2010-01-05, 11:05 | #31 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Witaj Kasia moj mały (ur. 22 10 2009) ma zapchany nosek i suchy kaszelek tak od połowy listopada - z przerwami - juz drugi raz jest na bactrimie - jestem na kontrolach u pediatry cio dwa tyg. stosuje wszystkie opisane metody z wyjatkiem masci pulmex lub innej rozgrzewajacej bo one sa zalecane dla niemowlaczków po 6 miesiacu pediatra małemu zaleciła ciepłe kapiele i ciepłe okłady na piersi - ja nagrzewam pieluche tetrowa zelazkiem i mu ja kłade - wiadomo ciepłą a nie goracą tak więc - maść majerankowa, olejek olbas, frida zamiast gruszki - zdecydowanie lepsza i widzisz jakiego rodzaju wydzieline dziecko ma, mokry ręcznik lub coś w tym stylu na grzejnik, wietrzenie pokoju i nie wysoka tem. w pomieszczeniu, ubieram dzieciaki tez nie zbyt grubo - jedna warstwa raczej cienka więcej niż sama zakładam - jak mnie jest ciepło to im też, woda morska lub mucofluid - to na rozrzedzenie wydzielinki a nurofen to chyba zbyt wcześnie? ja nie wiem co kraj to obyczj, moj mały miał bactrim który mozna podawac po 6 tygodniu a zamiast nurofenu na goraczkę, której u nas na szczęście nie było mam w domu paracetamol farmina - czopki dla niemowląt ale Kasiu każdy lek powinien być konsultowany z lekarzem - ja wszystko co podaje dzieciom konsultuję z pediatrą - nawet czopki to pytałam czy i kiedy oraz ile mogę wiadomo, ze starszym dzieckiem mam doświadczenie i wiem jak i na co reaguje ale z małym to się boje podać cokolwiek sama kontroluje to u lekarza bo jak napisałas sama wyzej jednego dnia u dziecka jest katarek a drugiego moze byc juz zapalenia oskrzeli - przechodziłam to z moja starszą pociechą i nawet doswiadczyłam zapalenia płuc - bez kaszlu tylko był katar a poszło na płuca w ciągu tygodnia - i teraz jestem przeczulona życzę zdrowia |
|
2010-01-05, 12:44 | #32 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 645
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Frida jest niesamowita. Ja jako mama 9-latki i 3-miesięczniaka mam porównanie. Ze starszą córką męczyliśmy się niemiłosiernie gruszką, która w oglóle nic nie dawała. Teraz u młodszej ściągamy wszystko fridą i widać dokłądnie ile i jaki jest katar. Jak jest gęsty i ciężko się ściąga, najpierw piskam woda morską, a po chwili taki rozrzedzony bardzo fajnie się ściąga... Polecam fridę zdecydowanie!
__________________
Time you enjoy wasting is not wasted time... Szukam koreczka do Słonika Kenzo 50 ml Odwdzięczę się |
2010-01-06, 13:09 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- Madziu, a Ty mieszkasz w UK czy w Polsce? To fakt, że lepiej nie leczyć na własną rękę, sama osobiście nie dałabym nic więcej co mi przekazano, ewentuanie kłóciłabym się o to, by jednak coś mi dali Niestety tutaj w UK nie dają nic, oprócz paracetamolu. Na początku dali słabszy, który nic nie dawał. Mała być może od niego nie robiła nawet kupki. Teraz dali w szpitalu siostrze paracetamol powyżej 3 miesiąca (córcia ma poniżej 2m) i wszystko powoli przechodzi! Fridę poleciłam siostrze, u nas można ją dostać tylko w jednym sklepie!, ale nie zapytałam szczerze mówiąc czy ją kupiła.. Ja kupię na pewno |
|
2010-01-06, 15:36 | #34 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Kasiu ja mieszkam w Polsce
co do kwesti "dziwne, ze dwa tygodnie" - to nic az tak dziwnego, nie chce mi się teraz szukac w poradniku i przepisywać ale maluszki czasem tak mają, lepiej pojsc sprawdzić oskrzela, pluca i gardło dla pewności i wiedziec, ze to tylko katar moja Iza - starsza pociecha - nie chorowała do prawie poltoroku - zero katarku kaszlu itp. i jak zachorowała pierwszy raz to myslałam, ze umiera - tak jej skoczyła goraczka, ze leciała przez ręce - byłam już po wizycie u pediatry i miałam jej podac pierwszą dawke antybiotyku - ja panikara jestem i myslałam wówczas, ze zawału dostanę a po akcji od kataru do zapalenia płuc jestem bardziej przeczulona - bo przeszłam wówczas piekło i nie zycze nikomu |
2010-01-06, 16:51 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
a wlasciwie to dlaczego siostra nie pyta lekarza, skoro ma watpliwosci? przeciez to on widzie dziecko, wie co sie znim dzieje, postawil diagnoze, proponuje leczenie, takie a nie inne.
