Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy! - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-25, 06:18   #4921
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
mój ojciec nigdy w życiu nie pojechałby autobusem w taką podróż są ludzie i ludzie
A ja jeździłam setki razy i nie był to dla mnie żaden problem...

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Black, TZ znow zasnal czy co jest z ta frustracja?
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
tabletkowa frustracja znowu?
Nie, dziewczyny, tabletkowa frustracja to był taki sarkazm, raczej błahostka, a ta frustracja to coś o wiele gorszego - tylko nie chcę o tym pisać. Może się wszystko poukłada i niedługo frustracja minie.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 06:26   #4922
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

debrah licze na samoodstawienie a jak wyjdzie sie okaze.
majulmi u nas uu jest potrzebne tylko w nocy. W dzien jest tulenie. Tz, ba nawet t. sa w stanie bez problemu uspic Yae
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 06:31   #4923
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Hejka!
Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Pstryku, napisałam Ci pw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

Co do bujania, zasypiania przy piersi, lulania w wózku : to ja, kontrowersyjnie pewnie, powiem Wam, że wydaje mi się, że na wszystko lekarstwem jest.. czas. Niektóre dzieci potrzebują silnej stymulacji, bo mają np zab. przedsionkowe i wtedy właśnie telepie się tak tym wózkiem bo.. TYLKO TO DZIAŁA.
A skoro działa, to jest daje dziecku ( i rodzicowi) sen i spokój, to właściwie gdzie jest problem?
Jeśli działa usypianie na rękach, czy bujanie w wózku (znowu to mówi o potrzebie stymulacji, co by się wyciszyć można było.. - no to ja to robię. Idę za dzieckiem
A mamami jesteśmy nie od wczoraj i wiemy wszystkie, że to co było tydzień temu - jutro może być zupełnie inaczej. Bo dzieci się zmieniają. Ich sposoby zasypiania też. I właściwie nie ma ŻADNEGO powodu by sądzić, że dziecko będzie noszone/bujane/usypiane przy piersi do tej 18-stki. Bo właśnie zwyczajnie zdąży z tego wyrosnąć pewnie w najmniej oczekiwanym momencie. Dojrzeje układ nerwowy, psychika i się wyprostuje. Samo. Bez stresów, kombinowania. Tak czuję na ten moment. Bo widzę też zmiany po moim dziecku. Powolne zmiany, które idą, wypierając potrzebę. Ale póki ta potrzeba jest - to ja ją będę zaspokajać.

Problem jest - jeśli sposób zasypiania dziecka jest w dużym stopniu uciążliwy dla mamy (np własnie kręgosłup) - wtedy wiadomo, że się próbuje różnych rzeczy. Searsowie zalecają zastąpienie jednej metody nową. Stopniowo. Drastycznych środków nigdy nie polecę, bo to jest pozbawienie poczucia bezpieczeństwa dziecka.


------------------
zdołowałam się - jeden egzamin do poprawy;/
idę spać.
zgadzam sie z kaździutkim slowem
ps. tak samo bedzie i z jedzeniem
kciuki za poprawke

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Zuzka śpi od 19:30 do teraz. Nie budziła się na mm stekala w nocy ale smoczek załatwiał sprawę.
Jestem szczęśliwa
no pieknie!!!!

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
POMOCY! Ola ma kaszelek, ale tylko przez sen zęby czy iść do lekarza? on taki suchy, nic się nie odrywa, nic nie rzęzi. dziś mam pierwszy dzień zajęć, no ale jak trzeba będzie, to nie pójdę na nie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale to taki czesty kaszel byl? moze cos jej "wpadlo" albo powietrze suche bylo...?

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość

Mi jeszcze nigdy nei pomógł w nocy, w sensie że wstał zamiast mnie, nigdy przez cały rok, a wstajemy np oboje rano do pracy a w nocy wstaję tylko ja. Wieczorem też: ja kąpie, karmie, usypiam, nawet 10 min nie znajdzie żeby przyjść do nas do łazienki. Rozmowy nie pomagają. Było chwilę lepiej jak się do mamy wyprowadziłąm ale teraz wszystko już po staremu.
a to ćwok!
sciskam Cie mocno!!!!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 06:42   #4924
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Za co?
Za rozkład Waszego jedzenia.
I radzilas Lady lekka kolację, a u nas ta kolacja to było mm.
A teraz od dwóch dni daje kolację i dwie nocki przespane :-* :-*
Mam nadzieję ze to dzięki tej kolacji nocki przesypia.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:02   #4925
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Co do zasypiania - to ja na ten moment - nie zamierzam z tym robić totalnie nic. Ale pamiętajmy, że a) nie wracam do pracy, b) Dziecko umie zasnąć także noszone lub bujane w wózku, więc alternatywy - JAKIEŚ - są.

Co do bujania, zasypiania przy piersi, lulania w wózku : to ja, kontrowersyjnie pewnie, powiem Wam, że wydaje mi się, że na wszystko lekarstwem jest.. czas. Niektóre dzieci potrzebują silnej stymulacji, bo mają np zab. przedsionkowe i wtedy właśnie telepie się tak tym wózkiem bo.. TYLKO TO DZIAŁA.
A skoro działa, to jest daje dziecku ( i rodzicowi) sen i spokój, to właściwie gdzie jest problem?
Jeśli działa usypianie na rękach, czy bujanie w wózku (znowu to mówi o potrzebie stymulacji, co by się wyciszyć można było.. - no to ja to robię. Idę za dzieckiem
A mamami jesteśmy nie od wczoraj i wiemy wszystkie, że to co było tydzień temu - jutro może być zupełnie inaczej. Bo dzieci się zmieniają. Ich sposoby zasypiania też. I właściwie nie ma ŻADNEGO powodu by sądzić, że dziecko będzie noszone/bujane/usypiane przy piersi do tej 18-stki. Bo właśnie zwyczajnie zdąży z tego wyrosnąć pewnie w najmniej oczekiwanym momencie. Dojrzeje układ nerwowy, psychika i się wyprostuje. Samo. Bez stresów, kombinowania. Tak czuję na ten moment. Bo widzę też zmiany po moim dziecku. Powolne zmiany, które idą, wypierając potrzebę. Ale póki ta potrzeba jest - to ja ją będę zaspokajać.

