To już mnie dobiło:(

claymore · 2012-07-27, 22:48

Hej dziewczynki kochane...

Potrzebuję sie pożalić...

Mam ostatnio doła i w ogóle nie chce mi się żyć- ale nie o tym. Dzisiejsza "niespodzianka" w pracy już mnie kompletnie dobiła.
Pracuję jako kasjerka w hipermarkecie. Dzisiaj dowiedziałam się, że jakieś 1,5 miesiąca temu przyjęłam rachunek-są wybrane kasy ,gdzie można opłacić rachunki za światło, telefon itp. Więc przyjęłam rachunek na kwotę 300 zł. Skaner ręczny nie działał (często się to zdarza), więc musiałam wprowadzić numer tego rachunku, kod taki -ręcznie. Jest on bardzo długi. I...najprawdopodobniej (tak mi powiedzieli, ja nie pamiętam tego) wpisałam jedną cyfrę źle,wskutek czego pieniądze zamiast tam gdzie miały trafiły do...jakiejś fundacji

Może Wam sie to wydać dziwne czy śmieszne, ale tak się stało. I ta fundacja nie chce oddać tych pieniędzy podobno. Sprawa ma się wyjaśnić, ale nie wiem jak to będzie, jutro jest sobota itd. I powiedzieli mi ,że będę musiała to zapłacić z własnej kieszeni. 300 zł to dla mnie dużo...nie będę już mówić jaka to część mojej pensji oraz ile to godzin mojej pracy, bo...żal.pl

Dziewczyny,smutno mi, odechciało mi się wszystkiego

MarekT · 2012-07-27, 22:54

Coż można Ci poweidzieć, jedynie przykro nam. Ale to nie jest powód do zmartiwania się.

TheKey · 2012-07-27, 23:07

Uff, a już się bałam, że będzie o zdradzie.

Nie przejmuj się, każdemu zdarzają się pomyłki. Na drugi raz sprawdzisz 3 razy czy wpisałaś wszystko dokładnie. Wiem, że szkoda kasy i ogólnie przykra sytuacja... Ale zawsze mogła to być większa kwota, nie jest tak źle

dashberlin · 2012-07-27, 23:08

Jestem kasjerką w banku. Mi również zdarzyła się taka sytuacja. Pewnie musisz spłacić teraz bo jest koniec miesiąca, co?
Możesz ubiegać się o zwrot gotówki pisząc oficjalne pismo do tej fundacji, które powinno zostać podpisane przez jakieś władze u Ciebie. Napisz takie pismo i zwróć się z nim do kadr. Nie zostawiaj tak tej sytuacji.

maruda80 · 2012-07-27, 23:20

Morał taki że na przyszłość dokładnie sprawdzaj nr kont.

Pomyśl, że szczęście w nieszczęściu że to nie była większa kwota...
Inni mają większe problemy i sobie radzą

Głowa do góry!

leniwca · 2012-07-27, 23:22

No cóż, za błędy się płaci... Następnym razem będziesz wiedziała, na co zwracać uwagę, kilka razy sprawdzisz, czy kod jest poprawny.

Pogadaj z pracodawcą- nie ma możliwości rozłożyć tego na raty?

claymore · 2012-07-27, 23:25

Wiem, że inni tutaj mają większe problemy... Ok kasa jak kasa. Żebym miała cudowne życie może olałabym to. Czuję się jakbym się podnosiła i w tym momencie dostała kolejnego kopa i znowu leżę,eh.

W ogóle trzeba mieć niezłego "farta" ,żeby tak zrobić jak ja zrobiłam...że to akurat FUNDACJA. Staram się ich zrozumieć, że nie chcą oddać kasy...Ale nie wiem to ewidentnie była pomyłka. W kasie gdzie się płaci za rachunki nikt nie płaciłby na fundacje (nawet teoretycznie nie ma takiej możliwości). Miałam pecha porównywalnego do szczęścia ,żeby wygrać w Lotka (może powinnam zagrać?). Mówię,staram się ich zrozumieć, ale uważam ,że powinni oddać tą kasę. Fajnie, że pomagają,ale chcą kosztem innych? Dla mnie to naprawdę duży problem w tej chwili taka kasa i to nie chodzi o to ,że nie kupię sobie nowej pary butów (na które zresztą nie wydałabym 300 zł, bo mnie na to w tej chwili nie stać). Czeka mnie dość drogie leczenie, zresztą nieważne, nie o tym chciałam...

