Maturzystki 2007 na studiach

[adrijah]

jest to pewnego rodzaju kontynuacja TEGO wątku jako, że już maturzystkami się nie czujemy, mało kto zagląda do tamtego wątku. Ten powinien być nieco bardziej dopasowany i może uda się wrócić do naszych rozmów z czasów matury - już po roku studiów zapraszam wszystkie studentki, które zdawały maturę w 2007

[anulek88]

witam i pozdrawiam maturzystki 2007 ))))))))))

[sugar_kitty]

Matura... aj kiedy to było

[Petit_Papillon]

Własnie,kiedy to było
I w ogóle brak porówniania z egzaminami na studiach,bynajmniej u mnie

[adrijah]

u mnie te egzaminy są równie debilne jak matura więc wiele się nie zmieniło ale i tak egzaminy to nic w porównaniu z cyrkami związanymi z wpisami ale po stoczonych wielu bojach, w końcu mam wszystkie

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez adrijah

u mnie te egzaminy są równie debilne jak matura więc wiele się nie zmieniło ale i tak egzaminy to nic w porównaniu z cyrkami związanymi z wpisami ale po stoczonych wielu bojach, w końcu mam wszystkie

maturzystka2008 pozdrawia maturzystki2007.
to co napisałaś, adrijah, jest bardzo pocieszające dla kogoś, kto właśnie czeka na inaugurację roku akademickiego. chociaż wątpię, że mój maUy mózg będzie takiego samego zdania odnośnie egzaminów...

cóż, Wy macie to już za sobą, więc pewnie wiecie, jak mogę się teraz czuć: czekam, aż coś się w końcu zacznie, mam serdecznie dosyć 4-miesięcznych wakacji i chcę zacząć robić coś pożytecznego.

za pół roku napiszę Wam pewnie, że mam dość studiów i chcę z powrotem do podstawówki, że nie rozumiem, co do mnie rozmawiają. a na pewno powiem Wam, że nienawidzę applied chemistry, to wiem już dzisiaj.

[Marwari]

dokładnie... matura to było hoho daleko
a rok studiów też szybko zleciał

[natka88]

i ja się dołączę
nasza matura była jedyna w swoim rodzaju -> giertychowska więc było wesoło
a co wam się podoba bardziej: życie licealne czy życie studenta? wybieram to drugie - bardziej dorosło traktują człowieka

[Marwari]

Napisane przez natka88

i ja się dołączę
nasza matura była jedyna w swoim rodzaju -> giertychowska więc było wesoło
a co wam się podoba bardziej: życie licealne czy życie studenta? wybieram to dorosło - bardziej dorosło traktują człowieka

zdecydowanie życie studenta
chociaz po moim otoczeniu widze, że niektórzy sobie nie radzą i nie dorośli żeby ich "dorosło" traktowac

[natka88]

Napisane przez Marwari

chociaz po moim otoczeniu widze, że niektórzy sobie nie radzą i nie dorośli żeby ich "dorosło" traktowac

dokładnie niektórzy sprawiają wrażenie jakby chcieli "przesiedzieć" czasy kiedy mogą się jeszcze poobijać i dostać na końcu papierek... to już od człowieka zależy

[Marwari]

Napisane przez natka88

dokładnie niektórzy sprawiają wrażenie jakby chcieli "przesiedzieć" czasy kiedy mogą się jeszcze poobijać i dostać na końcu papierek... to już od człowieka zależy

bardziej mnie denerwuje totalne lenistwo i nieogarnięcie...
niektórym się wydaje, że na studiach też wszyscy im beda o wszystkim przypominac i za rączkę prowadzić, a potem jest lament że sie na coś nie zapisali...
ale żeby zajrzeć chociaż raz na tydzień na wydziałową www (bo naprawde wszystko tam jest) to za duży wysiłek

[Vivienne]

Ja dopiero w tym roku zaczęłam studia, choć maturę pisałam z wami :P Zrobiłam sobie gap year (krótko mówiąc: leniuchowałam) i teraz dopiero przychodzi mi się zmierzyć ze studiami.

[Marwari]

a gdzie na studia poszlyscie?
zadowolone?

[hamster_killer]

obecna!

[adrijah]

mal_a_gosia spokojnie, to moja uczelnia jest pogibana a właściwie wykładowcy, którym się wydaje, że skoro wykładają też na UW to są wielkimi panami i mogą sobie na wszystko pozwolić i momentami naprawdę mam wrażenie, że traktują nas jak dzieci...

w ogóle rozbroił mnie mój plan na 3ci semestr: poniedziałek - 8:00-16:35 wtorek - 8:00 - 15:35 koniec dojdzie do tego fakultet i w-f w sumie nie wiadomo kiedy, więc nie zdziwię się jak jedno rzucą w czwartek, drugie w piątek

[tenebra]

hej Cmoksia, miło widzieć
nooo strasznie szybko minęło - a jak sobie pomyślę że u nas już na początku drugiego roku mamy wybierać specjalność to się łapię za głowę :P ale życia studenckiego na szkolne bym nie zamieniła, chociażby przez przeprowadzkę [czasowa, ale zawsze ]

Napisane przez Marwari

a gdzie na studia poszlyscie?
zadowolone?

