Artykuł Poradnik Stylistyczny - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2002-05-30, 14:54   #1
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954

Artykuł Poradnik Stylistyczny


Tutaj proszę wpisuj swoje uwagi do artykułu Złośliwca p.t. "Antyporadnik stylistyczny".
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 14:54   #2
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Artykuł Poradnik Stylistyczny

Tutaj proszę wpisuj swoje uwagi do artykułu Złośliwca p.t. "Antyporadnik stylistyczny".
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 16:09   #3
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

A co tu wpisywać? Kilka banałów i tyle.
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 16:09   #4
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

A co tu wpisywać? Kilka banałów i tyle.
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 16:47   #5
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Tylko jedna uwaga:
zwracanie na siebie uwagi + osiągnięcie efektu elegacji
jest do pogodzenia tylko na balu i dyplomatycznej uroczystości
(typu "witamy prezydenta"); no - dorzućmy jeszcze śluby
(ale mówimy o młodej parze).
W każdym innym wypadku najpierw powinna zwracać uwagę
osobowość, a dopiero potem - że strój do niej pasuje,
reszta - to już kwestia subiektywnego odbioru, nie sądzisz?
Ja np. nie wychodzę "między ludzi" żeby się na nich pogapić
i pooceniać.
Zresztą nie byłoby po co - dla mnie najbardziej pociągającą
(nie JEDYNĄ, ale właśnie najbardziej) "częścią" faceta jest
jego umysł. Tak się głupio składa, że im lepsze ciuchy, tym
skuteczniej go maskują. Taki np. Armani chyba to rozumie,
bo nosi T-shirty. [img]icons/icon27.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 16:47   #6
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Tylko jedna uwaga:
zwracanie na siebie uwagi + osiągnięcie efektu elegacji
jest do pogodzenia tylko na balu i dyplomatycznej uroczystości
(typu "witamy prezydenta"); no - dorzućmy jeszcze śluby
(ale mówimy o młodej parze).
W każdym innym wypadku najpierw powinna zwracać uwagę
osobowość, a dopiero potem - że strój do niej pasuje,
reszta - to już kwestia subiektywnego odbioru, nie sądzisz?
Ja np. nie wychodzę "między ludzi" żeby się na nich pogapić
i pooceniać.
Zresztą nie byłoby po co - dla mnie najbardziej pociągającą
(nie JEDYNĄ, ale właśnie najbardziej) "częścią" faceta jest
jego umysł. Tak się głupio składa, że im lepsze ciuchy, tym
skuteczniej go maskują. Taki np. Armani chyba to rozumie,
bo nosi T-shirty. [img]icons/icon27.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 17:01   #7
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Cóż... przykro mi, że tak myślisz.

pozdrawiam
Zło
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2002-05-30, 17:01   #8
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Cóż... przykro mi, że tak myślisz.

pozdrawiam
Zło
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 17:13   #9
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Maguś...
Tutaj się nie zgodzę. Może jestem jakiś pokręcony, ale zawsze mi się podobała "Kobieta Elegancka". Przecież nie pisałem o obowiązkowej długiej sukni [img]icons/icon12.gif[/img]

Pani mojego serca zawsze była elegancka, z delikatnym acz gustownym makijażem, z doskonale dobranymi dodatkami, bez żadnego blichtru, ale zawsze, jak stanęła obok grupki "dżinsówek" wyróżniała się tym czymś.

Zaś co do Armaniego, zauważ, że w jego środowisku i otoczeniu koszulka t-shirt to jest właśnie ekstrawagancją. W sprawie jego intelektu nie mogę się wypowiadać, ponieważ nie miałem przyjemności spotkać tego Pana, ani tym bardziej wdać się z nim w dyskusję. [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zło