No nic. Szkoda, że to nie było schronisko dla zwierząt. Wtedy bym się nawet ucieszyła (może). Eh.

lovebird · 2012-07-27, 23:40

A Ty rozmawialas z ta fundacja? Czy wszystko zalatwial pracodawca? Pamietasz tamten rachunek, tzn. ze na pewno na 300zl jakis byl? Jestes pewna, ze pracodawca nie robi Cie "w konia"? Ja bym przede wszystkim skontaktowala sie z ta fundacja osobiscie, jesli tego nie robilas.

cheloni · 2012-07-27, 23:54

Prawdopodobieństo, że pomyliłaś się w jednej cyfrze i to że taki rachunek istnieje jest praktycznie niemożliwe (poczytaj o liczbie kontrolnej). W przypadku, gdy numer rachunku i dane odbiorcy się nie zgadzają, bank powinien anulować taką operację. Według mnie dziwna sprawa, dowiedz się co to za bank obsługuje tą fundację i na jakie konto powinny wpłynąć pieniądze

claymore · 2012-07-27, 23:57

Jeszcze się nie kontaktowałam, ale zmierzam...ale chyba dopiero w poniedziałek

Pocieszam się tym,że w razie czego pomogę potrzebującym. Tyle, że trochę nie na miarę moich możliwości.
Podobno to jakaś znana fundacja.

Tylko, że sytuacja wygląda o tyle nieciakawie jeszcze, bo podobno ta sprawa wynikła miesiąc temu lub więcej ,ale nie mówili mi licząc na to ,że pieniądze zostaną zwrócone i żeby mnie nie denerwować. I podobno ta fundacja miesiąc rozpatrywała "reklamację" ,żeby w końcu odpowiedzieć, że nie oddadzą pieniędzy, gdyż jako fundacja mają takie prawo.

kisielova · 2012-07-27, 23:59

Cytat:

Napisane przez cheloni

Prawdopodobieństo, że pomyliłaś się w jednej cyfrze i to że taki rachunek istnieje jest praktycznie niemożliwe (poczytaj o liczbie kontrolnej). W przypadku, gdy numer rachunku i dane odbiorcy się nie zgadzają, bank powinien anulować taką operację. Według mnie dziwna sprawa, dowiedz się co to za bank obsługuje tą fundację i na jakie konto powinny wpłynąć pieniądze

mądrze prawi.

Sama skontaktuj się z "fundacją".
Może to jakiś przekręt pracodawcy.
Głowa do góry.

nawet jeśli to nie jest znana fundacja, to chyba jakiś tytuł przelewu, adres odbiorcy był czy coś. widzieli raczej,że to nie dla nich trzy stówki.
i jak mi ulżyło,że nikogo nie zdradziłaś.

lovebird · 2012-07-27, 23:59

Cytat:

Napisane przez cheloni

Prawdopodobieństo, że pomyliłaś się w jednej cyfrze i to że taki rachunek istnieje jest praktycznie niemożliwe (poczytaj o liczbie kontrolnej). W przypadku, gdy numer rachunku i dane odbiorcy się nie zgadzają, bank powinien anulować taką operację. Według mnie dziwna sprawa, dowiedz się co to za bank obsługuje tą fundację i na jakie konto powinny wpłynąć pieniądze

Ja wlasnie tez chcialam pisac, ze dziwne mi sie wydaje wplacanie, czy przelewanie kasy bez podawania danych odbiorcy. Nie musicie tego podawac? Az mi sie wierzyc nie chce...