Wojskowa Akademia Techniczna - Cybernetyka - Informatyka ^^ ale jestem na cywilnych, aż tak mi nie odbiło aczkolwiek moja koleżanka z grupy przeniosła się na mundurowe od tego roku - podziwiam ją. Czasami też mam ochotę polatać w mundurze po poligonie, ale jak pomyślę o tym chwilę dłużej to mi się odechciewa
A czy zadowolona - pewnie, tyle że cały czas myślę sobie "co ja tutaj robię?"

[Petit_Papillon]

Napisane przez Vivienne

Ja dopiero w tym roku zaczęłam studia, choć maturę pisałam z wami :P Zrobiłam sobie gap year (krótko mówiąc: leniuchowałam) i teraz dopiero przychodzi mi się zmierzyć ze studiami.

Viv,a na co poszłaś?

Napisane przez Marwari

a gdzie na studia poszlyscie?
zadowolone?

Ja stusiuję na WSZiP prawo zaocznie,jestem bardzo zadowolona,chociaż nie jest ciężko

A na pytanie czy wolę zycie licealne czy studenckie,to w połowie jedneo i drugie Studenckie jest niby lepsze,bo traktowani jesteśmy doroślej,ale jako licealiści mielismy mniej na głowie Nie pracowało się itp

[anulek88]

Ja studiuje na Uniwerku Gdańskim - Administracja zaoczna. Nie za bardzo zadowolona jestem z wyboru..

[Vivienne]

Petit, na socjologię Niby dziennie, ale od przyszłego tygodnia zamierzam szukać jakiejś pracy dorywczej. Przy odrobinie szczęście coś się nawinie

[Petit_Papillon]

Napisane przez anulek88

Ja studiuje na Uniwerku Gdańskim - Administracja zaoczna. Nie za bardzo zadowolona jestem z wyboru..

Oj,a czemuż to?

Napisane przez Vivienne

Petit, na socjologię Niby dziennie, ale od przyszłego tygodnia zamierzam szukać jakiejś pracy dorywczej. Przy odrobinie szczęście coś się nawinie

No proszę, a na jakiej uczelni?

[anulek88]

a cieżko jak diabli... ;D a bardzo chcialam isc na germianistyke, ale poszlam za slowem rodziców.. troszke załuje, ale jak zrobie licencjata z adm, to skladam na germianistyke

[Petit_Papillon]

Hehehe Jeszcze tylko dwa lata musisz się przemęczyć

Administracja to jest zbliżona do prawa,tylko w tym drugim jest to wszystko bardziej rozwinięte,że tak sie wyrażę

[Marwari]

ja cos wiem o prawie;p
zaczynam II rok na UW:p

[Petit_Papillon]

Napisane przez Marwari

ja cos wiem o prawie;p
zaczynam II rok na UW:p

No prosze,ale podoba Ci sie? A dziennie czy wieczorowo?

[Vivienne]

Napisane przez Petit_Papillon

No proszę, a na jakiej uczelni?

Xxxxxxx Czy to dobry wybór to się okaże za jakiś czas

Plus drugi kierunek od kolejnego semestru na xxxx

[Marwari]

Napisane przez Petit_Papillon

No prosze,ale podoba Ci sie? A dziennie czy wieczorowo?

podoba mi sie
wieczorowo, nie udalo sie na dzienne dostac
poza $ różnicy nie ma,
wszystko to samo, zajęcia z dziennymi, te same egzaminy itp.
tylko portfel boli;/

[Petit_Papillon]

Napisane przez Vivienne

WSPiA w Lublinie. Czy to dobry wybór to się okaże za jakiś czas

Ano czas pokaże

Napisane przez Marwari

podoba mi sie
wieczorowo, nie udalo sie na dzienne dostac
poza $ różnicy nie ma,
wszystko to samo, zajęcia z dziennymi, te same egzaminy itp.
tylko portfel boli;/

Wiem wiem,że poza finansami to różnicy nie ma żadnej.Dlatego też nie poszłam wieczorowo na te studia,bo chciałam również pracować.

[Marwari]

Napisane przez Petit_Papillon

Ano czas pokaże

Wiem wiem,że poza finansami to różnicy nie ma żadnej.Dlatego też nie poszłam wieczorowo na te studia,bo chciałam również pracować.

ja wlaśnie usiłuje tak ułożyć plan żeby moc pracowac ale cienko mi idzie;/

[Petit_Papillon]

Pewnie w środku dnia sa zajęcia.a jakiś wolny dzień od zajęć macie?

[Marwari]

Napisane przez Petit_Papillon

Pewnie w środku dnia sa zajęcia.a jakiś wolny dzień od zajęć macie?

na razie wyglada na to, ze bede miala w sem zimowym wolną środę...
ale jeszcze nie wiem bo nie moge sie pozbyć kolizji cwiczen z lektoratem;/
czyli wstepnie:
2x w tygodniu o 15 zaczynam
2x o 13.15
i poki co środa wolna...
także gdyby znalazła coś na pół etatu 8012 to by był cud, tylko że takich ogłoszeń praktycznie nie ma