|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2014-02-19, 21:17 | #4231 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
a wiecie, że już nie pamiętam kiedy Filip obudził mi się w nocy
Cytat:
Cytat:
3 Cytat:
Cytat:
__________________
|
||||
2014-02-19, 21:22 | #4232 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Dzieci chcą wzięcia na ręce także dlatego, że wtedy widzą co robi rodzic - moja często uczepia się nogi kiedy zmywam, bo nie widzi co robię, a chciałaby wziąć w tym udział. Więc jest jęk i stęk. idę do niej, zajmuję, tulę, a potem idę porobić coś innego, do zmywania wracam później - żeby nie zaognić sytuacji. I praktycznie nie korzystam z kompa przy niej, jeśli nie śpi - bo widzę, że ją mocno przyciąga - a nie ugnę się. Przeraża mnie widok 2 latków np przy kompie siedzących a rodzic się cieszy ile to już umie obsługiwać Często Was czytam z telefonu w dzień, albo z doskoku jeśli się sama bawi akurat. Cytat:
A jak reagowali rodzice? |
||
2014-02-19, 21:27 | #4233 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
jasne, to coś w rodzaju tego przykładu z moimi sasiadami,ze jak mala nie chce spac to o polnocy wsadzaja ja w auto i woza tak długo aż nie zaśnie otoz mały miał takie histerie ze w koncu sasiedzi zaczeli pieprzyć głupoty ze pewnie dziecko bije, wiecie, to bylo bardzo przykre dlatego ja zaczelam bac się strasznie ze ktos moze mnie o cos takiego podejrzewać i pozwalałam małemu dosłownie na wszystko tylko po to żeby nie płakał ja dostawalam jakiegos stresu jak tylko zaczynał wyć i na głowie stawałam zaczely sie konflikty, poniewaz moj maz uwazal że robie glupio, nie chcialam go sluchać (błąd) no a skoro mieliśmy inne zdanie w kwestii wychowania to o konflikt nie trudno no i tak wpadłam w błędne koło to lekarz pierwszego kontaktu zaproponował psychologa i naprawdę jestem tej pani do dnia dzisiejszego wdzięczna na nasze histeriie pomogła metoda holdingu- kiedyś chyba o tym z Szajką pisałyśmy jaki osiągnęłam efekt? histerie powtórzyły się tylko kilka razy i były naprawdę krótkie kosztowało mnie to mnóstwo nerwów i naprawdę głupio,że dopuściłam do takich skrajności- uwierzcie mi,że potrafiłam z małym spacetować o 2 w nocy po osiedlu bo miał taki kaprys ---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ---------- Debrah- chodzi o to,że pani psycholog nauczyła mnie stawiać wyraźne granice i nie dać się sterroryzować ( bo histeria to był z jego strony terror króry mnie paraliżował) i nie chodziło tu o to jak nie dopuszczać do histerii bo u mnie był problem że mnie dziecko zdominowało |
|
2014-02-19, 21:27 | #4234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Różnie. Jedni ulegali i mówili np "dobrze , kupię Ci tego batonika", inni krzyczeli na dziecko, szarpali, a jeszcze inni nie reagowali. Naprawdę różne reakcje były....
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
2014-02-19, 21:27 | #4235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Marsi, tez chcialam Cie kiedys prosic, zebys opisala te sytuacje z Samim (pamietam, ze o tym wspominalas), jesli oczywiscie nie masz zlych wspomnien z tym zwiazanych...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-02-19, 21:28 | #4236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Bardzo fajna metoda - bo nie ma przemocy a jest jasny komunikat, miłość i ochrona.
A powiedz - tak z perspektywy - w czymś upatrujesz przyczynę az takich histerii? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-02-19, 21:34 | #4237 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Buziaki dla Oliwki
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nawet na jedzenie się nie budzi? Fajnie macie Cytat:
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
||||
2014-02-19, 21:38 | #4238 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
przestał jeść w nocy już jakoś w wakacje
__________________
|
2014-02-19, 21:38 | #4239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
No to właśnie teraz chrzesnica tz taka jest ogląda bajki do 3 w nocy np. Wszyscy idą spać a ona siedzi czasem usypia a czasem wyłącza jak chce spać... A jej rodzice no pozwalają właśnie żeby ona nie robiła histeri. Naprawdę oby to sie zmieniło bo im ona jest starsza tym jest gorzej.