cheloni · 2012-07-28, 00:01

Powinnać od pracodawcy domagać się dowodu, że się pomyliłaś, przecież wszystkie dane są gromadzone, więc takie polecenie zapłaty również (nie wiem jak z tą kartką-rachunkiem za światło czy coś tam?)

claymore · 2012-07-28, 00:03

Cytat:

Napisane przez cheloni

Prawdopodobieństo, że pomyliłaś się w jednej cyfrze i to że taki rachunek istnieje jest praktycznie niemożliwe (poczytaj o liczbie kontrolnej). W przypadku, gdy numer rachunku i dane odbiorcy się nie zgadzają, bank powinien anulować taką operację. Według mnie dziwna sprawa, dowiedz się co to za bank obsługuje tą fundację i na jakie konto powinny wpłynąć pieniądze

dla mnie też to jest dziwne dość...ale musiała to być pomyłka dosłownie jednej cyfry...normalnie powinnam skanować rachunek i jazda,ale że skaner się psuje...mówili mi ,że miałam oooogromnego pecha ,że to fundacja,bo w innym przypadku nie ma problemu

cheloni · 2012-07-28, 00:07

Prędzej przy dwóch i więcej można trafić niż przy jednej czy przestawieniu 2 cyfr. Przy poleceniu zapłaty podaje się numer rachunku i dane odbiorcy? już na samej tej podstawie bank nie powinien wykonać takiego polecenia, bo dane się nie zgadzają. Dowiedz się w jakim banku ma rachunek ta fundacja i od nich żądaj wyjaśnień

claymore · 2012-07-28, 00:11

Cytat:

Napisane przez lovebird

Ja wlasnie tez chcialam pisac, ze dziwne mi sie wydaje wplacanie, czy przelewanie kasy bez podawania danych odbiorcy. Nie musicie tego podawac? Az mi sie wierzyc nie chce...

Nie musimy podawać, bo "wklepujemy" taki kod, gdzie zakodowane jest to wszystko chyba, nie tylko numer konta...Nie wiem już nic

Ale smutno mi i źle! Jakoś za dużo takich motywów mi się przytrafia. Zaczynam myśleć, że mam pecha,a kiedyś myślałam, że mam szczęście.

---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:08 ----------

Cytat:

Napisane przez cheloni

Prędzej przy dwóch i więcej można trafić niż przy jednej czy przestawieniu 2 cyfr. Przy poleceniu zapłaty podaje się numer rachunku i dane odbiorcy? już na samej tej podstawie bank nie powinien wykonać takiego polecenia, bo dane się nie zgadzają. Dowiedz się w jakim banku ma rachunek ta fundacja i od nich żądaj wyjaśnień

No właśnie w pracy nie mogli się nadziwić jak ja mogłam to zrobić, że to jak trafienie w Lotka.

Tylko czemu w Lotka nie trafiam.

Właśnie już sama nie wiem jak to działa. Rzadko siedziałam w kasie w rachunkami, kilka razy 3 może 4. I jak ktoś daje mi rachunek to zapłaty to wciskam na kasie "rachunki" i skanuje kod, pojawia się kwota,akceptuje, pobieram kasę i drukuje się potwierdzenie.

cheloni · 2012-07-28, 00:17

a jeśli jak w tym pechowym przypadku nie skanujesz? co wtedy DOKŁADNIE wpisujesz?

Dotka90 · 2012-07-28, 04:20

Cytat:

Napisane przez cheloni

Prawdopodobieństo, że pomyliłaś się w jednej cyfrze i to że taki rachunek istnieje jest praktycznie niemożliwe (poczytaj o liczbie kontrolnej). W przypadku, gdy numer rachunku i dane odbiorcy się nie zgadzają, bank powinien anulować taką operację. Według mnie dziwna sprawa, dowiedz się co to za bank obsługuje tą fundację i na jakie konto powinny wpłynąć pieniądze

Niekoniecznie

Z pewnych powodów nie miałam przez pewien czas konta bankowego.
Moje stypendium przez pół roku wpływało na konto mojego TŻta. Potem doszła także wypłata z pracy.
Zupełnie inne imię, nazwisko, adres niż mój. Pieniądze ani razu się nie cofnęły.
Pytaliśmy w banku co i jak, powiedzieli, że przelew owszem, cofnie się ale jeśli będzie na dużą kwotę. Ponoć oni nie sprawdzają tak dokładnie każdego przelewu.