katarow dziecko moze miec kilka-kilkanascie w roku i to jest norma. tzn infekcje tego typu u dzieci nie sa niczym niezwyklym. nie da sie tego wyleczyc przyczynowo, lagodzi sie tylko objawy. zapalenie oskrzeli czy pluc moze byc powiklaniem infekcji gornych drog oddechowych (ktorej objawem jest m. in. katar) i raczej nie jest podstawa do oskarzania lekarza. prawda jest taka, ze katar to owszem, bardzo upierdliwa, ale w gruncie rzeczy nie zagrazajcaca zyciu dolegliwosc, ktora leczy sie sama, a my tylko ewentualnie cos tam pomagamy tymi masciami, solami itp. teoria z sola, ktorej dziecko nie potrafi niby wydalac jest bzdurna. po pierwsze roztwor soli jest izotoniczny z plynami ustrojowymi, po drugie podaje sie niewielka ilosc, po trzecie dziecko posiada nerki, po czwarte i tak ta sol jest najczesciej wykichana lub splywa z noska. jesli chodzi o aromaterapie to masc majernakowa jak najbardziej, ryzyko oparzenia jest wlasnie przy stosowaniu aromaterapii w postaci przechadzania sie w poblizu wrzacego roztworu ( np w garnku), czy tez wladaniu glowy pod recznik nad parujaca miska. powodzenia! wiem jakie to mzoe byc upierdliwe, moj ma teraz katar, po raz pierwszy odczulam potrzebe zastosowanie soli morskiej , wczesniejsze dwa katary byly bardzo lagodne, ustapily bez niczego. ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ---------- jak trwa dwa tygodnie to idzcie do0 lekarza. pierwsza opcja jest taka, ze zarazilo sie po raz drugi kolejnym wirusem, druga- ze to ta sama infekcja tylko sie przewleka,w tym wypadku tez nie ma co siac paniki, tylko lekarz musi zebrac wywiad od mamy i zbadac dziecko, zeby potwierdzic diagnoze i zobaczyc czy stan sie nie pogorszyl, nie dolaczyla sie infekcja.u tak malego dziecka ( 2miesiace) alergia w postaci kataru jest raczej nieczestym objawem. buderhin wskazany jest tylko w katarze u dzieci alergiczym, w zwyklym tylko u doroslych. a ale to wszystko gdybanie, tak naprawde moze odwoiedziec Ci tylko lerzarz, ktory widzi dziecko. jesli sie nie mozecie dogadac to moze zmiana lekarza? ---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ---------- aha, i skrecic grzejniki, w dzien temeperatura w pokoju ok 20-21 stoponi, w nocy 18-19-20 stopni. wietrzenie pokoju przed snem i rano. co do nawilzaczy to slyszalam, ze latwo lapia grzyba, wiec raczej sklaniam sie ku opcji mokrej pieluchy na grzejnik.
__________________
Antoś 4.03.2009 Grześ 22.10.2010 Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014 |
2010-01-06, 17:05 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
ja mam te nawilzacze na kaloryfer wieszane i jak dobrze idzie to raz w tyg wrzaca woda przelewam i juz
|
2010-01-06, 18:35 | #37 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
nie oskarzyłam lekarza odniosłam sie do swojej wczesniejsze wypowiedzi bo fakt jest taki, ze nie miałam swiadomosci iz od kataru w wyniku powikłań moze byc zapalenie płuc, swiadoma byłam, ze moze dojsc do zapalenia oskrzeli |
|
2010-01-07, 03:38 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Tak tak, siostra w końcu wybrała się do lekarza, ale do szpitala, gdzie stwierdzili zapalenie gardełka i dali właśnie paracetamol powyżej 3 miesiąca.