maga napisał(a):
> Tylko jedna uwaga:
> zwracanie na siebie uwagi + osiągnięcie efektu elegacji
> jest do pogodzenia tylko na balu i dyplomatycznej uroczystości
> (typu "witamy prezydenta"); no - dorzućmy jeszcze śluby
> (ale mówimy o młodej parze).
> W każdym innym wypadku najpierw powinna zwracać uwagę
> osobowość, a dopiero potem - że strój do niej pasuje,
> reszta - to już kwestia subiektywnego odbioru, nie sądzisz?
> Ja np. nie wychodzę "między ludzi" żeby się na nich pogapić
> i pooceniać.
> Zresztą nie byłoby po co - dla mnie najbardziej pociągającą
> (nie JEDYNĄ, ale właśnie najbardziej) "częścią" faceta jest
> jego umysł. Tak się głupio składa, że im lepsze ciuchy, tym
> skuteczniej go maskują. Taki np. Armani chyba to rozumie,
> bo nosi T-shirty. [img]icons/icon27.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 17:13   #10
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Maguś...
Tutaj się nie zgodzę. Może jestem jakiś pokręcony, ale zawsze mi się podobała "Kobieta Elegancka". Przecież nie pisałem o obowiązkowej długiej sukni [img]icons/icon12.gif[/img]

Pani mojego serca zawsze była elegancka, z delikatnym acz gustownym makijażem, z doskonale dobranymi dodatkami, bez żadnego blichtru, ale zawsze, jak stanęła obok grupki "dżinsówek" wyróżniała się tym czymś.

Zaś co do Armaniego, zauważ, że w jego środowisku i otoczeniu koszulka t-shirt to jest właśnie ekstrawagancją. W sprawie jego intelektu nie mogę się wypowiadać, ponieważ nie miałem przyjemności spotkać tego Pana, ani tym bardziej wdać się z nim w dyskusję. [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zło

maga napisał(a):
> Tylko jedna uwaga:
> zwracanie na siebie uwagi + osiągnięcie efektu elegacji
> jest do pogodzenia tylko na balu i dyplomatycznej uroczystości
> (typu "witamy prezydenta"); no - dorzućmy jeszcze śluby
> (ale mówimy o młodej parze).
> W każdym innym wypadku najpierw powinna zwracać uwagę
> osobowość, a dopiero potem - że strój do niej pasuje,
> reszta - to już kwestia subiektywnego odbioru, nie sądzisz?
> Ja np. nie wychodzę "między ludzi" żeby się na nich pogapić
> i pooceniać.
> Zresztą nie byłoby po co - dla mnie najbardziej pociągającą
> (nie JEDYNĄ, ale właśnie najbardziej) "częścią" faceta jest
> jego umysł. Tak się głupio składa, że im lepsze ciuchy, tym
> skuteczniej go maskują. Taki np. Armani chyba to rozumie,
> bo nosi T-shirty. [img]icons/icon27.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-30, 17:31   #11
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Miły Zło, czyżbyśmy się nie rozumieli ?
Nie mam nic przeciwko elegancji i z zasady podzielam
Twoje uwagi; chciałam tylko zaznaczyć, że zwracanie
na siebie uwagi na ogół (z wyjątkiem uroczystych okazji,
w których ogrywamy centralną rolę) nie jest celem elegacji.
Chciałam powiedzieć, że u kobiet na pierwszym miejscu stawiałabym umiejętność podkreślenia indywidualnych cech osobowości, ale z zachowaniem umiaru i wyczucia.
Co do Panów - kładę nacisk na tej pierwszej umiejętności,
nawet z leciutką szkodą dla umiaru lub wyczucia.
Ubiór nie może zabijać radosci życia, no nie ? [img]icons/icon7.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2002-05-30, 17:31   #12
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Miły Zło, czyżbyśmy się nie rozumieli ?
Nie mam nic przeciwko elegancji i z zasady podzielam
Twoje uwagi; chciałam tylko zaznaczyć, że zwracanie
na siebie uwagi na ogół (z wyjątkiem uroczystych okazji,
w których ogrywamy centralną rolę) nie jest celem elegacji.
Chciałam powiedzieć, że u kobiet na pierwszym miejscu stawiałabym umiejętność podkreślenia indywidualnych cech osobowości, ale z zachowaniem umiaru i wyczucia.
Co do Panów - kładę nacisk na tej pierwszej umiejętności,
nawet z leciutką szkodą dla umiaru lub wyczucia.
Ubiór nie może zabijać radosci życia, no nie ? [img]icons/icon7.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-31, 09:06   #13
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