Marsi ja rozumiem uczucie ze balas sie tych histeri, nie wiedzialas co robić... Potrafię to sobie wyobrazić A patrz teraz taki już duzy... Apropo gdzie nnasze zdjęcie :p Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
|
2014-02-19, 21:46 | #4240 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
2014-02-19, 21:49 | #4241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Marsi : ja cię rozumiem. To trudne, taka presja, spojrzenia. Ja mam także problem z tym, taki podskórny lęk, że zostanę negatywnie oceniona - walczę z tym - ale umiem sobie wyobrazić jak płonęłaś ze wstydu i paniki że znów usłyszą i będą gadać. Ludzie są okrutni i nie udzielają wsparcia, a to nie pomaga. Poza tym - heloł - z tego co pamiętam byłaś wówczas większość czasu sama z synkiem (Tż wyjeżdżał gdzieś czy mi się porąbało?), nie miałaś wytchnienia, nie miałaś systematycznego wsparcia i pomocy kogoś doświadczonego. Sama pewnie - jak i my wszystkie - będę mieć nie raz i nie dwa problem. Z tym, że ja muszę rozbierać wszystko na czynniki i myśleć już teraz - ja mam ograniczenia fizyczne też, więc tym bardziej mi zależy na wychowaniu w bliskości i porozumieniu bez przemocy itepe itede, bo tylko tak będę się czuła pewnie.
Pomaga mi niezaprzeczalnie moja wiedza, którą ciągle poszerzam - zafiksowałam się trochę na temacie dzieci i rodzicielstwa, nawet mi przeszło przez myśl czy nie iść tak zawodowo.. ale obawiam się, może to chwilowy fiź bo sama jestem świeżą mamą.. a zawsze mnie kręciła psychoterapia i psychologia kliniczna ale dorosłych. |
2014-02-19, 21:54 | #4243 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Muszę pochwalić Pietrka, bo cudny jest ostatnio Pięknie sam się bawi, niby dużo łobuzuje, ale tak się przy tym cieszy, że mu to wybaczam Nie marudzi bez powodu, a że a powody ma tylko dwa : głód i zmęczenie to zdarza się to naprawdę rzadko No i je:jupi (przepraszam Debrah, ma nadzieję, że Cię to nie zdołuję jeszcze bardziej) : Tak na serio, już myślałam, że nigdy to nie nastąpi. przekonuje się nawet do moich zupek, do tej pory tylko słoiczkowi lubił, a dziś wciągnął zupę krem z kalafiora z kaszą jęczmienną mojej roboty Jakby tak jeszcze w nocy chciał spać t byłby zupełnie bezproblemowym dzieckiem
Mam nadzieje, że nie napisałam tego w złą godzinę
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
2014-02-19, 21:55 | #4244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
__________________
|
2014-02-19, 21:55 | #4245 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
wiesz u Samiego to też troszeczkę kwestia charakteru- do dziś widzę jak mnie testuje Cytat:
teraz wiem że nie warto bo ja właśnie przez ten podskórny lęk troszkę Samiego krzywdziłam bo zamiast wsłuchiwać się w dziecko to mi bardziej zależało co inni powiedzą |
||
2014-02-19, 21:57 | #4246 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
no to ja mam takie zupełnie bezproblemowe (wybacz)
__________________
|
|
2014-02-19, 22:01 | #4247 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Wczoraj już przez chwilę byłam Cytat:
Jakoś to przełknę Żyję nadzieją, że i u nas kiedyś to nastąpi ale i tak nie jest źle
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
|
2014-02-19, 22:05 | #4248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Insolito: i co u was poskutkowało? tak z dnia na dzień zaczął?