Problem jest - jeśli sposób zasypiania dziecka jest w dużym stopniu uciążliwy dla mamy (np własnie kręgosłup) - wtedy wiadomo, że się próbuje różnych rzeczy. Searsowie zalecają zastąpienie jednej metody nową. Stopniowo. Drastycznych środków nigdy nie polecę, bo to jest pozbawienie poczucia bezpieczeństwa dziecka.

Co do kp - ja na razie nie planuję odstawienia, chciałabym odstawić przed 2r.ż. , chyba, że się sama odstawi wcześniej. Albo coś innego wyniknie po drodze, to się plany zmienią. Staram się codziennie czytać książeczkę, robić coś naszego, co będzie rytuałem oprócz piersi, żeby było więcej senno-nocnych skojarzeń na przyszłość.
Sprawdzam też czy coś się zmienia, kładąc do łóżeczka - ale jeśli wstaje, nie może zasnąć, to biorę i przystawiam. I problemu dla mnie nie ma.
Tylko, że ja mam perspektywę taką - że ją da się uśpić też noszeniem/bujaniem i tż to potrafi. Trudniej jest zapewne kiedy inne metody nie istnieją.

Mamy, które nadal kp - kiedy planujecie odstawienie?


Troszkę nie rozumiem czemu aż tak się boicie, że będzie trzeba wozić/bujać nie wiadomo jak długo - bo jakieś dziecko, gdzieś tam coś - ale przecież każde dziecko jest inne! inne ma potrzeby, które dynamicznie się zmieniają.
Jeśli jednak z jakichś powodów chcecie zmienić sposób zasypiania, bo jesteśmy tylko ludźmi i np bolą plecy - to myślę, że trzeba bardzo powoli i długoterminowo, małymi kroczkami.

Ja wiem w tej chwili, że zabierając jej uu - zrobię jej krzywdę. Więc tego nie robię.

------------------
zdołowałam się - jeden egzamin do poprawy;/
idę spać.
ja coraz bardziej skłaniam się ku karmieniu aż się sam odstawi ale nic nie mówię, bo sama wiesz, że to nie ma co planować
przykro mi z powodu egzaminu będę trzymać kciuki za poprawę
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
A ja jeździłam setki razy i nie był to dla mnie żaden problem...





Nie, dziewczyny, tabletkowa frustracja to był taki sarkazm, raczej błahostka, a ta frustracja to coś o wiele gorszego - tylko nie chcę o tym pisać. Może się wszystko poukłada i niedługo frustracja minie.
trzymam kciuki, żeby wszystko się szybko poukładało


witam się z rana, my już od 6 nie śpimy :/
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:07   #4926
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość
Jestem na bieżąco, ale jakoś nie mam weny do komentowania, przepraszam Was. Julia właśnie zwymiotowała na mnie całą kolację. Zjadła kaszkę z apetytem, a jakieś pół godziny później zaczęła płakać i wszystko się z niej wylało. Bidulka moja
Mama mówiła, że w ciągu dnia też jej się taki mały kleks zdarzył.
Gorączki nie ma, zachowała się normalnie, tzn. szalała jak zawsze.
Oby nic się nie działo
Mopja tak wymiotowała na zęby - jedyne znane mi dziecko które tak miało.
Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
Julas wykapany już śpi, więc mogę chwilę z Wami popisać
Doczytałam że śpi do 7 dla mnie to szok. Moja zasypia o 20 i wstaje często gęsto przed 6. Jak Ty to robisz że on śpi do 7??
A co przestwiłas z kąpielą bo niepamiętam albo nie doczytałam.
Cytat:
Napisane przez MaJulMi Pokaż wiadomość
Też jak dziewczyny polecam zabawki Doczytałam że nie zadziałały, u nas jest teraz szał na konewkę. Mała nauczyla się ze musi ją zanurzyć zeby napełnic i tylko napełniała i wylewala próbując przy wylewaniu łapać strumyczki Inne zabawki kąpielowe nigdy jej tak nie zainteresowały a konewka już 2 tygodnie codziennie przez praktycznie cala kapiel ja zajmuje. Może spróbuj.
Dla moje najlepsze zabawki ostatnio w kąpaniu to puste butelki po kosmetykach a pokaz jej jeszcze że się otwiera wohohhoo dziecka nie ma.
Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
no to u nas się pięknie unormowało
drzemka ok 12-12,30 i 1,5 h
musiał się wstrzelić idealnie bo kiedyś drzemki były po 15-20 minut
nie poznaje dzieciaka
U mnie od tyg drzemki się przestawiły: okolo 10 na max 1.5 h, i potem popołudniu poł godziny.
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Chcialam tylko powiedzieć, że dzisiaj znowu dostałam telefon ze żłobka z informacją, że Blanka ma prawie 40st gorączki. lała mi się przez ręce. Byłyśmy u lekarza, osłuchowo czystko, dostałyśmy skierowanie na mocz i posiew.
Przepraszam, ale dla mnie to za dużo ostatnio. Wydawało mi się, że jestem silniejsza.
Dużo zdrówka dla Blaneczki i siły dla Ciebie
Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Odpowiem zbiorowo - chrzciny udane, dama trochę spacerowała po kościele
nikt do kościoła aparatu nie wziął i zdjęcia zrobiliśmy sobie takie telefonem
może wrzucę fotke, kościół znany na całą Polskę, bo tam kręcą RANCZO
Ja jakiś sztuczny tłum w żadnym odcinku sięnie załapałaś?? Może jeszcze karierę w filmie zrobisz jak zwrócisz na siebie uwagę
Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
kurde miałam jechać z synem na narty a tu śniegu ni ma
Ja nie byłam w tym roku ani raz
Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
A myślałam,że wy tu wszystkie wypindrzone tylko ja taki zgred
Ha to ja codziennie wypindrzona już od 6 rano....bo do roboty muszę iść
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:18   #4927
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

HELOŁ
u nas nocka przetragicznie przetragiczna o 3 rano żuczek miał 40st gorączki idę z nim do lekarza bo to nie ma sensu już. Ibum działa od razu i na pół dnia i potem znowu skacze do takich temperatur. Dalej obstawiam zęby bo budził się co chwilę z histerią straszną i pchał rąsie do buzi no ale lepiej sprawdzić.

