Dezodoranty / antyperspiranty bez aluminium

[chimay]

Napisane przez effcia82

Przez kilka tygodni próbowałam odzwyczaić się od aluminium, stosowałam wtedy różne dezodoranty, niestety cuchnęłam jak cap

Ja zimą potrafię się przestawić na same dezodoranty w sprayu bez aluminium; mieszkając w Niemczech mam ich spory wybór. Jednak muszę wtedy przyzwyczaić się do mokrych pach oraz tego, że trzeba ich używać kilkakrotnie w ciągu dnia, bo one tylko maskują zapach rozkładającego się potu. Jest to niestety mało komfortowe.
Dezodoranty w innych formach niż spray mają dla mnie zerowe działanie, a i reaplikowanie ich na spoconą już skórę, kiedy nie mam możliwości się umyć jest dla mnie nie do przyjęcia.
Poza okresem zimowym używam antyperspirantów z aluminium, a latem blokera.

[evicca1]

Napisane przez effcia82

Przez kilka tygodni próbowałam odzwyczaić się od aluminium, stosowałam wtedy różne dezodoranty, niestety cuchnęłam jak cap

tzn. te dezodoranty nie chronią przed przykrym zapachem?

[chimay]

Dostałam niedawno dezodorant, który sobie już dość dawno zamówiłam u koleżanki, Dr Organic Hemp Deo KLIK. Przy pierwszej aplikacji zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, ma bardzo przyjemny, dość intensywny, ziołowy zapach olejków eterycznych. Niestety z czasem jest źle, a nawet bardzo źle. Zapach dezodorantu zmieszany z zapachem potu tworzy nieznośną mieszankę, gorszą niż sam pot. Wczoraj połaziłam jakieś 2 godziny po mieście i po powrocie do domu musiałam ściągać bluzkę, bo nie dałam rady wytrzymać z tym smrodem. No niestety, ale nie mogę sobie pozwolić na przebieranie się kilka razy dziennie i robienie codziennie prania kilku bluzek z jednego dnia A pocę się raczej dość przeciętnie.

[effcia82]

Napisane przez evicca1

tzn. te dezodoranty nie chronią przed przykrym zapachem?

W moim przypadku nic a nic ale mój pot jest bardzo zjadliwy

[losek78]

Ja mam obecnie większy problem z poceniem i nie przyjemnym zapachem, a mimo wszystko dezodorant Weledy w spray daje rade, mam wersję cytrusową, nic się nie nie miesza z potem, maskuje przykry zapach i trochę ogranicza pocenie. Natomiast deo Crystal Essence w ogóle przestał się sprawdzać.

[201608040942]

i nie podraznia cie?
Ja z Weleda mialam salbei ale jednak za duzo alkoholu dla mnie i zapach sie w ciagu dnia pojawial.

Ja jednak jestem fanka Creme Deo. Pony Hütchen mialam dwie probki i owszem dzialaly, ale wole konsystencja Wolkenseifen, zwlaszcza moj ukochany odpowiednik zapachu Nivea plus do tego puder do ciala. Gruntuje sobie to deo jeszcze pudrem i mam wrazenie ze ciutke dluzej jest sucho. Latem opudrowywuje tez cialo gdzie jest stanik. Nie wiem czymu, ale nawet najlepiej dobrany stanik, latem jak sie spoce, to potrafi tu o owdze obetrzec/pouwierac i dzieki pudrowi mam spokoj.

