|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2012-07-06, 19:37 | #3631 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Poklocilam sie z Radkiem
W ogole nie za ciekawie sie dzieje ostatnio w naszym zwiazku. Przykry potrafi byc bardzo i w stosunku do mnie i do Wiki tak samo. Kurcze czemu tak jest,czemu na poczatku zwiazku wszystko jest super,a pozniej sie pierdzieli.Ciezko jest mi ostatnio z nim wytrzymac.Najchetniej nie spedzalabym z nim czasu,ale w sumie jak nie ma pogody to nawet nie mam dokad pojsc.W Polsce mialam mnostwo kolezanek,no a tutaj nie mam.Brakuje mi tego...No i mam dola.Upilabym sie najchetniej.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2012-07-06, 19:47 | #3632 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
To super że tych gorszych dni macie mniej ---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ---------- Cytat:
Ja też ostatnio mam ciężkie czasy z mężem. Wkurzają mnie jego teksty i nastawienie do bycia rodzicem.Wg niego ojciec jest tylko od zabawy gdy dziecko jest grzeczne a nie od przebierania, mycia, usypiania itp. Wg niego ja powinnam to wszystko robić + do tego sprzątać , prać, gotować itp. Wiedząc że Oskar jest dzieckiem które lubi być na rękach i blisko to go to nie interesuje i potem są kłótnie. Kochana niestety tacy są faceci choć nie wszyscy... Ja przyznam się że trafiłam na ciężki charakter. Czasami mam myśli że lepiej byłoby się rozejść. Dopiero za tydzień mamy 1rocznicę ślubu a tu już takie myśli . Ciekawe dlaczego faceci zmieniaja się po ślubie czasem na gorsze? Fakt nie mam co narzekać bo M. nie naduzywa alkoholu nie bije mnie itp. ma tylko czasem niewyparzony język. Jak to jego mama stwierdza jest z niego pyskacz. Kocham go bardzo ale potrzeba mu chyba wylać kubeł zimnej wody. Gosiu mam nadzieję że szybko u Was się polepszy |
||
2012-07-06, 19:54 | #3633 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Wiec zyjemy sobie, łączą nas tematy zwiazane z dziecmi, a szkoda ze tylko takie..A mnie tez brakuje kontaktu ze swiatem, mysle ze my tez jestesmy wlasnie bardziej drazliwe bo "uwiazane"
__________________
FILIPEK 16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK 08.03.2012 GODZ. 18:47 Najpiękniejsze dni w moim życiu! Edytowane przez Aguśkaa83 Czas edycji: 2012-07-06 o 20:01 |
|
2012-07-06, 19:58 | #3634 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
2012-07-06, 20:04 | #3635 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wiecie co ja wlasnie pisalam o tym byciu kura domowa, ze moglabym byc, ale wlasnie wazna dla kobiety jest niezaleznosc, wszystko moze sie w zyciu wydarzyc, roznie to bywa niestety! I dlatego ja nie mam slubu bo dla mnie to nie ma sensu zeby komus przysiegac, ze bede kochac do konca zycia w biedzie i chorobie i bla bla. Dla mnie to puste slowa bo sorry ale jak tz popadnie w chorobe psychiczna (dla przykladu tylko) i bedzie mnie albo dzieci bil albo chlal, albo cokolwiek okropnego to ja napewno bym sie w takim zwiazku nie meczyla Takie mam zdanie na ten temat, a wiem ze dziwne bo jeszcze nie spotkalam nikogo kto by sie ze mna zgadzal Dla mnie slowa przysiegi jakby romantyczne nie byly , to puste slowa bo na wielu przykladach widac (nie mam na mysli was dziewczyny)niestety ze to byly tylko slowa!