Zgadzam się z Debrah w 100%, u nas też etapy zasypiania na rękach (teraz czasem też się zdarzy, a usypiaj 12kg klocka na rękach, małż mi szuka już kręgosłupa na allegro), w wózku usypialiśmy baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo bardzo długo, przy piersi też zasypiał właściwie na każdą drzemkę, przy butli też odpływał. Teraz ma taki etap że nie zaśnie przy butli, zje, ale trzeba go wsadzić do łóżeczka, dać pełno maskotek/zabawek, czasem potrwa to 5min, czasem 40, ale zasypia sam w łóżeczku. I poza jednym durnym epizodem w którym go uczyliśmy na siłę w zasadzie usypiania samemu (siedziałam z nim do skutku w łóżeczku - na szczęście szybko mnie otrzeźwiło, że po co) to na nic nie naciskaliśmy, nie uczyliśmy, Pietraszkowe przyzwyczajenia się zmieniają momentalnie i po prostu za nimi podążamy. Chce to zaśnie przy radio, przy tv, na brzuchu u małża przy gościach, a jak nie chce to nawet najcichsza cisza nie pomoże i spać nie będzie każdego wieczora i każdej drzemki jestem ciekawa, jak będzie tym razem

Debrah, to tylko jeden egzamin, dasz radę

Fewciu, tulę, coś nam chorują ostatnio mocno te nasze dzieciaczki
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-25, 07:23   #4928
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Za rozkład Waszego jedzenia.
I radzilas Lady lekka kolację, a u nas ta kolacja to było mm.
A teraz od dwóch dni daje kolację i dwie nocki przespane :-* :-*
Mam nadzieję ze to dzięki tej kolacji nocki przesypia.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

To sie ciesze, ze moglam pomoc
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:31   #4929
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość

przepraszam nie mam nastroju pisać Pożarłam się z Tż , ale nie chce o tym opowiadać
Ja nie wiem jakaś epidemia czy coś

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Hej
Wybaczcie , że nie cytuje ale dzisiaj mam pierwszy dzień @ i umieram z bólu, już dawno tak się nie czułam, masakraa.

No nie dam rady już siedzieć, brzuch booooooooliii
Dobranoc
Mam nadzieję ze dzisiaj już lepiej

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
współczuję u nas tż w ogóle nie wie, kiedy Kuba się budzi, śpi w innym pokoju, a ja z Kubą. I ogólnie uu wystarczą Kubie w nocy ale czasem jak płacze to przydałby mi się tż do pomocy ale on ŚPI i podobno nie słyszy :/
To mój też cierpi właśnie na to niesłyszenie

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
zdołowałam się - jeden egzamin do poprawy;/
idę spać.
Debrah to tylko jeden, ile dałas rade zaliczyć to się liczy
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Zuzka śpi od 19:30 do teraz. Nie budziła się na mm stekala w nocy ale smoczek załatwiał sprawę.
Jestem szczęśliwa
Wow super,
Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
POMOCY! Ola ma kaszelek, ale tylko przez sen zęby czy iść do lekarza? on taki suchy, nic się nie odrywa, nic nie rzęzi. dziś mam pierwszy dzień zajęć, no ale jak trzeba będzie, to nie pójdę na nie.
Moja kaszlała tak na zęby bo byłam wtedy u lekarza dla spokojności ducha i wszystko było ok.

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
a to ćwok!
sciskam Cie mocno!!!!
Ano taki ☠☠☠☠a egzeplarz mi się trafił
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Za rozkład Waszego jedzenia.
I radzilas Lady lekka kolację, a u nas ta kolacja to było mm.
A teraz od dwóch dni daje kolację i dwie nocki przespane :-* :-*
Mam nadzieję ze to dzięki tej kolacji nocki przesypia.
A co dajesz na tą kolację?? może i ja spróbuję
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:49   #4930
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość

widziałam, a ten szpital w którym Dorotkę rodziłam takie niedawno zakupił dla mam

Cytat:
Napisane przez MaJulMi Pokaż wiadomość








Co do włosów, mam podobnie
Jeśli chodzi o spanie też widzę że to samo, Mała nigdy nie piła z butli, najpierw nie potrzebowałam jej uczyć a potem już nie chciałam. Jeśli chodzi o karmienia nocne to nie widzę przeszkód żeby ją karmić ąz przestanie mieć potrzebę jedzenia w nocy, no ale właśnie chciałabym żeby w dzień umiała zasnąć bez piersi... Mam nadzieję że te nasze dzieci może same "wyrosną" z bycia tak bardzo przywiązanych do piersi

A z konewką spróbuj, mała plastikowa kosztuje grosze a może akurat Kubusia zajmie tak jak moją Juleczkę

Jeszcze nie zacytowało mi pytania Lenovej: rodziłam na Madaliśkiego? A Ty? I gdzie mieszkałaś i gdzie się wyprowadziłaś?
Wyjdzie na to że wszystkie Warszawianki się już poprzeprowadzały (Ty i Neti na razie z tego co czytam...)
A, i Charlizz mnie pytałaś jaka dzielnica ale chyba nie widziałaś - Mokotów, granica z Ursynowem, a Ty też z Warszawy?

Moja Dorotka tak samo, do 11mca kp, nigdy butli, nigdy mm nie zaakceptowała, wodę z niekapka i pstryczka pije, czasem sok, a rano i wieczorem kaszka mleczna i tyle. Potwierdzam, że mm nie jest potrzebne

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Co do zasypiania - to ja na ten moment - nie zamierzam z tym robić totalnie nic. Ale pamiętajmy, że a) nie wracam do pracy, b) Dziecko umie zasnąć także noszone lub bujane w wózku, więc alternatywy - JAKIEŚ - są.