Aczkolwiek dziwne mi się wydaje, że nr konta zakładu elektrycznego czy czegoś tam, różnił się zaledwie o JEDNĄ cyfrę od numeru konta fundacji.. Przecież to nie numer telefonu, który ma zaledwie 9 cyfr

lovebird · 2012-07-28, 06:30

Jesli Ci zalezy na tej kasie, to dowiedz sie co to za fundacja i rozmawiaj z nimi osobiscie. Masz do tego prawo. Mi to wszystko smierdzi. I w ogole co to za argument, ze gdyby nie fundacja, to by kase mozna bylo odzyskac, a tak, to nie? To co, prywatna osoba tak sobie by oddala 300zl, ktore dostala gratis? Bo mowisz, ze bank sie w to nie bedzie chcial mieszac, bo kwota jest za niska. To wg mnie predzej fundacja by oddala, niz osoba prywatna...
Swoja droga tymi zwrotami przelewow tez mnie zdziwilas... A moze to od banku zalezy?

sloniatko007 · 2012-07-28, 06:33

Też mi się to bardzo dziwne wydaje...
Na twoim miejscu skontaktowałabym się z tą fundacją i zapytała faktycznie jak i co bo cos mi tu śmierdzi...

Pozatym,czy w umowie o prace masz napisane że przejmujesz odpowiedzialność materialną w razie tzw'różnic"?jest to dość istotne,bo jeśli nie ma tego w umowie lub Ty nic takiego nie podpisywałaś pracodawca nie ma prawa wymagać od Ciebie spłaty tego rachunku.

lotta_983 · 2012-07-28, 07:12

Skontaktowałabym się z tą fundacją i bankiem dodatkowo.
Poza tym, dlaczego tylko Ty masz być odpowiedzialna jeśli pracodawca nie zapewnił warunków, aby odpowiednio wykonać całą operację przelewu (popsuty skaner)? Może w tym kierunku da się coś zrobić...

Amitri · 2012-07-28, 07:21

Cytat:

Napisane przez Dotka90

Niekoniecznie

Z pewnych powodów nie miałam przez pewien czas konta bankowego.
Moje stypendium przez pół roku wpływało na konto mojego TŻta. Potem doszła także wypłata z pracy.
Zupełnie inne imię, nazwisko, adres niż mój. Pieniądze ani razu się nie cofnęły.
Pytaliśmy w banku co i jak, powiedzieli, że przelew owszem, cofnie się ale jeśli będzie na dużą kwotę. Ponoć oni nie sprawdzają tak dokładnie każdego przelewu.

Aczkolwiek dziwne mi się wydaje, że nr konta zakładu elektrycznego czy czegoś tam, różnił się zaledwie o JEDNĄ cyfrę od numeru konta fundacji.. Przecież to nie numer telefonu, który ma zaledwie 9 cyfr

Jeśli chodzi o wypłatę z pracy to normalka. Pracodawca musi wypłacić wynagrodzenie, ale możesz podać jakikolwiek numer konta. Jeśli chcesz, żeby pieniądze co miesiąc szły na schronisko dla zwierząt to nie ma problemu. Trudno, żeby w takim wypadku bank samowolnie zatrzymywał wpłatę.

lovebird · 2012-07-28, 08:44

Cytat:

Napisane przez Amitri

Jeśli chodzi o wypłatę z pracy to normalka. Pracodawca musi wypłacić wynagrodzenie, ale możesz podać jakikolwiek numer konta. Jeśli chcesz, żeby pieniądze co miesiąc szły na schronisko dla zwierząt to nie ma problemu. Trudno, żeby w takim wypadku bank samowolnie zatrzymywał wpłatę.