__________________
Adas 23.08.2005 Viki 28.04.2012 Edytowane przez desia888 Czas edycji: 2012-07-06 o 20:07 |
|||
2012-07-06, 20:22 | #3636 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Swietne zdjecia na mailu...
emigra Julka niezle sie przemieszcza w lozeczku, jest urocza Roksape bardzo podobni sa do siebie!!! Noski, uszka, chyba usteczka takie same, a oczka chyba rozne? Ładne dzieciaczki! No i rośnie Ci kobietka oj rośnie karolca sliczne zdjecie na plaży, zazdroszcze A Ewelinka jest jak zawsze cudowna! Jest bardzo fotogeniczna! gosiu Eryczek jest cudowny! Nie moge sie napatrzec jak urosl! Oj przystojniaczek z niego niezly No i pucusiek taki jak moj MoniaHan Hania nabrala chyba ciałka co? Jest śliczna!
__________________
FILIPEK 16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK 08.03.2012 GODZ. 18:47 Najpiękniejsze dni w moim życiu! |
2012-07-06, 20:22 | #3637 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
mój aniołeczek od ponad godziny śpi ,a ja tak przechulalam caly dzien przed komputerem, troche na balkonie i chyab czas sie klasc
Gosia mój Tz tez kilka dni temu miał jakis atak, krzyczał do mnie w nocy, mimo ze dziecko spalo i uslyszalam troche przykrych słów, ja sie staram tym tak bardzo nie przejmowac, bo wiadomo kocham go, ale najbardziej kocham Mateuszka i nie bede sobie psuc nerwów,przez to ze on ma gorszy dzien i odzywa sie w nim egoista, ja sie wtedy wylaczam na niego , nie slucham go, on cos do mnie mowi a ja mysle o czyms calkiem innym. Odkad przestalam dawac malemu swoje mleko, czasami wieczorem wypijam sobie piwko lub troche wina i odrazu mi lzej na duszy. Dla TZ stosuje pozniej jakies kary np nie gotuje obiadu, nie ma sexu i jest potulny jak baranek Tez mamy problem z czasem jaki poswieca albo nie poswieca mnie i dziecku, wciaz znajuduje ciekawsze zajecia, ja nie rozumiem tego dlaczego on moze jechac ze swoim bratem nad wode, a ja mam zostac z dieckiem w domu, bo wiadomo ze w taki upal nie wezme dziecka do auta i nad wode.Chwilami czuje jak by to bylo tylko moje dziecko, a on by byl tylko tak z doskoku.
__________________
26.03.2012 Mateuszek 21.09.2014 Piotruś |
2012-07-06, 20:59 | #3638 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Witajcie wieczorowa pora,
zdarzylam nadrobić, ale niestety za wiele czasu nie mam..dzis byl pracowity dzien. Widzialam,ze pisalyscie na temat przesadzania dziecka w spacerowke. My to konsultowalismy z ortopeda jakis mc temu jak Robson w ogole nie chcial jezdzic w gondoli i dostalismy "pozwolenie" na wozenie Go w spacerowce,ale oczywiscie nachylonej na maksa. Mamy taka ktora sie rozklada na płasko. Czasem tez siedzi pod niewielkim kątem(jak nie spi) i z ciekawoscia oglada swiat. Tutaj znalazlam taki artykul, moze komus sie przyda http://www.terapia-ndt.waw.pl/fotelik.html Ja myśle, że wiadomo wszystko w granicach rozsadku i nikt 4 mc dziecka nie posadzi pod katem 90 stopni. Tak naprawde duzo niebezpieczenstw niosa za soba tak samo zle dobrane nosidła, które moga tylko narobic wiecej szkody. O tym tez nam mówił ortopeda. Także wszedzie moze sie czaic niebezpieczenstwo. W temacie butków z gumy to ja kiedys nawet zrobilam podejscie,ale przy mojej budowie