maga napisał(a):
> Miły Zło, czyżbyśmy się nie rozumieli ?
Rozumiemy sie, mam nadzieje [img]icons/icon7.gif[/img]
> Nie mam nic przeciwko elegancji i z zasady podzielam
> Twoje uwagi; chciałam tylko zaznaczyć, że zwracanie
> na siebie uwagi na ogół (z wyjątkiem uroczystych okazji,
> w których ogrywamy centralną rolę) nie jest celem elegacji.
Nie mialem na mysli koncentrowanie wokol siebie calej uwagi, ale uwagi osob, na ktorych nam zalezy. Lub tez - nieco lagodniej - nie wywieranie wrazenia szarej myszki z gruba ksiazka pod pacha... [img]icons/icon12.gif[/img]
> Chciałam powiedzieć, że u kobiet na pierwszym miejscu stawiałabym umiejętność podkreślenia indywidualnych cech osobowości, ale z zachowaniem umiaru i wyczucia.
Co do podkreslania indywidualnych cech osobowosci u kobiet, to ja odpadam. Nie podejmuje sie, poniewaz ciagle mam problemy ze zrozumieniem kobiecej osobowosci, a co dopiero jej podkreslaniem. Ale moze to dobrze, zycie jest przez to znacznie ciekawsze [img]icons/icon7.gif[/img]
> Co do Panów - kładę nacisk na tej pierwszej umiejętności,
> nawet z leciutką szkodą dla umiaru lub wyczucia.
> Ubiór nie może zabijać radosci życia, no nie ? [img]icons/icon7.gif[/img]
Ubior ma podkreslac i oddawac nas samych, tutaj sie w 100% zgadzam [img]icons/icon7.gif[/img]. Ale co jezeli jestesmy radosni i usmiechnieci w pogrzebowym zestawie kolorystycznym...??? [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zlo
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-31, 09:06   #14
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