Troche mylisz pojecia. Mozesz podac numer konta meza na przyklad, jesli nie masz swojego (o ile w ogole), ale na rzecz schroniska, czy kogokolwiek/czegokolwiek innego nie mozesz sie zrzec wyplaty.

skazana_na_bluesa · 2012-07-28, 09:12

a nie da sie cofnac tej transakcji w banku?

leniwca · 2012-07-28, 09:29

Cytat:

Napisane przez lovebird

A Ty rozmawialas z ta fundacja? Czy wszystko zalatwial pracodawca?

A czy przypadkiem to nie jest tak, że bank nie może ujawnić, do kogo należy dany rachunek?

Z tego co słyszałam, w takich przypadkach, gdzie pomyliło się nr konta i kasa poszła gdzieś indziej, to bank w którym konto ma właściciel pieniędzy (czyli twój pracodawca), na ewentualną prośbę kontaktuje się z bankiem, na który zostały przelane pieniądze, i ten bank to załatwia ze swoim klientem.

Żadnego ujawniania danych i nazw, wszystko odbywa się za pośrednictwem banku/ów.

No chyba, że miałam błędną wiedzę albo coś się zmieniło, ale tak na logikę.

Sytuacja- ktoś wysyła wam przez pomyłkę 10tys. Wy nie chcecie oddać (macie do tego prawo). Ten ktoś idzie do banku, prosi o wasze dane i adres a potem was nęka, nachodzi, grozi, kradnie samochód w ramach odwetu etc. No ale taka sytuacja nie jest możliwa, bo bank NIE MOŻE ujawniać danych o właścicielu rachunku.
I na pewno wam ich nie poda, żebyście mogli się dogadać. To się załatwia poprzez banki.

Cytat:

Napisane przez cheloni

Dowiedz się w jakim banku ma rachunek ta fundacja i od nich żądaj wyjaśnień

Nie nie muszą się z niczego tłumaczyć. To nie oni zrobili błąd.

Cytat:

Napisane przez lovebird

Jesli Ci zalezy na tej kasie, to dowiedz sie co to za fundacja i rozmawiaj z nimi osobiscie. Masz do tego prawo.

Nie ma takiego prawa.

Cytat:

Napisane przez sloniatko007

Pozatym,czy w umowie o prace masz napisane że przejmujesz odpowiedzialność materialną w razie tzw'różnic"?jest to dość istotne,bo jeśli nie ma tego w umowie lub Ty nic takiego nie podpisywałaś pracodawca nie ma prawa wymagać od Ciebie spłaty tego rachunku.

Ooo, to też istotne. Sprawdź to autorko koniecznie.

mpt · 2012-07-28, 10:32

Cytat:

Napisane przez leniwca

Sytuacja- ktoś wysyła wam przez pomyłkę 10tys. Wy nie chcecie oddać (macie do tego prawo).

Nie masz prawa przywłaszczyć sobie pieniędzy, które omyłkowo trafiły na Twoje konto. Nienależne świadczenie powinno być zwrócone, a jeśli nie, to sprawa trafia do sądu.

TheKey · 2012-07-28, 10:34

A są w ogóle jakieś dowody, że się pomyliłaś? Widziałaś te numery kont, faktycznie różniły się jedną cyfrą? Jeśli to jest fundacja, to możliwe że dałoby radę znaleźć ją w google (?) i się upewnić, czy ktoś Cię jednak nie wrabia.

mpt · 2012-07-28, 10:39

Cytat:

Napisane przez TheKey

A są w ogóle jakieś dowody, że się pomyliłaś? Widziałaś te numery kont, faktycznie różniły się jedną cyfrą? Jeśli to jest fundacja, to możliwe że dałoby radę znaleźć ją w google (?) i się upewnić, czy ktoś Cię jednak nie wrabia.