stopy wygladalam jak w butach snieznych( mam długa i chuda noge,wiec wygladalo to komicznie). Jednak jako dzieciak pamietam miała takie białe "plastiki" i bylam tak dumna, bo stukaly jak szlam!)) nowaken.. strasznie mi przykro z powodu Twojej siostry i czytajac takie informacje zaraz sobie przypominam jakie mam szczescie majac zdrowe dziecko . Zia a w temacie smoczka to Anulka nie pcha łapek do buzi? U nas jak pamietasz tez smok to byl najlepszy przyjaciel, a od ostatniego skoku to poprostu totalny brak zainteresowania. W sumie czasem nawet wolalabym, aby sie "zaciagnal" ale On za nic nie chce) Gosia gratulacje dla Eryczka za postepy! Jesli chodzi o Radka to moze warto porozmawiac, bo takie "napiecia" na dluzsza mete nic dobrego nie przyniosa. Wiadomo,ze zwiazek przechodzi rozne etapy, ale uwazam, ze niezmiernie zawsze warto o tym rozmawiac. Potem przynajmniej czlowiek sobie nie bedzie wyrzucal,ze nie zrobil wszystkiego co mozna ..Nie zasugerowal,ze cos nie halo. Ciezkie sa takie rozmowy, bo wiadomo,ze potem jest tak "dziwnie", ale mysle,ze mimo to warto. natkulec pytalas o spanie na brzuszku. Powiem Ci moze w formie uspokojenia, ze Moj Rob odkad skonczyl 2 mc spi tylko na brzuchu. Przyznam,ze na poczatku bylam cala zestresowana i przekrecalam, podpieralam etc..ale NIC a nic to nie dawalo i w koncu po jakims czasie dalam za wygrana. To caly czas Jego ulubiona pozycja i nie jest w stanie zasnac w innej(niestety), oprocz ew, spaceru. W nocy spi tak caly czas. Wiadomo,ze teraz to juz mniejszy stres,bo potrafi sie przeturlac bardzo szybko i ogolnie jest zwawy...ale ma sie naprawde swietnie. Mysle,ze pewnych zachowan nie da sie powstrzymac...chyba,ze bedziesz stala nad Nia i odturliwala na plecki za kazdym razem. Musze sie pochwalic,bo bylismy sie dzis zameldowac i od razu wniosek o nowy dowod.. Moj Syn standardowo zasadzil kupsztala( On chyba lubi tak w miejscu publicznym strzelic bombe) Rob zaczyna sie powoli czołgac...tylne nogi Mu chodza jak na resorach i powoli czai,ze pomagajac sobie rekoma mozna sie przesunac. Wyglada jak taran Jutro na 9 idziemy sie basenowac, ale tym razem T bedzie w basenie,a ja bede robila za papparazzi . U yeaaahhh.A potem zostawiam panów samych i smigam do fryzjera sie zrelaksowac! a co nalezy mi sie)) Dziewczyny jutro zamierzam zrobic chlodnik, ma ktoras sprawdzony przepis? Na mailu same słodziaki kurcze az milo patrzec na te usmiechniete pychole! ale ten czas leci.
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski |
2012-07-06, 20:59 | #3639 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
konia znalazlam buty dla Ciebie
http://moda.allegro.pl/zamszowe-klap...462718944.html
__________________
FILIPEK 16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK 08.03.2012 GODZ. 18:47 Najpiękniejsze dni w moim życiu! |
2012-07-06, 21:02 | #3640 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Dziewczyny dzieki za wsparcie.Wiem,ze czesc z was ma podobne problemy i to tez mnie martwi.Dlaczego tak sie dzieje,dlaczego tak wiele z nas nie potrafi porozumiec sie z naszymi drugimi polowkami.Kurcze no,tak nie powinno byc,powinnismy sie wspierac tym bardziej gdy sa dzieci,gdy tworzymy rodzine.