maga napisał(a):
> Miły Zło, czyżbyśmy się nie rozumieli ?
Rozumiemy sie, mam nadzieje [img]icons/icon7.gif[/img]
> Nie mam nic przeciwko elegancji i z zasady podzielam
> Twoje uwagi; chciałam tylko zaznaczyć, że zwracanie
> na siebie uwagi na ogół (z wyjątkiem uroczystych okazji,
> w których ogrywamy centralną rolę) nie jest celem elegacji.
Nie mialem na mysli koncentrowanie wokol siebie calej uwagi, ale uwagi osob, na ktorych nam zalezy. Lub tez - nieco lagodniej - nie wywieranie wrazenia szarej myszki z gruba ksiazka pod pacha... [img]icons/icon12.gif[/img]
> Chciałam powiedzieć, że u kobiet na pierwszym miejscu stawiałabym umiejętność podkreślenia indywidualnych cech osobowości, ale z zachowaniem umiaru i wyczucia.
Co do podkreslania indywidualnych cech osobowosci u kobiet, to ja odpadam. Nie podejmuje sie, poniewaz ciagle mam problemy ze zrozumieniem kobiecej osobowosci, a co dopiero jej podkreslaniem. Ale moze to dobrze, zycie jest przez to znacznie ciekawsze [img]icons/icon7.gif[/img]
> Co do Panów - kładę nacisk na tej pierwszej umiejętności,
> nawet z leciutką szkodą dla umiaru lub wyczucia.
> Ubiór nie może zabijać radosci życia, no nie ? [img]icons/icon7.gif[/img]
Ubior ma podkreslac i oddawac nas samych, tutaj sie w 100% zgadzam [img]icons/icon7.gif[/img]. Ale co jezeli jestesmy radosni i usmiechnieci w pogrzebowym zestawie kolorystycznym...??? [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zlo
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-31, 09:12   #15
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Drogi Złośliwcze!
Bardzo spodobał mi się Twój artykuł i zgadzam się z nim w prawie 100%.Uważam,że masz rację jeśli chodzi o tysiące-nie jak twierdzisz dziesiątki kopii-przechadzających się po ulicach.Mówiąc szczerze to mam dosyć patrzenia na jeden styl na ulicy.Gdzie nie spojrze to same cukierkowe blondynki,lub brunetki z czerwonymi lub bordowymi pasemkami.
Brrrrr ochyda!Wszystko na jedno kopyto!Nic indywidualizmu.Zgadzam się z opinią,że ubranie powinno odzwierciedlać nasz charakter,bo przecież najpierw zwraca się uwagę na wygląd zewnętrzny,a potem na to co jest w "srodku".I nie trzeba specjalnie wpatrywać się w przechodniów,samo się rzuca na oczy.Wcale nie uważam że dobry styl to drogi styl,ale musi on być dobrany indywidualnie do kazdego z nas.Zawsze twierdziłam ze im mniej tym więcej.I myślę że to jest własnie tajemnica dobrego stylu.Jest takie jedno powiedzenie;Jak jedna wrona zadrze ogona to i inne muszą-i to właśnie najczęściej widać na ulicach.Pozdrawiam!
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-31, 09:12   #16
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Drogi Złośliwcze!
Bardzo spodobał mi się Twój artykuł i zgadzam się z nim w prawie 100%.Uważam,że masz rację jeśli chodzi o tysiące-nie jak twierdzisz dziesiątki kopii-przechadzających się po ulicach.Mówiąc szczerze to mam dosyć patrzenia na jeden styl na ulicy.Gdzie nie spojrze to same cukierkowe blondynki,lub brunetki z czerwonymi lub bordowymi pasemkami.
Brrrrr ochyda!Wszystko na jedno kopyto!Nic indywidualizmu.Zgadzam się z opinią,że ubranie powinno odzwierciedlać nasz charakter,bo przecież najpierw zwraca się uwagę na wygląd zewnętrzny,a potem na to co jest w "srodku".I nie trzeba specjalnie wpatrywać się w przechodniów,samo się rzuca na oczy.Wcale nie uważam że dobry styl to drogi styl,ale musi on być dobrany indywidualnie do kazdego z nas.Zawsze twierdziłam ze im mniej tym więcej.I myślę że to jest własnie tajemnica dobrego stylu.Jest takie jedno powiedzenie;Jak jedna wrona zadrze ogona to i inne muszą-i to właśnie najczęściej widać na ulicach.Pozdrawiam!
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-31, 15:23   #17
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Bardzo podoba mi się styl Złośliwca w Poradniku Stylistycznym(błąd stylistyczny zamierzonyJest w nim sporo trafnych spostrzeżeń. Sama nie krytykuję ubioru innych ludzi , ale na ulicach widzę co widzę.I też pozwolę sobie na refleksje. Jeśli lansuje się rybaczki to niezależnie od długości nóg(długość spodni do pół łydki zakłóca proporcje sylwetki)chodzi tak pół miasta. Teraz jest szaleństwo na karykaturalnie wydłużone noski. I kupują takie buty nawet panie mające 40 numer obuwia.A ja owszem zaakceptowałam wysmuklenie nosków, ale bez przesady.Wolę być krok za modą.Śledzę nowości i wybieram to co pasuje do mnie.Polubiłam szalenie powiewne spódniczki w kolano. I sukienki.Mój Mężczyzna twierdzi (ja zresztą też),że sukienki i spódniczki są kobiece i pełne wdzięku. I nie zastąpią tego obcisłe, "seksowne " spodnie i bluzeczki(w których też czasem chodzę,ale Złośliwcze bluzeczki bez napisów!). Wspomniałeś o modzie "burdowej". To schemat powielany przez najpopularniejsze pisma kobiece."Dzięki" niemieckim pismom(w polskich wersjach) mamy też do czynienia z lansowaniem ostrych makijaży od rana .I w ogóle z lansowaniem uniformizacji .W sumie nie przeszkadzałoby mi to gdybym mogła kupić coś oryginalnego. Ufff, całe szczęście,że w tym roku fiolet jest niemodny, bo chyba rok temu nie sposób było kupić coś w innym kolorze))