Kurdę, cieszę się, to może i na nas przyjdzie pora, tylko, że jesteśmy ostatnie;/ I jak już jesteśmy w temacie to dzisiaj się zdenerwowałam, na mamę, czasem jak walnie tekstem to.. Przyszła jak dawałam dziecku obiad. W krzeselku posadziłam bo BLW chciałam. Brokuł, ziemniak, jajko - sadzone. Nie miałam pomysłu na nic innego, ale chyba zestaw niezły. No i daję to BLW, ona oczywiście po chwili zaczęła rzucać ziemniakiem.. no i moja mama " ja Wam tak nie dawałam, żebyście same jadły, ona jest za mała", "nie pozwalałam Wam tak się zachowywać, rzucać", " to nie może być tak, że dziecko bawi się jedzeniem", "źle robisz, że jej tak dajesz, powinnaś ją karmić". To myslę sobie - dobrze, chcesz to masz i patrz. Daję jej z ręki rzeczy, ona kręci głową, nie chce, zaczyna piszczeć i krzyczeć, szarpie się w krzesełku już.. a mama co? " ja nie jestem za tym psychologicznym wychowaniem" (czyli, że jakim ja się pytam? tekst o wychowywaniu bezstresowym działa na mnie jak płachta na byka), "patrz jak wymusza, zaczyna ci wchodzić na głowę" - syknęłam tylko, że się z nią nie zgadzam i, że co jej zdaniem powinnam dziecku ręce do tyłu wiązać i jedzenie do gardła wepchać?? Kiedy ono MÓWI NIE, kręci głową, rękę odpycha. To mama mi na to, że powinnam zabawić i jak się zajmie to nie zauwazy i wtedy wykorzystać i wcisnąć jedzenie łyżeczką... (nadmienię że sama jak zostaje z młodą kiedy ja na uczelni to niby próbuje tak jak to mi mówi, zabawiać i karmić, ale szybko odpuszcza, bo przecież się nie da nakarmić dziecka, które NIE CHCE. wyjęłam dziecko z krzesełka - już histeryzujące całkiem, aż trudno ją było uspokoić Wkurzyłam się, no. Czy ja tu coś żle zrobiłam, czy to takie karygodne dać dziecku jedzenie w kawałkach jeśli inaczej nie chce zjeść, nawet jeśli się brudzi i rzuca na podłogę? Już kiedyś mi przywaliła tekstem do dziecka, jak się umazała deserem " nie lubię takich brudnych dzieci" (powiedziane do dziecka bezpośrednio ), ale dzisiaj to masakra.. Aha: jeszcze przebąknęła o tym, że może gdybym nie kp i mała dostawała butlę z mlekiem to by zaczęła jeść. I, że w wakacje powinnam odstawić, bo "może zacznie jeść owoce.. "Eh. Edytowane przez Debrah Czas edycji: 2014-02-19 o 22:07 |
2014-02-19, 22:06 | #4249 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Myslalam, ze to jednorazowy wyskok |
|
2014-02-19, 22:11 | #4250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
żartów Ci się na noc zachciewa
uciekam, bo znów pobudka o 5 dobranocki
__________________
|
2014-02-19, 22:43 | #4251 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Może to ten okres luzu od jedzenia go tak odmienił, a może po prostu przyszedł jego czas Bardzo mocno trzymam za Was kciuki, bo ja naprawdę wiem jak to jest nie spać w nocy przez ten problem Jednak jest sprawiedliwość na świecie ---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ---------- Debrah, ja uważam, że bardzo dobrze robisz pozwalając Amelce bawić się jedzeniem. Może jak to będzie dlla niech frajda, miło spędzony czas, a nie przykry obowiązek wysiedzenia w krzesełku to szybciej zacznie jeść. Przecież dla nas jedzenie też jest przyjemnością A co do brudzenia się to bez przesady. może mamy dzieciom nie pozwolić bawić się w piaskownicy czy skakać po kałużach bo się wybrudzą? Ciuchy pralka wypierze, dziecko się umyje, a radocha bezcenna. Gdzieś przeczytałam, że dzieci są albo szczęśliwe albo czyste
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
|
2014-02-19, 22:45 | #4252 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