Oddalam probki Pony Hütchen psiapsiolce, zeby sobie wyporbowala, bo ona uzywala zwyklych drogeryjnych rzeczy i oczywiscie narzekala, ze sie niefajny zapach pojawia. Jestem ciekawa czy PH bedzie jej pasowac

[losek78]

Monika, jak na razie jest najbardziej ok. Używam nawet 2-3 godziny po depilacji, coś tam piecze bo to alkohol, ale nie dostałam żadnego uczulenia, krostek, raczej nawet dezynfekuje.
Nie wyczuwam bardzo w nim alkoholu, mogę stwierdzić, że najlepszy deo w spray jaki miałam, ale patrząc na to, że dotychczas leciałam na Crystal i Alterra w spray , oraz Lavera kulka (o ten ten był rewelacja), to nie mam dużo doświadczeń z dezodorantami naturalnymi, zaakceptowałam fakt , że nie działają one na 100 %, ale na mnie to nawet antyperspiranty nie działały długo, puszczały po pół dnia i zapach robił się okropny.

Pomysł z pudrowaniem jest świetny, mnie latem wszystkie staniki obcierały, trzeba wypróbować.

Mąż ma natomiast problem, bo na niego to nic nie działa, używał drogeryjnych, nie działały, pachy całe mokre. Teraz mu dałam Bioturm intensywny ze srebrem , babski, ale nie było już nic innego w domu, a nie chciałam kolejnego z drogerii , zapach nawet nie jest słodki, kobiecy. Może coś polecisz męskiego z naturalnych deo i w spray-u.

[losek78]

Właśnie sobie zerknęłam na stronkę z tymi deo i widzę że wszystkie są w kremie i w słoiczku?

[201608040942]

Napisane przez losek78

Mąż ma natomiast problem, bo na niego to nic nie działa, używał drogeryjnych, nie działały, pachy całe mokre. Teraz mu dałam Bioturm intensywny ze srebrem , babski, ale nie było już nic innego w domu, a nie chciałam kolejnego z drogerii , zapach nawet nie jest słodki, kobiecy. Może coś polecisz męskiego z naturalnych deo i w spray-u.

Powiedz chlopu ze nie ma mocnych, ze pachy beda mokre, chodzi o to, zeby sie zapach rozkladajacego potu nie pojawial i definitywnie wsrod naturalnych dezodorantow mozna znalesc takie, gdzie sie zapach nie pojawi.

Ze sprajami to nie mam doswiadczenia
jeden od mio dla nastolatkow ale jest na tym cynku ricono cos tam i ten cynk na mnie caly dzien nie dziala. Dalam dziecku, bo juz nastolatek sie robi i zapach sie pojawia, ale chyba tez to nie bedzie to. Za jakis czas sporbuje go przekonac do kremowego deo na bazie sody. Narazie broni sie nogami i recami

[losek78]

Monika, no włanie ja mam tego świadomość, że pot musi się pojawić, bo człowiek nie manekin, mężowi ciężko wytłumaczyć. Jego pot nie ma nawet okropnego zapachu. Są takie przypadki, że jak się przejdzie koło człowieka, bo można się porzygać, i są to ludzie, którzy się myją , ale pot ma taki zapach uciążliwy ze względu na różne czynniki.

[nemmy106]

Bardzo ciekawy temat
Ja pocę się strasznie obficie pod pachami, na brzuchu i na plecach oraz na stopach. Pocę się na tyle mocno że nawet teraz przy raczej chłodnej pogodzie muszę w połowie dnia się przebrać bo mam duże plamy pod pachami, plamę na plecach i na brzuchu, mokre skarpetki.

Z antyperspirantami eksperymentuję już długo, stosowałam zarówno te bez jak i z aluminium. Wolałabym te bardziej naturalne bez zbędnej chemii niestety nie chroniły mnie przed zapachem potu, obecnie stosuję etiaxil, plamy mam ale chociaż dobrze zwalcza zapach.

[evicca1]

Napisane przez effcia82

W moim przypadku nic a nic ale mój pot jest bardzo zjadliwy

ja jednak wolę takie chroniące :P

[marza_mr]

Ja skończyłam właśnie dwa słoiczki od Schmidt's deo, jestem bardzo zadowolona z działania. Zapach potu był całkowicie niewyczuwalny, plamy przy normalnym funkcjonowaniu się nie pojawiały, jedynie przy bardzo intensywnym wysiłku. Jeśli chodzi o zapachy miałam bergamotkę z limonką (pięknie i świeżo pachnie) i yang-yang z nagietkiem (tutaj niestety zapach mi się w ogóle nie podobał, w niczym nie przypominał tego czym powinien pachnieć, dobrze, że szybko wietrzał).

