2018-03-10, 22:44 | #31 |
mad lad
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Angielski - jestem w za wysokiej grupie
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8206673 6]Szczerze mówiąc według mnie nie-filolog w ogóle nie powinien uczyć języka (na zasadzie - umiem mówić, to pouczę), o ile nie dokształcał się we własnym zakresie z językoznawstwa, gramy opisowej, fonetyki i fonologii właśnie.[/QUOTE]
No ciężko jest ukryć, że do nauczania wiedza jest jednak niezbędna. Jeśli o języki obce chodzi, to na szczęście jest wiele alternatyw dla uczelni i wcale nie potrzeba wykształcenia filologicznego, żeby bardzo sprawnie ogarniać temat.
__________________
|
2018-03-11, 08:49 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Angielski - jestem w za wysokiej grupie
Komunikacyjnie i na poziomie jaki większości ludzi jest potrzebny - jak najbardziej. Natomiast moim zdaniem do gruntownego poznania języka nie ma lepszej alternatywy od studiów (chyba, że prywatne lekcje + podręczniki/materiały akademickie). Gdybym miała dzisiaj uczyć się na serio innego języka, poszłabym na licencjat filo skandynawskiej. Z tym, że dla mnie kwestie stricte komunikacyjne są... może nie tyle wtórne, co absolutnie niewystarczające. Żaden kurs ani szkoła językowa nie spełnią tu moich wymogów (chyba, że trafiłabym na takiego nauczyciela jakim jestem ja )
|
2018-05-06, 16:26 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 28
|
Dot.: Angielski - jestem w za wysokiej grupie
uważam na podstawie mojego doświadczenia z angielskim w USA i Szwecji, że dopiero studia i praca w tych krajach podbiły mój język do C1, test to zresztą potwierdził :P
|
Nowe wątki na forum Nauka języków obcych - kącik językowy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:58.