Co do bujania, zasypiania przy piersi, lulania w wózku : to ja, kontrowersyjnie pewnie, powiem Wam, że wydaje mi się, że na wszystko lekarstwem jest.. czas. Niektóre dzieci potrzebują silnej stymulacji, bo mają np zab. przedsionkowe i wtedy właśnie telepie się tak tym wózkiem bo.. TYLKO TO DZIAŁA.
A skoro działa, to jest daje dziecku ( i rodzicowi) sen i spokój, to właściwie gdzie jest problem?
Jeśli działa usypianie na rękach, czy bujanie w wózku (znowu to mówi o potrzebie stymulacji, co by się wyciszyć można było.. - no to ja to robię. Idę za dzieckiem
A mamami jesteśmy nie od wczoraj i wiemy wszystkie, że to co było tydzień temu - jutro może być zupełnie inaczej. Bo dzieci się zmieniają. Ich sposoby zasypiania też. I właściwie nie ma ŻADNEGO powodu by sądzić, że dziecko będzie noszone/bujane/usypiane przy piersi do tej 18-stki. Bo właśnie zwyczajnie zdąży z tego wyrosnąć pewnie w najmniej oczekiwanym momencie. Dojrzeje układ nerwowy, psychika i się wyprostuje. Samo. Bez stresów, kombinowania. Tak czuję na ten moment. Bo widzę też zmiany po moim dziecku. Powolne zmiany, które idą, wypierając potrzebę. Ale póki ta potrzeba jest - to ja ją będę zaspokajać.

Problem jest - jeśli sposób zasypiania dziecka jest w dużym stopniu uciążliwy dla mamy (np własnie kręgosłup) - wtedy wiadomo, że się próbuje różnych rzeczy. Searsowie zalecają zastąpienie jednej metody nową. Stopniowo. Drastycznych środków nigdy nie polecę, bo to jest pozbawienie poczucia bezpieczeństwa dziecka.

Co do kp - ja na razie nie planuję odstawienia, chciałabym odstawić przed 2r.ż. , chyba, że się sama odstawi wcześniej. Albo coś innego wyniknie po drodze, to się plany zmienią. Staram się codziennie czytać książeczkę, robić coś naszego, co będzie rytuałem oprócz piersi, żeby było więcej senno-nocnych skojarzeń na przyszłość.
Sprawdzam też czy coś się zmienia, kładąc do łóżeczka - ale jeśli wstaje, nie może zasnąć, to biorę i przystawiam. I problemu dla mnie nie ma.
Tylko, że ja mam perspektywę taką - że ją da się uśpić też noszeniem/bujaniem i tż to potrafi. Trudniej jest zapewne kiedy inne metody nie istnieją.

Mamy, które nadal kp - kiedy planujecie odstawienie?


Troszkę nie rozumiem czemu aż tak się boicie, że będzie trzeba wozić/bujać nie wiadomo jak długo - bo jakieś dziecko, gdzieś tam coś - ale przecież każde dziecko jest inne! inne ma potrzeby, które dynamicznie się zmieniają.
Jeśli jednak z jakichś powodów chcecie zmienić sposób zasypiania, bo jesteśmy tylko ludźmi i np bolą plecy - to myślę, że trzeba bardzo powoli i długoterminowo, małymi kroczkami.

Ja wiem w tej chwili, że zabierając jej uu - zrobię jej krzywdę. Więc tego nie robię.

------------------
zdołowałam się - jeden egzamin do poprawy;/
idę spać.



Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
POMOCY! Ola ma kaszelek, ale tylko przez sen zęby czy iść do lekarza? on taki suchy, nic się nie odrywa, nic nie rzęzi. dziś mam pierwszy dzień zajęć, no ale jak trzeba będzie, to nie pójdę na nie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a może za suche powietrze?

U nas glutowania ciąg dalszy, masakrycznie. Normalnie jak u dorosłego odciągam.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:50   #4931
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45316588]no ale idziesz w drugą stronę teraz dobrze wiesz, że nie każde dziadki kochają wnuczki, ba - bywa i tak, że zwyczajnie w zadzie mają, obojętność totalna. I Black - nie piszę tego teraz o was zwyczajnie fakt stwierdzam, bo życie jest szare, a nie B&W tylko...



pięknie gadacie [/QUOTE]

Ide w ta stronę która pasuje do sytuacji Black bo wiem ze bywa różnie ale z opowieści i czasem z komentarzy na fb teściowej Black widać ze nie mają jej w nosie.
Mogło by sie zdawać ze moi mają w nosie bo nie przyjeżdżają albo nie dają drogich prezentów ale wiem ze ja kochają zawsze pytają itp.
I my też tam nie jeździmy tak często jak byśmy mogli wiec nie mam pretensji o nich. Mimo wszystko rozumiem ze może byc przykro w takich sytuacjach

Sent from my HTC One X using Wizaz Forum mobile app
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-25, 07:52   #4932
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Hej

Iwfka ściskam , mój tez nigdy w nocy się ze mną nie zamienił. Zawsze ja wstaje i karmie. Ale on przynajmniej na spiocha butelkę zrobi.

Lady za lekarza, biedny

Nancy pytam o papier dlatego, że wniosek o wychowawczy mam w domu i tam jakiś papier do wypełnienia do Zusu jest ..
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:53   #4933
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

dzień dobry!

Moja Anna dzisiaj przespała całą noc!!! zasnęła kilka minut po 19, a obudziła się o 6 44
podobno wasze dzieci robią tak już od 3 lat ale u nas to pierwszy taki incydent

A teraz już ma pierwszą drzemkę, ja siedzę z kawą przy wizażu a w tle dzień dobry tvn gdzie jest haczyk?

lecę nadrabiać, ale widziałam że o kolacji była mowa.
Fajnie, że u was się to sprawdza, ale u nas wręcz odwrotnie jak Ania się nie naje to nie śpi, to takie proste równanie u nas i od ok 3 tygodni na noc dostaje mleko krowie z kaszką manną - nie dość, że wypija prawie 100%więcej niż mm (mm ok 120-180ml, a krowiego ponad 300ml ), to jeszcze śpi dużo lepiej po mm budziła się w nocy ok 3-4 razy, a teraz raz, albo tak jak dzisiaj w ogóle
o co chodzi? czemu tak jest?

lecę trochę nadrobić
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:56   #4934
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Ifwka przedwczoraj zjadła o 17:30 dwie kromki chleba z masłem i wędliną, wczoraj o tej samej godzinie jedna kromkę.