Wcześniej siostra była u lekarza po raz kolejny, niestety lekarz niewiele pomógł. Stwierdził, że każdy maluch przez to przechodzi. Właściwie to widzieli się również po raz kolejny z lekarzem, a raczej lekarką, o tym nie wspomniałam, bo aż wstyd Otóż, babeczka to była, dopiero praktykantka, która nie wiedziała jak zbadać dziecku puls oraz nie wiedziała, jaką najwyższą temp może mieć maluch Bo niby mówi się, że jak maluszek ma ponad 37 to to nie jest gorączka, chyba, że przekracza 37.8. Że maluszki mogą mieć wyższą ciut niż dorośli... Ale cóż. Najważniejsze, że córcia siostry wraca do zdrowia, ale przejęła chorobę od niej moja siostra Jednakże chłopak wziął wolne i siostra śpi w osobnym pokoju i trzyma się 'z dala' od dziecka.. Nie dziwię się jednak, że dla lekarzy to bardzo normalne, że maleństwa chorują tutaj w UK, ponieważ po 1. na poporodówce nie każą zakładać czapeczek a włączają klimatyzację, która jest tak silna, że nawet moja siostra zmarzła :/ |
2010-01-07, 18:50 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
niekoniecznie nie leczony trwa tydzien, moja corka przewaznie miala po dwa tygodnie, i nie bylo to na tle alergicznym. dziecku będzie się lepiej oddychac jesli bedzie mialo dobrze wywietrzony pokój, temperatura w pokoju ok 19-20 st. jezeli nie jest za zimno i dziecko nie ma gorączki spacery dobrze dziecku zrobią.( albo je werandować)
|
2010-01-07, 22:52 | #40 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Twoja wypowiedz jest bardzo przydatna , napewno mamy z niej skorzystaja . A co do powiklan to moze byc i zapalenie oskrzeli i pluc, oskrzela czesciej. kasia wiesz, ja proponuje jednak wybrac sie do polskiego lekarza w UK. Jakos mam wrazenie, ze bariera kulturowa, a moze tez i pech nie pozwalaja Wam sie dogadac z angielskimi lekarzami. Wiem, ze w internecie jest baza lekarzy przyjmujacych prywatnie za granica. Mam nadzieje, ze dziecina do tego czasu wyzdrowieje
__________________
Antoś 4.03.2009 Grześ 22.10.2010 Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014 |
|
2010-01-09, 02:28 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Mówi się, że musi z Ciebie cieknąć krew jak z kranu albo część ciała wisieć na włosku, aby wzięli Ciebie na poważnie. Albo musisz zrobić im awanturę. Przykład (nie wiem czy o nim wcześniej nie pisałam), chłopak pojechał do szpitala z ogromnym bólem brzucha, przekazano mu paracetamol i wysłano do domu. Drugi raz wrócił już ambulansem i zostało mu pare dni życia, ponieważ okazało się, że ma zapalenie nerek- nieuleczalne ze względu na wcześniejszą ignorancję lekarzy. Oskarżanie lekarzy opiera się na ich ignorancji. Oni po prostu mają swoje wytyczne i dane ogólne, którymi się sugerują i zawsze stwierdzają, że każdy tak ma i to jest na pewo to- często nie sprawdzając dokładnie. Tak samo było z córką siostry. Zamiast ją przebadać, ignorowali siostrę aż pojechała do szpitala i przekazano jej paracetamol na ponad 3 miesięczne dziecko (kiedy córcia miała ponad miesiąc) na zapalenie gardła. Wcześniejszy lekarz tego nie stwierdził, nie zbadał, a powinien był. Myślę, że różnice kulturowe nie mają tutaj absolutnie nic do rzeczy. Wręcz powiedziałabym, że jesteśmy z siostrą tutaj tak długo, że w Polsce czujemy się inne kulturowo i tam prędzej nie dogadałybyśmy się. A z