[Frezja_1]

Dziewczyny a jaki dezodorant poleciłybiście dla ucznia podstawówki, zależy mi na czymś dostępnym stacjonarnie. Najlepiej w kulce, lekki (bo to na wyjazd) o delikatnym zapachu (nie takim typowo męskim). Coś takiego jak Alterra w kulce, której syn używa w domu, ale potrzebuje w lżejszym opakowaniu. Isana tez ma taki dezodorant w atomizerze, ale o zbyt intensywnym zapachu dla dziecka. Może coś jeszcze produkują bez aluminium co nadaje się dla dzieci?

[EmCa]

witam
od lat używam vichy antyperspirantu i chwała mu. Uwiera mnie to, że ma aluminium i to, że mam odbarwienia w okolicy pach...

Próbuję się przestawić na coś bez aluminium.
Zobaczyłam to: https://www.naturell.pl/produkty/deo-naturell.html

podjarałam się i kupiłam.
Napisane jest tam, że działa na dobre po 4-5 dniach. Zacisnęłam zęby i wytrwałam 6 dni.
Niestety połączenie mojej skóry (nie potu!) z tym dezodorantem to porażka. Wystarczyło, że go nałożyłam i fuj!!!!
Wywaliłam.
Teraz testuję biotherm
http://www.nokaut.pl/antyperspiranty...wej-50-ml.html

[evicca1]

i jak biotherm?

[electrode]

u mnie się sprawdza ałun, obecnie Najel. nie wiem czy w lecie nie przerzucę się jednak na "tradycyjne" antyperspiranty, ale teraz jest jak znalazł

[EmCa]

Napisane przez evicca1

i jak biotherm?

Daje radę. Nie ma tego uczucia suchości co przy antyperspirancie... ale zapachowo jest ok.

[201608040942]

Napisane przez electrode

u mnie się sprawdza ałun, obecnie Najel. nie wiem czy w lecie nie przerzucę się jednak na "tradycyjne" antyperspiranty, ale teraz jest jak znalazł

to i to zawiera aluminium, a my tutaj o produktach bez aluminium piszemy

[EmCa]

Bioterm wywaliłam. Testuję nuxe, ale też już mam dość... nie znoszę tych zapachów :/
idzie do mnie coś takiego: https://www.ecco-verde.pl/schmidts-deodorant
Ktoś mi polecił. Zapachu nie ma, eko-sreko. Zobaczymy.

[Lorri]

Przypadkiem odkryłam bardzo dobre działanie dezodorujące kremu myjącego 3 w 1 Seni Care. Jest to produkt do stosowania bez użycia wody, lekko nawilżający, nie plamiący ubrań. Zawiera składnik neutralizujący zapachy Sinodor (Citronellyl Methylcrotonate). Przed wyjściem nie odważyłabym się go stosować, ale po domu (gdy jest możliwość ponowienia aplikacji) czy na noc jest w sam raz. Skład całkiem przyzwoity, choć układ konserwujący mógłby być lepszy.

INCI: Aqua, Cetearyl Isononanoate, Isohexadecane, Urea, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract, Cetearyl Alcohol, Allantoin, Propylparaben, Methylparaben, Parfum, Sodium Polyacrylate, Citronellyl Methylcrotonate, Xanthan Gum, Lactic Acid, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol.