Ja juz troche z Radkiem przeszlam,ale jestesmy ze soba 11 lat.Mialam juz kilka razy mysli,zeby sie z nim rozstac,byly powazne kryzysy.Tez tak jak Niki moge powiedziec,ze nie jest taki zly,bo owszem lubi piwko wypic,ale sie nie upija,nie podniosl na mnie reki,po pracy wraca do domu,jestem pewna w 100 % ze mnie nigdy nie zdradzil i raczej tego nie zrobi.No wiec czego ja do jasnej ch.. od niego chce Ano chcialabym,zeby byl chociaz po czesci taki jak na poczatku,czuly,myslacy o moich potrzebach,zeby rozmawial ze mna,a nie warczal na mnie.Zeby jakies bezsensowne drobiazgi nie wywolywaly klotni.On jest tak strasznie nerwowy,ciegle krzyczy.Na Wiki tak samo... Kiedys wydawalo mi sie,ze nie ma spokojniejszego czlowieka.Nie wiem co z nim sie porobilo...
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2012-07-06, 21:08 | #3641 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Hania no to ladnie corcia urosla Moja urodzila sie 47cm i 3270 wiec krasnalek. No i nie przesadze do spacerowki bo mala tam sie gubi pasy za duze i w ogole.
No ja mam tylko daszek letni... Szukalam czy nie jest svhowane ale nie Dziewczyny wspolczuje stresow z tz....
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
2012-07-06, 21:08 | #3642 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Mravka rozmawialam z nim nie raz.Przeprowadzilam bardzo wiele takich rozmow.Teraz chcialam przeprowadzic kolejna,to powiedzial mi ze on juz na pamiec wie co mu powiem,wiec nie musze sie trudzic.No to sobie tym razem odpuscilam.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2012-07-06, 21:15 | #3643 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Hej!
U nas też był upał niemiłosierny na szczęście wieczorem sie ochłodziło i teraz jest fajnie. Madziula nie mogła mi dziś zasnąć, zjadła cyca i zaczęła gadać i śmiać się na całego, usypianie zajęło mi godz, już się zaczęłam denerwować, ale musiałam dac radę sama bo mąż w pracy. Dziś dałam Madzi rano pierwszy posiłek - owsiankę dla niemowląt z przepisów z mojej diety 5 przemian, owsianka z kaszką kukurydzianą. Bardzo Madzi smakowała, otwierała buzię i sie uśmiechała - wysłałam zdjęcia na maila bo tata musiał to uwiecznić i chyba ta owsianka pomogła na kupkę bo ost sama zrobiła na dzień ojca a potem 2 razy dawałam jej czopek i odstepach tyg bo bardzo ją bączki męczyły jak długo nie robiła. Mam nadzieję że jej się w końcu też unormuje Ugotowałam jej dzis też pierwszy raz herbatkę z moich przepisów z tymianku, lukrecji, anyżu i imbiru, smakowała jej lepiej niż ta z bobovity Jak chcecie to prześlę Wam na maila tą książkę z przepisami
__________________
|
2012-07-06, 21:24 | #3644 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
2012-07-06, 21:34 | #3645 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Juz przesłałam na maila Książka jest naprawdę świetna, ja stosuję tą kuchnię już 2,5 roku i świetnie się czuję ale w tych które do tej pory miałam było tylko kilka przepisów dla dzieci a ta jest cała im poświęcona. Naprawdę gorąco polecam
__________________
|
2012-07-06, 21:43 | #3646 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Kurcze dziwne z tym daszkiem...sprawdzałaś dobrze?, tam jest taki schowek że ciężko zauważyć. Ja nie mogłam się znowu połapać gdzie schować ten materiał. Zobacz sobie na tym filmiku z tosi.pl.
__________________
|
|
2012-07-06, 21:54 | #3647 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Julce sie podobalo lezec, choc tez glowe podnosila, najlepiej jak byla na pollezaco Wasze dzieci tez ciagle podciagaja glowe do gory? Jula robi polbrzuszki doslownie i wydaje okrzyki przy tym jak z karate Gosiu naprawde Wam wspolczuje doswiadczen z tz ... kurcze przykre to. Moj maz naszczescie po slubie sie zmienil na lepsze i o wiele lepiej sie dogadujemy... tez miewamy spiecia, zwlaszcza ze przy malej czlowiek jakis wrazliwszy na bodzce i bardziej nerwowy to sie potem spiny robia, ale szybko sie godzimy naszczescie... tylko my 2 lata po slubie jestesmy to swiezo calkiem.