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-31, 15:23   #18
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Bardzo podoba mi się styl Złośliwca w Poradniku Stylistycznym(błąd stylistyczny zamierzonyJest w nim sporo trafnych spostrzeżeń. Sama nie krytykuję ubioru innych ludzi , ale na ulicach widzę co widzę.I też pozwolę sobie na refleksje. Jeśli lansuje się rybaczki to niezależnie od długości nóg(długość spodni do pół łydki zakłóca proporcje sylwetki)chodzi tak pół miasta. Teraz jest szaleństwo na karykaturalnie wydłużone noski. I kupują takie buty nawet panie mające 40 numer obuwia.A ja owszem zaakceptowałam wysmuklenie nosków, ale bez przesady.Wolę być krok za modą.Śledzę nowości i wybieram to co pasuje do mnie.Polubiłam szalenie powiewne spódniczki w kolano. I sukienki.Mój Mężczyzna twierdzi (ja zresztą też),że sukienki i spódniczki są kobiece i pełne wdzięku. I nie zastąpią tego obcisłe, "seksowne " spodnie i bluzeczki(w których też czasem chodzę,ale Złośliwcze bluzeczki bez napisów!). Wspomniałeś o modzie "burdowej". To schemat powielany przez najpopularniejsze pisma kobiece."Dzięki" niemieckim pismom(w polskich wersjach) mamy też do czynienia z lansowaniem ostrych makijaży od rana .I w ogóle z lansowaniem uniformizacji .W sumie nie przeszkadzałoby mi to gdybym mogła kupić coś oryginalnego. Ufff, całe szczęście,że w tym roku fiolet jest niemodny, bo chyba rok temu nie sposób było kupić coś w innym kolorze))
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-05-31, 19:02   #19
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Potrafisz zadać pytanko ... [img]icons/icon32.gif[/img]
Spróbuję odeprzeć argument:
1/ czekamy na swojego amatora (pomimo wszystko)
2/ liczymy na powtórkę z Pigmaliona
Przejdziesz bez zmrużenia oka obok najperfekcyjniej eleganckiej kobiety, jeżeli nie będzie miała tego "czegoś"
- co trafi akurat do Ciebie ... [img]icons/icon12.gif[/img]
Ja tylko sie droczę, od czego masz to pseudo [img]icons/icon12.gif[/img]
pozdrowienia [img]icons/icon7.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2002-05-31, 19:02   #20
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Potrafisz zadać pytanko ... [img]icons/icon32.gif[/img]
Spróbuję odeprzeć argument:
1/ czekamy na swojego amatora (pomimo wszystko)
2/ liczymy na powtórkę z Pigmaliona
Przejdziesz bez zmrużenia oka obok najperfekcyjniej eleganckiej kobiety, jeżeli nie będzie miała tego "czegoś"
- co trafi akurat do Ciebie ... [img]icons/icon12.gif[/img]
Ja tylko sie droczę, od czego masz to pseudo [img]icons/icon12.gif[/img]
pozdrowienia [img]icons/icon7.gif[/img]
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-06-03, 17:50   #21
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Cudowny artykuł Zło udało Ci się napisać. Najzabawniejsze jest to, że generalnie nawet nie wiesz jak trudno jest namówić kobiety aby zaczęły się nosić trochę inaczej. Generalnie zasada jest taka,że im więcej pań coś nosi, tym to staje się piękniejsze. Tej wiosny stałam się świadkiem jak to hitem sezonu na ulicach Łodzi stały się czarne buty na beżowej podeszwie. Normalnie mógłby się tym zająć socjolog. Projektuję i szyję ubranka, więc jestem w temacie i udręczona też już nieźle. Szukam ludzi spragnionych oryginalności i ja im już za darmo coś fajnego uszyję. Ale gdzie oni są.
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-06-03, 17:50   #22
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Cudowny artykuł Zło udało Ci się napisać. Najzabawniejsze jest to, że generalnie nawet nie wiesz jak trudno jest namówić kobiety aby zaczęły się nosić trochę inaczej. Generalnie zasada jest taka,że im więcej pań coś nosi, tym to staje się piękniejsze. Tej wiosny stałam się świadkiem jak to hitem sezonu na ulicach Łodzi stały się czarne buty na beżowej podeszwie. Normalnie mógłby się tym zająć socjolog. Projektuję i szyję ubranka, więc jestem w temacie i udręczona też już nieźle. Szukam ludzi spragnionych oryginalności i ja im już za darmo coś fajnego uszyję. Ale gdzie oni są.
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 10:02   #23
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
To po co człowiek wymyślił modę?

