o lubym, z którym chciałabym spędzić resztę życia Fajne butki. Ja bardzo lubię skromne, proste buty (i nie tylko), bez zbędnych ozdobników i udziwnień Maripossa Tobie znowu zazdroszczę wakacji. Zapowiada się bardzo ciekawie. Ja niestety mogę tylko pomarzyć o urlopie. Wypoczywaj i korzystaj z każdej chwili. U mnie się w pracy posypało. Chyba za bardzo ją chwaliłam, że fajni ludzie, atmosfera i cała reszta. Już nie jest fajnie. Mam nadzieję, że to stan przejściowy i się wszystko wyjaśni bo póki co mam takiego doła jakiego dawno już nie miałam I jak to w życiu bywa jak się sypie to na całej lini. Jestem okropna bo rozładowuję frustracje na bliskich. Powinnam chyba nosić tabliczkę z napisem "nie zbliżać się bo gryzę" Biia a co u Ciebie? |
2012-08-11, 22:01 | #4132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
widze, że kryzys dopadł nie tylko mnie ... musze to przetrwac ale ten sieprien jest dla mnie jakis masakryczny...
|
2012-08-11, 22:41 | #4133 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Jestem tu pierwszy raz, więc wszystkim grzecznie mówię WITAJCIE
Antunko, Ja dopiero też doświadczałam sypania się wszystkiego na całej linii. Nieszczęścia chodziły parami, a nawet czwórkami... Na szczęście zaczyna się powoli wszystko poprawiać. Zatem mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzie. Co do mieszkania, to może warto spróbować przez RNS dla singli. Oferta obowiązuje do końca tego roku i już tylko PEKAO wydaje pozytywne odpowiedzi na zgłoszony wniosek. Sama z tego skorzystałam 2 miesiące temu- jako singielka. Po wielkich trudach-ale udało się
__________________
Mala Lama mlodynauczyciel.blogspot. com |
2012-08-11, 23:10 | #4134 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ---------- Cytat:
Jeśli chodzi o mieszkania to mam pewne plany i zamierzam jeszcze w tym roku sie wyprowadzić. Tylko potrzebuję stałą umowę o pracę a z tym może być problem. A może w ogóle nie dostanę kolejnej umowy? Życie jest przewrotne więc trzeba być przygotowanym na wszystko. A jeszcze tydzień temu liczyłam na awans |
||
2012-08-12, 01:08 | #4135 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
u mnie...
dużo się dzieje. porządkowałam pamiętnik i nie mogę uwierzyć, że to wszystko mi się przydarzyło przez ostatnie pół roku. dosłownie jakbym czytała o cudzym życiu. konsekwencje niestety ponoszę ja. z dobrych rzeczy... za tydzień wyjeżdżam... do EKWADORU witaj przygodo życia mam nadzieję, że wszystko się uda i będzie bezpiecznie jadę z bratem. |
2012-08-12, 11:15 | #4136 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
a z nieszczęściami to zawsze tak jest - wszystko się sypie jak domino, trzeba zacisnąć zęby i czekać na lepsze czasy bo po złym zawsze musi być dobre Cytat:
a życie... po prostu bywa przewrotne i pisze samo historie, które wydawałyby się nieprawdopodobne...
__________________
|
|||||
2012-08-12, 16:28 | #4137 |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Ja się tylko przywituje i spadam pakować manatki.
Od jutra zaczynam polowanie na niedźwiedzie
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
2012-08-12, 23:05 | #4138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Biia napisz mi na priv nr gg poza tym: Ekwador?! aaaaaaaa ja tez chce! zapakuj mnie do walizki! jestem lekka
Antunka a co sie zaczelo psuc w robocie? ludzie zaczeli zawodzic? czy cos innego? u mnie tez beznadzieja w tej kwestii jak juz moglyscie przeczytac nie wiem kurcze czemu z takimi idiotami musimy pracowac Ciesze sie tylko, ze w tej pracy poznalam kolejna swietna osobe (kolezanke do ktorej ide na wesele), zapowiada sie, ze bedzie to piekna przyjazn Ale racja...jak sie zaczyna pie.przyc to na wszystkich polach Margolka dokladnie! ten sierpien jakis z kosmosu jest jeszcze polowy nie ma a ja ledwo zipie... Opowiedz co u Ciebie? jak sobie dajesz rade? mala86lama: a powiedz nam cos wiecej o sobie skad pochodzisz? co porabiasz na codzien? no i co sie tam u Ciebie dzieje, ze podzielasz nasze dole i niedole? Beczka soli eeee ze co? Bylam wczoraj na tej imprezie z kumpelami, fajnie było mialam kryzys w pewnym momencie, bo przed wyjsciem z domu przeczytalam cos, czego czytac nie powinnam, tzn.zajzalam tam gdzie nie powinnam Masochistka chyba jestem i zadreczam sie niepotrzebnie Poza tym dobrze sie z kims bawilam, ale zachowalam sie jak jakas idiotka na koniec imprezy i de facto nawet sie nie wymienilismy namiarami i bardzo teraz zaluje Beznadziejna jestem, jak ja mam kogos poznac jak w ogole nie mysle? Edytowane przez Maripossa Czas edycji: 2012-08-12 o 23:27 |
2012-08-14, 00:06 | #4139 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Cytat:
chętnie zabrałabym cię na gg napisałam. ehh za tydzień już będę w drodze. |
||
2012-08-14, 18:35 | #4140 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
|
Dot.: "Cnotki-niewydymki" stojące nad grobem czyli rocznik 86 :) część III
Cytat:
Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:13.