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
|
2012-07-06, 22:01 | #3648 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Ja też kupiłam uniwersalną parasolkę- ale po 4 spacerach gwint, ten do przykręcania, się ukręcił. Kupiłam więc oryginalną. Moja Mała nic a nic do siadania się nie bierze W ogóle głowki nie unosi leżąc na plecach. Jak jej podaję palce też nie próbuje siadać. Za to kocha na brzuchu leżeć. Dziś nawet opanowała przewrót z pleców na brzuch
__________________
|
|
2012-07-06, 22:08 | #3649 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Hej hej wieczór z tż spędzam , ale że piwo pije On to ja sobie na nałóg tez pozwolę Aguśka a link do sztucznych zębów mi tez podasz? Bo przecież ja w tych "tęczach" glebę zaliczę, cyce mnie przeważą Gosia a może niech On powie co Go męczy? Nie wiem co poradzić, tylko rozmowa może pomóc i wyjaśnienie wszystkiego, no ale do tego chęci drugiej strony trzeba...ech , mam nadzieję,że się to wszystko naprawi niebawem Ja tam jestem zdania,że to że mnie ktoś nie bije i nie chleje to jest nic, tak powinno być. Mi się wydaję,tak z obserwacji też u mnie w domu,że przyczyną tych spięć m.in.jest to ,że jednak życie ogólnie mówiąc jest ciężkie...chodzi mi o to ,że często człowiek jest przemęczony, praca, dom , praca, dom, i ta wizja zapie.r.d.a.lu przez x lat ....Nie wiem, może nie potrafimy odpoczywać ? Mi na 100% brakuje jakiejś pasji , a to daje radość , rodzina jest najważniejsza , ale samemu dla siebie też coś trzeba robić. Desia ja uważam, że to nie są puste slowa te cale przysięgi ...tylko trzeba się porządnie zastanowić zanim się je wypowie, poznać maksymalnie jak się da drugiego człowieka i niestety jak się ma wątpliwości to ich nie wypowiadać, ale czasem rozum śpi a serce szaleje i jeszcze do tego oltarza w tej kiecce się tak fajnie idzie Edytowane przez koniakonia Czas edycji: 2012-07-06 o 22:09 |
|
2012-07-07, 00:04 | #3650 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Cytat:
Desiu ja wlasnie w kwestii slubu patrze jakby od tej drugiej strony- skoro kocham ta osobe i chce z nia byc na dobre i na zle- to czemu tego nie przysiadz? Przypadki o ktorych piszesz- pijanstwo czy bicie dzieci, to troche co innego, bo zadna kobieta chyba nie wychodzi za takiego czlowieka, to pozniej demon w nich wstepuje (tzn.w niektorych) i w razie gdyby mojemu mezowi cos odwalilo i bil by dxieci to bym odeszla- ale to nie o takie "Nie opuszcze cie az do smierci" chodzi. Co innego choroba a co innego znecanie sie nad rodzina. Zycze wam aby wszystkie kryzysy zostaly zazegnane Flower mi tez gumiaki dla doroslych sie nie podobaja, ja nawet sportowych nie nosze, a te takie mi sie ciapy wydaja. Ale nigdy ich nie przymierzalam, moze wiec sa wygodne I dzieki konia za odpowiedz w temacie powiekszania rodziny, glupio mi potem bylo ze sie zapytalam, no ale widze ze nie trafilam na drazliwy temat, wiec chyba nie masz mi za zle Ja tez szczerze mowiac nie wyobrazam sobie studiowania i macierzynstwa jednoczesnie- podziwiam dxiewczyny ktore to godza. Tzn mam na mysli majac takie malenstwa jak nasze, co innego pozniej. Ja mialam obrone w plecy, bo nie napisalam pracy w terminie i wstrzymywalam sie z dzidziusiem, bo wiedzialam jaki to dla mnie ogromny stres, snilo mi sie to po nocach, nie chcialam wiec narazac fasolki. Potem jeszcze chcialam potancowac na weselu siostry a potem sie wzielismy do roboty ---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:51 ---------- Emigra moja corcia podpiera sie na lokciach i ciagnie sie do gory, chce siadac A jeszcze mi sie przypomnialo -a propos posta MoniHan- wczoraj jak bylismy w konsulacie to corcia pierwszy raz widziala dzieci, niektore takie malutkie jak ona. Jejku jak jej sie podobalo, zagadywala dziewczynke co siedziala z mama obok nas, nawet zasmiala sie w glos jak dorosly normalnie jak sie smieje to inne dzwieki wydaje, a to bylo takie piekne, ze az mi sie przykro zrobilo ze nie ma zadnych kolezanek, tak jej sie podobalo musze chyba poszukac dla niej towarzystwa. Zamykam oczeta, musze miec sile w rekach na jutro Dobranoc |