językiem oczywiście nie ma żadnego problemu. Po prostu na koniec dnia mamy polską rodzinę i oni doradzają nam wszystko i dlatego też mamy pojęcie o różnicach między opieką medyczną w Polsce a tutaj. Polski lekarz niewiele by dał, jedynie to że wytłumaczyłby wszystko po polsku, co jest zbędne, nie wydaje mi się, że przekazałby inne leki niż te które dają tutaj maleństwom. No ale jak pisałam wcześniej, córcia siostry a szczęście wraca do zdrowia, a to dlatego że siostra uparcie dążyła do tego by ktoś ją zobaczył, a niżeli siedziała w domu jak za poradą lekarza i czekała aż katarek przejdzie.. Taka prawda. Gdyby nie to że chodziła i się właściwie kłóciła o pomoc, niewiadomo czy mała byłaby dzisiaj zdrowa. Edytowane przez kasia uk Czas edycji: 2010-01-09 o 02:34 |
|
2010-01-09, 02:39 | #42 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
w uk powiedziano by mi ze mam nie panikowac, dac najwyzej paracetamol jesli ma goraczke, nawilzac powietrze i wietrzyc pokoj. ot co Cytat:
a w uk antybiotyk jest naprawde ostatnia deska ratunku. bo tak naprawde to jest kasia, jak sie mala czuje? |
||
2010-01-09, 03:09 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Po prostu niektórzy lekarze powinni nie patrzeć na to iż większość tak ma to i ta będzie tak miała, tylko zaciągnąć rękawy i przebadać na wszelki wypadek. Niekoniecznie zaraz coś dawać, ale uspokoić rodziców, którzy nie są lekarzami a metody żadne nie działają. Malutka ma się już dobrze, choróbstwo przechodzi, przeszło na siostrę, ale ona sobie z tym lepiej poradzi Mała skwieczy, krzyczy, marudzi, czyli jest dobrze jak to moja siostra powiedziała Marudne dziecko jej się urodziło, ale cóż |
|
2010-01-09, 23:27 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
e tam mala ma miesac a juz chora byla, moze brzuszek teraz jej dolega albo inne rzeczy, a wy ze marudne dziecko - sami sobie siedzcie w pieluszce na lezaco caly dzien - tez bedziecie skwierczc
|
2010-01-10, 03:42 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
|
2010-01-13, 21:26 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
kasia te nieszczesliwe wypadki, o ktorych piszesz, zdarzaja sie wszdzie- takze w Polsce. Takze w Polsce pisze sie w gazetach glownie o bledach lekarskich itp. Jakos o wiele rzadziej slyszy sie pozytywne opinie o polskiej sluzbie zdrowia, po prostu media wiedza, ze tylko skandal jest ciekawy. Nie nakrecajcie sie tym. Ja nie wiem jak lecza w UK, ale skoro nie macie zaufania- wybierzcie lekarza polskiego. Jesli problem lezy w niewystarczajacej wiedzy lekarzy angielskich to, wybierajac lekarza wyksztalconego w Polsce, nie bedziecie napewno zdani na niewiedze, bo ten lekarz byl ksztalcony w Polsce.
ECH, dziewczyny, trudno Wam dogodzic... A co Wy byscie chcialy na ten katar? Jednak nie chce dziecka faszerowac swinstwami, druga narzeka, ze nic na katar nie daja. Katar leczy sie sam, trzeba pilnnowac by nie doszly dodatkowe objawy- jak dojda- do lekarza. Jesdli stwierdzi, ze ok to czekamy az katar sam przejdzie. wszystkie inne witaminki, syropki mascie itp. to tylko pomoc. Przyczyna kataru sa wirusy i na nie nie daje sie lekow przeciwwirusowych. A propos witaminek, zwlaszcza witaminy C- udowodniono, ze W OGOLE nie dziala na objawy przeziebienia. Ani w leczeniu ani w zapobieganiu tegoz.