Jedna uwaga, złośliwcze. Faktycznie, JA osobiście nie lubię kopiownaia i widok dziesięciu identycznie ubranych dziewczyn jest ponad moją wytrzymałość psychiczną, ale w takim razie po co jest moda?Po to właśnie, żeby ubierać się zgodnie z jej zasadami.Jeśli w danym sezonie modne są spodnie z szerokimi nogawkami, to nie trzeba być prorokiem, aby przewidzieć, że tabuny kobiet i dziewczyn będą chodzić TAK WŁAŚNIE UBRANE. I nie jest to w tym przypadku perfidne kopiowanie, tylko po prostu MODA. I trzeba się liczyć z tym, że nie będzie się jedyną osobą w tych nieszczęsnych "dzwonach". To tylko taka luźna uwaga.
Reszta artykułu bardzo mi się spodobała. Z poważaniem
Dolly
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 11:13   #24
Evoonya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-06
Wiadomości: 223
GG do Evoonya
Re: To po co człowiek wymyślił modę?

Ano po to człowiek wymyślił modę, by hordy damskich i męskich jelonków co sezon zasuwały do sklepów po wszystko, co jest "trendy" [img]icons/icon12.gif[/img].

A ta nasza polska moda to pożal się Boże... W czasie mojego rocznego stypendium w Rzymie miałam okazję uważniej przyjrzeć się modzie przez duże M. Do nas dociera niewielki wycinek trendów, a ich wielość w najlepiej ubranych miastach Europy jest ogromna. Każdy może wybrać coś dla siebie i wcale nie jest to garderoba pod jedno dyktando, jak u nas. Młoda dziewczyna np. w Mediolanie nie pomyśli, by być kopią swej koleżanki - wręcz przeciwnie! W Polsce to czasem żałosna karykatura - te same jamnikowate torebki, te same dżinsowe biodrówki, te same klapki z ostrymi noskami, ta sama ścięta na heban w solarium twarz. Makabra. Brrrr [img]icons/icon9.gif[/img]
Evoonya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 11:18   #25
guest
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
Re: To po co człowiek wymyślił modę?

Dzięki za opinię. Fakt, kiedy kilka tygodni temu byłam wLondynie, to teżuznałam, żetam, to dopiero jest MODA.Pozdrawiam.
guest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 12:27   #26
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: To po co człowiek wymyślił modę?

Wiesz, Evoonyu, wydaje mi się, że mamy (jako naród) lekkie obciążenie. Kiedyś ważne było, żeby mieć się w co ubrać, a nie jak (co prawda moja Mama pięknie szyła, więc u mnie w domu nie było tak źle, ale zdobycie ładnego materiału też graniczyło z cudem). Trudno się było wyróżnić z tego potoku smutnej szarości. Na zimę buty Relax, na lato sandały z grubej skóry, lub gumowe japonki (żółto-czerwone, o ile się nie mylę). Trudno w takiej rzeczywistości mówić o niepowtarzalności i indywidualnym charakterze ubioru. Sądzę, że jeszcze gdzieś to pokutuje - nieuświadamianie sobie tego, że nadmiar w pewnym momencie zbliża się do granicy kiczu. Jednak nie sądzę, żeby wizażanki trzeba było tutaj uświadamiać. Na pewno każda z nas ma jakiś styl, niepowtarzalny, to widać z charakteru wypowiedzi.
A tak na marginesie - z wytęsknieniem czekam, aż skończy się obecna moda, bo dopiero po roku udało mi się znaleźć torebkę, która by mi odpowiadała (jest jednokolorowa, ma ludzki kształt i mieści się w niej cały mój dobytek. Nie dla mnie małe torebki...), a na buty, które nie mają wydłużonych nosków rzucam się jak lwica. Gdy tylko ta moda weszła, postanowiłam nigdy takich rzeczy nie kupować i chodząc po sklepach miałam w pewnym momencie wrażenie, że przyjdzie znowu usiąść do maszyny do szycia...
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 13:35   #27
Evoonya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-06
Wiadomości: 223
GG do Evoonya
Re: To po co człowiek wymyślił modę?