||
2012-07-07, 07:53 | #3651 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nikii jak czytam Twój post to jakbym czytała o swoim M. . Mój M. na początku związku też był taki kochany, miły, czuły, pomocny, nigdy się nie denerwował na wszystko reagował śmiechem, albo po prostu jak ja na niego krzyczałam to mnie olewał. Teraz...a właściwie od kiedy byłam w ciąży zmienił się diametralnie . Niby czuły jest, ale na pokaz. Przytula mnie kiedy ktoś patrzy, albo jak czegoś chce. Tak bezinteresownie to w ogóle . Jak się przytula to wiem, że chce albo sex, albo coś ode mnie innego wydębić. Jak przychodzi z pracy to najpierw jest jedzenie, TV, komputer i dopiero ja. Jak urodziła się Andrea to przez pierwsze 2 tyg. był cudownym tatusiem...a później coś mu odbiło i do noszenia dziecka czy przytulania musiałam go najzwyczajniej w świecie zmuszać. Nigdy przez 2,5 miesiąca nie przyszedł sam po Andreę. Zawsze to ja musiałam mu ją wciskać. Powiem Wam szczerze, że powoli odżywam daleko od niego. Nie czuję się już taka "uwiązana". Podobnie jak Gosia, w ES też nie miałam gdzie pójść tylko siedziałam w domu, a M. to w piątek na piwko z kolegami, to na meczyk to na jakiś obiad firmowy...a ja czekałam na niego jak głupia w domu, bo tylko z nim mogłam sobie porozmawiać. Nie docenił tego, że był dla mnie wszystkim to niech sobie teraz siedzi sam. Niech zrozumie, że ja nie jestem wkomponowana w krajobraz mieszkania... Cytat:
---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ---------- Ostatnio doszłam do wniosku, że mój M. to chciałby nas na pilot...jak ja nic od niego nie chcę (np. wynieść śmieci czy zrobić męskie rzeczy w mieszkaniu np. coś naprawić) to jestem cudowna, można ze mną porozmawiać itp. jak ja od niego coś chce to trzeba mnie wyłączyć i odstawić do kąta. Tak samo Andrea, jak jest grzeczna to można ją ponosić, jak potrzebuje większej uwagi, albo płacze to odstawić w kąt i zająć się czymś innym Edytowane przez tikki85 Czas edycji: 2012-07-07 o 07:51 |
|||||
2012-07-07, 08:49 | #3652 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Mnie tylko zastanawia dlaczego tak jest Bo jakas przyczyna musi byc! I utwierdza mnie to tylko w moim przekonaniu, ze ludzie sie zmieniaja i to nie zawsze na lepsze I ja bym nikomu do grobowej deski nie przysiegala Ale to moje przemyslenia sa wynikajace z mojego zycia i moich doswiadczen i pewnie to nie temat na nasze forum bo jeszcze bymy sie poklocily Viki spala dzis do 5.15 od 20 wczoraj wieczorem - bez pobudki A wiecie co- zapomnialam Wam wczoraj napisac , pamietacie jak w ciazy raz gotowalam rosol i zamiast solic to go slodzilam? bo mam sol i cukier w identycznych pojemnikach z ikei? No wiec nadal je tak mam i wczoraj posolilam kawe mojej mamie Jej mina po sprobowaniu kawy byla bezcenna
__________________
Adas 23.08.2005 Viki 28.04.2012 |
|
2012-07-07, 09:01 | #3653 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
dzien dobry
nocke Mateusz zaczal o 20, pobudka o 4-15 i pospane do 8, teraz ma drzemke pośniadaniowa ja zrobilam brzuszki ,bo juz nie moge na tego flaka patrzec, nalozylam odzywke na wlosy (nie pamietam kiedy ostatnio moje wlosy widzialy odzywke) i pozniej jedzeemy do moich rodziców .