__________________
Antoś 4.03.2009 Grześ 22.10.2010 Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014 Edytowane przez memi Czas edycji: 2010-01-13 o 21:32 |
2010-01-14, 05:56 | #47 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Cytat:
ja chodze i prywatnie i do osrodka - i zawsze mi dziecko ogladaja - moge miec watpliwosci to ide prywatnie daje kase i mi sprawdza dokładniej - i przy katarze jeszcze nikt nic mi nie dal z wyjatkiem mucofluidu i wit c - no i zalecenia o ktory wszystkie wiemy teraz nasi pediatrzy tez sa ostrozni z antybiotykami - mam starsze co ma 3,5 roku i chodzi do przedszkola i jak chora i jest to wirus to karza 3 dni obserwowac i zbijac temp a dopiero jak dalej jest temp to do nich i wowczas cos dzialaja, widomo z bakteryjnymi inaczej no przynajmniej u mnie tak jest |
||
2010-01-16, 16:34 | #48 |
Zadomowienie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Faktycznie katar to zadna smiertelna choroba. Zauwazylam,ze czesc z Was narzeka na lekarzy, ze nic nie daja a tymczasem mam wrazenie, ze w Polsce pokutuje pigulka... ciagle i na wszystko leki, najlepiej zaraz antybiotyk. Rozmawialam z kolezanka z Francji, sama nie mieszkam w Polsce, plus przedstawiony przez Was obraz z Anglii - i zauwazam ze rzadko daje sie malym dzieciom leki, syropki i inne specyfiki. Mlody organizm musi przejsc infekcje, by wytworzyc antyciala. To bardzo wazne dla dzieciakow. Tutaj nawet na oskrzela nic nie daja i nie widze w tym nic dziwnego. Maly mial, wlasnie od kataru i przeszlo samo.. Wazne by miec na oku.
Co do soli z kroplami to pytalam lekarza jeszcze raz. Z tymi kroplami to faktycznie chyba sie z nim nie zrozumialam,wspominal mi jednak o jakichs "parowkach" z roztowrem soli, by na te uwazac i w ogole na spozycie soli przez dzieciaczki badz w trakcie karmienia. 0,5 mg na kg masy ciala jest juz dawka smiertelna... Co do olejkow eterycznych, zabronione sa w Szwajcarii, Austrii, tutaj juz rowniez, a i mojej kolezance we Francji zaden z lekarzy jej nigdy nie przepisal. Ich stosowanie u dzieci ponizej drugiego roku zycia moze doprowadzic do atakow astmatycznych, i nie znaczy to, ze od ow olejkow dostana asatmy, tylko ze dojdzie do skurczy miesni plusc i okskrzela, w wyniki czego dojdze do trudnosci z oddychaniem. Skora u malutkich dzieci, nororodkow jest cieniutka i bardzo wrazliwa wiec rowniez nie zaleca sie smarowania masciami z ich dodatkiem chocby z uwagi na ryzyko podraznienia skory. Z uwagi na to, ze skora jest cienka, przedostaje sie do krwioobiegu wiecej subs. chemicznych co rowniez jest niepozadane. Widac, w krajacheuropy zachodniej lekarze maja troche inne metody dot. leczenia dzieci.. moze i maja racje, w przeciwienstwie do polskich lekarzy,skoro opinie czesto pokrywaja sie...
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... Edytowane przez emurulez77 Czas edycji: 2010-01-16 o 21:09 |
2010-01-18, 16:32 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Katarowi często towarzyszy ból gardła, jak sobie radzicie z tą dolegliwością.Co byście poradziły?
|
2010-01-18, 16:39 | #50 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
ja psikam tantum verde.
__________________
|
2010-01-18, 16:41 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
syrop prawoslazowy albo zwykla czekolada. oczywiscie u dziecie ktore sobie z czekolada dadza rade
a nie pamietam jaki ogranicznik wiekowy na syropek |
2010-01-19, 14:47 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Dziękuję Wam za porady. Ale ostatnio wyczytałam, że przy przeziębieniach, gorączce,
bólach oraz przy katarze rekomendowany jest ibum. Znacie ten środek? |
2010-01-20, 12:23 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
"Dziękuję Wam za porady. Ale ostatnio wyczytałam, że przy przeziębieniach, gorączce,
bólach oraz przy katarze rekomendowany jest ibum. Znacie ten środek?" to jest to samo co ibuprom |
2010-01-21, 13:06 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
sprawdziłam skład ibupromu i ibumu, oba zawierają min.: ibuprofen.
Natomiast Ibuprom nie jest środkiem przeznaczonym dla niemowląt czy dzieci. Mogą go stosować dzieci powyżej 12 r.ż. Ibum można podawać od 6 miesiąca życia.Tutaj link, gdzie jest więcej informacji o tym leku - http://www.ibum.pl/index.php?sub=ibum4 |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:33.