Fundacja czy nie-fundacja, zawsze jest jakiś tytuł przelewu. I na pewno nie były to tytuł "darowizna"

Ktoś Cię, Autorko, równo robi w balona i radzę to stanowczo i głośno zakomunikować w pracy. Fundacja musi oddać pieniądze zgodnie z art. 405 kc. i tyle. Na pewno w tytule był choćby numer operacji, miejsce dokonania przelewu (numer stanowiska). Nikt nie robi darowizny w supermarkecie, no ludzie.

leniwca · 2012-07-28, 10:51

Cytat:

Napisane przez mpt

Nie masz prawa przywłaszczyć sobie pieniędzy, które omyłkowo trafiły na Twoje konto. Nienależne świadczenie powinno być zwrócone, a jeśli nie, to sprawa trafia do sądu.

Tak słyszałam w każdym razie. Chociaż nie zaprzeczam, że mogę się mylić.
(Moja koleżanka miała taką sytuację. )

W każdym razie jestem pewna, że bank nie może ujawnić autorce ani pracodawcy, do kogo należy rachunek. Zwrot kasy powinien załatwić bank z bankiem.

mpt · 2012-07-28, 11:27

Cytat:

Napisane przez leniwca

Tak słyszałam w każdym razie. Chociaż nie zaprzeczam, że mogę się mylić.
(Moja koleżanka miała taką sytuację. )

W każdym razie jestem pewna, że bank nie może ujawnić autorce ani pracodawcy, do kogo należy rachunek. Zwrot kasy powinien załatwić bank z bankiem.

Bank nie musi niczego ujawniać, wystarczy sprawdzić przelewy wychodzące z kasy

Dane fundacji są jawne i można je sprawdzić w internecie, łącznie z numerem konta.

2012-07-27, 22:48	#1
claymore Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 519	To już mnie dobiło:( Hej dziewczynki kochane... Potrzebuję sie pożalić... Mam ostatnio doła i w ogóle nie chce mi się żyć- ale nie o tym. Dzisiejsza "niespodzianka" w pracy już mnie kompletnie dobiła. Pracuję jako kasjerka w hipermarkecie. Dzisiaj dowiedziałam się, że jakieś 1,5 miesiąca temu przyjęłam rachunek-są wybrane kasy ,gdzie można opłacić rachunki za światło, telefon itp. Więc przyjęłam rachunek na kwotę 300 zł. Skaner ręczny nie działał (często się to zdarza), więc musiałam wprowadzić numer tego rachunku, kod taki -ręcznie. Jest on bardzo długi. I...najprawdopodobniej (tak mi powiedzieli, ja nie pamiętam tego) wpisałam jedną cyfrę źle,wskutek czego pieniądze zamiast tam gdzie miały trafiły do...jakiejś fundacji Może Wam sie to wydać dziwne czy śmieszne, ale tak się stało. I ta fundacja nie chce oddać tych pieniędzy podobno. Sprawa ma się wyjaśnić, ale nie wiem jak to będzie, jutro jest sobota itd. I powiedzieli mi ,że będę musiała to zapłacić z własnej kieszeni. 300 zł to dla mnie dużo...nie będę już mówić jaka to część mojej pensji oraz ile to godzin mojej pracy, bo...żal.pl Dziewczyny,smutno mi, odechciało mi się wszystkiego

2012-07-27, 22:54	#2
MarekT Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 87	Dot.: To już mnie dobiło:( Coż można Ci poweidzieć, jedynie przykro nam. Ale to nie jest powód do zmartiwania się.

2012-07-27, 23:07	#3
TheKey Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 073	Dot.: To już mnie dobiło:( Uff, a już się bałam, że będzie o zdradzie. Nie przejmuj się, każdemu zdarzają się pomyłki. Na drugi raz sprawdzisz 3 razy czy wpisałaś wszystko dokładnie. Wiem, że szkoda kasy i ogólnie przykra sytuacja... Ale zawsze mogła to być większa kwota, nie jest tak źle __________________ The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.

2012-07-27, 23:08	#4
dashberlin Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 1	Dot.: To już mnie dobiło:( Jestem kasjerką w banku. Mi również zdarzyła się taka sytuacja. Pewnie musisz spłacić teraz bo jest koniec miesiąca, co? Możesz ubiegać się o zwrot gotówki pisząc oficjalne pismo do tej fundacji, które powinno zostać podpisane przez jakieś władze u Ciebie. Napisz takie pismo i zwróć się z nim do kadr. Nie zostawiaj tak tej sytuacji.