__________________
26.03.2012 Mateuszek 21.09.2014 Piotruś |
2012-07-07, 09:39 | #3654 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Pisalas ze Twoja corcia juz ok 8 kilo wazy wiec pewnie zwyczajnie jej ciezko sie podnosic albo jest leniuszkiem jak synek mojej kolezanki Julka natomiast w kazdej chwili chce sie podnosic i sa momenty ze bardzo dlugo trzyma glowe wyzej niz reszta ciala, np jak lezy. Ciekawe czy bedzie to skutkowalo szybszym siadaniem - okaze sie Desia niezle z ta sola - mi jakos niedawno tesciowa posolila kawe zamiast poslodzic, zapewne tez mine mialam przednia Witajcie mamuski. Nasza nocka hm powiedzmy ok, mala obudzila sie o 4 na papu, potem stwierdzila ze szkoda zycia na sen i lepiej pogadac do matki a co najlepsze to jak przykladalam jej dlon do buzi to zasypiala w sekunde ale tylko bralam a gadala
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
|
2012-07-07, 10:16 | #3655 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
dzien dobry my juz spakowani i na dzialke zmykamy bedziemy miec net wiec bede mogla was poczytac
__________________
|
2012-07-07, 10:19 | #3656 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Zostawilam drzemiace dziecie tacie i poszlam pobiegac - wlasnie wrocilam i jeszcze doprawilam paroma brzuszkami. To ty Desiu tak mnie zmotywowalas swoja bieznia U mnie dzis piekna pogoda, grzalo mi w pape jak biegalam. Zaraz musze sie zabrac za przyotowywanie kolacji - mamy dzis gosci w tym 6 tygodniowa kolezanka Ani. Musze zapewniac jej rozrywki bo calymi dniami tlyko mnie oglada |
|
2012-07-07, 10:32 | #3657 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Witajcie!
U nas nocka ok, Madzia jadła o 4, oczywiście jak się obudziłam to była na brzuchu w poprzek łóżka a ja miałam 10cm łóżka dla siebie zjadła tylko jednego cyca i usnęła, 2 cyc był po 6 i pospała do 7.30 byłyśmy o 9 w sklepie i usnęła w drodze, ale jak wróciłyśmy to już się obudziła. U nas znowu upał
__________________
|
2012-07-07, 10:34 | #3658 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Cytat:
Prawda ze od razu lepsze samopoczucie sie ma? Ja wczoraj tez brzuszki robilam-razem z Adasiem, wiec bylo wesolo
__________________
Adas 23.08.2005 Viki 28.04.2012 |
|
2012-07-07, 10:41 | #3659 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
Dzien dobry!