Bo wcześniej koło 14-15 jadła obiad i później był chrupek, ciasteczko lub owoc i dopiero po 19 mm, które traktowałam jako kolację.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 07:57   #4935
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Dzień dobry

Wyspałam się i brzuch mniej boli, ufff .
Co do nocek i usypiania dzieciów, to u nas właśnie krok w tył. Blanka znowu wylądowała w naszym łóżku i tak już na razie pozostanie. Za wcześnie ją przestawiliśmy do jej pokoju i niby zasypiała przez jakiś czas w łóżeczku ale potem były pobudki co chwila i tak lądowała u nas. Teraz już kilka dni wcale nie chce nawet tam zasnąć i od razu ją usypiam u nas i śpi pięknie. A też nie zaśnie never sama , tylko ja muszę położyć się obok a ona musi trzymac mnie za włosy i wtedy dopiero odpływ. No cóż miś tuliś mi się trafił I wszystko byłoby ok gdybym nie traciła połowy włosów z głowy

MaJulMi- ja też rodziłam na Madalińskiego także pewnie gdzieś się minęłyśmy na korytarzu , bo ja 29 rodziłam ;] A mieszkałam wcześniej w Piasecznie, teraz wyprowadziliśmy się na Podlasie.

Ifwka- współczuje sytuacji z tż, podziwiam Cię że dajesz radę ,
serio

Lady - zdrówka dla Pietraszka, daj znać co tam u lekarza.

Charlizz- ja bym jeszcze poczekała dziś, zobaczysz czy w ciągu dnia też tak będzie kaszlała bo może w nocy ślina jej do gardełka spływa i się krztusiła czy cuś. Trzymam kciuki by to nie było nic poważnego.


Aaa właśnie miałam Wam jeszcze napisać coś. Trzy tygodnie temu dałam ogłoszenie do naszej lokalnej gazety że szukam pracy, że jestem młoda mamą, studentką i że dzieckiem moge się zaopiekować takie tam. I to ogłoszenie ukazuje się przez trzy tyg w każdy wtorek. I co tydzień jest taka sytuacja, że mnie ktoś głuchymi telefonami prześladuje i jak powiem słucham to się rozłącza. I potem jakieś smsy dostaje że niby się pomylił, że chce się ze mną spotkac, a potem jak po raz setny pisze że pomyłka to mi mówi że mam ładny głos. Na początku to w ogóle dostałam smsa- " oddaj dziecko, ja ci dam mieszkanie,zapłace" to postraszyłam policją i się tłumaczył że on tylko mi pracę proponował... dzisiaj natomiast z samego rana numer prywatny dzwoni ...No paranoja już nie można dać normalnego ogłoszenia bo jacyś zboczeńcy się odzywają A ja każdy telefon odbieram z nadzieją, że ktoś normalny chce mi zaproponować pracę ehhh
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:04   #4936
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Wyspałam się i brzuch mniej boli, ufff .
Co do nocek i usypiania dzieciów, to u nas właśnie krok w tył. Blanka znowu wylądowała w naszym łóżku i tak już na razie pozostanie. Za wcześnie ją przestawiliśmy do jej pokoju i niby zasypiała przez jakiś czas w łóżeczku ale potem były pobudki co chwila i tak lądowała u nas. Teraz już kilka dni wcale nie chce nawet tam zasnąć i od razu ją usypiam u nas i śpi pięknie. A też nie zaśnie never sama , tylko ja muszę położyć się obok a ona musi trzymac mnie za włosy i wtedy dopiero odpływ. No cóż miś tuliś mi się trafił I wszystko byłoby ok gdybym nie traciła połowy włosów z głowy


Aaa właśnie miałam Wam jeszcze napisać coś. Trzy tygodnie temu dałam ogłoszenie do naszej lokalnej gazety że szukam pracy, że jestem młoda mamą, studentką i że dzieckiem moge się zaopiekować takie tam. I to ogłoszenie ukazuje się przez trzy tyg w każdy wtorek. I co tydzień jest taka sytuacja, że mnie ktoś głuchymi telefonami prześladuje i jak powiem słucham to się rozłącza. I potem jakieś smsy dostaje że niby się pomylił, że chce się ze mną spotkac, a potem jak po raz setny pisze że pomyłka to mi mówi że mam ładny głos. Na początku to w ogóle dostałam smsa- " oddaj dziecko, ja ci dam mieszkanie,zapłace" to postraszyłam policją i się tłumaczył że on tylko mi pracę proponował... dzisiaj natomiast z samego rana numer prywatny dzwoni ...No paranoja już nie można dać normalnego ogłoszenia bo jacyś zboczeńcy się odzywają A ja każdy telefon odbieram z nadzieją, że ktoś normalny chce mi zaproponować pracę ehhh
u nas z zasypianiem jest tak, że sam pada na noc, ale jak się przebudzi, czy coś to jest dokładnie jak u Was. Włosy, włosy, włosy. A nierzadko ciągnie za nie bez umiaru

a z ogłoszeniem.. no masakra. zawsze coś idzie nie tak. a ludzi pie***lniętych to na każdym kroku spotkasz
trzymam za znalezienie pracy
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:13   #4937
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

hej

na koncercie było suuuper wybawiłam się chyba za cały rok trochę mi się w pewnym momencie słabo zrobiło i z nosa się lało praktycznie cały czas, ale co tam
Hania grzeczna, zasnęła Mamie przy butli także jak już dostałam telefon, że śpi w łóżeczku to kamień z serca

hje masz rację w tym co piszesz ale co np gdy dziadkowie straszemu wnukowi kupuja wszystko, nawet ciuchy, zabierają go nad morze, w góry na ferie a Hani nawet durnej grzechotki czy pieluch nie kupili?

bokeh na weselu kochałabym Cię

marsi brawa dla Leosia za oć

fewciu biedna Blanka ściskam Was mocno

pstryku fajny wózek

Aga brawa za nockę!
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:19   #4938
Ultra81
Rozeznanie
 
Avatar Ultra81
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Hej dziewczęta!
Mała po wczorajszym epizodzie na razie ok, noc przespała ładnie, z jedną pobudką na kp, ale za to obudziła się dziś już o 5:30, czyli godzinę wcześniej niż zwykle. Jak wychodziłam do pracy, humorek miała taki sobie, ewidentnie tej godziny jej brakowało, tarła oczka itp.