2012-07-27, 23:20	#5
maruda80 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: podkarpackie Wiadomości: 3 793	Dot.: To już mnie dobiło:( Morał taki że na przyszłość dokładnie sprawdzaj nr kont. Pomyśl, że szczęście w nieszczęściu że to nie była większa kwota... Inni mają większe problemy i sobie radzą Głowa do góry! __________________

2012-07-27, 23:22	#6
leniwca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 5 854	Dot.: To już mnie dobiło:( No cóż, za błędy się płaci... Następnym razem będziesz wiedziała, na co zwracać uwagę, kilka razy sprawdzisz, czy kod jest poprawny. Pogadaj z pracodawcą- nie ma możliwości rozłożyć tego na raty? __________________ samica leniwca _______________________ projekt denko. o włosy dbam i zapuszczam!

2012-07-27, 23:25	#7
claymore Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 519	Dot.: To już mnie dobiło:( Wiem, że inni tutaj mają większe problemy... Ok kasa jak kasa. Żebym miała cudowne życie może olałabym to. Czuję się jakbym się podnosiła i w tym momencie dostała kolejnego kopa i znowu leżę,eh. W ogóle trzeba mieć niezłego "farta" ,żeby tak zrobić jak ja zrobiłam...że to akurat FUNDACJA. Staram się ich zrozumieć, że nie chcą oddać kasy...Ale nie wiem to ewidentnie była pomyłka. W kasie gdzie się płaci za rachunki nikt nie płaciłby na fundacje (nawet teoretycznie nie ma takiej możliwości). Miałam pecha porównywalnego do szczęścia ,żeby wygrać w Lotka (może powinnam zagrać?). Mówię,staram się ich zrozumieć, ale uważam ,że powinni oddać tą kasę. Fajnie, że pomagają,ale chcą kosztem innych? Dla mnie to naprawdę duży problem w tej chwili taka kasa i to nie chodzi o to ,że nie kupię sobie nowej pary butów (na które zresztą nie wydałabym 300 zł, bo mnie na to w tej chwili nie stać). Czeka mnie dość drogie leczenie, zresztą nieważne, nie o tym chciałam... No nic. Szkoda, że to nie było schronisko dla zwierząt. Wtedy bym się nawet ucieszyła (może). Eh.

2012-07-27, 23:40	#8
lovebird Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 6 375	Dot.: To już mnie dobiło:( A Ty rozmawialas z ta fundacja? Czy wszystko zalatwial pracodawca? Pamietasz tamten rachunek, tzn. ze na pewno na 300zl jakis byl? Jestes pewna, ze pracodawca nie robi Cie "w konia"? Ja bym przede wszystkim skontaktowala sie z ta fundacja osobiscie, jesli tego nie robilas. __________________ Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro. Wymianki

2012-07-27, 23:54	#9
cheloni Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 263	Dot.: To już mnie dobiło:( Prawdopodobieństo, że pomyliłaś się w jednej cyfrze i to że taki rachunek istnieje jest praktycznie niemożliwe (poczytaj o liczbie kontrolnej). W przypadku, gdy numer rachunku i dane odbiorcy się nie zgadzają, bank powinien anulować taką operację. Według mnie dziwna sprawa, dowiedz się co to za bank obsługuje tą fundację i na jakie konto powinny wpłynąć pieniądze

2012-07-27, 23:57	#10
claymore Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 519	Dot.: To już mnie dobiło:( Jeszcze się nie kontaktowałam, ale zmierzam...ale chyba dopiero w poniedziałek Pocieszam się tym,że w razie czego pomogę potrzebującym. Tyle, że trochę nie na miarę moich możliwości. Podobno to jakaś znana fundacja. Tylko, że sytuacja wygląda o tyle nieciakawie jeszcze, bo podobno ta sprawa wynikła miesiąc temu lub więcej ,ale nie mówili mi licząc na to ,że pieniądze zostaną zwrócone i żeby mnie nie denerwować. I podobno ta fundacja miesiąc rozpatrywała "reklamację" ,żeby w końcu odpowiedzieć, że nie oddadzą pieniędzy, gdyż jako fundacja mają takie prawo. Edytowane przez claymore Czas edycji: 2012-07-28 o 00:00