I tak na przykład ostatnio na tapecie: Oli jeszcze nie chodzi. Dlaczego go nie uczę? Dlaczego nie prowadzam? Przeze mnie ma prawie 13 miesięcy i nie chodzi. Przez moje kretyńskie pomysły opóźniam jego rozwój, jedno juz spieprzyłam, bo go nie sadzałam i przeze mnie ma z tym problemy. Wszyscy tak sądzą, wszyscy maja do mnie pretensje i czasem czuję się naprawdę okropnie. No i u mnie wychowanie nie jest "psychologiczne" a "internetowe", bo ja niby całą wiedzę o swoim dziecku czerpię z neta. Jedynie o dziwo tż stoi po mojej stronie w tej kwestii. Ja nie umiem sobie radzić z takimi konfliktami, tłumaczenie nic nie daje, natomiast jestem pewna że kiedy zamykają się drzwi trwa operacja "naprawmy krzywdy wyrządzone przez tępą matkę". Moja babcia tez uważa że dziecku nie wolno dawać jedzenia do rąk i wymienia te same argumenty co twoja mama. Ale ona poszła o krok dalej i nauczyła młodego strzelać z palców chrupkami. Na tyle jej się udało że nawet z chlebem tak robi i nie da rady, sam jeść nie będzie. Nauczyła też ściągać okulary - na tym punkcie miała świra od kilku dobrych miesięcy, kiedy w końcu on będzie to robił i ciągle mu pokazywała. Efekt jest prosty - histeria jak przychodzi ktoś w okularach i nie da sobie ściągnąć. Zwróciłam uwagę - co za problem, ona nosi teraz zapasowe żeby mu dawać. I czego ja od niej chcę, czepiam się, źle ja traktuję, jestem nienormalna, nikt tak nie robi, wszyscy patrzą na mnie jak na kogoś, kogo lepiej żeby nie było bo przeze mnie dziecku krzywda się dzieje bo nie nauczyłam go chodzić czuję się jak g.wno które nic nie wie i lepiej by było gdyby go nie było. Przepraszam Debrah że Ci się wcięłam w wypowiedź bo nic mądrego nie wniosłam ale mam serdecznie dosyć dlatego rozumiem co czujesz i dlaczego było Ci przykro. Sorry że się nie odzywam i tak wpadam z nienacka ale obecnej sytuacji mam dość. Z nikąd wsparcia, każdy ma do mnie pretensje, z jednej strony sytuacja z tż, z drugiej strony konflikt z rodziną, wszyscy mają mnie w nosie i to co czuję, a czasem mam wrażenie ze jestem blisko załamania nerwowego... i weź tu człowieku żyj, miej dzieckoi rozwijaj się. Widać ze mną jest coś grubo nie tak. Btw rano mam spotkanie w up i muszę młodego zostawić z babcią... Edytowane przez YellowSheep Czas edycji: 2014-02-19 o 22:48 |
|
2014-02-19, 22:59 | #4253 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
za przebiegnięte km ja ze sportów dzisiaj tylko Cytat:
zdrówka dla Leosia Cytat:
Cytat:
1 i 3 |
||||
2014-02-19, 23:00 | #4254 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45235330]Heeeeej. Dzień cały w pracy, bo szkolenie o 6 latkach miałam a teraz siedzę i szukam róznych ćwiczeniówek do 1 klasy, bo przecież ten darmowy podręcznik, co to MEN chce, to jakaś masakra będzie, bez ćwiczeń... :/[/QUOTE] a mi się coś dzisiaj obiło o uszy, że ma być i ćwiczeniówka za free... Cytat:
Cytat:
ogólnie jest raczej grzeczny ale miewa takie napady, że jest wszystko źle, płacze, niewiadomo czemu i nic nie pomaga, ani przytulanie ani noszenie ani cycek nic był taki okres, że budził się ze strasznym płaczem wręcz histerią w nocy, naprawdę bałam się, że ktoś z sąsiadów zadzwoni na policję, to dla mnie było straszne i najgorsze było to, że nic nie pomagało... aczkolwiek na pomysł jazdy samochodem o 3 w nocy nie wpadłam albo ta akcja z ostatniej wizyty w sklepie... po prostu było mi wstyd i czułam się bezsilna i w normalnej sytuacji wyszłabym ze sklepu ale musiałam sobie te spodnie kupić :/ Cytat:
a tak poza tym to współczuję serdecznie Twoja mama sama widzi, że Amelka nie chce jeść a takie uwagi robi w takiej sytuacji po prostu oddałabym łyżeczkę i niech sama próbuje... pozjadało mi cytaty :/ pamietam tylko, że temat noszenia się przewinął - my się nosimy, wtedy kiedy Kuba tego potrzebuje, ale po chwili odkładam go na podłogę i bawimy się dalej z tym, że u nas Kuba nie znosi kiedy mnie nie ma, u mnie nie ma opcji, że ja sobie coś robię a Kuba w tym czasie zajmuje się sobą, on wtedy się po prostu domaga mojej uwagi, nie ma kompa, nie ma sprzątania, gotowania, gadania przez telefon. Pójście do toalety to nie lada wyczyn i konczy się tym, że płacząc raczkuje do mnie i siada przy wejściu, drzwi nie mogą być zamknięte bo płacz jest jeszcze gorszy :/ |
||||
2014-02-19, 23:12 | #4255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Tak, jak zaczęła rzucać bardziej to był koniec obiadu. Wyjelabym ja szybciej tylko mi mama wjechała na ambicje żeby karmić.
Nancy: to ze Kuba sie sam sobą nie zajmuje a jesteś tylko ty - jest skorelowane z tym co było w sklepie. Z miesiąc temu młoda też miała totalną fazę na mnie. Teraz troszkę osłabło. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ---------- Yellow: nie lubię pisać z tel długich postow a wylacxylam kompa więc na ten moment powiem ze mocno cię podziwiam. Synek ma wspaniala mamę! Tule. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-02-19, 23:13 | #4256 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
|
|
2014-02-20, 02:18 | #4257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Czesc!
mala wiem, ze Ciebie wystraszyl Oskar siadajac na lawie, ale jestem pewna, ze zdawal sobie sprawe z tego, co robi sylwietta ale masz agenta a Twoje poczucie humoru iffwka 1 mika wychodzicie ze szpitala? debrah jestes cudowna mama i bylabys wspanialym specjalista od rodzicielstwa. Pisz wiecej, od Ciebie bardzo duzo sie ucze!! hje jesli nic innego nie dziala na Pole, to chyba zostaje tylko wziecie na rece i nie widze w tym nic zlego. yellow przepraszam, ze to powiem, ale masz rodzine-idiotow a Ty jestes wspaniala mama dla Oliego! Ja tez wychowuje "internetowo" - zarzucal mi to tz i naciskal na to, zebym konsultowala wszystko z matkami (nic to, ze wlasnie to robie z Wami, ale przeciez w internecie mozna naklamac w zywe oczy). Odkad zaczelam mowic, ze mama spotkana gdzies tam udzielila mi takiej a takiej rady - odpuscil, a i tak korzystam z Waszego doswiadczenia. Co to ja jeszcze chcialam... nie pamietam juz niestety. Dzis Yae pierwszy raz od 8 miesiecy a drugi w swoim zyciu sama usnela w dzien. Siedzialam w kuchni a ona spacerowala po calym mieszkaniu, otworzyla sypialnie i nagle cisza i zero ruchu. Usnela, nawet nie zdazyla cala polozyc sie na materacu!! |
2014-02-20, 05:34 | #4258 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Dzień dobry! Blanuś się tylko raz obudziła w nocy i to tylko na chwilkę Co prawda wstała o 5., ale wolę to niż ten Jej okrutny wołający o pomoc płacz. Ma cały czas stan podgorączkowy, 37,8-38,2st. Nic na razie nie podaję, niech organizm walczy.
Ogromnie Wam dziękuję za wszystkie życzenia zdrówka dla Małej! Marsi Leosiowi również życzę zdrówka! Dzisiaj rozpoczynam przygotowania do imprezy roczkowej, więc będzie mnie mniej Buziaki! |
2014-02-20, 06:13 | #4259 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app
__________________
http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/ Pracowity tydzień za nami http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/2...y-tydzien.html |
|
2014-02-20, 06:38 | #4260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.