Napisane przez EmCa

idzie do mnie coś takiego: https://www.ecco-verde.pl/schmidts-deodorant

"Wolny od perfumu & skuteczny dezodorant"

[losek78]

Od paru dni testuje dezodorant w kulce Dr.Hauschka z szałwii i mięty . KWC. Wcale nie czuję tam szałwii, tylko cytrynę z miętą, albo mam jakieś dziwne odczucie zapachów. Deo dość szybko się wchłania i daje suche pachy, nie klei się, nie wchodzi w reakcję z potem. Trochę mniej się po nim pocę , bo zawiera cynk, z tego co piszą. W każdym razie dziś na mieście w tym upale nie spłynęłam potem jak to zwykle bywało po samym ałunie. Jednak po przyjściu do domu trzeba było się odświeżyć. Ogólnie , jak na naturalny dezodorant, które przecież nie działają tak jak antyperspiranty, to jest bardzo dobrze.

[201608040942]

W KWC jest stara wersja, od dluzszego czasu szalwia ma taki sklad bez tego cynku ricinoleate czy jak mu tak

Aqua, Alcohol, Manihot Utilissima Starch, Triethyl Citrate, Glycerin, Salvia Officinalis Leaf Extract, Hamamelis Virginiana Bark/Leaf Extract, Salvia Officinalis Oil, Mentha Viridis Leaf Oil, Parfum*, Linalool*, Limonene*, Geraniol*, Citral*, Citronellol*, Coumarin*, Sodium Silicate, Sucrose Laurate, Algin, Citric Acid, Xanthan Gum.

cynk jest tylko w wersji rozanej ( swoja droga na mnie ten skladnik tak calkiem idealnie nie dziala, ale dodanie sody polepszylo dzialanie dezodorujace)

[losek78]

MonikaPogrzeba, dzięki za aktualny skład. Ja po prost przeoczyłam ten na opakowaniu a byłam pewna że kwc podaje aktualne. Dziś cały dzień dezodorant trzymał moje pachy w ryzach, dopiero wieczorem czuć, że puścił. Jestem zaskoczona skutecznością. A upał mieliśmy niezły , 28 stopni. Jednak miałam mało aktywny dzień, po jodze nie spociłam się tak bardzo.

[MyNameIsSophie]

Napisane przez EmCa

Bioterm wywaliłam. Testuję nuxe, ale też już mam dość... nie znoszę tych zapachów :/
idzie do mnie coś takiego: https://www.ecco-verde.pl/schmidts-deodorant
Ktoś mi polecił. Zapachu nie ma, eko-sreko. Zobaczymy.

Ja je uwielbiam, tylko jedna wersja zapachowa mnie uczula.


Dziewczyny, a da się coś bez aluminium kupić stacjonarnie? (dodam, że w Krakowie)

[marza_mr]

Napisane przez EmCa

idzie do mnie coś takiego: https://www.ecco-verde.pl/schmidts-deodorant
Ktoś mi polecił. Zapachu nie ma, eko-sreko. Zobaczymy.

Ja mam wersję zapachową z limonką i na mnie działa super.

[EmCa]

Napisane przez marza_mr

Ja mam wersję zapachową z limonką i na mnie działa super.

Właśnie testuję, w te upały. Duzo zwiedzałam i dał radę.
Myślę, że po prostu nie jestem w stanie znieść zapachowych.
Po paru tygodniach będę mogła powiedzieć więcej.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez MyNameIsSophie

Dziewczyny, a da się coś bez aluminium kupić stacjonarnie? (dodam, że w Krakowie)

Polecam Pigment na Długiej

[Czarrrrrna]

Hej. Również szukam skutecznego dezodorantu bez aluminium.
Ostatnio trafiłam na nowy dezodorat Adidasa - Adipure. Niby bez aluminium, ale to antyperspirant. Na wizażu nie ma żadnych opinii. Czy któraś z Was go próbowała?
Wklejam też skład (zdjęcie w załączniku), może ktoś umiałby ocenić, czy nie ma nic podejrzanego.

[Summer Vine]

polecam Equilibrę deo aloesowy w sztyfcie, bądź deo z Biodermy z lini Sensibio (biała zakrętka)