Ależ moja kochana, najdalsza jestem od uświadamiania kogokolwiek; ot, rzucam parę swoich przemyśleń.

Z tym dziedzictwem prl-owskiej szarzyzny nie do końca się z Tobą zgodzę, bo moje obserwacje dotyczą raczej młodych ludzi, którzy plastikowe sandały z Hofflandu znają wyłącznie z opowiadań, a ich wiek kształtowania gustu przypada(ł) na czasy, kiedy jest już jako-taki wybór, dostęp do szeroko pojętej informacji nt. mody. Może to jakaś narodowa, prowincjonalna cecha, boimy się indywidualizmu, "w kupie raźniej" [img]icons/icon12.gif[/img]. Pamiętam, kiedy wróciłam ze stypendium... Całe wakacje pracowałam w rzymskiej kafejce, a ponieważ sponsorował nas MEN, zarobioną kasę wydałam na babskie gadżety. Budziłam po powrocie wśród znajomych małą sensację, i to nie dlatego, że byłam ubrana ekstrawagancko, ale zupełnie INACZEJ.

Buty Relax - toż to koszmar chyba każdych stóp, wyglądały jak ruskie walonki [img]icons/icon12.gif[/img], szczęśliwie nigdy nie musiałam tego nosić.

A małe torebki - koszmar [img]icons/icon12.gif[/img] Moja torba to przenośne mieszkanie, nota bene wracają wielkie torbiska; ja z dumą od zeszłego sezonu noszę moją wielką lniano-bambusową sakwę, którą zanabyłam na jakimś pchlim targu na Krecie.
Evoonya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 14:23   #28
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: To po co człowiek wymyślił modę?

Niestety, noszę tak wiele w torbie, że jedna mi nie wystarczy. Nie chodzi o to, że noszę od razu cztery [img]icons/icon12.gif[/img], ale "wykańczam" każdą torbę w dosyć szybkim tempie. Wobec tego mam ich kilka - w różnym stylu i zestawie kolorystycznym, żeby do każdego stroju pasowały. Ciekawostka - im droższa torba, tym szybciej się rozwala (w moich rękach - jestem odwrotnością Midasa [img]icons/icon12.gif[/img] ). A ja mimo to kupuję coraz droższe [img]icons/icon7.gif[/img], z nadzieją, że ta w końcu wytrzyma. Ta ostatnia ma roczną gwarancję, zobaczymy...
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 14:34   #29
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: To po co człowiek wymyślił modę?

Wcale nie miałam na myśli, że chcesz nas tu uświadamiać. Twoje uwagi dotyczyły tabunów dziewczątek, które tu pewnie nie zaglądają [img]icons/icon12.gif[/img].
Jeśli chodzi o PRL - poczucie smaku, gust wynosi się również z domu. Jeśli większość kobiet w tamtych czasach wyrobiła sobie zdanie, że można chodzić w tym samym co inni (a raczej trzeba, bo tylko to jest), to przekonanie to mogło zostać. I w ten sposób przechodzi na kolejne pokolenie. To jest taka moja luźna teoria. Wcale nie musi być prawdziwa. A tak poza tym - młodzież ma to do siebie, że hołduje trendom. Szuka wzorców i znajduje je zazwyczaj wśród rówieśników.
O, wiem. Kolejna teoria mi przyszła do głowy. Młodzież odpuśćmy sobie, jeszcze kiedyś się zindywidualizują. Osobom, które przeżyły PRL z kolejkami, walką o byt, już się często nie chce ciekawie ubierać (hm, żeby mnie moja Mama słyszała. Ma ciuchów więcej ode mnie i zawsze tylko boleję, że nie wszystkie jej mogę "podkraść". Ale swoją drogą niewiele z tych rzeczy było kupowanych w Polsce. Stąd ta różnorodność). Więc pozostaje pokolenie "średnie", pomiędzy tymi dwoma, które musi ratować honor społeczeństwa (chyba większość wizażanek do niego należy).
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2002-08-13, 14:41   #30
sistar
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Artykuł Poradnik Stylistyczny