Nancy, Hope - dziękuję za miłe słowa

Nadrobiłam wczorajszy wieczór

Bokeh - za ząbka!

Cała - moja Julia też usypia przed 19:00. Budzi się przeważnie po 6:00, z małymi odchyłami w obie strony.

Fewciu - zdrówka dla Blaneczki!

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość

przepraszam nie mam nastroju pisać Pożarłam się z Tż , ale nie chce o tym opowiadać
bywa tak czasami... Mam nadzieję, że dziś już lepiej
Ja wczoraj też miałam nie najlepszy nastrój, raz - że nie wiedziałam, czy z Mychą ok, a dwa - że miałam parę przemyśleń w związku z tz. Położyłam się spać o 20:00. Tz przyszedł późno z pracy, to się na chwilę obudziłam - pokazał mi książeczki, jakie kupił Młodej. Bardzo mnie to rozczula, jak on o niej pamięta (co nie zmienia faktu, że inne rzeczy mnie w☠☠☠☠iają )

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
A moja Olcia też ostatnimi dniami się rozgadała, mówi z nowych słów:
sześć - co oznacza "cześć"
ide, idzie
chlup
łew - czyli
dwa
dzidzi
raz powtórzyła peknie - pięknie (jak jej gratulowałam za ładne mówienie)

i coś jeszcze, ale nie pamiętam
pięknie mówi!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Mamy, które nadal kp - kiedy planujecie odstawienie?
Ja nie planuję, zobaczymy, jak wyjdzie. Dla mnie kp jest b. wygodne, poza tym ani ja, ani Mycha nie jesteśmy jeszcze gotowe. Wolę, by to Mała zdecydowała, że już nie chce. Zresztą nie widzę powodu, dla którego miałabym teraz odstawiać - od powrotu do pracy minęło już pół roku, udało się jakoś ogarnąć kp, a na moje ukochane czerwone wino mogę jeszcze trochę poczekać. Robię zapasy

I kciuki za poprawkę!

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Mopja tak wymiotowała na zęby - jedyne znane mi dziecko które tak miało.
Bardzo możliwe, że moja też tak - czwórki dolne w toku. Dzięki za info

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Aaa właśnie miałam Wam jeszcze napisać coś. Trzy tygodnie temu dałam ogłoszenie do naszej lokalnej gazety że szukam pracy, że jestem młoda mamą, studentką i że dzieckiem moge się zaopiekować takie tam. I to ogłoszenie ukazuje się przez trzy tyg w każdy wtorek. I co tydzień jest taka sytuacja, że mnie ktoś głuchymi telefonami prześladuje i jak powiem słucham to się rozłącza. I potem jakieś smsy dostaje że niby się pomylił, że chce się ze mną spotkac, a potem jak po raz setny pisze że pomyłka to mi mówi że mam ładny głos. Na początku to w ogóle dostałam smsa- " oddaj dziecko, ja ci dam mieszkanie,zapłace" to postraszyłam policją i się tłumaczył że on tylko mi pracę proponował... dzisiaj natomiast z samego rana numer prywatny dzwoni ...No paranoja już nie można dać normalnego ogłoszenia bo jacyś zboczeńcy się odzywają A ja każdy telefon odbieram z nadzieją, że ktoś normalny chce mi zaproponować pracę ehhh
Jeeeeej, jakim popieprzonym idiotą trzeba być, by kogoś straszyć w ten sposób. Przytulam, mam nadzieję, że szybko sprawa się wyjaśni.
I kciuki za pracę!

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
hej

na koncercie było suuuper wybawiłam się chyba za cały rok trochę mi się w pewnym momencie słabo zrobiło i z nosa się lało praktycznie cały czas, ale co tam
Hania grzeczna, zasnęła Mamie przy butli także jak już dostałam telefon, że śpi w łóżeczku to kamień z serca

hje masz rację w tym co piszesz ale co np gdy dziadkowie straszemu wnukowi kupuja wszystko, nawet ciuchy, zabierają go nad morze, w góry na ferie a Hani nawet durnej grzechotki czy pieluch nie kupili?

bokeh na weselu kochałabym Cię

marsi brawa dla Leosia za oć

fewciu biedna Blanka ściskam Was mocno

pstryku fajny wózek

Aga brawa za nockę!
Mam nadzieję, że pomachałaś Dave'owi ode mnie! ))
Fajnie, że się wybawiłaś!
I zdrówka życzę

Ja właśnie zapuszczam coś depechowego i zabieram się do pracy.
Ultra81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:22   #4939
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!


u nas nocka średnia
Lady, Aga, zrobiłam tak jak Wy. Myślałam że Daria się w nocy nie najada więc od kilku dni daję jej o 18.00 kolacyjkę - chlebek i potem o 20.00 mm 200 ml. Ale to nic nie dało dalej się budzi....

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość
Jestem na bieżąco, ale jakoś nie mam weny do komentowania, przepraszam Was. Julia właśnie zwymiotowała na mnie całą kolację. Zjadła kaszkę z apetytem, a jakieś pół godziny później zaczęła płakać i wszystko się z niej wylało. Bidulka moja
Mama mówiła, że w ciągu dnia też jej się taki mały kleks zdarzył.
Gorączki nie ma, zachowała się normalnie, tzn. szalała jak zawsze.
Oby nic się nie działo
O kurcze mam nadzieję że dziś juz lepiej.

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mój Leoś przed sekundą wziął mnie za rękę i powiedział "oć"
kocham go do szaleństwa

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Chcialam tylko powiedzieć, że dzisiaj znowu dostałam telefon ze żłobka z informacją, że Blanka ma prawie 40st gorączki. lała mi się przez ręce. Byłyśmy u lekarza, osłuchowo czystko, dostałyśmy skierowanie na mocz i posiew.
Przepraszam, ale dla mnie to za dużo ostatnio. Wydawało mi się, że jestem silniejsza.