Ja co prawda sie wyspalam,ale humor wcale nie lepszy Cytat:
Tez juz sie o to pytalam.O mowil,ze go meczy,ze nic nie robimy tak jak powinnysmy,tzn ja i Wiki,bo na nas ciagle sie wyzywa.Np ja nie o tej porze chce robic Erykowi kapiel,odzywam sie do niego jak gra na kompie i on przez to przegrywa,nieodpowiedni czas sobie wybieram,zeby jechal ze mna po zakupy,jak go akurat glowa boli.Bylam w sklepie i zapomnialam kupic mu kielbasy,a przeciez kielbasa w domu musi byc.W nocy powinnam byc przy Eryku zanim zacznie plakac,a nie ze on go obudzi.Najbardziej to mieszkanie z matka go meczy,ale na tesciowej sie nie wyzyje przeciez. Ja nie jestem klotliwa(chyba ze ktos przegina),czesto chodze na kompromis i uwazam ze zycie jest za krotkie,zeby przejmowac sie duperelami.Dlaczego trafil mi sie taki ciezki egzemplarz?? Ostatnio jak zapytalam go czemu taki jest,o co mu chodzi,to mi odpowiedzial,ze mu przejdzie jak w euromilion wygramy.Zle mu,ze nie mamy pieniedzy.Tzn nie jest tak ze nie mamy na zycie,ja uwazam ze jest niezle,jest na rzchunki,jedzenie,na drobne przyjemnosci.On by chcial miec wypasione auto,dom z duzym ogrodem,z basene,kupic sobie barke i plywac,zwiedzac.No dobra,ale kto by nie chcial.Tez mam podobne marzenia,ale nie wyzywam sie na nikim za to ze nie jestem bogata.Wrecz przeciwnie jestem wdzieczna,ze finansowo mam teraz tak jak mam,ze czasy klepania biedy w Polsce juz minely.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
2012-07-07, 11:25 | #3660 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
|
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___
czesc
Aguska oj tak Hania przybiera na wadze, tluszczyku ma coraz wiecej, ja w sumie lubilam jak byla taka drobniutka, ale kazdy by przybieral jakby jadl tyle razy w nocy co ona w poniedzialek musze ja pojechac zwazyc, 2 tyg temu wazyla 5300g. Rybka a moze wybierz sie na jakies grupy dla mam i dzieciaczkow -Hania bardzo lubi takie wypady, dawno z nia nie jezdzilam juz, moze we wtorek sie wybiore no i czekam na info kiedy baby joga ruszy,chociaz ta Hanka moja to taki urwis jest ze nie wiem czy joga to dobry pomysl Desiu ja mam podobne zdanie do Ciebie co do przysiegi malzenskiej i dlatego jeszcze slubu nie mamy i szczerze mowiac nie wiem czy jednak chce. Gosiu wlasnie tak sobie myslalam, ze moze Twojemu Tz tesciowa zawadza, nie dziwie sie , ja tez bylam bardzo nerwowa jak Tz mama byla u nas tydzien. moj tez chcialby byc nadziany i miec mnostwo gadzetow i jak marudzi z tego powodu to mowie ...samo nie przyjdzie,gadaniem sie nie wzbogacisz...i w poniedzialek i wtorek jedzie na szkolenie ''jak zostac swoim wlasnym szefem'' Desia, Tynka i Zia podziwiam ze macie sile cwiczyc, ale w sumie Wasze dzieciaczki spia dobrze, bo ja co najwyzej mam sile aby usiasc na lawce i wachac skoszona trawe u nas nocka nienajgorsza ale jestem wymeczona, Hania wczoraj usnela po 20 ale tylko na godzinke, pozniej juz sie wybudzala i chciala jesc albo cyca (ale butelke w sumie wypila szybko wiec chyba glodna byla) i zasnela na 4,5h okolo polnocy dopiero a mi juz od siedzenia przy karmieniu plecy wysiadaly. obudzila sie po 4 i nakarmilam, przewinelam i do 5 miala faze na gadanie, zasnela podczas karmienia i pospala do 7:40. teraz ma juz 2h drzemke w foteliku samochodowym. Tz kosi trawe to jak ten urwis sie obudzi to pojde i bede wachacbo lubie zapach skoszonej trawy. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:55.