Przeczytalam i tak wlasnie sie nad tym wszystkim zastanawiam.
Po pierwsze, artykul troche za krotki, szczegolnie chodzi mi o tematy koncowe, ujete tylko w kilka zdan - a szkoda, sadzac po pierwszej czesci. Jesli bylyby rozwiniete w podobnym stylu, bylby to niezly rarytas [img]icons/icon7.gif[/img]
Z calym artykulem generalnie sie zgadzam, ale po zastanowieniu sie nad nim, dochodze do wniosku ze cala teoria o indywidualizmie ladnie sprawdza sie tylko w praktyce. Oczywiscie, fajnie miec wlasny styl, ale w wiekszosci przypadkow to kosztuje. Sorry ze schodze tu w tak przyziemne sprawy jak pieniadze - ale ostatnio pielegnuje w sobie poczucie realizmu - i tak mi to tu jakos rzutuje [img]icons/icon7.gif[/img]
Nie oszukujmy sie, za oryginalnosc sie placi. Przez iles miesiecy (a moze nawet i lat) widzialam w roznych zrodlach prasowych i innych, kilkanascie wymarzonych sztuk odziezy, ktore wbily mi sie li tylko w pamiec, bo na tym musialam poprzestac. Bo najbardziej dostepne sa niestety rzeczy popularne - maslo maslane, ale jednak ma sens. Kolko nam sie zamyka. Jesli cos jest zrobione z pomyslem, kosztuje kupe kasy. Przykre, ale prawdziwe. Chocby dzis, ogladam sobie gazete (jedna z tych, co sa przepelnione artykulami o orgazmach [img]icons/icon7.gif[/img] ) i coz widze ? fajna spodnica. No fajna, z pomyslem, a kosztuje ponad 500zl. Jest nawet adres sklepu. Co z tego, pytam, skoro nie bede mogla jej kupic? No jest jeszcze jedno wyjscie - moge sobie uszyc podobna. Ale czy nie bedzie to juz nasladownictwo ? Czyzby pogon za indywidualizmem prowadzila do absurdu ? [img]icons/icon7.gif[/img] Pomine, ze i tak nie umiem szyc ;(
Moge isc oczywiscie do jednego z popularnych wsrod mlodziezy sklepow z ubraniami, gdzie stac mnie nawet na pare rzeczy naraz. Co z tego, jesli zaraz za mna przyjdzie piec nastolatek (a moze pani po czterdziestce ? niezbadane sa wyroki...) i kupia dokladnie to, co ja kupilam wczesniej. Z tego wynika, ze "bezpieczne" sa tylko ubrania neutralne, jednokolorowe, z trudnego do identyfikacji zrodla [img]icons/icon7.gif[/img] Strach kupic kostium w oryginalnym kolorze, bo a nuz ktos zapamieta, a potem zobaczy na kim innym? Niekoniecznie taki sam, wystarczy podobny. Zgroza. Wyjdziemy na niewolnice mody, papugujace po reszcie spoleczenstwa [img]icons/icon12.gif[/img]
Tak, wiem, ze to troche przerysowane. Ale o to wlasnie chodzi, zeby nie wpadac w paranoje w zadnym kierunku [img]icons/icon7.gif[/img] Niemniej jednak calkowicie zgadzam sie z teoria Wyczucia (co pasuje do kogo - element wyjsciowy i najistotniejszy, oraz co pasuje na jaka okazje), oraz z twierdzeniem o Granicy [img]icons/icon7.gif[/img]
Wiec mam tylko jedno pytanie (glownie do autora, ale nie tylko [img]icons/icon7.gif[/img] ) - jak uniknac efektu mody burdowej? Kupic ciuch i podpalic sklep, aby na tym padole pozostala tylko nasza sztuka odziezy? Kupowac u projektantow? Szyc samemu ? U krawcowej ? Ma ktos jakis pomysl ?
I wreszcie - czy przydarzylo wam sie spotkac odziezowego sobowtora?
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:33.