Kocham Was! Pa.
o kurcze TRZYMAJ SIĘ!
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Ja byłam 2 w kolejce. Poszłam w ogóle szybciej, bo ten lekarz zawsze problemy robił, wysyłał na badania a dziś szok przeżyłam bo on nic od razu zaświadczenie chciał pisać no ale muszę mieć z datą 12 marzec więc wybieram się jeszcze raz.
Przede mną było 5 osób ale ta lekarka tak długo trzymała każdego...
Na szczęście tylko mnie tak na szybko zbadała, osłuchała mnie, ciśnienie zmierzyła, kazała zrobić przysiad i skłon no i wywiad ze mną zrobiła. Nie kazała żadnych innych badań robić. Uffff
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Byłam dziś u ortodontki, babka powiedziała ze jestem ciężkim przypadkiem. Jedzie na szkolenie i na konsultacje tam jakieś i ma zabrać moją dokumentacje i sie naradzić z innymi lekarzami.........
O kurde


idę nadrabiać dalej
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-25, 08:23   #4940
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość



Mam nadzieję, że pomachałaś Dave'owi ode mnie! ))
Fajnie, że się wybawiłaś!
I zdrówka życzę

Ja właśnie zapuszczam coś depechowego i zabieram się do pracy.
pewnie, że pomachałam w ogóle baliśmy się, że nie będzie taki dobry bo jednak trochę długa tą trasę mają, ale zagrali genialnie. interakcja z publiką też było no i akcja z balonami na black celebration
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:24   #4941
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Ide w ta stronę która pasuje do sytuacji Black bo wiem ze bywa różnie ale z opowieści i czasem z komentarzy na fb teściowej Black widać ze nie mają jej w nosie.
Mogło by sie zdawać ze moi mają w nosie bo nie przyjeżdżają albo nie dają drogich prezentów ale wiem ze ja kochają zawsze pytają itp.
I my też tam nie jeździmy tak często jak byśmy mogli wiec nie mam pretensji o nich. Mimo wszystko rozumiem ze może byc przykro w takich sytuacjach

Sent from my HTC One X using Wizaz Forum mobile app
A ja się przychylam do wersji Szaji - co to są komentarze na facebooku? To jest nic szczególnego... Poza tym, tak jak pisałam, moja teściowa jest niesłysząca i żyje w swoim świecie. Ona nie rozumie, co się dzieje naokoło nas, ona żyje w społeczności ludzi głuchoniemych (ona nie jest niema, bo mówi)... Komentuje, ale co z tego? Jak teściu robi wszystko, żeby nie przyjeżdżali tutaj?

Bokeh, nie ma co ich usprawiedliwiać, ja ich dobrze znam i widzę, że jak jest.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:27   #4942
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Ale mnie dzis z rana kolega TZ wnerwil.
Dzwoni o 6-15 (!!) czy TZ zalatwi mu w pracy grilla po kosztach (TZ ma duze znizki jako kierownik).
Nosz cholera jasna, to nie ma innych pór do zalatwiania takich spraw??????
Kolega sam ma troje dzieci, wiec myslalam, ze wie o co kaman.
Ale nic, Kube usypialam 40min, dla nas 6 to noc, wstajemy kolo 9 zwykle....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:31   #4943
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Piotruś zwrócił całe śniadanie a ja nie mogę się dodzwonić do przychodni bo albo nie odbierają albo zajęte (czyli jak zwykle!!!) nie, nie pójdę pieszo, kiedyś byłam bo nie mogłam się dodzwonić to kazali wrócić za 3 godziny. Ku.r.wa
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:36   #4944
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość

przepraszam nie mam nastroju pisać Pożarłam się z Tż , ale nie chce o tym opowiadać

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
jak wracałąm dzisiaj z pracy, to słyszałam rozmowę w busie kilku dziewczyn (chyba licealistki) i coś tam o wyborze studiów rozmawiały i na koniec jedna mówi tak: "Jak ja bym miała być księgową i całe życie siedzieć w papierach, to wolałabym sobie w łeb strzelić."; także ten tego nic innego mi nie pozostaje a najlepsze, że ja też tak kiedyś mówiłam

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
współczuję u nas tż w ogóle nie wie, kiedy Kuba się budzi, śpi w innym pokoju, a ja z Kubą. I ogólnie uu wystarczą Kubie w nocy ale czasem jak płacze to przydałby mi się tż do pomocy ale on ŚPI i podobno nie słyszy :/
O kurcze. Współczuję. Na takie coś bym się nigdy nie zgodziła żeby spać osobno.

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
A moja Olcia też ostatnimi dniami się rozgadała, mówi z nowych słów:
sześć - co oznacza "cześć"
ide, idzie
chlup
łew - czyli
dwa
dzidzi
raz powtórzyła peknie - pięknie (jak jej gratulowałam za ładne mówienie)

i coś jeszcze, ale nie pamiętam


Daria z nowych słówek nauczyła się mówić "nima" - nie ma
i to tyle by było
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
zdołowałam się - jeden egzamin do poprawy;/
idę spać.
Napewno szybko poprawisz
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Zuzka śpi od 19:30 do teraz. Nie budziła się na mm stekala w nocy ale smoczek załatwiał sprawę.
Jestem szczęśliwa


Meneq dzięki :-*

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
za nockę
Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Mi jeszcze nigdy nei pomógł w nocy, w sensie że wstał zamiast mnie, nigdy przez cały rok, a wstajemy np oboje rano do pracy a w nocy wstaję tylko ja. Wieczorem też: ja kąpie, karmie, usypiam, nawet 10 min nie znajdzie żeby przyjść do nas do łazienki. Rozmowy nie pomagają. Było chwilę lepiej jak się do mamy wyprowadziłąm ale teraz wszystko już po staremu.
ku.wa faceci.......... oni uważają że my jesteśmy MATKAMI więc to MY mamy obowiązek do dzieci wstawać.... po co oni to mają robić skoro jesteśmy MY
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:36   #4945
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Ale mnie dzis z rana kolega TZ wnerwil.
Dzwoni o 6-15 (!!) czy TZ zalatwi mu w pracy grilla po kosztach (TZ ma duze znizki jako kierownik).
Nosz cholera jasna, to nie ma innych pór do zalatwiania takich spraw??????
Kolega sam ma troje dzieci, wiec myslalam, ze wie o co kaman.
Ale nic, Kube usypialam 40min, dla nas 6 to noc, wstajemy kolo 9 zwykle....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
wiem coś o tym

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Piotruś zwrócił całe śniadanie a ja nie mogę się dodzwonić do przychodni bo albo nie odbierają albo zajęte (czyli jak zwykle!!!) nie, nie pójdę pieszo, kiedyś byłam bo nie mogłam się dodzwonić to kazali wrócić za 3 godziny. Ku.r.wa
o rany, biedny a jak samopoczucie Piotrusia?
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:41   #4946
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
dzień dobry!