2012-07-28, 00:01	#13
cheloni Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 263	Dot.: To już mnie dobiło:( Powinnać od pracodawcy domagać się dowodu, że się pomyliłaś, przecież wszystkie dane są gromadzone, więc takie polecenie zapłaty również (nie wiem jak z tą kartką-rachunkiem za światło czy coś tam?)

2012-07-28, 00:07	#15
cheloni Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 263	Dot.: To już mnie dobiło:( Prędzej przy dwóch i więcej można trafić niż przy jednej czy przestawieniu 2 cyfr. Przy poleceniu zapłaty podaje się numer rachunku i dane odbiorcy? już na samej tej podstawie bank nie powinien wykonać takiego polecenia, bo dane się nie zgadzają. Dowiedz się w jakim banku ma rachunek ta fundacja i od nich żądaj wyjaśnień

2012-07-28, 00:17	#17
cheloni Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 263	Dot.: To już mnie dobiło:( a jeśli jak w tym pechowym przypadku nie skanujesz? co wtedy DOKŁADNIE wpisujesz?

2012-07-28, 06:30	#19
lovebird Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 6 375	Dot.: To już mnie dobiło:( Jesli Ci zalezy na tej kasie, to dowiedz sie co to za fundacja i rozmawiaj z nimi osobiscie. Masz do tego prawo. Mi to wszystko smierdzi. I w ogole co to za argument, ze gdyby nie fundacja, to by kase mozna bylo odzyskac, a tak, to nie? To co, prywatna osoba tak sobie by oddala 300zl, ktore dostala gratis? Bo mowisz, ze bank sie w to nie bedzie chcial mieszac, bo kwota jest za niska. To wg mnie predzej fundacja by oddala, niz osoba prywatna... Swoja droga tymi zwrotami przelewow tez mnie zdziwilas... A moze to od banku zalezy? __________________ Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro. Wymianki

2012-07-28, 06:33	#20
sloniatko007 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 2 734	Dot.: To już mnie dobiło:( Też mi się to bardzo dziwne wydaje... Na twoim miejscu skontaktowałabym się z tą fundacją i zapytała faktycznie jak i co bo cos mi tu śmierdzi... Pozatym,czy w umowie o prace masz napisane że przejmujesz odpowiedzialność materialną w razie tzw'różnic"?jest to dość istotne,bo jeśli nie ma tego w umowie lub Ty nic takiego nie podpisywałaś pracodawca nie ma prawa wymagać od Ciebie spłaty tego rachunku. __________________ *Życie jest jak sen...* *Czasami piękne,a czasami koszmarne...* Nowy,jesienny wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473

2012-07-28, 07:12	#21
lotta_983 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: planeta Ziemia Wiadomości: 4 884	Dot.: To już mnie dobiło:( Skontaktowałabym się z tą fundacją i bankiem dodatkowo. Poza tym, dlaczego tylko Ty masz być odpowiedzialna jeśli pracodawca nie zapewnił warunków, aby odpowiednio wykonać całą operację przelewu (popsuty skaner)? Może w tym kierunku da się coś zrobić... __________________ http://www.pmiska.pl/

2012-07-28, 09:12	#24
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: To już mnie dobiło:( a nie da sie cofnac tej transakcji w banku? __________________ -27,9 kg

2012-07-28, 10:34	#27
TheKey Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 073	Dot.: To już mnie dobiło:( A są w ogóle jakieś dowody, że się pomyliłaś? Widziałaś te numery kont, faktycznie różniły się jedną cyfrą? Jeśli to jest fundacja, to możliwe że dałoby radę znaleźć ją w google (?) i się upewnić, czy ktoś Cię jednak nie wrabia. __________________ The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)