Moja Anna dzisiaj przespała całą noc!!! zasnęła kilka minut po 19, a obudziła się o 6 44
podobno wasze dzieci robią tak już od 3 lat ale u nas to pierwszy taki incydent
Fajnie, że u was się to sprawdza, ale u nas wręcz odwrotnie jak Ania się nie naje to nie śpi, to takie proste równanie u nas i od ok 3 tygodni na noc dostaje mleko krowie z kaszką manną - nie dość, że wypija prawie 100%więcej niż mm (mm ok 120-180ml, a krowiego ponad 300ml ), to jeszcze śpi dużo lepiej po mm budziła się w nocy ok 3-4 razy, a teraz raz, albo tak jak dzisiaj w ogóle
o co chodzi? czemu tak jest?
Moje tak niema, dzisiaj pierwszy raz w życiu do 8 dociągnęła; obudziła się o 6 z płaczem bo pielucha przelana, mama ja przebrała i do wózka i tym sposobem do 8 spała.
300ml - maskara, ja daje 210 + 4 miarki kaszy i boję się że za dużo.
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Ifwka przedwczoraj zjadła o 17:30 dwie kromki chleba z masłem i wędliną, wczoraj o tej samej godzinie jedna kromkę.
Rozumiem że po tych kanapkach już nic??
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:42   #4947
Ultra81
Rozeznanie
 
Avatar Ultra81
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
pewnie, że pomachałam w ogóle baliśmy się, że nie będzie taki dobry bo jednak trochę długa tą trasę mają, ale zagrali genialnie. interakcja z publiką też było no i akcja z balonami na black celebration

Mam nadzieję, że odbiję sobie przy następnej trasie

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Ale mnie dzis z rana kolega TZ wnerwil.
Dzwoni o 6-15 (!!) czy TZ zalatwi mu w pracy grilla po kosztach (TZ ma duze znizki jako kierownik).
Nosz cholera jasna, to nie ma innych pór do zalatwiania takich spraw??????
Kolega sam ma troje dzieci, wiec myslalam, ze wie o co kaman.
Ale nic, Kube usypialam 40min, dla nas 6 to noc, wstajemy kolo 9 zwykle....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dla kolegi.

Nawijko, tak mi się przypomniało, pisałaś o aquaparku w Sopocie. Ja też nie jestem przekonana, żeby Młodą tam ciągać. Jak znajdziesz jakies fajne basenowe miejsce, to daj znać - chętnie bym Młoda wzięła.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Piotruś zwrócił całe śniadanie a ja nie mogę się dodzwonić do przychodni bo albo nie odbierają albo zajęte (czyli jak zwykle!!!) nie, nie pójdę pieszo, kiedyś byłam bo nie mogłam się dodzwonić to kazali wrócić za 3 godziny. Ku.r.wa
To tak jak moja wczoraj - tyle że kolację.
Jak Piotruś teraz? Udało się dodzwonić?
Ultra81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:50   #4948
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

generalnie zachowuje się, jakby mu nic nie było..... Ani nie jest zmulony, anie nie płacze, nosz kurde dzwoniłam tam już chyba 50 razy i nic!!!
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:53   #4949
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość

ku.wa faceci.......... oni uważają że my jesteśmy MATKAMI więc to MY mamy obowiązek do dzieci wstawać.... po co oni to mają robić skoro jesteśmy MY
No dokładnie.
Jeszcze w niedzilę rzucił tektem że nie doceniam jak mi pomaga czy coś w tym stylu. To mu powiedziałm czy to tylko moje dziecko że on mi POMAGA, to może on się będzie nią zajmował a ja mu będe pomagać...

No ale dość kwasu...
Piękna pogoda za oknem, szkoda ze w pracy trzeba siedzieć...ehhh
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:55   #4950
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

cześć gadułki
jeju, Leo dziś o 4 zrobił tugezę, ze mną nie, w łóżeczku nie, w końcu ja usnęlam a on buszował, troszkę marudził, w końcu wzęłam go do siebie i spaliśmy do 8, tyle że nie wiem o której tugeza się skończyła

za to chłopak od rana w humorku i "oć" ciąg dalszy

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Debrah w 100%, u nas też etapy zasypiania na rękach (teraz czasem też się zdarzy, a usypiaj 12kg klocka na rękach, małż mi szuka już kręgosłupa na allegro), w wózku usypialiśmy baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo bardzo długo, przy piersi też zasypiał właściwie na każdą drzemkę, przy butli też odpływał. Teraz ma taki etap że nie zaśnie przy butli, zje, ale trzeba go wsadzić do łóżeczka, dać pełno maskotek/zabawek, czasem potrwa to 5min, czasem 40, ale zasypia sam w łóżeczku(
wiecie co, a ja to mam wogóle inne zdanie
że to nie od dzieci zależy a od nas samych
chcecie przykład?
Leoś zasypia mojej teściowej TYLKO otulony żółtym kocykiem
jak jest ze mną to zasypia dotykając moich piersi
jak zasypia z TZ to przez pół godziny bawi się jego oczami, nosem itp
siostrze TZ zaśnie tylko w wózku hihihih
tak wygląda zasypia w dzień
a zasypianie wieczorne?
samotny odjazd w łóżeczku który trwa może z 5 sekund
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-25 15:53:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:18.